Wakacyjne Mamy 2012 - część II

[ewka5891]

Nicki, Karolina PW bardzo fajne avatary

[chce_byc_mama]

Napisane przez Soleilka

czemu raczej?
moja mama wierzyła w uroki. Nad siostrą od 2 tż do 3 miesiąca musieliśmy przechodzić, spluwać i mówić "na psa urok" bo jej ktoś powiedział, że dziecko zauroczone. A to była po prostu kolka

po prostu nei jestem przesadna ani nic nie wierze w te wszystkie bzdury odem z sredniowiecza, ludzie to keidys powymyslali bo chyba im sie nudzilo.

[Soleilka]

Napisane przez chce_byc_mama

po prostu nei jestem przesadna ani nic nie wierze w te wszystkie bzdury odem z sredniowiecza, ludzie to keidys powymyslali bo chyba im sie nudzilo.

Albo to była prawda, a kościół wytępił. Kto tam wie

[chce_byc_mama]

Napisane przez Soleilka

Albo to była prawda, a kościół wytępił. Kto tam wie

nie wiem kazdy wierzy w to co chce. ja nie wierze

[agunia82]

Dostałam paczuszkę Hippa A w niej słoiczek z przecierem jabłkowym i próbki herbatki, a drugą paczuszkę mam do odbioru w rossmanie za 1 grosz

Napisane przez red_scorpio

W ramach prezentu na chrzest dostaliśmy profesjonalną sesję foto = na koniec książkę z sesji od chrzestnej i wklejam fotkę na smaczek Jak któraś ze śląska ma ochotę służę namiarami na fotografa.

A teraz zmykam. Trzymajcie się!!

Cudo

Napisane przez prince_polo

i niuni kombinezon

śliczny

Napisane przez nel_a

wierzycie w zły urok?
wierzycie że ktoś może Wam zauroczyć dziecko?

nie

[nicki86]

dziekuje

Napisane przez nel_a

wierzycie w zły urok?
wierzycie że ktoś może Wam zauroczyć dziecko?

absolutnie nie...jestem wierzaca i wierze w inne rzeczy

[Konczita]

Mamuśki dziękuję za wszystkie odpowiedzi, widzę że idziemy w większości równo wagowo z Wami i nie jest to kolosalne odchylenie od normy .. już mi lżej .. ja właśnie z tych większych rozmiarowo mimo że dukan pomógł bardzo to w ciąży przytyłam sporo i walczę z kg teraz ... ale nie chciałabym by moje dziecko od pierwszych tygodni było głodzone .. jakiś szok to dla mnie ... zobaczymy jak wagowo będzie na szczepieniu w środę ...

[nel_a]

Napisane przez prince_polo

a ja wierze. i moze to głupie ale jak pisąłam kiedys mam spokojne dziecko. Zero placzu. Raz dawała czadu po chrzcinach ale to chyba przez nowe miejsce , i kupe ludzi. Kiedys taka baba spojrzała na Nią w wozku an miescie. Doslownie zaglądneła, nieznam jej ani ja ani mama. Ale wzrok miala taki jak by chciała zabic doslownie Nic nawet sie nie usmiechneła. Nie wiem po co zagladała, zobaczyc jak jest unrana czy co? no i wierzcie badz nie ale Rozi jak by inne dziecko bylo. Na miescie sie rozdarła(gdzie na miescie spi) musialam pedzic Ją karmic(a karmilam przed wyjsciem, ale myslalam ze nie dojedzona) no i marudziła jak niewiem, zasnac nie mogła płakała jak po tych chrzcinach. Mierze goraczke niema nic nie wskazywało ze Ja cos boli . Wyczytałam ze jak dziecko sie zauroczy to trzeba polizac czolko i jesli slone to splunac w 4 kąty. Polizałam bylo slone pomyslalam ze pewnie spocona ze to jakas durnota. Ale ok splunełam w te 4 kąty i Rozi za chwile sobie zasneła. I juz wrocila do siebie, Moze to przypadek, wiecie z eja w zabobony nie wierze opieprzam jak ktos mi cos gada. No ale to chcialm sprawdzic . No i niewiem ale pomogło..... wiec chyba jednak to bylo to

tylko sie nie smiejcie ja nie moja tesciowa i nie lubie jak dziecko placze wiec chciałam zobaczyc czemu tak nagle czy to ma jakis sens...

