Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 14.

[gucia6]

Napisane przez mysia1986

Bardzo dobre ma podejscie Mój za chodzi za mną i sie pyta 'jaki wynik testu owulacyjnego'

ja dziś byłam na pobraniu krwi na tsh, żelazo i wapń, a mąż mnie pyta, czy z tych badań będzie wiadomo, czy w ciązy jestem (będę testować jutro rano, bo dziś zapomniałam )


a tak w ogóle, to cześć, nie mam czasu i tęsknię za wami

[Madzialenka12344321]

Iza dziękuję za miłe słowa No właśnie tez jestem tego samego zdania co ty, co do szczepień.

Gucia jaką książkę??

Blonde o kurde... chciał iść i po drodze zasnął?? Kurcze, ja nie parłam przy łożysku Nawet nie wiedziałam, ze trzeba było.

Ana zdrówka.

Maleństwo super.

Mona Maja też miała często czkawkę i jej to zostało

Byłam na pobraniu krwi. I trafiłam na praktykantkę. Masakra. Wierciła mi igłą w żyle, że myślałam, że ją strzelę. Wyjmowała , patrzyła ile pobrala i twierdząc, ze za mało, znowu mi ją wkładała i tak 5 razy

[Malensstfo]

Napisane przez ButterBear

Serio?
Malenstfo, na prawdę myślisz, że nie wiem, jak się robi dzieci?

A tak swoją drogą, to akurat baaardzo bardzo rzadko, ale to jest możliwe, żeby kobiety miała w łonie dwójkę dzieci, nawet róznych ojców...albo po prostu z dwóch różnych 'rzutów'....

Tyyy, sugerujesz mi coś???

Miałam na myśli to poprawianie

Madzia ojoj A można tak tą samą igłą??

[mysia1986]

Napisane przez Madzialenka12344321

Byłam na pobraniu krwi. I trafiłam na praktykantkę. Masakra. Wierciła mi igłą w żyle, że myślałam, że ją strzelę. Wyjmowała , patrzyła ile pobrala i twierdząc, ze za mało, znowu mi ją wkładała i tak 5 razy

Niezła....

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Byłam na pobraniu krwi. I trafiłam na praktykantkę. Masakra. Wierciła mi igłą w żyle, że myślałam, że ją strzelę. Wyjmowała , patrzyła ile pobrala i twierdząc, ze za mało, znowu mi ją wkładała i tak 5 razy

Ałaaaaaaa.....

Napisane przez gucia6

ja dziś byłam na pobraniu krwi na tsh, żelazo i wapń, a mąż mnie pyta, czy z tych badań będzie wiadomo, czy w ciązy jestem (będę testować jutro rano, bo dziś zapomniałam )


a tak w ogóle, to cześć, nie mam czasu i tęsknię za wami

Cześć
No mój aż tak bardzo też się nie zna....na krwiach, moczach itp.... zgrywa mądrego, jak obok wyników są normy

Napisane przez Malensstfo

Tyyy, sugerujesz mi coś???

Miałam na myśli to poprawianie

Madzia ojoj A można tak tą samą igłą??

Nic nie sugeruję

Ja też miałam na myśli poprawianie Hih, tośmy se pogadały

[Madzialenka12344321]

Maleństwo igłę zostawiała, tylko wyjmowała ten pojemniczek z krwi, a potem znowu mi go podtykała do igły i znowu. A nad nami stała babka , która ją instruowała Do tej pory mnie ręka boli.

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo igłę zostawiała, tylko wyjmowała ten pojemniczek z krwi, a potem znowu mi go podtykała do igły i znowu. A nad nami stała babka , która ją instruowała Do tej pory mnie ręka boli.

Uuuu, bidulka

Jakbym była złośliwa, to bym powiedziała, że to kara za to, że tak zwlekałaś z tym lekarzem...

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Dobra, mykam do sklepu

[ButterBear]

Napisane przez Malensstfo

Uuuu, bidulka

Jakbym była złośliwa, to bym powiedziała, że to kara za to, że tak zwlekałaś z tym lekarzem...

