|
|
#1381 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Tak jakoś zostaliśmy z tż wychowani, że nie mówimy sobie "kocham cię" zbyt często
chciałabym to zmienić, ale nie wiem, jak tż zareaguje na takie zasypywanie miłosnymi wyznaniami czuję się kochana, więc nie potrzebuję słyszeć tego codziennie, ale to takie urocze
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
#1382 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 533
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
Skąd wysnuwasz jakieś teorie o moim wyolbrzymianiu? Cytat:
Jakoś leci, nawet miałam bliskie spotkanie z ex, które sam zaaranżował tak, żebym się nie dowiedziała, że na nim będzie dzięki temu dowiedziałam się kogo moge skreślić z listy bliskich mi osób, bo osoba ta dokładnie wiedziała, że w razie gdyby chciał On ustawiać jakieś spotkania z jej pomocą to ma się nie zgadzać. Spotkanie przebiegło tak, że jak go zobaczyłam odwróciłam sie na pięcie i wyszłam. Wybiegł za mną, coś histeryzował, ale powiedziałam mu, że nie mamy o czym rozmawiać i skłamałam, że się z kimś widuję, więc ma sie odwalić od mojego życia. Wróciłam do domu i wyłam cały wieczór i noc.Strasznie schudł, ma podkrązone oczy i w ogóle wygląda jakby od miesiąca nie spał. Ani troche nie jest mi go żal. Wytrzymałam w nieodzywaniu się i to ja jestem górą a on niech sobie płacze w kącie, nienawidzę go aktualnie.
__________________
|
||
|
|
|
|
#1383 | |
|
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 113
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
To wiadomo, ze w kazdy w innym czasie
![]() Coz stresuje sie a chialabym mu to normalnie wykrzyczec, a nie chce na idiotkę wyjsc
__________________
Cytat:
10/06/14
![]() |
|
|
|
|
|
#1384 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 422
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
|
|
|
|
|
#1385 | |
|
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 113
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;36638334]Jeżeli też cię kocha, to nie wyjdziesz na idiotkę. [/QUOTE]
Tzn może źle się wyrazilam, z pewnoscia wiem, ze jestem dla Tz superwazna, ale myślę, że on tez ma problem z wyznawaniem uczuc albo do miłości takiej prawdziwej jeszcze brakuje A ze zauroczony czy zakochany jest to nie ulega wątpliwościom ![]() I boję się, ze po prostu ja mu to wyzanm a on nie będzie mi potrafil a to takie dziwne.. nie ? Moze ja mam dziwne postrzeganie świata
__________________
Cytat:
10/06/14
![]() |
|
|
|
|
|
#1386 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Jak dla mnie to normalne, że się stresujesz - sama też pewnie bym się wkręcała, gdybym ja mu powiedziała, że go kocham, a on by zareagował "aha" albo "cieszę się" czy czymś równie uroczym, to zaraz mój mózg by szalał - że może się przestraszy i ucieknie, że może to nie TO, skoro ja go kocham, a on mnie jeszcze nie, czułabym się jakaś odrzucona. Ale ze mnie to taki przewrażliwiony głupol, który za dużo myśli
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
#1387 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 384
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Bo ja o nogach a Ty o du*ie |
|
|
|
|
#1388 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z łóżka :)
Wiadomości: 221
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Oooo rany i ja się☠do Was dołączam.
