Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

[Malpka]

Napisane przez megi-megi

Cześć

Powiem Wam, że dzisiaj ledwo dojechałam do pracy.
Jadę sobie autobusem, stoję, bo jak.... i raptem zrobiło mi się lekko duszno, później zaczęły mnie męczyć dźwięki, dołączyły się lekkie mdłości, za chwilę poczułam się tak źle, że poszłam do kogoś, żeby ustąpił mi miejsca i już ledwo stałam na nogach. Usiadłam. Ktoś otworzył okno. Ja łapałam powietrze i raptem straciłam możliwość ruszenia rękoma. Nie mogłam zdjąć szalika, bo nie byłam w stanie zgiąć dłoni. Jakiś koszmar. Z tego wszystkiego zaczęły lecieć mi łzy i siedziałam jak taka zdyszana, płacząca lokomotywa.... dobrze, że to Warszawa, więc zanim był mój przystanek, już czułam się lepiej i czucie mi wróciło.

W pierwszej ciąży było zupełnie inaczej - czułam się o jakieś 70% lepiej.
.

dobrze ze nic sie ie stało i usiadłas w poręU mnie tez przy Julce było duzo lepiej. Dziś np mnie znów rano porządne mdłości dopadły a to juz 17t1d

Napisane przez ObserwujeCie

Ja też nie obchodziłam, zresztą jaki tam z niego chłopak, prędzej, stary koń, jak będzie dzień starego konia to mogę obchodzić

Aaaa no i dziś 14 tydzień czyli jak rozumiem II trymestr !

za kolejny tydzien

Napisane przez Moderna

Dzien dobry kochane

jejjj ale mam zaleglosci

nie wytrzymalam do genetycznego i bylam wczoraj u lekarza sprawdzic, czy wszystko jest ok.. jakos od kilku dni czulam wewnetrzny niepokoj, ze cos moze byc nie tak (ponad 2 tygodnie niewiedzy, a moja poprzednia fasolka wlasnie nie przezyla tego okresu ciazy, stad te obawy).

Ale wszystko jest OK!

to juz taki malutki czlowieczek, ma raczki i nozki.. i ruszal nimi jak szalony, az sie jakos nie chce wierzyc, ze to juz malenkie dziecko

Z gabinetu wyszlam z ulga, gdyz najgorsze mamy juz za soba!

super

Napisane przez joanna200

my w pierwszą rocznicę naszego ślubu mieliśmy chrzest naszej córci..

my tez

Napisane przez no-angel

Dziewczyny... jesteście szalone - nie było mnie kilka dni, a Wy piszecie tyle, że trudno za Wami nadążyć
Byłam wczoraj u lekarza i okazało się, że... moja potencjalna córeczka ma siusiaka więc będzie jednak synek Ma 10 cm i wszystko wskazuje na to, że urodzi się wcześniej niż wychodzi z miesiączki, bo lekarz mówi, że od początku wygląda na tydzień starszego. Z miesiączki powinien być 15 tydzień, a USG pokazuje 16 tydzień i 2 dni.
Ja zaś weszłam w fazę zgagi - masakra, a myślałam, że to mdłości były najgorsze... Na razie pomaga mleko, ale lekarz powiedział, że jak naturalne metody nie dają rady, to mam sobie brać Rennie. Od trzech dni męczy mnie też okrutny ból głowy - zwalałam to na te ciągłe zmiany pogody, chociaż lekarz mówi, że to może być kwestia hormonów, które powodują rozszerzanie i ucisk naczyń i kazał się nie męczyć i brać

za synka a zgagi współczuje

[Moderna]

Napisane przez pani22ka

mialam przetwory z domu (ogorki, papryke) i wafle nasaczone karmelem
i tak sie cieszylam - mialam w piatek rano egzamin ustny z ukrainskiego i na szczescie po egzaminie mnie zatrzasnela ;P zakupy mialy byc po stresie zaliczeniowym.
mam co wspominac przynajmniej

wspominac jest co, ale pewnie wtedy do smiechu Ci nie bylo
niezly czad



sami chlopcy.. to ile dziewczynek sie na razie ujawnilo?
Mam nadzieje, ze kwietnioweczki nadrobia dziewczynkami

[LiwkaO]

Napisane przez ObserwujeCie

a odnośnie współodczuwania:

Ale dobre hehehe

Napisane przez klementyna1

Skoro dzidzius jest tak nisko to chyba mnie juz zaczepia. Wczoraj w banku jak finalizowaliśmy kredyt to jakby mnie ktos stukał, ale myslałam, ze to moze jelita jakieś czy coś, ale chyba jelita nie sa tak nisko.....hmmm 16 tydzien z kilkoma dniami pierwsza ciaza to mozliwe, zebym juz czuła? Moze wczoraj się ucieszył, że ma już własny kąt O przed chwila znów takie jakby stukanie na lewno pod pepkiem...kto to moze być?)

