Żonki 2009 cz. XXXIV

[201803111825]

Treść usunięta

[aniaaa84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Wstąpię po drodze do sprawdzonej cukierni w końcu liczy się dobre pierwsze wrażenie

[Gucia0987]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

no cóż... uważam, że sos pieczarkowy byłby zdecydowanie najlepszy
A robi się bardzo szybko! Jakbyś jeszcze do niego dodała trochę lazura... to jestem w 1,5h u Ciebie!

Aniaa pierwsze wrażenie to podstawa a dobra cukiernia nie jest zła!

[ania20m]

Napisane przez *Agatek*

Ząbek bardzo możliwy u nas były i pobudki nocne 3-5 na smoczka/herbatkę, jak wyszedl to 1 pobudka na smoka i spokój dentinox na zęby, schłodzone/zamrożone gryzaki i tyle
I cierpliwości

W nocy też czasem sie budzi i popłakuje, smaruje mu bobodentem ale to chyba za wiele nie pomaga.


Cześć piątkowo
U mnie dzisiaj pracowity dzień, od rana upiekłam śliwkowiec, ugotowałam obiad i zupkę dla Kuby, posprzątałam trochę. No i najważniejsze bratowa pojechała na porodówkę przed chwilą. Mam nadzieje że długo sie nie pomęczy i Zuzia szybko z brzuszka wyskoczy to będzie moja chrześniaczka

[aniaaa84]

Napisane przez Gucia0987

no cóż... uważam, że sos pieczarkowy byłby zdecydowanie najlepszy
A robi się bardzo szybko! Jakbyś jeszcze do niego dodała trochę lazura... to jestem w 1,5h u Ciebie!

Aniaa pierwsze wrażenie to podstawa a dobra cukiernia nie jest zła!

Ja też do placków sos pieczarkowy tylko, czasami jak mnie coś najdzie to zjem z cukrem

w tej cukierni można zostawić fortunę, mają pyszne wypieki

Napisane przez ania20m

(...)Cześć piątkowo
U mnie dzisiaj pracowity dzień, od rana upiekłam śliwkowiec, ugotowałam obiad i zupkę dla Kuby, posprzątałam trochę. No i najważniejsze bratowa pojechała na porodówkę przed chwilą. Mam nadzieje że długo sie nie pomęczy i Zuzia szybko z brzuszka wyskoczy to będzie moja chrześniaczka

No to ktoś tu będzie dziś lub jutro opijał narodziny chrześnicy

melduję, że Żureczekciusiek gotowy, chyba dobry wyszedł...poczekam na Tż niech spróbuje

[kliwia]

neska, ktosia Pan kurier, obraczke widzial juz daawno. ale co wchodzi di biura to mnie szuka oczami hahaha

[agus87]

Napisane przez ania20m

W nocy też czasem sie budzi i popłakuje, smaruje mu bobodentem ale to chyba za wiele nie pomaga.


Cześć piątkowo
U mnie dzisiaj pracowity dzień, od rana upiekłam śliwkowiec, ugotowałam obiad i zupkę dla Kuby, posprzątałam trochę. No i najważniejsze bratowa pojechała na porodówkę przed chwilą. Mam nadzieje że długo sie nie pomęczy i Zuzia szybko z brzuszka wyskoczy to będzie moja chrześniaczka

no proszę
jaka obrotna mama

za szwagierkę by poszło szybko bo i tak będzie bolało hihih

[śliweńka]

Napisane przez kliwia

neska, ktosia Pan kurier, obraczke widzial juz daawno. ale co wchodzi di biura to mnie szuka oczami hahaha

[Scio]

u nas smażony dorszyk był.

Agata ma 38,9 temperature

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Dziękuję Ale wyściskać namiętnie, czy dyplomatycznie?

Napisane przez aniaaa84

czeeeść

mam wolne do poniedziałku do 12.30
plan zmęczyłam, na tydzień spokój, chyba do książki usiądę



Ja też bym musiała ogarnąć przynajmniej z grubsza ale tak mi się nie chce
gardło nie boli uważam się za cudownie ozdrowiałą i to wszystko w ciągu jednego wieczoru za niecałe 3 zeta
S. wczoraj jak zjadłam 1wszego Big Milka i przymierzałam się do drugiego mówił, żebym dała spokój bo rano będę szeptać, a tu proszę ...tadammmmmmmmmmmmmmmmmm m
śpiewałam w pracy, nagadałam się jak głupia i jest git

no i muszę niestety dodać lody do listy rzeczy "pożyczonych" od Tż
wiszę mu już 17 pawełków śmietankowych, 3,5 paczki draży z Żabki, i 2 lody
wiesz on mi tak pożycza na wieczne nieoddanie



Czizas Ktosia Ty szatanie!



