Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

[strippi]

Napisane przez Luna0

Wydaje mi sie ze 1/3 z terazniejszych chłopcow okaza sie dziewczynkami wiec dziewczyny nie nastawiajcie sie ja mimo ze widze tego siusiaka na plycie to i tak dopuszczam mysl ze moze zamienic sie w dziewczynke wiec nie mysle po imieniu tylko per dzidziol

U mnie na 1000% lekarka w poniedziałek potwierdziła że synek, nawet po kilka razy potwierdzaliśmy w ciągu tej wizyty, ale jak tylko włączyła to było widać i pępowina była w innym miejscu, więc nie sposób było pomylić. Widać było jajeczka i siusiaka bardzo dokładnie.
Z Julią też się nie pomyliła, więc jej wierzę.

Napisane przez kasia86bgo

a
ale musze sie pochwalic, dopiero co wstalam na 15 do 24 do pracy, oby ost zamkniecie. NO i najwazniejsze - siostra napisala mi eska ze DOSTALYSMY MIESZKANIE, wiec jak dobrze pojdzie juz na swieta sie bd mozna z tego poddasza wyprowadzic !!!!

super

Napisane przez klementyna1

Własnie przeczytałam, co napisałam :"drożdziweczki":hahah a:
Ciekawe ja egzamin ptaszyska...Mam nadzieje, ze sie nie odzywa dlatego, bo tak balowała zdany egzamin.
A my zaraz jedziemy podpisywac akt notarialny, 3mac kciuki proszę!

3mam kciuki!!

[maria28]

Napisane przez angel-b

Cześć Dziewczyny!
Powiedzcie, że dzisiaj jest piątek.. ech, wczoraj mi się wydawało, że jest piątek, dzisiaj mi się tak wydaje..

Ja dziś w pracy czułam się jak w piątek. Jak tu jeszcze jutro wytrzymać???

Napisane przez nestelle

a propo dzieci ,pytam Kubę jak mu się podoba w szkole czy dzieci fajne( w końcu już prawie miesiąc chodzi to coś więcej może powiedzieć ) ,
a on na to zaspanym głosem : " dziewczyny mogłyby być ładniejsze....." i tyle, to jest właśnie męski punkt widzenia .......

Dobry jest!!

Napisane przez kasia86bgo

NO i najwazniejsze - siostra napisala mi eska ze DOSTALYSMY MIESZKANIE, wiec jak dobrze pojdzie juz na swieta sie bd mozna z tego poddasza wyprowadzic !!!!

Gratuluję!!

Napisane przez nestelle

....jestem za!!! ... zresztą zawsze byłam wymagająca wobec syna jak i córki.... i na pewno nie jestem za tradycyjnym podziałem -dziewczynka pomaga w sprzataniu i kuchni a syn ojcu przy majsterkowaniu.... każdy musi umieć na tyle zrobić przy sobie,po sobie i dla siebie aby dał sobie radę w życiu sam a ..... potem spotyka się drugą połówkę i wtedy rozdziela się kto co lubi i w czym jest lepszy....

no nic ,kończę filozofować ,

Filozofuj, filozofuj. Zgadzam się w pełnej rozciągłości.



Od kilu dni chodzę głodna, jem i jem.

Idę zaraz oglądać mieszkanie do kupienia. Coś czuję, że znów bezskutecznie.

Ptaszysko, widzę, że czytasz)) Jak tam egzamin???

[Agateczka*]

Napisane przez nestelle

Cześć ,
oprowadziłam dzieci do szkoły-przedszkola i do 12.30 mam wolne....
a propo dzieci ,pytam Kubę jak mu się podoba w szkole czy dzieci fajne( w końcu już prawie miesiąc chodzi to coś więcej może powiedzieć ) ,
a on na to zaspanym głosem : " dziewczyny mogłyby być ładniejsze....." i tyle, to jest właśnie męski punkt widzenia .......

