Można tu o wszystkim pisać, ślub nam nie przesłonił życia ;) PM2013, cz. 26:)

[Viollet87]

Napisane przez extassy

widzialm takie na all zastanawialam sie nad nim i chyba jednak kupie. musze tylko tz przyciznac zeby mnie pilnowal bo lubie siebie z edzieniem zgrzeszyc ale chlep pszenny odstawilam

Mój mnie pilnuje miski z chipsami strzeże jak niepodległości oczywiście jak bardzo chcę to i tak biorę garść czy dwie, to "pilnowanie" to raczej na żarty, ale jednak

[myszka 1234567]

Ja w ogóle chleba nie jem ...brakuje mi go :P

[Olgietka]

Napisane przez Viollet87

Lepiej hula-hop i skakanka. Bardziej mobilne Ja czasami skaczę oglądając jakiś serial (tak ze 3 razy w tygodniu), hula-hop też chcę kupić.

no skakanka też jest super...tylko, że mój głupiutki półroczny gończak myśli, że się bawimy jak zaczynam skakać na niej i co chwilę obrywa po rudych uszach...

Napisane przez extassy

widzialm takie na all zastanawialam sie nad nim i chyba jednak kupie. musze tylko tz przyciznac zeby mnie pilnowal bo lubie siebie z edzieniem zgrzeszyc ale chlep pszenny odstawilam

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------



skakanke mam kupie hula:P biore sie za to od nd. dzis ide do pracy juz, a jutro po pracy bede padnieta

U mnie jet ten problem, że ja uwielbiam gotować... ale Tż nie ma wyjścia, będzie musiał przestawić się na zdrowe jedzenie na najbliższe kilka miesięcy..

A najlepsze co może być dziewczyny to fitness - nic Was tak nie zmotywuje jak cała grupa! Ja swego czasu chodziłam regularnie - to uzależnia.. ale potem zmieniłam pracę i się rozleniwiłam

[Yavanna84]

Napisane przez Olgietka

A najlepsze co może być dziewczyny to fitness - nic Was tak nie zmotywuje jak cała grupa! Ja swego czasu chodziłam regularnie - to uzależnia.. ale potem zmieniłam pracę i się rozleniwiłam

A gdzie chodziłaś na fitness w Wawie?

[Antilia]

Napisane przez myszka 1234567

Ja w ogóle chleba nie jem ...brakuje mi go :P

Ja jem porządny z ziarnami - pycha nie ma co tak całkowicie go wykluczać :P

[mia8544]

Napisane przez myszka 1234567

CO MYŚLICIE O TEJ SUKNI?

http://emmimariage.pl/kolekcje_new/2013diamond/3/1.jpg

śliczna jest

[Olgietka]

Napisane przez Yavanna84

A gdzie chodziłaś na fitness w Wawie?

Do S4 w Ursusie, jak jeszcze Miłosz tam pracował - uwielbiałam zajęcia z nim...albo z Arkiem...
Faceci jakoś tak bardziej mobilizują na tych ćwiczeniach

[perfuzja]

Napisane przez Yavanna84

Ja nie robiłam zdjęć nielegalnie. Za bardzo byłam zaaferowana mierzeniem, żeby fotki zrobić. Te co mam zrobiłam już po wpłacie zaliczki.

Ja robiłam nielegalnie, tzn. robiła moja mama. Poza tymi sukniami, ktore zdejmowałam natychmiast, bo były okropne, nie były żadnych problemów

Napisane przez Olgietka

Dzień dobry!


Widzę, że dziś temat sukien c.d. .... Powiem Wam, że zaczyna budzić się we mnie ochota na przymierzanie sukien...
Może powiem teraz coś, co Was zaskoczy...ale ja zawsze byłam nastawiona ANTY do ślubu, wesel..i NIGDY nie wyobrażałam siebie w sukni ślubnej...
Jeszcze rok temu, kiedy temat naszego ewentualnego ślubu zaczął być poruszany, myślałam sobie -"Jak coś to pójdę w najzwyklejszej białej sukience -najchętniej koktajlowej.. bo przecież nie będzie wesela.. tylko my, rodzice i świadkowie"... i co?
Wesele na 100 osób i wizja długiej białej sukni jest coraz bliższa..
Co prawda mam upatrzony model - pokazywałam wczoraj - ten z tymi nieszczęsnymi rękawiczkami.....ale może dla świętego spokoju pójdę do jakiegoś salonu i poprzymierzam w czym w ogóle dobrze wyglądam...