To całe szczęście, że nie jesteś złośliwa Bo Madzi mogłoby być przykro

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Malensstfo

Uuuu, bidulka

Jakbym była złośliwa, to bym powiedziała, że to kara za to, że tak zwlekałaś z tym lekarzem...

ja ci dam za karę

Jutro idziemy z Mają na szczepienie. Ostatnio codziennie coś się dzieje fajnie. Tylko czas mi przez to leci jak szalony. Jeszcze dziś z pracy do mnie dzownili abym wpadła po skierowanie na badania - po ciąży lekarz medycyny pracy musi być Więc polecę do nich w piątek, mąż pojedzie na studia to ja i tak będę z małą biegała po mieście.

[Gucia0987]

Napisane przez gucia6

ja dziś byłam na pobraniu krwi na tsh, żelazo i wapń, a mąż mnie pyta, czy z tych badań będzie wiadomo, czy w ciązy jestem (będę testować jutro rano, bo dziś zapomniałam )


a tak w ogóle, to cześć, nie mam czasu i tęsknię za wami

hmmm trzymać kciuki za teścior?

Napisane przez Madzialenka12344321

Iza dziękuję za miłe słowa No właśnie tez jestem tego samego zdania co ty, co do szczepień.

Gucia jaką książkę??

Blonde o kurde... chciał iść i po drodze zasnął?? Kurcze, ja nie parłam przy łożysku Nawet nie wiedziałam, ze trzeba było.

Ana zdrówka.

Maleństwo super.

Mona Maja też miała często czkawkę i jej to zostało

Byłam na pobraniu krwi. I trafiłam na praktykantkę. Masakra. Wierciła mi igłą w żyle, że myślałam, że ją strzelę. Wyjmowała , patrzyła ile pobrala i twierdząc, ze za mało, znowu mi ją wkładała i tak 5 razy

Magda koleżanka pożyczyła mi "Zmierzch" i wciąga cholera strasznie Także pewnie czytne wszystkie części

co do badania współczuję. Po pierwszym razie bym jej podziękowała. Nie znosze pobierania krwi! Wiem, że na kims się muszą nauczyć, ale na mnie by na pewno nie ćwiczyła.

Mam jedno labolatorium, jedną panią i jak jest inna to odpuszczam.

Ale cieszę się, że się udało!



Zjadłam kanapkę i mi małooooo, zrobiłam sobie za dobrą A teraz herbatka z sokiem malinowym i cytrynką, bo coś strasznie marznę dzisiaj!

[gucia6]

Napisane przez Gucia0987

hmmm trzymać kciuki za teścior?

tak... negatywny

[Madzialenka12344321]

Gucia ooo ja całą sagę przeczytałam Potwierdzam, wciąga Im dalsza częśc tym lepsza

Kurde, aby wyniki tylko dobre wyszły, za to moje cierpienie

To ja dziś dostałam od mamy ciasto drożdżowe z kruszonką i jabłkami i tak smigam co chwilę do kuchni i sobie kroję i wcinam i już połowy nie ma hehe

[Gucia0987]

Napisane przez gucia6

tak... negatywny

ok!

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia ooo ja całą sagę przeczytałam Potwierdzam, wciąga Im dalsza częśc tym lepsza

Kurde, aby wyniki tylko dobre wyszły, za to moje cierpienie

To ja dziś dostałam od mamy ciasto drożdżowe z kruszonką i jabłkami i tak smigam co chwilę do kuchni i sobie kroję i wcinam i już połowy nie ma hehe

no zobaczymy. Często mam tak, że czytam pierwszą część, a później stwoerdzam, że książka jest durna i nie zaczynam kolejnej, żeby się nie wciągnąć Ale ta mimo pewnej "durnoty"mi się podoba A że nie widziałam filmów to tym bardziej dobrze mi się czyta

[Madzialenka12344321]

Filmy mi się nie podobały. Na szczęście najpierw przeczytałam książki, potem zobaczyłam pierwsze 2 filmy i odpuściłam.

[mysia1986]

Napisane przez Madzialenka12344321

Filmy mi się nie podobały. Na szczęście najpierw przeczytałam książki, potem zobaczyłam pierwsze 2 filmy i odpuściłam.

