Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XIII

[AnnaEf]

Hej i ho. Smutno mi jakoś dziś Może dopadła mnie jakaś depresja okołoporodowa.
Wydaje mi się że będę złą matką, nie wiem jak sobie poradzę. A jeśli mała będzie ze mną nieszczęśliwa. Moja mama 100 km ode mnie. W dodatku też cała spanikowana. Już widzę jak przychodzi do mnie teściowa i pierd.... A czemu to tak robisz? Daj, ja to zrobie lepiej. Aniu ja bym to zrobiła tak. Patrz i ucz się. UWAZAJ!!!! Ona w ogóle ma takie napady paniki. Np krzyczy TRAMWAJ jak jedziemy samochodem w okolicy torów tramwajowych. Więc pytam: GDZIE? wystraszona, że nie zauważyłam. A ona mowi: no sprawdz czy nie jedzie. Aż mi się gorąco robi na samą myśl. Ma do nas jakies 30 min na nogach, ale to dla niej żadna odległość. Czuję że będzie codziennym gościem Wszystkiego mi się odechciewa.

Obudziłam się dziś o 5, pożegnałam męża i nie mogłam już zasnąć. Ciągle chce mi się płakać. Fajnie, że chociaż jedziemy dziś do Częstochowy odebrać wózek od moich rodziców Może sobie zrobię tosta na poprawę humoru?

[emylka86]

Witam dziewczynki!

dziś w sumie trochę lepiej spałam, ale też to nie jest ten sen którego bym potrzebowała.

dziś mamy szkołę rodzenia, a już jutro wizyta!!! w końcu już myślałam, że się nie doczekam jej

kciuki za dzisiejsze wizyty i gratulacje za nowo rozpoczęte tygodnie : )

[Ma_majka]

Hej hej

Napisane przez musso4

heloł startujemy z 34 tygodniem coraz bliżej końca... coraz bliżej końca... jeszcze 3 tygodnie na fenoterolu i... co ma być to będzie i mam tylko 11 kg na plusie w dalszym ciągu nie mam rozstępów, celulitu ani zgagi, oł jeee

I jeszcze się chwali

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez AnnaEf

Hej i ho. Smutno mi jakoś dziś Może dopadła mnie jakaś depresja okołoporodowa.
Wydaje mi się że będę złą matką, nie wiem jak sobie poradzę. A jeśli mała będzie ze mną nieszczęśliwa. Moja mama 100 km ode mnie. W dodatku też cała spanikowana. Już widzę jak przychodzi do mnie teściowa i pierd.... A czemu to tak robisz? Daj, ja to zrobie lepiej. Aniu ja bym to zrobiła tak. Patrz i ucz się. UWAZAJ!!!! Ona w ogóle ma takie napady paniki. Np krzyczy TRAMWAJ jak jedziemy samochodem w okolicy torów tramwajowych. Więc pytam: GDZIE? wystraszona, że nie zauważyłam. A ona mowi: no sprawdz czy nie jedzie. Aż mi się gorąco robi na samą myśl. Ma do nas jakies 30 min na nogach, ale to dla niej żadna odległość. Czuję że będzie codziennym gościem Wszystkiego mi się odechciewa.

Obudziłam się dziś o 5, pożegnałam męża i nie mogłam już zasnąć. Ciągle chce mi się płakać. Fajnie, że chociaż jedziemy dziś do Częstochowy odebrać wózek od moich rodziców Może sobie zrobię tosta na poprawę humoru?