No to na pewno to ja też poczułam w 16 pierwsze pukanie))

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez Moderna

sami chlopcy.. to ile dziewczynek sie na razie ujawnilo?
Mam nadzieje, ze kwietnioweczki nadrobia dziewczynkami

Dziewczynek są dwie sztuki jak narazie

[klementyna1]

Liwkao to mnie zdziwiłas, a dlaczego on tak puka?mam nadzieję, ze nie chce jeszcze wychodzic U mnie dziś zupa meksykańska

[LiwkaO]

Napisane przez klementyna1

Liwkao to mnie zdziwiłas, a dlaczego on tak puka?mam nadzieję, ze nie chce jeszcze wychodzic U mnie dziś zupa meksykańska

Może bąki puszcza:P i to tak słychać wtedy jak się rozbijają o brzuch nie wiem hehe moja już nie puka tylko się wierci

[nestelle]

Cześć dziewczyny, na serio jak weszłam dziś na forum to myślałam ,że padnę,tyle tego......
Mój Kuba dziś wrócił ze szkoły z prezentem od dziewczyn-batmanem z pojazdem przekształcającym się na różne sposoby,na prawdę super-teraz muszę się głowić co im kupić ....a w przyszłym roku przecież będę miała już 3 facetów w domu.....

dziś zaczęłam 18 tydzień , i zaczynam być przerażona jak szybko mi to idzie.... ???

Napisane przez czarny flamaster

Dziś, według licznika babystrology.com, zaczynamy 16ty tydzień

Napisane przez Moderna

Ale wszystko jest OK!

to juz taki malutki czlowieczek, ma raczki i nozki.. i ruszal nimi jak szalony, az sie jakos nie chce wierzyc, ze to juz malenkie dziecko

Z gabinetu wyszlam z ulga, gdyz najgorsze mamy juz za soba!

za wizytę

Napisane przez kasia86bgo

WLASNIE DZIS ZACZELAM 14 TYDZIEN

Napisane przez Sorceresss

Już od 3 dni czekałam kiedy będzie piątek i kiedy w końcu będę mogła powiedzieć, że zaczął się 4 m-c a co za tym idzie II trymestr!
Tak się cieszę, że mamy już 14 tydzień, że ło ho hoho!

Napisane przez Vereado

Wpadam tylko zakomunikować ze żyję, byłam na wizycie u Gina - wszystko ok, tp. został mi przesunięty na 10 kwietnia.

za wizytę

Napisane przez kasia86bgo

no to tyle z mojego DOBREGO STANU ZDROWIA !!!!

ojej,przykro mi, trzymam aby wszystko było dobrze . lekarze na pewno wiedzą co trzeba robić i będzie ok.

Napisane przez no-angel

Byłam wczoraj u lekarza i okazało się, że... moja potencjalna córeczka ma siusiaka więc będzie jednak synek , .

za synka , super .

Napisane przez klementyna1

Hej laseczki. Akt notarialny podpisany, ale jak o 13.00 poszkiśmy do banku po kase (Dziadek chciał 150tys. w gotówce!

Napisane przez ObserwujeCie

a odnośnie współodczuwania:

Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć, jak to jest, kiedy jest się w
ciąży? Instrukcja - krok po kroku:

Napisane przez ObserwujeCie

a i do tamtego opisu jeszcze :

Wloz sobie w tylek

...to najlepszy tekst miesiąca!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!! kurcze nawet się przeraziłam.... bo to nawet po jakimś czasie nie jest śmieszne-
to sama,najprawdziwsza prawda!!!!!!!!! i naprawdęmy to musimy -normalnie- znosić..... !!! łoooooo..........

[Malpka]

Napisane przez moni_ka.g

a mi się miło kojarzy oglądanie mieszkań. ale ja obejrzałam tylko chyba 4, wszystkie w jednym bloku w stanie całkowicie surowym, jeszcze w trakcie budowy.

no moze w surowym stanie lepiej sie ogląda nie wiem my szukaliśmy prawie rok bo albo cena za duża albo mieszkanie za mocno zniszczone, albo to albo tamto

Napisane przez klementyna1

Skoro dzidzius jest tak nisko to chyba mnie juz zaczepia. Wczoraj w banku jak finalizowaliśmy kredyt to jakby mnie ktos stukał, ale myslałam, ze to moze jelita jakieś czy coś, ale chyba jelita nie sa tak nisko.....hmmm 16 tydzien z kilkoma dniami pierwsza ciaza to mozliwe, zebym juz czuła? Moze wczoraj się ucieszył, że ma już własny kąt O przed chwila znów takie jakby stukanie na lewno pod pepkiem...kto to moze być?)

