|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3991 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
za nastawienie. Pewnie, że będzie dobrze Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#3992 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
można powiedzieć, że pracowałam przed ciążą... potem byłam na l4, macierzyńskim ... i umowy mi nie przedłużyli Cytat:
Cytat:
toporek na mamuśkę Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
||||||
|
|
|
#3993 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Jestem i melduję się, że wszystko ok! Dzidziuś na miejscu, ma 5,8mm, jest młodszy niż wg OM, wychodzi 6t3d
Serduszko już pięknie biło, a ja wyszłam z gabinetu i się poryczałam Następna wizyta jakoś za 3 tygodnie, a teraz uciekam pakować się na zjazd, bo jutro uczelnia. Dziękuję za wszystkie kciuki! |
|
|
|
#3994 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Tak bardzo się cieszę z Waszych udanych wizyt
|
|
|
|
|
#3995 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Cieszę się razem z Tobą!A jak tam Twoje bóle w klatce? |
|
|
|
|
#3996 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Adunia cieszę się bardzo. No i serduszko już widziałaś
__________________
|
|
|
|
#3997 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37028546]
Tak bardzo się cieszę z Waszych udanych wizyt [/QUOTE]Dziękuje Wam bardzo ![]() Medi, a dziękuję, ból się zmniejszył, ale cały czas nie mogę nabrać do końca powietrza. Przy większym wysiłku, czy nawet szybkim podniesieniu ręki kłuje mnie w boku i piersi, ale zaraz kładę się do łóżka, może do jutra jeszcze się zmniejszy. Maga, właśnie na to liczyłam, najpiękniejszy widok... Taka maleńka, pulsująca kropeczka... |
|
|
|
#3998 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
skąd pochodzisz?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37027680] Nadmieniam, że do dziś nie mam prawka [/QUOTE]czemu? Cytat:
cieszę się!bardzo.regenerum zapodane, czekam na tż dziś mamy 4 rocznicę ślubu |
|
|
|
|
#3999 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
|
|
|
|
#4000 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Nadrobiłam po łebkach tak więc, Ewel, gratuluję! Możemy chociaż troszkę odetchnąć!
|
|
|
|
#4001 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Ach... ![]() Cytat:
To najlepszego życzę!
|
||
|
|
|
#4002 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Medi, przepraszam, może nie powinnam tak... Ale każda z nas doczeka się tego widoku, predzej, czy później. Kto wie, może będzie niespodziewajka?
![]() Maksi, miłego świętowania! Sto lat
|
|
|
|
#4003 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
maksi- życzę miłego wieczoru i wiele miłości na każdy dzień
fioluś- nareszcie, cieszę się tak bardzo, Staś jutro jedzie do domu BERBIE- do sklepu - dopiero była na rozmowie - nie wiadomo czy będzie odzew ewel, adunia- Luna- tez pomyślałam, że siostra chciała Cię odwiedzić... agatko - jak poszło?
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#4004 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
|
|
|
|
#4005 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Uciekam pod prysznic i w poduchy - jutro pobudka baaardzo wcześnie rano. Wracam w sobotę w nocy, miłego wszystkim!
|
|
|
|
#4006 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Ja też tak mam, serce wali, w klatce boli i się duszę, muszę próbować kilka razy ziewnąć, żeby powietrze złapać do końca. I to raczej nerwica :/ najgorzej jest jak leżę, chociaż w dzień czasem też jest ciężko
__________________
|
|
|
|
#4007 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Ale powoli mamy już wszystko tylko został nam wózek, ale to na czasie się zdecyduję który |
|
|
|
|
#4008 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Fioluś a powiedz mi, ile Ty miałaś po badaniu glukozy po 2h? Bo mi teraz wyszło 137 i gin powiedział, że mam zwrócić uwagę co jem. A Ty mierzyłaś co dzień cukry?
__________________
|
|
|
|
#4009 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Tak, Dziewczyny, problemy z sercem i płytki oddech to objawy nerwicy
Ja również posiadam.... A miewam takie okresy, że mam to co chwilę :/
|
|
|
|
#4010 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37029407]Tak, Dziewczyny, problemy z sercem i płytki oddech to objawy nerwicy
Ja również posiadam.... A miewam takie okresy, że mam to co chwilę :/[/QUOTE]Ja teraz miałam tak 2 tygodnie. W nocy się budziłam, bo czułam że się duszę. Ale od poniedziałku jest lepiej na szczęście. Jednak to straszne uczucie
__________________
|
|
|
|
#4011 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
ale jednocześnie rozumiałam Twój strach
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
|
