MŻ+WR cz. XII, czyli najlepsza droga do osiągnięcia wymarzonej sylwetki!

[Myszunia19]

Sikorka no musze miec motywacje i wsparcie bo sama nie dam rady.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez agulaaaa

no fajnie, że jesteście dziewczyny
u mnie deszczyk pada, tak dawno nie padało, ogólnie w całej Polsce susza..

ja lubie taką pogode dzis posprzątałam całe mieszkanie a teraz sobie siedze i czytam wizaz
a jutro TZ zabiera mnie na 2 dni do zakopanego. wierzycie że ja tam nigdy nie byłam a przeciez nie mieszkam daleko?

[(:tysia:)]

Napisane przez paczek_w_masle

Hejo Postanowiłam do Was napisać ponieważ:
- moja bratowa niesamowicie schudła na dukanie i bardzo przez to wyładniała
- moja "kuleczkowata" siostra schudła
- mój najlepszy przyjaciel schudł
- mój chłopak codziennie biega, ćwiczy i wgl
- więc ja...

Też w końcu chcę schudnąć!
Zależy mi na schudnięciu około 3kg a nawet nie tyle na schudnięciu co na spaleniu cm... Ale chyba z tym jest największy problem

Hej skoro im się udało, to znaczy, że się da i z nami schudniesz na pewno

Napisane przez Myszunia19

hej można dołączyć?

próbuje schudnąc już od jakiegoś czasu a od 15 sierpnia trzymam się dietki tak bardziej, z mniejszym lub większym samozaparciem. chciałabym schudnąć do 56 kg a obecnie waze 61kg. i nie jadam słodyczy, ziemniaków, nie pijam gazowanego, jem 5 posiłków dziennie i dalej nic. w tamtą środę było na wadze 50,5 teraz już jest znów 61 ja nie wiem jak to jest możliwe.
z góry mówie że nie umiem liczyć kalorii więc poprawiajcie mnie.

Hej a powiedz może co jesz? A może jesz za mało? Uprawiasz sport?

[chili22]

Napisane przez agulaaaa

no fajnie, że jesteście dziewczyny
u mnie deszczyk pada, tak dawno nie padało, ogólnie w całej Polsce susza..

ja wczoraj chodziłam na krótki rękaw ciepło było, ale dziś już zimno, rano lało.

Napisane przez Myszunia19

a jutro TZ zabiera mnie na 2 dni do zakopanego. wierzycie że ja tam nigdy nie byłam a przeciez nie mieszkam daleko?

ale super, zazdroszczę miłego wypadu

[(:tysia:)]

Zapomniałam Wam powiedzieć, że od trzech dni jem/piję rano zmielone siemię lniane zalane wodą na noc. Troszeczkę soli do smaku i jem aż mi się uszy trzęsą. Wyglądem nie zachęca, wręcz odrzuca, ale smak nadrabia, jak dla mnie. Zapełnia i jest zdrowe. Podobno super działa na cerę, włosy no i dietę.

Ponadto kupiłam sobie olej kokosowy, na ktorym będę smażyć i olej lniany, który będę dodawać do sałatek, lub będę taki serek biały mielić z tym olejem właśnie, bo to mi smakuje i zapycha

[Myszunia19]

dziś na przykład akurat kiepsko:
ś: ciemne kanapeczki (małe kromki ) z 1 z szynką i serem
i jedna z pasta z tuńczyka i papryką
o; sałatka z fasolki i z kukurydzy i papryki + troche sałatki colesław + 3 małe kawałki kurczaka + troszkę frytek z beztłuszczowej frytkownicy
p: sok bananowy kubuś
k: serek wiejski (będzie dopiero)

[Eldo_rado]

Napisane przez Myszunia19

chciałabym schudnąć do 56 kg a obecnie waze 61kg. i nie jadam słodyczy, ziemniaków, nie pijam gazowanego, jem 5 posiłków dziennie i dalej nic. w tamtą środę było na wadze 50,5 teraz już jest znów 61 ja nie wiem jak to jest możliwe.

10kg w tydzień? czy to literówka i miało być 59,5?

[Myszunia19]

Napisane przez Eldo_rado

10kg w tydzień? czy to literówka i miało być 59,5?

rany miało być 60,5

[Eldo_rado]

Napisane przez Myszunia19

rany miało być 60,5

a no chyba że tak minimalne wahania w górę pojawiają się... z 60,5 na 61 to praktycznie zadenw zrost, ale wiem jak to demotuwuje może np woda sie zbiera. spadnie niedługo

[Puchatek0807]

Witam nowe dziewczyny
Myszunia byłyśmy razem na innym wątku, tu jest dużo motywacji i cudownych dziewczyn

[Myszunia19]

ja chce mieć tylko 56 kg. i nie wiem jak to zrobić

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Puchatek tak no to myśle ze z Wami dam rade

[jeu]

a ja nie umiem się odnaleźć u nas na wątku już

[Antilia]

Witam się w nowym wątku wprawdzie teraz mam zastój i nalezą mi się baty ale od 1 października wracam pełną parą!

[Eldo_rado]

Napisane przez jeu

a ja nie umiem się odnaleźć u nas na wątku już

o coś konkretnego chodzi czy tak ogólnie? nie mozesz się wbić? nie lubisz już nas ? możesz w klubie napisać.