Ania, kochana będziesz cudowną i dobrą mamusią!!!!!!!!!!!!!!!! I nawet nie myśl inaczej!!!! A dla córeczki będziesz całym światem!!!! Teściową to sie nie przejmuj!! Pogada pogada i przestanie... a jak nie to

[ImmortalWoman]

Napisane przez halwaya

Morning dziewczynki

Widzę, że tematy wczoraj ciekawe były.. a propos ciąży, zwolnień itp. No ja się w pracy też spotkałam już z komentarzami od starszych babek, że teraz młode to tak na siebie w ciąży chuchają - biorą zwolnienia itp - tylko co najśmieszniejsze jedna z nich to zwolnienie wzięła jak jej coś na stopę spadło - a druga mądra w młodości poroniła. Ja myślę, że każdy robi jak uważa - ja się czułam dobrze, więc do pracy chodziłam, gdybym źle znosiła czy ciąża była zagrożona to na pewno już od dawna bym pożegnała się z pracą. W sumie teraz żałuję, że trochę za wcześnie poszłam na ten urlop macierzyński, ale przynajmniej mam czas odpocząć i poleniuchować sobie w domu co prawda brakuje mi kontaktu z ludźmi i gdyby nie to forum to pewnie bym już w domu wysiedzieć nie mogła.. koleżanki mnie odwiedzają/zapraszają - bo im się taka biedna i samotna wydaję hehe - nie no miłe to jest.

My wczoraj poszliśmy na kawkę - skończyło się, że tż pił whisky z kolegami, więc musiałam potem go wieźć do domu.. hehe pierwszy raz od miesiąca za kierownicą siadłam.. no prawie - musiałam fotel sobie odsunąć, bo brzuch się nie mieścił - ledwo do pedałów sięgałam, ale dałam radę
U znajomych ta mała 2-latka (co niebawem ma urodzinki) - no jest przesłodka.. powiedziała nam, że nas kocha.. chipsy nam podawała - po jednym wydzielała Fajnie już mówi i często całymi zdaniami. Jak coś chce to przyjdzie się zapytać "mogę?" No po prostu nie da się jej nie lubić.
Na zdjęciu niżej sama zainteresowana
Aha.. podpytaliśmy znajomych co by małej kupić z okazji urodzin - ale z zabawek to ona ma chyba wszystko - więc doradzili, że może jakiś ciuszek.. no to przeglądam ebaya - bo teraz do miasta się nie wybiorę szybko i wpadło mi w oko coś takiego - ale czy to praktyczne? Doradźcie plizzzz

http://www.ebay.co.uk/itm/Goodlad-Gi...item3a7a3cbbad
http://www.ebay.co.uk/itm/BNWT-girls...item3f1ca06069

czy lepiej jakieś domowe wdzianka? piżamki, sukienki, dresiki?

bo mi się np coś w tym stylu podoba, ale nie wiem czy to nie za 'smutne' dla dziecka..
http://www.ebay.co.uk/itm/GIRLS-JUMP...20773752224%26
http://www.ebay.co.uk/itm/GIRLS-SEQU...item2311741eb1
http://www.ebay.co.uk/itm/GIRLS-60s-...item231510d0a5
ale podkreślam - to w moim stylu - niekoniecznie w typie rodziców czy dziecka)

albo taki zestaw.. tylko nie wiem czy nie przesadzony..
http://www.ebay.co.uk/itm/Girls-Pret...item43b4470f28

Dziewczynki.. proszę o opinie

ja bym wzięła ten zestaw teraz będą święta i jak się lalunia wystroi to wszyscy z krzeseł pospadają matko ale śliczny a ten różowy płaszczyk też mi się podoba

Napisane przez musso4

heloł startujemy z 34 tygodniem coraz bliżej końca... coraz bliżej końca... jeszcze 3 tygodnie na fenoterolu i... co ma być to będzie i mam tylko 11 kg na plusie w dalszym ciągu nie mam rozstępów, celulitu ani zgagi, oł jeee

Napisane przez kaaamila1

Hej Kochane

Ja dzisiaj szybciej jestem na nogach.. źle spałam..No, ale to chyba norma w tym ostatnim okresie ciąży..

Słoneczko świeci na dworze a mi jakoś zimno.. brrr..katar dostałam..muszę sie troche podkurowac..