Też tak miałam Jeszcze pół roku temu, miałam wizje ślubu pt. pójdziemy w srodku tygodnia do urzędu, ale moj TZ zaprotestował

Napisane przez Yavanna84

A gdzie chodziłaś na fitness w Wawie?

Ja chodziłam do Holmes Place, ale nie polecam.

[extassy]

Napisane przez Viollet87

Mój mnie pilnuje miski z chipsami strzeże jak niepodległości oczywiście jak bardzo chcę to i tak biorę garść czy dwie, to "pilnowanie" to raczej na żarty, ale jednak

Zazdroszczę, muszę go tego nauczyć

[Yavanna84]

Napisane przez Olgietka

Do S4 w Ursusie, jak jeszcze Miłosz tam pracował - uwielbiałam zajęcia z nim...albo z Arkiem...
Faceci jakoś tak bardziej mobilizują na tych ćwiczeniach

Szkoda że nie moje rejony. Też wolę z facetami ćwiczyć. Swego czasu w klubie koło AWF był rewelacyjny instruktor, ale niestety zajęcia były baaardzo oblegane i ten tłum w ćwiczeniu nieco przeszkadzał. Za to facet świetny, energiczny i zabawny.

[myszka 1234567]

Napisane przez Antilia

Ja jem porządny z ziarnami - pycha nie ma co tak całkowicie go wykluczać :P

Próbowałam i niestety nie smakował mi Wiem ze źle robię, ale coż

[Olgietka]

Powiem Wam, że mocno zastanawiam się nad wizytą w NaturHouse..
Moja kuzynka (ta od usadzania gości kolorami strojów) korzystała z ich usług i chodziła na fitness i w 3 miesiące schudła bagatela 10kg!
BTW... jutro idę na jej panieński... chyba muszę zapytać organizatorki czy mamy jakieś specjale wymagania co do looku :P

[Antilia]

Napisane przez myszka 1234567

Próbowałam i niestety nie smakował mi Wiem ze źle robię, ale coż

A powiem Ci, że mi z początku tez nie do końca podchodził przewinęło się kilka chlebów zanim znalazłam zjadliwy to co Ty jesz na śniadanie/kolacje? Wieśniaki, sałatki? :P

[Olgietka]

Napisane przez Yavanna84

Szkoda że nie moje rejony. Też wolę z facetami ćwiczyć. Swego czasu w klubie koło AWF był rewelacyjny instruktor, ale niestety zajęcia były baaardzo oblegane i ten tłum w ćwiczeniu nieco przeszkadzał. Za to facet świetny, energiczny i zabawny.

Teraz też zapisałam się tylko na zajęcia do Arka (3 x w tygodniu) no i chyba dorzucę sobie bieżnie 3 x w tygodniu

Napisane przez myszka 1234567

Próbowałam i niestety nie smakował mi Wiem ze źle robię, ale coż

Chleb chłopski z Almy....
czy możemy nie rozmawiać o jedzeniu?!

[Viollet87]

Napisane przez Olgietka

no skakanka też jest super...tylko, że mój głupiutki półroczny gończak myśli, że się bawimy jak zaczynam skakać na niej i co chwilę obrywa po rudych uszach...


