Wstydliwy problem, a nawet dwa - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-24, 00:15   #1
Loginu Brak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 58

Wstydliwy problem, a nawet dwa


Witam, jestem tu nowa więc z góry przepraszam jeśli umieściłam temat w złym miejscu.
Problem jest dość wstydliwy, w sumie to są dwa. Więc nakreślę sytuację ogółem żeby było wiadomo co i jak a później opiszę odrębnie dwa problemy, które są dla mnie bardzo krępujące.

Jestem osobą puszystą, przy 165cm wzrostu ważę 117kg, od dziecka byłam pulchna i kiedyś mi to przeszkadzało, schudnąć próbowałam ale bezskutecznie jak się później okazało przez niedoczynność tarczycy, teraz mi to nie przeszkadza mam kochającego mężczyznę, który kocha każdą moją fałdkę więc i ja je kocham.
Druga moim zdaniem istotna sprawa to to, że pracuję u mojego taty w firmie jako "sekretarka" więc większość dnia siedzę.

No i to tyle tytułem wstępu. Teraz nakreślę moje problemy w których bardzo proszę o radę.

1. Ten problem miałam właściwie od zawsze. Chodzi mianowicie o "pocenie" się okolic intymnych. Staram się nosić bieliznę bawełnianą, przewiewną, a zawsze ten sam problem, nie jest to żaden śluz ani nic z tych rzeczy, po prostu pocą mi się okolice intymne. Stosowałam już różne żele/płyny do higieny intymnej i nic nie pomaga. Dbam o higienę, myję się zazwyczaj 2 razy dziennie, w ciągu dnia po skorzystaniu z toalety używam chusteczek nawilżanych dla dzieci bądź nawilżanego papieru toaletowego. Jak siadam na jakimś fotelu, zwłaszcza skórzanym zawsze zostaje mokra plama, jakbym się po prostu posikała. A to jeszcze nie jest największy problem, to po prostu nieprzyjemnie pachnie i nie jest to zapach z pochwy, sprawdzałam to. Na bieliźnie robią się jakby wypalone plamy, które nie da się sprać bo wyglądają jakby ktoś polał je środkiem żrącym. Sama już nie wiem co mam z tym zrobić, próbowałam już różnych środków, wkładek i innych cudów a problem nie znika. Nie wiem, czy to jest z powodu mojej nadwagi czy już sama nie mam pojęcia dlaczego. Pierwsze co robię wchodząc do domu wpadam pod prysznic.

2. Ten problem pojawił się, jak zaczęłam pracować co wiązało się z dłuższym czasem siedzenia w ciągu dnia. Chodzi mianowicie o "pryszcze" na pośladkach. Raz są to małe czerwone bolące krostki, raz biało-żółte ogromne pryszcze, na całych pośladkach z tyłu na udach aż niekiedy pod kolana. Próbowałam już wszystkiego, peelingi, kremy, masaże, nie ma właściwie żadnej poprawy. Miała któraś z was podobny problem? Co na to pomogło? Może coś aptecznego? Wstydzę się już rozebrać przy moim chłopaku z tego powodu.

Dziękuję bardzo za odpowiedzi, jeśli kiedykolwiek się takie pojawią.
Pozdrawiam.
Loginu Brak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 00:25   #2
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Witam, jestem tu nowa więc z góry przepraszam jeśli umieściłam temat w złym miejscu.
Problem jest dość wstydliwy, w sumie to są dwa. Więc nakreślę sytuację ogółem żeby było wiadomo co i jak a później opiszę odrębnie dwa problemy, które są dla mnie bardzo krępujące.

Jestem osobą puszystą, przy 165cm wzrostu ważę 117kg, od dziecka byłam pulchna i kiedyś mi to przeszkadzało, schudnąć próbowałam ale bezskutecznie jak się później okazało przez niedoczynność tarczycy, teraz mi to nie przeszkadza mam kochającego mężczyznę, który kocha każdą moją fałdkę więc i ja je kocham.
Druga moim zdaniem istotna sprawa to to, że pracuję u mojego taty w firmie jako "sekretarka" więc większość dnia siedzę.

No i to tyle tytułem wstępu. Teraz nakreślę moje problemy w których bardzo proszę o radę.

1. Ten problem miałam właściwie od zawsze. Chodzi mianowicie o "pocenie" się okolic intymnych. Staram się nosić bieliznę bawełnianą, przewiewną, a zawsze ten sam problem, nie jest to żaden śluz ani nic z tych rzeczy, po prostu pocą mi się okolice intymne. Stosowałam już różne żele/płyny do higieny intymnej i nic nie pomaga. Dbam o higienę, myję się zazwyczaj 2 razy dziennie, w ciągu dnia po skorzystaniu z toalety używam chusteczek nawilżanych dla dzieci bądź nawilżanego papieru toaletowego. Jak siadam na jakimś fotelu, zwłaszcza skórzanym zawsze zostaje mokra plama, jakbym się po prostu posikała. A to jeszcze nie jest największy problem, to po prostu nieprzyjemnie pachnie i nie jest to zapach z pochwy, sprawdzałam to. Na bieliźnie robią się jakby wypalone plamy, które nie da się sprać bo wyglądają jakby ktoś polał je środkiem żrącym. Sama już nie wiem co mam z tym zrobić, próbowałam już różnych środków, wkładek i innych cudów a problem nie znika. Nie wiem, czy to jest z powodu mojej nadwagi czy już sama nie mam pojęcia dlaczego. Pierwsze co robię wchodząc do domu wpadam pod prysznic.

