Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 14.

[ButterBear]

Napisane przez Malensstfo

Łoj tam Swoją drogą czego można było chcieć, skoro chyba każdy dostawał taką paczuszkę...

Nie no,pewnie. Fajnie dostać cokolwiek a i fartuszek się przyda

[Madzialenka12344321]

Mi też ma dojść torba z Winiar za 1-2 dni (dziś dostałam od nich smsa).

Onyks ślicznie wyglądasz. Wpraszam się na ciacha.

Zabcia dziękuję.

Emilko 2 ukłucie. Za pierwszym razem miałaś 2 (bo WZW było w udo jeszcze). Teraz 2 i 3 dawka szczepionki jest z 1 ukłuciem.

Coś miałam jeszcze napisać...


... szczepicie się na grypę??

[blonde_hair]

Napisane przez ButterBear

A pewnie, mnie koleś oblał na placu na zawracaniu na 3....belka (imitacja krawężnika) przesunęła się o jakieś 2 cm niewybaczalnie - jak się domyślam...

Ja juz nawet nie pamietam na czym oblalami dobrzePamietam tylko ze zdalam za 3 razem jak pierwszy raz wyjechalam z placuDla mnie plac był koszmaremI chyba w sumie dzieki Tz zdalam, bo zrobil mi niespodzianke i dostał przepustke z wojska

Za to moja mama poszla na prawo jazdy po 50I zdala za drugim razem, teraz smiga lepiej ode mnie

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

... szczepicie się na grypę??

w zeszlym roku chcialam, ale w tym juz nie

[Malensstfo]

Ja placu też się bałam...ale jak już to przeszło, to luuuuzik

[Madzialenka12344321]

Ja się rok temu nie szczepiłam bo ciąża, a teraz gdybam. Mąż mnie namawia ze względu na Maję.

Blonde dlaczego nie chcesz??

[ButterBear]

Ja ani razu z placu nie wyjechałam i fochem zarzuciłam...i tyle.Zdawałam 3 razy..

Madziu, ja się nie szczepię nie zamierzam. Dochodzą mnie słuchy, że te szczepionki są o tyle bez sensu, że są tworzone w oparciu o zeszłoroczne szczepy wirusów, a wirus grypy ma to do siebie, że bardzo szybko ewoluuje i te w tym roku są odporne na o wiele więcej niż zeszłoroczne....więc szczepionka uchroni Cię przed tymi niezmienionymi, a to mniejszość...

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ja się rok temu nie szczepiłam bo ciąża, a teraz gdybam. Mąż mnie namawia ze względu na Maję.

Ja za namową taty się szczepiłam przez kilka lat...przez ostatnie 2 lata chyba zapominałam..a teraz już się nie zaszczepię...w każdym razie na pewno nie chorowałam, a jeśli już to nic poważniejszego...
Chociaż szczepionka nie chronią przed zachorowaniem ...jak to niektórzy myślą...

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez ButterBear

Madziu, ja się nie szczepię nie zamierzam. Dochodzą mnie słuchy, że te szczepionki są o tyle bez sensu, że są tworzone w oparciu o zeszłoroczne szczepy wirusów, a wirus grypy ma to do siebie, że bardzo szybko ewoluuje i te w tym roku są odporne na o wiele więcej niż zeszłoroczne....więc szczepionka uchroni Cię przed tymi niezmienionymi, a to mniejszość...

Chyba to nie do końca tak...ktoś kiedyś wyjaśniał na czym to polega wszystko..ale niestety nie pamiętam, więc...zostawiam to

[Madzialenka12344321]

Ja się nie chciałam szczepić, ale sama nie wiem. Boję się, że jak wrócę do pracy to tam skupisko bakterii i od razu polecę Choć o dziwo w ciąży mnie nie łapało (z małymi wyjątkami ).

[ButterBear]

Napisane przez Malensstfo

Chyba to nie do końca tak...ktoś kiedyś wyjaśniał na czym to polega wszystko..ale niestety nie pamiętam, więc...zostawiam to

Ja to słyszałam od znajomej pani bakteriolog...
Nie daję sobie nic uciąć za tę informację...tak słyszałam od osoby,która wydała mi się kompetenta

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ja się rok temu nie szczepiłam bo ciąża, a teraz gdybam. Mąż mnie namawia ze względu na Maję.

