|
|
#331 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: antykoncepcja kotki
|
|
|
|
|
#332 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12
|
Ruja u kotki
hej
hmm mam dość głupie pytanie, ale moja kotka dostała pierwszy raz cieczki. mam pierwszy raz w życiu kotke i nie mam pojęcia ile ona będzie trwać?
__________________
. there is no consolation, I have lost my illusions .
|
|
|
|
|
#333 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: cieczka u kotki
zalezy.. moja miala dwie dopiero ( w nastepnym miesiacu bedzie sterylizowana) pierwsza miala kolo tygodnia, druga trzy dni tylko
wspolczuje nocy i zal mi kotki
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
|
|
|
|
#334 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12
|
Dot.: cieczka u kotki
dziękuje bardzo za pomoc
aż mi jej żal bo cały czas tylko miałczy.. trzeba pomyśleć poważniej o sterylizacji. Pozdrawiam
__________________
. there is no consolation, I have lost my illusions .
|
|
|
|
|
#335 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: cieczka u kotki
to nie cieczka, tylko rujka- kotce nic nie cieknie
![]() http://vetserwis.pl/sterylizacja_kot.html gdy tylko rujka sie skończy- umawiaj się na sterylkę. Jesli to jest bardzo uciążliwe, to mozna poddać kotce tabletke na wyciszenie rui, ale to może spowodowac skutki uboczne |
|
|
|
|
#336 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wioska zabita dechami (niestety)
Wiadomości: 54
|
Hehe...to się nie nazywa cieczka,a ruja
Pies ma cieczkę![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ja swoją kotkę szczepię
|
|
|
|
|
#337 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 296
|
Dot.: cieczka u kotki
no własnie
ja czytam czytam... i mysle - matko! kota mam juz 8 lat i nigdy nie miał cieczki. pomyslałam, ze Twojemu kotkowi cos się stalo i ma jakis krwotok ![]() z moją kotką jeszcze się nic 'nie dzieje'... ale potrafi to byc naprawde męczące i zaraz bede musiala z nią jechac na zastrzyk antykoncepcyjny bo nie mam sumienia jej ranic tak cięzką operacją...
__________________
Mój sutasz http://madewithmarmelade.blogspo t.com/ 06/05/2015 Nowe kolczyki : |
|
|
|
|
#338 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: cieczka u kotki
Cytat:
Podajesz zastrzyk antykoncepcyjny :p
__________________
Dawno temu kotom oddawano boską cześć. Koty nigdy tego nie zapomniały. Wątek z biżuterią |
|
|
|
|
|
#339 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: cieczka u kotki
ale hormony bardzo często powodują powstanie ropomacicza i potem cieżką chorobe kotki. Lepszym wyjsciem jest sterylizacja- ingeruje w organizm zwierzecia raz, natomiast zastrzyki rozwalaja cała regulacje hormonalną zwierzęcia i w efekcie moga prowadzić do powazniejszych powikłań...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
na zdjęciu ropomacicze kotka 9 lat , kilka razy kilka lat temu miala podane hormony niewychodzaca , nierodzaca kociąt jeszcze o ropomaciczu- http://www.lecznica.zgora.pl/wer_pol/poloznictwo.html (zawiera min. zdjęcie ropomacicza u kotki, która przez wiele lat poddawana była blokadzie hormonalnej) Czy napewno podawanie hormonów, tabletek antykoncepcyjnych i zastrzyków jest zdrowsze i bezpieczniejsze dla zwierzecia? Wątpie. Edytowane przez esfira Czas edycji: 2007-02-14 o 20:21 |
|||
|
|
|
|
#340 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wioska zabita dechami (niestety)
Wiadomości: 54
|
Dot.: cieczka u kotki
|
|
|
|
|
#341 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: cieczka u kotki
No dobra zawsze mnie uczono ze szczepionka to co innego jest.
A tak serio to oszczedzisz kotu meczarni jak wykastrujesz. Zabieg przeprowadzasz raz i spokoj, ruje mecza a hormony rzregulowuja wszystko i zwiekszaja ryzyko chorob.
