Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XIII

[Dorisp]

Ja też zmykam. Kupiliśmy dzisiaj 2 książeczki dla Kacpra więc idziemy do łóżka i czytamy. Dzisiaj w repertuarze "Bolek i Lolek na balu przebierańców"
Dobranoc

[justa86]

Napisane przez DeKajka

A myslicie ze tego paciorkowca to zrobia mi w zwyklym labolatrium ??? bo jak chcialam na moim osiedlu zrobic grube krwi to sie okazlo ze nie robia .. a nie chce mi sie jechac przez pol miasta jak mam przychodnie pod nosem ..

jak grupy nie zrobili to posiewu pewnie tez nie zrobia..... ja musialam isc do laboratorium bakteriologicznego, ktore o dziwo nie bylo tym samym co lab szpitalne

[DeKajka]

Napisane przez muminek88

dziekuje wam wszystkim,nie chce wam stresa robic i wogole

Stresa to Ty nam robisz jak sie dlugo nie oddzywasz .. nie gadaj glupot . No i mamy nadzieje ze niedlugo jak wszystko sie ulozy i unormuje zobaczymy zdjecia Twojej kruszynki ..

[Sola1]

Napisane przez justa86

Pielegniarki nie sa raczej z tych krepujacych sie, ale teraz juz wiem ze samemu to mozna miec niezly ubaw z tego typu procedura

Zwłaszcza, że teraz jesteśmy ograniczone z zakresem ruchu.

[Dorisp]

Napisane przez muminek88

dziekuje wam wszystkim,nie chce wam stresa robic i wogole

Kochana kto cię zrozumie jak nie przyszłe mamy?! Pisz ile chcesz, my właśnie czekamy na Twoje wiadomości!!!

[DeKajka]

Napisane przez justa86

jak grupy nie zrobili to posiewu pewnie tez nie zrobia..... ja musialam isc do laboratorium bakteriologicznego, ktore o dziwo nie bylo tym samym co lab szpitalne

Tak myslisz .. to pojade do innego w takim razie ..

[muminek88]

wlasnie oglądam fotki i chcialam wam wczorajsza wyslac,tak slicznie spi ale tz mi nie pozwala

[madzius90]

Napisane przez muminek88

dziekuje wam wszystkim,nie chce wam stresa robic i wogole

tez sie czasem zastanawiam,i jeszcze mam tyle pokarmu...chyba wiem ze ona i chlopcy na mnie liczą,boje sie ze tz sie calkiem zalamie jak ja zaczene byc slaba...nie wiem,a moze Oliwia daje mi siłe do wiecznej walki??

raczej nie,dopiero po operacji

Kochana pisz ile potrzebujesz.
Ja zawsze z niecierpliwością oczekuję na jakieś dobre wieści od Was
Życzę Wam dużo siły!

[Sola1]

Napisane przez muminek88

dziekuje wam wszystkim,nie chce wam stresa robic i wogole

Nie robisz nam stresa. My czekamy na informacje od Ciebie. A jak już wyjdziecie ze szpitala i będzie po wszystkim to czekamy na zdjęcia. Na pewno będzie wszystko dobrze

[Ma_majka]

Napisane przez DeKajka

Juz po wizycie .. Adas wymiary ma idealne .. wazy 2850 g .. szyja zachowana , dluga .. wody plodowe w normie .. lozysko tez ok .. Tak wiec same dobre wiadomosci ..

[madzius90]

Wypiłam meliskę, jak zaleciła mi położna i zmykam do łóżeczka.
Choć pewnie kolejna noc będzie pełna koszmarów Nawet ta melisa nie pomaga
Dobrej nocy wszystkim

[DeKajka]

Napisane przez madzius90

Wypiłam meliskę, jak zaleciła mi położna i zmykam do łóżeczka.
Choć pewnie kolejna noc będzie pełna koszmarów Nawet ta melisa nie pomaga
Dobrej nocy wszystkim

za spokoja noc ..
Dobranoc

[agrafka85]