Blonde dlaczego nie chcesz??

a mozesz karmiac?
Czy nie ma to zadnego wplywu?

Nie mam takiej potrzeby. Dla mnie to i tak nabijanie kasy

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez ButterBear

Madziu, ja się nie szczepię nie zamierzam. Dochodzą mnie słuchy, że te szczepionki są o tyle bez sensu, że są tworzone w oparciu o zeszłoroczne szczepy wirusów, a wirus grypy ma to do siebie, że bardzo szybko ewoluuje i te w tym roku są odporne na o wiele więcej niż zeszłoroczne....więc szczepionka uchroni Cię przed tymi niezmienionymi, a to mniejszość...

a ja słyszalam, ze te zeszloroczne wycofuja przed sezonem szczepiennym, ale nalezy sie upewnic, ze przyjmuje sie dobra szczepionke

Napisane przez Malensstfo

Chociaż szczepionka nie chronią przed zachorowaniem ...jak to niektórzy myślą...[COLOR="Silver"]

jasne ze nie, ale chorobe przechodzi sie lagodniej

[kotekk81]

Napisane przez Malensstfo

Kotku...więc jak dla mnie to nie przejechałaś skrzyżowania, co powinno być widać na kamerze...dla mnie przejechanie to byłby błąd..a nie podjechanie...ale ponieważ się nie znam, to już się nie wypowiadam...może "wytyczne" egzaminatorów są inne...
zgadzam sie z Toba ale instruktor wytlumaczym mi to tak ze egzaminator nie moze poczuc zagrozenia....najwidoczni ej moj zesral sie w gacie
Zapisz się rano..wtedy egzaminatorzy nie są zmęczeni i wkurzeni i są większe szanse Żeby nie było nawet ostatnio był jakiś raport, że tak mało ludzi zdaje i było napisane o teorii zdawania rannego, hehe

juz nawet ustalilam z mama ze jak rodzice Bobasa nie beda mogli sobie wziac urlopu to moja mama wezmie i bedzie sie nim zajmowac

Napisane przez ButterBear

Zapomniałam Wam napisać, że odebrałam paczkę z Winiar...du.py nie urywa W mojej był fartuszek 1 paczka jakiegoś makaronu na patelnię, jedna jakaś zupa z makaronem, sos beszamelowy w proszku i pomysł na...gulasz...

ejjjj lasunie co to za paczki z Winiar i dlaczaego jestem jedyna sierota na watku ktora nie ogarnia tematu??

Napisane przez Malensstfo

Dziewczyny....

hahahahaha

Napisane przez blonde_hair

o to faktycznie długo...

kuzynka zdawala 02.10 i nie zadala i drugi termin ma na 26.11

[zaaaabcia]

Napisane przez Isabelle_

Widziałam. Sliczne!

Ja z czekoladką, zaraz pazurki sobie pomaluję.

pokaz efekt koncowy

Napisane przez Malensstfo

Mmmm, a masz jakiś przepis???

zawsze robie z tego przepisu - http://allrecipes.com/recipe/good-ol...oned-pancakes/

[Madzialenka12344321]

Blonde no właśnie nie wiem czy mogę... hm... nawet o tym nie pomyślałam Dzięki.

[ButterBear]

Napisane przez blonde_hair

a ja słyszalam, ze te zeszloroczne wycofuja przed sezonem szczepiennym, ale nalezy sie upewnic, ze przyjmuje sie dobra szczepionke

Wycofują zeszłoroczne szczepionki...ale ja mówię o wirusach, a nie szczepionkach.Przy tworzeniu szczepionki nie wiadomo, jak będą wyglądały tegoroczne wirusy...więc tworzy się je w oparciu o stare szczepy wirusów...ok może to laickie podejście i trudno mi powiedzieć, o co w tym chodzi

[Malensstfo]

Napisane przez ButterBear

Ja to słyszałam od znajomej pani bakteriolog...
Nie daję sobie nic uciąć za tę informację...tak słyszałam od osoby,która wydała mi się kompetenta

Znaczy się, to że robią szczepionki na podstawie ostatnich szczepów, to ja też słyszałam... Tylko że tak jakby oni coś jeszcze z nimi potem robią, że wcale takie bezużyteczne nie są...ale właśnie nie pamiętam jak to jest

Blonde dokładnie tak...