2. Ten problem pojawił się, jak zaczęłam pracować co wiązało się z dłuższym czasem siedzenia w ciągu dnia. Chodzi mianowicie o "pryszcze" na pośladkach. Raz są to małe czerwone bolące krostki, raz biało-żółte ogromne pryszcze, na całych pośladkach z tyłu na udach aż niekiedy pod kolana. Próbowałam już wszystkiego, peelingi, kremy, masaże, nie ma właściwie żadnej poprawy. Miała któraś z was podobny problem? Co na to pomogło? Może coś aptecznego? Wstydzę się już rozebrać przy moim chłopaku z tego powodu.

Dziękuję bardzo za odpowiedzi, jeśli kiedykolwiek się takie pojawią.
Pozdrawiam.
Co do 1 problemu- skoro ciągle siedzisz, to nic ci nie pomoże przewiewna bielizna, bo niby jak ma ci podwiewać siedzenie?

Masz możliwość robienia sobie krótkich przerw co jakiś czas, albo żeby przejść się do innego pokoju/gabinetu pod jakimś pretekstem? Przewietrzysz trochę tyłek.

Co do 2- może to potówki? Wygooglaj, poczytaj, jak powstają i jak z nimi walczyć/zapobiegać.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 00:27   #3
Loginu Brak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 58
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez leniwca Pokaż wiadomość
Co do 1 problemu- skoro ciągle siedzisz, to nic ci nie pomoże przewiewna bielizna, bo niby jak ma ci podwiewać siedzenia?

Masz możliwość robienia sobie krótkich przerw co jakiś czas, albo żeby przejść się do innego pokoju/gabinetu pod jakimś pretekstem? Przewietrzysz trochę tyłek.

Co do 2- może to potówki? Wygooglaj, poczytaj, jak powstają i jak z nimi walczyć/zapobiegać.
Ale pisałam, że 1 problem występował u mnie od zawsze to nie ma związku z moją pracą. Przynajmniej tak mi się wydaje.
Loginu Brak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 00:32   #4
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 440
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Ale pisałam, że 1 problem występował u mnie od zawsze to nie ma związku z moją pracą. Przynajmniej tak mi się wydaje.
No wybacz ale przy takiej nadwadze nie da się uniknąć pocenia w tych miejscach i pot niestety z okolic pachwin nie jest dość przyjazny dla nosa,poza tym jest żrący i dlatego ślady na bieliżnie .Co do pryszczy najprawdopodobniej od potu ....dermatolog jest najlepszym rozwiązaniem.
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 00:33   #5
Synkopa
Raczkowanie
 
Avatar Synkopa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Witam, jestem tu nowa więc z góry przepraszam jeśli umieściłam temat w złym miejscu.
Problem jest dość wstydliwy, w sumie to są dwa. Więc nakreślę sytuację ogółem żeby było wiadomo co i jak a później opiszę odrębnie dwa problemy, które są dla mnie bardzo krępujące.

Jestem osobą puszystą, przy 165cm wzrostu ważę 117kg, od dziecka byłam pulchna i kiedyś mi to przeszkadzało, schudnąć próbowałam ale bezskutecznie jak się później okazało przez niedoczynność tarczycy, teraz mi to nie przeszkadza mam kochającego mężczyznę, który kocha każdą moją fałdkę więc i ja je kocham.
Druga moim zdaniem istotna sprawa to to, że pracuję u mojego taty w firmie jako "sekretarka" więc większość dnia siedzę.

No i to tyle tytułem wstępu. Teraz nakreślę moje problemy w których bardzo proszę o radę.

1. Ten problem miałam właściwie od zawsze. Chodzi mianowicie o "pocenie" się okolic intymnych. Staram się nosić bieliznę bawełnianą, przewiewną, a zawsze ten sam problem, nie jest to żaden śluz ani nic z tych rzeczy, po prostu pocą mi się okolice intymne. Stosowałam już różne żele/płyny do higieny intymnej i nic nie pomaga. Dbam o higienę, myję się zazwyczaj 2 razy dziennie, w ciągu dnia po skorzystaniu z toalety używam chusteczek nawilżanych dla dzieci bądź nawilżanego papieru toaletowego. Jak siadam na jakimś fotelu, zwłaszcza skórzanym zawsze zostaje mokra plama, jakbym się po prostu posikała. A to jeszcze nie jest największy problem, to po prostu nieprzyjemnie pachnie i nie jest to zapach z pochwy, sprawdzałam to. Na bieliźnie robią się jakby wypalone plamy, które nie da się sprać bo wyglądają jakby ktoś polał je środkiem żrącym. Sama już nie wiem co mam z tym zrobić, próbowałam już różnych środków, wkładek i innych cudów a problem nie znika. Nie wiem, czy to jest z powodu mojej nadwagi czy już sama nie mam pojęcia dlaczego. Pierwsze co robię wchodząc do domu wpadam pod prysznic.