Napisane przez Dorisp

Lekarz mówił że standardowo, na necie patrzyłam że średnia waga to 1800 Nie chcę żeby był duży

mój w 33tc ważył 1750g więc jak widzę to też w normie mam nadzieję że będzie ważył ponad 3kg ale nie przekroczy 3500-3600g, żebym w miarę szybko i sprawnie dała radę urodzić

muminku myślę o Was codziennie i wierzę, że wszystko dobrze się skończy. Jak sama widzisz Laura pięknie je, lubi kąpiele, a to znaczy że zdrowieje, bo jest silna. Wy też musicie - dla siebie wzajemnie, dla niej i dla Waszych dzieciaków. A my tu jesteśmy dla Ciebie zawsze

[DeKajka]

Ja tez sie juz klade .. ale nie spac tylko obok TŻeta .. mam ochote sie poprzytulac ( poprzytulac w sensie poprzytulac ) ..
DOBRANOC

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

aAAA bo ja sie pomylilam .. Dorisp Twoje dzieciatko wazy w 33- 1800g a moj w 36- 2800g .. a ja myslalam ze tyle samo .. pierwsze cyferki mi sie pomylily.. To juz wszystko jasne .. to moge isc do lozeczka

[marti86]

Napisane przez muminek88

dzwonilam do pobliskiego szpitala z rozwinieta neurologią ale odprawili nas z kwitkiem bo nie mamy prywatnego ubezpieczenia (przez popkrecone przepisy w ubezpieczalni) a jak na zwykle to powiedzieli ze ona i tak ma rehabilitacje w szpitalu a pozatym oni mogą zrobic jej wizyte jak juz wyjdzie z szpitala a to juz bedzie za poźno

płyn wzrasta...spadalo jak przeciekalo bokiem a teraz znow rosnie,najpierw sciagali ok 3 ml a teraz juz 8....dzis dodtslidmy wiadomosc ze lekarze czekaja az wartosc bialka spadnie do 50 i będa wstawiac zastawke bo płyny narastaja czesciej i wiecej wiec za bardzo nie liczą na udroznienie...szacują ze za tydzien,1,5 będzie juz odpowiedni poziom do operacji


pozatym to mała dzis wciazgnela 25 ml mojego mleka i 45 z butli!!!!!! normalnie szok,jutro znow wazenie i chyba kąpanie...malej sie podoba tak samo jak rehabilitacja,traktuje to jak masaz i zabawe

super ze niunia tyle je trzymaj sie kochana podziwiam i chyle czola za Twoja wytrwalosc

Napisane przez mmm12345

Heeelp!! Dziewczyny, czy Was też tak bolą pachwiny? od wczoraj ledwo chodzę, ledwo wstaję, tak mnie bolą

mnie boli cala psiocha i wszytsko wokol niej

Napisane przez madzius90

Za tydzień mam wizytę z usg
A za dwa tygodnie odstawiam leki o możemy rodzić

Napisane przez Dorisp

Pięknie!


Bawcie się dobrze, oczywiście czekamy na focie!



Nie ma informacji z czego on jest, poza tym na razie pokazuje mi że jest niedostępny online. Ale na allegro możesz tańsze kupić;-)



Ja mam mieć pobrany wymaz na następnej wizycie, i identyczniie jak ty mam zanieść następnego dnia do laboratorium. Proponował mi żebym przyszła do niego do kliniki i mi tam pobierze ale wolałam sama zanieść.

No właśnie, jestem po wizycie. Wszystko ok, mały główką w dół, szyjka twarda, nie skrócona, wymiary dziecka też, mały waży 1748 w 33 tyg także w normie (No właśnie jestem w 33 tyg a nie w 32, źle liczyłam). Bałam się że będzie więcej bo mój TŻ był ogrom 4900. Niestety na usg mało co widać bo mały się raczkami zasłaniał.

Napisane przez Gabi2

No właśnie nie straszcie bo ja będę miec wymaz we wtorek i gin nie mówił ze chce mi w tyłku grzebać Koleżanka ostatnio miała i mówiła tez tylko o wymazie z pochwy

Dorisp gratki za wizytę

mam nadzieje ze moj mi tez nie bedzie

Napisane przez DeKajka

W 33 Twoj wazy tyle co moj w 36 ? .. to albo Twoj duzy albo moj mikrus



Ja nie mam plam caly czas tylko jak sie dotkne to w tym miejscu robia sie biale plamy ktore znikaja zaraz .. i to jest ta woda niby ..