[zaaaabcia]

Napisane przez ButterBear

Żabciu, pewnie, że najwyżej zabawka będzie na później

Zapomniałam Wam napisać, że odebrałam paczkę z Winiar...du.py nie urywa W mojej był fartuszek 1 paczka jakiegoś makaronu na patelnię, jedna jakaś zupa z makaronem, sos beszamelowy w proszku i pomysł na...gulasz...

padlam

Napisane przez Malensstfo

Dziewczyny....

Hahaha boskie

Napisane przez Madzialenka12344321

... szczepicie się na grypę??

My sie nie szczepimy

Napisane przez ButterBear

Madziu, ja się nie szczepię nie zamierzam. Dochodzą mnie słuchy, że te szczepionki są o tyle bez sensu, że są tworzone w oparciu o zeszłoroczne szczepy wirusów, a wirus grypy ma to do siebie, że bardzo szybko ewoluuje i te w tym roku są odporne na o wiele więcej niż zeszłoroczne....więc szczepionka uchroni Cię przed tymi niezmienionymi, a to mniejszość...

Dokladnie to samo mowila mi znajoma pielegniarka

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde no właśnie nie wiem czy mogę... hm... nawet o tym nie pomyślałam Dzięki.

ja nic na ten temat niewiem, musiałabys sie upewnicale wg mnie jest to ingerencja do organizmu...

Napisane przez ButterBear

Wycofują zeszłoroczne szczepionki...ale ja mówię o wirusach, a nie szczepionkach.Przy tworzeniu szczepionki nie wiadomo, jak będą wyglądały tegoroczne wirusy...więc tworzy się je w oparciu o stare szczepy wirusów...ok może to laickie podejście i trudno mi powiedzieć, o co w tym chodzi

ok, juz rozumiem

[Madzialenka12344321]

Butter tez to gdzieś słyszałam

[Malensstfo]

Eee Żabciu...a przetłumaczyłabyś jeszcze ten przepis??

Się znaczy trochę umiem angielskiego...ale tak jakoś...

[zaaaabcia]

Napisane przez Malensstfo

Eee Żabciu...a przetłumaczyłabyś jeszcze ten przepis??

Się znaczy trochę umiem angielskiego...ale tak jakoś...

Jasne

* 1 1/2 szklanki maki
* 3 1/2- lyzeczki pudru do pieczenia
* lyzeczka soli
* lyzka cukru
* 1 1/4 szklanki mleka
* 1 jajko
* 3 lyzki rozpuszczonego masla

Do duzej misy wrzuc make , puder , sol i cukier. Zrob na srodku dziurke wlej mleko , wrzuc jajko i dodaj rozpuszczone maslo. Wymieszaj razem az ciasto zrobi sie gladkie.

Na patelni ( srednia temp ) rozgrzej troszke oleju. Wlac ciasto na rozgrazna patelnie stosujac okolo 1/4 szklanki na kazdy pancake. Piec az zarumieni sie na brazowo z kazdej strony , podawac na cieplo

Ja lubie dodac sobie do nich pozniej swiezyc owocow ( maliny , borowki banan ) i polac troche sokiem ( jest mega slodki )

Smacznego!

[Madzialenka12344321]

Kurde... głodna sie zrobiłam

[Amani]

Hej laski

Kotekk - bardzo mi przykro z powodu egzaminu kurcze, ale z nimi niestety raczej nie wygrasz... Nie poddawaj sie!!! ja za pierwszym razem trafilam na takiego konowala, ze sie we mnie gotuje jak o tym mysle!!! Zlosliwiec jeden!!! A za drugim razem trafil mi sie egzaminator-aniol. Takze wg mnie 80% powodzenia na egz to wlasnie dobry egzaminator. A jezdzic na pewno umiesz

Malenstfo - super sie czyta takie pozytywne wiesci o waszych Kropkach

Madzia - brawo za postepy Majki, dzielna czolgistka

Nikita, Butter - podajcie nazwy win z Biedry i Lidla ja uwielbiam Sutter Home, tanie siuski, ale mi smakuja
mi bardzo brakuje kolacji z moja siostra i jej mezem wlasnie przy lampce wina, dobrym jedzonku i ulubionym serialu...