2. Ten problem pojawił się, jak zaczęłam pracować co wiązało się z dłuższym czasem siedzenia w ciągu dnia. Chodzi mianowicie o "pryszcze" na pośladkach. Raz są to małe czerwone bolące krostki, raz biało-żółte ogromne pryszcze, na całych pośladkach z tyłu na udach aż niekiedy pod kolana. Próbowałam już wszystkiego, peelingi, kremy, masaże, nie ma właściwie żadnej poprawy. Miała któraś z was podobny problem? Co na to pomogło? Może coś aptecznego? Wstydzę się już rozebrać przy moim chłopaku z tego powodu.

Dziękuję bardzo za odpowiedzi, jeśli kiedykolwiek się takie pojawią.
Pozdrawiam.
Co do pierwszego problem - faktycznie, może być to kwestia Twojej nadwagi. Rzeczywiście przy sporej nadwadze może (brzydko mówiąc) robić się ciasno między nogami, co na pewno ma wpływ. Możesz zwrócić uwagę na ubrania, a nie tylko bieliznę. Jeśli np nosisz dżinsy przyległe do ciała to wówczas skóra nie ma absolutnie żadnego dopływu powietrza - wtedy nie ma się co dziwić. Staraj się nosić lekkie, w miarę przewiewne ubrania.
Inna sprawa - co na to ginekolog?

Jeśli o drugi problem chodzi - postaraj się o odpowiednią gąbkę do kąpieli, te antycellulitowe są bardzo szorstkie. Ale zawsze też pamiętaj o nawilżeniu. Na pewno pomogła by nieco zmiana trybu życia, choćby po pracy zafundować sobie nieco ruchu, żeby zrównoważyć trochę to siedzenie w pracy.
Nie eksperymentowałabym sama ze specyfikami z apteki, lepiej wybrać się do dermatologa
Synkopa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 00:53   #6
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Loginu Brak, jest duże prawdopodobieństwo, że to z powodu nadwagi masz problemy z potliwością. Dlatego też warto byłoby się odchudzić. Pomijam tutaj kwestię tego, że nawet jeśli potliwość nie jest bezpośrednio powodowana przed otyłość, to nadwagą, którą teraz masz, na pewno niekorzystnie wpływa na cały organizm (w tym chociażby na stawy).
  1. Jak wygląda Twoje leczenie niedoczynności tarczycy? Bierzesz po prostu lewotyroksynę, tak?
  2. Czy masz ustabilizowany poziom hormonów tarczycowych, czy ciągle są jakieś większe wahania?
  3. Jaki poziom TSH masz teraz?
  4. Masz tylko niedoczynność tarczycy, czy również np. chorobę Hashimoto?
  5. Rozmawiałaś o swojej nadwadze z endokrynologiem i dietetykiem?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 00:57   #7
kagga
Rozeznanie
 
Avatar kagga
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 780
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Jestem osobą puszystą, przy 165cm wzrostu ważę 117kg, od dziecka byłam pulchna i kiedyś mi to przeszkadzało, schudnąć próbowałam ale bezskutecznie jak się później okazało przez niedoczynność tarczycy, teraz mi to nie przeszkadza mam kochającego mężczyznę, który kocha każdą moją fałdkę więc i ja je kocham.
Może kochasz swoje fałdki i kocha je Twój mężczyzna i oczywiście samoakceptacja jest ważną sprawą, ale na pewno Twoich fałdek nie kocha Twój organizm. Jest to duża nadwaga i obciąża organizm, mówiąc wprost - szkodzi. Dlatego trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i się za siebie wziąć - dla zdrowia Wątpię, aby nic nie dało się zrobić - po prostu trzeba solidnej opieki endokrynologa i dietetyka. Jak się odchudzałaś wcześniej? Pod opieką lekarza czy na własną rękę?
kagga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 02:19   #8
kw_
Raczkowanie
 
Avatar kw_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 77
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Zgadzam się z dziewczynami, prawdopodobne żeby pozbyć się problemu całkowicie musiałabyś stracić na wadze. A jak na razie skoro preparaty stosowane zewnętrzne nie działają, to może pomyśl o tabletkach hamujących potliwość
kw_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 06:56   #9
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez kw_ Pokaż wiadomość
Zgadzam się z dziewczynami, prawdopodobne żeby pozbyć się problemu całkowicie musiałabyś stracić na wadze. A jak na razie skoro preparaty stosowane zewnętrzne nie działają, to może pomyśl o tabletkach hamujących potliwość
Ja mam lekką niedowagę i czasem zdarza mi się takie coś jak u autorki, więc wątpię, że to waga jest główną przyczyną tego problemu.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 07:20   #10
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Ale pisałam, że 1 problem występował u mnie od zawsze to nie ma związku z moją pracą. Przynajmniej tak mi się wydaje.
zawsze możesz zainwestować w krzesło z siatki http://www.e-krzeslo.pl/drafty-grey/
nie skórzane,ale siatkowe,lub z materiału.
druga sprawa to przyprawy i odpowiednia dieta mogą pomóc w nadmiernym poceniu.wiem,że ostre przyprawy mogą powodować powstawanie cuchnącego potu i wyprysków.dietetyk powinien pomóc częściowo zlikwidowac problem
na twoim miejscu udałabym się jeszcze do dermatologa,bo wiele otyłych osob ma problem z grzybicą miejsc pod fałdami,ponieważ nie dochodzi tam powietrze,a skóra wydziela pot,żeby się schłodzić.
to zamknięte koło