Po wielu niemiłych przygodach z facetami spotkałam właśnie TEGO jedynego ![]() W związku wszystko bardzo dobrze się układa. Jedynie dostaję ataków paniki gdy TŻ śpi bądź pracuje i nie ma jak odebrać ode mnie telefonu, bądź zadzwonić. Dzwoni w najbliższej możliwej chwili, a ja w tym czasie wiję się w myślach ![]() I dzisiaj znowu mam to samo, choć problem nie jest z niczego. Odzywa się do mnie hmmm, nawet nie jest to były chłopak. To chłopak z którym kiedyś się spotykałam, ale od początku wiedziałam,☠że z tego nic nie będzie. Gość od roku nie daje za wygraną. Zmieniłam numer telefonu, teraz żebrze o niego od moich znajomych, natomiast z tego co mi wiaodmo nikt mu go nie dał. Nie ukrywam przed TŻ kiedy 'ex' daje mi znaki. Z tego względu, że chce być fair wobec niego i nic to dla mnie nie znaczy. Chcę też uniknąć klasycznej sytuacji w nieporozumieniu. Po prostu mówię "wiesz odezwał się do mnie ten pajac, zlekceważyłam go". I na tym temat jest zakończony. Natomiast teraz mam wrażenie, że jedna ze znajomych mogła 'exowi' napomnknąć "który to" mój TŻ. I ten pajac odezwał się do niego, a właśnie teraz mój TŻ nie odbiera a ja sobie nawkręcalam... Obożeboże.
__________________
biegam!
dbam o porządek w szafie! |
|
|
|
|
#1389 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Ja się też zgłaszam w wątku!
W sumie kiedyś założyłam podobny z moim prblemem :P ale w sumie na mój problem to chyba na razie nie ma rady ;/---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1390 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 533
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Oj ktos bardzo fajny się koło mnie kręci, nawet małe motyle sie pojawiły
czyżby miłość od pierwszego wejrzenia?
__________________
|
|
|
|
|
#1391 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
To Twojego byłego z miejsca szlag trafi Oby do niego szybko dotarło, co stracił
__________________
|
|
|
|
|
|
#1392 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Co tu tak cicho? Dziewczyny, co u Was?
![]() Bo u mnie.. dziwnie. Byłam u tż w czwartek, wszystko było ok. Wczoraj on pojechał na imprezę integracyjną z pracy, trochę się odzywał, ale bez szaleństw. A mi było wszystko jedno wieczorem wcześnie położyłam się spać, nie doczekawszy się odp na smsa. Już zasypiając słyszałam, że jakaś wiadomość przyszła, ale nie chciało mi się wstawać i sprawdzać kto to w tej chwili jest mi wszystko jedno, czy tż się dzisiaj odezwie czy nie, ja pewnie tego nie zrobię.. Rety, chyba jakaś jesienna chandra mnie dopadła
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
#1393 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 700
|
Jak cicho to znaczy ze dobrze u nas
![]() Ja dziś po pracy jadę do Tż i jutro do pracy od niego pojadę |
|
|
|
|
#1394 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
Już o to pytałam chyba, ale spytam jeszcze raz: bywało tak, że olewał Twoje próby kontaktu, skoro tak teraz o tym rozmyślasz?
__________________
|
|
|
|
|
|
#1395 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
nie pamiętam żadnej takiej sytuacji. Już tż się odezwał, a mi chyba powoli przechodzi jestmiwszystkojedno
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
|
#1396 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#1397 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 78
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
Zwyczajnie uważam, że publiczny striptiz to coś złego, brak szacunku do siebie, swojego ciała. Trochę jak prostytucja. Akurat nie mam nic przeciwko porno, sami czasami oglądamy, ja też. Nie jestem zła gdy spojrzy na inną dziewczynę itd...to nieuniknione i normalne. Na tym zlocie nie będzie striptizu ale znając moje zdanie na ten temat mógł sobie darować opowiadania jak jest na innych tego typu imprezach. Cytat:
Po prostu zawsze tak zaczynam rozmowę czy to z przyjaciółką, siostrą. Dla mnie to normalne. Ale nie pytam "co robiłeś o 12.33, bo długo nie odpisywałeś na smsa " Masz rację, moje zaufanie do Niego jest ograniczone....Kilka miesięcy temu przez przypadek zobaczyłam, że ma aktywne konto na badoo oraz jego rozmowę z ex. Nie chcę rozpisywać się o tym co tam było napisane ale do dzisiaj mam to przed oczami. Byłam głupia ponieważ nie powiedziałam jemu tego od razu. Chciałam zobaczyć czy rzeczywiście zrealizuje to co pisał. Sprawę wyjaśniliśmy dopiero na majówce- twierdził, że zrobił to z zemsty, był trochę pijany i pisał z nią ale szybko zrezygnował, bo uświadomił sobie, że gdybym to zobaczyła byłoby mi bardzo przykro. Myślę, że mówi prawdę. Wiem, że nie pisze z innymi dziewczynami, że bardzo mnie kocha. Jednak ja stałam się bardzo zazdrosna, nawet o koleżankę, która składając życzenia urodzinowe dała buziaka w policzek Nie wiem jak z tym walczyć. A On bardzo szybko wyczuwa mój zły humor, nawet przez smsy i później jest problem z ograniczaniem.... Edytowane przez Catherine003 Czas edycji: 2012-09-22 o 16:48 |
||
|
|
|
|
#1398 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 55
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
A ja kurcze próbuję być twarda i starać się sobie wmawiać, że trzeba mieć wysoką samoocenę i nie konkurować z innymi dziewczynami o wygląd czy umiejętności ale mi to nie wychodzi za dobrze
a mój tż mi nie ułatwia bo jest typem faceta szczerego do bólu i jak widzi jakąś dziewczynę to mówi mi czasem, że ma straszny cellulit, albo grube uda czy straszny makijaż. Takie szczegóły dostrzega jak baba nie facet i to wprawia mnie w kompleksy bo później myśle czy ja nie mam cellulitu, czy grubych ud itp. Ostatnio na "Hankę Mostowiak" z rodzinki.pl (bo nie wiem jak ta aktorka się tam nazywa ) powiedział że ma straszne zmarszczki... i ja zaś się martwię co będzie jak mi się zmarszczki pojawią masakra no...
|
|
|
|
|
#1399 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
nie ma sensu się tym przejmować, kazdy ma jakies kompleksy (ja bardziej swojego charakteru niz wygladu), ale nie wolno powzowlić, żeby ona nami rządziły nie wiem co poradzić, może postaraj się wypisać swoje dobre i zle cechy wygladu i charakteru i dzien po dniu podkreslac to co dobre, a nie przejmowac sie lub eliminowac to co zle
|
|
|
|
|
|
#1400 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Teraz chyba mam focha, ale nie wiem za co
![]() Rano tż się odezwał, trochę popisaliśmy, znowu przestał się odzywać, ale ok, rozumiem, że rozładowany telefon/śpi/nie ma zasięgu/cokolwiek. Po 20 zadzwonił kompletnie pijany gadał jakieś głupoty, że tak na niego działam, że pierwsze co zrobił po powrocie do domu to telefon do mnie pogadał jeszcze trochę i nagle z wyrzutem do mnie, że on chce iść spać a tak naprawdę sama byłam zajęta w pracy, pracuję w sklepie w centrum handlowym, więc wiadomo jak to jest w weekend.. Powiedział, że zadzwoni jutro i coś tam jeszcze gadał pod nosem, ale się rozłączyłam.. Jestem ciekawa, czy w ogóle będzie coś jutro pamiętał
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
#1401 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z łóżka.
Wiadomości: 428
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
. Miło, że zadzwonił. Mimo tego, że jak piszesz był pijany, to pamietał o Tobie - ja bym to odebrała bardziej w ten sposób.Oczywiscie mozesz z nim pogadac i wyjasnic ze ten 'wyrzut' w Twoja strone Ci sie nie podobał. A często zdarzają mu sie takie akcje? Bo jeśli to jednorazowa sprawa to naprawde nie ma sensu tego rozdmuchiwać. To również jest człowiek i również ma prawo do wlasnego życia, pamiętaj
__________________
Jeśli odmawiasz sobie wszystkiego, to tak jakbyś umarł za życia.