pewnie dał o sobie znać żebyście mu pokoik szykowali

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

ja mialam faze na sprite z woda. przejsciowa. tez mi bable nie podchodza, ale ochote mam

mnie na początku ciągnęło, ale jak wypiłam łyka a potem brzuch mnie bolał to mnie odrzuciło. jak byliśmy na weselu ostatnio mąż tylko sprita pił, mnie nawet nie ciągnęło, wystarczał mi sok porzeczkowy, a moi rodzice co chwilę pytali co piję i czy na pewno nie wino

Napisane przez Malpka

no moze w surowym stanie lepiej sie ogląda nie wiem my szukaliśmy prawie rok bo albo cena za duża albo mieszkanie za mocno zniszczone, albo to albo tamto

w surowym, w jednym budynku. kwestia była tylko piętra, układu pokoi, do kupienia wtedy zostały chyba 4 mieszkania i te oglądaliśmy, wybór był bardzo prosty. ale pamiętam jedno mieszkanie, mega dziwne i nie praktyczne jak dla mnie: dwupoziomowe, drugi poziom to poddasze, drzwi wejściowe na obu poziomach, ALE na dole był tylko jeden malutki pokoik, gdzie jeśli wstawiło by się schody to zostawała na prawdę klitka, nadawałoby się to ewentualnie na malutkie biuro/pokoik do pracy, natomiast na górze były ze 2 pokoje, łazienka, kuchnia, taki dziwny twór.

[megi-megi]

W temcie alkoholu...
Dość często zdarza mi się zasnąć z luteiną pod językiem. W nocy się budzę i sobie myślę: "więcej nie piję piwa", a później: "przecież ja nie powinnam - w ciąży jestem", a później dopiero do mnie dociera, że ten gorzki posmak nie od piwka ale od tej paskudy - luteiny

[pani22ka]

Napisane przez megi-megi

ten gorzki posmak nie od piwka ale od tej paskudy - luteiny

okropny... fuuuj. ciesze sie ze mam teraz dowcipna

[LiwkaO]

Napisane przez megi-megi

W temcie alkoholu...
Dość często zdarza mi się zasnąć z luteiną pod językiem. W nocy się budzę i sobie myślę: "więcej nie piję piwa", a później: "przecież ja nie powinnam - w ciąży jestem", a później dopiero do mnie dociera, że ten gorzki posmak nie od piwka ale od tej paskudy - luteiny

hehehe mogliby dodać do niej jakiś smaczek np. truskawkowy

[Ptaszysko16]

w końcu mam neta !!! normalnie ja na urlopie a neta nie ma porażka !!! a ja sobie chcialam serial oglądnąc.

ale melduję że zrobiłam 30 gołąbków teraz jeszcze tylko sosik pomidorowy można wpadać

[kasia86bgo]

Napisane przez Ptaszysko16

ale melduję że zrobiłam 30 gołąbków teraz jeszcze tylko sosik pomidorowy można wpadać

juz wiem do kogo sie teleportne na obiadek,

na swoj musze troche poczekac az sisotra z tlumaczen wric, 2 razy gotwac mi sie nie bd chcialo a w sumie glodna jestem.


plus dop, na wyslanego meila z instrukcja do mojego kochanego przyjaciela

Trzy kobiety w ciąży siedzą w kawiarni, popijając kawę, kiedy jedna z nich mówi:
- Ja wiem, że będę miała chłopca.
Dwie pozostałe zastanawiają się przez chwilkę, po czym jedna z nich mówi:
- Ok, tylko skąd wiesz, że to na pewno będzie chłopiec?
- No bo kiedy dziecko było poczęte, ja byłam na górze, więc to na pewno będzie chłopiec.
Kobiety siedziały znów chwilę w milczeniu. Wtedy druga z nich mówi:
- W takim razie ja będę miała dziewczynkę.
- Tak? - pytają dwie pozostałe - a skąd wiesz?
- No więc kiedy moje dziecko było poczęte ja byłam na dole. Tak więc na pewno będę miała dziewczynkę.
Siedziały znów chwilę w milczeniu, przy czym trzecia kobieta stawała się coraz bardziej zdenerwowana, aż w końcu zaczęła szlochać.
- Co się stało? Jaki masz problem? - pytają dwie zaskoczone kobiety. Trzecia kobieta zdołała tylko na chwilę wstrzymać szloch, by powiedzieć : - W takim razie ja będę miała pieska...