Chciałam pogratulowac wczorajszych wizyt

Halwaya- ja również uważam, ze ten różowy płaszyk jest najfajniejszy

Ela- super, że auto sprzedane ! Teraz zaciskam kciuki aby udało sie coś szybko znaleźc

Widziałam na fb, że u Kasi wszystko dobrze sie ułożyło ! Oby tak dalej

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytki, badanka i gratki za nowe tygodnie
.................

Wczoraj wieczorkiem wygrałam 3 aukcje u tego samego sprzedawcy- rapers po 1 zł, bluza po 1 zł i kurteczka po 10,50..ciekawe ile za przesyłkę..ma mi sprzedawca dac znac No, ale mimo wszystko taniocha. Pokazuje Wam rzeczy, wszystkie na rozmiar 62

śliczne

[gusiak23]

Napisane przez ImmortalWoman

http://mirmar-czapki.pl/web.n4?go=62 tu jest ich strona fajne mają czapusie

faktycznie cudne

Napisane przez Ma_majka

Wróciłam
Dzięki wielkie za kciukasy

Z Bąblem wszystko ok Tylko że wg pomiarów główkę ma większą - 31/32 tydz, a reszta idealnie 30 tydz. Gin mówi że jest dobrze, że takie różnice mieszczą się w normie.
Moje dziecko po prostu takie mądre będzie po mamusi
Powiedział że cc będziemy robić mniej więcej ok 10 dni przed terminem, więc może jednak będzie 12.12.12

super, że wszystko ok

Napisane przez Ma_majka

Też mam podobny plan Kąpanie na pewno w łazience, nie będę wanienki po chacie nosić. A ubieranie w łazience lub, jak będzie mi niewygodnie, to zawinę w ręcznik i kocyk i ubiorę w sypialni

ja bym nie miała gdzie położyć, bo w łazience mam tylko kibelek, umywalkę, prysznic i kosz na pranie. Więc nie wiem jakbym miała wyjąć Małego, golutkiego i jak go w ręcznik zapakować

Napisane przez justa86

I jak oceniasz to okrycie z pieskiem??
Wreszvcie sie pojawily nowe rzeczy i zamowilam takie samo o stanislawa.
Zamowilam jedno zwykle frotte tez bo mam watpliwosci, pytalam dziewczyn i niektore zwracaly uwage na to ze termofrota mniej wchlania wode, gdzies tez slyszlaam ze po paru praniach jest juz ok, wczoraj szperalam w moich ubrankach i skapnelam sie ze przeciez mam taki kocyk, z tego wlasnie materialu, zrobilam tescik i rzeczywiscie wchlania hmm kiepsko no nie to ze w ogole ale gorzej, nie wiem jak bedzie po kilku praniach ale i tak wzielam - jak sie nie spisze bedzie jako kocyk z kapturem

to okrycie jest prześliczne. Dlatego go kupiłam nie jestem przekonana, czy będzie chłonne, bo materiał jest identyczny jak w tym drugim kocyku, ale tak mi się podobało, że najwyżej będzie kolejnym kocykiem

Napisane przez justa86

AA niby mialy ale wiesz, to byly tez te czasu gdzie bron boze nic sie nie kupowalo przed porodem.....przynajmniej mi tak mama opowiadala, wiec chyba bylo tak ze tatus szedl z tresciowa czy mama swoja i cos tam kupiwali, po kocyku, po ubranku i pieluszek fuuuul

u mojego tż jest nadal taka opinia, więc my im nie mówimy o naszych zakupach. Oni są tak ześwirowani na punkcie niezapeszania, że nawet jak ostatnio gadaliśmy ze szwagrem i szwagierką o terminie to oni, "już dobrze, po co o tym mówić, urodzi się, kiedy ma się urodzić, niech zdrowe będzie" Więc z nimi to bym nic nie miała jeszcze.