Żur "dochodzi" w garnku

Miałam dzisiaj motorek w tyłku - od rana zrobiłam placek, leczo, sałatkę jarzynową, posprzątałam, umyłam, wysuszyłam i wyprostowałam włosy (a przy moim gąszczu na głowie to przynajmniej godzinka), przygotowałam się do jutrzejszych korepetycji i jeszcze rozmyślałam nad umyciem okna w duzym pokoju, ale dałam sobie spokój. No i nie zapominajmy, że w międzyczasie zajmowałam się dzieckiem

Z listy rzeczy, które wisisz męzowi składam sie ze śmiechu

Napisane przez ania20m

W nocy też czasem sie budzi i popłakuje, smaruje mu bobodentem ale to chyba za wiele nie pomaga.


Cześć piątkowo
U mnie dzisiaj pracowity dzień, od rana upiekłam śliwkowiec, ugotowałam obiad i zupkę dla Kuby, posprzątałam trochę. No i najważniejsze bratowa pojechała na porodówkę przed chwilą. Mam nadzieje że długo sie nie pomęczy i Zuzia szybko z brzuszka wyskoczy to będzie moja chrześniaczka

I jak tam? Jest już maluszek?

Napisane przez kliwia

neska, ktosia Pan kurier, obraczke widzial juz daawno. ale co wchodzi di biura to mnie szuka oczami hahaha

nonono

[aniaaa84]

Napisane przez ktosia86

(...)Miałam dzisiaj motorek w tyłku - od rana zrobiłam placek, leczo, sałatkę jarzynową, posprzątałam, umyłam, wysuszyłam i wyprostowałam włosy (a przy moim gąszczu na głowie to przynajmniej godzinka), przygotowałam się do jutrzejszych korepetycji i jeszcze rozmyślałam nad umyciem okna w duzym pokoju, ale dałam sobie spokój. No i nie zapominajmy, że w międzyczasie zajmowałam się dzieckiem

Z listy rzeczy, które wisisz męzowi składam sie ze śmiechu
(...)

Szacun jesteś od dziś moim niedoścignionym wzorem
a co do listy no cóż jeszcze się wydłuży

[ktosia86]

Napisane przez aniaaa84

Szacun jesteś od dziś moim niedoścignionym wzorem
a co do listy no cóż jeszcze się wydłuży

No proszę Cię...
A mąż Ci nic nie wisi?

[śliweńka]

ktosia to tu ekspert kulinarny

[aniaaa84]

Napisane przez ktosia86

No proszę Cię...
A mąż Ci nic nie wisi?

Ktosiu ja podbieram mu słodycze sama nie kupie bo przecież się odchudzam i jakoś mi tak nie smakują jak od niego

a czy mi coś wisi myślę, że ze dwie strony A4 bym spisała może zacznę i moje saldo wyjdzie na zero

[Ana***]

Hej!

[ania20m]

Jest maluszek Zuzka urodziła sie wczoraj o 21, ma 57cm i 3,5kg Mała kluseczka z niej jak mi brat na zdjęciach pokazywał oczywiście był przy porodzie i przecinał pępowinę

[aniaaa84]

cześć

Ania gratuluję chrześnicy w takim razie

[gold-fish]

Ania, widziałam Twój domek - super sie prezentuje ! a będzie jeszcze ładniej

Nie mam czasu ani warunków żeby w tygodniu, w pracy pisac na forum mam za sobą nową koleżankę, przyuczam ją do pracy i jak coś to będzie mi patrzeć w monitor czyli zostają mi weekendy. Nie wiem co u Was, bo nie nadrobię wszystkiego buuuuu..... O tyle dobrze, że koleżanka jest raczej spoko i odciaży mnie w obowiązkach lece do klubu

[201803111825]

Treść usunięta

[mona_ja]

Napisane przez aniaaa84

Ktosiu ja podbieram mu słodycze sama nie kupie bo przecież się odchudzam i jakoś mi tak nie smakują jak od niego

a czy mi coś wisi myślę, że ze dwie strony A4 bym spisała może zacznę i moje saldo wyjdzie na zero

to u nas odwrotnie, mąż podjada słodycze i jak np kupię 4 princessy to ledwo na jedną się załapię,dziwi mnie czasem jego zachowanie bo jak dorwie paczkę czipsów lub ciastek to tak łapczywie je jakby przez następny tydzień miał głodować, nie mówię już o tym że nawet przez myśl mu nie przyjdzie by mnie poczęstował. Za to jogurty moga stać i są wszystkie dla mnie

ania20m gratuluję bratanicy, niech zdrowo rośnie!