hmm też się wkurzam jak ktoś mi gada o zabobonach.
Śmiałam się z czerwonych wstążeczek w wózkach, śmiałam się z teściowej która przypięłam małemu wstążkę w łóżeczku.
I tak bym się śmiała pewnie jeszcze ale zaczęłam się zastanawiać. Przypomniałam sobie też jak kiedyś (miałam jakieś 8-9lat) spojrzała na mnie taka stara baba (miała jakieś 80lat), wzrok jej był tak okropny że do tej pory pamiętam. Mnie się w sekundzie zrobiło słabo i ciemno przed oczami.....
No i tak się zastanawiam czy mój Emil nie został zauroczony. Chwaliłam że taki spokojny, tylko śpi i je.....
Byliśmy na tej pierwszej wizycie w przychodni. I jak go ubierałam do wyjścia to jedna baba z wnuczką stała i się przyglądała, gadała "o jaki ten chłopczyk grzeczny" i takie tam bla bla. Od tamtego dnia gorzej śpi, w dzień marudzi.
można wierzyć lub nie.
mnie to zastanawia. coś w tym jednak musi być.

[Linka25]

Napisane przez Soleilka

Mi się płaskodupie zrobiło

a mnie cycozwis

Napisane przez nel_a

wierzycie w zły urok?
wierzycie że ktoś może Wam zauroczyć dziecko?

absolutnie nie

Napisane przez nel_a

hmm też się wkurzam jak ktoś mi gada o zabobonach.
Śmiałam się z czerwonych wstążeczek w wózkach, śmiałam się z teściowej która przypięłam małemu wstążkę w łóżeczku.
I tak bym się śmiała pewnie jeszcze ale zaczęłam się zastanawiać. Przypomniałam sobie też jak kiedyś (miałam jakieś 8-9lat) spojrzała na mnie taka stara baba (miała jakieś 80lat), wzrok jej był tak okropny że do tej pory pamiętam. Mnie się w sekundzie zrobiło słabo i ciemno przed oczami.....
No i tak się zastanawiam czy mój Emil nie został zauroczony. Chwaliłam że taki spokojny, tylko śpi i je.....
Byliśmy na tej pierwszej wizycie w przychodni. I jak go ubierałam do wyjścia to jedna baba z wnuczką stała i się przyglądała, gadała "o jaki ten chłopczyk grzeczny" i takie tam bla bla. Od tamtego dnia gorzej śpi, w dzień marudzi.
można wierzyć lub nie.
mnie to zastanawia. coś w tym jednak musi być.

A kiedy to było? Do końca drugiego tygodnia mniej więcej, większość dzieci tylko je i śpi. To normalne. Potem robi się bardziej aktywne, zaczynają się też kolki (z różnym nasileniem, ale prawie każde dziecko ma większe lub mniejsze problemy brzuszkowe). Urok nie ma tu nic do rzeczy... Myślałaś że dzieci wiecznie tylko śpią i jedzą? Może niektóre tak ale te zdrowe na pewno nie

[nel_a]

Napisane przez Linka25

a mnie cycozwis



absolutnie nie


A kiedy to było? Do końca drugiego tygodnia mniej więcej, większość dzieci tylko je i śpi. To normalne. Potem robi się bardziej aktywne, zaczynają się też kolki (z różnym nasileniem, ale prawie każde dziecko ma większe lub mniejsze problemy brzuszkowe). Urok nie ma tu nic do rzeczy...

byliśmy 2 tyg. od wyjścia ze szpitala.

o tym też myślałam.
dlatego dałam mu parę razy espumisan.
i zawsze mi się wydawało że wtedy dziecko płacze długi czas i nie da się go uspokoić. On tak bardziej marudzi, trochę popłakuje.

