Profesja

[aniaexplode]

Profesja to jedna wielka mafia! chodzę na profil Kosmetyka i mam juz dość. nie wspomnę o zajęciach które są czasem i nawet tylko raz w miesiącu a kasy nam nie zwracają za zajęcia odwołane! najbardzije irytują mnie te ich odsetki. zawsze podają różną kwotę! kiedyś zapytałam jakim system jest to naliczane i powiedziano mi że to zależy od nazwiska! masakra.. czy któraś z dziewczyn wie jak oni to faktycznie naliczają??

[doloris7]

Wiecie moze kiedy zaczynaja sie kursy dwusemestralne w profesji? Takie jak np dziennikarstwo?

[MariannaB]

Napisane przez aniaexplode

Profesja to jedna wielka mafia! chodzę na profil Kosmetyka i mam juz dość. nie wspomnę o zajęciach które są czasem i nawet tylko raz w miesiącu a kasy nam nie zwracają za zajęcia odwołane! najbardzije irytują mnie te ich odsetki. zawsze podają różną kwotę! kiedyś zapytałam jakim system jest to naliczane i powiedziano mi że to zależy od nazwiska! masakra.. czy któraś z dziewczyn wie jak oni to faktycznie naliczają??

zasatnawia mnie to samo !

[julka bez romea]

Napisane przez dziewczyna

Ja skączyłam w białostockiej Profesji kosmetologię i turystykę. I zgadzam się z opinią co do nauczycieli, choć zdarzały się wyjątki (odczułam to na turystyca - z 2 nauczycieli było, którym bardziej zależało abyśmy przyswoili wiedzę z ich przedmiotu).
Co do dyrekcji - to odrębna kwestia. Odnosiło się wrażenie, że dla nich zależy najbardziej na kasie niż na poziomie i na renomie (szeptana reklama jest najbardziej skuteczna a tej to nie mają najlepszej). Najbardziej odczuło się to na angielskim - mieliśmy go chyba najwięcej (z 45 godzin w 2 semestrach i ok. 40 w kolejnych 2 semestrach). Kobieta to idealny przykład osoby nienadającej się na nauczyciela - zero kontaktu z uczniami, zero gadania po angielsku na lekcjach, traktująca nas jak małe dzieci, bazowanie na kserówkach, których były tony do kserowania na własny koszt w każdym semestrze (szkoła całkowicie prywatna, gdzie kserówki powinne być wliczone na koszt czesnego), gdzie wykorzystane były w 1/3 (w najlepszym wypadku), najczęściej kserówki dotyczyły zagadnień niezwiązanych z zawodem i kserójąc na następny semsetr można było natknąć się na powtarzające się z poprzednich semestrów. Jednym słowem lekcje angieslkiego tojedna wielka zmuła, z których nikt nic nie wyniósł pożytecznego a osoby najbardziej zaawansowane językowo to wręcz się cofneły pod tym względem. I najczęściej z tego powodu uciekaliśmy z jej lekcji, bo 45 minutach byliśmy tak zmuleni jakbyśmy siedzieli z 10 godzin. Gdy zwracaliśmy na to uwagę dyrekcji to reakcja było tylko jedna: TRZEBA SIĘ UCZYĆ. Okazało się, że wszystkie grupy, które miały z tą kobietą zajęcia to miały takie same zażuty a dyrekcja dalej swoje: trzeba się uczyć. Tylko jak mamy się uczyć, skoro mamy takiego nauczyciela? Pożniej od innych nauczycieli dowiedzieliśmy się, że dyrekcja trzyma ją, bo ma problemy z anglistami, bo zostają semestr lub góra dwa semetry z powodu marnych zarobków a ta jedna zostaje. Gdy nauczyciele konkretnych przedmiotów próbowali z nią porozmawiać aby zmieniła sposób nauczania - oni darzą materiały, grupy będą przełożyć to na angielski a ona ma tylko pilnować - to ona ledwo padaczki z furii nie dostała, bo jak nauczyciele mogą się wtrącać do jej metoda nauczania, bo przecież mają złę informacje, poza tym ile czasu zajełoby to jej na zmianę

Rozpisałam się, ale lepiej wybrać inną szkołę niż wynieść wręcz zerowe wiadomości i w dodatku trafić na takich nauczycieli.

