Włochy -wizażanki z Włoch cz. III

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez sjoanna

Wytlumaczcie mi bo nie ogladam tego programu - a poza tym raz go mam a raz nie (najlepszy odbior kanalow 4, 5, i 6 jest podczas deszczu ) Co te Veline maja robic? To taki wybor jak missek?

Bylam wczoraj w szkole. Spotkalam swoje nauczycielki i jak to po wakacjach bywa (gdy sie nie cwiczy jezyka - no bo z kim jak sama siedze w domu ) zrobilam pare bledow kiedy z nimi rozmawialam.
Najgorsze jest to ze ja wiem ze zrobilam blad jak tylko go powiem. Bo akurat mi slowko z glowy wypadlo. Albo zaczynam sie jakac - bo nie wiem jak cos powiedziec.
A lekcje zaczynam od poniedzialku.

u mnie tez Mediaset strasznie szwankuje. jakie to jest wkurzajace, zwlaszcza gdy jest cos ciekawego w TV. To jest wybor dziewczyn do "Striscia la notizia". one tam tancza i tyle.
jezyk przyjdzie z czasem. cwiczenie czyni mistrza

Napisane przez cuciola

cucciola79 ja uzywalam tej wody z Kiko, polecam Ma fajne opakowanie z dozownikiem na platki kosmetyczne no i dobrze zmywa makijaz. Na zmiane kupuje tez ta z Nivea. Tylko nie kupuj tego dwufazowego z Kiko bo to straszny tluscioch.

nie ogladalam Veline ale brunetka mi sie podoba patrzcie tutaj
pasuje do telewizji, za to blondynka ani troche. lepiej chyba pasowalaby na sesje zdjeciowa
foto
foto2

foto tej blondynki to widac ze prosto z photoshop'a. w ogole nie podobna. pewnie chcialaby tak wygladac


niedawno wrocilismy z Pugli. ale sie objedlismy. jeszcze po drodze wstapilismy do Alberobello zobaczyc trulli i tez kupilismy focaccie ripiene z pomidorkami i mortadella i serem w srodku. a tutaj poszlismy do supermarketu i jest focaccia all olio

[cuciola]

cucciola moze sie skora przyzwyczaila za bardzo i dlatego? Mowia ze np szampony do wlosow powinno sie zmieniac zeby wlosy sie nie przyzwyczaily, moze ze skora jest podobnie?
Bo jesli sie boisz kupowac "drogeryjnych" to pozostaje apteka ale ceny wyzsze..

[cucciola79]

Napisane przez cuciola

cucciola moze sie skora przyzwyczaila za bardzo i dlatego? Mowia ze np szampony do wlosow powinno sie zmieniac zeby wlosy sie nie przyzwyczaily, moze ze skora jest podobnie?
Bo jesli sie boisz kupowac "drogeryjnych" to pozostaje apteka ale ceny wyzsze..

hmm....byc mozejuz myslalam,ze to cienie do oczow czy kredka,zmienilam i nic dalej to samo a wiec doszlam do wniosku,ze pewnie to plyn do demakijazu
moze mi cos polecicie dobrego z apteki
Jak tak dalej pojdzie i nic sie nie zmieni to bede musiala skoczyc do dermatologa
Jakie plany macie kochane na weekend??

[paulinka1128]

Hej dziewczyny.
Ja wrocilAm z polski we wtorek ale nie mialam kiedy sie odezwac. W sumie to strasznie bylam zmeczona po tym wyjezdzie...obleciec wszystkich znajomych, rodzine, zakupy i jeszcze na chrzciny szlam.
W czwartek mialam na uczelno rozmowe i egzamin z wloskiego na poziomie: czemu wybralam trento, czy lubie gory, gdzie sie naucylam wloskiego itp... A ja sie stresowalam.
W ogole to mAja mi dac pokoj w akademiku ale od 4 dni jest szykowana moja umowa a w poniedzialek mam juz zajecia caly dzien...a ja mialam nadzieje, ze juz w ten weekend sie bede mogla przeniesc do Trento bo u mnie na wsi nic nie ma do robienia.

[cuciola]

cucciola79 moze plyn micelarny z Avene?
albo na kwc chwala jeszcze Vichy
vichy 2
albo la roche posay

My chyba wybieramy sie na koncert ale najpierw musze posiedziec nad ksiazka..buu...

paulinka hihi w pl zawsze tak jest, masz sporo rodziny? Bo ja to zawsze tylko do 2 babc i do ciotki wiec 3 obiady i po wszystkim co sobie z pl przywiozlas?