No rasowy facet

Napisane przez Malpka

wow

a ja mojego męża też wcozraj zrobiłam wyjełam w końcu spodnie ciażowe po Julce zeby je odświeżyć i wychodząc mówi ze "jak pralka zapipczy to wywieś ubrania tam sa moje 3 pary spodni" a sama poszłam do sklepu. Nie dopowiedziałam że Julka dorzuciła swoje wszystkie ubranka dla lalek i jak wróciłam to mo tż mówi "gdybym wiedział co tam jest to bym nawet do pralki nie poszedł" no ale wywiesił wszystko

no to w dobrze że nie powiedziałaś że coś więcej tam jest ale dzielny był

Napisane przez nestelle

nie! nic chłopczykowi nie ściągamy!!!nawet w przychodniach są na plakatach ostrzeżenia.że nie wolno!!! Siusiaczek jest za malutki,za delikatny....wystarczy obmywać,przecerać tak aby był czysty i jest ok. Czytałam o mamach robiących takie rzeczy -i czasami można zrobić krzywdę...
a z tymi dziewczynkami to masz rację-przez te fałdki, i szparkę -trudniej jest obmywać , mojej Nince zawsze trochę kremu na odparzenia wchodziło we wszystko ....
!!

Właśnie siostrze też mówili że nic się nie robi

Napisane przez LiwkaO

Ale, że rybą? na co Ty hehe


Ja mówię czasami TŻ też czasami coś tam pogada wieczorem jak juz leżymy. Ale nic konkretnego Ja mówię jak się długo nie rusza, żeby dała znać że wszystko jest ok a ostatnio przeczytałam w M jak Mama, żeby w ciąży zaobserwować w jakich godzinach dziecko jest ruchliwe w brzuszku to prawdopodobnie w takich godzinach będzie też ruchliwe po narodzinach. Ciekawe czy tak będzie.?

No autentycznie rybą i nawet w aptece jak byłam to widziałam jakieś tabletki dla mam i pisało "nie odbijają się rybą" ale drogie były jak nie wiem

Też o tym czytałam i zaciekawiło mnie to

Napisane przez strippi

U mnie na 1000% lekarka w poniedziałek potwierdziła że synek, nawet po kilka razy potwierdzaliśmy w ciągu tej wizyty, ale jak tylko włączyła to było widać i pępowina była w innym miejscu, więc nie sposób było pomylić. Widać było jajeczka i siusiaka bardzo dokładnie.
Z Julią też się nie pomyliła, więc jej wierzę.

!

No to super zatem parka będzie

[Ptaszysko16]

heja żyję ale ledwo
egzamin zdany ale nie było ani miło ani przyjemnie a po to juz w ogóle, szczegóły w klubie.

no a ze spraw ciążowych - umówiłam sie na genetyczne mówie do męża umówilam nas na 15 października a mąż na 15? a ja a co jest złego w 15? mąż nic kochanie mamy 1 rocznicę ślubu ale możemy iśc na usg

dobra jestem pani powiedziała 15 godzina 18 to dobrze hehe no ale tak to jest jak mi z mózgu wczoraj galaretę zrobili :P

[nestelle]

Napisane przez Ptaszysko16

no a ze spraw ciążowych - umówiłam sie na genetyczne mówie do męża umówilam nas na 15 października a mąż na 15? a ja a co jest złego w 15? mąż nic kochanie mamy 1 rocznicę ślubu ale możemy iśc na usg

dobra jestem pani powiedziała 15 godzina 18 to dobrze hehe no ale tak to jest jak mi z mózgu wczoraj galaretę zrobili :P

...to najpierw na gen. a potem na jakąś kolacyjkę -uczcić wszystko za jednym razem...

[Agnjeska]

Napisane przez Ptaszysko16

heja żyję ale ledwo
egzamin zdany ale nie było ani miło ani przyjemnie a po to juz w ogóle, szczegóły w klubie.

no a ze spraw ciążowych - umówiłam sie na genetyczne mówie do męża umówilam nas na 15 października a mąż na 15? a ja a co jest złego w 15? mąż nic kochanie mamy 1 rocznicę ślubu ale możemy iśc na usg

dobra jestem pani powiedziała 15 godzina 18 to dobrze hehe no ale tak to jest jak mi z mózgu wczoraj galaretę zrobili :P

Najważniejsze że zdane (:

Powiem Ci szczerze że ja też o mojej pierwszej rocznicy związkowej zapomniałam
A Tobie mąż przypomniał wcześniej więc jeszcze coś można wymyślić, mi tż przypomniał w dniu rocznicy wręczając mi prezent

[LiwkaO]

