jak schudnąć?

[Lewek]

Witajcie Laseczki!

Miłego dzionka zyczę!

Bella a co sie stało?? W czym możemy Ci pomoć???

byłam w kinie na "Rysiu", jestem wykończona, nie podobało mi się
wogóle humor straciłam

Taka taka ja też byłam i mnie sie podobało Wprawdzie do Misia to mu trochę daleko, ale można się było pośmiać

Pozdrawiam Was Dziewczynki i zabieram sie za....poranną kawkę

[nika672]

Robaczki słodziutkie miłego dnia

Toogry,to nikt nie przebiję wczesniejszym wpisem,żeby Ci sie kochana poukładało w tej pracy.

LEWECZKU,juz pracujesz

Bella pytaj,doradzimy. I zdjecia prosze

Dorinka i Ewitar też prosze o zdjęcia

Ale bedzie dzisiaj lało,tyle całusów

[dorinka30]

Witam laseczki , przesłałam zdjęcia do wszystkich dziewczyn, które wysłały mi na priva adresy (Nika, Neska, Lewek), zaraz poszperam czy reszta dziewczyn ma jakieś prywatne adresy i uzupełnię.

Ja też czekam na Wasze zdjęcia.

[dorinka30]

Maro już Ci wysłałam zdjęcia

Czekam na zdjęcia zwrotne na ten adres z którego Wam wysłałam.

[mara30]

Napisane przez dorinka30

Maro już Ci wysłałam zdjęcia

Czekam na zdjęcia zwrotne na ten adres z którego Wam wysłałam.

Czekam niecierpliwie, jeszcze nic nie dostałam

[mara30]

No tak, z tego wszystkiego zapomniałam się z Wami przywitać, nieładnie

Witajcie więc wszystkie moje kochane Czarownice

[nika672]

Dorinka doszly.Dziękuję:cmo k:
Zaraz wysyłam moje

Marusiu ale Cie dlugo nie było

[mara30]

Napisane przez nika672

Dorinka doszly.Dziękuję:cmo k:
Zaraz wysyłam moje

Marusiu ale Cie dlugo nie było

Jakie tam długo, tylko weekend... Nikuś dostałam Twoje zdjęcia, odpisałam Ci Super laska z Ciebie

A Dorinki nadal nie mam

[EWITAR]

cześć dziewczyny
ja tylko na minutkie wpadłam wyśle wam potem zdjęcia
miłego dnia

[nika672]

Ewitarku witaj,
wiem ze jesteś zajęta ale w wolnych chwilach,ktorych pewnie teraz masz malo pamiętaj o nas.

Dziewczyny, wyśle Wam jeszcze moją willę w gorach

[mara30]

Napisane przez nika672

Dziewczyny, wyśle Wam jeszcze moją willę w gorach

Hmmm, jesteś pewna? wiesz, że potem możesz się spodziewać najazdu zdegenerowanych szkieletorów na pewno tego chcesz?

[nika672]

Napisane przez mara30

Hmmm, jesteś pewna? wiesz, że potem możesz się spodziewać najazdu zdegenerowanych szkieletorów na pewno tego chcesz?

Marusiu,jestem pewna ,że Wam sie spodoba.Mnie też sie podoba,tylko nie padnijcie z wrazenia
Akurat szkieletory sie tam zmieszczą

[Bella72]

Dzień dobry Kochane. Mam problem, bo wczoraj przygarnęłam psa, który był uwiązany pod sklepem z relacji świadków ponad kilka godzin, w 10 stopniowym mrozie. Zainteresowała się nim straż miejska, bo wypatrzyli na kamerach, że już bardzo długo jest przywiązany na ktrótkiej smyczy przed sklepem w śniegu. I wezwali patrol, żeby go wywieźć do schroniska. I przy wieczornym spacerze wypatrzyłam ogłoszenie właściciela tego psa. I problem polega na tym, że trochę boję się go oddać w tak nieodpowiedzialne ręce, a z drugiej, to nie mój pies... I nie wiem, co robić, niespałam prawie całą noc Co byście zrobiły na moim miejscu? Oddać, nie oddać?