Napisane przez marti86

[/COLOR]http://allegro.pl/disney-kombinezon-...624848615.html o taki!!

http://allegro.pl/kombinezon-disney-...631180667.html i rozowe dla dziewczynek. rozm od 56 do 80 w cenie 49 zl

jakie śliczne. Niby mam już 2 kombinezony, ale kurcze nie wiem czy one są wystarczająco ciepłe. Jeden jes misiowy, na bawełnianej podszewce, a 2 z polarku, troszkę grubszy, ale w środku też bawełna. To nie są typowo puchowe. A w końcu nie wiem, jaki na zimę potrzebny. Tym bardziej, że ja będę miała śpiworek do wózka

Napisane przez halwaya

Morning dziewczynki


http://www.ebay.co.uk/itm/Goodlad-Gi...item3a7a3cbbad
http://www.ebay.co.uk/itm/BNWT-girls...item3f1ca06069

czy lepiej jakieś domowe wdzianka? piżamki, sukienki, dresiki?

bo mi się np coś w tym stylu podoba, ale nie wiem czy to nie za 'smutne' dla dziecka..
http://www.ebay.co.uk/itm/GIRLS-JUMP...20773752224%26
http://www.ebay.co.uk/itm/GIRLS-SEQU...item2311741eb1
http://www.ebay.co.uk/itm/GIRLS-60s-...item231510d0a5
ale podkreślam - to w moim stylu - niekoniecznie w typie rodziców czy dziecka)

albo taki zestaw.. tylko nie wiem czy nie przesadzony..
http://www.ebay.co.uk/itm/Girls-Pret...item43b4470f28

Dziewczynki.. proszę o opinie

mnie się też najbardziej płaszczyki podobają.

Napisane przez musso4

heloł startujemy z 34 tygodniem coraz bliżej końca... coraz bliżej końca... jeszcze 3 tygodnie na fenoterolu i... co ma być to będzie i mam tylko 11 kg na plusie w dalszym ciągu nie mam rozstępów, celulitu ani zgagi, oł jeee

za nowy tydzień a resztę tych objawów chyba ja zgarnęłam, bo mam wszystko

[AnnaEf]

Jasiu moja teściowa zapytała mnie "skąd wiesz?" Więc mówię, że zrobiłam 3 testy. A ona do mnie: " to może nie masz się czym jeszcze chwalić" myślałam że zemdleję.

[aerien83]

Nadrobiłam bo w sumie tylko kilka stron zaległości miałam.

Ja rozmowy na temat L4 w ciąży ucinam szybko, z uśmiechem informując, że jeszcze się w życiu napracuję, więc teraz korzystam. A komentarze "za moich czasów" ignoruję lub komentuję krótko, że chwała Bogu ja żyję w takich czasach. I już.

Położna na SR mówiła, że optymalna temperatura pomieszczenia za dnia to 20-22 C, do kąpieli 25C.
My jeszcze nie grzejemy, choć mój mąż to zmarzluch straszny - mnie jest wiecznie gorąco teraz z brzuchem Ale sąsiedzi grzeją bo rury ciepłe, więc korzystamy

Coca coli nie piję, podobnież wszelkich innych wód gazowanych. Przy Kubie nie piłam, więc teraz też bez problemu potrafię sobie odmówić. Gazowane nie są zdrowe dla nas, a co dopiero dla maluchów, poza tym Kuba nie miał kolek, a ja sobie wmówiłam, że to przez brak wody gazowanej w diecie, i tego się trzymam

halwaya mnie się ten czerwony zestaw najbardziej podoba, taki bardzo angielski, jak dla panienki z pensji ale różowy płaszczyk jest słodki.

kaaamila1 super łowy i jak tanio

happy_eve, Ma_Majka gratuluję udanych wizyt

Nie wiem czy karolamankowa pisała jak tam po wizycie? Mam nadzieję, że też wszystko ok

livdragon jaj ale super, już we wtorek nie dziwię się temu przypływowi energii na końcówce

marti86 o rany co za brat

ImmortalWoman śliczne zakupy

Więcej chyba nie pamiętam

[martaj9]

Hejka!
Ale pogoda!
Na wtorkowej wizycie ok. Mały się nie przekręcił i szanse maleją na naturalny poród.

