Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

[Scio]

A propo
Czym się różnią kopytka od leniwych

[aania_20]

Napisane przez Lili 83

Aniu jak robisz kopytka? To z ziemniaków i mąki?
Ja jeszcze nigdy nie robiłam
A sos pieczarkowy to mogą już jeść nasze maluchy?

ziemniaki, mąka, jajko, troszkę soli
Sosu Adaś nie dostał, grzybów na razie w ogóle nie daję, za ciężkie są dla takiego malucha

Napisane przez Scio

A propo
Czym się różnią kopytka od leniwych

Nie wiem czy wszędzie tak się nazywają, ale dla mnie kopytka są z ziemniaków + dodatki jak wyżej, a leniwe robi się z twarogiem

[Lili 83]

Napisane przez Scio

A propo
Czym się różnią kopytka od leniwych

Jest nawet reklama Knorr
Wychodzi na to, że niczym. Tylko sposobem podania

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez aania_20

ziemniaki, mąka, jajko, troszkę soli
Sosu Adaś nie dostał, grzybów na razie w ogóle nie daję, za ciężkie są dla takiego malucha

Aniu a ile tej mąki? To tak jak do klusek śląskich, że 1/4 ciasta się odbiera i tyle mąki dodaje? Mąka zwykła?


Ta moja koleżanka daje już pieczarki.....

[bella7]

Hej
Lili dziwię sie Twojej koleżance-pieczarki? Kiedys w tv mówili ze dopiero od 6-7r.ż grzyby.

[AgaGuernsey]

Lili, Ania dziekuje.

Ja grzybow ani pieczarek nie daje. Pieczarki w sumie chyba zadnych wartosci nie maja.

[aania_20]

Napisane przez Lili 83

Aniu a ile tej mąki? To tak jak do klusek śląskich, że 1/4 ciasta się odbiera i tyle mąki dodaje? Mąka zwykła?

dokładnie tak samo Kluski śląskie i kopytka chyba tylko kształtem się różnią ja dałam zwykłą mąkę

Napisane przez AgaGuernsey

Lili, Ania dziekuje.

Ja grzybow ani pieczarek nie daje. Pieczarki w sumie chyba zadnych wartosci nie maja.

niby mają, troszkę mikroelementów, witamin, ale jednak są ciężkostrawne. Nawet niektórzy dorośli mają po grzybach problemy, więc dziecku nie ryzykowałabym...

[Lili 83]

Napisane przez bella7

Hej
Lili dziwię sie Twojej koleżance-pieczarki? Kiedys w tv mówili ze dopiero od 6-7r.ż grzyby.

Ja też się dziwiłam i się jej pytałam czy się nie boi to powiedziała, że nie. Nic małemu po nich nie jest. Ale tych pieczarek to tak bardzo niewiele przy mnie dawała.



Radek śpi już prawie 2/5 godziny.
Teraz jak ma jedną drzemkę to czuję, że żyję
Bardziej wszystko ogarnę

[madziaranew]

Napisane przez Scio

A propo
Czym się różnią kopytka od leniwych

Kopytka ziemniaki, maka , jajko
Leniwe, ziemniaki , twarog , maka , jajko

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Lily Kurcze nie odzywam sie Bo jakos brak mi czasu,wiecznie cos robie , sprzatam , gotuje
No I walcze z Sophie z jedzeniem , bylam dwa tyg temu na spotkaniu play grup, no I tylko moje dziecko sie budzi , a jest jedna z najstarszych ,wszystkie jedza platki na sniadanie , wszystkie obiady , a Sophie jak zje piec zlyzek zupy to jestem szczesliwa , yogurt tylko naturally ale tez odrobina , na kolacje kanapki nie bardzo tez podchodza , a ja modze , dogadzam i nic .mleko by pill caly dzien

[Lili 83]