[nika672]

Dziewczyny wysłałam ale hurtem i nie wiem czy czegoś nie sknociłam, jak cos dojdzie to napiszcie czy jest zdjecie.

[mara30]

Napisane przez Bella72

Dzień dobry Kochane. Mam problem, bo wczoraj przygarnęłam psa, który był uwiązany pod sklepem z relacji świadków ponad kilka godzin, w 10 stopniowym mrozie. Zainteresowała się nim straż miejska, bo wypatrzyli na kamerach, że już bardzo długo jest przywiązany na ktrótkiej smyczy przed sklepem w śniegu. I wezwali patrol, żeby go wywieźć do schroniska. I przy wieczornym spacerze wypatrzyłam ogłoszenie właściciela tego psa. I problem polega na tym, że trochę boję się go oddać w tak nieodpowiedzialne ręce, a z drugiej, to nie mój pies... I nie wiem, co robić, niespałam prawie całą noc Co byście zrobiły na moim miejscu? Oddać, nie oddać?

Kurczę... chyba nie masz innego wyjścia niż oddać i liczyć na to, że to był jednorazowy "wyskok"... ewentualnie tak się umówić, że Ty psa odstawisz i przyjrzeć się właścicielowi, mieszkaniu, a przede wszystkim jak pies zareaguje na powrót itd. i jak Ci coś będzie wyglądało nie tak to powiadomić Towarzystwo opieki nad zwierzętami... tyle że nie wiem jaką oni mają skuteczność?

[dorinka30]

Nikuś dotarły, ależ Ty masz młodzieńczy wygląd, super laska jesteś, ciekawe z czego się odchudzasz

Lewek masz bardzo oryginalną urodę, wyglądasz jak Greczynka, zazdroszczę Ci śniadej cery, świetnie wyglądasz

[nika672]

Napisane przez Bella72;

, Oddać, nie oddać?

Bella spotkaj sie z tym właścicielem i zobacz kto to jest,wyczuj go.Jeśli ma konkretne wytlumaczenie, w co wątpie ,bo jak można przywiąząć psa przed sklepem i zapomnieć o nim
Ciężko mi doradzić Bello,ponieważ nie wiem jak to prawnie wygląda sprawa jeśli znalazł sie właściciel psa.

A jaki to pies Bello?

[mara30]

Dorinko a ja nadal nie mam Twoich zdjęć

[Bella72]

Podpuściłam wczoraj koleżankę, żeby wypadała przez telefon po głosie, kto zacz. W końcu jakiegoś menela, albo "starszego dziadka" to można wyczuć (skleroza). Ale to podobno młody chłopak i się tłumaczył, że on na chwilę tylko wszedł do sklepu. Kłamczuch. Ja tam byłam 40 minut do zamknięcia sklepu i nikt oprócz straży miejskiej się po niego nie pojawił. Piesek to suczka, młoda, nie spełna roczna, usposobienie ma takie, że każdego lubi i się cieszy jakby spotkała właściela... Nie wiem, czy za każdym by pobiegła, bo chodzę z nią na smyczy, żeby przypadkiem gdzieś na ulicę nie wybiegła albo nie zniknęła mi z oczu na amen, bo to taki mały oszołom. Ale jest milutka bardzo.
A ja przecież kochane nie sprawdze jak ten koleś mieszka, bo nie mam takiego prawa przecież... Legitymować się przede mną nie musi... Jak zadzwonię, to już będę musiała oddać, nie mam przecież do niego żadnych praw
I nie chodzi też o to, że ja bardzo chcę ją zatrzymać, bo to jest obowiązek dodatkowy, ale boję się ją oddać w jakieś nieodpowiedzialne ręce... A skoro była uwiązana niedaleko, to wcześniej czy później tego właściciela mogę spotkać albo kogoś kto wie, do kogo należy pies... Więc może lepiej oddać ją teraz zanim się do mnie przyzwyczai i zrobię jej wodę z mózgu, gdzie jest jej dom Proszę, doradźcie....