Już idzie nam 35 tydzień!

Za wszystkie mamusie które maja wizytę dzisiaj trzymam kciuki.

A wszystkim zaczynajacym nowe tygodnie

[kaaamila1]

Napisane przez AnnaEf

Hej i ho. Smutno mi jakoś dziś Może dopadła mnie jakaś depresja okołoporodowa.
Wydaje mi się że będę złą matką, nie wiem jak sobie poradzę. A jeśli mała będzie ze mną nieszczęśliwa. Moja mama 100 km ode mnie. W dodatku też cała spanikowana. Już widzę jak przychodzi do mnie teściowa i pierd.... A czemu to tak robisz? Daj, ja to zrobie lepiej. Aniu ja bym to zrobiła tak. Patrz i ucz się. UWAZAJ!!!! Ona w ogóle ma takie napady paniki. Np krzyczy TRAMWAJ jak jedziemy samochodem w okolicy torów tramwajowych. Więc pytam: GDZIE? wystraszona, że nie zauważyłam. A ona mowi: no sprawdz czy nie jedzie. Aż mi się gorąco robi na samą myśl. Ma do nas jakies 30 min na nogach, ale to dla niej żadna odległość. Czuję że będzie codziennym gościem Wszystkiego mi się odechciewa.

Obudziłam się dziś o 5, pożegnałam męża i nie mogłam już zasnąć. Ciągle chce mi się płakać. Fajnie, że chociaż jedziemy dziś do Częstochowy odebrać wózek od moich rodziców Może sobie zrobię tosta na poprawę humoru?

Kochana Teściową masz udaną nie ma co.. Zobaczysz będzie dobrze a Ty będziesz najlepszą mamą na świecie! Ja osatnio staram się myślec tylko w ten sposób..

Napisane przez Pani_Jasiowa

Witam kochane

Tyle się napisała i mi sie skasowało

Gratki za wszystkie noworozpoczęte tygodnie
Oczywiście kciuki za dzisiejsze wizyty

Dzisiaj to z Wami nie posiedze, mam trochę roboty, pozatym o 14 pogrzeb, ale nie wiem czy pójdę jeszcze, pogoda okropna, a ja zaziębiona jestem, a to jadenak będzie trochę trwało.

Widziałam, że pisałyście o tym jak rodzice zareagowali na wieści o ciąży:

Moi rodzice to dowiedzieli sie wieczorem jak już prawie mieli iść spać mama sie popłakała a tata prawie też za to teściowie.... mąz do nich zadzwonił i mówi taki uradowany że da mi telefon bo chcę im coś powiedzieć, to biorę ten telefon i mówię, ze będą dziedkami bo w ciąży jestem.... moje teściowa na to: Tak?? a skad wiesz? Dzisiaj niedziela i lekarze nie przyjmują to mówie, ze test zrobiłam i czuje ze jestem w ciąży... a ona na to aaaaaaaaaaaaaa to dobrze.......... to dobranoc

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Kamilka jakie śliczne rzeczy dla Małej

Dzieki

Ze strony moich teściów reakcja była dośc marna.. byliśmy już po pierwszym USG tak więc mieliśmy pewnośc, ale i
ch reakcja była zerowa..szczerze to nawet nie pamiętam jej

Moi rodzice super- ucałowali, przytulili i popłakali się

[Ma_majka]