__________________
Dawno temu kotom oddawano boską cześć. Koty nigdy tego nie zapomniały. Wątek z biżuterią |
|
|
|
|
#342 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wioska zabita dechami (niestety)
Wiadomości: 54
|
Dot.: cieczka u kotki
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#343 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: cieczka u kotki
A sory, pomylilam osoby
Druga czesc wypowiedzi miala byc do Cdz
__________________
Dawno temu kotom oddawano boską cześć. Koty nigdy tego nie zapomniały. Wątek z biżuterią |
|
|
|
|
#344 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: cieczka u kotki
Cytat:
przy 3 weszła w ruikę przewlekłą . Dostawała tabletki i nic-zero reakcji, 3 tygodnie wycia! I załatwianie sterylki na biegu-nie wiem ile by jeszcze wyła gdyby nie sterylka (wiem-powinno się po a nie w trakcie, ale to "po" jakoś nie chciało nadejść).Teraz czekam, aż moje śliczności zechce..
__________________
Bez ocen, bez komentarzy-tylko poezja zapraszam www.777.xhp.pl |
|
|
|
|
|
#345 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: cieczka u kotki
Cytat:
chyba dość obrazowo przedstawiłam skutki uboczne podawania kotce hormonów a szczepionka służy do podniesienia odporności, poprzez podanie osłabionych antygenów, hormony coś mi do definicji nie pasują Jakbym cos powiedziała o szczepionce antykoncepcyjnej, to już bym ze studiów wyleciała (o ile wczesniej profesor by sie ze smiechu nie posikał)
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#346 |
|
Zakorzenienie
|
Kocia ruja po sterylizacji
Jak w temacie: moja kicia byla wysterylizowana jakies 3 lata temu z powodu ropomacicza
2 lata po sterylizacji zaczela od czasu od czasu miec ruje... czy ktos sie spotkal z czyms takim? Jak sobie z tym poradzic? Kicia dostaje dorazne zastrzyki antykoncepcyjne, ale nie wiem czy to dobra metoda...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
#347 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Kocia ruja po sterylizacji
Koteczka mojej siostry też tak miała, została źle wysterylizowana tzn. nie wyczyszczono wszystkiego w trakcie zabiegu. Też dostała zastrzyk. Weterynarz powiedział jej że to się może zdarzyć. Niestety konieczna była operacja ponieważ zrobił jej się stan zapalny z tego co jej tam zostawili. A co na to weterynarz Twojej kici? Czy miała robione USG?
|
|
|
|
|
#348 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kocia ruja po sterylizacji
nie miala robionego USG, ale za jakis czas bedzie miala. Niedawno robilam jej badania krwi i wszystko jest ok
ogolnie kicia jest zdrowa, ale te ruje... ;/ tak z ciekawosci, ile kosztuje kocie USG?
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
#349 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Kocia ruja po sterylizacji
jakieś 40 zł, ale nie jestem pewna... w brzuszku mógł zostać kawałek jajnika, który "przejał kontrolę". Dobrze by go było wykryć i usunąc, bo mogą byc z jego strony później kłopoty a i kota się rujkami męczy.
|
|
|
|
|
#350 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Kocia ruja po sterylizacji
|
|
|
|
|
#351 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: Kocia ruja po sterylizacji
To nie jest żaden fenomen, słowo
wiele wysterylizowancych kotek, które przechodzą rujkę. Są tabletki ( nie hormonalne) które wyciszają kotki w rujce, przechodzą ją znacznie łagodniej.
|
|
|
|
|
#352 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: Kocia ruja po sterylizacji
Ach i jeszcze jedno u kocurów jest podobnie tzn. po kastracji pozostają pewne hmm.... odruchy
Mój Pysiek jak tylko zobaczy kocyk czy kołderkę ułożoną w górkę to mu sie z kotką kojarzy
|
|
|
|
|
#353 | |
|
Raróg
|
Dot.: Kocia ruja po sterylizacji
Vil, a co to za tabletki bez hormonów, znasz może nazwę?