[ewka5891]

Moja mama jak byłam mała to mówiła, ze mOzna tez 'zaczarowac' kwiaty ze jak jestesmy u kogos i podobaja nam sie ich kwiaty to należy mOwic' jakie brzydkie kwiaty' aby lepiej rOsly

[nel_a]

Napisane przez ewka5891

Moja mama jak byłam mała to mówiła, ze mOzna tez 'zaczarowac' kwiaty ze jak jestesmy u kogos i podobaja nam sie ich kwiaty to należy mOwic' jakie brzydkie kwiaty' aby lepiej rOsly

ta moja babcia zawsze pluje jak ktoś chwali jej kwiaty

[Soleilka]

Napisane przez Linka25

a mnie cycozwis

O, to też mam

Napisane przez nel_a

o tym też myślałam.
dlatego dałam mu parę razy espumisan.
i zawsze mi się wydawało że wtedy dziecko płacze długi czas i nie da się go uspokoić. On tak bardziej marudzi, trochę popłakuje.

Jest marudny, bo jesień idzie, brzydka pogoda za oknem, może mu się nudzi, a może jest po prostu zmęczony?



Ostatnio sąsiadka całowała Fabiemu rękę i pluła żeby go nie zauroczyć

[nel_a]

Napisane przez Soleilka

O, to też mam

Jest marudny, bo jesień idzie, brzydka pogoda za oknem, może mu się nudzi, a może jest po prostu zmęczony?



Ostatnio sąsiadka całowała Fabiemu rękę i pluła żeby go nie zauroczyć

tata mi dziś mówił że babcia zawsze jak ktoś go chwalił to mu wycierała czoło poplutą chusteczką mnie zawsze kazała pluć przez ramię

[Soleilka]

Ciekawe jak tam u Muminków...

A PaulaShin pisała, że przeszli na mm. Mały wisiał długo na cycku, nie za bardzo jadł a Paula nie miała czasu na nic, nawet dla Misia...

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez nel_a

tata mi dziś mówił że babcia zawsze jak ktoś go chwalił to mu wycierała czoło poplutą chusteczką mnie zawsze kazała pluć przez ramię

ekhem, higienicznie mi tylko prababcia krzyżyk na czole zawsze robiła

[chce_byc_mama]

czy tylko moje dziecie nie chce pic z butelki ?

[Soleilka]

Napisane przez chce_byc_mama

czy tylko moje dziecie nie chce pic z butelki ?

Mogą sobie piątkę z Fabim przybić Poszłam do szkoły i po godzinie wróciłam, bo Mały głodny a butli nie chciał

[phdwao]

Napisane przez pumas

phdwao, wyproóbuj rózne smoczki, na pewno ktoryś Jasiowi podpasuje. U nas na samym początku było podobnie, teraz pierś służy tylko do jedzenia i to ekspresowego, bo max 10 min.

musze popróbowac, mam 4 smoki w domu i srednio mu pasuję, moze uda mi sie wcisnąc którys, bo mały zassa i pieknie nimi pluje

Napisane przez prince_polo

Mma wkoncu chwile
kupiłam te pampki dla NIuni dada i rzeczywiscie duzo lepsze nawet w dotyku od tych z rosmana

i niuni kombinezon

sliczny

Napisane przez Soleilka

Chyba na teraz
Fabi ma na styk ubranka 68 Ja to nie wiem, on będzie strasznie wysoki

u nas 68 maja lekki luz, ale Jaś jest młodszy mnei sie wydaje tez ze bedzie wysoki

[chce_byc_mama]

Napisane przez Soleilka

Mogą sobie piątkę z Fabim przybić Poszłam do szkoły i po godzinie wróciłam, bo Mały głodny a butli nie chciał

teraz kupie butelke z MAM i zobaczymy.

