Wakacyjne Mamy 2012 - część II

[wanilllka82]

Napisane przez wvictoria

No heloł!!! a czy ja napisałam, że nie jestem gadułą? oczywiście, że jestem!! dlatego tu pasuję

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez wvictoria

a jakie środki przeciw bólowe mogę brać podczas kp? bo jak żadne to chyba zrezygnuję z kp bo już nie mogę wytrzymać.

paracetamol, apap, ibuprofen, ibuprom - dwa ostatnie przenikają do mleka -w bardzo niewielkim stopniu

[Soleilka]

Napisane przez wanilllka82

a jacha muszę podjechać po zapas póki promocja za 2 zł

i pomyśleć że tam Fabiś sobie pływa... już zapomnialam że tez "taka" byłam

No właśnie, to myślenie jak może wyglądać Co jak co, ale syna to ja mam pięknego
W ogóle TŻ mnie dziś głaska po brzuchu i "jak tam nasze drugie dziecko?" głupek jeden, nie moja wina, że lubię sobie dobrze zjeść I wcale nie mam zamiaru się odchudzać W związku z tym idę po kawałek ciasta Haniowego (miałam znowu upiec, ale w sklepie bananów nie było )

[chce_byc_mama]

Napisane przez Soleilka

Od dupy strony Cała TY!

a gdzie tam :P

Napisane przez Linka25

moje kp to chyba drozej mnie wynosi niż wynosiłoby mm
laktator medeli + SNS medeli + kapturki medeli + kapturki aventu + wkładki lakt. + staniki do karmienia + woreczki do mrożenia...
i pomyśleć ze kiedyś kobiety nie miały całego tego sprzętu i też karmiły

o ja no troche tego jest...
u mnie w tym momencie to bytelka i wypozyczony laktator :P

Napisane przez wanilllka82

od dupy strony akurat podobna do mamci

no tak do mnie jest podobna od pasa w dol

Napisane przez blueberry88

waga słuszna

Wygląda
Lepiej niech Ci buty kupi (choć widzę, że już to zrobiłaś).

1. dziekujemy
2. Wcale ze nie
3. potraktowalam sie sama ale za jego kase

[Soleilka]

Napisane przez wvictoria

a jakie środki przeciw bólowe mogę brać podczas kp? bo jak żadne to chyba zrezygnuję z kp bo już nie mogę wytrzymać.

Takie same jak podczas ciąży. Ja brałam paracetamol i pomagało na ból zęba

[KarolinaPW]

Napisane przez blueberry88

MAsakra z kotem - trzeba uważać, bo jednak nigdy nie wiadomo, jak chciałby się pobawić z Marcinkiem.
Te szczepienia sę straszne
A Martynka biedna, a mi chce się płakać i głowa mi pęka. Strasznie mnie to stresuje. Dobrze, że jest dorodna i nawet jak nie doje, to nic się nie stanie

Teraz wiem, ze muszę uważać i pilnować żeby się sytuacja nie powtórzyła, nie ufam temu kotu bo w gruncie rzeczy jest obcy i nie znam jego zamiarów.

Przytulam

Napisane przez Mandragorrka

Marcinek pięknie rośnie Fajnie, że jesteście już po szczepieniu. Oby mały był spokojny

Napisane przez wvictoria

cześć dziewczynki
nie było mnie prawie 2 dni, a Wy gaduły napisałyście tyle, że nadrabiałam na raty bo nie było innej opcji
U mnie po staremu. Wczoraj byłam u mojej przyjaciółki w Krakowie. Zrobiłyśmy sobie spacerek na Kopiec Kościuszki Małemu się podobało ale jednak z mamą najlepiej. Dziewczyny chciały go bawić ale pozwalał na chwilę, a później marudzenie i uspokajał się u mnie na rękach.
Mąż dziś pojechał na delegację ale wraca jutro późnym wieczorem (jest w Czechach).
Z moim zębem... lepiej nie mówić. Po pierwsze okazało się, że przyczyną bólu jest siódemka, a nie szóstka. W pon. byłam u dentysty - ząb rozwiercony (bo był plombowany) i założone lekarstwo. Ale dziś znowu mnie boli. I już mnie boli ucho i górna szczęka. Chyba jutro znowu pojadę do lekarza bo przecież nie dam rady...