No tak, minął ponad rok od kastracji mojej kotki, właśnie ma ruję Długo jej nie miała, myślałam, że hormony się uspokoiły i będzie ok, ale niestety. Przekopałam się specjalnie przez koci wątek, tam też trochę o tym pisałyśmy. Znalazłam cytat z jakiejś strony (chyba nie było adresu):"Czy u kastrowanej kotki lub suki może pojawić się ruja lub cieczka? Tak, może się to zdarzyć w wyjątkowych wypadkach i wcale nie musi być skutkiem niedbałości chirurga! Przypuszcza się, że przyczyną jest istnienie tzw. "trzeciego jajnika" - niewielkiej ilości produkujących estrogeny komórek, rozproszonych w jamie brzusznej oraz działalności kory nadnerczy. Usunięcie przyczyn tego zjawiska nie jest możliwe. Kotka lub suka pozostaje bezpłodna, a objawy rui można powstrzymać podając odpowiednie preparaty hormonalne." Szukałam też już jakiś czas temu innych info, przeczytałam m. in., że takie komórki czasami obrastają torbielą, powstaje cysta działająca podobnie jak jajnik i wtedy jest to widoczne na USG i nadaje się do wycięcia. Hormonów swojej nie podawałam, boję się nowotworu (wszystko ma wycięte, ale co z rakiem sutka? - też może powstać przez hormony). Rozmawiałyśmy też w wątku o hormonie sygnalizującym mózgowi koniec rui (kiedy zabieg został dobrze wykonany, a mimo to kotka ma wyjątkowo męczące rujki), ale nie wiem, czy podaje się takie zastrzyki również w Polsce. Wet nas nie ominie, łudziłam się, że po tak długiej przerwie może się rujki nie pojawią, trzeba będzie jednak sprawdzić, co tam w środku się wyrabia :/
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
|
|
|
|
#354 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Rzeszów :]
Wiadomości: 306
|
Jestem zmuszona wykastrowac mojego kotka, ale jest problem, bo on ma juz 7 lat. Musze to zrobic, bo moj kot jest kotem wychodzącym na dwór i poprostu walczy z innymi kotami i wraca caly w ranach, jest coraz gorzej, zaczyna chudnąć, przynosi kleszcze na sobie. Boje sie zeby nie zmienil mu sie charakter po tej sterlizacji. Nie chce zeby caly czas siedzial w domu i jadl, chce zeby dalej chodzil sobie na spacery.
Tylko mam jeszcze takie glupie pytanie. Jak weternynarz przeprowadzi ten zabieg, chodzi mi o to czy... ehhmm wytnie mu calkiem kulki?? , bo moja znajoma ma kotka mlodego to ich nie ma
|
|
|
|
|
#355 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Sterylizacja doroslego kota :(
Może zmienić charakter, ale tylko troszkę, bo to przecież kot, który przez całe dotychczasowe życie "spacerował". Moj kotek został wykastrowany w wieku 2 lat (wtedy go dostaliśmy) i zrobił się tylko trochę bardziej przytulaśny, ale dalej chodzi na dłuugie spacery (teraz ma już 6 lat) No, moze trochę przytyl, ale on jest bardzo dużym kotem- z 6 kg, które ważyl przed kastracją (i wcale nie był gruby! żeby nie było, ze go utuczyłam
taka jego natura) przybyło ma moze z pół kilograma. A "kulek" mój kotek nie ma
|
|
|
|
|
#356 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Rzeszów :]
Wiadomości: 306
|
Dot.: Sterylizacja doroslego kota :(
No moj jest strasznym pieszczochem, nie chce zeby przez to nagle sie jakis dziki zrobil
Kurcze ale nie chce zeby mial kulki wyciete bo bedzie smiesznie wygladal
|
|
|
|
|
#357 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Sterylizacja doroslego kota :(
Cytat:
"Kulek" nie ma, ale nie rzuca się to strasznie w oczy.
