Walka o zdrowe i piękne włosy część XIII

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez CrimsonGhost

Ej myślicie, że rozjaśniaczem do włosów mogę rozjaśnić ubranie? Bo mam sprejowy rozjaśniacz joanny i nie mam wybielacza a chcę zrobić rozjaśniany wzorek Spróbuję na kawałku odciętego rękawa

Jak nie z wybielaczem, to może z Domestosem przejdzie? nowe ciuszki już niszczysz?

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez JudytaKas

dziękuje


chwalę się wszędzie to i tu się pochwalę
dziś miesiąc z CG i olejowaniem, po pracy nałożyłam na włosy maskę z biovaxu i olej sezamowy na 2 godz.(pod czepek i ręcznik)
później umyłam i tadam:
moja nagroda za bycie CG
(ostatnie zdjęcie to obraz stanu moich włosów z przed miesiąca)

wow , ale sprężynki! i ślicznie błyszczą

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez pluskotka

Ale mniamniuśne!

Za to ja pochwalę się czymś innym. Otóż wyciągnęłam z odpływu wanny pukiel swoich włosów po umyciu i policzyłam ile ich jest. 65 Za każdym razem jest mniej więcej tyle samo bo pamiętam na oko jak to widzę objętościowo. Dodatkowo przy czesaniu na mokro drewnianym grzebieniem wyjdzie ich z 20-30. Zauważyłam jeszcze, że każdy wypadnięty włos niemal nie ma cebulki, a jak już to bardzo malutkie, cienkie. No i czym tu te cebulki wzmocnić...
Aha, możecie się śmiać- tak nudzi mi się więc liczę włosy.

A dziś był po umyciu glutek z bingaczem z shea. Jak wyschną to się zobaczy co z tego wyszło

właśnie umarłam ze śmiechu

[Krrem]

A ja zmyłam właśnie rycynę z włoskim z włosów i chyba moje włosy rycyny nie lubią... Nawet po bingaczy shea sąjakieś takie szorstkie..
No nic tylko do OCM bd używać rycyny. Ale mam denko Szampon Joanny wzmacniający. Czas kupić nowy. Myślę na naturią ale nie wiem którą

[CrimsonGhost]

Napisane przez Dum pugnas victor es

Jak nie z wybielaczem, to może z Domestosem przejdzie? nowe ciuszki już niszczysz?

Z domestosem to nie głupie. Tak, powiedzmy, że nowe. Może raczej "nowo kupione" w lumpie bo tego mi nie szkoda przerabiać

[versatille]

Napisane przez CrimsonGhost

A gdyby tak przejść na CG mimo prostych/falowanych włosów to zdałoby egzamin i je trochę podkręciło?

Zastanawiam się ostatnio czy od częstych warkoczy/papilotów mogą się włosy "nauczyć" falowania?

A moje po CG dla odmiany tylko się prostowały
Choćby nie wiem co to od warkoczy czy papilotów za każdym razem skręt wyjdzie inny. Włosy w końcu zgłupieją i już nie będą wiedziały jak mają się kręcić...

Napisane przez Krrem

Ale mam denko Szampon Joanny wzmacniający. Czas kupić nowy. Myślę na naturią ale nie wiem którą

Ja używam pokrzywa/zielona herbata i mięta/wrzos - obydwa tak samo dobre następnym razem kupię ten zielony, bo fajny zapach ma


Eksperymet z włosami koleżanki udał się w 100%. Nikt, w całej Galerii nie miał tak ślicznych, błyszczących włosów
Po jednym razie i ma takie włosy a niektórzy to się miesiącami męczą... ech..

[Ainnel]

Napisane przez Krrem

No nic tylko do OCM bd używać rycyny. Ale mam denko Szampon Joanny wzmacniający. Czas kupić nowy. Myślę na naturią ale nie wiem którą

Polecam lniany Farmony, moje absolutne kwc jeśli chodzi o szampony.

[Krrem]

Napisane przez versatille

A moje po CG dla odmiany tylko się prostowały
Choćby nie wiem co to od warkoczy czy papilotów za każdym razem skręt wyjdzie inny. Włosy w końcu zgłupieją i już nie będą wiedziały jak mają się kręcić...

