Nasze blogi kosmetyczne - cz. XI

[agabil1]

Napisane przez Czarna Orchidea

Mam nadzieję, że nie wyłysiejemy bo w sumie mam studniówkę 13 stycznia, choć nie wiem czy pójdę. jeszcze mi je urzekniesz, niedobra
Hm tak sobie pomyślałam, używałaś może kosmetyków Seboradin? Chodzi mi głownie o balsamy, bo wcierki są ofc na alkoholu a po Twojej przygodzie z farbą pewnie skalp jeszcze odczuwa skutki.
Sytuacja z tym produktem (balsam regenerujący z żeń szeniem) wygląda tak, że po moim poleceniu jakies 6 osób wychwalało mnie pod niebiosa. Na kwc również ma świetne opinie.

Wysłałam go Anwen na urodziny(jest juz recenzja), Florence beauty(filmik) również była bardzo zadowolona. Nawet przed chwilą była u mnie koleżanka (włosy rozjaśniane, kruszące się, bardzo bidne ostatnio) i mówiła, że genialny jest. Skład ma krótki i naturalny, może pomyśl nad nim?

o, studniówka idź
Coś tam Seboradinu kiedyś miałam, jakiś lotion czy coś ale nie działał. Ale balsam z żeń szeniem, skoro polecasz, wypróbuję
Swoja droga olej kokosowy póki co odpukać pięknie działa na włosy mojej Lilly takie mięciutkie, puszyste, cudo

[maffash]

Napisane przez Czarna Orchidea

u mnie dzisiaj garść blogów wartych obejrzenia

[Czarna Orchidea]

agabil mialam wcierkę z czerwonej serii to wow nie było,ale balsam uwielbiam
chciałam kliknąć, to sie okazało, że na doz wykupiony. Znowu. Niezłą im reklamę zrobilam z Anwen, gdzie jest moje darmowe pudło balsamu?
szkoda w sumie, ze nie myślą o współpracach, bo mało osób wie, że balsamy mają super.

Karen ja robię w Gimpie

maffash ke pa so?

[emememsik]

Ja nie byłam na studniówce i nie żałuję do tej pory. a Ty Cz.O. czemu się zastanawiasz?

[Czarna Orchidea]

hmm a bo sprawa wygląda tak:
1. mam brata blizniaka więc koszty razy dwa co da nam ponad tysiąc złotych
2. mam wieczny problem z doborem sukienki i butów.
3. chłopaka nie mam, szukałam więc partnera, kolega mi obiecał ale będzie w miescie 90 km ode mnie, studiował i pracowal i boje się trochę "że coś mu wyskoczy"
4. 3/4 klasy to beznadziejni ludzie, ktorzy będa tylko komentować ect
5. nienawidzę gdy ktos robi mi zdjęcia i kameruje bo wyglądam tak

[maffash]

Czarna Orchidea to za to wyroznienie Ale mam wejsc teraz

[emememsik]

Ja bym nie szła, zwłaszcza ze względu na punkt 4.

[alevE]

u mnie w biedronce zostalo 7 kremow:d ale ja wzielam tylko jeden... :d
chorobsko mnie bierze raatunku

[Malwina_89]

Dzień dobry

[_polly_]

Bry!
U mnie dziś łowy z Sh, z kilku ostatnich dni.
To już jest nałóg.

[Czarna Orchidea]

Em na szczęscie jest grupa ludzi, normalnych, że tak powiemwięc narazie jeszcze się zastanawiam.
polly swterek bordo

czy tylko mi sie tak chce spać?

p.s. ale Wam spamuje przez weekendy, dzizas

[_polly_]

Napisane przez Czarna Orchidea

hmm a bo sprawa wygląda tak:
1. mam brata blizniaka więc koszty razy dwa co da nam ponad tysiąc złotych
2. mam wieczny problem z doborem sukienki i butów.
3. chłopaka nie mam, szukałam więc partnera, kolega mi obiecał ale będzie w miescie 90 km ode mnie, studiował i pracowal i boje się trochę "że coś mu wyskoczy"
4. 3/4 klasy to beznadziejni ludzie, ktorzy będa tylko komentować ect
5. nienawidzę gdy ktos robi mi zdjęcia i kameruje bo wyglądam tak

