Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

[Scio]

Agni a ja tego tak nie rozumiem. Jeżeli chodzi o niemowlęta to tak nie powinno się ich zostawiać do wypłakiwania (ale z tego co pamiętam to ona tam pisze, ze wazne są tez potrzeby matki, zeby komus przekazać dziecko), ale jeśli chodzi o starsze dzieci wyraźnie rozróżnia płacz ze smutku a wymuszające, nie nakazuje obchodzenia jak z jajkiem, nawet pisze o behawioralnych metodach (nasz polski karny jeżyk).

[myha82]

MERY skad ty masz takie kitki Cudna jesteś

Co do zasypiania to u nas nadal stosowana jest metoda ręczna. mamusia albo tatus chodza , spiewaja, bujaja. Czasami pomaga mleko i dziewczyna odpada.
Raz jedyny udało mi sie ja uspic w łożeczku. Tzn sama usneła. ja ja tylko głaskałam.
Poza tym spie z nia w jednym łóżku. bez meza Raz poszlam do naszej sypialni i chciałam żeby była samodzielna...i co? Matka nie umiała zasnac bez dziecka i wróciła do "siebie"

[CrazyMachine]

Napisane przez Gomra

Hej

jutro ide na kontrol do lekarza z Karolkiem, chociaż szczerze mówiąc mam wrażenie że nie przeszło mu ani troszkę. caly czas zachrypnięty, zasmarkany. Boje sie ze czeka nas szpital. Drugi antybiotyk a zamiast poprawy jest tylko gorzej.

Oby nie. Ida 3 tygdzień w domu, ale jest już poprawa, a też było ciężko. Trzymamy kciuki za was.

[CarmelaSoprano]

do brumka oglądałaś ten fotelik cybex juno fix na żywo?

[telik]

Napisane przez pieleszka

witam się
z


Marzenko i Teliku ja będę też w Poznaniu 14 - przyjeżdżam z mężem na maraton spotykacie się w sobotę czy w niedziele?? ja co prawda mam w planach odwiedzić koleżankę i jej całkiem małego synka Fabianka, ale jakbyście widziały się 14 to może bym wpadła się chociaż przedstawić, poznać Was i Wasze dzieciaczki?? o ile nie macie nic przeciwko

Pieleszko byłoby cudnie mi pasują oba dni

Napisane przez Lili 83

Jeszcze się pochwalę postępami nocnikowymi
Obiecuję, że będzie to ostatni raz

Radek zobaczył nocnik i zaczął na niego pokazywać.
Posadziłam go i zrobił co trzeba
Rano jak wstał też

Oszczędność pampersów jak nic

Napisane przez CarmelaSoprano

Hi
Chora jestem.
Zapalenie gardła, krtani i tchawicy :/
Masakr jakiś

bidulek

Napisane przez Marina1

dziewczyny czytałam co napi.ały.cie i aż mnie w gardle .ci.nęlo ! dzięki...
I ab.olutnie nie chodziło mi o to, że nie macie .woich zmartwień itp rzeczy bo wiem do.konale, że nie ma o.oby która by ich nie miała- chodziło mi o to, że popro.tu tylko biadolę i nic więcej na wątku i najnormalniej aż mi głupio...No wiecie o co mi chodzi, prawda?

Idę na .pacer z I. zrobiłam pizzę pierw.zy raz w życie i będę nie.kromna - za☠☠☠i.ta mi wy.zła :P ( a pamiętacie - ze mnie kucharka jak z koziej dupy trąbka - powaga ). Więc za.zpanuję dzi. przed M

A wiesz Marinko
Bo Ci wcześniej nie napisałam
Nie wyobrażam sobie tego wątku bez Ciebie

Kurcze dziewczyny piszecie o ginekologa
Telik tez sie musi wybrać
@ brak
Właściwie takiego prawdziwego Po porodzie nie miałam
A na testach 1 kreseczka- więc niestety moje policystyczne jajniki dają o sobie znać

[anka_1984]

Cześć wieczorową porą

Znowu podczytuje na raty i nie pamietam co miałam odpisać.

Oliveczka - śliczny brzuszek i Ty wyglądasz kwitnąco!!! Ciaża Ci służy.

