Nasze blogi kosmetyczne - cz. XI

[1d94aa359fccc21ffd3754e01fc729e7b21e5777_5e9cd7f29012b]

Napisane przez lele

Ostrości nie gasi się wodą, bo to jeszcze bardziej podrażnia. Polecam mleko na przyszłość.

teraz już będę wiedziała
pierwszy raz takie coś mi się zdarzyło

i dzień dobryyy ! odliczam dni

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Dostałam właśnie paczuszkę z czterema boskimi lakierami Orly i dwoma ich kremami do rąk
Rozpływam się

A teraz spadam się mierzyć - dziś dzień oficjalnych pomiarów odchudzających

[ama09]

dzień dobry

[descentrada]

Napisane przez lele

Ja dopiero po dobrych kilkunastu dniach przyznałam się kumpeli, że blog o którym ona mówi to właśnie mój. Że lakier, który jej się podoba miałam tydzień temu na paznokciach...

Ja z tym akurat problemu nie mam, wielu moich znajomych wie o blogu, kiedyś to ukrywałam, ale potem stwierdziłam, że nie robię nic, czego mogłabym się wstydzić

Napisane przez kasiaj85

znaczy wiesz co, wydaje mi się że może masz trochę racji, nie wiem, mi by chyba było milo, jakby ktoś mnie rozpoznał i podszedł i zagadał ale ja jestem dość otwartą, ufną i wierzącą w ludzi osobą. No i dokładnie, mamy nad tym kontrolę i jeśli chcemy pozostać totalnie anonimowi to jak najbardziej jest to wykonalne. Z drugiej strony dzięki wizażowi poznałam osobiście i na żywo wspaniałe osoby i to nie jedną czy dwie ale mnóstwo. Znam wspaniałe Wizażanki z Wrocławia, Poznania, Warszawy, Krakowa. U dwóch w Warszawie nawet nocowałam - rozbraja mnie to, że nadal można coś dla drugiej osoby zrobić totalnie bezinteresownie. A są nadal ludzie do tego zdolni
Oczywiście, jeśli Cię rozpoznawalność przeraża to nie namawiam na wyjście z cienia. Ale z chęcią każdą z tego wątku bym chętnie poznała osobiście bo lubię ludzi mam nadzieję że się na tym nigdy nie przejadę

Pod tym względem jestem strasznie rozdarta. Też chciałabym wiele dziewczyn poznać osobiście i tych spotkań Wam zazdroszczę, ale z drugiej strony jest coś, co mnie blokuje i nie pozwala mi się tak stuprocentowo ujawnić. Ale może kiedyś...


A tak w ogóle... uległam GlossyBoxowi, sama w to nie wierzę

[panna mrau]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;36759446]Dostałam właśnie paczuszkę z czterema boskimi lakierami Orly i dwoma ich kremami do rąk
Rozpływam się

A teraz spadam się mierzyć - dziś dzień oficjalnych pomiarów odchudzających [/QUOTE]

U mnie piątek to dzień mierzenia i ważenia - trzymam kciuki za Ciebie

A tak w ogóle to dzień dobry! zebrałam się w sobie i wrzuciłam notkę, z zakupami na dobry początek

[enn_]

Mrau, jak pierwsze wrażenia związane z pędzlami Real Techniques? Zastanawiałam się czy ich nie kupić (ładne, tanie), ale jakoś póki co się do tego nie zebrałam.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez panna mrau

U mnie piątek to dzień mierzenia i ważenia - trzymam kciuki za Ciebie

A tak w ogóle to dzień dobry! zebrałam się w sobie i wrzuciłam notkę, z zakupami na dobry początek

Dobrze trzymałaś
Przez ostatnie dwa tygodnie dużo mniej ćwiczyłam, zdarzyło mi się kilka niedietetycznych grzeszków, więc myślałam, że szału nie będzie w pomiarach - a jest!
Przez półtora miesiąca zgubiłam prawie 10cm w brzuchu!