[Linka25]

Napisane przez nel_a

byliśmy 2 tyg. od wyjścia ze szpitala.

o tym też myślałam.
dlatego dałam mu parę razy espumisan.
i zawsze mi się wydawało że wtedy dziecko płacze długi czas i nie da się go uspokoić. On tak bardziej marudzi, trochę popłakuje.

zeby było to tak proste, ze espumisan rozwiązuje sprawę

Z mojego doświadczenia (cócia skończyła 4 miesiące) wynika, że:
1) "typowe" kolki (czyli wieczorne, kilkugodzinne itd.) mogą a nie
muszą przyjść, niezależnie od tego czy maluszek ma problemy
brzuszkowe czy nie - moja córcia od początku miała właśnie takie
problemy o różnych porach, a "typowych" kolek nie uświadczyliśmy
2) mogą pojawić się kolki "nietypowe" (chociaż ostatnio znajoma
pediatra powiedziała, że TO właśnie są prawdziwe kolki) - czyli
problemy z oddawaniem gazów, o różnych porach dnia i nocy.

absolutnie nie musi to byc długi, nieutulony płacz
moze byc marudzenie

[Soleilka]

Napisane przez phdwao

u nas 68 maja lekki luz, ale Jaś jest młodszy mnei sie wydaje tez ze bedzie wysoki

A wysocy jesteście z TŻ?

Napisane przez chce_byc_mama

teraz kupie butelke z MAM i zobaczymy.

A jaką masz butlę? TT?

[Linka25]

Napisane przez chce_byc_mama

czy tylko moje dziecie nie chce pic z butelki ?

Napisane przez Soleilka

Mogą sobie piątkę z Fabim przybić Poszłam do szkoły i po godzinie wróciłam, bo Mały głodny a butli nie chciał

wydaje mi się ze na wielkim głodzie dziecko zje z butli, nawet jak jej nie toleruje

[prince_polo]

UWAGA zmieniłam avatarka
mała wlasnie pojadła i bawi sie maskotką targa ja za włoski

[Soleilka]

Napisane przez Linka25

wydaje mi się ze na wielkim głodzie dziecko zje z butli, nawet jak jej nie toleruje

Fabi nie zje, bo nie umie jej ssać... TŻ się męczył prawie godzinę, a Fabi wył jakby go obdzierali ze skóry. Jak przyszłam, to myślałam, że mi cyca urwie tak się dossał

[chce_byc_mama]

Napisane przez Soleilka

A wysocy jesteście z TŻ?

A jaką masz butlę? TT?

tt i avent.

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez Linka25

wydaje mi się ze na wielkim głodzie dziecko zje z butli, nawet jak jej nie toleruje

nie zje.... przynajmniej nie moje.

[Linka25]

Napisane przez Soleilka

Fabi nie zje, bo nie umie jej ssać... TŻ się męczył prawie godzinę, a Fabi wył jakby go obdzierali ze skóry. Jak przyszłam, to myślałam, że mi cyca urwie tak się dossał

umie tylko nie wie, ze umie
uzależnił sie od cyca jak i moja

[chce_byc_mama]

no nie przestanie padac dzisiaj !! chyba pojade na zakupy taksowka bo mam doslownie swiatlo w lodowce.

[Soleilka]

Napisane przez chce_byc_mama

tt i avent.

Ja mam TT, Avent, Canpol i Simed Żadnej nie tknie. Herbatkę mu podaję łyżeczką albo strzykawką

Napisane przez Linka25

umie tylko nie wie, ze umie
uzależnił sie od cyca jak i moja

Możliwe Ale nie męczę go, bo babka nam wpada do pokoju i wisi nad głową, co mnie doprowadza do białej

[ooolllccciiiaaa]

Napisane przez Soleilka

Ciekawe jak tam u Muminków...

A PaulaShin pisała, że przeszli na mm. Mały wisiał długo na cycku, nie za bardzo jadł a Paula nie miała czasu na nic, nawet dla Misia...

właśnie ostatnio myślałam o Muminkach,Pauli i sas.

mam męża

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Sol no i jak pomarańczowe pampki? bo widzę że zaczęłaś używać

[chce_byc_mama]

Sol mi sie wydaje ze moja nie chce przez te kapturki bo one sa takie duze i teraz wyprobuje butelke MAM taki ma smoczek.