Ja przeczytałam dwie pierwsze czesci i jakos mnie dalej nie ciągnie. Wole krwawe kryminały albo jakies thrillery
Ostanio wkreciły mnie te: http://jonesbo.pl/

[Madzialenka12344321]

Dla mnie 3 i 4 były najlepsze

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Dobra.. korzystając z tego, że mąż z Mają na spacerku, to idę ogarnąć mieszkanko jakaś energia we mnie wstąpiła, to chyba przez to cudne słonko na dworze.

aaale nie gaszę laptopa, to będe do was zaglądała. A może Bika i Mona zaczną rodzić

[Bika83]

Dziewczynki, mnie dziś nie ma, tż o 10,00 wrócił z pracy, bo prądu nie mają a bez tego ani rusz więc spędzam czas z mężem ok. 15 pojedziemy na ktg, to dam znać co i jak

[Madzialenka12344321]

Bika to trzymam kciuki.

aaa właśnie, jaki był wynik w konkursie Emilka - Dawid??

[ButterBear]

Ja tego Zmierzchu nie czytałam...widziałam chyba 2, czy 3 filmy, nie wiem... takie romansidło dla nastolatek...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ButterBear

Ja tego Zmierzchu nie czytałam...widziałam chyba 2, czy 3 filmy, nie wiem... takie romansidło dla nastolatek...

Dla mnie film beznadzieja, ale książka fajna

Dostałam smsa, że paczka z Winiar już na mnie czeka. Mąż ma dziś nockę, to jak będzie jechał to mi ja odbierze. Bo pewnie jest tak wypasiona, że teraz pod wózek mu nie wejdzie

[Gucia0987]

Napisane przez ButterBear

Ja tego Zmierzchu nie czytałam...widziałam chyba 2, czy 3 filmy, nie wiem... takie romansidło dla nastolatek...

lekkie łatwe i przyjemne ale filmów nie widziałam

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dla mnie film beznadzieja, ale książka fajna

Dostałam smsa, że paczka z Winiar już na mnie czeka. Mąż ma dziś nockę, to jak będzie jechał to mi ja odbierze. Bo pewnie jest tak wypasiona, że teraz pod wózek mu nie wejdzie

Nie liczyłabym na to

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ButterBear

Nie liczyłabym na to

To był taki żarcik oczywiście

[Bika83]

Napisane przez Madzialenka12344321

Bika to trzymam kciuki.

aaa właśnie, jaki był wynik w konkursie Emilka - Dawid??

Chyba stanęło na 7-3 dla Emilki, ale coś się jej chyba nie śpieszy Mona jakieś przeczucia??? Ja od wczoraj brzuszek mam prawie cały czas twardy.....

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia ooo ja całą sagę przeczytałam Potwierdzam, wciąga Im dalsza częśc tym lepsza

Kocham tą Sagę
Zamierzam ją niedługo jeszcze raz przeczytać, przed ostatnią częścią filmu...

Fakt, filmy zupełnie inne, chociaż ja je też lubię..ale filmy mają to do siebie, że nigdy nie odzwierciedlają książek

Wróciłam z zakupów!

Zaraz otworzę paczuszkę Winiar... Chciałam kupić syrop klonowy...ale qrde strasznie drogi

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Iiii myślałam, że rzucą jakimiś kostkami rosołowymi

[Madzialenka12344321]

Maleństwo co miałaś w paczce??

Bika ciekawe czy mój sen się sprawdzi o porodzie 12.10

[Malensstfo]

Hmmm fartuszek całkiem fajny...ale ten sznurek...qrde faktycznie bez sensu... 5 razy się nim owinę...

[Bika83]

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo co miałaś w paczce??

Bika ciekawe czy mój sen się sprawdzi o porodzie 12.10

My obstawialiśmy daty 9, 12, 14 października, 9 już odpada a 12 i 14 może być, aaaaaaaaaa w sumie 13 też fajny

[ButterBear]

Malenstfo, co tam ciekawego w pace Winiar?

Klonowy jest faktycznie bardzo drogi...ale na długo starcza, bo to pieruńsko słodkie jest Ja za nim nie przepadam...ale z pancakes'ami smakuje obłędnie

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo co miałaś w paczce??

Czerwony fartuszek Weltbilda, z głupim sznurkiem...jakiś sos beszamelowy, zupkę chińską pomidorową, pomysł na gulasz z woreczkiem...i...jakiś makaron na patelnię z warzywami