Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy cz.2

[fiolka208]

Chatul,dzięki za radę,pójdę na pewno,ale niestety mój gin będzie dostępny dopiero po weekendzie.Póki co to nie powinno się nic stać,bo początek @ był jakby to ująć bardzo delikatny,prawie jak plamienie,może ciut bardziej.A do gin tak czy siak muszę pójść,ot tak kontrolnie po odstawieniu,ale tu mi następny problem powstał,no trudno i to się naprawi,a przez weekend może się skończy ta cholerna @?No bez sensu się rozpisałam Jest jeszcze ktoś kto miał taki problem jak ja?

[Arya90]

Cześć
dołączam do grona odstawiających.
Już kiedyś odstawiałam i wtedy było wszystko na tip top. Teraz odstawiam ze względu na nogi- pękają mi naczynka. Aktualnie czekam na krwawienie z odstawienia- ostatnie takie tabletkowe no i potem to już tylko z ciekawością na to, co będzie dalej.

[Merry Berry]

Przez ostatnie 2 lata brałam Yasmin, odstawiłam dwa miesiące temu... Nigdy wcześniej nie miałam problemu z wypadaniem włosów, no i do czasu Jeśli któraś z Was też tak miała, napiszcie, proszę, co Wam najbardziej pomogło na to...
Zdaję sobie sprawę, że być może już coś na ten temat było w tym wątku, ale nie znalazłam (przeglądając pobieżnie), a jest tego 76 stron...

Tak więc krótko: Miesiączki na bok, koncentrujemy się na wypadaniu włosów po ostawieniu tabsów Co Wam pomogło???? Czy może samo przeszło?

Z góry dzięki!

[ell23]

Merry Berry ja walczę z wypadaniem włosów od początku maja tego roku właśnie wtedy odstawiłam Yasminelle najpierw wizyty u dermatologów, wcierki, tabletki itp nic nie pomaga. Następnie udałam się do gin- endokrynologa niby przepisuje mi jakieś leki ale to nic nie pomaga więc już sama nie wiem. Juz bym bardzo chciała aby to się już skończyło.

[Chatul]

ell23, a miałaś robione jakieś badania hormonalne? Wypadanie włosów po odstawieniu antykoncepcji hormonalnej zwykle z tego, co wiem, wynika ze spadku poziomu estrogenów. Ewentualnie ze wzrostu męskich hormonów (tutaj pojawia się łysienie typu męskiego), które może się pojawić, jeśli problem z androgenizacją „maskowały” tabletki o działaniu antyandrogennym.

[wioleta20]

A ja mam takie pytanie: Czy słyszałyście może o tym, że po ostawieniu tabletek może być ciąża blizniacza, albo dziecko może być chore.
Od nie dawna biore tabsy i tak sie teraz nad tym zastanawiam, bo koleżanki mi własnie cos takiego powiedzialy;d

[Chatul]

Napisane przez wioleta20

A ja mam takie pytanie: Czy słyszałyście może o tym, że po ostawieniu tabletek może być ciąża blizniacza, albo dziecko może być chore.
Od nie dawna biore tabsy i tak sie teraz nad tym zastanawiam, bo koleżanki mi własnie cos takiego powiedzialy;d

Z tego, co wiem to jest większa szansa na ciążę bliźniaczą prosto po odstawieniu tabletek A jeśli chodzi o choroby, to raczej nie. Przynajmniej część badań wykazała, że dziecko poczęte szybko po odstawieniu tabletek nie ma większej szansy na choroby niż dziecko poczęte przez osobę, która np. nie brała nigdy środków hormonalnych.

[Angela Merkel]

Witam,
za kilka dni kończę ostatni blister moich tabletek i boję się skutków ubocznych... Z tego co wyczytałam w tym wątku - może być różnie, mam nadzieję, że moje libido, tak obniżone przez białe krążki, wróci do normy ale jednak martwię się nawrotem "mega" nieregularnych miesiączek... jednak to, to martwi mnie najbardziej, to wzmożona płodność po zaprzestaniu brania magicznych dropsów. Czy to tylko mit, czy prawda? Nie wiem, co mam teraz począć, póki nie zaczęłam łykać tabletek, używaliśmy tylko prezerwatyw, ale teraz boję się postawić na samą gumę i rozważam te wyklinane przez wszystkich globulki + prezerwatywę...

Więc jak jest z tą płodnością? Prawda to? Wiecie coś na ten temat?