Ja używam pokrzywa/zielona herbata i mięta/wrzos - obydwa tak samo dobre następnym razem kupię ten zielony, bo fajny zapach ma


Eksperymet z włosami koleżanki udał się w 100%. Nikt, w całej Galerii nie miał tak ślicznych, błyszczących włosów
Po jednym razie i ma takie włosy a niektórzy to się miesiącami męczą... ech..

Napisane przez Ainnel

Polecam lniany Farmony, moje absolutne kwc jeśli chodzi o szampony.

Jutro jedynie bd w swoim społemie a tam mam do wyboru tylko naturię szampon familijny a chyba jakiś garnier

Też wam dzisiaj tak wizaż muli czy tylko mi

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Ah i dzisiaj pierwszy raz bd spać w koczku zamiast warkoczyków. Jutro wolne to eksperyment zobacze co moje włosy na to

[CrimsonGhost]

Mi też muli i przewija się sam na dodatek

[say-hello]

a mi dobrze działa

[pluskotka]

Napisane przez Dum pugnas victor es

właśnie umarłam ze śmiechu

Pff, to nie jest śmieszne

Jednak glutek lniany nie dla mnie, a to 3 już podejście. nie urywa. Włosy są raczej suche i bardziej się wywijają niż zawsze.
Choć możliwe, że chciały zrobić psikusa, bo jutro impreza rodzinna, standard
W każdym razie już porzucam plany glutkowe zewnętrznie. Będę nadal pić

[alex1989]

Napisane przez JudytaKas

dziękuje


chwalę się wszędzie to i tu się pochwalę
dziś miesiąc z CG i olejowaniem, po pracy nałożyłam na włosy maskę z biovaxu i olej sezamowy na 2 godz.(pod czepek i ręcznik)
później umyłam i tadam:
moja nagroda za bycie CG
(ostatnie zdjęcie to obraz stanu moich włosów z przed miesiąca)

śliczne

Napisane przez pluskotka

Za to ja pochwalę się czymś innym. Otóż wyciągnęłam z odpływu wanny pukiel swoich włosów po umyciu i policzyłam ile ich jest. 65 Za każdym razem jest mniej więcej tyle samo bo pamiętam na oko jak to widzę objętościowo. Dodatkowo przy czesaniu na mokro drewnianym grzebieniem wyjdzie ich z 20-30. Zauważyłam jeszcze, że każdy wypadnięty włos niemal nie ma cebulki, a jak już to bardzo malutkie, cienkie. No i czym tu te cebulki wzmocnić...
Aha, możecie się śmiać- tak nudzi mi się więc liczę włosy.

A dziś był po umyciu glutek z bingaczem z shea. Jak wyschną to się zobaczy co z tego wyszło

Jak dla mnie nie masz problemów z wypadaniem ale to tylko moje skromne zdanie

na noc oliwa z oliwek na psikacz zobaczymy jaki jutro będzie skręt

a tak w ogóle to mam problem z baby herami ja wiem że przy Waszym wypadaiu to ja się nie powinnam denerwowac tylko cieszyć ale mam już dość tych nowych włosów od jakiś 4-5miesięcy non stop mam nowe włosy... jedne urosną i juz są w miare ok to następne sa malusie... kur*a

[isi rici]

Dzień Dobry
Chciałam życzyć miłej niedzieli. Wybieram się z przyjaciółką na poszukiwanie bingaczy
A wieczorkiem mycie szamponem z sls
Coś mi się tłuste zrobiły
Do wieczorka

[Kaveri]

Słabo spamujecie

Waham się czy dziś nie nałożyć jakiegoś miksa z Isaną kakową, czy sam miód. Wczoraj masełko użyłam solo i szału nie było. Co prawda włosy były miękkie, śliskie, ale puch

[vivinn]

Napisane przez alex1989

a tak w ogóle to mam problem z baby herami ja wiem że przy Waszym wypadaiu to ja się nie powinnam denerwowac tylko cieszyć ale mam już dość tych nowych włosów od jakiś 4-5miesięcy non stop mam nowe włosy... jedne urosną i juz są w miare ok to następne sa malusie... kur*a

Dlatego właśnie odstawiłam wszystkie suplementy, wcierki, a Sesę wykańczam w częstotliwości: raz na miesiąc na skalp (mimo, że ją uwielbiam), bo mam dość ciągle odstających mini włosków

Napisane przez Kaveri

Waham się czy dziś nie nałożyć jakiegoś miksa z Isaną kakową, czy sam miód. Wczoraj masełko użyłam solo i szału nie było. Co prawda włosy były miękkie, śliskie, ale puch

A może miód z jakimś olejem niewnikającym?

