Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV - Strona 114 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-04, 09:02   #3391
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 669
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień dobry!

Gdzie Staś?

Perse Zebra dobrze pisze. Dawid wie, że gdziekolwiek będziesz będziesz z nim. Ale dziwna sprawa z tym, że zamykają bramę na cmentarz? dlaczego? kolor na ścianach wyszedł fajny, na zdjęciach wydaje się ciepły

maga przewijak, taki zwykły na łóżeczko się przydaje. Przy przewijaniu na łóżku/podłodze plecy bolą ja jak przewijam Julka kładę na łóżeczko a jak kończę zdejmuję i stawiam obok. Jest bardzo praktyczny. http://allegro.pl/new-przewijak-na-k...687375628.html

A na wyjścia w torbie na pieluchy mam taki przenośny http://allegro.pl/uniwersalny-przewi...686048582.html
jeśli naprawdę nie chcesz takiego na łóżko może warto mieć taki a ni kupować jednorazówki
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015

Edytowane przez inutil
Czas edycji: 2012-10-04 o 09:06
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 09:05   #3392
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dziękuję Kochane Dziewczyny
Bardzo mnie pocieszyłyście po wczorajszej akcji i z tymi panelami.... Naprawdę się można załamać, jak tyle rzeczy się tak fatalnie składa. TŻ już nawet nie mówię, w jakim humorze.... Jeszcze wściekły, bo nie umie tego pieca naprawić, a to przecież nie jego robota, zresztą na chłopski rozum jak tam patrzę, to tego się zwyczajnie nie da przekręcić, nie ma takiej możliwości fizycznej. Oczywiście instalator się miga, ale to w jego stylu, jeszcze mnie wiele nerwów z nim czeka.

Dziś już przed 8 wyszłam na cmentarz, ułożyłam sobie wszystko tak, jak chciałam.
Co się okazuje, od 1.10 cmentarz jest czynny do 17 :O Więc teraz już nie będę mogła tam chodzić po pracy, ewentualnie przed....



Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Kochana - Dawid wie, że chciałaś iść
Ja tam swoje wiem- on dzisiaj chciał Ci wyraźnie powiedzieć, że Twoja obecność na cmentarzu nie jest konieczna by on wiedział jak bardzo go kochasz.
Dał Ci znać, że chce abyś żyła codziennymi sprawami a on i tak zawsze jest tam gdzie i Ty




Alfa pięknie wytłumaczyła
podłogi pływającej się nie przybija, pod spód rozkłada się "piankę"
a jakie grube masz te panele? bo to też ma wpływ na stabilność
no i przede wszystkim jeżeli podłoga była krzywa (bez wylewki) to mogą "pływać"

Dzięki za wytłumaczenie, ja już wiele o takich sprawach budowlanych wiem, ale takie panele widzę pierwszy raz, w małym pokoju mam bardzo stabilne. My chcieliśmy wylewkę, ale oni powiedzieli, że nie ma potrzeby, że to się wyrówna tymi podkładami. No i mamy efekt Mam nadzieję, że meble będą prosto stały....



Inutil tak, nie dość, że o 17, to ten cmentarz jest jeszcze przejściem z jednej strony osiedla na drugą, tak to trzeba robić mega koło :/ Masakra..... Tak to jest, jak się mieszka w niewielkiej miejscowości :/

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2012-10-04 o 09:06
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 09:46   #3393
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

No i gdzie ten piękny i zdrowy Staś
Trzymam mocno kciuki za Fiol
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 09:49   #3394
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Hmmm, cc się pewnie robi po obchodzi, który jest koło 8-9, a może jeszcze szyją Fiol i jeszcze nie może nic pisać.... Oby tak było i oby było wszystko OK!! Czekamy
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 09:54   #3395
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzien dobry!
Stasiu, Stanisławie, Stasienku - jestes juz po drugiej stronie brzuszka?