Jedź z rana a teraz coś z ibuprofenem możesz wziąć, u mnie nawet w szpitalu to po porodzie dawali, bo ponoć bezpiecznie można brać

Napisane przez Soleilka

W ogóle Wam nie napisałam Lekarka się zapytała czy karmię Fabiego samym mm. Była zdziwiona, że tylko cyc i że taki grubas z niego. Skwitowała to tym, że muszę mieć ogromną produkcję

Nasze największe wątkowe dzieciaczki są 100% cycowe

[blueberry88]

Napisane przez Soleilka

W ogóle Wam nie napisałam Lekarka się zapytała czy karmię Fabiego samym mm. Była zdziwiona, że tylko cyc i że taki grubas z niego. Skwitowała to tym, że muszę mieć ogromną produkcję

U nas też zawsze zdziwienie...

Napisane przez chce_byc_mama

1. dziekujemy
2. Wcale ze nie
3. potraktowalam sie sama ale za jego kase

Pomyśl, że Tynia oscyluje w okolicach 7 kg...

[Mandragorrka]

Napisane przez wvictoria

No heloł!!! a czy ja napisałam, że nie jestem gadułą? oczywiście, że jestem!! dlatego tu pasuję

Jutro jadę do dentysty tylko, że nie mam z kim dziecka zostawić i będzie musiał jechać ze mną... najwyżej po drodze podrzucę go do mojego taty
a jakie środki przeciw bólowe mogę brać podczas kp? bo jak żadne to chyba zrezygnuję z kp bo już nie mogę wytrzymać.

Na pewno paracetamol

Napisane przez Soleilka

Mnie? W sumie ostatnio mniej piszę, spadłam z podium gadulstwa

Jeszcze trochę Fabi nieco podrośnie i wrócisz na podium.
A póki co to chyba Mamcia najwięcej pisze

[blueberry88]

Napisane przez KarolinaPW

Przytulam

Zmykam, do jutra

[wvictoria]

Napisane przez wanilllka82

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

paracetamol, apap, ibuprofen, ibuprom - dwa ostatnie przenikają do mleka - 0,008% zażytej dawki

dziękuję. wezmę apap bo mam. ibuprom zostawię na jakby apap nie pomógł.

Napisane przez Soleilka

Mnie? W sumie ostatnio mniej piszę, spadłam z podium gadulstwa

jesteś niedoścignionym wzorem gadulstwa

Napisane przez Soleilka

No właśnie, to myślenie jak może wyglądać Co jak co, ale syna to ja mam pięknego
W ogóle TŻ mnie dziś głaska po brzuchu i "jak tam nasze drugie dziecko?" głupek jeden, nie moja wina, że lubię sobie dobrze zjeść I wcale nie mam zamiaru się odchudzać W związku z tym idę po kawałek ciasta Haniowego (miałam znowu upiec, ale w sklepie bananów nie było )

dowcipniś się znalazł

Napisane przez Soleilka

Takie same jak podczas ciąży. Ja brałam paracetamol i pomagało na ból zęba

dziękuję. ja podczas ciąży nie brałam żadnych środków przeciwbólowych. W ogóle ich nie biorę zwykle. Tak rzadko mnie coś boli, że nie pamiętam kiedy ostatnio mnie np. głowa bolała. A ząb to mnie ostatnio pewnie ze 3 lata temu bolał. Albo i dawniej...

