Polecamy:

perfuzja · 2012-10-01, 17:22

Cytat:

Napisane przez Viollet87

IMO plan stołów to nieodłączna część winietek. Dzięki niemu już przed wejściem do sali (przed przyjazdem PM) można się na spokojnie zorientować w który rejon sali trzeba się kierować, nie ma zamieszania.

U nas wygląda to tak, że obsługa wita się z gośćmi i kieruje ich do odpowiednich stołów odhaczając przy tym ile osób już jest - żeby do nas zadzwonić i żebyśmy przyjechali kiedy trzeba

Plan stołów mógłby stać obok, żeby każdy mógł dokładnie zobaczyć z kim siedzi, ale nie wiem czy to nie jest niepotrzebny wydatek.

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Cytat:

Napisane przez kamila2709

u nas jest raczej tradycja ze rodzice siedza przy stole z parą młodą, ale nie wiem mozna to zmienic ale jak

Cytat:

Napisane przez Yavanna84

W moich i TŻta stronach zawsze młodzi siedzą ze świadkami.

My będziemy siedzieć z rodzicami prawie na pewno. Świadkowie się nie znają, więc nie będziemy skazywać ich na swoje towarzystwo przez wiele godzin. Zdecydowanie wolę, żeby każde siedziało z grupą swoich znajomych.

Antilia · 2012-10-01, 17:24

Cytat:

Napisane przez kamila2709

u nas jest raczej tradycja ze rodzice siedza przy stole z parą młodą, ale nie wiem mozna to zmienic ale jak

Ja urabiam na to rodziców

i bardzo się cieszę, że na ostatnim weselu rodzice młodych siedzieli z gośćmi - moi zobaczyli na własne oczy, że to jest ok

bo niestety na wszystkich poprzednich koniecznie rodzice z młodymi i na pierwszą myśl o tym moi zrobili wielkie oczy "jak to tak?"

Viollet87 · 2012-10-01, 17:24

Cytat:

Napisane przez perfuzja

U nas wygląda to tak, że obsługa wita się z gośćmi i kieruje ich do odpowiednich stołów odhaczając przy tym ile osób już jest - żeby do nas zadzwonić i żebyśmy przyjechali kiedy trzeba

Plan stołów mógłby stać obok, żeby każdy mógł dokładnie zobaczyć z kim siedzi, ale nie wiem czy to nie jest niepotrzebny wydatek.

A no chyba, że tak

W moich stronach goście zawsze czekają na Parę Młodą PRZED salą - witają ich, obserwują powitanie chlebem i solą i dopiero wchodzą do wnętrza. Para Młoda w tym czasie stoi w okolicach wejścia (razem z rodzicami zazwyczaj), wymienia uśmiechy z wchodzącymi gośćmi

a kiedy już wszyscy wejdą, dostaną szampana i znajdą miejsca, to Młody oficjalnie wnosi Młodą

U nas odpada "problem" świadomości kiedy wszyscy goście będą już pod salą, bo kościół jest od niej oddalony o jakieś 300 metrów

więc po prostu idziemy pieszo razem ze wszystkimi gośćmi, dotrzemy tam wspólnie.

Acha - siedzimy przy stole z rodzicami

Wiadomo, że to i tak tylko na czas posiłków, resztę czasu wszyscy będziemy krążyć między gośćmi. Świadkowie niech sobie siedzą wśród znajomych

niech się bawią. Rodzice są współgospodarzami więc chcemy, żeby byli uhonorowani i żeby siedzieli przy nas.

zytka26 · 2012-10-01, 17:25

Cytat:

Napisane przez Yavanna84

Ja jestem akurat wielką zwolenniczką winietek. Byłam już raz na weselu, gdzie rodzice PM siedzieli w rogu sali z obcymi ludźmi...

U mojej siostry ciotecznej były winietki i tak usadzili gości ze jedna rodzina siedziała przy jednym stole a druga przy innym i nie było zżycia ani nic. Rodziny sie nawet nie poznały

Cytat:

Napisane przez Yavanna84

W moich i TŻta stronach zawsze młodzi siedzą ze świadkami.