|
|
|
|
|
|
#358 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Sterylizacja doroslego kota :(
Glamour_Girl, pomyśl o tym inaczej- twój kot nie bedzie już płodził bezdomnych kociąt, nie będzie łapał zadnych choróbsk od kotek i naprawdę, kastrując wyświadczasz mu przysługę
Charakter to sprawa mózgu nie jąder, nic się nie zmieni, może miec tylko mniejszą tendencje do włóczegostwa a kulki to chyba najmniejszy problem, naprawdę ![]() nikt nie zauwazy przecież, kot mam małe jadra i tak wykastrowane jajka mojego kota :P mam nadzieję, że nikt sie nie zgorszy a tu http://vetserwis.pl/kastracja_kot.html masz więcej o kastracji, nawet sa zdjęcia, nic strasznego, naprawdę, kot zazwyczaj tego samego dnia lub następnego jest jak nowy |
|
|
|
|
#359 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Rzeszów :]
Wiadomości: 306
|
Dot.: Sterylizacja doroslego kota :(
No ja bym chciala wykastrowac, bo troche mi go szkoda, jak przychodzi caly w ranach. Dzisiaj przyszedl z ogromnym kleszczem, 2 tygodnie temu mial rozciete ucho, nie bylo go w domu przez caly tydzien, okropnie schudl, ale przez 7 lat tak jest i jakos sobie radzi, tylko boje sie ze pewnego dnia nie wroci
![]() wydaje mi sie ze u mojego kota brak jajek bedzie bardzo widoczny, poniewaz ma bardzo duuze nawet weterynarz tak powiedzial, a meska czesc rodziny nie zgadza sie na zabieg, dlatego myslalam ze to bedzie niewidoczne... i zrobie to w tajemnicy i nikt sie nie zorientuje Boje sie ze po tym zabiegu kot mnie znienawidzi, albo wogole sie zbuntuje i pojdzie gdzies i nie wroci, albo jesli nawet bedzie dalej wychodzil na dwor jak zwykle to inne kocury zaczna go bić i mu sie stanie jakas krzywda ![]() Przeciez to pozbawienie "faceta" czegos najwazniejszego w jego zyciu... jedynej przyjemnosci... Waham sie bardzo. esfira to zdjecie mnie rozwalilo |
|
|
|
|
#360 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Sterylizacja doroslego kota :(
moje kocury nie maja jajeczek i wcale nie sa nieszczesliwe z tego powodu. wrecz przeciwnie - bo na wiosne hormony nimi nie targaja i maja swiety spokoj; bo jest pewnosc, ze za kotka nie wybiegna na ulice.
i pomimo kastracji moj kot wychodzi na spacery i wcale nie nalezy do kocich ofiar - jak mu ktorys wejdzie na jego teren to bez kompleksu, dzielnie broni swego swojej natury lowcy tez nie zatracil - polowanie to jedna z jego ulubionych czynnosci, juz nie raz przyniosl do domu swoja zdobycz.ja bym powiedziala, ze przez kastracje ma wiecej oleju w glowie (poprzedniego kota nie wykastrowalam i zwial na kociczki - co sie z nim stalo nie wiem, bo nie wrocil )aha i co do jajeczek - moze mam jakiegos inne wyczucie gustu, ale nie podobaja mi sie zwisajace duze jajka u kocura. wole to co maja moje kicie - jak na zdjeciu u Esfiry. wyglada to bardzo estetycznie i uroczo
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:42.







aż mi jej żal bo cały czas tylko miałczy.. trzeba pomyśleć poważniej o sterylizacji. Pozdrawiam 

Podajesz zastrzyk antykoncepcyjny :p



. Dostawała tabletki i nic-zero reakcji, 3 tygodnie wycia! I załatwianie sterylki na biegu-nie wiem ile by jeszcze wyła gdyby nie sterylka (wiem-powinno się po a nie w trakcie, ale to "po" jakoś nie chciało nadejść).Teraz czekam, aż moje śliczności zechce..

i nikt sie nie zorientuje 