Napisane przez AnnaEf

Hej i ho. Smutno mi jakoś dziś Może dopadła mnie jakaś depresja okołoporodowa.
Wydaje mi się że będę złą matką, nie wiem jak sobie poradzę. A jeśli mała będzie ze mną nieszczęśliwa. Moja mama 100 km ode mnie. W dodatku też cała spanikowana. Już widzę jak przychodzi do mnie teściowa i pierd.... A czemu to tak robisz? Daj, ja to zrobie lepiej. Aniu ja bym to zrobiła tak. Patrz i ucz się. UWAZAJ!!!! Ona w ogóle ma takie napady paniki. Np krzyczy TRAMWAJ jak jedziemy samochodem w okolicy torów tramwajowych. Więc pytam: GDZIE? wystraszona, że nie zauważyłam. A ona mowi: no sprawdz czy nie jedzie. Aż mi się gorąco robi na samą myśl. Ma do nas jakies 30 min na nogach, ale to dla niej żadna odległość. Czuję że będzie codziennym gościem Wszystkiego mi się odechciewa.

Obudziłam się dziś o 5, pożegnałam męża i nie mogłam już zasnąć. Ciągle chce mi się płakać. Fajnie, że chociaż jedziemy dziś do Częstochowy odebrać wózek od moich rodziców Może sobie zrobię tosta na poprawę humoru?

Nie smutaj Kochana Wszystko będzie dobrze, z dzidzią sobie poradzisz spokojnie A teściową się nie przejmuj. Jak coś to możesz udawać że Was nie ma w domu

Zjesz tosta koniecznie i jeszcze coś słodkiego x 2, za mnie też zjedz bo jak stanęłam wczoraj u gina na wadze to słodycze niestety odpuszczam Chyba pokonałam Was wszystkie jeśli chodzi o przyrost masy tłuszczowej

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez AnnaEf

Jasiu moja teściowa zapytała mnie "skąd wiesz?" Więc mówię, że zrobiłam 3 testy. A ona do mnie: " to może nie masz się czym jeszcze chwalić" myślałam że zemdleję.

no padnę....

[niteczka83]

Dzień dobry
u mnie pochmurno i wcale mi się taka pogoda nie podoba. Zaraz muszę do sklepu skoczyć po jakieś jedzonko. I dalsza część niekończącej się opowieści pt. "pranie, prasowanie, sprzątanie".

Napisane przez musso4

heloł startujemy z 34 tygodniem coraz bliżej końca... coraz bliżej końca... jeszcze 3 tygodnie na fenoterolu i... co ma być to będzie i mam tylko 11 kg na plusie w dalszym ciągu nie mam rozstępów, celulitu ani zgagi, oł jeee

Halwaya - wybrałabym płaszczyk; mnie osobiście bardziej podoba się ten czerwony a dziewczynka cudna

Tak na temat dzieci - czasem nie zdajemy sobie sprawy jak jesteśmy dla nich ważni. Kiedyś pojechałam na urodziny mojego chrześniaka (nie zawsze udawało mi się być dokładnie w dzień urodzin - ale wtedy się udało). Myślałam sobie że e... chłopak jest już duży (to chyba były 8 urodziny) - co go tam obchodzi że ja przyjadę. Jak weszłam (a widujemy się niestety tak 2-3 razy w roku) to szybko przybiegł i tak się we mnie wtulił (byłam w szoku) po czym ze łzami w oczach widziałam jak mówi że dziękuje że przyjechałam. Jakie wyrzuty potem miałam że tak rzadko bywam. Nie zdawałam sobie sprawy jak ważna jest dla dzieci nasza obecność.

PS. Pan prezes firmy X - ponieważ myszy nie poskutkowały dostał odemnie już te wszy (dziękuję Halwaya za pomysł) te co pisała Peperonik ponieważ on jest łysy ...więc zwykłe by nie wypaliły Wiem że jestem okrutna ale ile można się spóźniać zwłaszcza że wiem też iż wszystko zależy tylko i wyłącznie od jego kliknięcia. Teraz wydaliśmy bardzo dużo kasy z mojej wypłaty ale trzeba było żeby było łóżeczko, fotelik i wszystko na raz. Ech, życie...