Jutro będę się chwalić na blogu

A dzisiaj post z serii "Coś do poczytania"

[_polly_]

Bry!
Ja od kilku dni mam niepomalowane pazury i się jakoś "goła" czuję.
I nie mam mocy na nic. Za długo dziś spałam.

[panna mrau]

Napisane przez enn_

Mrau, jak pierwsze wrażenia związane z pędzlami Real Techniques? Zastanawiałam się czy ich nie kupić (ładne, tanie), ale jakoś póki co się do tego nie zebrałam.

Super, tak jak nie przepadam za syntetykami tak te są super, ale nim wydam opinię to chcę ich dłużej poużywać. Z tego zestawu fioletowego zastosowanie mam póki co dla dwóch pędzli dopiero, z core mam małe zastrzeżenia do tego największego pędzla (mógłby być bardziej zbity, bo łatwiej nakładałoby mi się wtedy minerały nim), ale może jest to kwestia popracowania z nimi trochę dłużej i przyzwyczajenia się do takiego włosia. Póki co jestem zadowolona tak na 75%, ale to po w zasadzie pierwszym użyciu dopiero.

[moniak85]

Napisane przez zyskowa

u mnie też. Tylko mama się dowiedziała przez przypadek
ale to czasem uciążliwe jak chcę zdjęcia porobić a trudno wytłumaczyć czemu fotografuję lakier do paznokci

witam
u mnie wie trochę osób: mąż, mama, babcia, siostry i tyle

[maffash]

Witam i zapraszam do mnie na posta

[Super Girl]

Dziewczyny, chciałabym dodać muzykę do filmiku, ale Windows Movie Maker nie obsługuje formatu filmów z telefonu komórkowego. Poradzicie mi jak to zrobić?

Edit: Już nieaktualne. Poradziłam sobie

[dimiti]

Dobry

jaka pogoda u was? u mnie troche sloneczko wychodzi musze isc dzisiaj zlozyc papiery o paszport i moze cos kupic sobie w ramach prezentu za dyplom?

[_polly_]

A ja właśnie dzwoniłam w sprawie pracy i babka mi powiedziała żebym w przyszłym tygodniu zadzwoniła, bo planują zatrudnić trochę osób.
Więc przejadę się tam żeby ponownie CV złożyć i będę dzwonić i czekać.

[enn_]

Napisane przez _polly_

A ja właśnie dzwoniłam w sprawie pracy i babka mi powiedziała żebym w przyszłym tygodniu zadzwoniła, bo planują zatrudnić trochę osób.
Więc przejadę się tam żeby ponownie CV złożyć i będę dzwonić i czekać.

Co to za praca?

Mrau, dzięki, poczekam jeszcze na Twoją recenzję, ale chyba się skuszę na te pędzle (jak tylko będę miała za co, bo póki co napaliłam się na kilka paletek Urban Decay i chyba na tym skończą się moje zakupy w przyszłym miesiącu ).

[dimiti]

Napisane przez _polly_

A ja właśnie dzwoniłam w sprawie pracy i babka mi powiedziała żebym w przyszłym tygodniu zadzwoniła, bo planują zatrudnić trochę osób.
Więc przejadę się tam żeby ponownie CV złożyć i będę dzwonić i czekać.

moze sie uda bede trzymac kciuki!

[tylkokasia]

O moim blogu wie masa osób. Nie mówię o tym ale mój TZ ma jęzor niewyparzony. Ale się też nie ukrywam.
Kiedyś nagrywałam na YT i zdarzyło mi się że poznały mnie inne osoby. Raz współpracowałam przy wyborach missek polskich w ie to mnie zaczepiły dwie czy ja to ja bo one znają moje makijaże Jakiś czas temu kasjerka w sklepie (która mnie zna z widzenia dobrze bo robię tam zakupy kilka lat i czasem coś tam pogadamy) też mnie poznała bo się zagłębiła w tematykę makijażową i na mnie trafiła . Czasem jak jestem w PL mam wrażenie że ktoś na mnie zerka bo mnie poznał - ale nikt otwarcie w PL nie podszedł.

