Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

[colorblue]

Napisane przez Kejthx

Wiem, wiem kochana. Ale takie zimowo/wiosenne dzieci sa fajne, to najważniejsze

O ile pamiętam - która z mamusiek ma termin na ok 6-7-8 marca?
Pamiętam, że jedna tak ma....

Ja tymczasem jem sniadanie.... fajna pora

Obiado śniadanie

Aż spojrzałam na listę i nie ma mamy z takim terminem. Jest grudzień,styczeń,potem Isia 15sty marca,Mokka 1 marca, Luna 24 marca i tak dalej

No chyba ,że Isia Ci się kojarzy bo ma między 7 marca a 15stym marca

[Kejthx]

Napisane przez colorblue

Obiado śniadanie

Aż spojrzałam na listę i nie ma mamy z takim terminem. Jest grudzień,styczeń,potem Isia 15sty marca,Mokka 1 marca, Luna 24 marca i tak dalej

No chyba ,że Isia Ci się kojarzy bo ma między 7 marca a 15stym marca

Byc może, czyli jednak Nasza Isia To niech mi tu nie narzeka, bo ja się tak rodziłam

Co do imion
http://gorny.edu.pl/imiona/index.php?rok=2012

[magdaammm]

spagetti zrobione nogi ogolone włosy wykąpane i zrobione jade po tz miłego weekendu zycze wam kochane

[lady_malgo]

Napisane przez magbes

lady a Ty bieresz dupka w jakich dniach cyklu? zapewne Tobie po owulce kazal??

Wiesz, tak jak najczęściej przepisują lekarze od 15 do 24 dc Nie wiem czy on ze względu na owu mi kazał brać od tego dnia. Ale miałam ją 14 dc a 15 zaczęłam brać. Ale w poprzednim cyklu nie miałąm chyba wcale owulacji. A na co Ty bierzesz dupka. Bo ja na wyrównanie cyklu

[colorblue]

Napisane przez magdaammm

spagetti zrobione nogi ogolone włosy wykąpane i zrobione jade po tz miłego weekendu zycze wam kochane

My Tobie również

[nuna2]

Napisane przez lady_malgo

Hej. Niestety test zrobiłam i wyszła I krecha. Podłamana jestem, bo miałam owulkę, jajeczko pękło, bzykanko było i du.pa blada. Już nic z tego nie rozumiem.
Brzuch już małpowo boli więc czekam na nią... Wcale z utęsknieniem nie czekam na kolejny cykl. Rzygać mi się już chce od tego wszystkiego. Znów ta pierdo.lona nadzieja się zakradnie znów będzie ból i rozczarowanie.

kochana w końcu się uda... Modlę się codziennie za kobiety, które oczekują poczecia, i myślę wtedy tównież o dziewczynach z wizażu... A ja wieżę, że modlitwy pomagają...

[monini2507]

Napisane przez lady_malgo

Więc może i mi się uda w 8 cyklu to już następny...
Mam wymieszane uczucia, raz zła jestem, później mi smutno i zrezygnowana jestem... Kupiłam kolejną paczkę fajek z nastawieniem- teraz to nie mam po co rzucać... (wiem, wiem. nie powinnam palić, ale wciągnęłam się na nowo- nie bijcie mnie proszę) Miałam właśnie rzucić bo miałam być już w ciąży... Mam kłąb myśli, muszę wszystko przetrawić, poukładać sobie od nowa i nabrać na nowo nadziei

Nie ładnie palić nie ładnie

Napisane przez Linka1984

sutki mogą boleć od dupka. Ja sie po nim własnie dziwnie czuje w okolicach piersi bolą mnie bardziej niż zawsze , gdzie biore castagnusa który powinien zniwelować ten dyskomfort. Przed @ aż zmiana stanika mnie wkurza..



zaszalałaś..ja bym sie bała ze zapeszam. Nie mam ani jednego testu w domu



Wczoraj byłam u mojej przyjaciołki,starała sie z męzem 3 lata o dziecko. Miała postawioną diagnoze PCOS , miesiączki raz na 6 miesięcy a do tego zolnierzyki męza bardzo słabe, dali im niecałe 10% szans na poczęcie. Załamka generalnie,jej sie zyc odechciało. Pozapisywali sie do lekarzy,na badania,do kliniki niepłodnosci,miała wyznaczony termin badania na drożność jajowodów..jadąc na zabieg miała wypadek samochodowy. Odpuscili sobie leczenie i staranie na jakiś czas z racji na złamany obojczyk i coś tam jeszcze,oczywiście wtedy poczał sie ich pierwszy syn drugi poczał sie gdy juz nie chcueli wiecej dzieci :P

Jak ja lubię czytać takie historie

Napisane przez Anulka_p

Zrobiłam małą przerwę w pracy na zrobienie zdjęcia moim skarbom. Przedstawiam Maję i Kacpra z cyklu -"Kto się czubi ten się lubi".