Napisane przez Ptaszysko16

heja żyję ale ledwo
egzamin zdany ale nie było ani miło ani przyjemnie a po to juz w ogóle, szczegóły w klubie.

no a ze spraw ciążowych - umówiłam sie na genetyczne mówie do męża umówilam nas na 15 października a mąż na 15? a ja a co jest złego w 15? mąż nic kochanie mamy 1 rocznicę ślubu ale możemy iśc na usg

dobra jestem pani powiedziała 15 godzina 18 to dobrze hehe no ale tak to jest jak mi z mózgu wczoraj galaretę zrobili :P

Popieram podwójne świętowanie

[nestelle]

....dzisiaj moje drugie dziecko zatkało mnie tekstem... wykąpałyśmy się ,tzn.najpierw ja pod prysznic a potem ona idzie.a już razem się kremujemy, ma 3,5 roku to jestem jeszcze przy niej prawie nago, i tak ona nagle przytula się do mnie a potem mówi: " niechcąco dotknęłam twoich piersi,...ale było fajnie..".
..zawsze miałam dosyć mały biust -ok średnie b, teraz mam duży (jak na mnie) . Nie zdawałam sobie sprawy,że dzieci zwracają uwagę na coś takiego...-a może było jej miękko....

[LiwkaO]

Napisane przez nestelle

....dzisiaj moje drugie dziecko zatkało mnie tekstem... wykąpałyśmy się ,tzn.najpierw ja pod prysznic a potem ona idzie.a już razem się kremujemy, ma 3,5 roku to jestem jeszcze przy niej prawie nago, i tak ona nagle przytula się do mnie a potem mówi: " niechcąco dotknęłam twoich piersi,...ale było fajnie..".
..zawsze miałam dosyć mały biust -ok średnie b, teraz mam duży (jak na mnie) . Nie zdawałam sobie sprawy,że dzieci zwracają uwagę na coś takiego...-a może było jej miękko....

hehe komplement od kobiety (nawet takiej malutkiej) jest więcej warty niż od mężczyzny

[bmma]

Napisane przez strippi

U mnie na 1000% lekarka w poniedziałek potwierdziła że synek, nawet po kilka razy potwierdzaliśmy w ciągu tej wizyty, ale jak tylko włączyła to było widać i pępowina była w innym miejscu, więc nie sposób było pomylić. Widać było jajeczka i siusiaka bardzo dokładnie.
Z Julią też się nie pomyliła, więc jej wierzę.

[Luna0]

Napisane przez strippi

U mnie na 1000% lekarka w poniedziałek potwierdziła że synek, nawet po kilka razy potwierdzaliśmy w ciągu tej wizyty, ale jak tylko włączyła to było widać i pępowina była w innym miejscu, więc nie sposób było pomylić. Widać było jajeczka i siusiaka bardzo dokładnie.
Z Julią też się nie pomyliła, więc jej wierzę.

Oczywiście, więrzę w Twojego chłopca
ale niektóre dziewczyny nie widziały siusiaków a gin mówił że prawdopodobnie syn i te mogą się zmienić, szczególnie nie potwierdzone drugi raz
Tak jak mój, chociaż mój znowu widać i to dobrze

Napisane przez Ptaszysko16

heja żyję ale ledwo
egzamin zdany ale nie było ani miło ani przyjemnie a po to juz w ogóle, szczegóły w klubie.

no a ze spraw ciążowych - umówiłam sie na genetyczne mówie do męża umówilam nas na 15 października a mąż na 15? a ja a co jest złego w 15? mąż nic kochanie mamy 1 rocznicę ślubu ale możemy iśc na usg

dobra jestem pani powiedziała 15 godzina 18 to dobrze hehe no ale tak to jest jak mi z mózgu wczoraj galaretę zrobili :P

To super że w rocznice

a my wogole nie mamy rocznicy związku bo nie wiemy kiedy, znamy się całe życie a na początku spotykaliśmy się, ja raczej nie chciałam i w sumie nie mam pojęcia który dzień mógłby być TYM dniem

[Sorceresss]

Witajcie
Brawo za wizyty!!!

Ja padłam - zaziębiłam się i ogarnęło mnie wielkie "rozmemłanie". Byłam u lekarza i mam tydzień L4 więc jakoś ozdrowieję. Jutro jedziemy na tydzień do teściów - wesele, roczek chrześniaka, 90 urodziny babci - impreza na imprezie...