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2012-09-24 o 07:21
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 08:31   #11
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Nie jestem zwolenniczką "wszyscy w jednym rozmiarze", czy "jedyny słuszny rozmiar to ...", ale w Twoim przypadku trzeba nazwać rzecz po imieniu - Ty nie jesteś puszysta, ale masz chorobliwą otyłość, III stopnia wg BMI. To nie jest już śmichu-chichu, że fałdka, czy dwie więcej, ale coś, co z czasem może zagrozić Twojemu zdrowiu i życiu (podejrzewam, że ten proces już trwa). Więc nieco dziwi mnie wątek pt. dlaczego ja się tam pocę - przy niewielkiej nadwadze człowiek nieco więcej się poci, co dopiero przy takiej otyłości (plus mogą być to też inne przyczyny, powiązane z problemami zdrowotnymi). Może zamiast martwić się o potówki, należy zainteresować się leczeniem u dietetyka. Fajnie, że facet akceptuje, tym bardziej warto coś zacząć z tym robić, bo okaże Ci wsparcie. Ale ostatecznie to nie on poniesie konsekwencje takiego obciążania organizmu.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 10:37   #12
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
zawsze możesz zainwestować w krzesło z siatki http://www.e-krzeslo.pl/drafty-grey/
nie skórzane,ale siatkowe,lub z materiału.
druga sprawa to przyprawy i odpowiednia dieta mogą pomóc w nadmiernym poceniu.wiem,że ostre przyprawy mogą powodować powstawanie cuchnącego potu i wyprysków.dietetyk powinien pomóc częściowo zlikwidowac problem
na twoim miejscu udałabym się jeszcze do dermatologa,bo wiele otyłych osob ma problem z grzybicą miejsc pod fałdami,ponieważ nie dochodzi tam powietrze,a skóra wydziela pot,żeby się schłodzić.
to zamknięte koło
Właśnie miałam pisać, że warto zmienić krzesło na bardziej przewiewne. Na pewno nie zaszkodzi, a może nieco uprzyjemni godziny spędzone w pracy.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 10:39   #13
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 305
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Zdrowe odżywianie, ruch i sport (na początek może po prostu długie spacery)...zrzucenie wagi powinno złagodzić Twój problem.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:00   #14
Loginu Brak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 58
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, teraz odniosę się do niektórych z nich, większość zawiera taką samą odpowiedź więc nie będę odpowiadać bezpośrednio na każdego posta..

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Loginu Brak, jest duże prawdopodobieństwo, że to z powodu nadwagi masz problemy z potliwością. Dlatego też warto byłoby się odchudzić. Pomijam tutaj kwestię tego, że nawet jeśli potliwość nie jest bezpośrednio powodowana przed otyłość, to nadwagą, którą teraz masz, na pewno niekorzystnie wpływa na cały organizm (w tym chociażby na stawy).
  1. Jak wygląda Twoje leczenie niedoczynności tarczycy? Bierzesz po prostu lewotyroksynę, tak?
  2. Czy masz ustabilizowany poziom hormonów tarczycowych, czy ciągle są jakieś większe wahania?
  3. Jaki poziom TSH masz teraz?
  4. Masz tylko niedoczynność tarczycy, czy również np. chorobę Hashimoto?
  5. Rozmawiałaś o swojej nadwadze z endokrynologiem i dietetykiem?
1. Właściwie to brałam, od kilku miesięcy nie przyjmuję tabletek ponieważ mój ówczesny endokrynolog rozregulował mi tak całe moje hormony, że musi się trochę uspokoić bym mogła znów przyjmować leki pod kontrolą innego lekarza. Mieszkam w małym mieście, więc ciężko mi było znaleźć coś na miejscu i muszę dojeżdżać 150 km do innego miast.
2, Podczas przyjmowania Euthyroxu N50, okropnie wahał mi się poziom hormonów i cały organizm mi szalał, miałam wahania nastroju, byłam drażliwa, nie mogłam spać..
3. Nie badałam się 3 miesiące, ostatnio było ponad 7 mimo przyjmowania Euthyroxu.
4. Stwierdzoną mam tylko niedoczynność.
5. Z endokrynologiem nie a dietetyka nie ma w moim mieście więc nigdy u takowego nie byłam.