[jeu]

jakoś wbić się nie umiem... rzadko bywam, dużo nadrabiania przez co większy dystans jest, a ja ostatnio w ogóle nie ćwiczę, a słowo dieta to pochdozi z kosmosu... choć czuję się jak słonica obecnie i płakać mi się chce tyle osiągnęłam i oczywiście wszystko zaprzepaściłam... no połowę z tego co schudłam mi wrócilo...

postaram sie częściej odzywać, a od jutra chciałabym normalnie jeść... a w październiku mam schudnąć 3kg...

[chili22]

Napisane przez jeu

jakoś wbić się nie umiem... rzadko bywam, dużo nadrabiania przez co większy dystans jest, a ja ostatnio w ogóle nie ćwiczę, a słowo dieta to pochdozi z kosmosu... choć czuję się jak słonica obecnie i płakać mi się chce tyle osiągnęłam i oczywiście wszystko zaprzepaściłam... no połowę z tego co schudłam mi wrócilo...

postaram sie częściej odzywać, a od jutra chciałabym normalnie jeść... a w październiku mam schudnąć 3kg...

wbijamy w spodenki i ćwiczymy?

[Eldo_rado]

jeu nie jedna z nas prez to przechodziła więc wiemy jak to jest. poza tym teraz dzielisz czas między nas i TŻ to tez inaczej ale lada moment październik- chyba dla wielu to będzie nowy start także się nei przejmuj

[chili22]

ja postaram się ograniczać wizaż, żeby nie narobić sobie zaległości jak ostatnio całe szczęście ze wszystkiego wybrnęłam ale ile nerwów... no ale wszystko wyjdzie w praniu

[Puchatek0807]

Napisane przez jeu

jakoś wbić się nie umiem... rzadko bywam, dużo nadrabiania przez co większy dystans jest, a ja ostatnio w ogóle nie ćwiczę, a słowo dieta to pochdozi z kosmosu... choć czuję się jak słonica obecnie i płakać mi się chce tyle osiągnęłam i oczywiście wszystko zaprzepaściłam... no połowę z tego co schudłam mi wrócilo...

postaram sie częściej odzywać, a od jutra chciałabym normalnie jeść... a w październiku mam schudnąć 3kg...

mam to samo, spoko loko jeu od pon zaczynamy ?

[Eldo_rado]

ja też od poniedziałku nie od jakeigoś tam tylko od najbliższego- 1.10 koniec z odwlekaniem

sporo osób październik uznaje za nowy start, a to fajne, bo znów będzie dużo energii i motywacji

[jeu]

też uznaję październik za nowy start, ale zaczynam już jutro... zrobię to Insanity, zaprę się w sobie i zrobię, ograniczę węglowodany do 150g dziennie i powinnam 3kg w ciągu miesiąca schudnąc i wrocić do 59-60kg... a do koońca 2012 chcę czuć się bardzo dobrze w swoim ciele

a jutro mamy miesięcznicę ja wiem, że to mało, ale nawet 31 wspólnych dni cieszy

i ja do MŻ dołączyłam pod koniec lutego w IX części

[plastikowa biedronka]

Szukam, szukam i po przeczytaniu, że:

Napisane przez agulaaaa

ten wątek na pewno nie umrze

wiem już, że właśnie tu dołączę - jeśli oczywiście mnie przyjmiecie Wątek, w którym się udzielam gaśnie, a ja potrzebuję motywacji - głównie do ćwiczeń i utrzymania tego, co już osiągnęłam.
Teraz krótka spowiedź: postanowiłam zrzucić trochę pod koniec lipca, zaczęłam na początku sierpnia z wagą 59 kg (166cm). Dieta MŻ z ograniczeniem węgli. Obecnie ważę 54 kg (+/-0,5kg). To dzięki właściwemu odżywianiu, bo na ćwiczenia mam bardzo mało czasu (dlatego są sporadyczne, ale są!).
Moim celem jest utrzymanie tego, co mam (jeśli spadnie jeszcze trochę tłuszczu z brzucha to będzie już pełny sukces), ujędrnienie, redukcja cellulitu (zauważyłam, że troszkę mi się zmniejszył) i ogólna poprawa sylwetki.
Z częścią z Was spotkałam się już na innych wątkach, więc towarzystwo super

Napisane przez (:tysia:)

ja mam tak samo z piwem i pacierzem

Wreszcie ktoś lubi piwo tak jak ja! Jestem w domu

[Eldo_rado]

Napisane przez jeu

a jutro mamy miesięcznicę ja wiem, że to mało, ale nawet 31 wspólnych dni cieszy

każdy wspólnie spędzony dzień jest cudowny no i mamy kolejny mały powód do radości

[katiennn]

szukacie motywacji? nadciąga... uwaga... do Sylwestra pozostało 95 dni może by tak dla odmiany mieć postanowienia przednoworoczne

[Eldo_rado]

jak w poniedziałek zaczne to będe miała równe 3 tyg do rocznicy, to też motywacja

[chili22]

Napisane przez katiennn

szukacie motywacji? nadciąga... uwaga... do Sylwestra pozostało 95 dni może by tak dla odmiany mieć postanowienia przednoworoczne

[Eldo_rado]

czyli 3 miesiące... to bardzo dużo czasu możemy naprawde wiele osiągnąc.

[dzovana]

1.5 godzinki treningu za mną, teraz się uczę na historię, niemca i robię matmę
chcę już piatek, godzinę 13 i wracać do domu....

[Eldo_rado]

plastikowa biedronka witaj widzę że grono się powiększa

[dzovana]

Biedronka, Pączek w maśle, Myszunia witajcie

[chili22]

kilerunio zrobiony. jestem właśnie w trakcie skalpela, odpoczywam chwilę