|
|
|
|
|
|
#1402 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
jestem na niego zła, bo obiecywał mi, że ograniczy alkohol, że akcje typu upijanie się do nieprzytomności nie będą już miały miejsca..a tu minęły ile, 2 tygodnie? i znów jest to samo, nie wiem co się dzieje, dostaję dziwny telefon i już ma być wszystko ok. Martwię się, nie mam pojęcia jak wrócił do domu. Poza tym odzywa się znów moja zazdrość, widziałam na fb zdjęcia z tej imprezy integracyjnej, dużo dziewczyn tam było Nie będę mu przecież niczego zabraniać, ale już naprawdę denerwuje mnie to, że zachowuje się jak szczeniak, który nigdy nie miał kontaktu z alkoholem i musi teraz wszystkiego spróbować.Ehh, idę do łóżka, mam nadzieję, że nie będę za dużo myśleć i szybko zasnę
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
|
#1403 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 55
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
[1=b57b0c36aac5e3558a14a2d 0d269fc6e062f42ab_5d436f0 84516d;36696436]ojjj... to seio nieciekawie :P wiadomo nigdy nie będzie się idealnym, a im się jest starszym tym często do ideału dalej, ale trzeba się z tym pogodzic. Takie życie i jego uroki nie ma sensu się tym przejmować, kazdy ma jakies kompleksy (ja bardziej swojego charakteru niz wygladu), ale nie wolno powzowlić, żeby ona nami rządziły nie wiem co poradzić, może postaraj się wypisać swoje dobre i zle cechy wygladu i charakteru i dzien po dniu podkreslac to co dobre, a nie przejmowac sie lub eliminowac to co zle [/QUOTE]Gdybym zaczęła wypisywać złe cechy charakteru to by powstała spora książka, a co do wyglądu to nie jest tak źle, raczej marwie się tym że może być w przyszłości no ale masz rację, to nieuniknione
|
|
|
|
|
|
#1404 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
W razie czego powie, że przecież nie był taki pijany i nawet do Ciebie pisał, czy zadzwonił.![]() Bardzo niedobrze, że obiecuje Ci i nie dotrzymuje słowa. Poczekaj na rozwój sytuacji. ![]() ---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ---------- Cytat:
No to rzeczywiście Tż w jakiś sposób nadszarpnął Twoje zaufanie. Wiesz, myślę, że pozostaje Ci teraz po prostu starać się mimo wszystko nie być nadmiernie nieufna, walcz z tym. Ale obserwuj cały czas sytuację i bądź czujna, bo tym razem wybaczyłaś (nie wiem, czy jeo tłumaczenia były prawdziwe czy nie, nie wnikam w to), ale następnym razem nie powinnaś w razie czego puścić tego ot tak płazem. Wymagaj szacunku, a wszelkie zagrywki typu rozmowy z eks Tobie na złość nie są wobec Ciebie fair i powinnaś w razie czego reagować. Nie mówię, że masz go kontrolować (bo nie) i tylko czekać aż będzie jakiekolwiek podejrzenie, że kłamie, bo to nie o to chodzi. Ale w razie gdyby zdarzyła się jakaś sytuacja, że znowu będzie Ci przykro to reaguj.