Też razem z bratem szłam na studniówkę, razem do klasy chodziliśmy. Podobno jesteśmy baaaardzo podobni, niektórzy nauczyciele myśleli do końca szkoły, że jesteśmy bliźniakami.
Z sukienką nie miałam problemów, musiałam iść w pożyczonej, bo kasy nie było.
Ja na studniówkę szłam z przyjacielem, a jeszcze wkręciłam kuzynkę żeby poszła z moim kolegą z klasy.
Akurat miałam klasę spoko, jeśli chodzi o chłopaków, bo większość z nich znałam już wcześniej. Dziewczyny zaczęły ze mną rozmawiać w połowie drugiej klasy, ale przyjaciółkami to my nie byłyśmy.
I przyznam szczerzę, że żałuję, że poszłam.
Jedyne dobre co się wtedy przydarzyło, to to, że mi się siostra w noc studniówkową urodziła.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez Czarna Orchidea

Em na szczęscie jest grupa ludzi, normalnych, że tak powiemwięc narazie jeszcze się zastanawiam.
polly swterek bordo

czy tylko mi sie tak chce spać?

p.s. ale Wam spamuje przez weekendy, dzizas

Ten sweterek jest boski, na dodatek taki milusi.
Jak go dorwałam, to aż zapiszczałam z radości.

Mi też się chce spać.

[Aniusia1408]

Hej

Co do studniówki to ja poszłam i teraz żałuję.
A poszłam ze względu na przyjaciółkę.

[moniak85]

hejka
co dziś będziecie porabiać? mnie siostra ciągnie do galerii, ale nie bardzo mam ocotę jechać, bo kasy niet
u mnie na blogasku dziś delikatny makijaż

[lele]

Napisane przez ciriness

Dziewczyny ja z innej beczki. Macie już prezenty na Dzień Chłopaka? Ja zawsze coś mężowi kupuję, żeby było miło i tak dumam. Co prawda nie mam kasy zbyt wiele ale zastanawiam się czy nie zaszaleć i nie kupić mu zdalnie sterowanego helikoptera. Jak w centrach handlowych przechodzimy obok takich gablot to zawsze się zatrzymuje i marzy o takim. Na allegro widziałam takie do 100zł więc git, tyle że ja się kompletnie na tym nie znam, jakie powinien posiadać funkcje.
Może któraś z Was albo TŻtów się zna i możecie podpytać?

Jeszcze nie mam i pomysłu też nie mam. Ba, w nadchodzącym tygodniu z czasem też będę na bakier. Ale coś wymyślę

Napisane przez Czarna Orchidea

czy tylko mi sie tak chce spać?

Szalenie chce mi się spać.

A co do studniówek- byłam na kilku i wszystkie były świetne. Moja zaś była cudowna I bardzo się cieszę, że na niej byłam.

[enn_]

Napisane przez _polly_

Też razem z bratem szłam na studniówkę, razem do klasy chodziliśmy. Podobno jesteśmy baaaardzo podobni, niektórzy nauczyciele myśleli do końca szkoły, że jesteśmy bliźniakami.

Ke? Przecież bliznieta dwujajowe nie są do siebie bardziej podobne niż zwykłe rodzeństwo. :P

Sweter w New Looka genialny, strasznie za mną chodzi ostatnio bordo.

[_polly_]

Napisane przez enn_

Ke? Przecież bliznieta dwujajowe nie są do siebie bardziej podobne niż zwykłe rodzeństwo. :P

Sweter w New Looka genialny, strasznie za mną chodzi ostatnio bordo.

Może myśleli, że jesteśmy bliźniakami, bo chodziliśmy do jednej klasy?
Nauczycielka się nas raz zapytała ile jest między nami różnicy, jak odpowiedzieliśmy, że rok, ona powiedziała, że myślała, że z 10 minut.