Jakie slodziaki i jak ładnie leża obok siebie

Napisane przez Kejthx

Wiem, wiem kochana. Ale takie zimowo/wiosenne dzieci sa fajne, to najważniejsze

O ile pamiętam - która z mamusiek ma termin na ok 6-7-8 marca?
Pamiętam, że jedna tak ma....

Ja tymczasem jem sniadanie.... fajna pora

W czas nie rychło już wiadomo czemu y taka chudzina kobieto

Napisane przez magdaammm

spagetti zrobione nogi ogolone włosy wykąpane i zrobione jade po tz miłego weekendu zycze wam kochane

Miłego weekendu

[anoxee]

Mała przerwa w szkoleniu, melduję betę - 49,390!
Odezwę się jak wrócę do domciu!

[Anulka_p]

Napisane przez anoxee

Mała przerwa w szkoleniu, melduję betę - 49,390!
Odezwę się jak wrócę do domciu!

Uuu, kolejne świętowanie Kolejna impresssssska
GRATULACJE!

[magbes]

Napisane przez lady_malgo

Wiesz, tak jak najczęściej przepisują lekarze od 15 do 24 dc Nie wiem czy on ze względu na owu mi kazał brać od tego dnia. Ale miałam ją 14 dc a 15 zaczęłam brać. Ale w poprzednim cyklu nie miałąm chyba wcale owulacji. A na co Ty bierzesz dupka. Bo ja na wyrównanie cyklu

hm... mam nieregularne cykle 30-40-50dni. jak bylam u gina to mowilam, ze niby jeszcze nie staramy sie...ale i nie zabezpieczamy ... ale tak w nastepnym cyklu chcemy zaczac niby starania... w zwiazku z tym ze cykle mam tak dlugie to przepisala dupka od 16-25 dc przez 4 cykle. zapytalam, czy w czasie brania dupka mozna sie starac (jeszcze do konca nie znalam dzialania) to powiedziala, ze wrecz trzeba i powiedziala, ze jak przez 4 cykle nie zajde w ciaze to mam sie zglosic i wowczas bedziemy stymulowac.... jeden cykl juz wybralam, dzis powinnam zaczac brac w kolejnym cyklu..Naczytalam sie o tym dupku,, co czlowiek to opinia,, ze hamuje owulke, ze moze haowac nie musi,,, ze w malych dawkach nie hamuje ... Ja biore 1x1 dziennie. wierc niby mala dawka.... ale mam schize, bo jak TZ mi w listopadzie wyjedzie i nie koniecznie bedzie mogl wracac na bzykanie w odpowienich dniach...a teraz jest caly czas to boje sie ze jak jednak i zahamuje dupek owulke to stracimy pażdziernikowa szanse...Aj... za duzo ewidentnie czytam. Skoro gin powiedziala, ze daje 4 cykle na zajscie przy dupku, to chyba nie moze hamowac ej owulki...
Sorki, że Wam tu truje i truje

[monini2507]

Napisane przez anoxee

mała przerwa w szkoleniu, melduję betę - 49,390!
Odezwę się jak wrócę do domciu!

gratulacje

[Anulka_p]

A tak swoją drogą anoxee twoja lokalizacja Śląsk to gdzie dokładnie? Jeszcze dwa miesiące temu mieszkałam właśnie na Śląsku zanim przeniosłam się na moją Opolszczyznę.

[magbes]

Napisane przez anoxee

mała przerwa w szkoleniu, melduję betę - 49,390!
Odezwę się jak wrócę do domciu!

gratulacje!!!!!!!!

[colorblue]

Napisane przez anoxee

Mała przerwa w szkoleniu, melduję betę - 49,390!
Odezwę się jak wrócę do domciu!