__________________
|
||
|
|
|
|
#1405 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Juz nie mam sily do tych facetow
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 |
|
|
|
|
#1406 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 78
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
Dla mnie problemem jest to, że jestem zbyt zazdrosna. Prawie każdą dziewczynę traktuję jako rywalkę. Nigdy tak nie miałam i dlatego nie wiem jak sobie z tym poradzić. Zamierzam z nim pogadać o pewnych sprawach ale jeszcze nie odezwał się od czasu tej wczorajszej imprezy. Wczoraj tylko pisaliśmy do 16-tej a poźniej wysłał buźkę w nocy. Jest kilka ważnych spraw do obgadania m.in. nasz sex, jego częstsze przyjazdy do mnie, gdy już będę na studiach itd... Czuję, że chyba za bardzo poświęciłam się dla Nas i teraz nie mam nic w zamian...Głupia jestem eh |
|
|
|
|
|
#1407 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#1408 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 700
|
Ja spędziłam z moim Tż slodziakiem wczoraj i dziś do południa bosko jest w każdym aspekcie
|
|
|
|
|
#1409 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
a mój TŻ 40min temu pojechał do domu
i już mi smutno te weekendy są za krótkie...ogólnie mam wyrzuty sumienia, bo trochę się kłóciliśmy. pewnie to ja wymyślałam i robiłam coś z niczego... ale tak mnie drażni, jak on jest wstawiony czy pijany, że po prostu nie mogę przestać mu dogryzać zresztą w ogóle jak jestem trzeźwa, to nie lubię patrzeć i słuchać ludzi po alkoholu. a on ma tak, że zaraz musi być w centrum uwagi, popisuje się, prowadzi jakieś wywody, bryluje w towarzystwie, myśli już o tym, żeby iść na większą imprezę... ehh, znowu mi się zazdrość odzywa, a już było tak dobrze... oczywiście godziliśmy się po chwili, ale i tak mam teraz takie głupie myśli... że pojechał do domu, przemyśli sobie to wszystko i stwierdzi, że lepiej będzie zakończyć ten związek, bo jestem okropna, stroję fochy i w ogóle, w ogóle...i już mam zły humor.
|
|
|
|
|
#1410 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach
hej dziewczyny, można dołączyć?
ja też należę do problemowych kobietek, aktualnie za bardzo się narzucałam swojemu tż i teraz odczuwam bolesne skutki takiego działania, ma mnie dość. Nie widzieliśmy się od środy, on się za bardzo nie odzywa. I wcześniej zasypywałabym go telefonami i smsami, ale dzięki wam i temu wątkowi staram się wrzucić na luz. Jest ciężko, nie powiem ale dobrze że taki wątek powstał, otworzył mi odrobinę oczy. Bo zwykle myślałam, że jeśli ja się nie będę odzywać to stracimy kontakt. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:55.



chciałabym to zmienić, ale nie wiem, jak tż zareaguje na takie zasypywanie miłosnymi wyznaniami
czuję się kochana, więc nie potrzebuję słyszeć tego codziennie, ale to takie urocze



dzięki temu dowiedziałam się kogo moge skreślić z listy bliskich mi osób, bo osoba ta dokładnie wiedziała, że w razie gdyby chciał On ustawiać jakieś spotkania z jej pomocą to ma się nie zgadzać. Spotkanie przebiegło tak, że jak go zobaczyłam odwróciłam sie na pięcie i wyszłam. Wybiegł za mną, coś histeryzował, ale powiedziałam mu, że nie mamy o czym rozmawiać i skłamałam, że się z kimś widuję, więc ma sie odwalić od mojego życia. Wróciłam do domu i wyłam cały wieczór i noc.







w tej chwili jest mi wszystko jedno, czy tż się dzisiaj odezwie czy nie, ja pewnie tego nie zrobię.. Rety, chyba jakaś jesienna chandra mnie dopadła
a mój tż mi nie ułatwia bo jest typem faceta szczerego do bólu i jak widzi jakąś dziewczynę to mówi mi czasem, że ma straszny cellulit, albo grube uda czy straszny makijaż. Takie szczegóły dostrzega jak baba nie facet i to wprawia mnie w kompleksy bo później myśle czy ja nie mam cellulitu, czy grubych ud itp. Ostatnio na "Hankę Mostowiak" z rodzinki.pl (bo nie wiem jak ta aktorka się tam nazywa ) powiedział że ma straszne zmarszczki... i ja zaś się martwię co będzie jak mi się zmarszczki pojawią
zresztą w ogóle jak jestem trzeźwa, to nie lubię patrzeć i słuchać ludzi po alkoholu. a on ma tak, że zaraz musi być w centrum uwagi, popisuje się, prowadzi jakieś wywody, bryluje w towarzystwie, myśli już o tym, żeby iść na większą imprezę... ehh, znowu mi się zazdrość odzywa, a już było tak dobrze... 