Wcinam kapuchę kiszoną - znów problemy z WC wrrrrrrrrrrrrr

[IsiaG]

Piszecie jak szalone, albo ja rzadko tu zaglądam.
Zatem oficjalnie witam się w II części.
Byłam dziś na wizycie u ginka i muszę się pożalić, bo jeszcze nic nie widać, czy dziewczynka czy chłopczyk. Aczkolwiek jakieś przeczucia mam (obstawiam synka, mąż córkę), ale teraz muszę czekać do 8 listopada na następną wizytę. Buuu
Poza tym z bąblem ok, duży i ze zdjęć strasznie brzydki. Mały potworek, ale jakby co to za tatą, ja tam ładna jestem.

[nestelle]

Napisane przez IsiaG

Byłam dziś na wizycie u ginka i muszę się pożalić, bo jeszcze nic nie widać, czy dziewczynka czy chłopczyk. Aczkolwiek jakieś przeczucia mam (obstawiam synka, mąż córkę), ale teraz muszę czekać do 8 listopada na następną wizytę. Buuu
Poza tym z bąblem ok, duży i ze zdjęć strasznie brzydki. Mały potworek, ale jakby co to za tatą, ja tam ładna jestem.

he,he ..dobre.....
no i za wizytę !

[Sorceresss]

Napisane przez IsiaG

Poza tym z bąblem ok, duży i ze zdjęć strasznie brzydki. Mały potworek, ale jakby co to za tatą, ja tam ładna jestem.

Moje maleństwo wygląda jak UFO - taka pociągła buziunia, ciemne plamki zamiast oczek i do tego móżdżek widać - cały tatuś!

[strippi]

Napisane przez Agateczka*

No to super zatem parka będzie

bardzo się z tego cieszę

Napisane przez Ptaszysko16

heja żyję ale ledwo
egzamin zdany ale nie było ani miło ani przyjemnie a po to juz w ogóle, szczegóły w klubie.

no a ze spraw ciążowych - umówiłam sie na genetyczne mówie do męża umówilam nas na 15 października a mąż na 15? a ja a co jest złego w 15? mąż nic kochanie mamy 1 rocznicę ślubu ale możemy iśc na usg

dobra jestem pani powiedziała 15 godzina 18 to dobrze hehe no ale tak to jest jak mi z mózgu wczoraj galaretę zrobili :P

ważne kochana że zdany i tyle!

Napisane przez nestelle

....dzisiaj moje drugie dziecko zatkało mnie tekstem... wykąpałyśmy się ,tzn.najpierw ja pod prysznic a potem ona idzie.a już razem się kremujemy, ma 3,5 roku to jestem jeszcze przy niej prawie nago, i tak ona nagle przytula się do mnie a potem mówi: " niechcąco dotknęłam twoich piersi,...ale było fajnie..".
..zawsze miałam dosyć mały biust -ok średnie b, teraz mam duży (jak na mnie) . Nie zdawałam sobie sprawy,że dzieci zwracają uwagę na coś takiego...-a może było jej miękko....

haha cudowny tekst, moja Julka też mnie dziś przyłapała jak się ubierałam rano i mówi "oooo cycki" i się zaczęła chichrać :d

Napisane przez bmma

Napisane przez Luna0

Oczywiście, więrzę w Twojego chłopca
ale niektóre dziewczyny nie widziały siusiaków a gin mówił że prawdopodobnie syn i te mogą się zmienić, szczególnie nie potwierdzone drugi raz
Tak jak mój, chociaż mój znowu widać i to dobrze

aaaaaa to jestem takiego samego zdania, ja wierzyłam w synka od początku, bo miałam przeczucie, jak byłam w 4 tyg to już myślałam o błękitnych ścianach jak w 13tyg powiedziała, że najprawdopodobniej synek, tylko trzeba potwierdzić, to ja już byłam pewna. Mąż i rodzina męża w ogóle w to nie wierzyła, a ja tak. Kupiłam body synkowe i czapeczki dla chłopczyka
ale i tak w poniedziałek bałam się tego usg i zanim usiadłam na fotel to już do gin, "to dziś potwierdzimy płeć" i w ogóle siadam na fotel w majtkach hahaha
ale bez wątpienia było widać synka