[Mokka_83]

Napisane przez Sorceresss

Już od 3 dni czekałam kiedy będzie piątek i kiedy w końcu będę mogła powiedzieć, że zaczął się 4 m-c a co za tym idzie II trymestr!
Tak się cieszę, że mamy już 14 tydzień, że ło ho hoho!

widzę, że wielu z nas kolejny tydzień ciąży rozpoczyna s ię w piątek U mnie dziś 16 się rozpoczął

Napisane przez Agnjeska

kurczę ja też chcę ale położna powiedziała że tylko farba na bazie wody bez amoniaku... no tylko ja takiej jeszcze nie widziałam a przypominam już strach na wróble...

Moderna super że wszystko dobrze

A ja do szpitala pobrać krew, zobaczymy co tym razem im wyjdzie...

hmmm... no to chyba chodzi o takie szampony w saszetkach... niestety zmymaja się brdzo szybko. Ja tego raz w ciąży użyłam... Roboty tyle co przy normalnym farbowaniu, a efekt na tydzień (ja myję włosy codziennie, czasem co 2 dni)

Napisane przez Moderna

teraz wszystko musi byc juz dobrze, najgorsze za nami

mam tylko jedno zmartwienie jeszcze, mam grupe krwi 0 Rh minus, i test antyglobulinowy (chyba tak sie nazywa po polsku) wyszedł pozytywny
no i sie martwie, lekarz ma dzisiaj wyjasniac z laboratorium..
a przeciez za kazdym razem dostawalm szczepionke antyRH-D (mialam ich juz w sumie 3)

masz grupę krwi i rh jak mój tż Rozumiem, że u Twojego Tżta Rh jest dodatnie?- Skoro istnieje ryzyko konfliktu?...

Napisane przez kasia86bgo

no to tyle z mojego DOBREGO STANU ZDROWIA !!!!
wlasnie dzwonila babka z przychodni, ze mam sie stawic 1go na 9 u lekarza, bo sie okazalo ze mam Chlamydia to bakteria przenoszona drogą płciową - odpowiedzialna za choroby układu moczowo-płciowego, poronienia (u kobiet) i stany zapalne narządów płciowych.
no i tak sobie czytam i czytam 1wszy raz o tym slysze - i az WLOS JEZY SIE NA GLOWIE

hmmm... a to się tylko drogą plciową przenosi? Moja koleżanka mówiła mi żeby absolutnie iść zrobić to badanie... ale ja stwierdziłam, że poki moja gin mnie na to badanie nie wysyła to nie idę... I tak kasy mnóstwo idzie...
A ta chlamydia to jest bakteria z grupy paciorkowców? Bo niby przy tych paciorkowcach trzeba zachować szczególna ostrożność

Napisane przez klementyna1

Hej laseczki. Akt notarialny podpisany, ale jak o 13.00 poszkiśmy do banku po kase (Dziadek chciał 150tys. w gotówce jechaliśmy przez całe miasto z taką kasą) potem do notariusza okazało się, ze trzeba miec umowe kredytowa, a pan z banku nam nie dał, bo mówił, ze nie trzeba, wieć do banku, potem podpisy, potem do mieszkania protokół zdawczy i o 19.00 byliśmy dopiero w domu. Ale akt notarialny juz jest, teraz czeka nas dłuuugi remont.
Ostatnio mam tak, że mi tak brzuch twardnieje, i jakby napina się i w środku coś bulgocze, wcale nie wiem co to takiego. Nie przemeczam sie wcale, bo ne pracuje i nie wiem skad to....po no-spie zawyczaj przechodzi.
Gratuluje udanych wizyt i Ptaszysku (tak chyba sie odmienia) egzaminu!

Klementyna, gratulacje

Napisane przez moni_ka.g

nie czytaj! zwłaszcza, że większość wklejonego przez ciebie info dotyczy NIE LECZONEJ chlamydii. mi nawet nikt nie robił badań na takie rzeczy..

no właśnie mi też nie... Choc wiem, że dobrze, by było to zrobić... Gdybym miała kasy jak lodu to robiłabym wszystkie możliwe badania

Napisane przez pani22ka

kiedys mi zycie uratowaly (kolezanka zatrzasnela mnie w mieszkaniu, w czasach przed komorkowych, i pojechala na weekend), mam duzy sentyment

ale numer

Napisane przez megi-megi

Wysłałam mężowi zalecenia co do empatii ze mną.
Szkoda, że tekst nie zawiera finału dla panów, ale może ciężko wymyśleć coś porównywalnego.

finał jest... w kolejnym poście

Napisane przez LiwkaO

No to na pewno to ja też poczułam w 16 pierwsze pukanie))

ooo... to ja zaczynam się wschłuchiwać w swój brzuch... U mnie dziś 16tc się zaczął