U mnie jet ten problem, że ja uwielbiam gotować... ale Tż nie ma wyjścia, będzie musiał przestawić się na zdrowe jedzenie na najbliższe kilka miesięcy..

biedny

Najlepiej to na zawsze "zdrowe" nie oznacza "niesmaczne" wystarczy pomysł

Napisane przez Olgietka

BTW... jutro idę na jej panieński... chyba muszę zapytać organizatorki czy mamy jakieś specjale wymagania co do looku :P

Ja też jutro idę na panieński Mamy być ubrane całe na czarno (szpilki, seksowne topy i dżinsy lub sukienki) i do tego będziemy miały czarne opaski z różową kokardką (żeby było widać, że jesteśmy grupą), a Młoda ma być cała na biało + dostanie od nas białą opaskę z woalką i różową szarfę z napisem "Wychodzę za mąż!" Najpierw imprezujemy w domu (konkursy dla Młodej, np. test wiedzy o narzeczonym - jego już przepytałyśmy, picie, zabawa) a potem jedziemy wynajętym busem do klubu z muzyką retro A Wy? Jaki macie plan?

Wizyta u dietetyka na pewno nie zaszkodzi, ale IMO wystarczy, jeśli poczytasz podwieszone wątki na forum Dietetyka i kilka fajnych dietowych blogów (np. autorstwa Niebiesko-Szarej).

[ajasiaga]

Napisane przez myszka 1234567

CO MYŚLICIE O TEJ SUKNI?

http://emmimariage.pl/kolekcje_new/2013diamond/3/1.jpg

Mnie się podoba tylko coś z tą kokardą bym zrobiła, dałabym ją chyba do tyłu

Napisane przez Olgietka

A skąd! Przestałam gotować pyszne obiadki dla TŻta ....skoro i tak już jest MÓJ...
Kupiłam sobie hulahop i kręcę ...ale tylko w jedną stronę umiem... ale za to całe "Prawo Agaty" wykręcę
no i biegam z moim psiurem...a on ma ADHD i dużo tego biegania potrzebuje..
Dziękuję, dziękuję...

Napisane przez Olgietka

Powiem Wam, że mocno zastanawiam się nad wizytą w NaturHouse..
Moja kuzynka (ta od usadzania gości kolorami strojów) korzystała z ich usług i chodziła na fitness i w 3 miesiące schudła bagatela 10kg!
BTW... jutro idę na jej panieński... chyba muszę zapytać organizatorki czy mamy jakieś specjale wymagania co do looku :P

Olgietka gratuluję motywację, żebym ja taką miała niestety na fitness nie mogę chodzić bo mam astmę a tam tępo mega szybkie ale może w końcu w domku zacznę ćwiczyć Co Ty gadasz twoja kuzynka usadza gości kolorami to już przesada

[perfuzja]

Napisane przez Olgietka

Do S4 w Ursusie, jak jeszcze Miłosz tam pracował - uwielbiałam zajęcia z nim...albo z Arkiem...
Faceci jakoś tak bardziej mobilizują na tych ćwiczeniach

Napisane przez Olgietka

Chleb chłopski z Almy....
czy możemy nie rozmawiać o jedzeniu?!

A ja nie lubię ćwiczyć z facetami. Wszyscy na ktoryś trafialam wdzięczyli się zamiast porządnie ćwiczyć.

Też jemy ten chleb. Jest pyszny!

[Olgietka]

Napisane przez Viollet87

biedny

Najlepiej to na zawsze "zdrowe" nie oznacza "niesmaczne" wystarczy pomysł



Ja też jutro idę na panieński Mamy być ubrane całe na czarno (szpilki, seksowne topy i dżinsy lub sukienki) i do tego będziemy miały czarne opaski z różową kokardką (żeby było widać, że jesteśmy grupą), a Młoda ma być cała na biało + dostanie od nas białą opaskę z woalką i różową szarfę z napisem "Wychodzę za mąż!" Najpierw imprezujemy w domu (konkursy dla Młodej, np. test wiedzy o narzeczonym - jego już przepytałyśmy, picie, zabawa) a potem jedziemy wynajętym busem do klubu z muzyką retro A Wy? Jaki macie plan?

Beforek u mnie - mieszkanie młodych zajmuje kawaler.. potem lecimy matrem do centrum - po drodze sesja zdjęciowa z fotografem ( ma już zacząć na domówce), lampiony na starówce, klub i pan misiooooo dla młodej Gadżety też jakieś mamy - jakieś opaski z kapeluszami czy coś... Nie wiem... Jakoś mocno się w to nie angażowałam.. Podejście młodej do całego wydarzenia jakim jest ślub, wesele i panieński przy okazji mocno mnie zniesmaczyło....także tego....