Carmel - ja nie brumek, ale przy kupnie fotelika oglądałam cybex juno fix i stwierdziłam, że jak dla mnie - mimo, że bardzo bezpieczny- to niepraktyczny do wkładania malucha i bardzo zabudowany, co w lecie powoduje, że dziecko jeszcze bardziej się poci. W sklepie również mi go odradzono.

Mery wygląda na rozbójnika- a kitki dodają jej niesamowitego uroku.

dziubek - a co się dzieje?

brumek - to tylko pozazdrościć tak zgodnego dziecka, u nas jest zupełnie odwrotnie

A w kwestii spania - to maly śpi u nas w łóżku i jesteśmy do tego przyzwyczajeni i dobrze nam z tym (od około 1 m-ca jestem z tym pogodzona i cieszę się gdy w nocy się do mnie przytula)
Gdzieś czytałam, że człowiek jest jedynym ssakiem, który wyrzuca młode z własengo "legowiska"

A ja jestem zakatarzona - w ubuegłym tyg. mąż był przeziębionym później moja mama, a teraz chwyta mnie Mam nadzieję, że Rafcio się nie zarazi.

[Stronczek27]

Monia Dzieki za Odp. Narazie mam ten ibuprom. Udało mi sie tu kupic. Nazwę zapisalam. Na jakiej zasadzie działają te tabletki? One jakoś rozpuszczaja czy jak? Stosuje tez plukania roztworem solnym. Narazie 3 razy robiłam od wczoraj. Efekty mizerne.

Piszecie o ginach. Ja dzis dostałam zaproszenie od mojego rodzinnego lekarza na cytuje: badanie przesiewowe szyjki macicy. Musze zadzwonic i sie umowic na konkretny termin. Tu robią co 3 lata i jest bezpłatnie. Pójdę, a co ...

Eveewe Marys

Aniu nie pisałam wczesniej ale Adas jest rewelacyjny

Oliweczko brzuszek masz piękny. Widzisz jakaś różnice miedzy brzuszkiem z Jula a teraz ?

Usypianie wyglada u nas tak: klade sie z Wiki na naszym łóżku. Mala wypija flache i zasypia. Czasami od razu a czasami sie wierci i kręci i schodzi. Jak zasnie juz na Kamien przekladam do lozeczka. Spimy w jednym pokoju ( Heh bo tylko jeden mamy) w nocy czesto ja biorę do nas jak sie obudzi, ale gdy tylko zasnie to ląduje spowrotem u siebie. Nie lubię z nią spać bo sie wierci, rozpycha, kopie, szturcha. Nie lubi sie przytulac. Ma swoje łóżeczko i tam jest jej miejsce.

[Kajool]

a ja sie nie wykruszylam, ale sie urzadzam wiec czasu brak. Pisze nie odnoszac sie do nikogo, przepraszam. Jestem, zyjemy, skrecam szafe, kupuje rozne bibeloty. Nadal nie mam wody cieplej w kuchni, ucze sie sortowac smieci, chodze z broszurka i wkuwam, co do jakiego worka. Masakra. Ogolnie jeden wielki burdel mamy, bo powoli, baardzo powoli wszystko skrecamy. Nauczylam sie obslugi wiertarki
Szymon ma plac zabaw pod nosem, cieszy sie z obecnosci taty. Zaczepia wszystkich ludzi na ulicy.

Zaneta pytalas z czego robie inhalacje: albo sol bochenaska albo fizjologiczna.
Agawoo jak lecisz do Monachium??

[zanka205]

dziewczyny dodałam pewne zdjęcia do klubu możecie zajrzeć i doradzić coś?

[Lili 83]

Napisane przez myha82

A ja myslałam czy nie pozowlic jej latac bez pieluszki, zeby wiedziec kiedy zaczyna siurac

Też mi się wydaje, że to nie jest dobry pomysł.
Dziecko nie będzie sikało o stałych porach
A poza tym jak się zesiura na podłogę to i nocnika nie będzie trzeba bo i po co

Napisane przez iustyna1

Muszę się Wam do czegoś przyznać, ja lubię spać z dziećmi w jednym pokoju (a nawet łóżku). Wiem, że dla wielu to dziwne, ale ja śpię spokojniej jak są "na wyciągnięcie ręki" .