Napisane przez megi-megi

W temcie alkoholu...
Dość często zdarza mi się zasnąć z luteiną pod językiem. W nocy się budzę i sobie myślę: "więcej nie piję piwa", a później: "przecież ja nie powinnam - w ciąży jestem", a później dopiero do mnie dociera, że ten gorzki posmak nie od piwka ale od tej paskudy - luteiny

bleeee... nawet sobie nie potrafię wyobrazić żeby zasnąć z tym paskudztwem pod językiemRano biorę ją gdy piję poranną kawę... Wiem, wiem - nie powinnam tak robić bo przy popijaniu pewnie sporo jej sie wypłukuje i część połykam... ale mma to gdzieś- juz nie mogę na nia patrzeć i plakać mi się chcę jak ja biorę Wieczorem podobnie - popijam woda żeby jak najszybciej się rozpuściła... A potem muszę zjeść porządna kolację, potem podjadać owoce a potem to jeszcze jakis barszczyk z torebki sobie zaparzyć... żeby przestać czuć jej smak

[Ptaszysko16]

apropo chlamydii moja siostra miała po ciązy w szpitalu ja zarazili .....................

[Tasia34]

Dziewczyny, mam 38,7 st gorączki, do tego trochę boli mnie gardło i poza tym nic... Strasznie się boję. Do mojego gina nie mogę się dodzwonić, do internistki idę jutro rano. Taka temp. chyba mi nie zaszkodzi jakoś bardzo..? A może coś wziąć na własną rękę? Ale pewnie nie...
Tak sie kończy, jak kumpel z pracy z pokoju przychodzi chory do pracy... Zatłukę!

[Malpka]

Napisane przez Ptaszysko16

ale melduję że zrobiłam 30 gołąbków teraz jeszcze tylko sosik pomidorowy można wpadać

wow jade

Napisane przez Tasia34

Dziewczyny, mam 38,7 st gorączki, do tego trochę boli mnie gardło i poza tym nic... Strasznie się boję. Do mojego gina nie mogę się dodzwonić, do internistki idę jutro rano. Taka temp. chyba mi nie zaszkodzi jakoś bardzo..? A może coś wziąć na własną rękę? Ale pewnie nie...
Tak sie kończy, jak kumpel z pracy z pokoju przychodzi chory do pracy... Zatłukę!

temperatura nie powinna zaszkodzic ja przy Julce tez miałam poważne przeziębienie z temp. Grzej się i jak najszybciej do lekarza

[Mokka_83]

Dziewczyny, mam lekką załamkę... Gdy udalo nam się w końcu ujrzec dwie kreseczki to myśleliśmy,że w końcu trochę odetchniemy finansowo... Wcześniej, wiadomo -kilka wizyt w miesiącu ze względu na monitoring, drogie zastrzyki, masa badań do zrobienia (i moich i Tżta) - o dwóch IUI nie wspominając... A w ciązy liczylismy, że kasa będzie szła tylko na wizyty 1-2 w miesiącu... Ale to po prostu jest jakaś masakra - przez te problemy od początku ciąży i czasem wizyty nawet co tydzień kasy poszło mnóstwo... a teraz gdy już liczyłam że w końcu będzie lepiej, bo trochę sie u mnie ta ciążą unormowała i wizyty co 4 tygodnie... to oczywiście muszę pójśc na tą kolposkopię całą A wczoraj sobie zaczęlam przeglądać w sieci i wyglada na to, że zapłacę za to badnie okolo 300zł Wam też ręce czasem opadają?

[Luna0]

Napisane przez joanna200

Lunka przypomnij mi w którym tygodniu umawiasz się na połówkowe?

Pomiędzy 22-24 tc tak mi pisze na teczce od niej ale daje sobie rękę uciąć że mówiła 20-24 tc Będę do niej dzwonić w 18tc i się dowiem czy da się na 20tc umówić a jak nie to umówię się na 22tc

Napisane przez Vereado

Ja używam aptecznej, bez amoniaku, na naturalnych składnikach i ma zapach suszonych liści
nie wiem czy mogę podawać nazwę żeby mnie admin o spamowanie nie posądził ...
... wpisuję najwyżej wykasują: Biokap

Nie wiedziałam że taka jest
ale co tam, z tego co wiem i wszystkie źrodla donoszą że takie farby nie sa szkodliwe tylko te które mają ogromną ilość amoniaku czyli rozjasniaczne, platynowy blond itp.

Napisane przez kasia86bgo

no to tyle z mojego DOBREGO STANU ZDROWIA !!!!
wlasnie dzwonila babka z przychodni, ze mam sie stawic 1go na 9 u lekarza, bo sie okazalo ze mam Chlamydia to bakteria przenoszona drogą płciową - odpowiedzialna za choroby układu moczowo-płciowego, poronienia (u kobiet) i stany zapalne narządów płciowych.
no i tak sobie czytam i czytam 1wszy raz o tym slysze - i az WLOS JEZY SIE NA GLOWIE

ale jaja to faktycznie nie sa żarty... i co dalej masz z tym zrobić?