Cytat:
Napisane przez kagga Pokaż wiadomość
Może kochasz swoje fałdki i kocha je Twój mężczyzna i oczywiście samoakceptacja jest ważną sprawą, ale na pewno Twoich fałdek nie kocha Twój organizm. Jest to duża nadwaga i obciąża organizm, mówiąc wprost - szkodzi. Dlatego trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i się za siebie wziąć - dla zdrowia Wątpię, aby nic nie dało się zrobić - po prostu trzeba solidnej opieki endokrynologa i dietetyka. Jak się odchudzałaś wcześniej? Pod opieką lekarza czy na własną rękę?
Zawsze odchudzałam się sama, rzadko cokolwiek przynosiło efekt. Potrafiłam tyć i chudnąć na zmianę nawet do 10kg w ciągu tygodnia niezależne od tego co jadłam czy aktywności fizycznej.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nie jestem zwolenniczką "wszyscy w jednym rozmiarze", czy "jedyny słuszny rozmiar to ...", ale w Twoim przypadku trzeba nazwać rzecz po imieniu - Ty nie jesteś puszysta, ale masz chorobliwą otyłość, III stopnia wg BMI. To nie jest już śmichu-chichu, że fałdka, czy dwie więcej, ale coś, co z czasem może zagrozić Twojemu zdrowiu i życiu (podejrzewam, że ten proces już trwa). Więc nieco dziwi mnie wątek pt. dlaczego ja się tam pocę - przy niewielkiej nadwadze człowiek nieco więcej się poci, co dopiero przy takiej otyłości (plus mogą być to też inne przyczyny, powiązane z problemami zdrowotnymi). Może zamiast martwić się o potówki, należy zainteresować się leczeniem u dietetyka. Fajnie, że facet akceptuje, tym bardziej warto coś zacząć z tym robić, bo okaże Ci wsparcie. Ale ostatecznie to nie on poniesie konsekwencje takiego obciążania organizmu.
Tylko mój facet nie chce żebym schudła, podobam mu się taka i nie chce żebym była "mniejsza", już nie raz poruszaliśmy temat mojego odchudzania, efekt był zawsze ten sam.
Loginu Brak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:10   #15
BluePanda
Rozeznanie
 
Avatar BluePanda
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 918
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Tylko mój facet nie chce żebym schudła, podobam mu się taka i nie chce żebym była "mniejsza", już nie raz poruszaliśmy temat mojego odchudzania, efekt był zawsze ten sam.
No, ale to nie on ma problemy zdrowotne, nie mu grozi zawał, schorzenia kręgosłupa i wiele innych chorób. Jak może z czystego egoizmu chcieć byś była otyła, nie zważając na Twoje zdrowie? To Twoje ciało, więc co mu za różnica - chyba czy szczupła nadal jesteś tą sama osobą. Chyba kocha Cię niezależnie od wyglądu? Mam nadzieję, że nie będziesz się sugerować jego zdaniem.
__________________
http://www.poomoc.pl/
BluePanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:13   #16
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
1. Właściwie to brałam, od kilku miesięcy nie przyjmuję tabletek ponieważ mój ówczesny endokrynolog rozregulował mi tak całe moje hormony, że musi się trochę uspokoić bym mogła znów przyjmować leki pod kontrolą innego lekarza.
Co dokładnie się stało? Brałaś tylko lewotyroskynę czy coś jeszcze?

Cytat:
3. Nie badałam się 3 miesiące, ostatnio było ponad 7 mimo przyjmowania Euthyroxu.
Zrób badanie TSH, FT4 i aTPO. Dodatkowo USG tarczycy. I ze świeżymi wynikami idź do dobrego endokrynologa. Jak nie wiesz który będzie dobry, to popytaj dziewczyn z wątku o niedoczynności tarczycy (LINK), może któraś może Ci jakiegoś polecić.

Cytat:
4. Stwierdzoną mam tylko niedoczynność.
Badałaś aTPO? Miałaś robione USG tarczycy?

Cytat:
5. Z endokrynologiem nie a dietetyka nie ma w moim mieście więc nigdy u takowego nie byłam.
Polecam jednak wybranie się do dietetyka. Najlepiej już po wizycie u nowego endokrynologa, który stwierdzi czy np. nie masz dodatkowo autoimmunologicznego zapalenia tarczycy (choroba Hashimoto). To ważne, byś była pod kontrolą endokrynologa i dietetyka. Dietetyk weźmie pod uwagę też Twoją chorobę i ułoży odpowiedni jadłospis. Poza tym, zaleci ćwiczenia, które można wykonywać przy tak dużej nadwadze (podejrzewam, że będą to tylko ćwiczenia w basenie).

Cytat:
Tylko mój facet nie chce żebym schudła, podobam mu się taka i nie chce żebym była "mniejsza", już nie raz poruszaliśmy temat mojego odchudzania, efekt był zawsze ten sam.
Dziwne, że Twojemu facetowi nie zależy na Twoim zdrowiu. Wygląd wyglądem, każdy ma swój gust, ale każdy dodatkowy kilogram obciąża stawy, zwiększa ryzyko wystąpienia różnych chorób… My tu nie mówimy o dwóch dodatkowych fałdkach tylko o otyłości, która jest bardzo szkodliwa. Dla zdrowia powinnaś sporo schudnąć.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:18   #17
Loginu Brak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 58
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Chatul miałam USG tarczycy, które nie wykazało żadnych nieprawidłowości.