Też lubię i praktykuję
Kiedyś dałam Radka do łóżeczka i nie mogłam bez niego zasnąć.
Chyba ze dwie godziny się wierciłam. Jak zauważyłam, że i n się wiercić zaczyna to zaraz go porwałam do siebie


Anka zdrówka dla Was Oby się Rafik nie zaraził.

Zdrówka też dla Denisa i Karola.
Ida jeszcze choruje?


Cały tydzień czekałam na "kuchenne rewolucje" i 'przyjaciółki' i niestety przegapiłam

[Scio]

Rozpoczeliśmy przygode z nocnikiem.
Agata usiedzi pół minuty, ale siknęła w końcu. Ona zawsze sika jak przygotowuje kąpiel i sobie siedziała, ja lałam wode i udało się. Mina mojej córki niezapomniana. Będziemy się sadzać chyba po spaniu i przed kąpielą, w ramach nauki - "dziecko zawsze możesz się wysikać do nocnika"

[brumek]

Hello, witam wieczorowo z radosną nowiną - mamy trójeczkę górną
Jest też gorsza nowina - kolejna trójeczka dokuczała dziś znowu mocniej

Napisane przez Scio

Co do wypłakiwania to polecam książkę mądrzy rodzice, tam autorka robiła badania co się dzieje z mózgiem dziecka podczas wypłakiwania. Ogólnie jedna z lepszych poradnikowych książek w moim odczuciu (choć dla wielu to, ze autorka polecam spanie z dziećmi - ale nie nakazuje - jest od razu powodem do skreślenia)

Też ją serdecznie polecam

Napisane przez patik87

Brumek o ooo już szykuję listę. A tak naprawdę, to głupio mi Ciebie tak obarczać. Taszczyć to, pakować, wysyłać, stać w kolejce na poczcie. Kochana jesteś.

Damy radę Pisz!

Napisane przez iustyna1

Muszę się Wam do czegoś przyznać, ja lubię spać z dziećmi w jednym pokoju (a nawet łóżku). Wiem, że dla wielu to dziwne, ale ja śpię spokojniej jak są "na wyciągnięcie ręki" .

To wcale nie jest dziwne Ja pewnie, jakbym kiedyś zaczęła tak robić, to też nie chciałabym już inaczej DOmyślam się że to ciepełko obok może uzależniać

Napisane przez dziubek79

hej mamusie
nie nadrobię
dół dolina itd itd
mały 4 dzień w żłobku pod rząd= katar po pas
jak odpukać nie będzie gorączki to go jeszcze jutro puszczam i kuruję w weekend

nie będę marudzić więc tylko zdrówka wszystkim życzę i buziaki dla Was

Dziubku, wreszcie Szkoda tylko ze z takimi wieściami. tak mi szkoda Szymka Zdrówka, kochani!

Napisane przez CarmelaSoprano

do brumka oglądałaś ten fotelik cybex juno fix na żywo?

Chyba że liczyć zaglądanie przez szybkę do samochodu, w którym był zamontowany
Ale rozmawiałam z koleżanką i ona taki ma i jest zachwycona. Mówi że jej dziecko też. Spytałam czy dziecko się nie poci jakoś bardzo przez ten element z przodu albo czy są trudności z zapięciem w zimowym ubranku (bo takie zarzuty widuję na forach - choć od mam, które wcale tego fotelika nie używają), ale postukała się w głowę
A Wy się przymierzałyście do niego?

Napisane przez telik

Kurcze dziewczyny piszecie o ginekologa
Telik tez sie musi wybrać
@ brak
Właściwie takiego prawdziwego Po porodzie nie miałam
A na testach 1 kreseczka- więc niestety moje policystyczne jajniki dają o sobie znać

Teliczku, ale Ty kiedyś pisałaś że Pani @ wróciła? Mylę się?
U mnie tez nadal nic. To już dwa lata bez jednego miesiąca

Napisane przez anka_1984

A w kwestii spania - to maly śpi u nas w łóżku i jesteśmy do tego przyzwyczajeni i dobrze nam z tym (od około 1 m-ca jestem z tym pogodzona i cieszę się gdy w nocy się do mnie przytula)
Gdzieś czytałam, że człowiek jest jedynym ssakiem, który wyrzuca młode z własengo "legowiska"

Też znam to powiedzenie, ale go nie lubię
Bo człowiek jest też jedynym ssakiem, który nie liże pupy swojego dziecka, który idzie do pracy, a młode oddaje pod opiekę innym, który nie karmi własnym mlekiem, jeśli tego nie chce