Napisane przez no-angel

Dziewczyny... jesteście szalone - nie było mnie kilka dni, a Wy piszecie tyle, że trudno za Wami nadążyć
Byłam wczoraj u lekarza i okazało się, że... moja potencjalna córeczka ma siusiaka więc będzie jednak synek Ma 10 cm i wszystko wskazuje na to, że urodzi się wcześniej niż wychodzi z miesiączki, bo lekarz mówi, że od początku wygląda na tydzień starszego. Z miesiączki powinien być 15 tydzień, a USG pokazuje 16 tydzień i 2 dni.
Ja zaś weszłam w fazę zgagi - masakra, a myślałam, że to mdłości były najgorsze... Na razie pomaga mleko, ale lekarz powiedział, że jak naturalne metody nie dają rady, to mam sobie brać Rennie. Od trzech dni męczy mnie też okrutny ból głowy - zwalałam to na te ciągłe zmiany pogody, chociaż lekarz mówi, że to może być kwestia hormonów, które powodują rozszerzanie i ucisk naczyń i kazał się nie męczyć i brać Apap. Broniłam się, ale dzisiaj wzięłam, bo nie daję rady funkcjonować inaczej.
Dostałam też receptę na cynk, bo strasznie wychodzą mi włosy. Niby w ciąży powinny się wzmocnić, a u mnie wychodzą całymi garściami. Mam gęste włosy, więc wizualnie ubytków nie widać, ale jak mi całe garści włosów na rękach zostają przy myciu, to mnie to trochę dobija.

oo brawa dla synusia

Napisane przez ObserwujeCie

kasia jak Ty to liczysz, że my z Scorceresss mamy też dziś 14 tydz a termin na 29 marca hmm

Ja mam termin na 24 marca a jestem w 14t2d ale ja licze skonczone

Napisane przez Chanel_Coco

Casting jest bez amoniaku. Polecam

Casting jest niby bez amoniaku ale tak naprawdę ma jego zamiennik który niestety działa tak samo... ale również polecam Sama bym kupiła tylko że na półce zostało 5 i to blond kolory.. nie wiem czy likiwdują czy cos

[Ptaszysko16]

Mokka jakaś chora kwota na tą kolposkopię to raz dwa bo ja chodzę i nie płacę takich kwot druga sprawa który tydzień ciązy? bo to wiesz nie ma co za wczesnie robić ja nawet mam z cytologią poczekać co najmniej do 12 tyg.

[Mokka_83]

Napisane przez Ptaszysko16

Mokka jakaś chora kwota na tą kolposkopię to raz dwa bo ja chodzę i nie płacę takich kwot druga sprawa który tydzień ciązy? bo to wiesz nie ma co za wczesnie robić ja nawet mam z cytologią poczekać co najmniej do 12 tyg.

mi się dziś zaczął 16 tydzień. Cytologię miaąłm robioną rok temu, więc już pora - gin pobraal mi wymaz jak bylam przedwczoraj na wizycie. Wiesz, u mnie jest ta kwestia, że wylądowałam w szpitalu z krwawieniami i na odchodne dwóch lekarzy stwierdziło, że mam malutką nadżerkę... Moja gin obejrzala moją szyjkę w środe i ona uważa, że nie mam nadżerki. Coś tam na szyjce jest, ale na nadżerkę nie wygląda jej zdaniem. Najpierw powiedziała, że zobaczymy jaki wynik cytologii mi wyjdzie i wtedy ewentualnie mam iść na kolposkopie... ale potem w trakcie wizyty zmieniła zdanie i powiedziała, że najlepiej jak podjadę po wyniki cyto i wtedy umówię się na to badanie. Tak żebym za miesiąc jak do niej pójdę miala już wyniki. No a ceny kolposkopii takie widzę na forach, które przejrzałam. I tak chyba wybiorę się w inne miejsce niż dala mi namiary (bo dała mi namiary na jakichs dwóch lekarzy). U jedneko koszt okolo 300 zł, u drugiego nie wiem... Ale znalaząłm jakąś nową klinikę i tam widzę, że jest 200zł - muszę zadzwonic i się dowiedzieć. Tyle, że dodatko 50 zł na badanie nagrane na płycie... nie wiem czy na płycie muszę mieć

[Luna0]

Liwka to ja sobie myśle że jeszcze 2 tyg do 16stego musze poczekac i bede sie wsluchiwac w cialo i nagle zajarzyłam że liczycie w przód więc jeszcze tydzień i będę czekać a pulsowanie czułam ostatnio i pierwszy raz coś takiego