Napisane przez IsiaG

Piszecie jak szalone, albo ja rzadko tu zaglądam.
Zatem oficjalnie witam się w II części.
Byłam dziś na wizycie u ginka i muszę się pożalić, bo jeszcze nic nie widać, czy dziewczynka czy chłopczyk. Aczkolwiek jakieś przeczucia mam (obstawiam synka, mąż córkę), ale teraz muszę czekać do 8 listopada na następną wizytę. Buuu
Poza tym z bąblem ok, duży i ze zdjęć strasznie brzydki. Mały potworek, ale jakby co to za tatą, ja tam ładna jestem.

to może jednak córcia, jak taka wstydnisia

[Chanel_Coco]

Napisane przez IsiaG

Piszecie jak szalone, albo ja rzadko tu zaglądam.
Zatem oficjalnie witam się w II części.
Byłam dziś na wizycie u ginka i muszę się pożalić, bo jeszcze nic nie widać, czy dziewczynka czy chłopczyk. Aczkolwiek jakieś przeczucia mam (obstawiam synka, mąż córkę), ale teraz muszę czekać do 8 listopada na następną wizytę. Buuu
Poza tym z bąblem ok, duży i ze zdjęć strasznie brzydki. Mały potworek, ale jakby co to za tatą, ja tam ładna jestem.

za wizytę
Pewnie będzie dziewczynka, bo siusiaki się szybciutko pokazują

[Leonikowa]

Napisane przez nestelle

...to najpierw na gen. a potem na jakąś kolacyjkę -uczcić wszystko za jednym razem...

nestelle o tym samym pomyślałam po wszystkim kolacyjka i 2 okazje do świętowania

[moni_ka.g]

Napisane przez IsiaG

Poza tym z bąblem ok, duży i ze zdjęć strasznie brzydki. Mały potworek, ale jakby co to za tatą, ja tam ładna jestem.

dobrze, ze ok mój chłop po usg powiedział o dziecku: crazy frog

[Leonikowa]

Napisane przez IsiaG

Piszecie jak szalone, albo ja rzadko tu zaglądam.
Zatem oficjalnie witam się w II części.
Byłam dziś na wizycie u ginka i muszę się pożalić, bo jeszcze nic nie widać, czy dziewczynka czy chłopczyk. Aczkolwiek jakieś przeczucia mam (obstawiam synka, mąż córkę), ale teraz muszę czekać do 8 listopada na następną wizytę. Buuu
Poza tym z bąblem ok, duży i ze zdjęć strasznie brzydki. Mały potworek, ale jakby co to za tatą, ja tam ładna jestem.

mój maluch w 12 tyg. skojarzył mi się z Don Pedro z bajki Przygody Smoka Wawelskiego http://merlin.pl/TissoToys-Figurka-D...6,1034532.html też taki nos i broda szpiczasta

[Dragusia88]

Napisane przez moni_ka.g

ja na wynikach miałam normę od 0 do 10

no też już znalazlam takie info to dobrze

Napisane przez Agateczka*

No autentycznie rybą i nawet w aptece jak byłam to widziałam jakieś tabletki dla mam i pisało "nie odbijają się rybą" ale drogie były jak nie wiem

ale reklama

Napisane przez Ptaszysko16

heja żyję ale ledwo
egzamin zdany ale nie było ani miło ani przyjemnie a po to juz w ogóle, szczegóły w klubie.

no najwazniejsze ze zdane

Napisane przez nestelle

....dzisiaj moje drugie dziecko zatkało mnie tekstem... wykąpałyśmy się ,tzn.najpierw ja pod prysznic a potem ona idzie.a już razem się kremujemy, ma 3,5 roku to jestem jeszcze przy niej prawie nago, i tak ona nagle przytula się do mnie a potem mówi: " niechcąco dotknęłam twoich piersi,...ale było fajnie..".
..zawsze miałam dosyć mały biust -ok średnie b, teraz mam duży (jak na mnie) . Nie zdawałam sobie sprawy,że dzieci zwracają uwagę na coś takiego...-a może było jej miękko....