[Krrem]

Koczek to zły pomysł przy mojej długości Włosy są stranie mega bardzo uniesione i nie są ani pofalowane ani proste i musiałam je wysuszyć bo były wilgotne

[Kaveri]

Napisane przez vivinn

A może miód z jakimś olejem niewnikającym?

Pomyślę

[aleeexandra]

CrimsonGhost - jak się u ciebie sprawdzają te ampułki z Joanny? Bo kupiłam je w piątek i nie wiem, czego się spodziewać

[alex1989]

Napisane przez vivinn

Dlatego właśnie odstawiłam wszystkie suplementy, wcierki, a Sesę wykańczam w częstotliwości: raz na miesiąc na skalp (mimo, że ją uwielbiam), bo mam dość ciągle odstających mini włosków

i własnie tu pojawia się mój problem... ja nic nie łykam, nie pije żadnych ziół tym bardziej nic nie wcieram
spoko ciesze się bo mam coraz grubszy kucyk i czuje ze tych włosów jest więcej no ale idzie na głowe dostac z tymi sterczącymi włosami

[Karmenka]

Jest tu jakaś rozjaśniająca włosy ?
Miałabym kilka pytań.

[pluskotka]

Napisane przez alex1989

śliczne

Jak dla mnie nie masz problemów z wypadaniem ale to tylko moje skromne zdanie

na noc oliwa z oliwek na psikacz zobaczymy jaki jutro będzie skręt

a tak w ogóle to mam problem z baby herami ja wiem że przy Waszym wypadaiu to ja się nie powinnam denerwowac tylko cieszyć ale mam już dość tych nowych włosów od jakiś 4-5miesięcy non stop mam nowe włosy... jedne urosną i juz są w miare ok to następne sa malusie... kur*a

Hmm, niby dziennie ma wypadać 100 a nawet troszkę więcej. Podczas zwykłego czesania, poruszania się też wypadają.
Może problem nie jest jakiś wielki, ale trwa to od paru miesięcy, dlatego mnie to dziwi, bo wcześniej przy myciu wypadło raptem 10 na oko, a teraz...
Nic to, żrę tabletki ze skrzypem i piję siemię, więc powiewa mi już to wszystko. Pozostaje jeszcze kropelka i przyklejanie włosów

Zróbmy deal'a, ja biorę Twoje bejbiki i będzie gites

[karmazynka99]

Napisane przez JudytaKas

dziękuje


chwalę się wszędzie to i tu się pochwalę
dziś miesiąc z CG i olejowaniem, po pracy nałożyłam na włosy maskę z biovaxu i olej sezamowy na 2 godz.(pod czepek i ręcznik)
później umyłam i tadam:
moja nagroda za bycie CG
(ostatnie zdjęcie to obraz stanu moich włosów z przed miesiąca)

o ja cie ale rulony!




dzisiaj dodam sobie miodu do maski

[Scarrabeo]

Napisane przez alex1989

i własnie tu pojawia się mój problem... ja nic nie łykam, nie pije żadnych ziół tym bardziej nic nie wcieram
spoko ciesze się bo mam coraz grubszy kucyk i czuje ze tych włosów jest więcej no ale idzie na głowe dostac z tymi sterczącymi włosami

ja swojego czasu przez babyjairy wyglądałam jakby mi ktoś brzytwą przejechał po długości, więc rozumiem co czujesz.


Miałam wczoraj Dzień Pecha. Stłukłam butelkę z Jantarem, przypaliłam gluta lnianego, Tomson odpadł z BnG, a na sam koniec dnia, kiedy z żalu postanowiłam się nażreć jak dzikie prosię, wbiłam się w jabłko i wypadła mi plomba. A dzisiaj z rańca stwierdziłam, że skisła mi resztka mlecznego Bingacza. Jak tu żyć, panie premierze?