: jupi:

Napisane przez magbes

hm... mam nieregularne cykle 30-40-50dni. jak bylam u gina to mowilam, ze niby jeszcze nie staramy sie...ale i nie zabezpieczamy ... ale tak w nastepnym cyklu chcemy zaczac niby starania... w zwiazku z tym ze cykle mam tak dlugie to przepisala dupka od 16-25 dc przez 4 cykle. zapytalam, czy w czasie brania dupka mozna sie starac (jeszcze do konca nie znalam dzialania) to powiedziala, ze wrecz trzeba i powiedziala, ze jak przez 4 cykle nie zajde w ciaze to mam sie zglosic i wowczas bedziemy stymulowac.... jeden cykl juz wybralam, dzis powinnam zaczac brac w kolejnym cyklu..Naczytalam sie o tym dupku,, co czlowiek to opinia,, ze hamuje owulke, ze moze haowac nie musi,,, ze w malych dawkach nie hamuje ... Ja biore 1x1 dziennie. wierc niby mala dawka.... ale mam schize, bo jak TZ mi w listopadzie wyjedzie i nie koniecznie bedzie mogl wracac na bzykanie w odpowienich dniach...a teraz jest caly czas to boje sie ze jak jednak i zahamuje dupek owulke to stracimy pażdziernikowa szanse...Aj... za duzo ewidentnie czytam. Skoro gin powiedziala, ze daje 4 cykle na zajscie przy dupku, to chyba nie moze hamowac ej owulki...
Sorki, że Wam tu truje i truje

Przestań!Wcale nie trujesz. To forum staraczkowe i Twoje wypowiedzi są jak najbardziej na miejscu Ja akurat może nie odpowiadam na nie bo poprostu się nie znam,nie miałam nigdy styczności z lekami,monitorowaniem owulki i tak dalej, dlatego nie wiem o czym mowa za bardzo Ale są tu dziewczyny,które przechodzą przez to samo i napewno Cię wesprą!!!

[Anulka_p]

Napisane przez magbes

hm... mam nieregularne cykle 30-40-50dni. jak bylam u gina to mowilam, ze niby jeszcze nie staramy sie...ale i nie zabezpieczamy ... ale tak w nastepnym cyklu chcemy zaczac niby starania... w zwiazku z tym ze cykle mam tak dlugie to przepisala dupka od 16-25 dc przez 4 cykle. zapytalam, czy w czasie brania dupka mozna sie starac (jeszcze do konca nie znalam dzialania) to powiedziala, ze wrecz trzeba i powiedziala, ze jak przez 4 cykle nie zajde w ciaze to mam sie zglosic i wowczas bedziemy stymulowac.... jeden cykl juz wybralam, dzis powinnam zaczac brac w kolejnym cyklu..Naczytalam sie o tym dupku,, co czlowiek to opinia,, ze hamuje owulke, ze moze haowac nie musi,,, ze w malych dawkach nie hamuje ... Ja biore 1x1 dziennie. wierc niby mala dawka.... ale mam schize, bo jak TZ mi w listopadzie wyjedzie i nie koniecznie bedzie mogl wracac na bzykanie w odpowienich dniach...a teraz jest caly czas to boje sie ze jak jednak i zahamuje dupek owulke to stracimy pażdziernikowa szanse...Aj... za duzo ewidentnie czytam. Skoro gin powiedziala, ze daje 4 cykle na zajscie przy dupku, to chyba nie moze hamowac ej owulki...
Sorki, że Wam tu truje i truje

Nie znam się, ale w necie co internauta, to opinia. Zaufałabym lekarzowi. Są osoby, które stosują mogą doradzić, ale jednak co opinia ginekologa, to jednak ginekologa- specjalisty.

[Sophia_1]

Napisane przez nuna2

bolą mnie cycuchy jak nie wiem, muli mnie a jednocześnie ciagle jestem głodna.... ale miło wiedzieć, że mam małą iskierkę pod sercem....

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

dziękuję za gratki teraz tylko czekać aż dzidzia będzie rosła.

będzie rosła Kochana i to napewno szybciutko

Napisane przez 07_Pati_07

Ale dziewczyny lecicie, chyba faktycznie chcecie do końca tego miesiąca na pykac te 5tys postów ale udało mi się nadrobić wszystko jutro mnie nie będzie bo jadę do swojego urologa, proszę trzymajcie kciuki żeby mi się znowu jakieś kamienie nie przypałętały

Trzymam mocno, napewno będzie ok

Napisane przez lady_malgo

Hej. Niestety test zrobiłam i wyszła I krecha. Podłamana jestem, bo miałam owulkę, jajeczko pękło, bzykanko było i du.pa blada. Już nic z tego nie rozumiem.
Brzuch już małpowo boli więc czekam na nią... Wcale z utęsknieniem nie czekam na kolejny cykl. Rzygać mi się już chce od tego wszystkiego. Znów ta pierdo.lona nadzieja się zakradnie znów będzie ból i rozczarowanie.

Napisane przez Szejda

Chyba coś w tym jest, mój Tż cały czas mi powtarza, że musimy poczekac na swoja kolej. Piękna historia, aż się wzruszyłam.