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Ma_majka

Nie smutaj Kochana Wszystko będzie dobrze, z dzidzią sobie poradzisz spokojnie A teściową się nie przejmuj. Jak coś to możesz udawać że Was nie ma w domu

Zjesz tosta koniecznie i jeszcze coś słodkiego x 2, za mnie też zjedz bo jak stanęłam wczoraj u gina na wadze to słodycze niestety odpuszczam Chyba pokonałam Was wszystkie jeśli chodzi o przyrost masy tłuszczowej

mnie nie pokonasz

[gusiak23]

Napisane przez AnnaEf

Jasiu moja teściowa zapytała mnie "skąd wiesz?" Więc mówię, że zrobiłam 3 testy. A ona do mnie: " to może nie masz się czym jeszcze chwalić" myślałam że zemdleję.

no ale cóż poradzić na teściową

zapomniałam się pochwalić, zaczynam nabijanie 36tygodnia ale to już poważnie brzmi

[ImmortalWoman]

witam się z wami kochane zasmarkana :

[kaaamila1]

Napisane przez martaj9

Hejka!
Ale pogoda!
Na wtorkowej wizycie ok. Mały się nie przekręcił i szanse maleją na naturalny poród.

Już idzie nam 35 tydzień!

Za wszystkie mamusie które maja wizytę dzisiaj trzymam kciuki.

A wszystkim zaczynajacym nowe tygodnie

Za wizytkę Mały położony jest miednicowo ?

Napisane przez gusiak23

no ale cóż poradzić na teściową

zapomniałam się pochwalić, zaczynam nabijanie 36tygodnia ale to już poważnie brzmi

[emylka86]

ja wam jutro powiem ile mam na plusie, bo w sumie miesiąc już się nie ważyłam...

[musso4]

ja już po śniadanku, zjadłam chałkę z masłem, rybę wędzoną, boczek zawijany, ser zółty i to wszystko z majonezem i rzodkiewką, zagryzłam gruszką w occie teraz by poszukać czegoś słodkiego może czekoladę

[Pokrzywka19]

Hej Mamuśki
Wczoraj robiłam dwa pierwsze pranka Adaśkowych rzeczy tych z lumpka na razie w zwykłym proszku, jej jak one fajnie wyglądają na suszarce
Wczoraj TŻ mnie zbałamucił wieczorkiem ach ale miałam ochotkę...

Gratuluje kolejnych tygodni
trzymam za dzisiejsze wizyty.

Idziemy zjeść śniadanko.

[aerien83]

AnnaEf wybacz ale rozbawiłaś mnie z tą historią pt. 'teściowa i tramwaj" - moja osobista mama jest identyczna, panikara, wybuchowa, melodramatyczna, więc Cię rozumiem a mamusią będziesz dobrą, zobaczysz

martaj9 słyszałam że nieraz w ostatniej chwili maluchy się przekręcają - rób jak najczęściej koci grzbiet bo to pomaga i myj włosy stojąc nad wanną gratuluję 35 tyg

[AnnaEf]

ja mam 6 kg na plusie i wszystko widać na twarzy. taaaaka pyzata jestem

Boże w dodatku Pieńkowska dziś w DDTVN. Idę po tosta. innego rozwiązania nie widzę

[musso4]

Napisane przez ImmortalWoman

witam się z wami kochane zasmarkana :

ojoj

[kaaamila1]

Napisane przez musso4

ja już po śniadanku, zjadłam chałkę z masłem, rybę wędzoną, boczek zawijany, ser zółty i to wszystko z majonezem i rzodkiewką, zagryzłam gruszką w occie teraz by poszukać czegoś słodkiego może czekoladę

Mniam Konkretne śniadanko !

Właśnie ja jestem jeszcze przed .. sama nie wiem na co mam ochotę..