śliweńka wybierasz się może jutro do bierkowic? bo tam jakaś impreza w skansenie i postaram się wyciągnąć tża, oby była ładna pogoda.

Dziewczyny zła jestem, byłam w czwartek u fryzjerki żeby mi odrosty zrobiła, w salonie wszystko ładnie pięknie a teraz nie moge na siebie patrzeć, włosy mam zbyt jasne i wyglądam strasznie blado, pozatym jakoś tak dziwnie rozjaśnione że wyglądam jak zebra, od spodu przebijają pasma z odrostami. i chyba kupię farbę w piance i sama w domu przefarbuję, tylko czy mi włosy nie wypadną?

[agus87]

Napisane przez ania20m

Jest maluszek Zuzka urodziła sie wczoraj o 21, ma 57cm i 3,5kg Mała kluseczka z niej jak mi brat na zdjęciach pokazywał oczywiście był przy porodzie i przecinał pępowinę

dzień dobry
w K w kulinarnym jest prosba do Was, zajrzyjcie proszę

[201803111825]

Treść usunięta

[aniaaa84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Wypełnię nimi torbę podróżną po brzegi

Napisane przez mona_ja

to u nas odwrotnie, mąż podjada słodycze i jak np kupię 4 princessy to ledwo na jedną się załapię,dziwi mnie czasem jego zachowanie bo jak dorwie paczkę czipsów lub ciastek to tak łapczywie je jakby przez następny tydzień miał głodować, nie mówię już o tym że nawet przez myśl mu nie przyjdzie by mnie poczęstował. Za to jogurty moga stać i są wszystkie dla mnie

(...)

Dziewczyny zła jestem, byłam w czwartek u fryzjerki żeby mi odrosty zrobiła, w salonie wszystko ładnie pięknie a teraz nie moge na siebie patrzeć, włosy mam zbyt jasne i wyglądam strasznie blado, pozatym jakoś tak dziwnie rozjaśnione że wyglądam jak zebra, od spodu przebijają pasma z odrostami. i chyba kupię farbę w piance i sama w domu przefarbuję, tylko czy mi włosy nie wypadną?

Mona u mnie za jogurty bierze się sporadycznie, a często jest tak, że jak ja otworzę jogurt to i jemu przychodzi ochota
a co do włosów to wrzuć zdj do K.
ja bym chyba odczekała z farbowaniem zwłaszcza, że miałaś rozjaśniane

[201803111825]

Treść usunięta

[aniaaa84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Mniam uwielbiam
Tydzień temu naszła mnie ochota na babkę piaskową, znalazłam w necie maksymalnie prosty przepis i zabrałam się za przygotowanie ciasta, wszystko zgodnie z przepisem w określonych ilościach...wyszedł delikatny zakalec ale poszła cała

niby piekarnik z termoobiegiem to prosta sprawa, ale temperatura podana w przepisie i czas pieczenia, niestety w tym przypadku był za krótki, tzn. może czas ok, ale na bank powinna siedzieć dłużej. Wbijałam wykałaczkę i na patyku nie było już ciasta surowego - niestety nie mam chyba ręki do ciast...

[201803111825]

Treść usunięta

[aniaaa84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

U mnie też nie trzeba wyrzucać, ale skutecznie zniechęca mnie to do pieczenia przez jakiś czas.

dziewczyny szukam prostego programu do projektowania łazienek, możecie coś polecić?
Gold ??

[201803111825]

Treść usunięta

[aniaaa84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Rossi jakbyś o mnie pisała mama się śmieje zawsze jak widzie, że zabieram się za pieczenie, więc jej mówię, że tego przepisu się nie da zmaścić i musi się udać, niestety nie zawsze wychodzi tak jak powinno

[201803111825]

Treść usunięta