Mój facet twierdzi, że chcę schudnąć by podobać się innym a nie dlatego, że to szkodliwe i nie da się mu przemówić do rozsądku. Mówi, że jemu się podobam i chyba to powinno być najważniejsze. Mieszkamy razem, on pracuje w domu więc wszystkie moje próby ćwiczeń kończyły się kłótnią.
Loginu Brak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:21   #18
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
(...)
Tylko mój facet nie chce żebym schudła, podobam mu się taka i nie chce żebym była "mniejsza", już nie raz poruszaliśmy temat mojego odchudzania, efekt był zawsze ten sam.
Nie zależy mu na Twoi zdrowiu (bo na pewno masz jakieś dolegliwości związane z aż taką nadwagą)? Dziwne. Poza tym Ty powinnaś chcieć schudnąć sama dla siebie - dla zdrowia, odciążenia organizmu, a nie oglądać się na faceta (dzisiaj jest, za pół roku możesz być sama). Musisz pytać faceta o zgodę na odchudzanie, czy jak?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:22   #19
BluePanda
Rozeznanie
 
Avatar BluePanda
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 918
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Chatul miałam USG tarczycy, które nie wykazało żadnych nieprawidłowości.

Mój facet twierdzi, że chcę schudnąć by podobać się innym a nie dlatego, że to szkodliwe i nie da się mu przemówić do rozsądku. Mówi, że jemu się podobam i chyba to powinno być najważniejsze. Mieszkamy razem, on pracuje w domu więc wszystkie moje próby ćwiczeń kończyły się kłótnią.
No jasne, ważniejsze od Twojego zdrowia. Masakra. Zawsze możesz wyjść pobiegać/ na spacer. Jego poglądy są niezdrowe i nienormalne.
__________________
http://www.poomoc.pl/
BluePanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:25   #20
Loginu Brak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 58
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Oprócz pracy chodzimy razem wszędzie więc pewnie chciałby iść ze mną albo byłaby kłótnia.
Kupiłam płyty z ćwiczeniami to mi je wyrzucił i zrobił awanturę.
Nie kłócimy się o nic innego tak na prawdę, to jest jedyny powód naszych kłótni, wiadomo są małe sprzeczki ale o to są awantury. Mówi, że wyglądam ok, żebym nie przytyła ale też nie schudła.
Loginu Brak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:28   #21
rochelle_
Mów mi Rosia :)
 
Avatar rochelle_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 292
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Chatul miałam USG tarczycy, które nie wykazało żadnych nieprawidłowości.

Mój facet twierdzi, że chcę schudnąć by podobać się innym a nie dlatego, że to szkodliwe i nie da się mu przemówić do rozsądku. Mówi, że jemu się podobam i chyba to powinno być najważniejsze. Mieszkamy razem, on pracuje w domu więc wszystkie moje próby ćwiczeń kończyły się kłótnią.
mam nadzieję, że nie jest feedersem - jeśli tak - już ci współczuję. Ty nie jesteś puszysta tylko otyła i to już chorobliwie. Dziwi mnie, że twój facet nie stoi po stronie twojego zdrowia i chce, żebyś była gruba. Ok, fajnie, że cię akceptuje, ale czy wy naprawdę nie myślicie o tym, do czego może doprowadzić taka waga? Tu nie chodzi o seksowne chude ciała, bo to kwestia gustu, ale tu chodzi o zdrowie i twoje życie. Naprawdę, poczytaj sobie o tym, bo te potówki i pocenie się to może być jedynie wstęp do tego, czego możesz się spodziewać za 1,2 czy 5 kilogramów.
rochelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:28   #22
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 305
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

To jest straszne, naprawdę. Jak można być takim tyranem? Rozumiem, gdybyś była anorektyczką, ale Ty masz otyłość...to nie jest problem kilku zbędnych centymetrów.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:31   #23
Loginu Brak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 58
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez rochelle_ Pokaż wiadomość
mam nadzieję, że nie jest feedersem - jeśli tak - już ci współczuję. Ty nie jesteś puszysta tylko otyła i to już chorobliwie. Dziwi mnie, że twój facet nie stoi po stronie twojego zdrowia i chce, żebyś była gruba. Ok, fajnie, że cię akceptuje, ale czy wy naprawdę nie myślicie o tym, do czego może doprowadzić taka waga? Tu nie chodzi o seksowne chude ciała, bo to kwestia gustu, ale tu chodzi o zdrowie i twoje życie. Naprawdę, poczytaj sobie o tym, bo te potówki i pocenie się to może być jedynie wstęp do tego, czego możesz się spodziewać za 1,2 czy 5 kilogramów.
Nie, nie jest nie raz mnie upomina czego mam nie jeść by nie przytyć.
Przez tarczycę mam też kamienie na woreczku przez co muszę stosować dietę, to tego pilnuje żeby nic mi nie było, że mam nie jeść takich i takich rzeczy, ale jeśli chodzi o schudnięcie to nie ma mowy.
Loginu Brak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:32   #24
vouvray
Zadomowienie
 
Avatar vouvray
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 403
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Tylko mój facet nie chce żebym schudła, podobam mu się taka i nie chce żebym była "mniejsza", już nie raz poruszaliśmy temat mojego odchudzania, efekt był zawsze ten sam.