#4012 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Tylko... tęskno mi po prostu do tego widoku... Bijące serduszko widziałam tylko raz na pierwszym usg 4 miesiące temu, dokładnie 15 czerwca. Swoją drogą (chyba tego nie pisałam) na usg potwierdzającym ciążę moje Dzieciątko pięknie fikało, serduszko biło, lekarz mi powiedział: Piękna, zdrowa ciąża. Akurat od razu po wizycie jechaliśmy do naszego rodzinnego miasta. Poinformowaliśmy rodziców o tym, że zostaną dziadkami, rodzeństwo- że ciociami i wujkami. No, istna sielanka. Tylko jak się 3 tygodnie później na IP okazało- nasz Antoś odszedł od nas najprawdopodobniej jeszcze tego samego dnia, kiedy to ogłaszaliśmy światu radosną nowinę...Rozpisałam się... Dbaj tam na tym zjeździe o Was! [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37029153]A dwa razy mi się nie zdało egzaminu Po drugim się bardzo załamałam i odechciało mi się.[/QUOTE]Oj, szkoda... Będziesz jeszcze próbować? Ale ja sobie też daję 3 podejścia. Zapisałam się do grupy wsparcia na 23 października. Perse, a Ty kiedy idziesz? Edytowane przez Mmedeah88 Czas edycji: 2012-10-11 o 23:06 |
|
|
|
|
#4013 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
mąż śpi a ja wiem, że i tak nie zasnę, więc siedzę... książkę skończyłam i nie mam co czytać.
|
|
|
|
#4014 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Monika, a co Ci nie pozwala zasnąć?
|
|
|
|
#4015 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
|
|
|
|
#4016 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Wiem, o czym mówisz, bo jeszcze niedawno miałam dokładnie to samo. Najpierw zasnąć nie mogłam, jak już zasnęłam, to budziły mnie koszmary, nad ranem zasypiałam i nieprzytomna wstawałam po 10...
A długo to już u Ciebie trwa? Btw- Monika, TO jest przepiękne... Edytowane przez Mmedeah88 Czas edycji: 2012-10-12 o 00:16 |
|
|
|
#4017 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Ja w sobotę wybierałam z mamą kolor wózka, już tak na serio, to był kwiecień, chcieliśmy pod koniec miesiąca zamówić. Wtedy Dawid już chyba nie żył, albo był już bardzo blisko.... Niestety ja w kolejnej ciąży, jak Maga i jak Fiol nic nie będę kupować, trudno, rozpiszę wszystko dokładnie i mi kupią, jak już będzie dziecko na świecie, przecież to można wszystko kupić w ciągu 2 dni. A wózek - powiem rodzicom, żeby się tym zajęli, ale bez wciągania mnie w te sprawy. Niech sami wybiorą kolor i takie tam, jakie to ma znaczenie, czy dzidziuś pojedzie w zielonym czy brązowym, ważne, żeby był i żeby był zdrowy. A moja mama mi wszystko zrobi "na zicher", posprząta, ułoży, przygotuje w mieszkaniu. TŻ też załatwi, co trzeba. Nie wiem, czy jeszcze podejdę do egzaminu, to kosztuje tyle pieniędzy i nerwów.... Ale z drugiej strony szkoda stracić kurs :/ Ech... Ja idę w niedzielę na spotkanie w związku z Dniem Dziecka Utraconego, puścimy w niebo światełka dla naszych dzieci - takie lampiony, jak się puszcza na weselach.... A potem nie wiem, zobaczymy, kiedy się uda spotkać. Ja po śniadaniu, kłótnia na dzień dobry z TŻem, nieźle... Ale mnie wkurzył, ja rozumiem, że nikt nie lubi wstawać rano, ale żeby się wyżywać na wszystkich dookoła.... (wszyscy=ja ). Boli mnie brzuch, niech już ta cholerna @ przyjdzie, to już 30 dc, jestem załamana :/ (i nie, nie ma II). Stres mi pięknie wydłużył mój idealny zawsze cykl i nie wiem, czy miałam owu czy w ogóle jej nie miałam... Masakra :/
|
|
|
|
|
#4018 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
witam i przepraszam za nieobecność ale nie mam neta a poza tym zabiegany dzień miałam...
ewel i adunia cieszę się z waszych pozytywnych wiadomości z wizyt! będzie dobrze! fiol cieszę się ogromnie że Stas wychodzi! w końcu będziesz go miała przy sobie! dzięki za kciuki a jazda poszła całkiem ok i mam fajnego instruktora i będę jeździć na zmianę raz yaris a raz puntem
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#4019 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37032146] Nie wiem, czy jeszcze podejdę do egzaminu, to kosztuje tyle pieniędzy i nerwów.... Ale z drugiej strony szkoda stracić kurs :/ Ech... [/QUOTE] ale pomyśl ile kosztował kurs, szkoda teraz stracic te pieniądze. prawko dobra rzecz. nie wyobrażam sobie teraz życia bez, chociaż na lekcje jazdy chodziłam ze łzami w oczach, tak się bałam...
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
|
#4020 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
meldunek przyjety. czekamy na Stanislawa!
juz jest ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
twardzielka. jak zobaczylam pierwszy raz, to wylam tak bardzo ze doktorek mial problem z kontynuowaniem badania ![]() Bardzo sie ciesze kochana!!!!!! i jak? romantico-fantastico ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37029153]A dwa razy mi się nie zdało egzaminu Po drugim się bardzo załamałam i odechciało mi się.[/QUOTE]eeeejjj. tylko dwa razy?! phi! szkoda kursu!Cytat:
Alez zimnica na zewnatrz...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:06.





za nastawienie. Pewnie, że będzie dobrze 
Pracujesz w zawodzie?
toporek na mamuśkę
Ale jak go trzymam na rękach to nie czuje strachu
Następna wizyta jakoś za 3 tygodnie, a teraz uciekam pakować się na zjazd, bo jutro uczelnia. Dziękuję za wszystkie kciuki! 





[/QUOTE]
dziś mamy 4 rocznicę ślubu 

Po drugim się bardzo załamałam i odechciało mi się.
Ale powoli mamy już wszystko tylko został nam wózek, ale to na czasie się zdecyduję który
Ja również posiadam.... A miewam takie okresy, że mam to co chwilę :/