[nika672]

Napisane przez dorinka30

Nikuś dotarły, ależ Ty masz młodzieńczy wygląd, super laska jesteś, ciekawe z czego się odchudzasz

Dorinko,tak jak pisałam,że trochę pozwolilam sobie przez okres zimowy i skutki w moim wieku od razu widać.Szczegolnie tzw, schabiki czyli słynne boczki
Ale nabieram kształtów dzieki Tobie.
Bardzo sie cieszę że sie zmobilizowalam i dobrze sie czuje na tej diecie.
Za jakiś czas przysle Wam zdjecia to zobaczycie róznicę

[mara30]

Ale tu dzisiaj spokój

Bella, myślę, że nie masz innego wyjścia jak ją oddać... jak sama piszesz, są duże szanse, że właściciela spotkasz i wtedy rzeczywiście ona zgłupieje... I pozostaje mieć nadzieję, że to się zdarzyło jednorazowo...

[Bella72]

Zdaje się, że tak powinnam zrobić Maro... Tylko jest to jedno "ale", i obawa, że właściciel jest nieodpowiedzialny...

[dorinka30]

Napisane przez mara30

Dorinko a ja nadal nie mam Twoich zdjęć

Maro wysłałam raz jeszcze, pomyliłam się w adresie, pewnie dlatego nie dotarło poprzednio.

[dorinka30]

Czy ktoś wie co się dzieje ze Świtezianką??????????:nie :

[Bella72]

Świtezianka pisała, że nie będzie jej kilka dni, bo ma w pracy przeprowadzkę Dorinko. Cofnij się parę stron... Może dlatego tu tak cicho.

[nika672]

Napisane przez Bella72

Świtezianka pisała, że nie będzie jej kilka dni, bo ma w pracy przeprowadzkę Dorinko. Cofnij się parę stron... Może dlatego tu tak cicho.

Tak ma przeprowadzke i bardzo ubolewala nad tym że Jej nie bedzie.
Ale jak tylko sie pozbiera i podłączą Jej kable to zaraz sie odezwie

Bello jak jest Twoja decyzja co to pieska?
Nie dostałam jeszcze Twoich zdjęć a maila Ci wysłałam

[nika672]

Napisane przez mara30;

Ale tu dzisiaj spokój

Kochane, u mnie zaczely sie ferie wiec jestem z doskoku przy komputerze

[Bella72]

Napisane przez nika672

Tak ma przeprowadzke i bardzo ubolewala nad tym że Jej nie bedzie.
Ale jak tylko sie pozbiera i podłączą Jej kable to zaraz sie odezwie

Bello jak jest Twoja decyzja co to pieska?
Nie dostałam jeszcze Twoich zdjęć a maila Ci wysłałam

ide oddac psinke. zadzwonilam pod ten nr i jakiś małolat odebral. Ale glos mily. pozniej sie odezwe, mam malo czasu. Ale dzieki kochane za wsparcie. Do tematu zdjec wrocimy jeszcze

[Sabbath]

Witam Słoneczka,
wybaczcie, że się dziś nie udzielam, ale jestem chora jak jasny szlag. W zyciu mnie tak gardło nie bolało.

Toogra - wyślę Ci zdjęcia, jak tylko wrócę z synkiem z kursu. No, może jeszez powieszę pranie, zrobię biad i w ogóle. Jak to chora kobieta...

[dorinka30]

Napisane przez Sabbath

Witam Słoneczka,
wybaczcie, że się dziś nie udzielam, ale jestem chora jak jasny szlag. W zyciu mnie tak gardło nie bolało.

Toogra - wyślę Ci zdjęcia, jak tylko wrócę z synkiem z kursu. No, może jeszez powieszę pranie, zrobię biad i w ogóle. Jak to chora kobieta...

Biedna Sabbath, Ciebie tez jakiś wirus zaatakował, u mnie synek chory- a ja muszę siedzieć w pracy, jakoś sobie poradziłam z opieką, ale jak to dłużej potrwa to nie dam rady...
Na gardło polecam Tantum Verde i płukanie częste. Przynajmniej na mnie tylko to działa