Ja jestem happy bo wczoraj TZ mi sprawił super prezent i do dziś mnie radość trzyma

[_polly_]

Napisane przez enn_

Co to za praca?

Jak dostanę pracę, to napiszę.

Napisane przez dimiti

moze sie uda bede trzymac kciuki!

Mam nadzieję. Jeśli nie znajdę pracy u mnie w mieście, prawdopodobnie będzie przeprowadzka do miasta w którym TŻ pracuje. Ale średnio mi się to widzi. Bo będziemy mieć na utrzymaniu dwa mieszkania, bo TŻ nie che naszego wynająć póki co. Bo jak wrócimy tutaj, to on będzie miał świadomość, że ktoś moczył pupsko w naszej wannie.

[Super Girl]

O moim blogu wie tylko mój chłopak

U mnie dziś relacja z niesamowicie klimatycznej akcji zorganizowanej w niedzielę przez fundację Formy i Kształty
http://amantesamentesblog.blogspot.com/

[_polly_]

O moim blogu się ostatnio dowiedziała jedna kumpela, bo zobaczyła mój komentarz na jednym z blogów, a poznała mnie po profilowym.
I na Fb mi walnęła dłuuuugą wiadomość, że ona też myśli o blogowaniu, bla, bla, bla. Aż mi się głupio zrobiło.

[panna mrau]

Ja się z tym jakoś specjalnie nie kryję, ale też nie paplam na prawo i lewo. W grudniu miałam śmieszną sytuację, bo się okazało, że moja dobra koleżanka też prowadzi beauty bloga, co więcej - zaczęła go pisać w tym samym okresie co ja jak zaczęłam z kolei dbać o włosy bardziej i miałam dużo pytań odnośnie pielęgnacji to odsyłałam do notek z pielęgnacją dla żółtodziobów, bo w kółko te samy pytania padały. a tak poza tym nie jest to dla mnie ani nic do ukrywania ani nic do chwalenia sie...

[zyskowa]

Napisane przez moniak85

witam
u mnie wie trochę osób: mąż, mama, babcia, siostry i tyle

coż za miłe przywitanie:c mok:

ja nie mówię innym o blogu, bo: boję się ich reakcji, choć wiem, że nic złego nie robię, a także boję się pewnej presji, np. 'tak się wymądrza na blogu, a znów ma pryszcza na środku nosa'

['Estelle']

Napisane przez anehu

jejku jak ja Wam zazdroszczę takich zlotów blogowych
co prawda jestem dopiero początkująca ale chętnie bym się wybrała na takie spotkanie, ale na Lubelszczyźnie chyba ciężko

No to info dla Ciebie - organizujemy się na koniec października w Lublinie

Napisane przez kascysko

Witam ja Was, z ciężkim przeziębieniem, a jeszcze muszę dziś wyjść z domu

Zdrówka!

Napisane przez moniak85

witam
u mnie wie trochę osób: mąż, mama, babcia, siostry i tyle

U mnie wie TŻ, zresztą dziwne, żeby nie wiedział, jak się bez przerwy rozstawiam z zakupami, lakierami czy innym kosmetycznym badziewiem , a rodziny to nie interesuje, więc nie mówię

Śmieszna sytuacja zaistniała kiedyś, bo koleżanka z pracy TŻ coś zaczęła mówić nt. kosmetyków i od słowa do słowa okazało się, że obserwuje mojego bloga

Napisane przez _polly_

A ja właśnie dzwoniłam w sprawie pracy i babka mi powiedziała żebym w przyszłym tygodniu zadzwoniła, bo planują zatrudnić trochę osób.
Więc przejadę się tam żeby ponownie CV złożyć i będę dzwonić i czekać.

Napisane przez tylkokasia

Ja jestem happy bo wczoraj TZ mi sprawił super prezent i do dziś mnie radość trzyma

Dobry TŻ? Zdradzisz co to za niespodzianka?