No i ja też mam dowcip:
Kobieta kupiła szafę w Ikea. Szafa zamontowana ale po kilku dnach pękła. Zadzwoniła do sklepu no i szafa została wymieniona na nową. Ale i ta po kilku dniach pękła. Znowu dzwoni do sklepu gdzie usłyszała, że oczywiście wymienią ale ponieważ stało się to kolejny raz to wyślą swojego eksperta żeby zbadał sprawę.
Facet przyjechał do kobiety, oglądnął wszystko i mówi:
- wie pani, z tego co widzę to przyczyną mogą być jeżdżące tramwaje. Ale żeby to stwierdzić na 100% wejdę do szafy i zobaczę jak to wygląda od środka jak jedzie tramwaj.
Kobieta oczywiście się zgodziła. Po jakimś czasie wrócił do domu mąż tej kobiety, otwiera szafę a tam ekspert... pyta go:
- co pan tu robi?
na co facet mu odpowiada:
- dobra, wal pan w ryj. przecież jak panu powiem, że na tramwaj czekam to i tak mi pan nie uwierzy.

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Napisane przez KarolinaPW

Jedź z rana a teraz coś z ibuprofenem możesz wziąć, u mnie nawet w szpitalu to po porodzie dawali, bo ponoć bezpiecznie można brać

Nasze największe wątkowe dzieciaczki są 100% cycowe

Napisane przez Mandragorrka

Na pewno paracetamol

dziękuję dziewczyny

[wanilllka82]

Napisane przez wvictoria

No i ja też mam dowcip:
Kobieta kupiła szafę w Ikea. Szafa zamontowana ale po kilku dnach pękła. Zadzwoniła do sklepu no i szafa została wymieniona na nową. Ale i ta po kilku dniach pękła. Znowu dzwoni do sklepu gdzie usłyszała, że oczywiście wymienią ale ponieważ stało się to kolejny raz to wyślą swojego eksperta żeby zbadał sprawę.
Facet przyjechał do kobiety, oglądnął wszystko i mówi:
- wie pani, z tego co widzę to przyczyną mogą być jeżdżące tramwaje. Ale żeby to stwierdzić na 100% wejdę do szafy i zobaczę jak to wygląda od środka jak jedzie tramwaj.
Kobieta oczywiście się zgodziła. Po jakimś czasie wrócił do domu mąż tej kobiety, otwiera szafę a tam ekspert... pyta go:
- co pan tu robi?
na co facet mu odpowiada:
- dobra, wal pan w ryj. przecież jak panu powiem, że na tramwaj czekam to i tak mi pan nie uwierzy.

doskonały

i ja idę spać
a tak mi się jeszcze przypomniało Maciejka czemu Ty piszesz posty w środku nocy? Różyczka nie może spać czy Ty?

[wvictoria]

i jeszcze jeden dowcip:
ateista umarł i poszedł do piekła. Diabeł go oprowadza, a tam - wieczna impreza. alkohol, żarełko, tańce, panienki... co kto chce. A za szklaną ścianą widać kotły ze smołą i diabły, które tam palą pod kotłami i tych ludzi tam pilnują...
Ateista pyta diabła:
- Szatan, a co to tam jest?
Na co diabeł odpowiada:
- To katolicy. Mają co chcieli.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

i jeszcze:
Brunetka mówi do blondynki:
- Wiesz, bo krąży opinia, że używasz słów, których znaczenia nie znasz.
Na co blondynka:
- To powiedz opinii żeby się waliła i vice versa.

[Soleilka]

Napisane przez KarolinaPW

Nasze największe wątkowe dzieciaczki są 100% cycowe

Ciekawe od czego to zależy, dobra dieta?

Napisane przez blueberry88

U nas też zawsze zdziwienie...


Pomyśl, że Tynia oscyluje w okolicach 7 kg...

Ale ona długa, to tak nie widać. A i pucie ma takie słodziachne

Napisane przez Mandragorrka

Jeszcze trochę Fabi nieco podrośnie i wrócisz na podium.
A póki co to chyba Mamcia najwięcej pisze

Taaa... wtedy będę biegać za nim, żeby się nie wyobijał

Napisane przez wvictoria

jesteś niedoścignionym wzorem gadulstwa



dziękuję. ja podczas ciąży nie brałam żadnych środków przeciwbólowych. W ogóle ich nie biorę zwykle. Tak rzadko mnie coś boli, że nie pamiętam kiedy ostatnio mnie np. głowa bolała. A ząb to mnie ostatnio pewnie ze 3 lata temu bolał. Albo i dawniej...

