Odnawiamy stare śmieci, część trzynasta już nam leci - czyli najlepszy rocznik 91 ;*

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

jestem z Ciebie dumna!

spoko, w roku akademickim będziemy miały więcej czasu to się w końcu zbierzemy w sobie hah (chciałabym w to wierzyć )

No ja sobie codziennie powtarzam, że w roku akademickim będę szukać! Dam na pewno znać jak na coś trafię

Napisane przez Kasiaml91

hehe bo w roku akademickim zamiast się uczyć to będzie wielkie spamowanie na wizażu

Kasiam widzę, że jeszcze Ty tu trochę zaglądasz w wakacje . Heh rozumiem, że nauka tylko przed sesją ?

[Kasiaml91]

A jak, tylko przed sesją, bo tak w roku akademickim to się zbyt nie chce, zwłaszcza, że ja na zaocznych jestem

[Katiusia]

Napisane przez Kasiaml91

A jak, tylko przed sesją, bo tak w roku akademickim to się zbyt nie chce, zwłaszcza, że ja na zaocznych jestem

No mnie zdecydowanie też nie chce się wcześniej Zresztą w trakcie semestru sporadycznie zdarzy się jakiś test, a tak sama z siebie to raczej się nie zabiorę, leniwa jestem.
Ja planuję na magisterkę przenieść się na zaoczne, jeśli znajdę jakąś pracę.

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

No mnie zdecydowanie też nie chce się wcześniej Zresztą w trakcie semestru sporadycznie zdarzy się jakiś test, a tak sama z siebie to raczej się nie zabiorę, leniwa jestem.
Ja planuję na magisterkę przenieść się na zaoczne, jeśli znajdę jakąś pracę.

A może byś chciała na dzienne ale do innego miasta?
Serdecznie zapraszam!!

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

A może byś chciała na dzienne ale do innego miasta?
Serdecznie zapraszam!!

Chcieć to może i bym chciała, ale nie mam pieniążków na takie przyjemności .Chyba, że chcesz mnie zasponsorować ? No chyba, że teraz znajdę super płatną pracę to może uzbieram na utrzymanie się, a jesteś pewna, że ze mną wytrzymasz?

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Chcieć to może i bym chciała, ale nie mam pieniążków na takie przyjemności .Chyba, że chcesz mnie zasponsorować ? No chyba, że teraz znajdę super płatną pracę to może uzbieram na utrzymanie się, a jesteś pewna, że ze mną wytrzymasz?

Pewności nie mam, ale jak to się mówi: "Bez ryzyka nie ma zabawy"
Pytanie czy Ty wytrzymasz ze mną?
Szukaj tej pracy i czekam na Ciebie!! Bo jak nie to

Dostałam plan zajęć, przedmioty beznadziejne, jeszcze muszę rozszyfrować go dokładniej co i jak, bo to nie takie łatwe.

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

Pewności nie mam, ale jak to się mówi: "Bez ryzyka nie ma zabawy"
Pytanie czy Ty wytrzymasz ze mną?
Szukaj tej pracy i czekam na Ciebie!! Bo jak nie to

Dostałam plan zajęć, przedmioty beznadziejne, jeszcze muszę rozszyfrować go dokładniej co i jak, bo to nie takie łatwe.

Ku%^%^ a mojego planu wciąż nie ma !!

No w sumie fakt, nie wiem czy z Tobą wytrzymam No chyba, że będziesz mi gotowac i piec pyszne ciasta... to jestem w stanie zaryzykować

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Ku%^%^ a mojego planu wciąż nie ma !!

No w sumie fakt, nie wiem czy z Tobą wytrzymam No chyba, że będziesz mi gotowac i piec pyszne ciasta... to jestem w stanie zaryzykować

Musiałybyśmy zmienić mieszkanie, bo w moim nie ma piekarnika
Gotować mogę np jaja na twardo haha.