U mnie tak samo

Cytat:

Napisane przez perfuzja

My będziemy siedzieć z rodzicami prawie na pewno. Świadkowie się nie znają, więc nie będziemy skazywać ich na swoje towarzystwo przez wiele godzin. Zdecydowanie wolę, żeby każde siedziało z grupą swoich znajomych.

jak byłam straszą u koleżanki to też nie znałam straszego, dlatego dwa tygodnie przed weselem była impreza zapoznawcza

Shawna · 2012-10-01, 17:25

Cytat:

Napisane przez Yavanna84

W moich i TŻta stronach zawsze młodzi siedzą ze świadkami.

U nas też tak jest, tzn u mnie, jak u TŻ nie wiem, bo nie pytałam.
Ale będziemy siedzieć raczej ze świadkami.

A dzieci zapraszacie? Będą miały osobny stół , czy z dorosłymi?
Bo u mnie w rodzinie dzieci zawsze siedzą przy osobnym stoliku, a u tż z dorosłymi. Mi się coś takiego nie podoba.

Antilia · 2012-10-01, 17:29

Cytat:

Napisane przez Shawna

U nas też tak jest, tzn u mnie, jak u TŻ nie wiem, bo nie pytałam.
Ale będziemy siedzieć raczej ze świadkami.

A dzieci zapraszacie? Będą miały osobny stół , czy z dorosłymi?
Bo u mnie w rodzinie dzieci zawsze siedzą przy osobnym stoliku, a u tż z dorosłymi. Mi się coś takiego nie podoba.

U mnie dzieci z rodzicami - no bo kto zabiera ze sobą dziecko to jest za nie odpowiedzialny i sam musi go dopilnować. Myślałam o tym, żeby przygotować dla dzieci osobny stół ale nie do jedzenia tylko do wspólnej zabawy.

Viollet87 · 2012-10-01, 17:29

Cytat:

Napisane przez zytka26

U mojej siostry ciotecznej były winietki i tak usadzili gości ze jedna rodzina siedziała przy jednym stole a druga przy innym i nie było zżycia ani nic. Rodziny sie nawet nie poznały

Szczerze? Nie widzę potrzeby żeby na siłę integrować rodziny. Chcę, żeby moi goście czuli się swobodnie, a kiedy będą "zmuszani" do poznawania ludzi ze strony przeciwnej pewnie będą skrępowani. Wszyscy na pewno zintegrują się podczas zabawy, tańców (są otwarci

), ale nie zależy mi jakoś szczególnie żeby budowali sobie Bóg wie jakie relacje. Sama też bym sobie nie życzyła, żeby PM na siłę mnie z kimś integrowali. Jak będę chciała to sama się o to postaram

ale siedzieć chcę wśród swoich. Dlatego moim zdaniem łączenie / mieszanie rodzin przy stołach nie jest fajne.

Antilia · 2012-10-01, 17:32

Cytat:

Napisane przez Viollet87

Szczerze? Nie widzę potrzeby żeby na siłę integrować rodziny. Chcę, żeby moi goście czuli się swobodnie, a kiedy będą "zmuszani" do poznawania ludzi ze strony przeciwnej pewnie będą skrępowani. Wszyscy na pewno zintegrują się podczas zabawy, tańców (są otwarci

), ale nie zależy mi jakoś szczególnie żeby budowali sobie Bóg wie jakie relacje. Sama też bym sobie nie życzyła, żeby PM na siłę mnie z kimś integrowali. Jak będę chciała to sama się o to postaram

ale siedzieć chcę wśród swoich. Dlatego moim zdaniem łączenie / mieszanie rodzin przy stołach nie jest fajne.

Mam takie samo zdanie

Bo w sumie ile razy te rodziny się jeszcze spotkają?

