|
|
#2371 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łęczyca
Wiadomości: 972
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Dzięki za podesłanie kilku pozycji
Teraz przydałoby się wpaść do dobrej biblioteki i od czegoś zacząć Jakby coś jeszcze Ci się przypomniało albo znalazłbyś jakąś ciekawą publikację to proszę o podzielenie się. Myślę, że nie tylko ja chętnie coś takiego przeczytam ![]() ---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ---------- Cytat:
Niestety dzieci sprawiają mi największe problemy, a są jedną z najczęstszych przyczyn wizyt w aptece. ---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ---------- Chyba chodzi im o to, że staż musi być odrabiany na umowę o pracę, a staż z UP to zdaje się nie jest umowa o pracę.
__________________
technik farmaceutyczny Bo optymista to taki wariat, który ma weselsze życie! Zapraszam do siebie: http://atelier-mamy.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|
#2372 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 175
|
Dot.: Technicy farmacji część II
to była książka http://www.empik.com/kodeks-leczenia...0158,ksiazka-p
|
|
|
|
|
#2373 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łęczyca
Wiadomości: 972
|
Dot.: Technicy farmacji część II
dziękuję
__________________
technik farmaceutyczny Bo optymista to taki wariat, który ma weselsze życie! Zapraszam do siebie: http://atelier-mamy.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#2374 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Dziękuję Wam za odpowiedzi
![]() Eh, sama nie wiem. Bardzo mi się podoba praca w aptece, już się dość mocno na to nastawiłam i teraz nie wiem co robić - zawsze mogę założyć, że będę tą jedną na milion, której się uda, no ale... to już brzmi niezbyt dobrze. Ja jednak wolałabym dzienną szkołę, bardziej im ufam mimo wszystko - nie mniej jednak nie chcę ujmować szkołom prywatnym. Znalazłam we Wrocławiu szkołę na ul. Stawowej, czy ktoś coś wie o niej? Czy można ewentualnie robić jakieś dodatkowe kursy, żeby być bardziej atrakcyjnym dla pracodawcy? Np. jakieś związane z obsługą klienta albo czymś takim? Drugą moją drogą (ale nie ciągnie mnie do niej jakoś szczególnie) jest turystyka, teraz jestem w technikum o profilu technik obsługi turystycznej, więc jakby coś, zostaje mi też ta opcja. Pozdrawiam ciepło, Kamila P.S. Czy jest tu ktoś z Wrocławia? Ja jestem ze Szczecina, ale wszystko wskazuje na to, że za rok będę musiała się przeprowadzić do Wro, więc ciekawam, czy ktoś z Was uczył/uczy się tutaj.
Edytowane przez zielonolica Czas edycji: 2012-09-16 o 20:24 |
|
|
|
|
#2375 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łęczyca
Wiadomości: 972
|
Dot.: Technicy farmacji część II
jeśli masz możliwość i chęci to próbuj aplikować na studia. Po studium bywa ciężko.
A tak przy okazji, po czym wnioskujesz, że ta praca Ci się podoba?
__________________
technik farmaceutyczny Bo optymista to taki wariat, który ma weselsze życie! Zapraszam do siebie: http://atelier-mamy.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#2376 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 175
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Zielonolica, z tego co wiem nad morzem nie ma problemu ze znalezieniem stażu.
Pracodawca będzie patrzył przychylniej na osobę która ma więcej wpisane przydatnych rzeczy w CV, jednak te fachowe szkolenia są dostępne przeważnie dla osób pracujących w sieciach, bowiem to pracodawca kieruje na nie. Byłem na szkoleniach z obsługi pacjenta organizowanym przez Akademię Farmaceuty, na paru szkoleniach z kosmetyków, z mercza. Nie jestem pewien czy jakaś osoba może się dostać na własną rękę na takie szkolenie - a już na pewno nie za darmo. Wiele szkoleń odbywa się w pracy - przedstawiciele robią szkolenia na temat własnych produktów i można wypytać o wiele rzeczy (no i dobrze zjeść, co chyba najważniejsze). Polecam książki o marketingu, np Hipnotyczny marketing. Co jeszcze można zrobić - ściągnij sobie testową wersję programu KS apteka i ćwicz do bólu sprzedawanie, musi ci to wejść w krew by nie gubić się za pierwszym stołem. Chociaż z pogłosek które mówią że stażyści teraz nie mogą stać za pierwszym stołem wyłania się raczej czarna przyszłość dla młodych techników. Nie wyobrażam sobie