|
|
#661 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
może mając doświadczenie, nie będzie tak źle
najgorzej jest się chyba gdzieś zaczepićdooobra dziewczynki, wracam do pisania bo nigdy tych studiów nie skończę
|
|
|
|
|
#662 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 696
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
|
|
|
|
|
#663 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 315
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
|
|
|
|
|
#664 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
A ja mam dzisiaj kryzys... Czasami zastanawiam się po co mi to było
, niesamowite jak można się od kogoś uzależnić. To niewidzenie się jest takie męczące:/
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam. Too much of nothing so why don't we give it try Too much of something we're gonna be living a lie... |
|
|
|
|
#665 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
lanavera a co Cię aż do Peru zaciągnęło
? Pytam się, bo Ameryka Południowa wydaje mi się mega fascynująca, może dlatego, że to kontynet chyba najbardziej niepoznany dla przeciętnego europejczyka .Kochane moje wszystkie u mnie zadziwiająco dobrze. W związku pełna harmonia . Za to zatęskniłam za starym miastem i studiami. Tutaj też jest póki co fajnie, ale wiadomo że czasem zrobi się sentymentalnie .I widzę, że większość z Was zobaczy się ze swoimi TŻami na przełomie października/listopada. Zazdroszczę Wam nieziemsko, bo ja już czułabym lekką ekscytację . Moje postrzeganie czasu się nieco zmieniło przez ostatnie 2 miesiące. Przykładowo 2-3 tygodnie do zobaczenia się z chłopakiem wydają mi się taaakie krótkie. Ja już na początku grudnia zacznę przebierać nóżkami, bo perspektywa spędzenia czasu z chłopakiem będzie mi się wydawać taka bliska .
|
|
|
|
|
#666 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam. Too much of nothing so why don't we give it try Too much of something we're gonna be living a lie... |
|
|
|
|
|
#667 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 696
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
o rany, nie, to nie miało tak zabrzmieć!
![]() Cytat:
Peru jest świetne, ale bardzo indiańskie, a nie latynoskie, więc trochę się różni od stereotypu Ameryki Płd. Za to megasuper jest Kolumbia i Wyspa Wielkanocna |
|
|
|
|
|
#668 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() A wiecie co mi koleżanka napisała w odpowiedzi dlaczego tęsknota tak boli?? "Bo nic nie można z nią zrobić. A bezradność jest jednym z najgorszych uczuć..." |
|
|
|
|
|
#669 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
a co to za smęcenie?
wiem, że tęsknota boli. ale mniej jeżeli ma się zajęcie jakieś
|
|
|
|
|
#670 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Dokładnie! Ja się z moim nie poprztykałam ani nie smęciłam mu ANI RAZU w tym tygodniu, a jak wróciłam na weekend do domu i miałam trochę więcej czasu wolnego, to od razu
![]() No a dzisiaj jakiś tęskny kryzys. Jak widzę na dworcach pary żegnające się na tydzień, to serducho mnie boli, no ile bym dała za to, żeby Mój odprowadzał mnie na dworzec, całował i mówił 'do zobaczenia za tydzień'.Rareza, masz rację, że postrzeganie czasu zupeeełnie się zmienia. |
|
|
|
|
#671 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Nie mówiąc o tym, że teraz jak dojechał do mojego Tż ten znajomy to robi się coraz gorzej... I nie chodzi o mnie - chociaż też troche - ale o naszego synka który czeka na rozmowe a on... On sobie gra , imprezuje... |
|
|
|
|
|
#672 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Jakiegoś potwornego doła mam ostatnio, no
chyba nigdy przedtem tęsknota tak mnie nie przytłaczała, a dużo gorzej to wszystko znoszę, bo od kilku dni się kłóciliśmy i atmosfera była męcząca mart, to nieodpowiedzialnie z Jego strony, dziecko potrzebuje stałego kontaktu z ojcem, zwłaszcza jak przeważnie nie ma go w domu. Twój TŻ nie rozumie tych argumentów? |
|
|
|
|
#673 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Chyba ta pogoda tak na nas działa że się tak dołujemy :/ |
|
|
|
|
|
#674 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Ooo tak, zdecydowanie nie działa ona pozytywnie..
Mój mnie wczoraj zaskoczył, gadaliśmy z 5 godzin na Skypie i jak już miałam go opierdzielić to zaczął te swoje romantyczne stwierdzenia i niestety uległam jego urokowi po raz kolejny..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
|
|
|
|
#675 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Dziewczyny, nie dołujcie sie Czas i tak minie!
|
|
|
|
|
|
#676 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
|
|
|
|
|
#677 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 315
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Żeby przytulił, był obok. Jakoś bardziej potrzebuję tej miłości. Wieczory dłuższe... ahhh jak sobie pomyslę o śniegu to aż.. mmm
|
|
|
|
|
|
#678 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Ciężki dzień dzisiaj miałam, ale przede mną już tylko joga i taniec brzucha
![]() Dzisiaj chyba zrobię ukochanemu przymusową przerwę od mojego towarzystwa, bo przez ostatnie dwa dni zmęczyłam go swoim narzekaniem i durnymi zaczepkami, niech chłop zatęskni ![]() A jak tam u Was? ![]() Poziomko, daj znać jak mija Wam kolejny tydzień, oby lepiej, niż poprzedni, Kochana |