to zapytaj się faceta, czy chce żebyś umarła w młodym wieku przez swoją nadwagę.
vouvray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:34   #25
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Musisz pytać faceta o zgodę na odchudzanie, czy jak?
Nie wiesz że o wszystko trzeba pytać faceta?:brzydal :

Do Autorki: Otyłość jest chorobą. Sytuacja, gdy facet nie zgadza się na Twoją dietę jest tak samo kuriozalna i niebezpieczna, jakby nie zgodził się na leczenie innych chorób. Jak możesz w sytuacji gdy zagrożone jest Twoje zdrowie i życie zasłaniać się zdaniem faceta? Jesteś bardzo nierozsądna. Przejmujesz się potem i krostkami, a nie myślisz o przyszłości - dla mnie to nie do pojęcia.
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:34   #26
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Chatul miałam USG tarczycy, które nie wykazało żadnych nieprawidłowości.
To dobrze. Teraz zrób badania FT4 i TSH oraz idź do endokrynologa z wynikami. Pewnie znowu dostaniesz lewotyroksynę

Cytat:
Mój facet twierdzi, że chcę schudnąć by podobać się innym a nie dlatego, że to szkodliwe i nie da się mu przemówić do rozsądku.
No to mu nie przemawiaj do rozsądku. Naprawdę nie wiem jak można nie wpaść na to, że znaczna otyłość jest szkodliwa

Cytat:
Mówi, że jemu się podobam i chyba to powinno być najważniejsze.
Nie, Twoje zdrowie powinno być najważniejsze. Jeśli on tego nie rozumie, to czas zastanowić się nad tym, czy to właściwy facet

Cytat:
Napisane przez BluePanda Pokaż wiadomość
Zawsze możesz wyjść pobiegać/ na spacer.
Bieganie przy takiej otyłości może spowodować więcej szkód niż pożytku. Osoby otyłe powinny ćwiczyć w basenie, tak, by nie obciążać dodatkowo stawów itd..

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Oprócz pracy chodzimy razem wszędzie więc pewnie chciałby iść ze mną albo byłaby kłótnia.
Kupiłam płyty z ćwiczeniami to mi je wyrzucił i zrobił awanturę.
Nie kłócimy się o nic innego tak na prawdę, to jest jedyny powód naszych kłótni, wiadomo są małe sprzeczki ale o to są awantury. Mówi, że wyglądam ok, żebym nie przytyła ale też nie schudła.
Jesteś pewna, że chcesz być z facetem, który ma gdzieś Twoje zdrowie?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:35   #27
BluePanda
Rozeznanie
 
Avatar BluePanda
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 918
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Oprócz pracy chodzimy razem wszędzie więc pewnie chciałby iść ze mną albo byłaby kłótnia.
Kupiłam płyty z ćwiczeniami to mi je wyrzucił i zrobił awanturę.
Nie kłócimy się o nic innego tak na prawdę, to jest jedyny powód naszych kłótni, wiadomo są małe sprzeczki ale o to są awantury. Mówi, że wyglądam ok, żebym nie przytyła ale też nie schudła.
O kurdę, to nieźle. Ja bym nie wytrzymała takiego trybu życia, czułabym się osaczona. Niestety nie rozwiążesz problemów zdrowotnych bez diety, ćwiczeń, czyli zwykłego dbania o siebie. Nie wiem jak on może nie chcieć byś po prostu dobrze i zdrowo się czuła... Skoro rozmowa nie przynosi rezultatów to facet ma poważny problem, prawdopodobnie kompleksy, skoro boi się, że odejdziesz.

A co do Twojego problemu nr dwa to też go niestety mam, w domu chodzę w jakichś luźnych portkach, zrezygnowałam z majtek ze sztucznych materiałów, szoruję, peelinguję, na gorsze dni sudocrem (cudokrem ), nawilżam. I bardzo mi to pomogło. Codziennie piję też zieloną herbatę coby się toksyn z organizmu pozbyć może to też ma jakiś wpływ .
__________________
http://www.poomoc.pl/
BluePanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:36   #28
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Oprócz pracy chodzimy razem wszędzie więc pewnie chciałby iść ze mną albo byłaby kłótnia.
Kupiłam płyty z ćwiczeniami to mi je wyrzucił i zrobił awanturę.
Nie kłócimy się o nic innego tak na prawdę, to jest jedyny powód naszych kłótni, wiadomo są małe sprzeczki ale o to są awantury
. Mówi, że wyglądam ok, żebym nie przytyła ale też nie schudła.
Boże słodki Załamałam się
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:38   #29
rochelle_
Mów mi Rosia :)
 