Mnie nigdzie nie grzebal .. maznal tylko patyczkiem delikatnie



No a ja potrzebuje tylko zeby wykladowcy pokazac wiec mysle ze taki na zwyklej kartce tez bedzie ok ..

e Ty chyba mialam 2 z przoda a nie 1

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Wygralam aukcje z konikiem za cale 20,50

Muminku kochana poczekamy jak sie wszytsko ustabilizuje wtedy pokazesz sie nam w calej okrasie z wielkim usmiechem na twarzy na domowej sofie z malutka na raczkach!!

[judkama]

Napisane przez marti86

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Wygralam aukcje z konikiem za cale 20,50
!

mojego konika
cholercia wylicytowalas

[justa86]

Napisane przez Sola1

Zwłaszcza, że teraz jesteśmy ograniczone z zakresem ruchu.

Napisane przez muminek88

wlasnie oglądam fotki i chcialam wam wczorajsza wyslac,tak slicznie spi ale tz mi nie pozwala

My spokojnie poczekamy jeszcze chwile i bedziemy ogladac zdjecia z domku!!

[marti86]

Judka trza bylo mowic!!nigdy nie licytowalam jak dziewczyny pisaly ze kupuja ale w sumie ja dzis nie czytalam nic musisz wybaczyc((( nie raz wspominalam ze dopiero jakw szystkie kupia to bede licytowac.ostatnio zadna nic nie wspominala wiec sie zaczailam:/

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

przepraszam 20,60

[judkama]

Napisane przez marti86

Judka trza bylo mowic!!nigdy nie licytowalam jak dziewczyny pisaly ze kupuja ale w sumie ja dzis nie czytalam nic musisz wybaczyc((( nie raz wspominalam ze dopiero jakw szystkie kupia to bede licytowac.ostatnio zadna nic nie wspominala wiec sie zaczailam:/

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

przepraszam 20,60

no dobra wybaczam
mialam ustawione na 20 zl snajpera trudno
moze upoluje nastepnego

[marti86]

a jak sie tego znajpera ustawia??bo ja nie wiem zawsze ze stoperem w reku

[niteczka83]

I nie nadrobię Was dzisiaj
Miałam szalony dzień - te owsiki poskutkowały przynajmniej połowicznie bo część kasy wpłynęła za jedną z umów męża - więc poszliśmy do sklepu zakupić m.in. szyny do firanek (poprosiłam aby dziś nie montował bo obawiam się tej mojej umowy z Małym ). I do tego dokupiliśmy kombinezon którego brakowało
Dzisiaj mam dzień pod nazwą "skurcze" - wróciły więc mam nadzieję że sobie pójdą. To tyle... nadrobię Was jutro - przepraszam....

Widziałam tylko w komentarzach że Gabi pisała coś o grzebaniu w tyłku. Mnie gin wziął z zaskoczenia. Wcześniej powiedział że na następnej wizycie zrobi wymaz na tego gbs'a. Więc byłam nastawiona że z pochwy. Położyłam się i było takim patyczkiem z pochwy + z odbytu (to ostatnie akurat poczułam ale to dlatego że mam zatwardzenia i wiadomo że tam jest podrażnione). Ogólnie to nic nie boli, i nie powinno, jest robione delikatnie i szybciutko. I na wyniku mam też napisane że jest z tych dwóch miejsc.

To na tyle. Niech te skurcze przejdą.
Miłej nocy dziewczyny

[judkama]

za pare godzin zaczynamy 34 tc
jeszcze 4 tygodnie

[karolamankowa]

Hej dziewczynki,
Przepraszam, że sie nie odezwalam wczoraj po wizycie ale zgubiłam mojego iphona ze zdjęciami z wakacji, ciąży i wogole i płakać mi sie chciało a nie pisać na wizazu....ALE..mój kochany mąż zrobił mega śledztwo i go odnalazł i jestem taka szczesliwa

Jeśli chodzi o wizytę to mała waży już 2200, także jest spora i gin twierdzi ze do końca listopada na 100% urodze
No ale jaka ma być- ja mam 170 cm a mąż 192
Następna wizyta z 2 tygodnie, to już będzie 35/36 tydzień.
A i przytylam od ostatniej wizyty 700 gram a właściwie nie ja tylko Kajka urosła 700 gram czyli ja 0

Napisane przez weronika23

usnela wlasnie wpadlam na pomysl ze popakuje czesc ciuchow ciazowych bo tylko leza w szafce
i normalnie poluje na spodniczke tutu dla gabrysi i nie moge upolowac ma 1 i jestem w niej [poprostuuu zakochana i chce jeszcze jedna

Weronia,
Z małą lepiej? Co to jst spódniczka tutu?