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

Musiałybyśmy zmienić mieszkanie, bo w moim nie ma piekarnika
Gotować mogę np jaja na twardo haha.

Poszukamy przepisów na ciasta, których nie trzeba piec!

A jaja na twardo bardzo lubię, także mogą być

[Kasiaml91]

ja wiem jakie będę miała przedmioty, ale nie wiem po ile godzin wykłady będą i kiedy co będzie, a plan to gdzies za ponad tydzień będę miała

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Poszukamy przepisów na ciasta, których nie trzeba piec!

A jaja na twardo bardzo lubię, także mogą być

Dziś w świecie książki widziałam taką książkę "Ciasta bez pieczenia" cudna była taaaka gruba nawet torty były, ale kosztowała ok. 28zł więc na razie mnie nie stać na nią :P

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

Dziś w świecie książki widziałam taką książkę "Ciasta bez pieczenia" cudna była taaaka gruba nawet torty były, ale kosztowała ok. 28zł więc na razie mnie nie stać na nią :P

Mogłaś pisać, bym Ci pożyczyła Nie możemy rozmawiać o jedzeniu, bo robię się głodna, a nie powinnam tyle jeść !
Kurcze odświeżam co chwilę stronę mojej uczelni, w nadziei, ze w końcu dodadzą plan, ale jak zwykle oni wszystko na ostatnia chwilę zostawiają i dodadzą zapewne w poniedziałek

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Mogłaś pisać, bym Ci pożyczyła Nie możemy rozmawiać o jedzeniu, bo robię się głodna, a nie powinnam tyle jeść !
Kurcze odświeżam co chwilę stronę mojej uczelni, w nadziei, ze w końcu dodadzą plan, ale jak zwykle oni wszystko na ostatnia chwilę zostawiają i dodadzą zapewne w poniedziałek

Masz tą książkę? ;>

Ja bym na Twoim miejscu się tak z planem nie spieszyła, bo ja też się nie mogłam już doczekać a teraz widzę, że zajęcia mam średnio od 8:00 do 17:45

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

Masz tą książkę? ;>

Ja bym na Twoim miejscu się tak z planem nie spieszyła, bo ja też się nie mogłam już doczekać a teraz widzę, że zajęcia mam średnio od 8:00 do 17:45

Zwariowałaś ? Pieniążki na książkę :P

Codziennie masz zajęcia? Weź mnie nie strasz, ja mam nadzieję, że jednak nie będę miec tak tragicznego planu.

[Kasiaml91]

też bym chciała znać plan i wiedzieć po ile godzin czego będzie i ile mnie czasu czeka na uczelni

[Katiusia]

Napisane przez Kasiaml91

też bym chciała znać plan i wiedzieć po ile godzin czego będzie i ile mnie czasu czeka na uczelni

Ja nawet nie wiem jakie przedmioty będę mieć.
Jak pomyślę, że w tym roku trzeba będzie napisać pracę licencjacką to mi się wszystkiego odechciewa.

[Kasiaml91]

ja z przedmiotami to nie mam problemu, bo mam plan studiów i tam jest rozpiska jaki przedmiot na którym roku jest

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Zwariowałaś ? Pieniążki na książkę :P

Codziennie masz zajęcia? Weź mnie nie strasz, ja mam nadzieję, że jednak nie będę miec tak tragicznego planu.

praktycznie tak ;/ w październiku nie mam ani jednego dnia wolnego, dopiero trochę wolnych dni w listopadzie się zaczyna.

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

praktycznie tak ;/ w październiku nie mam ani jednego dnia wolnego, dopiero trochę wolnych dni w listopadzie się zaczyna.

Wykrakałaś. Mam tak fatalny plan, że szkoda gadać Masakra!

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Wykrakałaś. Mam tak fatalny plan, że szkoda gadać Masakra!

Masz jakiś wolny dzień?

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

Masz jakiś wolny dzień?