[Chatul]

Napisane przez Angela Merkel

Witam,
za kilka dni kończę ostatni blister moich tabletek i boję się skutków ubocznych... Z tego co wyczytałam w tym wątku - może być różnie, mam nadzieję, że moje libido, tak obniżone przez białe krążki, wróci do normy ale jednak martwię się nawrotem "mega" nieregularnych miesiączek... jednak to, to martwi mnie najbardziej, to wzmożona płodność po zaprzestaniu brania magicznych dropsów. Czy to tylko mit, czy prawda? Nie wiem, co mam teraz począć, póki nie zaczęłam łykać tabletek, używaliśmy tylko prezerwatyw, ale teraz boję się postawić na samą gumę i rozważam te wyklinane przez wszystkich globulki + prezerwatywę...

Więc jak jest z tą płodnością? Prawda to? Wiecie coś na ten temat?

Po odstawieniu tabletek może się zwiększyć płodność. Ale oczywiście nie musi. Zależy od organizmu.
Jeśli macie się stresować podczas stosowania samej prezerwatywy, używajcie też globulek. Liczy się przecież też Wasze samopoczucie i Wasz komfort

[malaga20]

Hej dziewczyny, mam problem, mam nadzieje,ze poradzicie Trochę już poczytalam, ale jednak wole opisac swoja sytuację.. Dzis wzielam 4 tabletkę Syndi-35 i i czuje sie fatalnie...dzis pol dnia plakałam, czulam sie niespokojna, smutna, rozdrazona.. wszystko jest niby ok, ale ta placzliwosc i stany depresyjne mnie dobijaja.. juz kiedys mialam podobnie, ale wtedy ogolnie zle sie czulam, mysle,ze tabletki mogly to spotegowac, ale nie wiem w jakim sotpniu byly wtedy za ten stan oodpowiedzialne. Bralam juz kiedys tabletki i bylo ok, czulam sie dobrze.. Moze powinnam zmienic na cos innego? Bo te chyba maja duza dawke hormonow? I chcialam sie upewnic, ze moge je odstawic, nie wziac juz 5-tej.. nie zniose tego nastroju, tego niepokoju i poczucia beznadziei... chyba nic nie powinno sie stac, oprocz tego, ze dostane teraz miesaczke?

[Lolaaa]

Czy mogę już bez ryzyka ciąży odstawić pigułki?
Zaznaczę, że nie wybiorę całego opakowania do końca, bo mam już dość skutków ubocznych. Ostatni stosunek był 24.09. Dziś chciałam już nie brać kolejnej tabletki i skończyć branie ich w 3 tygodniu. Ostatnią powinnam wziąć 6.09.

[Frutti]

Napisane przez Lolaaa

Czy mogę już bez ryzyka ciąży odstawić pigułki?
Zaznaczę, że nie wybiorę całego opakowania do końca, bo mam już dość skutków ubocznych. Ostatni stosunek był 24.09. Dziś chciałam już nie brać kolejnej tabletki i skończyć branie ich w 3 tygodniu. Ostatnią powinnam wziąć 6.09.

możesz

[Lolaaa]

Dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się tylko nad jednym. Ma być minimum 7 dniowa przerwa od stosunku do odstawienia pigułek, a w moim przypadku będzie to tylko 6 dni jeżeli dziś wieczorem nie wezmę kolejnej. Czy może chodzi o to, że wejdzie w to jeszcze 7 dniowa przyśpieszona przerwa? Bardzo proszę o odpowiedź. Waham się czy sobie nie zaszkodzę tym odstawieniem, nie biorąc do końca całego opakowania.

[malaga20]

to może weź jeszcze jedna i wtedy bedzie te 7 dni?

[wioleta20]

A mnie ciekawi dziewczyny ile lat brałyście tabsy??

[anjaaaaa]

mam pytanie do dziewczyn, ktore sa juz mniej wiecej pol roku po odstawieniu tabletek. czy wasz cykl juz sie uregulowal?

moj cykl po odstawieniu wygladal tak: 29, 32, 28. czekam teraz na czwarty okres po odstawieniu, a dzis mija juz 34 dzien i nie mam nawet zadnych objawow, ze sie pojawi. jesli chodzi o ciaze to ja wykluczam, bo seks byl z prezerwatywa, ktora nie pekla i bylo to ok 25 dnia cyklu.

wiem, ze organizm potrzebuje duzo czasu, zeby wszystko sie unormowalo. jestem ciekawa jakie pierwsze 4-5 cyklu mialyscie po odstawieniu tabletek.