[Romanaccia]

Napisane przez cuciola

cucciola moze sie skora przyzwyczaila za bardzo i dlatego? Mowia ze np szampony do wlosow powinno sie zmieniac zeby wlosy sie nie przyzwyczaily, moze ze skora jest podobnie?
Bo jesli sie boisz kupowac "drogeryjnych" to pozostaje apteka ale ceny wyzsze..

zgadzam sie ,ja jak zbyt dlugo uzywam jakiegos szamponu czy nawet balsamu ,to potem nie dziala juz tak dobrze ,wlosy czy skora sa juz "przekarmione" danym produktem ,czasem nawet to wywoluje alergie... przynajmniej u mnie

za dlugo uzywany krem do twarzy (a sa takie ktore kocham) sprawie ,ze sie uczulam .... wiec musze odstawiac,lub zrobic dluzsza przerwe.

cucciola79 - ja bardzo lubie produkty z Avene ,sa hypoalergiczne i na bazie wody termalnej ,nie uczulaja ,sa delikatne.

[cucciola79]

cucci,romanaccia
o jaki wybor z Kiko jak narazie nie wzielam chyba wyprobuje cos lepszego zastanawiam sie czy Vichy czy Avene pozniej skocze do apteki to podpytam jeszcze farmaceutki
cuciolaja to Ciebie podziwiam za te studia naprawde!!jest ciezko a Ty sobie super radzisz!!!moja kolezanka poszla na jezyki obce do Florencji to po pol roku zrezygnowala bo nie dawala rady
paulinkapowodzenia na uczelnia jak z praca??
My dzisiaj jedziemy na Feste St.Lucia tez bedzie koncert i mozna cos zjesc smacznego
Milego weekendu

[Romanaccia]

a u mie wczoraj bylo swieto patrona Salerno i prawie wszystko pozamykane bylo ....



wczoraj wychodze z moim wspollokatorem na balkon ,bylo bardzo chlodno ,az sie trzeslam i mowie do niego :

"oddio ,fa schifo ! " chcialam powiedziec "fa freddo" .... nie wiem dlaczego tak mi sie powiedzialo ,ale mial mine ,bo bylismy u niego na balkonie ,on myslal ,ze cos na tym jego balkonie tak mnie "zeschifalo"

[cuciola]

cucciola dziekuje za uznanie, ja tam mysle ze jakbym sobie super radzila to bym nie byla fuori corso
no ale jeszcze sie jakos mimo wszystko trzymie, choc mi juz niezle graja na nerwy te studia i bywa raz lepiej raz gorzej z moim humorem

A wiecie ze dzisiaj juz odchodzi sobie lato?
mam nadzieje ze w tym roku obejdzie sie bez chandry spowodowanej deszczem..mam w planie kupic sobie kilka pachnacych swieczek, gumowce zeby sie nie utopic jak trzeba bedzie wyjsc z psem.
Bedzie mozna wyjsc na czekolade ze smietana, poprazyc kasztany
Brrr znowu bede pewnie narzekac na nijakie ogrzewanie domu, moze jakis grzejniczek sobie sprawie. I kocyk z rekawami z polaru
A wy jakie macie plany na jesien, jak ja przetrwac zeby nie bylo szaro i ponuro? To na razie ja wam troche pokoloruje

[paulinka1128]

Ciuciola a ty na ktorym roku jestes?
Ja w polsce oczywiscie pokupowalam ciuch bo tu w Trento nie ma zbyt wiele sklepow no i pol rossmana perfumy,kremy, balsamy, zapas farby do wlosow itp.
No rodzine mam w polsce baardzo duzo wiec mialam sporo osob do odwiedzenia poza tym przyleciala tez moja ciocia z ameryki i kolezanka co w braylii mieszka wiec super trafilam, ze moglam sie z nimi zobaczyc.

Co do pracy to narazie nie bede pracowac bo tu gdzie bylam do tej pory jest straszny dojazd a w sumie przez caly rok odlozylam troche pieniedzy no i liczy, ze mi dadza stypendium moze pozniej poszukam cos na weekend w Trento. Zobaczymy jak mi bedzie szla nauka bo w sumie tylko rok mieszkam w it wiec moj wloski perfekcyjny nie jest.
Na powitanie mam zajecia z samorzodu lokalnego wiec pewnie nie bede zbytnio rozeznana.