Napisane przez Mokka_83

bleeee... nawet sobie nie potrafię wyobrazić żeby zasnąć z tym paskudztwem pod językiemRano biorę ją gdy piję poranną kawę... Wiem, wiem - nie powinnam tak robić bo przy popijaniu pewnie sporo jej sie wypłukuje i część połykam... ale mma to gdzieś- juz nie mogę na nia patrzeć i plakać mi się chcę jak ja biorę Wieczorem podobnie - popijam woda żeby jak najszybciej się rozpuściła... A potem muszę zjeść porządna kolację, potem podjadać owoce a potem to jeszcze jakis barszczyk z torebki sobie zaparzyć... żeby przestać czuć jej smak

Ja cały dzień kompibuje kiedy mam ją wziąść może po śniadaniu, przed myciem zębów, po myciu, po herbacie i tak mi nieraz zleci ze o 17 biore pierwsza dawke i czasami mam łzy w oczach jak musze ją wziąść to jest takie okropne, przed kolacją szkoda mi brać bo nie będzie mi smakować a po kolacji nie moge bo przecież musze ją przejeść czymś nienawidze

Napisane przez Mokka_83

Dziewczyny, mam lekką załamkę... Gdy udalo nam się w końcu ujrzec dwie kreseczki to myśleliśmy,że w końcu trochę odetchniemy finansowo... Wcześniej, wiadomo -kilka wizyt w miesiącu ze względu na monitoring, drogie zastrzyki, masa badań do zrobienia (i moich i Tżta) - o dwóch IUI nie wspominając... A w ciązy liczylismy, że kasa będzie szła tylko na wizyty 1-2 w miesiącu... Ale to po prostu jest jakaś masakra - przez te problemy od początku ciąży i czasem wizyty nawet co tydzień kasy poszło mnóstwo... a teraz gdy już liczyłam że w końcu będzie lepiej, bo trochę sie u mnie ta ciążą unormowała i wizyty co 4 tygodnie... to oczywiście muszę pójśc na tą kolposkopię całą A wczoraj sobie zaczęlam przeglądać w sieci i wyglada na to, że zapłacę za to badnie okolo 300zł Wam też ręce czasem opadają?

Mi ręcę opadają bo TŻ nie będzie miał pracy cały styczen i luty czyli wtedy co najwiecej wydatków a teraz zamiast oszczędzac na dziecko to oszczędzamy na zime
na szczescie wiekszosc rzeczy mam od siostry...

[Ptaszysko16]

ja w życiu nie miałam kolposkopii nagrywanej na cd dostaniesz opis na kartce i starczy, badanie jest średnio przyjemne ale do przeżycia, ja mam drobne zmiany na szyjce także się nie martw. Cytologia rok temu byla jakaś nie teges?

[pani22ka]

Napisane przez LiwkaO

hehehe mogliby dodać do niej jakiś smaczek np. truskawkowy

nisza w rynku

Napisane przez Mokka_83

Wam też ręce czasem opadają?

zastanawiam sie czasem co by bylo gdybym nie miala TZ. zeby w sciane...

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez Ptaszysko16

Cytologia rok temu byla jakaś nie teges?

wlasnie?
mnie doktorek powiedzial, ze ta sprzed roku styknie...

[monicca1989]

Witam się w 14t
Wczoraj niestety nie miałam jak się odezwać. Byłam najpierw u położnej, sprawdzała bicie serca i tak mnie nastraszyła bo szuka i szuka i nic tylko szumy. Mówię Wam jak się przestraszyłam. I w końcu się udało takie głośne i wyraźne coś cudownego
U lekarza nie miałam usg tylko na fotelu sprawdzał szyjkę i czy wszystko w porządku.
Na genetycznie miałam nie iść ale wczoraj po rozmowie z lekarzem stwierdziłam, że przez to poronienie lepiej zrobić. No i wczoraj miałam 13t6d więc ostatnia szansa była. Lekarz podał mi namiary na dobrą przychodnie w której wykonują te badania, zadzwoniłam i udało mi sie odrazu na wczoraj umówić pojechałam na 18 i wszystko w porządku na szczęście

Aaaa i lekarz widział i ja też widziałam siusiaka. Co prawda powiedział, że jest wcześnie ale że to na pewno nie jest pępowina.