Napisane przez madziaranew

[/COLOR]Lily Kurcze nie odzywam sie Bo jakos brak mi czasu,wiecznie cos robie , sprzatam , gotuje
No I walcze z Sophie z jedzeniem , bylam dwa tyg temu na spotkaniu play grup, no I tylko moje dziecko sie budzi , a jest jedna z najstarszych ,wszystkie jedza platki na sniadanie , wszystkie obiady , a Sophie jak zje piec zlyzek zupy to jestem szczesliwa , yogurt tylko naturally ale tez odrobina , na kolacje kanapki nie bardzo tez podchodza , a ja modze , dogadzam i nic .mleko by pill caly dzien

Madzia bo Spohie dba o linię
A tak na poważnie to dziewczyny tu pisały, że dziecko do drugiego roku życia jak pije głównie mleko to nie ma w tym nic złego.
Radek też się budzi w nocy na jedzenie, po kilka razy.
Dlaczego porównujesz dzieci? Każde jest indywidualnością
Dajesz jej jakieś przekąski w miedzy czasie?
Może nie zdąży zgłodnieć od posiłku do posiłku?
Sophie dobrze wygląda, rozwija się. Radek też nieraz dziubnie odrobinkę i najedzony.
Nie martw się

[madziaranew]

Stronczku czesto tez spotykam takie matki , az serce sciska , Bo tak jak piszesz matka w cieplym swetrze , kurtce a dziecko jak w lato.

Ja znow mam polke znajoma ma corke 6 miesiescy I wazy mala 9,8 kg tyle co moja Sophie . Ta dziewczyna jest otyla , jej facet anglik jest otyly , a ona jak ja spotykam to pacha na sile dziecku butle I mowie mi ze ona Noe je jej mleka. Tyle ze ostatnio zauwazylam ze ona bardzo duzo dziecku daje , chrupek kukurydzianych , ciaska , nawet powiedziala ze dla spokoju dal malej batonik I mala sie soba zajela, chetnie bym jej cos powiedziala tylko jakos nie mam odwagi. Nie dziwie sie ze dziecko nie pije mleka jak ja nafaszeruje slodyczami , mala juz jadla frytke w Kfc ,,pochwalila mi sie".

To napisze co moje dziecko umie
Myc raczki ,
Jak opowiadam,, w pokoiku na stoliku..a mamusi dal buziaka." to na koncu puszcza buziaka
,,Baloniku moj malutki ...." to na koncu Sophie krzychy bach
Tanczy caly czas
Baja czyli bajka do czytania I ogladania ( Bo czasami wlaczam jak je
nu nu,
upada I robi ,,bach",
No I od jakiegos czasu kubus chodzi z nami na spacery
A I jeszcze jak chcemy zeby powiedziala tata , to sie z nas smieje , a wiemy ze umie mowic Bo jak zasypia to krzyczy tatatatata
Ale sie pochwalilam

[Lili 83]

Napisane przez madziaranew

To napisze co moje dziecko umie
Myc raczki ,
Jak opowiadam,, w pokoiku na stoliku..a mamusi dal buziaka." to na koncu puszcza buziaka
,,Baloniku moj malutki ...." to na koncu Sophie krzychy bach
Tanczy caly czas
Baja czyli bajka do czytania I ogladania ( Bo czasami wlaczam jak je
nu nu,
upada I robi ,,bach",
No I od jakiegos czasu kubus chodzi z nami na spacery
A I jeszcze jak chcemy zeby powiedziala tata , to sie z nas smieje , a wiemy ze umie mowic Bo jak zasypia to krzyczy tatatatata
Ale sie pochwalilam

[madziaranew]

Napisane przez Lili 83

Madzia bo Spohie dba o linię
A tak na poważnie to dziewczyny tu pisały, że dziecko do drugiego roku życia jak pije głównie mleko to nie ma w tym nic złego.
Radek też się budzi w nocy na jedzenie, po kilka razy.
Dlaczego porównujesz dzieci? Każde jest indywidualnością
Dajesz jej jakieś przekąski w miedzy czasie?
Może nie zdąży zgłodnieć od posiłku do posiłku?
Sophie dobrze wygląda, rozwija się. Radek też nieraz dziubnie odrobinkę i najedzony.
Nie martw się