[Mysia mysz]

Napisane przez anjaaaaa

mam pytanie do dziewczyn, ktore sa juz mniej wiecej pol roku po odstawieniu tabletek. czy wasz cykl juz sie uregulowal?

moj cykl po odstawieniu wygladal tak: 29, 32, 28. czekam teraz na czwarty okres po odstawieniu, a dzis mija juz 34 dzien i nie mam nawet zadnych objawow, ze sie pojawi. jesli chodzi o ciaze to ja wykluczam, bo seks byl z prezerwatywa, ktora nie pekla i bylo to ok 25 dnia cyklu.

wiem, ze organizm potrzebuje duzo czasu, zeby wszystko sie unormowalo. jestem ciekawa jakie pierwsze 4-5 cyklu mialyscie po odstawieniu tabletek.

ja brałam 6 lat, odstawiłam w marcu i do teraz się nie uregulował:/ 30, 36, 44, 27 i 50 (ten musiałam wywołać) :/

[malaga20]

ja poprzednim razem bralam z rok, moze mniej i od razu mialam idealnie rowne cykle, jak nigdy w zyciu!

[mabi84]

Napisane przez wioleta20

A mnie ciekawi dziewczyny ile lat brałyście tabsy??

6 lat Cilestu
właśnie czekam na pierwszy normalny okres, dziś 28 dzień cyklu (z Cilestem już bym miała @) przed tabletkami niestety zawsze była ruletka, marzą mi się teraz regularne cykle, ciąży nie wykluczam chociaż już testowałam i test negatywny ale mogło byc za wcześnie na test

[xrepublcx]

Witajcie dziewczyny! Piszę, ponieważ potrzebuję Waszej rady. Od 1,5 roku biorę Narayę, która od początku przypadła mi do gustu. Niestety do pewnego czasu. Od maja borykam się z ciągłymi infekcjami pochwy (grzybica). Próbowałam już chyba wszystkiego. Wiele osób mówi mi, że w dużym stopniu przyczyniają się do tego tabletki anty.
Zaczęłam się zastanawiać czy to jest wystarczający powód, żeby je odstawić..
Do tego ostatnio czuję się senna, zmęczona, nie mam ochoty na nic, zauważyłam, że częściej bolą mnie nogi, szczególnie w okolicach łydek, a moje piersi są bolesne.

Co Wy o tym myślicie..?

[mabi84]

xrepublcx zastanów się-jeśli poradzisz sobie bez tabletek to odstaw a jeśli nie ufasz innej antykoncepcji to może spróbuj zmienic tabsy na inne? ja też miałam dylemat czy odstawiac bo brałam 6 lat, czułam się rewelacyjnie, zero skutków ubocznych, czułam się zawsze bezpieczna a do tego ładna cera i figura bałam się też tego cyklicznego koszmaru

otórz @ przyszła po 30 dniach a już myślałam że po tabletkach będę czekac w nieskończonośc, oby ta regularnośc się zachowała

[JennyAniolek]

Napisane przez wioleta20

A mnie ciekawi dziewczyny ile lat brałyście tabsy??

Cześć,
Pod koniec lipca br. odstawiłam tabletki. Brałam je 4 lata i 3 m-ce, najpierw był to Logest, potem Cilest (nie pamiętam czy robiłam jakąś przerwę, ale raczej nie ). Pierwszy normalny @ pojawił się po 28 dniach, drugiego już się nie doczekałam, bo... dowiedziałam się, że jestem w ciąży

[Mrs.]

Napisane przez anjaaaaa

mam pytanie do dziewczyn, ktore sa juz mniej wiecej pol roku po odstawieniu tabletek. czy wasz cykl juz sie uregulowal?

moj cykl po odstawieniu wygladal tak: 29, 32, 28. czekam teraz na czwarty okres po odstawieniu, a dzis mija juz 34 dzien i nie mam nawet zadnych objawow, ze sie pojawi. jesli chodzi o ciaze to ja wykluczam, bo seks byl z prezerwatywa, ktora nie pekla i bylo to ok 25 dnia cyklu.

wiem, ze organizm potrzebuje duzo czasu, zeby wszystko sie unormowalo. jestem ciekawa jakie pierwsze 4-5 cyklu mialyscie po odstawieniu tabletek.