Avatar rochelle_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 292
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Loginu Brak Pokaż wiadomość
Nie, nie jest nie raz mnie upomina czego mam nie jeść by nie przytyć.
Przez tarczycę mam też kamienie na woreczku przez co muszę stosować dietę, to tego pilnuje żeby nic mi nie było, że mam nie jeść takich i takich rzeczy, ale jeśli chodzi o schudnięcie to nie ma mowy.
czyli podsumujmy: masz problemy natury zarówno estetycznej (krostki na pośladkach i udach) oraz zdrowotnej (pocisz się okropnie) z powodu chorej tarczycy, czy tak? Czy rozmawiałaś z lekarzem, co ci zalecił? Czy strata kilogramów mogłaby ci pomóc? Czy lekarz nie zasugerował zbicia wagi (oczywiści dietą plus ćwiczeniami?)? Jak tam twoje serce?
Czy zamierzasz przedkładać zdanie twojego faceta nad swoje zdrowie? Czy to nie jest tak, że kochająca nas osoba chce naszego dobra? Tak jak ktoś będąc z anorektyczką chce, aby ta wyszła z choroby (czytaj: nie jest przeciwny terapią, rozmawia z nią, a nie twierdzi, że on lubi jej wystające kości i pod żadnym pozorem nie ma przytyć), tak dla mnie twój facet powinien spojrzeć na ciebie wzrokiem kochającego mężczyzny, a nie samca, którego podniecają otyłe kobiety. Powinien walczyć z tobą, a nie przeciwko tobie.
rochelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 11:45   #30
Loginu Brak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 58
Dot.: Wstydliwy problem, a nawet dwa

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
To dobrze. Teraz zrób badania FT4 i TSH oraz idź do endokrynologa z wynikami. Pewnie znowu dostaniesz lewotyroksynę
Ale dlaczego po tych tabletkach tak się czułam, w sensie te nerwy, bezsenność? Jak znów zacznę je brać będzie to samo?


Cytat:
Nie, Twoje zdrowie powinno być najważniejsze. Jeśli on tego nie rozumie, to czas zastanowić się nad tym, czy to właściwy facet
Facet ogólnie jest odpowiedni, dba o mnie, martwi się, sam wysyła do lekarzy ale akurat z tym nie da się z nim dogadać.

Cytat:
Napisane przez BluePanda Pokaż wiadomość
O kurdę, to nieźle. Ja bym nie wytrzymała takiego trybu życia, czułabym się osaczona. Niestety nie rozwiążesz problemów zdrowotnych bez diety, ćwiczeń, czyli zwykłego dbania o siebie. Nie wiem jak on może nie chcieć byś po prostu dobrze i zdrowo się czuła... Skoro rozmowa nie przynosi rezultatów to facet ma poważny problem, prawdopodobnie kompleksy, skoro boi się, że odejdziesz.
Ma kompleksy, chociaż nie ma powodów a co do trybu życia to ja go lubię nigdy nie byłam zbyt towarzyską osobą, zawsze ograniczałam się do jednego, dwóch znajomych z którymi miałam kontakt. Od 5 lat jestem z nim od 2 razem mieszkamy.

Cytat:
A co do Twojego problemu nr dwa to też go niestety mam, w domu chodzę w jakichś luźnych portkach, zrezygnowałam z majtek ze sztucznych materiałów, szoruję, peelinguję, na gorsze dni sudocrem (cudokrem ), nawilżam. I bardzo mi to pomogło. Codziennie piję też zieloną herbatę coby się toksyn z organizmu pozbyć może to też ma jakiś wpływ .
Też stosuję sudocrem właśnie i nie bardzo mi pomaga.

Cytat:
Napisane przez rochelle_ Pokaż wiadomość
czyli podsumujmy: masz problemy natury zarówno estetycznej (krostki na pośladkach i udach) oraz zdrowotnej (pocisz się okropnie) z powodu chorej tarczycy, czy tak? Czy rozmawiałaś z lekarzem, co ci zalecił? Czy strata kilogramów mogłaby ci pomóc? Czy lekarz nie zasugerował zbicia wagi (oczywiści dietą plus ćwiczeniami?)? Jak tam twoje serce?
Czy zamierzasz przedkładać zdanie twojego faceta nad swoje zdrowie? Czy to nie jest tak, że kochająca nas osoba chce naszego dobra? Tak jak ktoś będąc z anorektyczką chce, aby ta wyszła z choroby (czytaj: nie jest przeciwny terapią, rozmawia z nią, a nie twierdzi, że on lubi jej wystające kości i pod żadnym pozorem nie ma przytyć), tak dla mnie twój facet powinien spojrzeć na ciebie wzrokiem kochającego mężczyzny, a nie samca, którego podniecają otyłe kobiety. Powinien walczyć z tobą, a nie przeciwko tobie.
Nic lekarz nie mówił, na temat nadwagi w czasie wizyt jedynie kontrolował (ważył mnie) czy coś przybyło czy spadło ale nie komentował tego w żaden sposób w sensie, że zalecał dietę czy cokolwiek innego.
Mój facet mówi, że zawsze miał dziewczyny chude a odkąd poznał mnie, nie chce już takiej, że mu się podobam, że jak schudnę to mi piersi zmaleją. No i ciągłe powtarzanie, że schudnę, poczuję się bardziej pewna siebie i go zostawię, bo znał już nie jedną grubszą, która schudła i zaczęła się puszczać.

Edytowane przez Loginu Brak
Czas edycji: 2012-09-24 o 11:50
Loginu Brak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.