No i ja też mam dowcip:
Kobieta kupiła szafę w Ikea. Szafa zamontowana ale po kilku dnach pękła. Zadzwoniła do sklepu no i szafa została wymieniona na nową. Ale i ta po kilku dniach pękła. Znowu dzwoni do sklepu gdzie usłyszała, że oczywiście wymienią ale ponieważ stało się to kolejny raz to wyślą swojego eksperta żeby zbadał sprawę.
Facet przyjechał do kobiety, oglądnął wszystko i mówi:
- wie pani, z tego co widzę to przyczyną mogą być jeżdżące tramwaje. Ale żeby to stwierdzić na 100% wejdę do szafy i zobaczę jak to wygląda od środka jak jedzie tramwaj.
Kobieta oczywiście się zgodziła. Po jakimś czasie wrócił do domu mąż tej kobiety, otwiera szafę a tam ekspert... pyta go:
- co pan tu robi?
na co facet mu odpowiada:
- dobra, wal pan w ryj. przecież jak panu powiem, że na tramwaj czekam to i tak mi pan nie uwierzy.

E tam, na wątek przyszłam jak miałam 5000 postów

Ja też staram się funkcjonować bez leków. W ciąży bolał mnie właśnie ząb i po paracetamolu pomogło. W szpitalu też mi go dawali (po cc w formie kroplówki)

[Linka25]

Napisane przez pumas

Cześć wam
Nie mam dziś humoru, chyba hormony mi szaleją, bo cały dzień chodzę i popłakuję jak głupia. Bez powodu jakiegoś. Chyba przerasta mnie to życie w pieluchach. Ciągle tylko dziecko i dziecko, a gdzie ja w tym wszystkim? Nawet fryzjer i zakupy nie pomogły, a włóczyłam się cały dzień dzisiaj. Mam nadzieję, że szybko mi przejdzie.

mam to samo, od dłuższego czasu
i nie liczę że mi przejdzie

tym bardziej, ze jak będę chciała wyjść gdzieś tylko z TZtem to M. będzie musiała zostać chyba z opiekunką, bo nikt dosłownie nikt nam nie pomaga w żadnym stopniu.... i pomagać nie będzie.

[Soleilka]

Napisane przez wvictoria

i jeszcze jeden dowcip:
ateista umarł i poszedł do piekła. Diabeł go oprowadza, a tam - wieczna impreza. alkohol, żarełko, tańce, panienki... co kto chce. A za szklaną ścianą widać kotły ze smołą i diabły, które tam palą pod kotłami i tych ludzi tam pilnują...
Ateista pyta diabła:
- Szatan, a co to tam jest?
Na co diabeł odpowiada:
- To katolicy. Mają co chcieli.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

i jeszcze:
Brunetka mówi do blondynki:
- Wiesz, bo krąży opinia, że używasz słów, których znaczenia nie znasz.
Na co blondynka:
- To powiedz opinii żeby się waliła i vice versa.

[Linka25]

Napisane przez Soleilka

Ciekawe od czego to zależy, dobra dieta?

Myślę, ze nie. Ja jem dość dużo i bardzo zdrowo, zero sztuczności, sporo rzeczy eko, a fast food to jadłam ostatnio w ciąży
A pokarmu raczej mało...

Myślę że to zależy od apetytu dzieciaczków.

[chce_byc_mama]

Mandi co tu za obgadywanie mnie? ze ja gadula? no w sumie troche ale tak to jest jak sie cale dnie spedza samemu...