[Ma_majka]

Napisane przez gusiak23

ja bym nie miała gdzie położyć, bo w łazience mam tylko kibelek, umywalkę, prysznic i kosz na pranie. Więc nie wiem jakbym miała wyjąć Małego, golutkiego i jak go w ręcznik zapakować


jakie śliczne. Niby mam już 2 kombinezony, ale kurcze nie wiem czy one są wystarczająco ciepłe. Jeden jes misiowy, na bawełnianej podszewce, a 2 z polarku, troszkę grubszy, ale w środku też bawełna. To nie są typowo puchowe. A w końcu nie wiem, jaki na zimę potrzebny. Tym bardziej, że ja będę miała śpiworek do wózka

A masz nakładkę na przewijak? Bo można położyć ją na podłodze i tam małego opatulić. Też jakoś będę kombinować bo u mnie kąpanie poza łazienką wykluczone, mąż pracuje do 22 a ja po cc nie dam rady z wanienką latać po mieszkaniu.

A co do kombinezonów to spokojnie starczy Zawsze można jeszcze kocykiem przykryć, a jak będzie ostry mróz to i tak raczej nie będziemy spacerować godzinami

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Napisane przez martaj9

Na wtorkowej wizycie ok. Mały się nie przekręcił i szanse maleją na naturalny poród.

Już idzie nam 35 tydzień!

za 35 tydzień i wizytę

A chciałaś rodzić naturalnie?

[AnnaEf]

Nie komentuję publikowania takich zdjęć w internecie.

W każdym razie czuję, że najdalej na wiosnę każda z nas tak będzie wyglądać :

http://www.facebook.com/media/set/?s...1708511&type=3

[ImmortalWoman]

Napisane przez AnnaEf

Jasiu moja teściowa zapytała mnie "skąd wiesz?" Więc mówię, że zrobiłam 3 testy. A ona do mnie: " to może nie masz się czym jeszcze chwalić" myślałam że zemdleję.

o matko to moja teściowa dowiedziała się od jej plotkawej córeczki bo język ją swędział żeby powiedzieć, a prosiłam ją, bo czekałam na wyniki z PaPPy i przyleciała z ryjem na nas że od ludzi usi sie dowiadywać i to była jej pierwsza wizyta u nas na nowym miszkaniu nie cierpię tej krowy

Napisane przez martaj9

Hejka!
Ale pogoda!
Na wtorkowej wizycie ok. Mały się nie przekręcił i szanse maleją na naturalny poród.

Już idzie nam 35 tydzień!

Za wszystkie mamusie które maja wizytę dzisiaj trzymam kciuki.

A wszystkim zaczynajacym nowe tygodnie

super

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez AnnaEf

ja mam 6 kg na plusie i wszystko widać na twarzy. taaaaka pyzata jestem

Boże w dodatku Pieńkowska dziś w DDTVN. Idę po tosta. innego rozwiązania nie widzę

niestety

[Ma_majka]

Napisane przez niteczka83

PS. Pan prezes firmy X - ponieważ myszy nie poskutkowały dostał odemnie już te wszy (dziękuję Halwaya za pomysł) te co pisała Peperonik ponieważ on jest łysy ...więc zwykłe by nie wypaliły Wiem że jestem okrutna ale ile można się spóźniać zwłaszcza że wiem też iż wszystko zależy tylko i wyłącznie od jego kliknięcia. Teraz wydaliśmy bardzo dużo kasy z mojej wypłaty ale trzeba było żeby było łóżeczko, fotelik i wszystko na raz. Ech, życie...

To może karaluchy i owsiki, bo skąd wiesz czy tam ma włosy? No chyba że wiesz

[kaaamila1]

Zaraz muszę wstawic mięsko na rosołek, a później robię szarlotkę Mam nadzieję, że mi wyjdzie

Jutro goście tak więc trochę sprzątanka mnie czeka i wiecie chyba jednak jutro będą meble do łazienki w tym ta komoda z przewijakiem