Dziękuję, też mi się powoli wkręca bordo.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Co z Wami? Nie było mnie ponad dobę, a tu dwie strony do nadrobienia

TŻ u mnie spał, aaale się za nim stęskniłam

A na blogu trochę świństw - ptaszniki, węże, robale...

[kaarooo]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;36703648]A na blogu trochę świństw - ptaszniki, węże, robale... [/QUOTE]
Ughhh... az mi się słodko zrobiło

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez ciriness

Dziewczyny ja z innej beczki. Macie już prezenty na Dzień Chłopaka? Ja zawsze coś mężowi kupuję, żeby było miło i tak dumam. Co prawda nie mam kasy zbyt wiele ale zastanawiam się czy nie zaszaleć i nie kupić mu zdalnie sterowanego helikoptera. Jak w centrach handlowych przechodzimy obok takich gablot to zawsze się zatrzymuje i marzy o takim. Na allegro widziałam takie do 100zł więc git, tyle że ja się kompletnie na tym nie znam, jakie powinien posiadać funkcje.
Może któraś z Was albo TŻtów się zna i możecie podpytać?

Kumpel mojego przyjaciela robi części do takich modeli (jak dobrze zrozumiałam), to mogę podpytać

[Aniusia1408]

A u mnie notka nowa

Dziś porobiłam zdjęć kosmetyków do recenzji bo później nie bd miała już aparatu.

I znów zmieniłam wygląd bloga + nowy nagłówek ;D

[Malwina_89]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;36703648]
A na blogu trochę świństw - ptaszniki, węże, robale... [/QUOTE]

Tygrysek mnie zafascynował Zwłaszcza jego zamrożona historia (Miałam podobną przygodę, tylko ze szczurem - kupiłam cioci w prezencie małego Filipka, przywiozłam w kartoniku do domu, otwieram kartonik, a szczurek leży w bardzo dziwnej pozycji i się nie rusza. Ja cała w panice, tata chce go już zakopywać, ale coś mnie tknęło i poprosiłam go, żeby go tknął palcem (ja byłam zbyt spanikowana). No i Filipek ożył Był po prostu bardzo zestresowany, stąd jego znieruchomienie )

Miałam kiedyś patyczaki. Najpierw jednego, śmialiśmy się z TŻ, że jest dyrygentem, bo faktycznie tak śmiesznie machał przednimi odnóżami Potem nam się ususzył (innego słowa nie znajduję), ale nie wyrzucaliśmy terrarium. Po trzech miesiącach postanowiłam je sprzątnąć. Patrzę, a na piasku w terrarium trzy małe patyczaki siedzą Niestety nie udało im się przeżyć, nie poradziły sobie z wylinką.

[NioseWamPicie]

ja byłam na studniówce i nie powiem, że żałuję, ale jeśli miałabym się drugi raz decydować, to bym jednak nie poszła.

[moniak85]

Napisane przez Aniusia1408

I znów zmieniłam wygląd bloga + nowy nagłówek ;D

wydaje mi się, że za małe te fotki w nagłówku

[zoila]

Napisane przez Czarna Orchidea

hmm a bo sprawa wygląda tak:
1. mam brata blizniaka więc koszty razy dwa co da nam ponad tysiąc złotych
2. mam wieczny problem z doborem sukienki i butów.
3. chłopaka nie mam, szukałam więc partnera, kolega mi obiecał ale będzie w miescie 90 km ode mnie, studiował i pracowal i boje się trochę "że coś mu wyskoczy"
4. 3/4 klasy to beznadziejni ludzie, ktorzy będa tylko komentować ect
5. nienawidzę gdy ktos robi mi zdjęcia i kameruje bo wyglądam tak

Ja nie miałam partnera, poszłam sama i nieźle się bawiłam
Też nie jestem fotogenicznym typem

[emememsik]

W ogóle to za moich czasów raczej wszyscy szli na studniówkę, a teraz mi przyjaciółka powiedziała, że w klasie jej brata idzie tylko jedna trzecia i w pozostałych jest podobnie.