Napisane przez Kajool

a ja sie nie wykruszylam, ale sie urzadzam wiec czasu brak. Pisze nie odnoszac sie do nikogo, przepraszam. Jestem, zyjemy, skrecam szafe, kupuje rozne bibeloty. Nadal nie mam wody cieplej w kuchni, ucze sie sortowac smieci, chodze z broszurka i wkuwam, co do jakiego worka. Masakra. Ogolnie jeden wielki burdel mamy, bo powoli, baardzo powoli wszystko skrecamy. Nauczylam sie obslugi wiertarki
Szymon ma plac zabaw pod nosem, cieszy sie z obecnosci taty. Zaczepia wszystkich ludzi na ulicy.

Kajool Ale fajnie tak we trójeczkę?



Nie wiem co robić z ubezpieczeniem samochodu. Właśnie mi się kończy termin i szukam czegoś korzystnego. Najtańsza jest Axa. I o ile OC się nie boję, o tyle na Ac tam bym się raczej nie zdecydowała. Chociaż w sumie w ogóle nie wiem czy brać AC. Mój staruszek go nie miał. Tego tez nie chciałam tak ubezpieczać, ale mąż mi zasiał niepewność w głowie? Wy kupujecie AC dla takich kilkuletnich samochodów?

[anka_1984]

Napisane przez brumek

Hello, witam wieczorowo z radosną nowiną - mamy trójeczkę górną
Jest też gorsza nowina - kolejna trójeczka dokuczała dziś znowu mocniej ?

to jednocześnie dla Tymka i

Napisane przez brumek

Nie wiem co robić z ubezpieczeniem samochodu. Właśnie mi się kończy termin i szukam czegoś korzystnego. Najtańsza jest Axa. I o ile OC się nie boję, o tyle na Ac tam bym się raczej nie zdecydowała. Chociaż w sumie w ogóle nie wiem czy brać AC. Mój staruszek go nie miał. Tego tez nie chciałam tak ubezpieczać, ale mąż mi zasiał niepewność w głowie? Wy kupujecie AC dla takich kilkuletnich samochodów?

Ja mój ubezpieczam, ale w listopadzie też mi sie kończy i się zastanawiam nad wzięciem Mini Casco w PZU - jest znacznie taniej od AC ale co za tym idzie pakiet jest znacznie uboższy. Mam nadzieję, że jak zrezygnuje z AC, to od razu nie rozbiję samochodu

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez Scio

Rozpoczeliśmy przygode z nocnikiem.
Agata usiedzi pół minuty, ale siknęła w końcu. Ona zawsze sika jak przygotowuje kąpiel i sobie siedziała, ja lałam wode i udało się. Mina mojej córki niezapomniana. Będziemy się sadzać chyba po spaniu i przed kąpielą, w ramach nauki - "dziecko zawsze możesz się wysikać do nocnika"

ja jeszcze nie zaczęłam sadzać, ale też chyba muszę rozpocząć, chociaż bardzo mi się nie chce.
Po przebudzeniu małego rano uwielbiam się z nim przytulać Muszę babcie zmobilizować do nauki na razie w dzień

[brumek]

Napisane przez Scio

Rozpoczeliśmy przygode z nocnikiem.
Agata usiedzi pół minuty, ale siknęła w końcu. Ona zawsze sika jak przygotowuje kąpiel i sobie siedziała, ja lałam wode i udało się. Mina mojej córki niezapomniana. Będziemy się sadzać chyba po spaniu i przed kąpielą, w ramach nauki - "dziecko zawsze możesz się wysikać do nocnika"

[CarmelaSoprano]

Napisane przez brumek

Chyba że liczyć zaglądanie przez szybkę do samochodu, w którym był zamontowany
Ale rozmawiałam z koleżanką i ona taki ma i jest zachwycona. Mówi że jej dziecko też. Spytałam czy dziecko się nie poci jakoś bardzo przez ten element z przodu albo czy są trudności z zapięciem w zimowym ubranku (bo takie zarzuty widuję na forach - choć od mam, które wcale tego fotelika nie używają), ale postukała się w głowę
A Wy się przymierzałyście do niego?


Wy kupujecie AC dla takich kilkuletnich samochodów?