PERSE! dziwnie z tym zamykaniem cmentarza- starsznie szybko!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 09:59   #3396
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Nooooo :/ A o zmroku przecież na cmentarzu jest najpiękniej....

No i oczywiście przez ten durny piec nie wypaliło moje spotkanie w sprawie grupy wsparcia, bo muszę dzwonić do tego *&^%$ instalatora
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 10:04   #3397
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień dobry!

Podglądam i czekam na Stasia!

A dzisiaj śniło mi się, że karmiłam piersią, to chyba przez to, że poruszałyście ostatnio ten temat na wątku. No i miałam ślicznego synka... Matko, ale to działa na podświadomość!

Perse, przytulam mocno!!!
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 10:30   #3398
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

dzien dobry
caly czas was podczytuje ale nie wiem co mam pisac, a do tego mam duzo zajec. dzis mam lezec, nakaz TZ po nocnym wzywaniu karetki. wlasnie czekam na to, ze lekarz oddzwoni do mnie i pomyslimy co dalej. chcialabym juz urodzic i byc spoojniejsza. jestem zmeczona stresem czy aby wszystko dobrze i proszeniem sie, zeby ktos to sprawdzial i wysluchal mnie co mnie niepokoi. a oni to maja w d...
sorki mam dzis zly dzien i jestem zmeczona
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 10:37   #3399
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
maga przewijak, taki zwykły na łóżeczko się przydaje.
Mały będzie z nami w "sypialni" a tam naprawdę jest mało miejsca, dlatego myślę, żeby z tego przewijaka zrezygnować. Ale ten przenośny co pokazałaś mi się podoba, nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36900715]
Co się okazuje, od 1.10 cmentarz jest czynny do 17 :O [/QUOTE]

U nas też zamykają, ale chyba coś koło 19, ale to od czasu, gdy jacyś wandale poniszczyli groby i kaplicę popisali farbami :/

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
dzien dobry
dzis mam lezec, nakaz TZ po nocnym wzywaniu karetki
A co się stało, że karetkę wzywaliście?
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 10:44   #3400
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

measia co się stało?? Matko jedyna!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 10:44   #3401
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
A co się stało, że karetkę wzywaliście?
wszytko bylo dobrze dokad nie weszlam do wanny, zaczelo mna trzasc zawolalam TZ zeby dal mi cukier i wyciagnal mnie z wanny. nie byla wszanie sie wytrzec nawet. wiec mnie wytarl zalozy co mu wpadlo w rece i polozyl do lozka. poniewaz nie przeszlo mi po 5 minutach zdecydowalismy zadzwonic po pomoc. w oczekiwaniu na paramedyka wypilam jeszcze cieploa wode z cukrem. troche mi przeszlo i chcialam zalozyc koszule nocna wiec sie ruszylam i zaczelo sie od nowa. paramedyk przyjechal, uspooilo sie znowu ale jak kazal mi zalozyc koszule nocna i usiasc na lozku zaczelo sie znowu. badania wyszly ok, a on stwierdzil ze jest mi poprostu zimno. no myslalam, ze mnie trafi. zadzwonilam po koraetke bo mi zimno, zaj..... pomysl
mialam zaplanowany zaje.... dzien i musialam wszystko odwolac. chce i sie wyc bo nie wiem co sie stalo i kiedys juz cos podobnego mialam w nocy, ale wtedy cukier pomogl i szybko przeszlo