Nikita - czuje sie odpowiedzialna za Twoje glupie sny... wywolalam chyba wilka z lasu w k.? PS. Dolaczam sie do nie lubiacych gotowac!!! mnie szlag trafia w kuchni, probuje sie przekonac do tego, ale smak kazdej mojej potrawy uswiadamia mi, ze nie mam czego szukac w kuchni tzn. przygotowujac dietetyczne potrawy dla siebie mam ochote je wypluc na sciane po pierwszym kesie, ale zagryzam zeby i mowie sobie: "jakos sie zje"... te niedietetyczne podobno sa ok.

Bika - ja myslalam, ze Twoj TZ to niziutki, ale sie zdziwilam jak napisalas 190cm!!!

Co do tematu wagi... pozwolcie, ze przemilcze wymownie ale zgodze sie z Malenstfem. Jak ja wazylam 67kg to musialam kuzynce 5x na wage stawac bo nie wierzyla, ze az tyle waze, podobno wygladalam na duzo mniej... po prostu klocek a teraz to nie dosc, ze wygladam jak klocek to na wadze jeszcze gorzej

Strong - oooo, jest swiatelko w tunelu ze niedlugo wrocisz

Onyks - niefajnie w tej pracy, dobrze, ze juz sobie odpoczniesz a opis pana modela mnie zaintrygowal... aha, i jestes moim guru chodzenia w szpilkach dopisek po przeczytaniu nastepnego posta: ... i guru robienia ciasteczek PS. uroczy brzusio! Ale masz zgrabne nogi

Zabcia - zaszalalas z prezentami na Boze Narodzenie ale ja sie ciesze, bo to znaczy, ze grudzien zbliza sie wielkimi krokami

No to nadrobilam ja od wczoraj bylam u kuzynki, bylysmy sobie w kinie na "Ted" - mega boska komedia, splakalysmy sie ze smiechu A dzisiaj na szkole rodzenia. Temat: "Polog". Myslalam, ze zjade z krzesla i stwierdzilam, ze do ciazy mi nie tak spieszno... ale w sumie bylo wiele informacji praktycznych, ktorych nie slyszalam od nikogo ani nie wyczytalam... np. ze po naturalnym porodzie miesnie kegla mozna cwiczyc jeszcze przed urodzeniem lozyska i tego typu ciekawostki...
A no i gwozdz programu - siostra mi zrobila niespodzianke i kupila mi bilety 12.12.12

[zaaaabcia]

Napisane przez Amani

Zabcia - zaszalalas z prezentami na Boze Narodzenie ale ja sie ciesze, bo to znaczy, ze grudzien zbliza sie wielkimi krokami

No to nadrobilam ja od wczoraj bylam u kuzynki, bylysmy sobie w kinie na "Ted" - mega boska komedia, splakalysmy sie ze smiechu A dzisiaj na szkole rodzenia. Temat: "Polog". Myslalam, ze zjade z krzesla i stwierdzilam, ze do ciazy mi nie tak spieszno... ale w sumie bylo wiele informacji praktycznych, ktorych nie slyszalam od nikogo ani nie wyczytalam... np. ze po naturalnym porodzie miesnie kegla mozna cwiczyc jeszcze przed urodzeniem lozyska i tego typu ciekawostki...
A no i gwozdz programu - siostra mi zrobila niespodzianke i kupila mi bilety 12.12.12

Swiat tuz tuz

Ze jak?? Przeciez lozysko "rodzi" sie zaraz po tym jak urodzi sie dziecko Albo ja nie zrozumialam tego co napisalas

Super z tym biletem klask i:

[Amani]

Napisane przez zaaaabcia

Swiat tuz tuz

Ze jak?? Przeciez lozysko "rodzi" sie zaraz po tym jak urodzi sie dziecko Albo ja nie zrozumialam tego co napisalas

Super z tym biletem klask i:

no wlasnie dokladnie tak polzna powiedziala, ze wtedy trzeba pocwiczyc te miesnie, ale nie wiem kto w tej sytuacji ma glowe do tego potem z kuzynka o tym rozmawialysmy... teraz wyszukalam pierwsze lepsze zrodlo i pisza, ze "nawet 24h po urodzeniu dziecka" jesli sie nie bylo nacinanym i zszywanym.