Napisane przez Mysia mysz

ja brałam 6 lat, odstawiłam w marcu i do teraz się nie uregulował:/ 30, 36, 44, 27 i 50 (ten musiałam wywołać) :/

Miałam bardzo podobnie . W marcu odstawiłam i w sumie od marca do sierpnia miałam jak w zegareczku 28-29 dni , w sierpniu juz się coś zaczeło dziać i już było + 7 dni , teraz znowu nie dostałam juz jest + 10 dni także u mnie było że przez kilka mscy super fajnie i myślałam że juz tak zostanie a tu nagle niemiła niespodzianka :/ Myśle że chyba będe musiała się wybrać do gin z tym problemem :/

Mysia mysz jak wywoływałaś okres ?? Jakimi tabletkami ? Na czym to polega ?

[xrepublcx]

Napisane przez mabi84

xrepublcx zastanów się-jeśli poradzisz sobie bez tabletek to odstaw a jeśli nie ufasz innej antykoncepcji to może spróbuj zmienic tabsy na inne? ja też miałam dylemat czy odstawiac bo brałam 6 lat, czułam się rewelacyjnie, zero skutków ubocznych, czułam się zawsze bezpieczna a do tego ładna cera i figura bałam się też tego cyklicznego koszmaru

Dziękuję bardzo za odpowiedź.
No właśnie najbardziej obawiam się, że będę szalała co miesiąc i wyczekiwała @. Porozmawiam jeszcze z moim ginekologiem. Może rzeczywiście przydałaby się jakaś przerwa, tym bardziej, że teraz widuję się z moim Tż raz w tygodniu. Te infekcje mnie wykańczają i przez nie właściwie nie korzystam z tego na co pozwalają tabletki anty, bo zawsze jakieś leczenie.

[kalinka9]

Odstawiłam tabletki i zaczęły się problemy z cerą, słyszałam że cynk pomaga znacie jakieś sposoby?

[Mysia mysz]

Napisane przez Mrs.

Miałam bardzo podobnie . W marcu odstawiłam i w sumie od marca do sierpnia miałam jak w zegareczku 28-29 dni , w sierpniu juz się coś zaczeło dziać i już było + 7 dni , teraz znowu nie dostałam juz jest + 10 dni także u mnie było że przez kilka mscy super fajnie i myślałam że juz tak zostanie a tu nagle niemiła niespodzianka :/ Myśle że chyba będe musiała się wybrać do gin z tym problemem :/

Mysia mysz jak wywoływałaś okres ?? Jakimi tabletkami ? Na czym to polega ?

bralam duphaston 5 dni, a otem czekalam do 10 na okres, przyszedlw sumie 3 dni po skonczeniu kuracji.

Szukaj przczyn, ale moze byc tez tak, ze organizm potrzebuje wiecej czasu u mnie byla proklatyna czynnosciowa za wysoka i TSH za wysokie. Dzisiaj zrobiłam 2 testy i wyszły pozytywne więc mam nadzieję, że się w końcu udało

[Ifwka]

Napisane przez JennyAniolek

Cześć,
Pod koniec lipca br. odstawiłam tabletki. Brałam je 4 lata i 3 m-ce, najpierw był to Logest, potem Cilest (nie pamiętam czy robiłam jakąś przerwę, ale raczej nie ). Pierwszy normalny @ pojawił się po 28 dniach, drugiego już się nie doczekałam, bo... dowiedziałam się, że jestem w ciąży

Hej Jenny gratuluję mi udało się w piątym cyklu po odstawieniu.

[JennyAniolek]

Napisane przez Ifwka

Hej Jenny gratuluję mi udało się w piątym cyklu po odstawieniu.

Dziękuję i Tobie również gratuluję

[moonlight20]

.

[majamarta]

dzidwczyny moje drogie....wiem ze jestescie opcykane w tym temacie,,,,widze
ze tu prawdziwa kopalnia wiedzy
Od 3 lat biore tabsy....harmonet....ciag łe infekcje.....ból kerzyza pieczenie swedzenie....juz mam dosc....po globulkach od gina wszystko przechodzi....i za chwile na nowo......od paru dni zaczeło mnie bolec w prawym boku tak nad jajnikiem....niewiem moze to torbiel....bo mam spore zrosty i juz miałam ja kika razy......We wtorek ide do gina strasznie sie boje co to mnie boli....siedze i kope całe forum....cały dzis dzien chodze i popłakuje.....P rosze napiszcie czy grzybice moga byc po tabsach?Jejku co to mnie moze bolec......strasznie sie boje......prosze odpiszcie