Ja wiem ze ma prawo pic mleko tylko ze ona nawet nie chce sprobowac co mam dla niej , czasami ja trzymam 4 godz zeby chociaz troche zjadla obiadu ,ona sie szybko nudzi przy obiedzie , wiec robie z siebie niezlego pajaca przy kazdej lyzce. Przewaznie mleko wypija cale , a obiadu zjesc do conch nie chce
Przekaski daje ale jedyne co je I nie pluje to platki kukurydziane , skubie jak ptaszek , serek do reki dostaje ale pluje , jablko tez .na dodatek od niedawna ida jej trojki I chyba ez przez to nie je , ach tlumacze sobie.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez Lili 83

Teraz chrabina spi a ja juz przygotowalam na tarteze szpinakiem , feta I pomidorami , tyle ze szykuje na kolacje dla meza

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Lily ja tez bala bym sie pieczarek , moze dla was rob z pieczarkami a dla dziecka koperkowy sosik

[CookieMonsters]

Napisane przez Scio

A propo
Czym się różnią kopytka od leniwych

kopytka-ziemniaki,mąka,jajko,sól
leniwe-ser biały twarogowy, mąka, jajko,szczypta soli
wg mnie bo wiem, że większość ludzi do leniwych dodaje i ziemniaki i ser
no i kształten. nie wiem z czego to wynika, ale leniwe odruchowo troche inaczej się kroi

[madziaranew]

Napisane przez CookieMonsters

kopytka-ziemniaki,mąka,jajko,sól
leniwe-ser biały twarogowy, mąka, jajko,szczypta soli
wg mnie bo wiem, że większość ludzi do leniwych dodaje i ziemniaki i ser
no i kształten. nie wiem z czego to wynika, ale leniwe odruchowo troche inaczej się kroi

Ja osobiscie to robie ziemniaki twarog jajka,maka , nie robie tych bez twarogu , nawet do sosow..
Roznica w krojeniu?

[eveewe]

Napisane przez Scio

A propo
Czym się różnią kopytka od leniwych

tez sie zastanawialam, ale juz doczytalam

Napisane przez bella7

Hej
Lili dziwię sie Twojej koleżance-pieczarki? Kiedys w tv mówili ze dopiero od 6-7r.ż grzyby.

grzyby sa ciezkostrawne nawet dla doroslego, a co tu mowic o dzieciach. Moja jak jadla z nami to tylko sosik, ale bez grzybow.

madziaranew Moje dziecko znowu na odwrot, je wszystko i chodzi sępi od kazdego, wystarczy ze ktos rusza buzia. Dokladnie sophie dba o linie, a moja marysia obzera sie jak mamusia i tatus.
madziulka nie wiem czy pisalas - jak twoja rana goi sie??
stronczku chyba przyszly bodziaki - TZ pojechal na poczte, dam znac

[zanka205]

ja do śląskich daję mąkę ziemniaczaną, 1/4 ziemniaków wybieram z garnka i odsuwam na bok i na to miejsce wsypuję mąkę, nie dodaję żadnego jajka ani wody, kluski zawsze wychodzą pyszne

ja grzybów nawet Filipowi nie daję, no chyba że pieczarki, ale pieczarki są akurat lekkostrawne


jedziemy dziś do taty, pomóc mu z wynoszeniem starych mebli na śmietnik, bo TŻ w poniedziałek zaczyna u niego remont, w końcu się za to wziął, a suszyłam mu głowę już z pół roku
gładź, malowanie, panele i w końcu pozbędzie się okropnych kasetonów z sufitu
meblościanka co daliśmy mu 2 lata temu leży upchnieta w małym pokoju i w końcu będzie mogła debiutować w dużym jak remont się skończy
ostatnio położył sobie kafelki na balkonie, od razu lepiej to wygląda
muszę wybrać kolor ścian i paneli żeby ładnie wyglądało, mam nadzieję, że wyjdzie fajnie

za jakieś 20 min zbieram się po Filipa do przedszkola

[agawoo]

Napisane przez aania_20

dokładnie tak samo Kluski śląskie i kopytka chyba tylko kształtem się różnią ja dałam zwykłą mąkę

niby mają, troszkę mikroelementów, witamin, ale jednak są ciężkostrawne. Nawet niektórzy dorośli mają po grzybach problemy, więc dziecku nie ryzykowałabym...