Myśle nad Juno, te 5* ot tak nie dostał

Co do AC, my mamy (znaczy się mieliśmy) miniAC w PZU właśnie.

[anka_1984]

Napisane przez Lili 83

pnkt 1. Anka zdrówka dla Was Oby się Rafik nie zaraził.


pnkt 2.Cały tydzień czekałam na "kuchenne rewolucje" i 'przyjaciółki' i niestety przegapiłam

pnkt 1 - Dziękuję - dobrze, że przez wizaz nie zarażam

pnkt 2 -Na pewno są powtórki, pewnie przez wizaz zpaomniałaś

[Lili 83]

Denis Ty też już nie choruj

[anka_1984]

Napisane przez CarmelaSoprano

Myśle nad Juno, te 5* ot tak nie dostał

Co do AC, my mamy (znaczy się mieliśmy) miniAC w PZU właśnie.

Jeśli można wiedzieć, to ile płaciliście za mini AC ( ja teraz za AC + OC płaciłam 2 100,00)? Szukam oszczędności i robię rozeznanie

[Lili 83]

Napisane przez anka_1984

pnkt 2 -Na pewno są powtórki, pewnie przez wizaz zpaomniałaś

A nawet nie przez wizaż
Miałam stos garów do mycia, kopę prasowania i reklamówkę grzybów do obrania. Na szczęście siostra mi z grzybami pomogła

[marzena_S]

Uff, Hania dopiero co zasnęła. Już dawno nie zdarzyło jej się wytrwać do tej pory. Chyba ząb jest tuż tuż. Tylkoto raczej nie wyczekiwana ostatnia czwórka, a pierwsza trójka.

Kajool, fajnie że jesteście już w komplecie.

Eve, dwa oblicza Marysi pokazałaś- diabełek i aniołek.

Pieleszko, byłoby super! Może mały zlot Nam się zrobi. Iustyna, mówiłaś że Ty do Poznania też byś trafiła.

Crazy, dobrze że sytuacja się u Was unormowała.

Żaneta, za każdym razem się budzę i podaję butlę- inaczej cała pościel byłaby mokra od picia.

Brumku, cieszę się że czapki się spodobały. Mam nadzieję, że się pochwalisz jeśli na jakąś się zdecydujesz.

Carmela, zdrówka i oby Sarenka nie podłapała.
Ja na razie nie mam odwagi na takie zabawy- chyba zaczniemy od znikopisu.

Dziubku, biedny Denis- zdrówka i tulasy dla Was.

I jak tam lidlowe łowy? Ja odpuściłam, bo zaczęło lać popołudniu.

Dzisiaj standardowo rozwieszam z Hanią pranie- ona podaje mi ciuchy z miski, a ja zawieszam na suszarce. Nagle dziecko natrafiło na moje majtasy, przygląda się, rozciąga... Widać, że mózg pracuje na najwyższych obrotach, żeby sprecyzować do czego służy ustrojstwo. No i jest, pojawia się błysk w oku i uśmiech na twarzy, Hania patrzy na mnie dzierżąc majtasy i wykrzykuje zadowolona- MAMA! Takie mam rezolutne dziecko.

[Scio]

E tam nie ma co oklaskiwać. Jak mi zawoła: mama siiiiiiiiiiiiikkkkkkkkkkk kkuuuuuuuuuuuu to bedzie czas na świętowanie.

Właśnie siedzę i wydaje fortunę w Merlinie, ale w końcu bede miała swojego juula na własność i pana kuleczke dla Agaty i franklina i...

I mam Grzegorza Kasdepke w znajomych na fejsie

[CarmelaSoprano]

Napisane przez anka_1984

Jeśli można wiedzieć, to ile płaciliście za mini AC ( ja teraz za AC + OC płaciłam 2 100,00)? Szukam oszczędności i robię rozeznanie

nie pamiętamy

Napisane przez marzena_S

Carmela, zdrówka i oby Sarenka nie podłapała.
Ja na razie nie mam odwagi na takie zabawy- chyba zaczniemy od znikopisu.