Napisane przez Pani_Jasiowa

odnosnie zabobonów to oczywiscie tesciowa mówila żebym nie patrzyla na brzydkich ludzi bo dziecko urodzi się brzydkie na co mój mąż powiedział boże to Ci musze w domu lustra pochować, zebys sie nie ogladala

Ale to ak wypada mówić do teściowej i sie nie patrzeć na nią??? Zapytaj ie jej o to Jasiu

Napisane przez aniamotylek

To jak musi bolec ten elektryczny, tak sie podlacza i doi tak jak u krow, to dopiero musi byc bol bo nie masz nad nim kontroli.

Laktator nie boli
Źle przystawiane do piersi dziecko - o to boli jak diabli

Micia-Bravo Za łóżeczko i porządki zdolniacha z ciebie

DeKajka,
Bravo za Adasia- duży chłopak, a te kg to na 100% woda i trochę Adasia

Dorisp,
Cudnie, fajnie ze z małym wszystko ok i gratki wizyty

[judkama]

Napisane przez karolamankowa

Hej dziewczynki,
Przepraszam, że sie nie odezwalam wczoraj po wizycie ale zgubiłam mojego iphona ze zdjęciami z wakacji, ciąży i wogole i płakać mi sie chciało a nie pisać na wizazu....ALE..mój kochany mąż zrobił mega śledztwo i go odnalazł i jestem taka szczesliwa

Jeśli chodzi o wizytę to mała waży już 2200, także jest spora i gin twierdzi ze do końca listopada na 100% urodze
No ale jaka ma być- ja mam 170 cm a mąż 192
Następna wizyta z 2 tygodnie, to już będzie 35/36 tydzień.
A i przytylam od ostatniej wizyty 700 gram a właściwie nie ja tylko Kajka urosła 700 gram czyli ja 0

super Ci z tymi kilogramami

[karolamankowa]

Napisane przez judkama

super Ci z tymi kilogramami

Judka,
Dzięki
A my mamy ten sam termin

[czarnamadonna1982]

dekajka super bardzo sie ciesze, ze takie fajne wiesci!!! no i szyjka zamknieta widzisz


karolamankowa chyba tez mailas wizyte-brawa! i za to ze udalo sie odnależć zgube

Niteczko oby skurcze poszły sobie

judka w koncu ci sie uda, ja trzy razy licytowalam konika dopiero za czwartm mi sie udalo


muminku trzymam kciuki zeby szlo teraz tylko w jedna strone i dawaj znac

\
martuś fajnie masz ze ci koleżanka pomaga i gratulacje za udane zakupy

ja sie wydarłam na tż bo znow caly dzien go nei było, wlecial tylko mi z lekami dla mnie, po czym wylecial, i tyle go widzieli i wroci w nocy bo ma narade ze wspolnikami ktorzy u nas bylo wczoraj....no i się wk..urwilam tradycyjnie i sie wydarlam.nie wiem ja mam nadzieje ze po porodzie niebede juz taka nerwowa i czepialska i rykliwa jak teraz...ale też wiem, że mam swoje racje, ja wiem ze on sie bardzo stara, żeby nam lepiej finansowo bylo i kocham go za to jego zaradnosci i troske i wogole jest kochany ale czuje sie ostatnio samotna.....tz mowi ze jak tylko zaczne 9 miesiac czyli za pare dni to koniec z takimi akcjami w pracy , ale ja tam nie wiem.wyjdzie w praniu.boje sie.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

ja przytylam 9 kilo, chcialabym jak najwiecej ale jakos sie nie udaje...

ausente na fb napisala:


‎ mam skurcze . Boli strasznie. A przy każdym oddechu brzuch mnie cały kuje po bokach a jeszcze mała siedzi pod zebrami. A tz nie umiem dobudzić

[karolamankowa]