Napisane przez IsiaG

Byłam dziś na wizycie u ginka i muszę się pożalić, bo jeszcze nic nie widać, czy dziewczynka czy chłopczyk. Aczkolwiek jakieś przeczucia mam (obstawiam synka, mąż córkę), ale teraz muszę czekać do 8 listopada na następną wizytę. Buuu
Poza tym z bąblem ok, duży i ze zdjęć strasznie brzydki. Mały potworek, ale jakby co to za tatą, ja tam ładna jestem.

że ok jest no tak napewno po tatusiu brzydki

[strippi]

Dziewczyny!!
Jest 10 chłopaczków ujawnionych i tylko jedna dziewczynka hihihi

[Mokka_83]

Napisane przez ObserwujeCie

A można myć okna w ciąży ? Nie żebym planowała

Ja już ze 3 razy myłam. Ale myję po max 3 sztuki i zawsze staję na czymś wyższym -żeby rąk za wysoko nie musieć podnosić

Napisane przez pani22ka

moj niby mowi, ze wszystko mu jedno. jednak przedwczoraj wrocil wieczorem z biegania i ni dzien dobry, ni dowidzenia, tylko: "Aleksandra czy Alicja". i caly wieczor gadki z samym soba: 'Olu, podaj tacie herbate', "Alu, idz sie uczyc'

Napisane przez 22Paula22

Witam wpadłam tylko na chwilke odnośnie tego mycia okien, otóż moja wczorajsza rozmowa z tż w kąpieli około 22:

ja: Kochanie zmęczony jestes?
tż: Nie a czemu pytasz?
ja: Tzn masz siłe?
tż: Mam a co chcesz (tu jego usmieszek i myśl o amorach)
ja: Jak wyjdziemy z kąpieli to umyjesz okna bo rano chcialam powiesić nowe firanki
tż: (zbladł i z miną zbitego psa) dobrze kochanie umyje

ja po chwili patrzenia na jego mine mówie że żartowalam jakbyscie widziały radość na jego twarzy xD taki dialog zawsze miedzy nami był jak chodzilo o jakąś romantyczną noc więc szok na jego twarzy byl bezcenny

Milego dnia Wam życzę i spadam do pracy zajrze do Was wieczorem

hehe... ale fajną minę musial mieć

Napisane przez Luna0

właśnie przy myciu zębów zaliczyłam pierwsze w ciąży, własnie teraz kiedy zaczełam II trymestr
musiałam się pochwalić

Napisane przez kasia86bgo

a tam przynajmniej masz tz ja tam nie mam nikogo sama jak palec, siostra troche pomaga w gotowaniu bo lepiej jej idzie. juz sobie wyobrazam pytania dziecka potem, dlaczego tatus z nami nie mieszka - i co mam powiedziec ze tatus chcial abym cie zabila, ze nawet cuilas nie chce byc zapisany jako ojciec w papierach !!!! eh no ale mam nadzieje ze czasu bd miala sporo i zapyta sie w miare pozno, bo jak tu z dzieckiem o tym rozmawiac

ale musze sie pochwalic, dopiero co wstalam na 15 do 24 do pracy, oby ost zamkniecie. NO i najwazniejsze - siostra napisala mi eska ze DOSTALYSMY MIESZKANIE, wiec jak dobrze pojdzie juz na swieta sie bd mozna z tego poddasza wyprowadzic !!!!

Kasiu... no niefajnie Twój byly się zachowal... w sumie to szkoda słów na takich facetów. Wierz mi, że i Tobie i dziecku lepiej będzie bez niego niż z nim... A poza tym, nie jest przecież powiedziane że nie ułożysz sobie zycia z kimś innym niebawem
A, i gratulacje z powodu nowego mieszkanka

Napisane przez Leonikowa

dziewczyny widzę, że temat imion powrócił a powiedzcie mi co sądzicie o imieniu LEON bo moim i Tz rodzicom i nie za bardzo się podoba a koleżanki z pracy twierdzą, że skrzywdzimy nasze dziecko takim imieniem wiem, że to nasz wybór itd. ale czy na prawdę te imię jest aż takie złe ???????????

hehe.... i widzę, że temat Leonka też powraca Mi to imię bardzo sie podoba, ale większości osób którym o nim powiedziałam oczywiście nie Dlatego się wkurzyłam i nikomu już nic nie mówię... zresztą, my sami jeszcze nie wiemy jakie imię chcemy