hej ja też kończyłam w białostockiej profesji kosmetologie i administrację a teraz jestem na reklamie. Co do nauczycielki angielskiego to fakt jest jakaś "dziwna" ma okropny głos ale to kwestia przyzwyczajenia, ale jedno trzeba jej przyznać była ostro wymagająca. Moja grupa na administracji ile osób tyle poziomów zaawansowania a były też osoby, które nie uczyły się wcześniej angielskiego. Kserówek fakt było sporo, ale za to mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że sporo się nauczyłam. My też strasznie narzekaliśmy na nią, ale po zakończeniu wiele osób mówiło, że w gruncie rzeczy nauczyła języka jeśli się tego chciało oczywiście. Co do podejścia dyrekcji do hajsu to muszę się nie zgodzić. Na kosmetologii miałam przejściowe trudności finansowe. Poszłam do dyrektorki od spraw finansowych i powiedziałam jak jest napisałam podanie i babka zwolniła mnie z zaległych opłat . Teraz jestem na reklamie i nie poszła bym do innej szkoły. Miałam krótki epizod z Cosinusem brrrrrr nigdy więcej. Większość szkół ma swoje plusy i minusy.... choć Cosinus raczej same minusy przynajmniej w Białym ale to tylko moja opinia

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez aniaexplode

Profesja to jedna wielka mafia! chodzę na profil Kosmetyka i mam juz dość. nie wspomnę o zajęciach które są czasem i nawet tylko raz w miesiącu a kasy nam nie zwracają za zajęcia odwołane! najbardzije irytują mnie te ich odsetki. zawsze podają różną kwotę! kiedyś zapytałam jakim system jest to naliczane i powiedziano mi że to zależy od nazwiska! masakra.. czy któraś z dziewczyn wie jak oni to faktycznie naliczają??

a w jakim mieście... u nas w Białym też była taka sytuacja, że zajęcia z pracowni odwołali w ostatniej chwili, że niby nauczycielka zachorowała, ale te zajęcia miałyśmy w innym terminie. Co do odsetek ja musiałam kilka razy płacić odsetki.... w sekretariacie powiedziano mi, ze to są ustawowe odsetki i sa naliczane za każdy dzień zwłoki czy jakoś tak... ale to prawda, że z tymi odsetkami to przesada... z drugiej strony moja kumpela była na płatnych studiach i też musiała płacić odsetki jak się spóźniała z ratą

[mousedream]

Cześć. Mam nadzieję że ktoś mi odpiszę
W tym roku skończyłam liceum i zastanawiam się właśnie nad szkoła Profesja w Poznaniu. Chciałabym iść na 2 letni kierunek - Masaż.
Kończyła któraś z was tą szkołę w Poznaniu lub ten kierunek??

[201708250923]

odsetki powinny byc naliczane ustawowo w wyskości 13%

[agreka]

Czy ktoś podzieli się opinią na temat Profesji w Warszawie ? właśnie się zapisałam i mam troszkę złe przeczucia...

[nieznajoma66]

Mam pytanie czy ktoś uczęszczał na kursy prowadzone przez Profesja w Białymstoku czy w innym mieście? Jaki jest poziom i czy egzaminy są trudne do zaliczenia by uzyskać zaświadczenie o ukończeniu danego kursu?

[izakutno]

Witam, mam pytanie czy ktoś orientuje się może na jakich programach uczą się technicy organizacji reklamy w Łodzi w profesji?? I wogóle jeśli ktoś cokolwiek wie na temat tego kierunku to bardzo proszę o info.

[agreka]

Właśnie z jealiczyłam pierwszy semestr w Profesji w Warszawie. Jak się dowiedziałam zwyczajem tej szkoły i może nie tylko tej jest podwyżka czesnego po pierwszym sem. Tak też się stało. Mają też problemy z organizacją wewnętrzną - nie ma planu zajęć, brak dokładnej informacji w sekretariacie itp- niby szczegóły ale ...Jeżeli chodzi o poziom nauczania to jeżeli ktoś chce zdobyć wiedzę teoretyczną to jak najbardziej natomiast kłamstwem jest , że,, kładą nacisk na praktykę "- jako takich zajęć praktycznych wogóle nie ma!!

[viva91]

A może ktoś ma informacje na temat Profesji we Wrocławiu?
Zastanawiam się między nią a AP Edukacją.

[Devileek]

też się zastanawiam nad profesją we Wrocławiu lub w kaliszu

[karoolaaa]

Poszukuje informacji o Profesji w Lublinie .... Warto?

[KotkaWodna]

.

[Nana8903]

Up

Moze sa jakies nowe wiesci odnosnie Profesji?

[Destiny]

wieści odnośnie profesji są takie, że w Tychach niedługo zadnej grupy nie beda miec, bo nikt sie do nie zapisuje, a jak juz maja to rozwiazuja na wyzszym semestrze, bo im malo osob zostaje. taki mi zrobili na kosmetyce.

[aleksandrarose]

Strasznie niepochlebne wiadomości o tej szkole, a jak się ma oddział w KIELCACH??sama zastanawiam się czy tam iść ale tak hobbystycznie dla zabicia czasu na kosmetykę dzienną, płaci się coś? jak wyglądają zajęcia?

[kafetka]

Napisane przez karoolaaa

Poszukuje informacji o Profesji w Lublinie .... Warto?

podpinam sie pod pytanie zastanawiałam się nad fryzjerstwem,a ostatecznie wybrałam studium gowork