Napisane przez lady_malgo

Ja właśnie rozmawiałam z moim tżtem. Popłakałam się. On mi obiecał, że będę mamą i stwierdził, że może Bozia czeka na odpowiedni czas dla nas i on w to wierzy, ze się uda i będziemy się wtedy jeszcze bardziej cieszyć i dziękować za to Bogu. Chciałąbym tak jak on mieć tą wiarę i z takim spokojem przyjmować wolę Bożą. Bo ja niecierpliwa jestem za nadto i chciałabym juz teraz. Ale z moim tżtem u boku jest mi łatwiej o tyle, że żyję naszą miłością.
Yolanda9- fajna historia

Napisane przez bazile

tak cos w tym jest,ja wierze ze niektore "rzeczy" sa nam pisane odgornie i zostajemy wystawieni na probe wlasnej cierpliwosci i granic mozliwosci.
Ale wiem, tez ze ciezko jest byc "testowanym",kiedy inni maja cos,a wogole nie zasluguja,badz gdy czekanie nie ma konca.
I wiem,ze latwo sie takie rzeczy mowi,gorzej z przelozeniem na zycie.
Nam tez chwile zabralo,zanim zaciazylismy,8 cykli-jedni powiedza ze nie za duzo,inni... ale jak od zawsze sie kocha dzieci i wie,ze one sa sensem naszego zycia,to kazdy miesiac sie dluzy.
Jest jeden wielki plus calego tego wyczekwiania, podchodzimy do tego "daru" jeszcze rozwazniej i z jeszcze wieksza miloscia i troska do dzieciatka.
Wierze,ze kazdej sie uda i tego zycze z calego serducha!

Lady, każda z nas ma takie chwile, nistety.... Uda nam się, ja też miałam wczoraj załamkę, ale jak zwykle w takich sytuacjach ratuje mnie mąż. On też powtarza, że przyjdzie i nasza kolej, poprostu musimy poczekać na naszego szkraba, Bóg słyszy nasze prośby, musi przyjść tylko odpowiedni czas. Ja wiem, że musi, ale czemu nie może tobyć już TEN CZAS..... Ach, nic nie zmienie takimi myślami, więc CYC DO PRZODU, GŁOWA DO GÓRY, DAMY RADĘ !!!

Napisane przez pszczoua

Albo po prostu pojadę samochodem i powiem, że nie piję bo prowadzę i muszę gdzieś jeszcze dzisiaj jechać i już... Ehh... A szefowa ma 50 lat i sama dzieci nie ma, więc czego tu się po niej spodziewać...

To wszystko jasne

Napisane przez lady_malgo

Więc może i mi się uda w 8 cyklu to już następny...
Mam wymieszane uczucia, raz zła jestem, później mi smutno i zrezygnowana jestem... Kupiłam kolejną paczkę fajek z nastawieniem- teraz to nie mam po co rzucać... (wiem, wiem. nie powinnam palić, ale wciągnęłam się na nowo- nie bijcie mnie proszę) Miałam właśnie rzucić bo miałam być już w ciąży... Mam kłąb myśli, muszę wszystko przetrawić, poukładać sobie od nowa i nabrać na nowo nadziei

nadzieja wróci, to silniejsze. A marzenia się spełnią, zobaczysz Kochana.

Napisane przez mooonis17

Colorblue:rekcja mojej teściowej na ciążę?No tak... i cisza.Ani słowa gratulacji.Później się tłumaczyła że po co gratulować jak przecież mogłam znów poronić.
Sophie-nie ma się co smucićtrzymam kciuki za następny cykl

Juz jest lepiej, dziekuję

A jeżeli chodzi o teściową to brak słów zero taktu, naprawdę.....

Color ja myślę, że teściowa nie uwierzyła. Daj jej czas...


Nadrobiłam, byłam wczoraj, a tu znowu 4 strony przybyło. A szło mi dłużej, bo w pracy jedtem i robię 100 rzeczy na raz, ale musiałam zajrzeć (tym barzdiej, że wieczorem lecę do koleżanki i nie wiem czy jak wrócę to zajrzę).
U mnie ok, brzuch nawet nie boli za mocno, bardziej w krzyżu, aż tabletki musiałam wziąć. I ta @ jakaś skąpa, od rana mam podpaskę, która jest ledwo, ledwo zabrudzona (przepraszam, ale musiałam napisać) może to ten duphaston, miała tak któraś z Was? .... Zapytam lekarza...