Napisane przez Leonikowa

hmm ciekawe jak będzie to u mnie jutro dostaje pierwszą wypłatę jak jestem na L4 i z tego co u mnie dziewczyny mówiły to niby ta druga wypłata która jest płacona przez ZUS jest większa aż do końca macierzyńskiego

do końca macierzyńskiego? O, to super Myślałam, że tylko do porodu

Napisane przez Chanel_Coco

A ja dziś byłam w pracy donieść L4, a że nie widzieli mnie tam ponad miesiąc, to stwierdzili że przybyło mnie na twarzy, a ja nic nie zauważyłam. Teraz sobie wkręcam że jakiś pączek się zrobię i nawet nie zauważę

kurcze... mi to samo dziś koleżanka powiedziała gdy poszłam zanieść L4

Napisane przez Ptaszysko16

heja żyję ale ledwo
egzamin zdany ale nie było ani miło ani przyjemnie a po to juz w ogóle, szczegóły w klubie.

no a ze spraw ciążowych - umówiłam sie na genetyczne mówie do męża umówilam nas na 15 października a mąż na 15? a ja a co jest złego w 15? mąż nic kochanie mamy 1 rocznicę ślubu ale możemy iśc na usg

dobra jestem pani powiedziała 15 godzina 18 to dobrze hehe no ale tak to jest jak mi z mózgu wczoraj galaretę zrobili :P

Ptaszysko, no to super że egzamin do przodu A data usg bardzo fajna akurat

[Chanel_Coco]

Napisane przez strippi

Dziewczyny!!
Jest 10 chłopaczków ujawnionych i tylko jedna dziewczynka hihihi

U której dziewczyny dziś ujawnił się kolejny mężczyzna w naszym wątku??
Coś przeoczyłam

[kasia86bgo]

zyje !!!!!!!!!!!!!! ale o malo nie wykorkowalam dzis w pracy, a mialam nadzieje na spokojny wieczor, no ale najwazniejsze ze dalam rade sie ze wszytskim uporac w niezlym czasie 35 minut od zamkniecie i zdarzylam na busa o 23.57 !!!

co do mojej sytuacji, oj czeka mnie niezla walka z ojcem, prawo w norwegii nie jest takie 'poblazliwe' jak nie kiedy w PL, a ze ojcec jest norwegiem wiec z leksza kapowato. ale wazne ze mam zachowanego eska, z wiadomoscia jaka mi wyslal po tym jak powiedzialam ze jednak dziecko zachowam, wiec to moze byc maly plus w odebraniu mu praw rodzicielskich, ale zanzaczam ze RZADKO RZADKO sady norweskie odbieraja prawa rodzicom jak sie nie uda calkowicie, tylko dostane w polowie to KAPLICA bd musiala sie z nim uzerac pytac o wszytsko - czy moge na wakcje tam, do jakiego przedszkola szkly jakie zajecia po szkole, ehh. ALE JESTEM DOBREJ MYSLI

ide obejrzec kolejne odcinki ' Greys Anatomy ' na kompiku moze uda mi sie obejrzec 3 to skoncze 8 sezon !! tylko co ja bd potem ogladala ...??
no nic jutro wolne wiec mozna zaszalec

slodziutki senkow, i ktora jutro gotuje dobry obiad, to sie teleportne - bo powiem ze kolejnego KILIGRAMA zgubialm i zamiast 88 jak bylo na poczatkuu jest juz 82 !!!! co wydaje mi sie wrecz niemozliwe, ale wyniki mam zaje.biste wiec sama nie wiem co mam myslec

no prosze prosze. wlasnie nklade sie do spania, a niektore z was za ok 2-3 godzinki bd wstawaly tylko NIE ZA GLOSNO, bo chciaøabym sie wyspac haha. nie no taki zarcik na MILY POCZATEK DNIA

[maczek35]

Napisane przez strippi

Dziewczyny!!
Jest 10 chłopaczków ujawnionych i tylko jedna dziewczynka hihihi

Witam z samego ranka.

Ślicznie dziękuję za kciuki , jak zawsze pomogły.

Zmieniam statystykę, u mnie wczoraj potwierdzona dziewczynka . No to mam drugą córę, po 13 latach

Mąż się śmiał że ma już praktykę w córkach, a lekarz do niego "no to ma pan powód żeby myśleć o trzecim . Ja tu jeszcze drugiego nie urodziałm, a oni o trzecim dyskutują .