[Soleilka]

Napisane przez Linka25

Myślę, ze nie. Ja jem dość dużo i bardzo zdrowo, zero sztuczności, sporo rzeczy eko, a fast food to jadłam ostatnio w ciąży
A pokarmu raczej mało...

Myślę że to zależy od apetytu dzieciaczków.

Być może. Ja od początku starałam się pobudzić laktację tak, żeby Fabi najadał się z jednej piersi. Wczoraj za to cierpiałam, bo prawą miałam cały dzień jak kamień Pokarmu nie mam dużo, jak odciągam to góra 120 z pełnej piersi

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Chyba umówię się z fotografem na sesję dla Fabiego, tylko muszę kasiorę sobie uzbierać Tż nie da, bo uważa to za zbędny bajer

[Linka25]

Sol

znalazłam cos takiego:

nawet przy skrajnym niedożywieniu nie dochodzi do
jakiegoś drastycznego ograniczenia kaloryczności kobiecego mleka - o
ile dobrze pamiętam były dane z badań z głodujących rejonów świata,
które wskazywały na spadek rzędu 10-15 %.

[Maciejka__]

Napisane przez wanilllka82

a tak mi się jeszcze przypomniało Maciejka czemu Ty piszesz posty w środku nocy? Różyczka nie może spać czy Ty?

W nocy Róża na ogół śpi, ale jak wieczorem dużo ulewa, to wolę ją obserwować i w tym czasie nadrabiam wątek. Wczoraj była po szczepieniu, marudziła, sporo ulewała, a później oddychała niespokojnie.
Wydaje mi się, że coraz częściej kładę się o przyzwoitej porze.

[hanjah]

Napisane przez Soleilka

jak robisz leczo?

A tak;

Podsmażyłam cebulę z boczkiem i potem na tym samym tłuszczu kiełbasę (udało mi się kupić śląską). Przełożyłam to do garnka i dodałam cukinię i paprykę pokrojone w kostkę (3 szt różnokolorowe). I do tego puszka pomidorów (akurat dałam chopped) i przecier pomidorowy. Później tylko doprawiam do smaku. Ilość składników dobierana "na oko" Zależy jaki duży garnek i ilu głodomorów się dosiądzie

[Soleilka]

Napisane przez Linka25

Sol

znalazłam cos takiego:

Ciekawe, czyli baba może być na głodówce, a dziecko i tak dostanie wystarczającą ilość kalorii...

Napisane przez hanjah

A tak;

O, może wypróbuję
A masz jakiś fajny przepis na ciacho?

[Linka25]

Napisane przez Soleilka

Ciekawe, czyli baba może być na głodówce, a dziecko i tak dostanie wystarczającą ilość kalorii...

ponoć tak
dla mnie pokarm kobiecy to coś takiego jak hmm ślina czy krew - każda zdrowa osoba ma mniej więcej taką samą, nie ma tu magii, to fizjologia

Dopóki nie ejsteś skrajnie niedożywiona, to mleko ejst pełnowartościowe: natura
inwestuje w przyszłość, w nowe pokolenie, kosztem poprzedniego, jesli trzeba.
Dbaj o siebie dla własnego dobra, bo dziecku krzywda się nie bedzie działa.

[chce_byc_mama]

Sol 120 z jednego? ja na ogol odciagam okolo 150-170 z obydwoch. pare razy udalo mi sie okolo 200.

[Soleilka]

Napisane przez chce_byc_mama

Sol 120 z jednego? ja na ogol odciagam okolo 150-170 z obydwoch. pare razy udalo mi sie okolo 200.