No a wiadomo - kto ma ochotę to zintegruje się tak czy inaczej

perfuzja · 2012-10-01, 17:34

Cytat:

Napisane przez Viollet87

A no chyba, że tak

W moich stronach goście zawsze czekają na Parę Młodą PRZED salą - witają ich, obserwują powitanie chlebem i solą i dopiero wchodzą do wnętrza. Para Młoda w tym czasie stoi w okolicach wejścia (razem z rodzicami zazwyczaj), wymienia uśmiechy z wchodzącymi gośćmi

a kiedy już wszyscy wejdą, dostaną szampana i znajdą miejsca, to Młody oficjalnie wnosi Młodą

U nas odpada "problem" świadomości kiedy wszyscy goście będą już pod salą, bo kościół jest od niej oddalony o jakieś 300 metrów

więc po prostu idziemy pieszo razem ze wszystkimi gośćmi, dotrzemy tam wspólnie.

Acha - siedzimy przy stole z rodzicami

Wiadomo, że to i tak tylko na czas posiłków, resztę czasu wszyscy będziemy krążyć między gośćmi. Świadkowie niech sobie siedzą wśród znajomych

niech się bawią. Rodzice są współgospodarzami więc chcemy, żeby byli uhonorowani i żeby siedzieli przy nas.

No tak

U nas wchodzą na salę i w ogrodzie/na tarasie (ew. w sali jak będzie brzydko) czekają na nas. Przes ten czas dostają już jakieś przekąski i koktaile. A potem się pojawiamy i jest powitanie, i tak dalej. To wszystko jest w na schodach na taras i potem wchodzimy drzwiami od ogrodu na salę

Menadzer proponował nam jeszcze, że obiad można podzielić na 2 części, i zacząć przy jednym stole, a skończyć przy innym. Nie bardzo mi się podoba, ale ma to o tyle sens, że jesli nie zmieścimy się w 80 osobach, to trzeba stoliki postawić też w drugiej sali. No ale zobaczymy

Cytat:

Napisane przez Shawna

A dzieci zapraszacie? Będą miały osobny stół , czy z dorosłymi?
Bo u mnie w rodzinie dzieci zawsze siedzą przy osobnym stoliku, a u tż z dorosłymi. Mi się coś takiego nie podoba.

Jeszcze nie wiem, ale raczej z rodzicami. U nas z dzieci będzie 3-4 nastolatków 13-14 lat, i ewentualnie trochę maluchów 2-5 letnich. Więc z zupełnych brzdąców nie posadze razem, a nastolatków jest za mało, żeby dostali własny stolik.
Natomiast gdybym miała więcej starszych dzieci, to dostaliby swój stolik.

zytka26 · 2012-10-01, 17:35

Cytat:

Napisane przez Shawna

A dzieci zapraszacie? Będą miały osobny stół , czy z dorosłymi?
Bo u mnie w rodzinie dzieci zawsze siedzą przy osobnym stoliku, a u tż z dorosłymi. Mi się coś takiego nie podoba.

dzieci zapraszamy ale czy bedą siedzieli z dorosłymi tego jeszcze nie wiemy

Cytat:

Napisane przez Viollet87

Szczerze? Nie widzę potrzeby żeby na siłę integrować rodziny. Chcę, żeby moi goście czuli się swobodnie, a kiedy będą "zmuszani" do poznawania ludzi ze strony przeciwnej pewnie będą skrępowani. Wszyscy na pewno zintegrują się podczas zabawy, tańców (są otwarci

), ale nie zależy mi jakoś szczególnie żeby budowali sobie Bóg wie jakie relacje. Sama też bym sobie nie życzyła, żeby PM na siłę mnie z kimś integrowali. Jak będę chciała to sama się o to postaram

ale siedzieć chcę wśród swoich. Dlatego moim zdaniem łączenie / mieszanie rodzin przy stołach nie jest fajne.

u mnie w rodzinie to normalne. Rodzina mojej mamy i rodzina mojego taty jest ze soba bardzo zżyta

Shawna · 2012-10-01, 17:38

Bo nam wychodzi ok 13 sztuk dzieciaczków i tak się zastanawiałam dzisiaj w miejskim w drodze na uczelnię, gdzie by je ulokować

Antilia · 2012-10-01, 17:42

Cytat:

Napisane przez Shawna

Bo nam wychodzi ok 13 sztuk dzieciaczków i tak się zastanawiałam dzisiaj w miejskim w drodze na uczelnię, gdzie by je ulokować

Jeśli są w wieku takim, że nie trzeba ich pilnować przy jedzeniu to śmiało można razem sadzać

Viollet87 · 2012-10-01, 17:44

Coś czuję że odpowiednie usadzenie gości będzie większym problemem niż wszystko inne do kupy wzięte

perfuzja · 2012-10-01, 17:48

Cytat:

Napisane przez Viollet87

Coś czuję że odpowiednie usadzenie gości będzie większym problemem niż wszystko inne do kupy wzięte

Mam nadzieję, że nie będzie tak źle

Moi goście są zapraszani "tematycznie", gorzej jak nie zmieszczą się przy 1 stoliku, wtedy trzeba będzie kombinować.

Viollet87 · 2012-10-01, 17:50

Cytat:

Napisane przez perfuzja

Mam nadzieję, że nie będzie tak źle

Moi goście są zapraszani "tematycznie", gorzej jak nie zmieszczą się przy 1 stoliku, wtedy trzeba będzie kombinować.

No właśnie o to mi chodzi

Mamy z TŻ paczkę zżytych znajomych, co jeśli ich liczba nie da równowartości liczby osób mieszczących się np. przy dwóch pełnych stołach? i jeśli 2 lub 4 osoby będę musiała dosadzić do kogoś innego?

To samo z rodziną. Kuzynostwo TŻta w podobnym wieku pewnie chciałoby siedzieć razem, ale tak ni w drzwi ni w oko bo jest ich "nieodpowiednia" ilość... trzeba będzie ostro kombinować.

perfuzja · 2012-10-01, 17:54

Cytat:

Napisane przez Viollet87

No właśnie o to mi chodzi

Mamy z TŻ paczkę zżytych znajomych, co jeśli ich liczba nie da równowartości liczby osób mieszczących się np. przy dwóch pełnych stołach? i jeśli 2 lub 4 osoby będę musiała dosadzić do kogoś innego?

To samo z rodziną. Kuzynostwo TŻta w podobnym wieku pewnie chciałoby siedzieć razem, ale tak ni w drzwi ni w oko bo jest ich "nieodpowiednia" ilość... trzeba będzie ostro kombinować.

U mnie stoły są różne, więc o tyle trochę lepiej.

Ale rzeczywiście będzie trzeba się zastanowić kto przy prostokątnych, kto przy okrągłych, kto na kanapach itp.

dastin · 2012-10-01, 18:20

Cytat:

Napisane przez pechowiec_ona87

Za komentarze dziękuję ale wydaje mi się że trochę zagalopowały się niektóre z Was, nie znacie mnie, tż, wiecie niewiele tylko to co pisałam więc uważam że wiem co dla mnie dobre i czego chcę... Nie zamierzam wiecej rozmawiac na te tematy bo nie o to tu chodzi i zaczyna schodzić na zły tor. Wypowiadam się więc tylko na tematy ślubne bo po to ten wątek...

i tak będzie najlepiej.

Cytat:

Napisane przez BBlondyneczkAA

laski dajcie jeszcze jakis pomysly co moge zrobic z ta sala zeby lepiej sie prezentowała

Ja tez uważam, że pokrowce na krzesła są obowiązkowe bo tylko przytłaczają tą salę mimo, że sala jest biała. Podobnie jest z brazowymi zasłonami

Ale pewnie tego nie da się zmienić. Proponowałabym zrobić coś na te wnęki/okna (?) na ścianie. Nie bardzo mi się to widzi. Może jakieś materiały przewieszone z dekoracją albo chociaż jakieś kule z kwiatów albo bibuły

meg22 · 2012-10-01, 18:30

Hejka!

widzę, że temat usadzania gości jest na tablicy

u mnie będzie tak, że my ze świadkami siedzimy razem a rodzice przy stoliku obok

co do dzieci, to chyba będzie tylko 4(?) więc będą siedzieć czy rodzicach

moniczka_2010 · 2012-10-01, 18:45

Cytat:

Napisane przez extassy

bylam mierzyc suknie z sasiadka

mam swoich faworytow

mysle ze jakos na czasie bede zamawiac, chce zeby rodzice zobaczyli

1. nabla cena 3900
fanny zdjecie 1
fanny zdjecie 2
fanny zdjecie 3
2.elizabeth passion 4000
e2582t
3. anais 2860
annais

1

Cytat:

Napisane przez zytka26

Extassy : http://imageshack.us/photo/my-images/62/judytta.jpg/
wg mnie to przesadziła

Cytat:

Napisane przez Antilia

No cóż nie ma się co oszukiwać - wiemy o Tobie tyle ile nam sama napisałaś no i jakby nie patrzeć zapytałaś o opinie. Ale rozumiem czemu już nie chcesz o tym gadać, więc eot

Cytat:

Napisane przez FlightlessBird

No i tak będzie ok. Chciałam Ci tylko przypomnieć, że sama zaczęłaś się nam tutaj zwierzać ze swoich problemów

Nie będę dyskutować bo głowa boli mnie masakrycznie ale bądźcie miłe i nie jeździjcie po dziewczynie.... Po co? Niech zostanie z nami skoro planuje ślub.... A czy robi dobrze wychodząc za mąż to to jej sprawa... Żadna z nas nie ucierpi na tym jeśli jej związek się rozpadnie- choć ja trzymam kciuki żeby byli szczęśliwi

Cytat:

Napisane przez extassy

Powiedziałam tz że suknia nie będzie biała, od 30nim nie daje mi żyć czemu nie biała

nie wiedziałam że tak to zmieni jego światopogląd

Powiedz mu że będzie zielona

Padam na ryjek dziewczyny, ja nie wiem czy jakaś zmiana pogody czy co ale normalnie boli mnie każdy krok... zaraz pęknie mi głowa... idę się położyć:/

malwiska · 2012-10-01, 18:46

Cytat:

Napisane przez BBlondyneczkAA

u mnei tez daje sie na wyjscie ale cos na poczatek uwazam ze bylaby mile

myslalam o na takich bankach?
http://allegro.pl/banki-mydlane-dla-...628648020.html

a ja chce cos takiego http://allegro.pl/kac-lufki-kac-lufk...635873750.html i takim tekstem ... z wami zawsze jeste wesoło, jutro będzie co wspominać gdy dokuczy wam ból głowy macie teraz na to ....

dastin · 2012-10-01, 18:50

Cytat:

Napisane przez moniczka_2010

1

Nie będę dyskutować bo głowa boli mnie masakrycznie ale bądźcie miłe i nie jeździjcie po dziewczynie.... Po co? Niech zostanie z nami skoro planuje ślub.... A czy robi dobrze wychodząc za mąż to to jej sprawa... Żadna z nas nie ucierpi na tym jeśli jej związek się rozpadnie- choć ja trzymam kciuki żeby byli szczęśliwi

Ja też nie będę dyskutować bo głowa mnie boli

Ale nikt tu po niej nie jedzie, tylko wyrażono OPINIĘ

której sama chciała...
Poza tym jak zostało ustalone - ten wątek ma być tylko ślubnym, więc ucięto temat już dawno, więc proszę o zamknięcie tego tematu

blondii91 · 2012-10-01, 18:53

Cytat:

Napisane przez dastin

Gratuluję rocznicy

My będziemy taką samą świętować w niedzielę

A tutaj to raczej nic ciekawet się nie działo

Ktoś kupił suknię i przyszła nowa Pm-ka

ten KTOS to ja

Cytat:

Napisane przez malwiska

a ja chce cos takiego http://allegro.pl/kac-lufki-kac-lufk...635873750.html i takim tekstem ... z wami zawsze jeste wesoło, jutro będzie co wspominać gdy dokuczy wam ból głowy macie teraz na to ....

fajne

malwiska · 2012-10-01, 18:54

Cytat:

Napisane przez kamila2709

no można by, ale ja nie będę miała winietek, uważam że kazdy powinien usiąść tam gdzie chce, może ktoś kogoś nie lubi, a ja o tym nie wiem

np. bylismy 5 lat temu na weselu u kuzynki, a moi rodzice byli w trakcie rozwodu (ojciec alkoholik i zdradzał mamę) i kuzynka nieswiadonie posadziła ich obok siebie, znaczy mama musiała prosić kuzyna żeby się troszkę przesadzili i pomiędzy rodzicami usiadła moja siostra z mężem, ale mama całe wesele miała zepsute samą obecnością niemile widzianej nam osoby, a jeszcze musiała sie tłumaczyć zeby obok niego nie siedzieć

a ja bym na Twoim miejscu jednak pomyślała nad winietkami, byłam na weselu w tamtym roku że ludzie posiadali jak chcieli i pozostawiali pojedyncze siedzenia, PM zamiast jeść obiad to chodziła i prosiła swoją rodzinę aby się przesunęli o jedno miejsce - myślisz że chcieli?? o jedno miejsce to już był problem.
Wydaje mi się że usadzenie gości w dużej mierze zależy przecież od nas

ale to tylko moje zdanie

dastin · 2012-10-01, 18:56

Cytat:

Napisane przez blondii91

ten KTOS to ja

fajne

Tak?

Akurat o Tobie nie pomyślałam tylko o Asi

Wydawało mi się, że Ty już dawno kupiłaś suknię

malwiska · 2012-10-01, 18:59

Cytat:

Napisane przez Viollet87

Zdejmij to czerwone coś ze stołów, postaw sporo żywych kwiatów i poproś o pokrowce na krzesła - będzie miodzio

Współczuję Twojej mamie... Jednak wydaje mi się, że rozgarnięta Para Młoda zna swoich gości i wie kto się lubi, a kto niekoniecznie. Uważam, że winietki to ogromny plus. Osobiście nie cierpię, kiedy ich nie ma - ta walka o miejsca, bieg żeby zająć sobie najlepszy stół, zajmowanie dla kuzyna / szwagra / ciotki, proszenie żeby ten czy tamten przesunął się o dwa krzesła...

porażka. Już nie mówiąc że przez to właśnie dopiero wtedy można wylądować między nielubianymi / nieznajomymi osobami. My z TŻ u mojej kuzynki wylądowaliśmy między ciotkami ze strony jej męża

bo nie zdążyliśmy zająć sobie miejsca przy mojej rodzinie... Brrr. Winietki to konieczność

Wtedy jest (moim zdaniem) dużo mniejsze ryzyko że goście nie będą zadowoleni z usadzenia, bo nie ma sytuacji dobierania sobie towarzystwa na łapu capu. My zamierzamy mieć "winietki" w takim rozumieniu, że będzie stół i lista nazwisk przypisanych do niego. A kto na którym krześle i koło kogo usiądzie to już nie moja sprawa

po prostu "poustawiam" ludzi w odpowiednio dobrane grupki.

lepiej bym tego nie wyraziła

też tak będę miała stół i lista nazwisk do niego

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Cytat:

Napisane przez BBlondyneczkAA

tak myslisz? kurcze nie wiem u mnie to koszt 1000 zł :/

też uważam że pokrowce wyglądały by lepiej

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Cytat:

Napisane przez kamila2709

u nas jest raczej tradycja ze rodzice siedza przy stole z parą młodą, ale nie wiem mozna to zmienic ale jak

hmm u nas nie ma takiego zwyczaju na szczęście

koło mnie świadkowa a koło tż świadek, ewentualnie znajomi, ale to jeszcze się okaże

blondii91 · 2012-10-01, 19:00

Cytat:

Napisane przez dastin

Tak?