[Agnjeska]

Napisane przez Mokka_83

hmmm... no to chyba chodzi o takie szampony w saszetkach... niestety zmymaja się brdzo szybko. Ja tego raz w ciąży użyłam... Roboty tyle co przy normalnym farbowaniu, a efekt na tydzień (ja myję włosy codziennie, czasem co 2 dni)

No właśnie... jedna z dziewczyn polecała tutaj casting ale patrzałam na niego i on właśnie jest do 20 paru myć, ja też myję codziennie więc lipa jest :| sama już nie wiem jak z tym farbowaniem jest
A co do wydatków... to prawda są masakryczne...też już się zastanawiam czy całe oszczędności pójdą...
A najbardziej boję się rachunku za poród bo nie umiem doczytać w mojej polisie ile mi ubezpieczenie zwróci... U nas jak nie ma wskazań zalecają pród w domu... taa jeszcze czego ja mam zamiar rodzić w szpitalu i będę musiała do tego dopłacać a to nie są małe kwoty

[kasia86bgo]

Mokka_83 oraz Luna0 nie mam QRWA zielonego pojecia, co i jak, tyle ino ile wyczytalam za 1wszym razem na necie i wam skopiowalam, ale sa dwa czy 3 rodzaje, i moze byc drogla plciowa oraz kropelkowa, zalezy jaka chlamydia. ide w pon do tego lekarza i sie okaze co powie, no ale pewnie jakies masci globulki zapisze, ufffff dobrze ze mam troche oszczednosci bo na koncie magiczna kwota 45 koron :d ale w sejfie u siostry prawie 6 tys

eeee to ja lece jesc, i moze kolejne odcineczki serialu

[czarny flamaster]

Napisane przez monicca1989

Aaaa i lekarz widział i ja też widziałam siusiaka. Co prawda powiedział, że jest wcześnie ale że to na pewno nie jest pępowina.

Gratuluję! Sama mam nadzieję, że na następnym USG uda mi się ujrzeć płeć maleństwa. No i, że będzie to właśnie chłopczyk ) Chociaż ostatnio dochodzę do wniosku, że jak będzie córa i będzie miała mój charakter, to będziemy rządzić w domu


Dziewczyny, a kupowałyście juz jakiś biustonosz? W Esotiqu noszę 75F, ale piersi już mi urosły i "wychodzą" z niego więc musiałabym mieć ciut większy. Jakie polecacie? Lepsze są usztywniane czy nie? Gdzie kupujecie swoje?

[Sorceresss]

Dziewuszki trzymajcie się cieplutko w weekend, w następny tydzień i w następny weekend! Niech dzidziolki rosną jak na drożdżach, a na badaniach niech się ujawniają!
Nie wiem jak tam będzie z Internetem u teściów, mam nadzieję, że się uda wpaść na forum... zresztą odpocznę od siedzenia przy komputerze i zrelaksuję się na łonie natury...
Buźki

[moni_ka.g]

Napisane przez Tasia34

Dziewczyny, mam 38,7 st gorączki, do tego trochę boli mnie gardło i poza tym nic... Strasznie się boję. Do mojego gina nie mogę się dodzwonić, do internistki idę jutro rano. Taka temp. chyba mi nie zaszkodzi jakoś bardzo..? A może coś wziąć na własną rękę? Ale pewnie nie...
Tak sie kończy, jak kumpel z pracy z pokoju przychodzi chory do pracy... Zatłukę!

na własną rękę to chyba tylko Apap ewentualnie.

Napisane przez Mokka_83

Dziewczyny, mam lekką załamkę... Gdy udalo nam się w końcu ujrzec dwie kreseczki to myśleliśmy,że w końcu trochę odetchniemy finansowo... Wcześniej, wiadomo -kilka wizyt w miesiącu ze względu na monitoring, drogie zastrzyki, masa badań do zrobienia (i moich i Tżta) - o dwóch IUI nie wspominając... A w ciązy liczylismy, że kasa będzie szła tylko na wizyty 1-2 w miesiącu... Ale to po prostu jest jakaś masakra - przez te problemy od początku ciąży i czasem wizyty nawet co tydzień kasy poszło mnóstwo... a teraz gdy już liczyłam że w końcu będzie lepiej, bo trochę sie u mnie ta ciążą unormowała i wizyty co 4 tygodnie... to oczywiście muszę pójśc na tą kolposkopię całą A wczoraj sobie zaczęlam przeglądać w sieci i wyglada na to, że zapłacę za to badnie okolo 300zł Wam też ręce czasem opadają?

moje wizyty też ostatnio częste, i usg co 2 tygodnie. do tego wszystkie leki jakie biorę, a chodzę teraz do 3 lekarzy..

z ciekawości popatrzyłam ile kosztuje kolposkopia tam gdzie chodzę prywatnie, 180zł, jednak sporo mniej niż 300. nie masz jakiegoś lux medu w pobliżu?

odnośnie nagrania na płycie to nie wiem, musiałabyś zapytać swojej gin czy będzie jej potrzebne, czy wystarczy opis, bo czasem chyba opis może być zbyt lakoniczny tak gdybam trochę, bo rozumiem, że nagranie usg jest dla przyjemności rodziców, natomiast takie nagranie jeśli twoja gin miałaby go nie oglądać to chyba nie będzie potrzebne.