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez Karen15

Chyba pierwszy raz w życiu katar mi się przydał. Dzięki niemu udało mi się nałożyć spirulinę i wcale nie czuć jej zapachu

Oooo Mi by się przydał katar do picia drożdży, ale do spiruliny też

Napisane przez kascysko

To mnie chyba jedyną kręcą owłosione klaty Za to zarostu na twarzy nie zdzierżę

Ja wolę lekkie owłosienie na klacie (żeby było widać, że facet), ale bez dywanu Nie lubię takich całkowicie gładkich Miałabym wrażenie, że umawiam się z dzieckiem
Ale tego typu preferencje to kwestia mocno indywidualna, tak naprawdę każdy lubi coś innego

Napisane przez nicRu

Tak czy inaczej dużo też się zmienia gdy chodzi o ciało partnera, bo czasami zaczyna się wtedy uwielbiac coś, o czym wcześniej nie myślało się wyobrażając sobie ideał

Trafiłaś z tym stwierdzeniem w samo sedno! Tylu rzeczy nie lubiłam w płci męskiej, a odkąd jestem z TŻ, duuużo rzeczy się pozmieniało


[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;36754137]Też się nad tym zastanawiam
Uratował mnie przesympatyczny Wietnamczyk, który wybiegł z kuchni z dzbankiem lodowatej wody Wtedy to w ogóle miałam wieczór z przygodami, bo na schodach do knajpki dostałam w głowę kasztanem - była wichura i kasztan rąbnął tak mocno, że aż mnie zamroczyło na sekundę Takie rzeczy to tylko ze mną [/QUOTE]

Ale masz przygody
A z tym eyelinerem było słodkie Myślę, że jesteś dość charakterystyczna, więc wystarczy jedno zdjęcie, żeby Cię kojarzyć

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez kasiaj85

ale jednak jakieś dajesz. Przerażające by było, jakbyś nie dawała a nadal by poznawali są ludzie którzy po prostu mają dobrą pamięć do twarzy i kojarzą

Właśnie ja mam dobrą pamięć do twarzy I z tego powodu często robię z siebie idiotkę, bo zagaduję do ludzi myśląc, że mnie pamiętają, a oni patrzą na mnie z takim

Druga sprawa, że w ciągu ostatnich lat baaaaardzo się zmieniłam A w moim przypadku zmiana fryzury, okularów na soczewki, poprawa stanu cery sprawiają, że wyglądam jak zupełnie inny człowiek... Więc ludzie mnie nie poznają

Napisane przez Maliniarka

u mnie nikt nie wie, że prowadzę bloga, rodzina, brat, chłopak, koleżanki ale tak wolę, ciekawe co będzie jak mnie ktoś rozpozna...chociaż to niemożliwe chyba, na fotkach wyglądam szczuplej, na żywo pyzaa

jeśli o ostrym żarciu mowa, to ja lubię, ale potem zawsze żałuję
bo smarkam i żołądek tez potrafi się zbuntować

Oj tam pyza, na pewno nie
Ale też nie mogę za często jeść ostrych rzeczy - potem walczę z niespodziankami

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;36759894]
Przez półtora miesiąca zgubiłam prawie 10cm w brzuchu!
[/QUOTE]

Wow, naprawdę aż tyle straciłaś? To bardzo dużo, gratuluję!

Napisane przez _polly_

A ja właśnie dzwoniłam w sprawie pracy i babka mi powiedziała żebym w przyszłym tygodniu zadzwoniła, bo planują zatrudnić trochę osób.
Więc przejadę się tam żeby ponownie CV złożyć i będę dzwonić i czekać.

Trzymam kciuki, żeby się udało i również pytam, co to za praca?