Z mężem śmiejemy się że to że bedzie córka to pewnie troszke zasługa starszej córki, (pamietam że jak się dowiedziała że będzie rodzeństwo to nawet w kościele modliła się o siostre, a tam ponoć najpierw wysłuchuje się prośby dzieci). No i już nie będzie miała prblemu jak to mówiła " z ułożeniem siusiaka w pieluszce"

Badanie ok, mam tylko dosłać mailem wyniki TSH, bo jeśli jest nieprawidłowy to może świadczyć o problemach ze snem i przedłużajacych się mdłościach.
No i wreszcie koniec luteiny.

Mam nadzieję że pozostałe dziewczyny, które były wczoraj też mają same dobre wieści.

[LiwkaO]

Napisane przez IsiaG

Piszecie jak szalone, albo ja rzadko tu zaglądam.
Zatem oficjalnie witam się w II części.
Byłam dziś na wizycie u ginka i muszę się pożalić, bo jeszcze nic nie widać, czy dziewczynka czy chłopczyk. Aczkolwiek jakieś przeczucia mam (obstawiam synka, mąż córkę), ale teraz muszę czekać do 8 listopada na następną wizytę. Buuu
Poza tym z bąblem ok, duży i ze zdjęć strasznie brzydki. Mały potworek, ale jakby co to za tatą, ja tam ładna jestem.

hehehe

Napisane przez maczek35

Witam z samego ranka.

Ślicznie dziękuję za kciuki , jak zawsze pomogły.

Zmieniam statystykę, u mnie wczoraj potwierdzona dziewczynka . No to mam drugą córę, po 13 latach

Mąż się śmiał że ma już praktykę w córkach, a lekarz do niego "no to ma pan powód żeby myśleć o trzecim . Ja tu jeszcze drugiego nie urodziałm, a oni o trzecim dyskutują .

Z mężem śmiejemy się że to że bedzie córka to pewnie troszke zasługa starszej córki, (pamietam że jak się dowiedziała że będzie rodzeństwo to nawet w kościele modliła się o siostre, a tam ponoć najpierw wysłuchuje się prośby dzieci). No i już nie będzie miała prblemu jak to mówiła " z ułożeniem siusiaka w pieluszce"

Badanie ok, mam tylko dosłać mailem wyniki TSH, bo jeśli jest nieprawidłowy to może świadczyć o problemach ze snem i przedłużajacych się mdłościach.
No i wreszcie koniec luteiny.

Mam nadzieję że pozostałe dziewczyny, które były wczoraj też mają same dobre wieści.

No w końcu! gratuluje! to już nie jestem sama i ciekawe jak teraz ma się to do statystyki Dragusi hmmm?


-------------------
aaaaa zapomniałam! dzwonili do mnie ze szkoly rodzenia pierwsze zajęcia w środę 3.10 ) już nie mogę się doczekać!

[IsiaG]

Witam się z rańca.
Córcia poszła grzecznie do szkoły a przede mną piękna wizja ranka tylko dla mnie. Potem trzeba będzie się kopnąć umyć gary i coś na obiad ugotować, ale to później. Teraz piję sobie herbatkę z malinami i leżę pod kocem. Mam ciepło a za oknem brrr szaro i buro.
Życzę miłego dnia.

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

No i pocieszyłyście mnie odnośnie tego USG bo już myślałam, że tylko mój to taki potworek. To dobrze, ulżyło mi, ze nie tylko ja mam jakieś skojarzenia.
Don pedro - dobre.

[Ptaszysko16]

a już myślałam ze tylko ja dziś nie śpię już a tu rekordzistki przed 5.

ja wstałam na siku a potem mąż wychodził do pracy także mu już potowarzyszyłam a potem mój żarłok/żarłoczunia sobie zażyczył jedzenie także właśnie wcinam śniadanko.

[booziaczek]

witam ja już od 6 nie spie cos tam na dole zaczeło mnie ciągnąć i juz po spaniu

a ja się zastanawiam czy coś robić z okazji dnia chłopaka..obchodzicie jeszcze ten dzień bo to juz w niedziele..a ja nie mam pomysłu...