EDIT:
Nie wiem czy ta "pani Kasia" to jakis ekspert, ale napisala tak:
"Ćwiczenia mięśni Kegla można zacząć po urodzeniu się dziecka, a przed urodzeniem łożyska - czyli właściwie w trakcie porodu. Na początku może być trudno, bo mięśnie "nie słuchają", a potem to już z górki. "
http://forum.gazeta.pl/forum/w,548,1...odpowiedz.html

Jeszcze tu znalazlam, z wiarygodnego zrodla:
"Jeszcze przed urodzeniem się łożyska warto poprosić kobietę o wykonanie serii
ćwiczeń Kegla. Rytmiczne skurcze mięśni są dobrym początkiem dla procesów
regeneracji i utrzymania elastyczności rozciągniętych w trakcie porodu tkanek."
http://www.rodzicpoludzku.pl/pliki/N...czy_rutyna.pdf

[zaaaabcia]

Napisane przez Amani

no wlasnie dokladnie tak polzna powiedziala, ze wtedy trzeba pocwiczyc te miesnie, ale nie wiem kto w tej sytuacji ma glowe do tego potem z kuzynka o tym rozmawialysmy... teraz wyszukalam pierwsze lepsze zrodlo i pisza, ze "nawet 24h po urodzeniu dziecka" jesli sie nie bylo nacinanym i zszywanym.

EDIT:
Nie wiem czy ta "pani Kasia" to jakis ekspert, ale napisala tak:
"Ćwiczenia mięśni Kegla można zacząć po urodzeniu się dziecka, a przed urodzeniem łożyska - czyli właściwie w trakcie porodu. Na początku może być trudno, bo mięśnie "nie słuchają", a potem to już z górki. "
http://forum.gazeta.pl/forum/w,548,1...odpowiedz.html

Jeszcze tu znalazlam, z wiarygodnego zrodla:
"Jeszcze przed urodzeniem się łożyska warto poprosić kobietę o wykonanie serii
ćwiczeń Kegla. Rytmiczne skurcze mięśni są dobrym początkiem dla procesów
regeneracji i utrzymania elastyczności rozciągniętych w trakcie porodu tkanek."
http://www.rodzicpoludzku.pl/pliki/N...czy_rutyna.pdf

No to ja juz nie wiem sama . Z tego co wiem mozna cwiczyc miesnie Kegla jeszcze w cizy zeby porod byl latwiejszy ( tzn zeby nie popekac ani nie byc nacinanym )Ale to ze lozysko mozna urodzic 24h po tym jak urodzilo sie dziecko to pierwsze slysze i jestem w lekkim szoku przyznam ...

Dodam tylko tyle ze rodzenie lozyska to jest pestka przy rodzeniu dziecka Ja to nawet nie wiem kiedy lozysko ze mnie wyszlo.

[onyks]

Napisane przez blonde_hair

I bardzo dobrze, odpoczniesz sobie






wowslicznie
I jakie szczuplutkie nozki

Dzięki kochana a na ciacho zapraszam

Napisane przez tomalinka

Onyks moim zdaniem powinnaś pójść na to l4. W końcu jak szef Cię nie szanuje to naprawdę szkoda Twojego i Nataszy zdrowia
Fajnie, że kierownik się za Tobą wstawił.
Ślicznie wyglądasz, jesteś taka zgrabniutka i tylko ten brzuszek widać

I tak właśnie zrobię.
Dziękuję

Napisane przez Madzialenka12344321

Mi też ma dojść torba z Winiar za 1-2 dni (dziś dostałam od nich smsa).

Onyks ślicznie wyglądasz. Wpraszam się na ciacha.

Chodź chodź

A co za torby macie z Winiary?