[yolanda9]

Napisane przez anoxee

Mała przerwa w szkoleniu, melduję betę - 49,390!
Odezwę się jak wrócę do domciu!

Super! Gratuluję!!!

[Kejthx]

Napisane przez anoxee

Mała przerwa w szkoleniu, melduję betę - 49,390!
Odezwę się jak wrócę do domciu!

Podoba mi się to!
Codziennie kolejna Tak to ja lubię

[pszczoua]

Napisane przez lady_malgo

Ja na nfz chodzę ostatnio do lekarza. I tak fajnie trafiłam, że tak się zajmuje mną fajnie ten lekarz. Miałam właśnie w tym cyklu usg i tak trafiło, że to był dzień owulacji. Stąd wiem, że ten cykl "był idealny"

A jesteś pewna że pękają Ci pęcherzyki? Może tutaj leży problem...

Napisane przez Anulka_p

Zrobiłam małą przerwę w pracy na zrobienie zdjęcia moim skarbom. Przedstawiam Maję i Kacpra z cyklu -"Kto się czubi ten się lubi".

Słodziaki

Napisane przez anoxee

Mała przerwa w szkoleniu, melduję betę - 49,390!
Odezwę się jak wrócę do domciu!

Gratulacje! Ale mamy wysyp fasolek - szczęśliwy miesiąc normalnie Pamiętacie lipiec? Było podobnie Codziennie któraś pisała o II kreseczkach

Wasi TŻci Was hamują a mój?.... W każdym cyklu mnie nakręca, że przecież już nie dostanę @, że na pewno jestem w ciąży i tym bardziej przychodzi rozczarowanie...

[nuna2]

Napisane przez anoxee

Mała przerwa w szkoleniu, melduję betę - 49,390!
Odezwę się jak wrócę do domciu!

tak więc jesteś w ciązy grtulacje!!
oł yeeeah

ja wlasnie zaczelam zarabiać na ruskie pierogi bo mnie naszło:P

[mooonis17]

Gratulacje Anoxee!!

[Sophia_1]

Napisane przez magbes

hm... mam nieregularne cykle 30-40-50dni. jak bylam u gina to mowilam, ze niby jeszcze nie staramy sie...ale i nie zabezpieczamy ... ale tak w nastepnym cyklu chcemy zaczac niby starania... w zwiazku z tym ze cykle mam tak dlugie to przepisala dupka od 16-25 dc przez 4 cykle. zapytalam, czy w czasie brania dupka mozna sie starac (jeszcze do konca nie znalam dzialania) to powiedziala, ze wrecz trzeba i powiedziala, ze jak przez 4 cykle nie zajde w ciaze to mam sie zglosic i wowczas bedziemy stymulowac.... jeden cykl juz wybralam, dzis powinnam zaczac brac w kolejnym cyklu..Naczytalam sie o tym dupku,, co czlowiek to opinia,, ze hamuje owulke, ze moze haowac nie musi,,, ze w malych dawkach nie hamuje ... Ja biore 1x1 dziennie. wierc niby mala dawka.... ale mam schize, bo jak TZ mi w listopadzie wyjedzie i nie koniecznie bedzie mogl wracac na bzykanie w odpowienich dniach...a teraz jest caly czas to boje sie ze jak jednak i zahamuje dupek owulke to stracimy pażdziernikowa szanse...Aj... za duzo ewidentnie czytam. Skoro gin powiedziala, ze daje 4 cykle na zajscie przy dupku, to chyba nie moze hamowac ej owulki...
Sorki, że Wam tu truje i truje

Ja myślę, że bierz. Skoro gin przepisała, to chyba bierz. Przecież sie zna na tym i wie, że się staracie, napewno nie chce działać na Waszą niekorzyść.

Chociaż, ja nei jestem dobrym doradcą, bo sama powatpiewam w jego "moc", szczególnie 2 ostatnie cykle, ale brałam, bo medycyny nie skończyłam....Ale ja brałam zupełnie inaczej, od 21 do 25 dc, 2x1...

ANOXEE GRATULUJĘ KOCHANA!!!

[partytura]

Napisane przez ...Skierka...

(...)
heej no super że masz teraz TZ po ręką - to zrozumiałe że masz mniej czasu na wizaz
a propo endokrynolog, czy masz jakies problemy z tarczycą, czy to zwykle kontrolne badania?
(...)