U nas jest tak:
Kopytka - ziemniaki, mąka, jajko
Leniwe - j.w. plus twaróg
Sląskie - zmiemniaki i mąką - ale ziemniaczana. Jajko opcjonalnie.
czyli nie tylko kształtem sie różnią,śląskie są takie bardziej "gumiaste"

Napisane przez madziaranew

Stronczku czesto tez spotykam takie matki , az serce sciska , Bo tak jak piszesz matka w cieplym swetrze , kurtce a dziecko jak w lato.

[...] To napisze co moje dziecko umie
Myc raczki ,
Jak opowiadam,, w pokoiku na stoliku..a mamusi dal buziaka." to na koncu puszcza buziaka
,,Baloniku moj malutki ...." to na koncu Sophie krzychy bach
Tanczy caly czas
Baja czyli bajka do czytania I ogladania ( Bo czasami wlaczam jak je
nu nu,
upada I robi ,,bach",
No I od jakiegos czasu kubus chodzi z nami na spacery
A I jeszcze jak chcemy zeby powiedziala tata , to sie z nas smieje , a wiemy ze umie mowic Bo jak zasypia to krzyczy tatatatata
Ale sie pochwalilam

A ja kiedyś widziałam sytuacje w druga stronę:

Babcia szła w krótkim rękawki i spódnicy, a dziecko (tak na oko troszkę tylko starsze o mojej Amelki) - czapka, sweterek i spodenki długie
Było Ciepło, Amelka była wtedy ubrana bodajże w krótkiego rampersa. Wiał wiaterek delikatny i cieplutki ...

To jest dopiero tortura dla dziecka, takie przegrzewanie ..

Tą samą babcię widziałam kilka razy z tym dzieciaczkiem tak ciepło ubranym

Madzia dla umiejętności Sophie

[eveewe]

czy ktoras ma ten aspirator- odkurzacz? KLIK
pani doktor dzis go zachwalala bardzo, a my mami taki zwykly co sie samem "ciagnie"

[zanka205]

może Was przy okazji zapytam o kwestię remontu
pomożecie?

otóż myślałam o kolorze jakimś beżowym, kawa z mlekiem taki delikatny i dość uniwersalny kolor
mam pewne ograniczenie, otóż tata ma naszą starą kanapę fortepian która jest zielona, taki jasny groszkowy odcień, stonowany, z dodatkami krem/beż cięzko określić, na pewno nie chcę zielonych ścian
jakie Wy kolory proponujecie? może macie jakąś wizję?
mnie ta sofa trochę hamuje i nie mam żadnej ciekawej koncepcji
zastanawiałam się nad ciemnym fioletem na jednej ścianie ale nie wiem czy spasuje

[madziaranew]

Zanka mi sie podoba kawa z mlekiem tylko troche wiecej tej kawy tzn troche ciemniejszy, albo do groszkowego pasowalo by jakis piaskowy ,nie zolty .

[eveewe]

stronczku to jednak nie od ciebie przyszly rajstopki dla Maryni

[Natka_]

Uczelnia załatwiona, znowu jestem studentką Zaczynam od 13 stego października.

Jeszcze raz dziękuję za gratulacje

Napisane przez dziubek79

My dziś na kontrolę zaraz jedziemy z młodym, oby już było ok

Dziubku, i jak?

Napisane przez Lili 83

Zaraz koło mnie mieszka bardzo sympatyczna dziewczyna, która ma synka starszego o 5 dni od Radzia.
Często się spotykamy, gotujemy na zmianę dla nas i dzieciaków, spacerujemy.
No fajnie jest

Super

Napisane przez CarmelaSoprano

K

Za to ma inna zajawkę przegląda się w lusterku, jak sobie je, jak pije, generalnie gapi się i zaciesza

Narcyz Ci rośnie

Napisane przez agulaaabar

Nie mam zbytnio czasu ani nastroju siedziec na forum bo mamy troche stresu... napisze w K. bo nie chce na forum.

Napisane przez AgaGuernsey

Natko Ty to masz przekochanych tych swoich panow. Chyba troche zazdroszcze.