[Romanaccia]

Napisane przez cuciola

A wiecie ze dzisiaj juz odchodzi sobie lato?

siiiiii !!!!!!!!!!!!!

Napisane przez cuciola

mam nadzieje ze w tym roku obejdzie sie bez chandry spowodowanej deszczem..mam w planie kupic sobie kilka pachnacych swieczek, gumowce zeby sie nie utopic jak trzeba bedzie wyjsc z psem.
Bedzie mozna wyjsc na czekolade ze smietana, poprazyc kasztany
Brrr znowu bede pewnie narzekac na nijakie ogrzewanie domu, moze jakis grzejniczek sobie sprawie. I kocyk z rekawami z polaru
A wy jakie macie plany na jesien, jak ja przetrwac zeby nie bylo szaro i ponuro? To na razie ja wam troche pokoloruje

szaro i ponuro ! no co ty ! dla mnie szaro i ponuro znaczy pieknie !
Kocham szare niebo ,chlodek i deszczyk ,lubie sobie spacerowac w deszczu w sweterku czy kurteczce ,szaliczku i kozakach ....
szybko sie zciemnia, na chlodek wieczorem popijam pyszna herbatke ...
kocham jesien ,co prawda tutaj nie jest taka jak ta nasza polska ,ale tez ma swoj urok....

zawsze jakos dziwnie sie czulam w tym momencie kiedy konczylo sie lato i zaczynala jesien ,powietrze ma inny zapach ,i wogole jest tak jakos .... nostalgicznie ,ale w przyjemny sposob

P.S. ale a tym zdjeciem z kominkiem to przesadzilas , tez bym taki chciala miec

[cuciola]

Ciuciola a ty na ktorym roku jestes?

na ostatnim, fuori corso. Mam jeszcze kilka egz + pisanie pracy

jak zaczynalam studia to dopiero od 4 miesiecy mieszkalam w It, a wloski znalam z matury. Poradzisz sobie!

romanaccia ty to jestes nasza ksiezniczka deszczu
ej no, tescie maja kominek i glownie nim ogrzewaja, dlatego w niektorych pomieszczeniach tak zimno potem bo niewszedzie dociera cieplo

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez cuciola

A wiecie ze dzisiaj juz odchodzi sobie lato?
mam nadzieje ze w tym roku obejdzie sie bez chandry spowodowanej deszczem..mam w planie kupic sobie kilka pachnacych swieczek, gumowce zeby sie nie utopic jak trzeba bedzie wyjsc z psem.
Bedzie mozna wyjsc na czekolade ze smietana, poprazyc kasztany
Brrr znowu bede pewnie narzekac na nijakie ogrzewanie domu, moze jakis grzejniczek sobie sprawie. I kocyk z rekawami z polaru
A wy jakie macie plany na jesien, jak ja przetrwac zeby nie bylo szaro i ponuro? To na razie ja wam troche pokoloruje

a ja sie ciesze, ze w koncu nadeszla jesien. nawet jak bedzie ponuro ( co mnie w depresje wpedza) to wystarczy, ze sobie pomysle jak w tym roku lato dalo popalic ale dzisiaj strasznie parno jest i znowu jest masa tych latajacych mrowek ...
a ja mialam juz 2 pary gumowcow i wszystkie mi popekaly

Napisane przez paulinka1128

Ciuciola a ty na ktorym roku jestes?
Ja w polsce oczywiscie pokupowalam ciuch bo tu w Trento nie ma zbyt wiele sklepow no i pol rossmana perfumy,kremy, balsamy, zapas farby do wlosow itp.
No rodzine mam w polsce baardzo duzo wiec mialam sporo osob do odwiedzenia poza tym przyleciala tez moja ciocia z ameryki i kolezanka co w braylii mieszka wiec super trafilam, ze moglam sie z nimi zobaczyc.