Napisane przez Amani

Hej laski


Onyks - niefajnie w tej pracy, dobrze, ze juz sobie odpoczniesz a opis pana modela mnie zaintrygowal... aha, i jestes moim guru chodzenia w szpilkach dopisek po przeczytaniu nastepnego posta: ... i guru robienia ciasteczek PS. uroczy brzusio! Ale masz zgrabne nogi


No to nadrobilam ja od wczoraj bylam u kuzynki, bylysmy sobie w kinie na "Ted" - mega boska komedia, splakalysmy sie ze smiechu A dzisiaj na szkole rodzenia. Temat: "Polog". Myslalam, ze zjade z krzesla i stwierdzilam, ze do ciazy mi nie tak spieszno... ale w sumie bylo wiele informacji praktycznych, ktorych nie slyszalam od nikogo ani nie wyczytalam... np. ze po naturalnym porodzie miesnie kegla mozna cwiczyc jeszcze przed urodzeniem lozyska i tego typu ciekawostki...
A no i gwozdz programu - siostra mi zrobila niespodzianke i kupila mi bilety 12.12.12

Mogłam mu zrobić zdjęcie Dziękuję za komplementy, tak wszystkie chwalicie, że aż się człowiekowi samoocena podnosi

Fajna niespodzianka

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Kotku, nie przejmuj się tym Po prostu trafiłaś na czubka.
Ja akurat na egzaminie miałam bardzo sympatycznego instruktora, ale jak widziałam co niektórych to chyba bym z nimi nie wsiadła. Ludzie oblewali taśmowo po prostu...
Zbierz siły, skoncentruj si i walcz!!

[Nikita...]

Dobryyyyy,

patrzajta i slinta sie: upieklam wczoraj sernik z przepisu Buttera i wlasnie jem kawalek. Ktora chetna?

[dodaja]

Napisane przez zaaaabcia

Troche czasu zminelo. Najgorsze byly pierwsze dni ciezko bylo chodzic po schodac , zrobic siku bo bardzo pieklo. Stolec oddalam 3 dni po porodzie i pamietam jak dzis ze robilam i plakalam z bolu. W miejscu w ktorym bylam nacieta czulam taki dyskonfort jak siedzialam pozniej okazalo sie na wizycie kontrolnej ze moja skora za szybko sie zregenerowala i mialam narosl. Musialam miec ja wypalana oczywiscie wyslane to bylo do labu aby upewnic sie ze to tylko skora nic wiecej.

Niezbyt przyjemne uczucie. Niestety ja teraz przy stolcu czasami wyję, a co będzie po porodzie Moja siostra jak pękła, to długo chodzić nie mogła, dreptała po mieszkaniu jak pingwin.

Napisane przez onyks

Dzięki, że przeczytałaś też tak myślę, przełożyłam wizytę na jutro na 19.30 i biorę zwolnienie.

Ja już o l4 pisałam wcześniej i uważam, że to najlepsza decyzja !

Napisane przez ButterBear

A dzis kupilam 3 dynie i bede robic dzem dyniowo-pomaranczowy...ale to chyba jutro...

O kurcze, mogłabym prosić przepis? Tego jeszcze nie było w mojej kuchni

Napisane przez kotekk81

i juz wiem ze jak sie zapisze to na bank nie na taka pozna godzine....mysle ze na 10-11 najpozniej

Ja zdawałam o 11.30 i to była super godzina

Napisane przez ButterBear

Zapomniałam Wam napisać, że odebrałam paczkę z Winiar...du.py nie urywa W mojej był fartuszek 1 paczka jakiegoś makaronu na patelnię, jedna jakaś zupa z makaronem, sos beszamelowy w proszku i pomysł na...gulasz...

U mnie było dokłądnie to samo Ja miałam fartuszek w całości

Napisane przez tomalinka

Malamaluczka mi mama teraz kupiła tabletki merz special, szampon i kapsułki dla wypadających włosów. Zobaczymy czy to trochę zastopuje bo za niedlugo będę kompletnie łysa

Widzę, że nie jestem sama z problemem włosowym Ja już tyle tego brałam, że głowa mała Merz mocno polecany, ale na mnie praktycznie nie działał. Mam nadzieje, że u Ciebie zda egzamin.