No jakieś tam mam.. Tsh mieszczące się w normach,ale za wysokie na wiek i płeć. Np. wrzesień 2010 było około 2,5 chyba, a na początku tego roku czy pod koniec poprzedniego wyszło 3,47 i dlatego zaczęłam leczenie by zbić tsh. No i po m-cu brania okazało się, że jestem w ciąży hehe Kto wie, tsh też mogło mieć wpływ tak na marginesie... ;-) I jest ono ważne w ciąży, teraz nadal się leczę, dawka leku wzrosła.

Napisane przez bazile

jesli chodzi o wage,to ja nie z tych wstydliwych wiec...
ogolnie mam 178 wzrostu i jestem w miare szczupla,tzn nosze rozmiar 38,pewnie jakby byl 37 to tez moglby byc do poczatku piatego miesiaca przybralam tylko 2.5 kg,a pod koniec ruszylo sie troche,na poczatku 6 miesiaca dopadl mnie troche zwiekszony apatyt i tak trzymal dobre 3 tygodnie.Problem byl z obiadkami,jak byl dobry to bralam dokladki,coz zrobic akuratnie bylam na odwiedzinach i jak wszyscy tak oprocz mnie gotowali to tak smakowalo,ze nie dalo sie oprzec. To jedno a drugie,ze dzidzius zaczal tez juz przybierac i rozbudowywac swoj domek
a teraz polowa 7 miesiaca i lacznie przyszlo mi 13 kg i chyba wlasnie przez taki szybki rozwoj,moj brzuch peka w rozstepach,niestety zadne kremy nie pomagaja,poprostu chyba mam taka nature + takie szybkie naciaganie skory. Mam wielka nieskryta nadzieje,ze nie przekrocze 15 kg

No mnie strasznie ciekawi jak to będzie z moją wagą.. A w ogóle smarujesz czymś brzusio? Ja pewno też dostanę rozstępów, bo mam tendencję.. Jako 19latka brałam hormony i strasznie utyłam, a "pamiątek" mam masę.. To mnie przeraża najbardziej jak bardzo będę po ciąży nie tyle opięczętowana co porozciągana grr..

Napisane przez colorblue

(...)

Witam się tradycyjnie z poranną kawką z mleczkiem i słodką bułką z serem Wyleciałam rano po mleczko i tak się do mnie uśmiechała,że wzięłam sobie i młodym

Noc miałam zrąbaną po całości. Zasnęłam po 22 i wszystko było ok do 1.50 w nocy. Mój mąż się obudził i kręcił strasznie,nie mógł spać,zaczął liczyć na telefonie jakieś kubiki czy tam metry sześcienne( pracuje na budowie i dzisiaj mieli beton wylewać facetowi) i tak już się kręcił całą noc,przytulał się do mnie natrętnie i chciał się ten teges No a ja jak się mnie zbudzi i się nie wyśpię to wredna jestem i go odganiałam jak natrętną muchę eheh. W między czasie starszy syn przyszedl kilka razy bo pić chciał,albo że nie może spać bo mu się koszmary śnią I kochany tatuś wziął go do nas do łóżka. Ciasno,nie wygodnie,ten się do mnie kleiLecz tym razem nie do ten teges,ale normalnie przytulił się a mi już duszno i wogóle.
Zabrałam się o 5.30 i poszłam na miejsce syna do drugiego pokoju,zakopałam się pod kołdrę i wreszcie spokojnie mogłam dospać do tej 7 rano..Powiedzmy spokojnie bo jakieś głupie rzeczy mi się śniły.

Jaaaaaa dobrze,że już rano

Mój TŻ też dziś nocą nie dał mi spać, wiercił się, ja razem z nim i w końcu też miał chrapkę i wymiękłam hehe.. Chyba 1 raz w ciąży?! W szoku byłam jak zobaczyłam godzinę, bo jeszcze nie było 3h ale na szczęście potem ładnie usnęłam Przed 5h znów budziłam się z nim, gdy wstawał do pracy, potem 8;30 lek na tsh.. więc spanie na raty.. ostatnio to dość powszechne niestety u mnie przez jego wstawanie do roboty i moje leki ;( Także łączę się w bólu i rozumiem co przeszłaś dziś hehe

Napisane przez lady_malgo

Ja właśnie rozmawiałam z moim tżtem. Popłakałam się. On mi obiecał, że będę mamą i stwierdził, że może Bozia czeka na odpowiedni czas dla nas i on w to wierzy, ze się uda i będziemy się wtedy jeszcze bardziej cieszyć i dziękować za to Bogu. Chciałąbym tak jak on mieć tą wiarę i z takim spokojem przyjmować wolę Bożą. Bo ja niecierpliwa jestem za nadto i chciałabym juz teraz. Ale z moim tżtem u boku jest mi łatwiej o tyle, że żyję naszą miłością.
Yolanda9- fajna historia

Twój TŻ to skarbek! Mógłby wiele mojego nauczyć, bo mój jest z myślących typowo po męsku i nie umie pewnych rzeczy czuć czy powiedzieć. Po części osobowość po części wychowanie. Także doceń swojego skarbka, to cudowne jak umie wesprzeć

Napisane przez anoxee

Mała przerwa w szkoleniu, melduję betę - 49,390!
Odezwę się jak wrócę do domciu!