Co do pracy to narazie nie bede pracowac bo tu gdzie bylam do tej pory jest straszny dojazd a w sumie przez caly rok odlozylam troche pieniedzy no i liczy, ze mi dadza stypendium moze pozniej poszukam cos na weekend w Trento. Zobaczymy jak mi bedzie szla nauka bo w sumie tylko rok mieszkam w it wiec moj wloski perfekcyjny nie jest.
Na powitanie mam zajecia z samorzodu lokalnego wiec pewnie nie bede zbytnio rozeznana.

ja jestem pod wrazeniem, bo Ty taka mlodziutka jestes i tyle znasz jezykow i zjezdzilas troche krajow tez bym tak chciala. i mieszkac w Trento tez bym chciala

[Romanaccia]

Napisane przez cuciola

romanaccia ty to jestes nasza ksiezniczka deszczu ej no, tescie maja kominek i glownie nim ogrzewaja, dlatego w niektorych pomieszczeniach tak zimno potem bo niewszedzie dociera cieplo

Ja kocham deszczyk wiecie jaka energia we mnie wstepuje jak pada ,a zwlaszcza podczas burzy normalnie jestem jak ten kroliczek z reklamy baterii Duracell

a kominek to super rzecz .... zima siedzialabym przed nim chyba bezprzerwy


evelinarav - latajacych mrowek ? pamietam kiedys jak bylam mala ,to w moim miescie byla inwazja tych stworow ,az w tv regionalnej co prawda , mowili o tym jak sie przed nimi bronic....
balam sie wychodzic na balkon ,bo ona tam zawsze wpadaly

[sjoanna]

Cuciola - ale piekne zdjecia - klimacik wprowadzasz.

Wiecie co powiedzial kolega meza?
Ze po 15 wrzesnia to juz jesien i ze trzeba sie ubierac cieplo.
Mowil to siedzac w samochodzie w bluzie z dlugim rekawem i w bezrekawniku a my z mezem bylismy w lekkich spodniach i t-shirtach bo bylo 27 stopni. A do tego wlaczyl klime bo mu bylo goraco.

To potwierdza moja teorie ze Wlosi na pogode nie patrza tylko na kalendarz.

Dzisiaj mam pierwszy dzien szkoly.
Zastanawiam sie w co ja sie ubiore.
Wedlug prognozy ma byc jak wczoraj.
Czyli - do poludnia bylo slonecznie i cieplo (i tak jest) a po poludniu przyszly chmury i wiatr i zaslonily sloneczko.

[cuciola]

a u mnie zapowiadaja burze caly tydzien

..ciekawe czy jutro mi sie uda zdac egzamin troche sie boje bo komisje jak zwykle sa takie, ze strach sie bac

[mmarcepan]

Hej dziewczynki
Jestem po przeprowadzkowym weekendzie - niestety przez te dwa dni nie udalo mi sie skonczyc nawet polowy rzeczy do zrobienia...no coz...
A do tego dzis mamy w MI taka dolujaca pogode... jak ja nie lubie jesieni i deszczu

Napisane przez cuciola

a u mnie zapowiadaja burze caly tydzien

..ciekawe czy jutro mi sie uda zdac egzamin troche sie boje bo komisje jak zwykle sa takie, ze strach sie bac

Bede trzymac kciuki

[sjoanna]

Napisane przez cuciola

a u mnie zapowiadaja burze caly tydzien

..ciekawe czy jutro mi sie uda zdac egzamin troche sie boje bo komisje jak zwykle sa takie, ze strach sie bac

U mnie jeszcze nie ma burzy w zapowiedziach.

Kciuki za egzamin!

Wlasnie skonczylam 30 days shred z Jillian.
Ktorys raz juz go robie a teraz po wakacyjnej przerwie pierwszy - pewnie jutro wszystkie miesnie poczuje.
Teraz prysznic, potem ugotuje cos dla siebie na obiadek i troche sprzatne a o 14 ide do szkoly.

[mmarcepan]

sjoanna milego dnia w szkole

[cucciola79]

ale tutaj nastrojowo i klimatycznie sie zrobilo
Ja nie przepadam za jesienia bo tak jakos smutno mi sie robi gdy sa takie ponure i deszczowe dni

romanacciamy tez mamy kominek (termocamino)zimowe wieczorki przy kominku to jest to
cucciolawlasnie dlatego zrobilismy sobie termocamino bo te zwykle kominki nie ogrzewaja wszystkich pomieszczen tylko to gdzie on jest a termo ogrzewa wszystkie pokoje i mamy ciepla wode to duza oszczednosc zimowa poraa za jutrzejszy egzamin
marcepannajgorsze te przeprowadzkiale jak juz sobie wszystko porobicie to bedzie Wam milo usiasc i odetchnac tak na spokojnie w nowym domku
sjoannanapisz jak tam po pierwszym dniu szkoly

[mmarcepan]

cucciola79 juz sie nie moge doczekac jak wszystko rozpakuje, poukladam, posprzatam i nie bede musiala juz sie niczym przejmowac
i znowu sie rozpadalo... w taka pogode to najlepiej byloby nic nie robic tylko siedziec w lozeczku pod kolderka z ukochanym

[sjoanna]

Marcepan - dzieki za zyczenia.
No i zycze sily w urzadzaniu noego mieszkanka.