Akurat o Tobie nie pomyślałam tylko o Asi

Wydawało mi się, że Ty już dawno kupiłaś suknię

tzn tak mysle ze o mnie chodzilo

ja swoja suknie mam w domu od srody ;D

wiec jakby nie patrzec to ja kupilam

malwiska · 2012-10-01, 19:00

Cytat:

Napisane przez BBlondyneczkAA

zeby czerowne zminklo bede sie starac

chce biale stoly z kwiatami tez pomysle o pokrowce ebde sie targowac bo 1000 zl to spory koszt

targuj się bo dzięki pokrowcom rozjaśni Ci się sala,

meg22 · 2012-10-01, 19:08

Chciałam się pochwalić, że w sobotę byłam mierzyć kiecki w Madonnie i Elizabeth Passion

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Cytat:

Napisane przez extassy

bylam mierzyc suknie z sasiadka

mam swoich faworytow

mysle ze jakos na czasie bede zamawiac, chce zeby rodzice zobaczyli

1. nabla cena 3900
fanny zdjecie 1
fanny zdjecie 2
fanny zdjecie 3
2.elizabeth passion 4000
e2582t
3. anais 2860
annais

Mierzyłam taką samą kieckę w EP jak ty

malwiska · 2012-10-01, 19:09

Cytat:

Napisane przez Viollet87

Szczerze? Nie widzę potrzeby żeby na siłę integrować rodziny. Chcę, żeby moi goście czuli się swobodnie, a kiedy będą "zmuszani" do poznawania ludzi ze strony przeciwnej pewnie będą skrępowani. Wszyscy na pewno zintegrują się podczas zabawy, tańców (są otwarci

), ale nie zależy mi jakoś szczególnie żeby budowali sobie Bóg wie jakie relacje. Sama też bym sobie nie życzyła, żeby PM na siłę mnie z kimś integrowali. Jak będę chciała to sama się o to postaram

ale siedzieć chcę wśród swoich. Dlatego moim zdaniem łączenie / mieszanie rodzin przy stołach nie jest fajne.

też tak uważam, zresztą nie wiem czy nasze rodziny (nie mowa tutaj o rodzicach, babciach) się jeszcze spotkają. Zresztą ludzie wśród swoich znajomych mniej się krępują i lepiej bawią. W tamtym roku bylam u kuzyna na weselu, posadził mnie z rodziną swojej żony, niby ludzie młodzi ok 30 lat, a jak lali wódkę to koleś który rozlewał polał wszystkim swoim znajomym a mi i tż oraz siostrze i jej facetowi nie, mimo że ja siedziałam zaraz koło tego kolesia. Nie było nam miło i w sumie wyszło że stół na 20 osób a my tylko w 4 ze sobą rozmawialiśmy mimo że wcześniej zagadywałam tych ludzi to widocznie woleli swoje towarzystwo

BBlondyneczkAA · 2012-10-01, 19:15

Cytat:

Napisane przez malwiska

targuj się bo dzięki pokrowcom rozjaśni Ci się sala,

chociaz sala i tak jest bardzo duza i jasna pomeisci z 400 osob , ale bede myslec o pokorwcach chodz bardziej bym chciala duze wyraziste kwiaty na stalach chyba

2012-10-01, 17:38	#4271
Shawna Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Bdg Wiadomości: 2 254	Dot.: Można tu o wszystkim pisać, ślub nam nie przesłonił życia ;) PM2013, cz. 26:) Bo nam wychodzi ok 13 sztuk dzieciaczków i tak się zastanawiałam dzisiaj w miejskim w drodze na uczelnię, gdzie by je ulokować __________________ A czas mija...

2012-10-01, 17:44	#4273
Viollet87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: okolice Krakowa Wiadomości: 11 682	Dot.: Można tu o wszystkim pisać, ślub nam nie przesłonił życia ;) PM2013, cz. 26:) Coś czuję że odpowiednie usadzenie gości będzie większym problemem niż wszystko inne do kupy wzięte __________________ Bloguję: Na obcasach klik! 310813

2012-10-01, 18:30	#4278
meg22 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 13 986	Dot.: Można tu o wszystkim pisać, ślub nam nie przesłonił życia ;) PM2013, cz. 26:) Hejka! widzę, że temat usadzania gości jest na tablicy u mnie będzie tak, że my ze świadkami siedzimy razem a rodzice przy stoliku obok co do dzieci, to chyba będzie tylko 4(?) więc będą siedzieć czy rodzicach __________________ "Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)