Napisane przez ButterBear

Madziu, ja się nie szczepię nie zamierzam. Dochodzą mnie słuchy, że te szczepionki są o tyle bez sensu, że są tworzone w oparciu o zeszłoroczne szczepy wirusów, a wirus grypy ma to do siebie, że bardzo szybko ewoluuje i te w tym roku są odporne na o wiele więcej niż zeszłoroczne....więc szczepionka uchroni Cię przed tymi niezmienionymi, a to mniejszość...

Mam dokładnie takie same informacje.

Cześć dziewczyny,
Dziś mam maraton na uczelni do 19, pewnie wrócę koło 20
Wczoraj zamówiliśmy narożnik i sofę Cieszę się bardzo. Teraz jeszcze kupić tv, jakiś dywan i dodatki i można się gościć w salonie

Życzę miłego dnia

[onyks]

Napisane przez Nikita...

Dobryyyyy,

patrzajta i slinta sie: upieklam wczoraj sernik z przepisu Buttera i wlasnie jem kawalek. Ktora chetna?

Aaaaaaa, pomimo mojej zgagi, język mam na kolanach:sl ina:

Napisane przez dodaja

Niezbyt przyjemne uczucie. Niestety ja teraz przy stolcu czasami wyję, a co będzie po porodzie Moja siostra jak pękła, to długo chodzić nie mogła, dreptała po mieszkaniu jak pingwin.



Ja już o l4 pisałam wcześniej i uważam, że to najlepsza decyzja !


Dziś mam maraton na uczelni do 19, pewnie wrócę koło 20
Wczoraj zamówiliśmy narożnik i sofę Cieszę się bardzo. Teraz jeszcze kupić tv, jakiś dywan i dodatki i można się gościć w salonie [/FONT]

Życzę miłego dnia

Mam to samo



A pokażesz jakie zamówiliście?

I wzajemnie

[Nikita...]

Zapomnialam dodac, ze sernik mega dobry i bardzo latwy w zrobieniu!!!

Napisane przez kotekk81

noo ale to w zasadzie bym juz moj drugi raz bo pierwsze podejscie mialam w 2010

dzis juz mi troche lepiej i nawet mi przeszlo przez mysl jechac zapisac sie na kolejny egzamin......ale przeszlo mi i nadal mam focha

Ale tamto w 2010 to sie nie liczy, wiesz ulego przedawnieniu i po prostu swoje musisz zaplacic. Nie fochuj sie i idz sie zapisac, nie ma na co czekac.

Napisane przez ButterBear

Zapomniałam Wam napisać, że odebrałam paczkę z Winiar...du.py nie urywa W mojej był fartuszek 1 paczka jakiegoś makaronu na patelnię, jedna jakaś zupa z makaronem, sos beszamelowy w proszku i pomysł na...gulasz...

rozwalasz mnie

Napisane przez Amani

Nikita, Butter - podajcie nazwy win z Biedry i Lidla ja uwielbiam Sutter Home, tanie siuski, ale mi smakuja
mi bardzo brakuje kolacji z moja siostra i jej mezem wlasnie przy lampce wina, dobrym jedzonku i ulubionym serialu...

Nikita - czuje sie odpowiedzialna za Twoje glupie sny... wywolalam chyba wilka z lasu w k.? PS. Dolaczam sie do nie lubiacych gotowac!!! mnie szlag trafia w kuchni, probuje sie przekonac do tego, ale smak kazdej mojej potrawy uswiadamia mi, ze nie mam czego szukac w kuchni tzn. przygotowujac dietetyczne potrawy dla siebie mam ochote je wypluc na sciane po pierwszym kesie, ale zagryzam zeby i mowie sobie: "jakos sie zje"... te niedietetyczne podobno sa ok.

Mowisz masz: moje ulibione z Biedry to Gadiva oraz Pe Tinto (oba czerwone).
I ciesze sie, ze nie tylko ja jedna niekulinarna w naszym gronie, juz wole piec niz gotowac. I chyba wywolalas mojego bylego . Dzis juz mi sie nie snil.

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Napisane przez onyks

Aaaaaaa, pomimo mojej zgagi, język mam na kolanach:sl ina:

Kombinacja sera, czekolady oraz kawy jest swietna.
I zapomnialam Ci napisac, ze przepieknie wygladasz z brzuszkiem!!!! No i jak fachowo sobie zamazalas buziaka