by przez dwa lata być na zapleczu, człowiek się uwsteczni. Edytowane - Paat, masz rację, praca tylko jak się jest w szkole wygląda różowo, potem staje się charówką za niskie pieniądze, z bardzo wysoką odpowiedzialnością. Sprawdzanie towaru od rana do południa, potem rozkładanie w biegu, potem następny towar i trzeba jednocześnie uważać na recepturę i stać za pierwszym stołem - tak to wygląda w praktyce. A technik nie może nawet dyskutować że ciężko, że coś się nie podoba bo jest 100 osób na jego miejsce. Możesz pójść na jakieś studia i zostać przedstawicielem medycznym/farmaceutycznym, to w moim odczuciu lżejsza i lepiej płatna praca. Edytowane przez Arcydiakon Czas edycji: 2012-09-16 o 20:39 Powód: dopisek |
|
|
|
|
#2377 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Hm, w sumie zbyt pewnie napisałam - prawdopodobnie bardzo by mi się praca w aptece podobała. Interesuję się biologią, bardzo mnie ciekawi funkcjonowanie organizmu człowieka, a także jego zaburzenia, ciekawam, jak to naprawić i czym
Tak samo lubię chemię, różne nawet skomplikowane obliczenia nie są mi straszne. Więc rozważając różne opcje na przyszłość farmacja od razu przypadła mi do gustu. No i do tego oczywiście jest to czysta i w miarę spokojna praca, co też mi odpowiada.Eh, ciężkie życie maturzysty, który lada chwila ma podjąć tak ważną decyzję :P Czyli szkolenia wszelakie odpadają... Szkoda, że nie ma możliwości podniesienia swoich kwalifikacji już na starcie. Na to wygląda, że najtrudniej jest zacząć. Przedstawiciel farmaceutyczny/medyczny, to raczej nie dla mnie - nie potrafię kłamać ![]() Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi - na pewno tu jeszcze zajrzę ![]() Pozdrawiam! Kama |
|
|
|
|
#2378 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łęczyca
Wiadomości: 972
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Czy przedstawicielem farmaceutycznym jest łatwo być? Nie sądzę. Arcydiakon wnioskuję, że pracujesz w aptece to dokładnie wiesz jak traktuje się/słucha/zbywa przedstawicieli.. Ja osobiście nie chciałabym wykonywać takiej pracy. Co najwyżej mogłabym być szefem takich przedstawicieli
![]() Zielonolica: z tego co piszesz to dla Ciebie praca bardziej w jakimś laboratorium analitycznym..
__________________
technik farmaceutyczny Bo optymista to taki wariat, który ma weselsze życie! Zapraszam do siebie: http://atelier-mamy.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#2379 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 175
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Gwoli ścisłości od nowego roku nie pracuję już w aptece. W aptekach o dużym ruchu przedstawiciele nie są zbywani tak jak w małych, ponieważ każdy kierownik apteki jest łasy na bonusy które dostaje od przedstawicieli za duże zamówienia ( a w dużej aptece są duże zamówienia). Również przedstawiciel który robi szkolenia jest mile widziany, a personel odnosi się do nich z pewną dozą szacunku. No i przedstawiciel może pracować także z lekarzami, uprzejmie namawiając ich do pisania swoich leków na receptach (potem wychodzą takie kwiatki jak iskial i centrum pisane na każdej recepcie od jakiegoś lekarza).
Przedstawiciele bardzo często zmieniają firmy w których pracują, wynagradzani są systemem motywacyjnym. Co do spokojności pracy w aptece, to za pierwszym stołem zwykle jest Sajgon, nie oaza spokojności. Często trzeba się kłócić ze starszymi ludźmi, którzy uważają że im się wszystko należy za darmo. No ale do receptury nie dociera ten hałas i za to ją lubię. Skoro obliczenia Ci nie straszne, składaj papiery na chemię kryminalistyczną na UMCS w Lublinie. |
|
|
|
|
#2380 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Chemia kryminalistyczna na UMCS to raczej nie jest dobry wybór pierwszy rocznik jest zawsze królikiem doświadczalnym a nazwa specjalności ma przyciągnąć studentów. Lepiej od razu iść na farmację niż się potem martwić o pracę, ja żałuję że tak nie zrobiłam...
|
|
|
|
|
#2381 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łęczyca
Wiadomości: 972
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Arcydiakon i wszyscy, którzy pracują/pracowali w aptece: jak realizować wnioski (pieluchomajtki, itp.) ? Tak w prosty sposób moglibyście to opisać?
m_martka jak pierwsze dni na stażu?