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez CrimsonGhost

Z domestosem to nie głupie. Tak, powiedzmy, że nowe. Może raczej "nowo kupione" w lumpie bo tego mi nie szkoda przerabiać

domestos da radę

[alex1989]

Napisane przez Karmenka

Jest tu jakaś rozjaśniająca włosy ?
Miałabym kilka pytań.

ja rozjasniałam i to wiele rrazy

Napisane przez pluskotka

Hmm, niby dziennie ma wypadać 100 a nawet troszkę więcej. Podczas zwykłego czesania, poruszania się też wypadają.
Może problem nie jest jakiś wielki, ale trwa to od paru miesięcy, dlatego mnie to dziwi, bo wcześniej przy myciu wypadło raptem 10 na oko, a teraz...
Nic to, żrę tabletki ze skrzypem i piję siemię, więc powiewa mi już to wszystko. Pozostaje jeszcze kropelka i przyklejanie włosów

Zróbmy deal'a, ja biorę Twoje bejbiki i będzie gites

hmmm no nie wiem a moż tak jak porowatość włosów może się zmienić to z wypadaniem może byc tak samo zwłaszcza jeśli mieści się to w granicach normy
nie przejmuj się tym i przestań liczyć włosy
i tak zgadzam się na wymianę, prześle Ci włosy paczką może być?

Napisane przez Scarrabeo

ja swojego czasu przez babyjairy wyglądałam jakby mi ktoś brzytwą przejechał po długości, więc rozumiem co czujesz.


Miałam wczoraj Dzień Pecha. Stłukłam butelkę z Jantarem, przypaliłam gluta lnianego, Tomson odpadł z BnG, a na sam koniec dnia, kiedy z żalu postanowiłam się nażreć jak dzikie prosię, wbiłam się w jabłko i wypadła mi plomba. A dzisiaj z rańca stwierdziłam, że skisła mi resztka mlecznego Bingacza. Jak tu żyć, panie premierze?

tym bardziej że ja uwielbiam warkocze i wyglądam z tymi włosami jak down może w zime przystopują

ejjjj dziołcha ... ja tak unikałam czytania portali żeby nie wiedzieć kto odpadł a Ty mi tu z taką wiadomością
Myślę że do końca rok wyczerpałas już pechowe wypadki



a gdzie jest Vision ?

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez pluskotka

Pff, to nie jest śmieszne

Jednak glutek lniany nie dla mnie, a to 3 już podejście. nie urywa. Włosy są raczej suche i bardziej się wywijają niż zawsze.
Choć możliwe, że chciały zrobić psikusa, bo jutro impreza rodzinna, standard
W każdym razie już porzucam plany glutkowe zewnętrznie. Będę nadal pić

glutek, no właśnie, kupiłam siemię lniane i tak leży w szafce musze wrzucic to w końcu na głowę... ciekawe czy się sprawdzi

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez alex1989

a tak w ogóle to mam problem z baby herami ja wiem że przy Waszym wypadaiu to ja się nie powinnam denerwowac tylko cieszyć ale mam już dość tych nowych włosów od jakiś 4-5miesięcy non stop mam nowe włosy... jedne urosną i juz są w miare ok to następne sa malusie... kur*a

bluźnisz!

[pluskotka]

Napisane przez Scarrabeo

ja swojego czasu przez babyjairy wyglądałam jakby mi ktoś brzytwą przejechał po długości, więc rozumiem co czujesz.


Miałam wczoraj Dzień Pecha. Stłukłam butelkę z Jantarem, przypaliłam gluta lnianego, Tomson odpadł z BnG, a na sam koniec dnia, kiedy z żalu postanowiłam się nażreć jak dzikie prosię, wbiłam się w jabłko i wypadła mi plomba. A dzisiaj z rańca stwierdziłam, że skisła mi resztka mlecznego Bingacza. Jak tu żyć, panie premierze?