Moje serdeczne GRATULACJE!!! Witam w gronie zapasażerowanych!

A tak z innej beki, nie ma tu jednak litości u nas, tyle nadrabiania, że oczy bolą nim człek doczyta te parę stron i napisze swoje. A teraz muszę uciekać porobić w koło siebie parę rzeczy w domku nim mama wróci z pracy hehe Do potem skrobaczki

[Luna0]

Napisane przez IsiaG

Nie bij proszę, nie mam nic do marca, ale miałam tylko takie marzenie, wiesz. No bo drugie dziecko i też w marcu? I obojętnie czy to marzec czy to byłby listopad. Po prostu, jak dla mnie, dzieci nie powinny rodzić się w tym samym miesiącu, jak ja będę im robić urodziny choćby? Wolałabym żeby był między nimi odstęp, choć wiekowo mają 14 lat różnicy.

pomysl co miala moja siostra 1 corka termin na ok. 25 grudzien ur. 7 styczen, druga corka termin na 20 styczen ur 5 styczen wiec urodziny robi im razem 6 stycznia

Napisane przez Anulka_p

Zrobiłam małą przerwę w pracy na zrobienie zdjęcia moim skarbom. Przedstawiam Maję i Kacpra z cyklu -"Kto się czubi ten się lubi".

fajne, jaki masz aparat?

Napisane przez Kejthx

Wiem, wiem kochana. Ale takie zimowo/wiosenne dzieci sa fajne, to najważniejsze

O ile pamiętam - która z mamusiek ma termin na ok 6-7-8 marca?
Pamiętam, że jedna tak ma....

Ja tymczasem jem sniadanie.... fajna pora

isia, mokka i ja bedziemy przec w marcu

Napisane przez magdaammm

spagetti zrobione nogi ogolone włosy wykąpane i zrobione jade po tz miłego weekendu zycze wam kochane

zazdroszcze Ci higieny...

Napisane przez anoxee

Mała przerwa w szkoleniu, melduję betę - 49,390!
Odezwę się jak wrócę do domciu!

aaaa brawo gratulacje


dziewczyny znacie sie na aparatach?
chce przed porodem kupic jakis lepszy aparat ale nie lustrzanki bo one sa duze i ja nie lubie zdjec wiec takim to by mi sie wogole nie chcialo robic zwykly mam ale chcialabym jakis lepszy

[magbes]

Napisane przez colorblue

: jupi:



Przestań!Wcale nie trujesz. To forum staraczkowe i Twoje wypowiedzi są jak najbardziej na miejscu Ja akurat może nie odpowiadam na nie bo poprostu się nie znam,nie miałam nigdy styczności z lekami,monitorowaniem owulki i tak dalej, dlatego nie wiem o czym mowa za bardzo Ale są tu dziewczyny,które przechodzą przez to samo i napewno Cię wesprą!!!

Napisane przez Anulka_p

Nie znam się, ale w necie co internauta, to opinia. Zaufałabym lekarzowi. Są osoby, które stosują mogą doradzić, ale jednak co opinia ginekologa, to jednak ginekologa- specjalisty.

Napisane przez Sophia_1

Ja myślę, że bierz. Skoro gin przepisała, to chyba bierz. Przecież sie zna na tym i wie, że się staracie, napewno nie chce działać na Waszą niekorzyść.

Chociaż, ja nei jestem dobrym doradcą, bo sama powatpiewam w jego "moc", szczególnie 2 ostatnie cykle, ale brałam, bo medycyny nie skończyłam....Ale ja brałam zupełnie inaczej, od 21 do 25 dc, 2x1...