Ale to jak mam cyca twardego udaje mi się 120 max

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Lecę spać. Od 21 mi się chce, a siedzę przed kompem

[prince_polo]

Hej witamy sie po przespanej całej nocy
mała spała od 20 do 6.30 rano sie najadła pogadała i spi dalej

KONCZYMY DZIS 3 MIESIACE

jestem najszcześliwszą mamą na świecie! tak kocham te moje dziecie ze masakra

[nel_a]

Napisane przez prince_polo

Hej witamy sie po przespanej całej nocy
mała spała od 20 do 6.30 rano sie najadła pogadała i spi dalej

KONCZYMY DZIS 3 MIESIACE

jestem najszcześliwszą mamą na świecie! tak kocham te moje dziecie ze masakra

a my dziś mamy usg bioderek
Emil dziś dostanie leżaczek/bujaczek od cioci nic specjalnego, jakiś prosty, tani. Może to i lepiej bo nadmiar też nie jest dobry. O tyle fajnie że ten leżaczek jest do 18kg i może posłużyć jako krzesełko.

dziś tata w domu

[phdwao]

Napisane przez KarolinaPW

Ja choruję na ten
http://www.fide.pl/villeroy-boch/old...5477-7021/200/
Idealnie by mi pasował do kuchni
Niestety na razie są ważniejsze rzeczy, więc kupiłam jakiś zwykły na all za 5 dych, kiedyś go sobie kupię

Śliczny jest

mandi ja kupiłam ten: http://www.ceneo.pl/8736835

Napisane przez Soleilka

Znalazłam moją piłkę na kompie

Napisane przez pumas

Cześć wam
Nie mam dziś humoru, chyba hormony mi szaleją, bo cały dzień chodzę i popłakuję jak głupia. Bez powodu jakiegoś. Chyba przerasta mnie to życie w pieluchach. Ciągle tylko dziecko i dziecko, a gdzie ja w tym wszystkim? Nawet fryzjer i zakupy nie pomogły, a włóczyłam się cały dzień dzisiaj. Mam nadzieję, że szybko mi przejdzie.

pumcia każdej z nas jest ciężko

Napisane przez Maciejka__

Współczuję Wam.

Napisane przez prince_polo

Hej witamy sie po przespanej całej nocy
mała spała od 20 do 6.30 rano sie najadła pogadała i spi dalej

KONCZYMY DZIS 3 MIESIACE

jestem najszcześliwszą mamą na świecie! tak kocham te moje dziecie ze masakra

gratulacje dla Rozalci

hej noc jak zawsze ale się nie wyspałam czekam na kurierów

[Mandragorrka]

Hejo Piję kawkę korzystając z chwili, że dziecię jeszcze śpi. Jak będę miała szczęście to jeszcze zdążę się wypindrzyć. No, ale najpierw chwilka na wizażu

[Kasik_12]

Napisane przez Soleilka

No ja mam w planach wyciągnąć materacyk z gondoli i wyłożyć nim spacerówkę. Do tego mam taki gruby osłaniacz na nóżki, więc go ubiorę... W życiu bym nie przypuszczała, że taki wielki będzie
dziękuję

Ale słodziak z Wojtusia


Dobra, zaszalałam Kupiłam dziś w końcu (!) Białego Jelenia do koloru, dorzuciłam do tego płyn Coccolino i nie wiem czy mogę w nim płukać Fabisiowe ciuchy Do tego apteka: Bobotic, Sudomax, Bioaron D. Kupiłam też płaszczyk malinowy, będę wyglądać jak różowa landryna, ale co mi tam

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------


Od dupy strony Cała TY!

Ja nie mam nic w tym kolorze, ale go uwielbiam to jedyny odcień zieleni jaki mi się podoba

Ja kupiłam sobie kurtkę ze,, skóry '' o kolorze malinowym i ją uwielbiam i też mówię na siebie landryna

[Mandragorrka]

Napisane przez wvictoria

No i ja też mam dowcip:
Kobieta kupiła szafę w Ikea. Szafa zamontowana ale po kilku dnach pękła. Zadzwoniła do sklepu no i szafa została wymieniona na nową. Ale i ta po kilku dniach pękła. Znowu dzwoni do sklepu gdzie usłyszała, że oczywiście wymienią ale ponieważ stało się to kolejny raz to wyślą swojego eksperta żeby zbadał sprawę.
Facet przyjechał do kobiety, oglądnął wszystko i mówi:
- wie pani, z tego co widzę to przyczyną mogą być jeżdżące tramwaje. Ale żeby to stwierdzić na 100% wejdę do szafy i zobaczę jak to wygląda od środka jak jedzie tramwaj.
Kobieta oczywiście się zgodziła. Po jakimś czasie wrócił do domu mąż tej kobiety, otwiera szafę a tam ekspert... pyta go:
- co pan tu robi?
na co facet mu odpowiada:
- dobra, wal pan w ryj. przecież jak panu powiem, że na tramwaj czekam to i tak mi pan nie uwierzy.