Za to w tym tygodniu będziesz w nagrodę olśniewać włosaczami

Napisane przez alex1989

ja rozjasniałam i to wiele rrazy

hmmm no nie wiem a moż tak jak porowatość włosów może się zmienić to z wypadaniem może byc tak samo zwłaszcza jeśli mieści się to w granicach normy
nie przejmuj się tym i przestań liczyć włosy
i tak zgadzam się na wymianę, prześle Ci włosy paczką może być?

tym bardziej że ja uwielbiam warkocze i wyglądam z tymi włosami jak down może w zime przystopują

ejjjj dziołcha ... ja tak unikałam czytania portali żeby nie wiedzieć kto odpadł a Ty mi tu z taką wiadomością
Myślę że do końca rok wyczerpałas już pechowe wypadki



a gdzie jest Vision ?

Ciekawa wersja, ale nie pociesza mnie to
Dobra, wczoraj to tak wyjątkowo pierwszy raz policzyłam kudełki, bo nie chciało mi się nic konstruktywnego robić

Napisane przez Dum pugnas victor es

glutek, no właśnie, kupiłam siemię lniane i tak leży w szafce musze wrzucic to w końcu na głowę... ciekawe czy się sprawdzi

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------



bluźnisz!

Pewnie się sprawdzi, tylko te moje włosie takie kapryśne jest. Za to muszę sobie sprawić miodka, bo testowałam raz i szał łał był

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez pluskotka

Za to w tym tygodniu będziesz w nagrodę olśniewać włosaczami



Ciekawa wersja, ale nie pociesza mnie to
Dobra, wczoraj to tak wyjątkowo pierwszy raz policzyłam kudełki, bo nie chciało mi się nic konstruktywnego robić



Pewnie się sprawdzi, tylko te moje włosie takie kapryśne jest. Za to muszę sobie sprawić miodka, bo testowałam raz i szał łał był

a jak miodka kładziesz? solo czy w jakiejś masce?

[pluskotka]

Napisane przez Dum pugnas victor es

a jak miodka kładziesz? solo czy w jakiejś masce?

Miałam okazję tylko raz i to było z odżywką, a dokładniej Isaną z babassu

[Dinulka]

a ja tak sobie myślę, skoro stwierdziłyśmy, że nie mam podrażnienia od farby tylko włosy mi wypadają hormonalnie... mogę coś wcierać...?

po oczyszczeniu włosow slsem normalnie cos nakładacie czy nic i sprawdzacie kondycję włosów? bo chyba nadszedł ten czas, bym je oczyściła ;p

[klada]

Dziewczyny, a jakie szampony są dobre do mycia włosów? Już nawet te z SLS. Bo może rzeczywiście uczula mnie Babydream (a raczej rumianek w nim zawarty) i daltego mam taką przesuszoną i swedzącą skórę głowy? Ale przez tyle czasu używałam go, że już się nie orientuję jaki byłby dobry

Ja wczoraj nałożyłam na skalp najpierw żel aloesowy z Palomy, potem jeszcze oliwkę Babydream i na długosc jeszcze

[Kaveri]

Napisane przez pluskotka

Hmm, niby dziennie ma wypadać 100 a nawet troszkę więcej. Podczas zwykłego czesania, poruszania się też wypadają.
Może problem nie jest jakiś wielki, ale trwa to od paru miesięcy, dlatego mnie to dziwi, bo wcześniej przy myciu wypadło raptem 10 na oko, a teraz...
Nic to, żrę tabletki ze skrzypem i piję siemię, więc powiewa mi już to wszystko. Pozostaje jeszcze kropelka i przyklejanie włosów

Zróbmy deal'a, ja biorę Twoje bejbiki i będzie gites

Ja stwierdziłam, że będę zbierać swoje włosy, które wypadły i skleję sobie z nich tupecik

Napisane przez alex1989

hmmm no nie wiem a moż tak jak porowatość włosów może się zmienić to z wypadaniem może byc tak samo zwłaszcza jeśli mieści się to w granicach normy
nie przejmuj się tym i przestań liczyć włosy
i tak zgadzam się na wymianę, prześle Ci włosy paczką może być?

tym bardziej że ja uwielbiam warkocze i wyglądam z tymi włosami jak down może w zime przystopują

Jak już rozdajesz włosy, to ja zamawiam kilka pukli, przy Twojej kolejnej wizycie u fryzjera

->



Na razie na dozie zakupiłam tylko cynk. Myślę czy lepiej nie zacząć pić siemienia lnianego czy może oleju lnianego? Czy nie ma różnicy?