Bylo milo bo spotkalysmy sie we 3 ze starego kursu.
Poza tym sa 2 nowe panie. Jedna fajna a druga ... niezabardzo.
Opowiem wam jutro.

[cuciola]

Ehh cuciola polegla na egzaminie
trafilam w komisji na profesorke i wymagala zebym ksiazke umiala spiewajaco bo ona jest jej autorem
uffa... przykro mi troche, tyle nauki i dalej musze powtarzac
po co ja poszlam na takie studia.. ???

[sjoanna]

Cuciola - oj! No trudno sie mowi i zyje sie dalej.
To na kiedy masz sie tej ksiazki nauczyc?

Wczoraj byla moja pierwsza po wakacjach lekcja wloskiego.
Ze starej klasy bylysmy tylko 3. Plus 2 nowe panie.
Jedna bardzo mila Moldawianka i pewna zadufana w sobie, naburmuszona Rosjanka.
Nie polubilam jej - nawet na chwile sie nie usmiechnela, na pytania odpowiadala jakby wielka laske robila. Antypatyczna.

Poza tym zwrocila mi uwage ze rozmawiam - nauczycielka nie zwraca nam uwagi jesli tylko po wlosku mowimy (a ja tlumaczylam dziewczynie gdzie ksiazke kupilam) a to sie porzadna taka zmalazla.

Ale to poczatek a u nas na zajeciach duzo sie zmienia i nawet pod koniec roku przychodza nowe osoby.

A dzisiaj bylam na targu i kupilam duzo owocow i warzyw.
M.in. kupilam winogrona za 50 centow - normalnie byly po 1,90 - 2 euro.
Pytam sie dlaczego takie tanie - bo to koncowka i sa brzydkie. Ale naprawde dobre - wzielam 2 kg.
Wzielabym i wiecej gdyby nie to ze jem je sama a i zaniesc do domu tez musialam sama.
Jeszcze mi drza miesnie i ciezko mi w palcach utrzymac winogronko.

[cuciola]

kolejny termin 11.10.
Ksiazki sa 2 plus jeszcze takie notatki tez od profesorki. I jak tu czlowiek ma wszystko dokladnie umiec? Tylko 1 komisja na 3 jest znosna wiec szanse zdania tez 1 na 3. Uffa! Trzeba utrafic.

[alcon]

Napisane przez cuciola

Ehh cuciola polegla na egzaminie
trafilam w komisji na profesorke i wymagala zebym ksiazke umiala spiewajaco bo ona jest jej autorem
uffa... przykro mi troche, tyle nauki i dalej musze powtarzac
po co ja poszlam na takie studia.. ???

Cuciola kochana tak mi przykro Tylko non smettere...
Z jakiego to przedmiotu? Nie lubię takich profesorków, co wymagają słowa w słowo z książek.
Bardzo Cię podziwiam, bo sobie dajesz radę i z tego co pamiętam to jesteś już prawie na finiszu, prawda? Ja miałam problemy ze studiami w języku polskim, a co dopiero jakbym miała w obcym

[mmarcepan]

cuciola

[cuciola]

to bylo diritto di lavoro subordinato i diritto sindacale

same kobyly zostaly mi na sam koniec, no ale co nas nie zabije to nas wzmocni prawda? Tylko szkoda ze na mojej uczelni to taka pamieciowka jest, kiedys sobie to inaczej wyobrazalam mimo ze na prawie zawsze jest pamieciowka. Nie myslalam ze az tak.

[cucciola79]

cucciqrcze przykro mimoze nastepnym razem trafisz na mniej wymagajaca komisjemamma mia wyobrazam sobie jak musi byc ciezkowykuc cala ksiazke na pamiec(anzi 2)
sjoannaa polek nie macie w grupie??ja tez wlasnie wcinam winogron pychota tak moge nawet kg na 1 posiedzeniu zjesca pozniej sie obwiniam ze za duzo zjadlam

[cuciola]

ja tak mialam z czeresniami, na szczescie sa drogie i sa krotko