__________________
technik farmaceutyczny Bo optymista to taki wariat, który ma weselsze życie! Zapraszam do siebie: http://atelier-mamy.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#2382 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 6 742
|
Dot.: Technicy farmacji część II
a no nie jest źle, po pierwszym dniu strasznie bolały mnie nogi ale teraz już to przechodzi. Pierwszego dnia czekały na mnie trzy recepty ale były praktykantki wiec się nie narobiłam
|
|
|
|
|
#2383 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łęczyca
Wiadomości: 972
|
Dot.: Technicy farmacji część II
czyli nie jesteś ta "najmłodsza"
ciekawe czy opiekun stażu pozwoli Ci stać za pierwszym stołem, życzę Ci tego I pisz jak wrażenia
__________________
technik farmaceutyczny Bo optymista to taki wariat, który ma weselsze życie! Zapraszam do siebie: http://atelier-mamy.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#2384 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 6 742
|
Dot.: Technicy farmacji część II
już stoję
nie cały czas ale nie maja z tym problemu
|
|
|
|
|
#2385 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 175
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Pacjent przynosi do apteki wniosek wypisany przez lekarza i podbity w NFZ. W aptece kwituje odbiór sprzętu zgodnego z tym co na wniosku, podpisuje się wraz z peselem i datą. Realizacja wniosku jest prosta, większość przedmiotów jest na 70% lub 100% refundacji nfz. Jeśli coś jest na 100 % to jest darmowe do limitu, resztę pacjent musi dopłacić, podobnie jeśli na 70% to nfz refunduje 70% kwoty do limitu a resztę dopłaca pacjent - bardzo podobnie jak w przypadku leków refundowanych.
Wnioski rozlicza się w różnych programach, ja pracuję na KS-PPS, jest toporny i nieintuicyjny, w zwykłym KS apteka chyba też się da. |
|
|
|
|
#2386 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 59
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Hej hej jak tam prawie miesiąc po wynikach
czytam sobie że niektórzy też maja pracę/staż w aptekach ![]() u mnie też nie ma problemu z tym że stoję za pierwszym stołem - co prawda recepty nagryzmolone przez pewna panią dr sa regulrnie i na bieżąco sprawdzane albo przez mgr kierowniczkę albo starszą techniczkę ![]() brrr wniosek o pieluchomajtki coś czego nie cierpię, u nas kolejnośc jest taka: - najpierw spawdzam ważnos wniosku i datę wystawienia, podbijam i podpisuje tą dużą płachtę, potem w programie: - f9 - zmieniam refundatora - z 4 na sca (bo z SCH hygiene produkt apteka ma umowe) potem pacjęta - chyba f6 potem zielony wniosek i tam: numer z góry wniosku kod sprzętu ilość 60 szt limit 90 zł jednostka chorobowa data - a na konu dane osoby odbierającej pesel podpis - to już na wniosku nadruk i latanie po magazynie z pieluchami, podkładami anatomicznymi majtami bo narobili tego tyle że trudno sie połapać najczęściej panikuje jak widzę kogoś z wnioskiem i chowam się za techniczkę ![]() ale strasznie dużo tego u nas realizujemy - dlatego kwestia wprawy
|
|
|
|
|
#2387 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łęczyca
Wiadomości: 972
|
Dot.: Technicy farmacji część II
właśnie ja nie miałam okazji i też mnie to przeraża... muszę to jakoś rozgryźć
__________________
technik farmaceutyczny Bo optymista to taki wariat, który ma weselsze życie! Zapraszam do siebie: http://atelier-mamy.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#2388 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 873
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Hej, mam pytanie odnośnie takiej recepty z mieszanek:
Rp. Codeini phosphatis Ephedryni hydrochloridi aa 0,2 Calci lactatis Natrii benzoatis aa 3,0 Sir. simplicis Thymi sir. aa ad 200,0 M.f. mixt. D.S. 3 x dziennie łyżkę stołową. Czy mleczan wapnia rozpuści mi się w syropie? Czy mogę tę receptę wykonać tak: kodeinę rozpuszczam w syropie prostym (w jednej części), dodaję efedrynę, i w drugiej części syropu prostego rozpuszczam mleczan wapnia, łączę obie części syropu, dodaję benzoesan i na końcu syrop tymiankowy. Napiszcie, jakie błędy popełniłam, bo piszę projekt i nie wiem, czy dobrze myślę. Pozdrawiam
__________________
|
|
|
|
|
#2389 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łęczyca
Wiadomości: 972
|
Dot.: Technicy farmacji część II
efedrynę i kodeinę musisz oddzielić od substancji zasadowych, występuje niezgodność pozorna.
Nie pamiętam, czy to Thymi zawiera efedrynę.. pini--> kodeina, ale co z tym Thymi w każdym razie ja bym rozpuściła kodeinę i efedrynę w Thymi. Calcii lactici (jeśli się rozpuszcza w wodzie) to w niewielkiej ilości syropu prostego razem z benzoesanem i rozdzieliła to resztą syropu. Masz zaznaczone w pytaniu czy masz zrobić syropy czy użyć gotowych? Zwróć na to uwagę.