Edytowane przez measia
Czas edycji: 2012-10-04 o 10:45
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 10:49   #3402
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
wszytko bylo dobrze dokad nie weszlam do wanny, zaczelo mna trzasc zawolalam TZ zeby dal mi cukier i wyciagnal mnie z wanny. nie byla wszanie sie wytrzec nawet. wiec mnie wytarl zalozy co mu wpadlo w rece i polozyl do lozka. poniewaz nie przeszlo mi po 5 minutach zdecydowalismy zadzwonic po pomoc. w oczekiwaniu na paramedyka wypilam jeszcze cieploa wode z cukrem. troche mi przeszlo i chcialam zalozyc koszule nocna wiec sie ruszylam i zaczelo sie od nowa. paramedyk przyjechal, uspooilo sie znowu ale jak kazal mi zalozyc koszule nocna i usiasc na lozku zaczelo sie znowu. badania wyszly ok, a on stwierdzil ze jest mi poprostu zimno. no myslalam, ze mnie trafi. zadzwonilam po koraetke bo mi zimno, zaj..... pomysl
mialam zaplanowany zaje.... dzien i musialam wszystko odwolac. chce i sie wyc bo nie wiem co sie stalo i kiedys juz cos podobnego mialam w nocy, ale wtedy cukier pomogl i szybko przeszlo
o jejku no to nieźle się najedliście strachu ale teraz jest ok?? czy coś Ci dolega?? sama jesteś w domu??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 10:50   #3403
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
o jejku no to nieźle się najedliście strachu ale teraz jest ok?? czy coś Ci dolega?? sama jesteś w domu??
teraz jest dobrze rano obudzilam sie zlana potem. siedze sama corka w szkole, TZ w pracy pod telefonem
jeszcze mnie trafilo, bo mieszkamy tu od 2 miesiecy i musielismy tlumaczyc jak do nad dojechac przez 5 minut dyspozytorowi, bo oni nie maja tego na mapie i dla nich taki adres nie istnieje

Edytowane przez measia
Czas edycji: 2012-10-04 o 10:52
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 10:55   #3404
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Measia ale to masz za niski cukier? Wcześniej coś lekarze mówili, dlaczego tak się dzieje?
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 10:56   #3405
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Ale stres :/ Oby teraz już było wszystko dobrze...
Ja miałam podobnie po glukozie. Nie jadłam potem jeszcze z godzinę śniadania, nagle było mi słabo i byłam zlana potem jakbym wyszła spod prysznica. Zjadłam wtedy z 2 śniadania i batonika i położyłam się spać, potem było OK, ale i tak byłąm słaba do końca dnia. Bardzo się wtedy bałam :/
Uważaj na siebie, ten cukier to jest jednak podstępny.....


Ja lecę, będziemy przesuwać meble z moimi rodzicami. Czekam na dobre wieści od Fiol!
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 10:59   #3406
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
teraz jest dobrze rano obudzilam sie zlana potem. siedze sama corka w szkole, TZ w pracy pod telefonem
jeszcze mnie trafilo, bo mieszkamy tu od 2 miesiecy i musielismy tlumaczyc jak do nad dojechac przez 5 minut dyspozytorowi, bo oni nie maja tego na mapie i dla nich taki adres nie istnieje
noszzz....matko jedyna!! ale mieliście "przygody" oby już tylko było lepiej!! Leż i odpoczywaj!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 10:59   #3407
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Perse nie strasz. Ja jutro idę na glukozę
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:07   #3408
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Perse nie strasz. Ja jutro idę na glukozę
Maga wez ze soba sniadanie, mnie tez bylo po niej slabo, najpierw po 45min a potem po godzinie, i tez jak wrocilam do domu to do lozka spac...
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:12   #3409
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