Napisane przez madziaranew

To napisze co moje dziecko umie
Myc raczki ,
Jak opowiadam,, w pokoiku na stoliku..a mamusi dal buziaka." to na koncu puszcza buziaka
,,Baloniku moj malutki ...." to na koncu Sophie krzychy bach
Tanczy caly czas
Baja czyli bajka do czytania I ogladania ( Bo czasami wlaczam jak je
nu nu,
upada I robi ,,bach",
No I od jakiegos czasu kubus chodzi z nami na spacery
A I jeszcze jak chcemy zeby powiedziala tata , to sie z nas smieje , a wiemy ze umie mowic Bo jak zasypia to krzyczy tatatatata
Ale sie pochwalilam

Zanko, wklej zdjęcie kanapy to coś wymyślimy

Wklejam Domka

[eveewe]

natka jaki elegant z Domka fajniusi
zanka ja do kolorow wystrojow jestem noga wiec nie pomoge

Mery obudzila sie znow z wodnista koopa, dobrze ze pani przepisala jej jakis preparat, mam nadzieje ze jej przejdzie, bo piore po 4 razy ciuchy z dnia

[patik87]

Hej.

Sara chyba postanowiła zrezygnować z drzemek, kolejny dzień nic nie spała. Wogóle nie jest zmęczona. A przecież jeszcze 3 dni temu potrafiła przespać 3 h To dla mnie jest hardcore, ogarnąć wszystko w domu kiedy nie śpi ani chwili. Nie mogę wyjść na szybko po ziemniaki czy wynieść śmieci czy po coś na podwórku ...
Brakuje mi chwil żeby usiąść i posiedzieć w ciszy..wierzcie mi..
Pewnie z czasem się przyzwyczaję, ale narazie nie jest mi w smak taka sytuacja.
Głowa mnie boli

Jestem zła, bo zamówiłam spodnie na all używki. I są uszkodzone, szew na tyłku jest puszczony całkowicie, . Nic nie pisała o tym w aukcji. Napisałam maila co ona proponuje..zobaczymy..

Zanka myślę że jedn ściana fiolet by pasowało

[eveewe]

Napisane przez patik87

Hej.

Sara chyba postanowiła zrezygnować z drzemek, kolejny dzień nic nie spała. Wogóle nie jest zmęczona. A przecież jeszcze 3 dni temu potrafiła przespać 3 h To dla mnie jest hardcore, ogarnąć wszystko w domu kiedy nie śpi ani chwili. Nie mogę wyjść na szybko po ziemniaki czy wynieść śmieci czy po coś na podwórku ...
Brakuje mi chwil żeby usiąść i posiedzieć w ciszy..wierzcie mi..
Pewnie z czasem się przyzwyczaję, ale narazie nie jest mi w smak taka sytuacja.
Głowa mnie boli

Jestem zła, bo zamówiłam spodnie na all używki. I są uszkodzone, szew na tyłku jest puszczony całkowicie, . Nic nie pisała o tym w aukcji. Napisałam maila co ona proponuje..zobaczymy..

Zanka myślę że jedn ściana fiolet by pasowało

trzymaj sie, dasz rade, przeorganizujesz sie najwyzej
moja spala 3 h ciagiem (chora w koncu) a ja po 1,5 h zagladalam do niej co troche czy wszystko w porzadku. No i na koniec zrobila mega koope wodnista, wiec cala do przebrania i sypialnia sie wietrzy - TZ przywiozl saszetki ktore pani przepisala do picia, wiec jej dalam i zobaczymy. Zjadla dietetyczna ryzanke (cala bulionowke) i szaleje po pokoju. Ja obejrzalam wczorajsze Kuchenne Rewolucje - final mnie zaskoczyl.

[CrazyMachine]

Napisane przez eveewe

czy ktoras ma ten aspirator- odkurzacz? KLIK
pani doktor dzis go zachwalala bardzo, a my mami taki zwykly co sie samem "ciagnie"

Jakoś nie umiem sobie wyobrazić tych podłączanych do odkurzacza. Za każdym razem jak mam dziecku nos wyczyścić mam odkurzacz wyciągać? Przy naszym obecnym katarze chyba bym się zajechała.