Napisane przez Viollet87

Wizyta u dietetyka na pewno nie zaszkodzi, ale IMO wystarczy, jeśli poczytasz podwieszone wątki na forum Dietetyka i kilka fajnych dietowych blogów (np. autorstwa Niebiesko-Szarej).

Ale w NH fajne jest to, że z tyłu głowy siedzi Ci myśl, że za tydzień masz tam iść i znowu będą Cię ważyć, mierzyć i ustalać nowy jadłospis.. więc jak przez ten tydzień nie schudniesz... to wstyd..

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez ajasiaga

Co Ty gadasz twoja kuzynka usadza gości kolorami to już przesada

Na szczęście to był tylko pomysł..... wczoraj oblewała fakt, że dotarła chyba ósma para fioletowych butów... tym razem w odpowiednim odcieniu......
Co wieczór modlę się o to, żebym ja tak niesfiksowała....

[Viollet87]

Napisane przez Olgietka

Beforek u mnie - mieszkanie młodych zajmuje kawaler.. potem lecimy matrem do centrum - po drodze sesja zdjęciowa z fotografem ( ma już zacząć na domówce), lampiony na starówce, klub i pan misiooooo dla młodej Gadżety też jakieś mamy - jakieś opaski z kapeluszami czy coś... Nie wiem... Jakoś mocno się w to nie angażowałam.. Podejście młodej do całego wydarzenia jakim jest ślub, wesele i panieński przy okazji mocno mnie zniesmaczyło....także tego....

Ale w NH fajne jest to, że z tyłu głowy siedzi Ci myśl, że za tydzień masz tam iść i znowu będą Cię ważyć, mierzyć i ustalać nowy jadłospis.. więc jak przez ten tydzień nie schudniesz... to wstyd..


Na szczęście to był tylko pomysł..... wczoraj oblewała fakt, że dotarła chyba ósma para fioletowych butów... tym razem w odpowiednim odcieniu......
Co wieczór modlę się o to, żebym ja tak niesfiksowała....

ad. 1 - w sumie to się nie dziwię, że się nie angażujesz

ad. 2 - racja jest tzw. bat nad głową

ad. 3 - myślę, że do takiego czegoś potrzebne są odpowiednie predyspozycje

[zytka26]

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Nadrabiając:
Nie umiem kręcić hula hop

a na fitnessie byłam 3 razy i mi się znudziło

[Xiezniczka89]

dzień dobry też myślałam o fitnessie, ale nie wiem czy mam za słabą wolę, czy co, ale nie mogę się tam wybrać

[dastin]

Ale się senna zrobiłam choć pogoda za oknem nie jest najgorsza.

[mala_biegaczka]

Dzień dobry

Przyszłam się pochwalić Kupiliśmy wódkę Kolejny wydatek za nami, ale zaoszczędziliśmy 800zł Będzie na winka

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez Xiezniczka89

dzień dobry też myślałam o fitnessie, ale nie wiem czy mam za słabą wolę, czy co, ale nie mogę się tam wybrać

Też się tego bałam, ale proponuję zrobić terapię szokową i kupić karnet miesięczny od razu Bo potem szkoda nie wykorzystać, bo żal kasy, a tak to się wdrożysz Ja totalnie nie mam silnej woli, a już od kwietnia chodzę i praktycznie codziennie, chyba że jak dziś odwołują zajęcia

[ladyInGreen]

Witam się po pracy
U mnie ślubny zastój pewnie ten stan potrwa do listopada, bo wtedy mam zamiar latać po salonach. Wszystko już w sumie mamy z najważniejszych rzeczy pozałatwiane.

Byłam parę razy na fitnessie, ale zaniechałam, zaczęłam się lenić
Zauważyłam, że chudnę, nie odchudzam się, ale przestałam całkowicie jadać na mieście co kiedyś robiłam bardzo często i są efekty

[Yavanna84]

Napisane przez zytka26

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Nadrabiając:
Nie umiem kręcić hula hop

a na fitnessie byłam 3 razy i mi się znudziło

Bo takim lekkim dziecięcym kręci się ciężko. Kup profesjonalne, duże, ciężkie, dobrze dobrane do wzrostu i szybko się nauczysz kręcić.