dzieki za slowa otuchy. leze i odpoczywam sobie. czekam na telefon od lekarza co mi powie na to
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:13   #3410
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Maga wez ze soba sniadanie
No właśnie na czczo muszę wziąć jeszcze euthyrox, a to chyba po tym badaniu dopiero mogę i odczekać z pół godzinki z jedzeniem, więc z tym śniadaniem to mi chyba nie bardzo wypali
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:21   #3411
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
ja nie wychodziłam przez 1,5 miesiąca
tylko na ławkę za dom a Kasia w wózeczku
u nas od zawsze było przyjęte, że nie wychodzi się nigdzie z nieochrzczonym dzieckiem (byliśmy tylko u pediatry, w szpitalu gdzie rodziłam - bo sączyła mi się rana a karmiłam naturalnie i musiałam Kasię zabrać i na plebani załatwić chrzest)
dla mnie to nie ma związku z przesądem- jaki przesąd, że co niby?
ja się bałam, że coś się nam wydarzy złego- że mała się rozchoruje, że auto do nas uderzy itd a dziecko nie ochrzczone i będzie trzeba chrzcić je na szybko a dla mnie uroczystość chrztu miała ogromne znaczenia- byłam bardziej przejęta niż na ślubie dlatego z wyprawami czekałam do chrztu i było dla mnie ważne aby był on szybko
jak mogłaś wyjść za dom, macie działkę to inna sprawa. ja nie wyobrażam sobie trzymać dziecka w mieszkaniu aż do chrztu, a "wychodzić" tylko na balkon to jakoś tak nie bardzo.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
No właśnie na czczo muszę wziąć jeszcze euthyrox, a to chyba po tym badaniu dopiero mogę i odczekać z pół godzinki z jedzeniem, więc z tym śniadaniem to mi chyba nie bardzo wypali
nie można euthyroxu przed glukozą? mi co prawda endo zawsze mówiła, żeby brać dopiero po pobraniu krwi, ale wtedy miałam badane tsh, ft4, innym badaniom chyba on nie przeszkadza
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:22   #3412
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dziewczyny mam wiadomość od Black
"Jestem od wczoraj w szpitalu. Byłam na porodówce ponad 3h ale dali mnie na oddział. Mam skurcze i bóle podbrzusza ale rozwarcia brak. Chyba do porodu tu zostanę jak mówią na chwilę obecną ale co i jak dalej jeszcze konkretnie nie wiadomo"

I oczywiście jeszcze o nas pamiętała i wszystkie pozdrawia
Więc czekamy na Kacperka
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:32   #3413
ewel28
Rozeznanie
 
Avatar ewel28
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 924
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Ale emocje, Black czekamy na Kacperka

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Measia ale się musieliście przestraszyć i jeszcze to podejście lekarza Mam nadzieję, że już się to nie powtórzy
ewel28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:38   #3414
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam wiadomość od Black
"Jestem od wczoraj w szpitalu. Byłam na porodówce ponad 3h ale dali mnie na oddział. Mam skurcze i bóle podbrzusza ale rozwarcia brak. Chyba do porodu tu zostanę jak mówią na chwilę obecną ale co i jak dalej jeszcze konkretnie nie wiadomo"

I oczywiście jeszcze o nas pamiętała i wszystkie pozdrawia
Więc czekamy na Kacperka
to trzymamy kciuki
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:39   #3415
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Black no to czekamy Kochana!! oby za długo Cie tylko nie przetrzymali....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:43   #3416
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Fiol: "Stas juz jest z nami, ma 3.060 g. 55 cm, 7 pkt apgar"
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:45   #3417
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Fiol: "Stas juz jest z nami, ma 3.060 g. 55 cm, 7 pkt apgar"
aaaaaaaaaaaaa no to dziś kolejne aaaaaaa

Fio GRATULACJE!!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:45   #3418
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Fiol: "Stas juz jest z nami, ma 3.060 g. 55 cm, 7 pkt apgar"
Witamy Stasia Fiol gratulacje
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:46   #3419
ewel28
Rozeznanie
 
Avatar ewel28
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 924
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Fiol: "Stas juz jest z nami, ma 3.060 g. 55 cm, 7 pkt apgar"
Witam Stasia i gratuluję rodzicom
ewel28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 11:49   #3420
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Fiol: "Stas juz jest z nami, ma 3.060 g. 55 cm, 7 pkt apgar"
Hurrrraaa! Gratulacje dla Fiol, a Stasia witamy na świecie!
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.