ANOXEE GRATULUJĘ KOCHANA!!!

buu
no chyba weeeeeezmeeeee
macie racje ,,, trzeba by zaufac lekarzowi

[lady_malgo]

Napisane przez magbes

hm... mam nieregularne cykle 30-40-50dni. jak bylam u gina to mowilam, ze niby jeszcze nie staramy sie...ale i nie zabezpieczamy ... ale tak w nastepnym cyklu chcemy zaczac niby starania... w zwiazku z tym ze cykle mam tak dlugie to przepisala dupka od 16-25 dc przez 4 cykle. zapytalam, czy w czasie brania dupka mozna sie starac (jeszcze do konca nie znalam dzialania) to powiedziala, ze wrecz trzeba i powiedziala, ze jak przez 4 cykle nie zajde w ciaze to mam sie zglosic i wowczas bedziemy stymulowac.... jeden cykl juz wybralam, dzis powinnam zaczac brac w kolejnym cyklu..Naczytalam sie o tym dupku,, co czlowiek to opinia,, ze hamuje owulke, ze moze haowac nie musi,,, ze w malych dawkach nie hamuje ... Ja biore 1x1 dziennie. wierc niby mala dawka.... ale mam schize, bo jak TZ mi w listopadzie wyjedzie i nie koniecznie bedzie mogl wracac na bzykanie w odpowienich dniach...a teraz jest caly czas to boje sie ze jak jednak i zahamuje dupek owulke to stracimy pażdziernikowa szanse...Aj... za duzo ewidentnie czytam. Skoro gin powiedziala, ze daje 4 cykle na zajscie przy dupku, to chyba nie moze hamowac ej owulki...
Sorki, że Wam tu truje i truje

Nie trujesz kochana. Zaufaj swojemu lekarzowi. Wiem że chcesz zajść w ciążę, a dupek Ci w tym może pomóc. Ja biorę tą samą dawkę. Miałąm piękną owulację więc na pewno nie działa na niekorzyść. Daje się go kobietom w ciąży na podtrzymanie także nie wariuj i bierz go tak jak lekarz zalecił

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Co do tych pęcherzyków u mnie to możliwe, że nie zawsze pękają bo miałam raz zaobserwowaną torbiel z takiego nie pękniętego, ale tym razem pękł bo gin mi mówił

[Anulka_p]

Napisane przez Luna0

fajne, jaki masz aparat?




dziewczyny znacie sie na aparatach?
chce przed porodem kupic jakis lepszy aparat ale nie lustrzanki bo one sa duze i ja nie lubie zdjec wiec takim to by mi sie wogole nie chcialo robic zwykly mam ale chcialabym jakis lepszy

Komórka Sony Ericsson konkretnie i to nie taki należący do najnowszych

Też marze o fajnym aparacie. Moja przyjaciółka jest fotografem i poleca zawsze NIKONY jeśli chodzi i firmę, ale raczej lustrzanki właśnie. Chociaż da się znaleźć lustrzankę małą i zgrabną. Tylko kaski trzeba na taka sporo.

[magbes]

Napisane przez Sophia_1

Nadrobiłam, byłam wczoraj, a tu znowu 4 strony przybyło. A szło mi dłużej, bo w pracy jedtem i robię 100 rzeczy na raz, ale musiałam zajrzeć (tym barzdiej, że wieczorem lecę do koleżanki i nie wiem czy jak wrócę to zajrzę).
U mnie ok, brzuch nawet nie boli za mocno, bardziej w krzyżu, aż tabletki musiałam wziąć. I ta @ jakaś skąpa, od rana mam podpaskę, która jest ledwo, ledwo zabrudzona (przepraszam, ale musiałam napisać) może to ten duphaston, miała tak któraś z Was? .... Zapytam lekarza...

tak, ja mialam, biore 16-25dc i poprzednia @ tez mialam bardziej skąpa niż normalnie. skapa i krotsza.

Napisane przez lady_malgo

Nie trujesz kochana. Zaufaj swojemu lekarzowi. Wiem że chcesz zajść w ciążę, a dupek Ci w tym może pomóc. Ja biorę tą samą dawkę. Miałąm piękną owulację więc na pewno nie działa na niekorzyść. Daje się go kobietom w ciąży na podtrzymanie także nie wariuj i bierz go tak jak lekarz zalecił

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Co do tych pęcherzyków u mnie to możliwe, że nie zawsze pękają bo miałam raz zaobserwowaną torbiel z takiego nie pękniętego, ale tym razem pękł bo gin mi mówił

dobra, nie bede wariowac,,, a przynajniej sie postaram
dziekuje Wam,,, i nastepnym razem jak znow zaczne szalec to mnie studźcie dziekuje.

[Sophia_1]

Napisane przez magbes

dobra, nie bede wariowac,,, a przynajniej sie postaram
dziekuje Wam,,, i nastepnym razem jak znow zaczne szalec to mnie studźcie dziekuje.

nie ma problemu, nastepnym razem odrazu

[lady_malgo]

o tak ! Będziemy biczować niach niach niach