|
|
|
|
#679 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#680 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 315
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Porządnie pogodziliśmy się w sobotę także już musi być tylko dobrze
|
|
|
|
|
|
#681 | |
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Padam dzisiaj na twarz... Wypuścili nas z ostatnich ćwiczeń po 20 minutach, to dobrze bo nie wiem jak dałabym radę siedzieć tam do końca
Najważniejsze to mieć zajęcie.
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#682 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
|
|
|
|
|
#683 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Dziewczyny, macie czasami takie dni, kiedy TŻ jest Wam obojętny? Ja od wczoraj mam taki czas, jakbym znowu była na niego zła za rozłąkę
wcześniej trochę się pokłóciliśmy, więc może to emocje z tym związane. Ale dzisiaj wydaje mi się, że mogłabym bez niego żyć. Sama nie wiem co o tym myśleć. Że mam do tego związku zdrowe podejście, czy przestaję go kochać
|
|
|
|
|
#684 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Też mam chwile zwatpienia,bo zawsze uważałam,że nie da się być w związku na odleglość i nagle hop - sama w nim jestem ale ja ogólnie zazwyczaj patrze w ciemnych barwach,wiec nie jest to dla mnie nic dziwnego zostało 15 dni.....tarampampam....
__________________
Akcja "pokaż kolana!" czas: do maja cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć ! 15km ![]() |
|
|
|
|
|
#685 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam. Too much of nothing so why don't we give it try Too much of something we're gonna be living a lie... |
|
|
|
|
|
#686 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
magdish, ja właśnie pilnie oczekuje skakania z radości, pewnie to tylko jakieś obniżenie nastroju i minie, mam nadzieję
![]() ewa, będziemy się widzieć za 3 tygodnie, ale tylko na kilka dni, ogólnie rozłąka z 'widzeniami' co dwa miesiące potrwa dwa lata ![]() Rozmawiamy codziennie ok godziny na skype (poza ostatnimi dwoma dniami, kiedy nie chciałam) i dużo piszemy na gg, praktycznie w stałym kontakcie jesteśmy (też poza ostatnimi dwoma dniami). A co do relacji to poza moją złością i przekorą (nie wiem jak inaczej to nazwać, jakbym była za to wszystko na niego zła, a nie jestem, jakbym chciała nas skrzywdzić) jest cudownie ![]() Jak tam u Was?
|
|
|
|
|
#687 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Kantarka
przeganiam Twoje obniżone samopoczucie! ![]() a ja piszę i piszę tą pracę i skończyć nie mogę. założyłam sobie plik excelowski i opisuję tam poczynania z włosami, drożdżami i pokrzywą zakładkę mam jeszcze na finanse |
|
|
|
|
#688 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
u mnie zostało jeszcze 17 dni i troszkę mnie "nosi"
to jest pierwszy powrót, ciekawe jak to będzie ![]() W moim przypadku mam nadzieję, że rozłąka potrwa do czerwca- wtedy kończę studia chociaż... będąc u Tż-ta nie odnalazłam się tam. Nie wiem czy to nagły przypływ miłości do ojczyzny, ale tęskniłam za Polską, za moją małą miejscowościa i tym, że rozumiem, co kto do mnie mówi (kto był w Belgii ten wie, co mam na myśli. Co region to inny język ). Nie wiem jak on sobie to wyobraża- czy chce tam zostać na stałe, czy pracuje i wraca... Ciężko mu się określić, ale już widzę, że po pierwszej wypłacie zobaczył jak się na prawdę zarabia
__________________
fight |
|
|
|
|
#689 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
i ogólnie czarne chmury bo ostatnie kilka dni jest cały czas zajety i choć widzę go na gg to nie możemy normalnie pogadać bo caly czas siedzi nad projektami i zadaniami - ma z nimi troche problemów... prosił,żebym była w związku z tym cierpliwa,ale brakuje mi takiego kontaktu bardziej intensywnego... jeśli to tak można nazwac ![]() No ale teraz już mi przeszło i nie mogę doczekać się jak się z nim zobaczę ![]() ale mam DDA + rozwód i zazwyczaj związków się bałam,to jest pierwszy poważny i boje sie coś spieprzyć albo rozczarowac w związku z czym mam taką huśtawke...
__________________
Akcja "pokaż kolana!" czas: do maja cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć ! 15km ![]() Edytowane przez ewa102 Czas edycji: 2012-10-09 o 14:45 |
|
|
|
|
|
#690 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
cantara kochana, ja też mam czasem chwile zwątpienia. Myślę, że to nieuniknione. Każdy ma czasem jakieś obniżenia nastroju,no bo powiedzmy sobie szczerze, związek na odległość to nie jest zdrowa sytuacja
. Ale powiem Wam, że ja mam nadzieję, że te 2 lata studiów szybko mi zlecą i już będziemy normalnie razem. W ogóle jakoś straciłam zapał do studiowania i denerwuje mnie, że jakieś prace muszę robić, że ktoś czegoś ode mnie wymaga
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:42.



najgorzej jest się chyba gdzieś zaczepić



Może go znamy ?
, niesamowite jak można się od kogoś uzależnić. To niewidzenie się jest takie męczące:/







Czas i tak minie!
Żeby przytulił, był obok. Jakoś bardziej potrzebuję tej miłości. Wieczory dłuższe... ahhh jak sobie pomyslę o śniegu to aż.. mmm
zostało 15 dni.....tarampampam....