Aniela,
Kochana naprawdę sie nie przejmuj swoimi humorami- masz teraz do nich prawo no i nie chce Cię martwić ale burza hormonalna nie przechodzi po porodzie, tylko trochę później...
Mój mąż tez dużo pracuje i wydaje mi sie ze to dar z nieba taki pracowity facet -a nie leser jak u niektórych mioch koleżanek, które maja na głowie dom, dzieci, zarabianie kasy i jeszcze musza być ponętne na co dzień i zadbane bo pan i władca szantażuje je zdradą za takie słabości jak kilka kg nadwagi po ciazy
Głowa do góry kochana aaaaa i jeszcze miałam Ci powiedzieć żebyś sie nie przejmowała matka i jej tekstami- prędzej czy poźniej zmadrzeje oraz dojrzeje do bycia babcią i przyjdzie w tzw."łachę". A wtedy Ty będziesz stawiać warunki


Aaaa jeszcze zapomniałam- Aerien bo czekałas na mój powrót od lekarza i na wieści a ja dałam ciala

Marti,
Te wkładki które tak polecałaś to były carefree flexiform, dobrze pamietałam? Drogie jak pies- za 58 sztuk zapłacilam w rossmanie ponad 12zł. No ale rzeczywiście wydają sie mega naturalne i miękkie i przewiewne...a ja mam ciagle skłonności do infekcji...

[czarnamadonna1982]

Napisane przez karolamankowa

Aniela,
Kochana naprawdę sie nie przejmuj swoimi humorami- masz teraz do nich prawo no i nie chce Cię martwić ale burza hormonalna nie przechodzi po porodzie, tylko trochę później...
Mój mąż tez dużo pracuje i wydaje mi sie ze to dar z nieba taki pracowity facet -a nie leser jak u niektórych mioch koleżanek, które maja na głowie dom, dzieci, zarabianie kasy i jeszcze musza być ponętne na co dzień i zadbane bo pan i władca szantażuje je zdradą za takie słabości jak kilka kg nadwagi po ciazy
Głowa do góry kochana aaaaa i jeszcze miałam Ci powiedzieć żebyś sie nie przejmowała matka i jej tekstami- prędzej czy poźniej zmadrzeje oraz dojrzeje do bycia babcią i przyjdzie w tzw."łachę". A wtedy Ty będziesz stawiać warunki


Aaaa jeszcze zapomniałam- Aerien bo czekałas na mój powrót od lekarza i na wieści a ja dałam ciala

Marti,
Te wkładki które tak polecałaś to były carefree flexiform, dobrze pamietałam? Drogie jak pies- za 58 sztuk zapłacilam w rossmanie ponad 12zł. No ale rzeczywiście wydają sie mega naturalne i miękkie i przewiewne...a ja mam ciagle skłonności do infekcji...

dziekuje
co do tż masz racje-ja mialam kiedys juz darmozjada przy sobie i sie później modliłam o kogos takiego jak moj mąz terz-no i mam.i tym bardziej jestem zła , ze ostatnio taka marudna na niego jestem, poza tym nikt mnie tak nie kochal jak on .
zalamalas mnie z tymi humorami tzn mąz sie bardziej załamieale narazie nic mu nie powiem

co do mamy-pewnie też masz rację, pewnie bedzie chciała pozniej kontaktu.zobaczymy.

te wkładki keidys mialam sa faktycznie super , ale przestalam je kupowac ze względu na cene-zwłaszcza, że mi starczaly na doslownie pare dni

[evak1988]

Byłam w szpitalu, teraz przyjechałam. Badali mi z kad ta krew leci i badali bardzo dokładnie dziecko. Z dzieckiem wszystko ok tylko ze mna coś nie tak bo mam krew i białko w moczu, krwotoku zebym miala tracic krew nie ma. Lekarz oglądał mi nerki na usg i sa ok. Powiedział ze mam jutro isc do urologa. Nie wiem co to kurcze jest, jeszcze takiego czegoś nie miałam

[MiciaKicia]

Napisane przez evak1988

Byłam w szpitalu, teraz przyjechałam. Badali mi z kad ta krew leci i badali bardzo dokładnie dziecko. Z dzieckiem wszystko ok tylko ze mna coś nie tak bo mam krew i białko w moczu, krwotoku zebym miala tracic krew nie ma. Lekarz oglądał mi nerki na usg i sa ok. Powiedział ze mam jutro isc do urologa. Nie wiem co to kurcze jest, jeszcze takiego czegoś nie miałam

o kurde.... niby nic nje ma to skąd ta krew... cholerka..

Ciekawe co z Ausente,,, napisałabym do niej ale boje sie, że ją obudze..

Witam się
urodzinowo i w 33 tygodniu