Napisane przez wanilllka82

i ja idę spać
a tak mi się jeszcze przypomniało Maciejka czemu Ty piszesz posty w środku nocy? Różyczka nie może spać czy Ty?

A wiecie, że dzisiaj w nocy o tym pomyślałam. Moje dziecię, na ogół w nocy budzi się 1 raz - przystawiam do cyca, praktycznie od razu zasypia i odkładam ją do kołyski. A od dwóch dni w nocy się rozbudza - wczoraj nie spała 1,5 h (za to napatrzyłam się na śliczne uśmiechy ).
Skutkiem tego ja też się rozbudziłam i jak ona zasnęła to ja się kręciłam po mieszkaniu. Nawet przeszło mi przez myśl, żeby wejść na wizaż A potem sobie pomyślałam, że mój ślubny pewnie by mnie opieprzył, że powaliło mnie z tym wizażem

Napisane przez wvictoria

i jeszcze jeden dowcip:
ateista umarł i poszedł do piekła. Diabeł go oprowadza, a tam - wieczna impreza. alkohol, żarełko, tańce, panienki... co kto chce. A za szklaną ścianą widać kotły ze smołą i diabły, które tam palą pod kotłami i tych ludzi tam pilnują...
Ateista pyta diabła:
- Szatan, a co to tam jest?
Na co diabeł odpowiada:
- To katolicy. Mają co chcieli.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

i jeszcze:
Brunetka mówi do blondynki:
- Wiesz, bo krąży opinia, że używasz słów, których znaczenia nie znasz.
Na co blondynka:
- To powiedz opinii żeby się waliła i vice versa.

Lubię dobre dowcipy. Mąż mi często opowiada i dobrze mu to wychodzi. Niestety ja takiego talentu nie posiadam.

Napisane przez chce_byc_mama

Mandi co tu za obgadywanie mnie? ze ja gadula? no w sumie troche ale tak to jest jak sie cale dnie spedza samemu...

A racja, przepraszam bardzo. Obgadywać powinnam w jakiejś tajnej grupie
Poza tym dobrze, że dużo piszesz. Jest co poczytać.

Napisane przez Soleilka

Chyba umówię się z fotografem na sesję dla Fabiego, tylko muszę kasiorę sobie uzbierać Tż nie da, bo uważa to za zbędny bajer

A pokazywałaś Tż zdjęcia zrobione przez fotografów?
Może to go przekona.
My już jedną sesję mieliśmy zrobioną, ale z chęcią skusiłabym się na drugą - taką jaką ma Opalia. Tylko, że właśnie ze względu na kasę mogę o tym pomarzyć.

Napisane przez prince_polo

Hej witamy sie po przespanej całej nocy
mała spała od 20 do 6.30 rano sie najadła pogadała i spi dalej

KONCZYMY DZIS 3 MIESIACE

jestem najszcześliwszą mamą na świecie! tak kocham te moje dziecie ze masakra

Ad 1. Wow, super mieliście nockę

Ad 2.

Ad 3. Podpisuję się pod tym

Napisane przez phdwao

mandi ja kupiłam ten: http://www.ceneo.pl/8736835

Ładny taki klasyczny. Ciekawe czy będzie dobry. Też mam czajnik na gaz, z tym, że mój kosztował dużo mniej i jest delikatnie mówiąc szitowy Ale może właśnie wart zainwestować w takie cudeńko.