[ladyInGreen]

Napisane przez Yavanna84

Bo takim lekkim dziecięcym kręci się ciężko. Kup profesjonalne, duże, ciężkie, dobrze dobrane do wzrostu i szybko się nauczysz kręcić.

A ja się zastanawiałam na WFie, na studiach, dlaczego nie mogę sobie poradzić z hula hop, myślałam że jestem jakaś 'lewa'

[WifeToBe]

Napisane przez asia_28w

Cześć Ja już po egzaminie, dzięki za kciuki, chyba poszło dobrze. Z radością poczekam jednak na wyniki, żeby nie zapeszać

Kurcze ja chciałam bardzo tren, i dopiero teraz zobaczyłam pierwszy raz jak on wygląda po podpięciu...kiepskoM oże nie w każdej jest tak źle?
Jeśli niestety nie...to chyba też skuszę się na długaśny welon.

Miejmy nadzieje ze egzamin super

Napisane przez asia_28w

A zapomniałam się pochwalićMinął równo tydzień i odnotowałam -1kg

SUPER!

Napisane przez biibi

Dokładnie, za to też podoba mi się Calais

Umówiłam się na poniedziałek na mierzenie w Madonnie

Napisane przez ajasiaga

to zrób jakieś foty jak się da i się nam tutaj pochwal

Idę umyć włoski zaraz wracam a potem jadę do kina na film Jesteś Bogiem -o Paktofonice

Daj znac jak film prooosze

Napisane przez extassy

ja juz dzis zrobilam 11km na rowerku


ale czad

Napisane przez myszka 1234567

CO MYŚLICIE O TEJ SUKNI?

http://emmimariage.pl/kolekcje_new/2013diamond/3/1.jpg

Sliczna taka prosta

Napisane przez Olgietka

Dobrze, już dobrze! Słowo harcerza! Założę na siebie wszystko, co będą mieli w salonie
A tak serio... trochę się przed tym bronię, bo przede mną jeszcze dłuuuga droga do rozmiaru, w którym pójdę do ślubu...
Początki są niezłe bo w ciągu tygodnia -2 kg

WOW- Gratulacje motywacji u mnie jej brak

Napisane przez mala_biegaczka

Dzień dobry

Przyszłam się pochwalić Kupiliśmy wódkę Kolejny wydatek za nami, ale zaoszczędziliśmy 800zł Będzie na winka

Super

Napisane przez ladyInGreen

Witam się po pracy
U mnie ślubny zastój pewnie ten stan potrwa do listopada, bo wtedy mam zamiar latać po salonach. Wszystko już w sumie mamy z najważniejszych rzeczy pozałatwiane.

Byłam parę razy na fitnessie, ale zaniechałam, zaczęłam się lenić
Zauważyłam, że chudnę, nie odchudzam się, ale przestałam całkowicie jadać na mieście co kiedyś robiłam bardzo często i są efekty

WItam

[Visez]

Napisane przez FlightlessBird

W mieszkniu zimniej niż na zewnątrz

Znam to uczucie... siedzę pod kocem a za oknem słońce... a sezon grzewczy za miesiąc dopiero



http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...item,2100.html
i ta tylko bez tego czegoś w talii... http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...item,2854.html

[moniczka_2010]

Napisane przez Visez

Znam to uczucie... siedzę pod kocem a za oknem słońce... a sezon grzewczy za miesiąc dopiero



http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...item,2100.html
i ta tylko bez tego czegoś w talii... http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...item,2854.html

A nie grzeją u Ciebie w zależności od pogody? U nas jak jest chyba 3 dni po kolei po mniej niż 15 stopni to włączają.

[Visez]

Napisane przez moniczka_2010

A nie grzeją u Ciebie w zależności od pogody? U nas jak jest chyba 3 dni po kolei po mniej niż 15 stopni to włączają.

Niestety nie:P U moich rodziców już od 2 tyg grzeją, jak dobrze że jadę do nich jutro na tydzień