I jak tam lidlowe łowy? Ja odpuściłam, bo zaczęło lać popołudniu.

znikopis...phiii
Byłam w Lidlu po dziesiątej...nic nie było u nas osiedle młodych matek, rozeszło się wszystko w 20 minut
Ale obdzwoniłam moja babcie oraz i mamy 3x rajstopki, 2x tunika z leginsami i dresik

[Kajool]

brumku, marzenko- fajnie we trojke zwlaszcza jak maly sie budzi i po kolei sprawdza czy tata i mama śpią

[brumek]

Napisane przez marzena_S

I jak tam lidlowe łowy? Ja odpuściłam, bo zaczęło lać popołudniu.

Dzisiaj standardowo rozwieszam z Hanią pranie- ona podaje mi ciuchy z miski, a ja zawieszam na suszarce. Nagle dziecko natrafiło na moje majtasy, przygląda się, rozciąga... Widać, że mózg pracuje na najwyższych obrotach, żeby sprecyzować do czego służy ustrojstwo. No i jest, pojawia się błysk w oku i uśmiech na twarzy, Hania patrzy na mnie dzierżąc majtasy i wykrzykuje zadowolona- MAMA! Takie mam rezolutne dziecko.

- kiepsko Byłam, ale nic nie kupiła. Sweterków już nie było, a na innych rzeczach mi nie zależało. Ale dresiki, dżinsy, sukieneczki, rajstopy i skarpetki były w dużych ilościach.
-

Napisane przez Kajool

brumku, marzenko- fajnie we trojke zwlaszcza jak maly sie budzi i po kolei sprawdza czy tata i mama śpią

A mieszkanko też fajne?

[iustyna1]

Marzenko chciałabym, ale tym razem nie dotrę do Poznania. Tz ma anginę i tydzień zwolnienia, mnie też zaczyna rozkładać . oby tylko dzieci nie trafiło

[fidoo30]

Witam
mam na imię Ewelina - czytam Was od 6 miesiąca ciąży ( bo wtedy poszłam na L4) i jak ostatnio wywołał mnie Brumek to mi serce zabiło mocniej bo to baaardzo mi bliska osoba"poglądowo jest" .... mam mnóstwo rzeczy które wizażowe koleżanki polecały i z wielu porad korzystałam. Jak wróciłam do pracy (w lutym) to miałam małą przerwę w czytaniu, ale jak się z organizowałam to wróciłam do nałogu a co NAWAŻNIEJSZE JESTEM MAMĄ ANI ( cudem nad cudami) urodzonej 9.07.2011 a teraz jestem w delegacji (na szkoleniu) wypiłam CarloRosi (Dziubu79 ) i się odważyłam napisać.... generalnie podsumowując jesteście zgranym zespołem i wiem, że już za późno na wtargnięcie w szeregi, ale Carlo Rosi działa cuda pozdrawiam Was serdecznie i życzę powodzenia
P.S
nie mam prawa, ale Marina nie odchodź Wizaż bez Ciebie to nie to samo
DUŻE BUZIAKI DLA WAS
tyle "nicków" bym chciała wychwalić, ale siee nie da....

[Lili 83]

CarloRosi działa cuda! Fido witaj

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Zapałeczko i co zdecydowałaś? Dajesz Natana dzisiaj do przedszkola?

[patik87]

Napisane przez Kajool

a ja sie nie wykruszylam, ale sie urzadzam wiec czasu brak. Pisze nie odnoszac sie do nikogo, przepraszam. Jestem, zyjemy, skrecam szafe, kupuje rozne bibeloty. Nadal nie mam wody cieplej w kuchni, ucze sie sortowac smieci, chodze z broszurka i wkuwam, co do jakiego worka. Masakra. Ogolnie jeden wielki burdel mamy, bo powoli, baardzo powoli wszystko skrecamy. Nauczylam sie obslugi wiertarki
Szymon ma plac zabaw pod nosem, cieszy sie z obecnosci taty. Zaczepia wszystkich ludzi na ulicy.

Zaneta pytalas z czego robie inhalacje: albo sol bochenaska albo fizjologiczna.
Agawoo jak lecisz do Monachium??

Wita kochana to na czym tam polega sortowanie śmieci? nie ma: plastik, papier, szkło i wsio?
Jak Ci się tam mieszka?


Lilii o której te przyjaciółki i na jakim kanale? fajny film? ja nic nie oglądam. Poszłam spać o 21, chociaż rewolucje były z lbn i miałam oglądać..
Oglądam tylko lekarzy i julię.