Napisane przez zyskowa

coż za miłe przywitanie:c mok:

ja nie mówię innym o blogu, bo: boję się ich reakcji, choć wiem, że nic złego nie robię, a także boję się pewnej presji, np. 'tak się wymądrza na blogu, a znów ma pryszcza na środku nosa'

Oooooo to ja mam tak samo Moje zainteresowanie kosmetykami wynikło z tego, że miałam (nadal mam, ale mniejsze) ogromne problemy z trądzikiem... Zaczęłam z tym walczyć i w ten sposób to się rozwinęło
Ludzie są zawistni, też się boję tego, że na przykład na blogu wstawię jakiś (imo ) ładny makijaż, a ktoś mnie zobaczy taką niefajną Na blogu proste kreski, w rzeczywistości - krzywe. Na blogu - idealne krycie podkładu tuż po aplikacji, w rzeczywistości - po kilku godzinach makijaż twarzy spłynął (moja kapryśna cera nie lubi podkładów, po kilku godzinach wyglądam jakbym nie miała nic na twarzy ) No i dokładnie to, co mówisz - na blogu się wymądrza, a w rzeczywistości



U mnie wiedzą nabliższe osoby - TŻ, rodzice, siostra i kilka bliskich mi osób Ale wolę, żeby reszta nie wiedziała i każdemu zastrzegam, żeby zachował to dla siebie

[madlen345]

Cześć

Napisane przez zyskowa

u mnie też. Tylko mama się dowiedziała przez przypadek
ale to czasem uciążliwe jak chcę zdjęcia porobić a trudno wytłumaczyć czemu fotografuję lakier do paznokci

haha u mnie to tam rodzice nie pytają, robię zdjęcia to robię a po co to nie pytają ale pewnie też dziwnie się patrzą

Jakoś nie mogę się zebrać do pisania na bloga... mam kilka rzeczy do opisania, nie wiem od czego zacząć

W końcu słoneczko taka ładna pogoda, że można na spacer wyjść

[_polly_]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;36764557]
Trzymam kciuki, żeby się udało i również pytam, co to za praca?
[/QUOTE]

Jak już wspomniałam, jak dostanę robotę, to napiszę.

[trustmyself]

Ok, na blogu nowości z BH Cosmetics Same cuda

[1d94aa359fccc21ffd3754e01fc729e7b21e5777_5e9cd7f29012b]

u mnie też słoneczko, aż miło jechało się w koszulce z krótkim rękawem rowerem

kupiłam stempelki z essence. no nie mogłam się powstrzymać
szczególnie, że zdolna w tym kierunku nie jestem, więc jakoś mi to urozmaici paznokcie.

[zyskowa]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;36764557]Oooooo to ja mam tak samo Moje zainteresowanie kosmetykami wynikło z tego, że miałam (nadal mam, ale mniejsze) ogromne problemy z trądzikiem... Zaczęłam z tym walczyć i w ten sposób to się rozwinęło
Ludzie są zawistni, też się boję tego, że na przykład na blogu wstawię jakiś (imo ) ładny makijaż, a ktoś mnie zobaczy taką niefajną Na blogu proste kreski, w rzeczywistości - krzywe. Na blogu - idealne krycie podkładu tuż po aplikacji, w rzeczywistości - po kilku godzinach makijaż twarzy spłynął (moja kapryśna cera nie lubi podkładów, po kilku godzinach wyglądam jakbym nie miała nic na twarzy ) No i dokładnie to, co mówisz - na blogu się wymądrza, a w rzeczywistości



U mnie wiedzą nabliższe osoby - TŻ, rodzice, siostra i kilka bliskich mi osób Ale wolę, żeby reszta nie wiedziała i każdemu zastrzegam, żeby zachował to dla siebie [/QUOTE]
widzę, że nie tylko ja tak mam

Napisane przez madlen345

Cześć


haha u mnie to tam rodzice nie pytają, robię zdjęcia to robię a po co to nie pytają ale pewnie też dziwnie się patrzą

Jakoś nie mogę się zebrać do pisania na bloga... mam kilka rzeczy do opisania, nie wiem od czego zacząć

ja lubię robić zdjęcia jak nigoko nie ma
ja się nie mogę zmobilizować nigdy do zrobienia zdjęć