Napisane przez madziaranew

No I walcze z Sophie z jedzeniem , bylam dwa tyg temu na spotkaniu play grup, no I tylko moje dziecko sie budzi , a jest jedna z najstarszych ,wszystkie jedza platki na sniadanie , wszystkie obiady , a Sophie jak zje piec zlyzek zupy to jestem szczesliwa , yogurt tylko naturally ale tez odrobina , na kolacje kanapki nie bardzo tez podchodza , a ja modze , dogadzam i nic .mleko by pill caly dzien

A moja właśnie wyżera naleśnika tż-owi. My to nic nie możemy zjeść, bo zaraz przyjdzie skosztować. A przy obiadach czasem się nudzi, fakt i muszę podawać jakieś zabawki, zagadywać. No i jogurt naturalny jest bee. Z owocami OK.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez patik87

Hej.

Sara chyba postanowiła zrezygnować z drzemek, kolejny dzień nic nie spała. Wogóle nie jest zmęczona.

Wyrazy współczucia. Z pewnością coś się jej zmienia i za chwilę powróci do spania w dzień.

[eveewe]

Napisane przez CrazyMachine

Jakoś nie umiem sobie wyobrazić tych podłączanych do odkurzacza. Za każdym razem jak mam dziecku nos wyczyścić mam odkurzacz wyciągać? Przy naszym obecnym katarze chyba bym się zajechała.

wyjmowanie odkurzacza mnie nie zniecheca jak ma pomoc. W tym momencie mam walke o czyszczenie nosa, musze sila ja trzymac i wyciagac. Sama juz nie wiem

[CrazyMachine]

Napisane przez eveewe

wyjmowanie odkurzacza mnie nie zniecheca jak ma pomoc. W tym momencie mam walke o czyszczenie nosa, musze sila ja trzymac i wyciagac. Sama juz nie wiem

Mi się wydaję, że nie ważne czy "ręczny" czy na odkurzacz dziecko i tak będzie schizować. Ida nadal ma katar, teraz przeszedł w bardzo lejący, leci jej do gardła i kaszle, martwię się żeby jej na oskrzela, albo płuca nie poszło (jakieś rady co robić???), ale wracając do tematu, tż kupił nawet tradycyjną gruszkę, bo tym aspiratorem już nie szło do niej podejść. Gruszka była w miarę ok na 2 dni. Później też już nie chciała, zakumała co jest grane. Tyle, że wypracowałam sobie system, po pierwsze odsysam nie za dużo, żeby się bardzo nie rozpłakała (póki jest sam krzyk i wyginanie), to jeszcze ok), bo od płaczu cały nos w katarze. Po drugie robię to w pozycji siedzącej, a po trzecie odsysam też misiowi i lalce i łaskoczę w brzuszek. Jest trochę lepiej.

[madziaranew]

Napisane przez CrazyMachine

A moja właśnie wyżera naleśnika tż-owi. My to nic nie możemy zjeść, bo zaraz przyjdzie skosztować. A przy obiadach czasem się nudzi, fakt i muszę podawać jakieś zabawki, zagadywać. No i jogurt naturalny jest bee. Z owocami OK.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------


Wyrazy współczucia. Z pewnością coś się jej zmienia i za chwilę powróci do spania w dzień.

Ja bym tak chciala zeby ona wyjadala nam , ale nie chce tnkac


Eveewe
Agawoo

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Natka Domek sliczny , elegancik,
moja Sophie nie chce nosic szalika( apaszki)

[CrazyMachine]

Moje dziecko ani myśli iść spać.... Patik, a Twoja Sara pewnie już słodko śpi po takim dniu, co?

Wiecie co, ja już mogę sobie z Ida porozmawiać. Nasz dialog:
I: oć (chodź) i łapie mnie za rękę
J: Gdzie Iduś chcesz iść? (prowadzi mnie za rękę)
I: Tuuuuuuu (stajemy w przedpokoju)
I: Daaać
J: Co dać? Co byś chciała?
I: Opa!!!
Biorę na ręcę, a ona szczęśliwa pstryka światłem