[zoila]

Napisane przez emememsik

W ogóle to za moich czasów raczej wszyscy szli na studniówkę, a teraz mi przyjaciółka powiedziała, że w klasie jej brata idzie tylko jedna trzecia i w pozostałych jest podobnie.

Kiedy byłam młoda...
Może ludzie wolą bawić się na luzie we własnym zakresie, w jakimś klubie, niż wciskać się w kiece i gajerki i grzecznie pląsać na studniówce?

[szureek]

Napisane przez Czarna Orchidea

hmm a bo sprawa wygląda tak:
1. mam brata blizniaka więc koszty razy dwa co da nam ponad tysiąc złotych
2. mam wieczny problem z doborem sukienki i butów.
3. chłopaka nie mam, szukałam więc partnera, kolega mi obiecał ale będzie w miescie 90 km ode mnie, studiował i pracowal i boje się trochę "że coś mu wyskoczy"
4. 3/4 klasy to beznadziejni ludzie, ktorzy będa tylko komentować ect
5. nienawidzę gdy ktos robi mi zdjęcia i kameruje bo wyglądam tak

Powiem tak, nawet mi przez myśl nie przeszło, że mogę nie iść na studniówkę. Wydawało mi się to jakieś takie oczywiste jak matura... :p Oczywiście większość mojej klasy była takimi osobami o których mówisz w punkcie 4. Jednak razem z grupą moich przyjaciół siedliśmy sobie przy jednym stoliku i byłoby naprawdę fajnie, gdyby nie fakt, że większość czasu imprezy straciliśmy na robienie zdjęć i stanie w kolejkach do zdjęć, bo KAŻDY MUSI JE MIEĆ. Zamiast prosić po kolei stoły, czy klasy, zwołali wszystkich co mijało się z celem. Oczywiście muzyka podczas tego nie grała, więc jeśli nie chciałaś iść do zdjęcia to i tak się nie pobawiłaś. Poza tym, było dużo problemów z orkiestrą/DJem, kłóciła się o to cała szkoła. No i wybór był beznadziejny, bo muzyka była straszna. Impreza zleciała kosmicznie szybko, w porównaniu np. z osiemnastkami itd. Ale wspomnienia zostały do dzisiaj...
Trochę przykro by mi było, gdybym później oglądała np. film ze studniówki mojej klasy, na której mnie nie było.
No nie wiem, takie jest moje zdanie.

[ciriness]

Napisane przez kaarooo

Kumpel mojego przyjaciela robi części do takich modeli (jak dobrze zrozumiałam), to mogę podpytać

O byłabym bardzo wdzięczna, wszak dzień chłopaka już za tydzień

Napisane przez emememsik

W ogóle to za moich czasów raczej wszyscy szli na studniówkę, a teraz mi przyjaciółka powiedziała, że w klasie jej brata idzie tylko jedna trzecia i w pozostałych jest podobnie.

U mnie to samo, to była impreza roku do 5tej nad ranem ahh miło wspominam, no ale ja to w sumie miałam super ludzi w klasie, co roku się spotykamy w święta w mniejszym lub większym gronie i średnio 2 razy w roku chodziliśmy całą/większością klasy na wspólne imprezy

[_polly_]

Uporządkowałam sobie brwi i TŻ się ze mnie śmieje, że wyglądam jakby mi ktoś nastukał:P

Ja z mojej klasy, to z żadną dziewczyną nie mam kontaktu. Zżyłam się tylko z dwiema, ale obie wyjechały za granicę.
A z chłopakami to się widuję, część to nawet znajomi mojego TŻ. I się później dziwił dlaczego mu mnie wcześniej nie przedstawili.

[ParoleParole]

A ja byłam na swojej studniówce, dwa tyg póżniej na studniówce sxwojego partnera i nie załuję Bardzo miło wspominam