__________________
technik farmaceutyczny Bo optymista to taki wariat, który ma weselsze życie! Zapraszam do siebie: http://atelier-mamy.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#2390 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Witam mam staz ;d
udalo sie super tyle ze u mnie w aptece nie ma receptury i teraz nie wiem czy to wszystko z prawnego punktu widzenia bedzie ok... macie jakies informacje?nie wiem gdzie moge sie tego dowiedziec... |
|
|
|
|
#2391 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łęczyca
Wiadomości: 972
|
Dot.: Technicy farmacji część II
z tego co się orientuję, to staż powinien być odbywany w aptece, w której jest receptura.. i jak wrażenia?
__________________
technik farmaceutyczny Bo optymista to taki wariat, który ma weselsze życie! Zapraszam do siebie: http://atelier-mamy.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#2392 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 873
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Cytat:
Mam użyć gotowych syropów, ale już wiem teraz o co chodzi. Pozdrawiam
__________________
|
|
|
|
|
|
#2393 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Technicy farmacji część II
no niestety u nas nie ma receptury i nie wiem do kogo sie zwrocic w zwiazku z tym...jak narazie praca mi sie podoba wszystko robie powoli na spokojnie...u nas sa stali pacjenci bardzo mili jak bedzie dalej zobaczymy ale to bardzo odpowiedzialna praca wiec nie dla kazdego...
|
|
|
|
|
#2394 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łęczyca
Wiadomości: 972
|
Dot.: Technicy farmacji część II
nie przejmuj się niepowodzeniami. Nie sposób wiedzieć wszystko od razu. Ja już "latałam" za pacjentami, więc "chrzest bojowy" mam już za sobą...
Bardzo podoba mi się praca za pierwszym stołem, ale widzę, że mam jeszcze bardzo małą wiedzę.. a szkoda, bo chciałabym wszystko od razu.
__________________
technik farmaceutyczny Bo optymista to taki wariat, który ma weselsze życie! Zapraszam do siebie: http://atelier-mamy.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#2395 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Technicy farmacji część II
no niestety szkola to dopiero poczatek wielkiej przygody
![]() tyle jeszcze przed nami,ciagle sie trzeba uczyc i dowiadywac czegos nowego...damy rade! tylko w moim przypadku nie wiem jak to ma byc z ta receptura. |
|
|
|
|
#2396 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łęczyca
Wiadomości: 972
|
Dot.: Technicy farmacji część II
najlepiej zadzwoń do dyrektora szkoły albo osoby odpowiedzialnej za praktyki. Nam mówili, że staż powinien być w aptece z recepturą. Oficjalnie wg przepisów technik farmaceutyczny stażysta nie może stać za pierwszym stołem, więc receptura raczej musi być, bo co masz robić? Legalnie oczywiście.
Szczerze, to twierdzę, że w szkole uczą nas tego żeby zdać egzamin. Wielu na prawdę potrzebnych rzeczy dowiadujesz się dopiero w aptece.. chociażby obsługa programu: nie pokazywali mi jak robić zwroty, korekty, usunięcia, jak wprowadzać towar, robić zamówienia. Teraz żałuję, że nie zawsze słuchałam na psychologii, ale też nie przypominam sobie żeby jakoś szczególnie "tłumaczyli" nam jak postępować z pacjentem. Najważniejszy był projekt i to co może się na nim pojawić.. Już pomijając fakt receptury lege artis, a rzeczywistości.. Masz staż z UP czy na umowę o pracę?
__________________
technik farmaceutyczny Bo optymista to taki wariat, który ma weselsze życie! Zapraszam do siebie: http://atelier-mamy.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#2397 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Technicy farmacji część II
W tej recepcie masz jeszcze jedna niezgodność. Reakcja podwójnej wymiany pomiędzy fosforanem kodeiny a mleczanem wapnia. Wytrąci się nierozpuszczalny fosforan wapnia. Niestety ale kodeinę powinno się wydać w proszkach.
|
|
|
|
|
#2398 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Technicy farmacji część II
jezeli apteka nie posiada receptury to taki staz mozna sobie wsadzic w buty
taki staz jest nie wazny
|
|
|
|
|
#2399 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 873
|
Dot.: Technicy farmacji część II
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#2400 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 175
|
Dot.: Technicy farmacji część II
xoxo moim zdaniem apteka w której odbywasz staż musi posiadać recepturę, cytuję z zztf
Czy staż po ukończeniu studium mogę odbywać w aptece szpitalnej, czy tylko otwartej z recepturą ? Praktykę odbywa się w aptece zapewniającej świadczenie usług farmaceutycznych w pełnym zakresie - apteka szpitalna lub apteka ogólnodostępna z recepturą. Nie ma obecnie konieczności odbywania części zajęć praktycznych w aptece otwartej, jeśli staż odbywany jest w aptece szpitalnej. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:50.



Teraz przydałoby się wpaść do dobrej biblioteki i od czegoś zacząć 