Tak, czwartek. Ale w poniedziałek np. siedzę do 20. A w środę mam : godzinę ćwiczeń, dwie godziny okienek, godzinę ćwiczeń, dwie godziny okienek i dwie godziny ćwiczeń. Ogólnie bardzo mi się nie podoba A pracy to rzeczywiście zostaje mi szukać w jakiś KFC.

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Tak, czwartek. Ale w poniedziałek np. siedzę do 20. A w środę mam : godzinę ćwiczeń, dwie godziny okienek, godzinę ćwiczeń, dwie godziny okienek i dwie godziny ćwiczeń. Ogólnie bardzo mi się nie podoba A pracy to rzeczywiście zostaje mi szukać w jakiś KFC.

Ja ze swoim planem to już nawet o KFC marzyć nie mogę
Mogłabym pracować w weekendy no ale proszę Cię!! A kiedy chwila odpoczynku?

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

Ja ze swoim planem to już nawet o KFC marzyć nie mogę
Mogłabym pracować w weekendy no ale proszę Cię!! A kiedy chwila odpoczynku?

Przerąbane. Zobaczę jak to w praktyce będzie wyglądać. A wszyscy mówili, że na 3 roku u mnie to prawie zajęć nie ma
Hehe ale jest anczysko jeden plus. mam w dwa dni na późniejsze godziny to będę mogła rano z maską na włosach latać

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Przerąbane. Zobaczę jak to w praktyce będzie wyglądać. A wszyscy mówili, że na 3 roku u mnie to prawie zajęć nie ma
Hehe ale jest anczysko jeden plus. mam w dwa dni na późniejsze godziny to będę mogła rano z maską na włosach latać

A ja mam praktycznie cały czas na 8
Nic tylko zwariować Trudno będę wyglądać tak:

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

A ja mam praktycznie cały czas na 8
Nic tylko zwariować Trudno będę wyglądać tak:

W ogóle to wszystko przez Ciebie, mówiłaś, żebym tak nie czekała na ten plan bo się rozczaruję i co ?! Wykrakałaś
I tak będziesz śliczna, a jak nie to dam Ci podotykać i popatrzeć na moje włosy

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

W ogóle to wszystko przez Ciebie, mówiłaś, żebym tak nie czekała na ten plan bo się rozczaruję i co ?! Wykrakałaś
I tak będziesz śliczna, a jak nie to dam Ci podotykać i popatrzeć na moje włosy

Nie widzę innej opcji

teraz to mnie rozbawiłaś

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

Nie widzę innej opcji

teraz to mnie rozbawiłaś

Miałam to na celu
Dziś idę do kina na "Jesteś Bogiem"

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Miałam to na celu
Dziś idę do kina na "Jesteś Bogiem"

Napisz jak było jak wrócisz

Ja zaraz będę nakładać maskę na włosy (żółtko + 1 łyżka oliwy + 1 łyżka miodu + 1 łyżka odżywki Garnier fructis),a później będę obierać jabłka i robić dżem

Mam wypożyczone 4 książki z biblioteki i nawet nie mam czasu ich przeczytać

[Kasiaml91]

U mnie siorki na tym były i mówią, że lekko rozczarowane są tym filmem

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

Napisz jak było jak wrócisz

Ja zaraz będę nakładać maskę na włosy (żółtko + 1 łyżka oliwy + 1 łyżka miodu + 1 łyżka odżywki Garnier fructis),a później będę obierać jabłka i robić dżem

Mam wypożyczone 4 książki z biblioteki i nawet nie mam czasu ich przeczytać

Mniam dżem jabłkowy ! Daj przepis jak się go robi.
Ja wczoraj zaczęłam czytać książkę i przeczytałam aż 5 stron. Ale się wezmę za nią, jak będę mieć chwilę czasu, bo nawet ciekawe się zapowiada.

Napisane przez Kasiaml91

U mnie siorki na tym były i mówią, że lekko rozczarowane są tym filmem

Ja jestem od dawien, dawna wielką fanką rapu, także jak wrócę to powiem jak wrażenia.