Fido zostań z nami. napisz o sobie więcej. Skąd jesteś?

Sara coraz odważniej stawia sama kroczki moja mała dzidzia.
Boli mnie nadgarstek. I to tak mocno, przy każde czynności się spinam, wcz wieczorem zaczeło. Pewnie nadwyrężyłam

Idę robić śniadanie dla S i tż i siebie.
Wizaż number 1 po przebudzeniu

[pieleszka]

witam się porannie

kajool to najważniejsze, że już razem to teraz zorganizauj się jak najszybciej i wracaj do nas na forum. no i zdjecia nowego gnizadka bym poprosiła nieśmiało

marzenko - Hania jest genialna a do tego tak zawsze zabawnie opisujesz sytuacje, że już od rana mam zapluty monitor w pracy

Marzenko i Teliku - co do spotkania to ustalcie między sobą jakąś godzinę i miejsce, które Wam pasuje, a ja - jak mi się uda - to do Was dotrę choćby i na 5 minutek!!! bardzo, bardzo bym chciała Was poznać tylko szkoda, że będę bez Hanyska...
a inne poznanianki będą???

co do lidlowych łowów - byłam wczoraj i nabyłam dla Hanki tunikę z leginsami (rozmiar już z myślą o wiośnie 2013). chciałam ten sweterek lub bluzę z uszkami kupić dla synka koleżanki, ale nie było nic chłopięcego już . same róże i fiolety zostały (chyba mamy chłopców w gw zrobiły poranny nalot na sklep)

fido witaj
lepiej późno, niż później. pisz do nas i z nami. i ucałuj Anię

marysia jaka urocza te kucyki i te oczyska - prześliczne

brumku za ząbki dla Tymka

co do usypiania to u nas długooo Hania potrzebowała żeby ją "pobujać" do spania (na rękach, w huśtawce, w leżaczku), ale już od miesiąca uczymy ją zasypiać bez bujania i są sukcesy! Hania po kąpieli i kolacji wybiera z tatusiem (o ile tatuś w domku, a nie w delegacji) książeczki, idą do sypialni i na łóżku tatuś jej czyta, opowiada bajki, śpiewa aż Hania w końcu zasypia... na początku trwało to ok. godziny, a teraz - jak mała mocno zmęczona - to 15 min maks i dziecko śpi. popłakuje tylko czasem jak jej się cyc przypomni i woła mama, ale tatuś wtedy tłumaczy, że ja się kąpię czy coś i się uspokaja... jak ja ją usypiam to niestety-nie uniknę podania UU.. ale za tydzień biorę wolne kilka dni i zaczynam całkowite zlikwidowanie cyca wieczorno-nocnego.

miałam pytać - jakie płyty do słuchania polecacie dla dzieci?? chodzi mi o bajki, ale też muzykę lub piosenki. mamy jedną płytę z bombikiem i Hani się podoba - głównie dlatego, że jest przetykany piosenkami. poza tym słuchamy piosenek z pana kleksa, arki noego, fasolek i natalki i tak mi już trochę się to przejadło... chciałabym coś z bajkami, ale żeby było przetykane piosenkami...

no nic to - kawa wypita więc zabieram się do roboty. ale jeszcze zajrzę

[Marina1]

Napisane przez zapałeczka

A nie trzeba czekać, aż wyrośnie? Od razu zagniecione ogarniać do pieczenia?

nie, nie czeka .ię aż wyro.nie.

Dzień dobry!

Matko, dziecko mi dom demoluje
Padam.
Od ok tyg. ( ponad ) Igor chyba .pi najgorzej w .woim życiu. Miliard pobudek, ba, on wcale nie .pi prawie w nocy tylko wyje. Wierci .ię, .krzeczy, buczy...
Ma.akra.

I nie, że za długo .pi, bo od 2 tyg porzucił drugą drzemkę i .pi krótko tyko raz
NIe wiem o co chodzi.

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Napisane przez fidoo30

P.S
nie mam prawa, ale Marina nie odchodź Wizaż bez Ciebie to nie to samo
DUŻE BUZIAKI DLA WAS
tyle "nicków" bym chciała wychwalić, ale siee nie da....

Aaaaaaaajjj ojej... dziękuję. Kurdo no, i nie mogę odej.ć

Witam CIę gorąco i pamiętam do.konale z pa.ka