Literatura ambitna - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-07, 15:05   #1
Helineth
Raczkowanie
 
Avatar Helineth
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 95

Literatura ambitna


Witam!

Po przeszukaniu sieciowych czeluści i moim niedosytem z tym związanym, postanowiłam założyć wątek o literaturze ambitnej. Czym ona jest, a czym nie jest należy do osobistej interpretacji każdego czytelnika. Dla mnie jest to literatura wartościowa, z której wynosimy wiedzę o życiu i dzięki której kształtujemy własny światopogląd. To również wiedza o zjawiskach zachodzących we współczesnym świecie, globalnych problemach i różnych spojrzeniach na nie. Nie pomijam również literatury pięknej, nad której zawiłościami możemy rozmyślać i dzięki temu zauważać kolejne dna, nawiązania czy też po prostu nadążać za gonitwą myśli autora.

W skrócie - literatura ambitna to dla mnie literatura wymagająca wysiłku umysłowego oraz taka, która zostawia trwały ślad w głowie, a nie zostaje zapomniana równie szybko jak została pochłonięta. Warto również spojrzeć na definicję encyklopedyczną, wedle której słowo ambitny oznacza:
«wymagający wielkiego wysiłku i dużych zdolności»
«wartościowy pod względem artystycznym»


W pamięci zapadł mi cytat z pewnego wywiadu: "Życie jest zbyt krótkie by czytać chłam". Poniekąd się z tym zgadzam i choć nie są obce pozycje typowo rozrywkowe - proste, łatwe i przyjemne, to myślę, że warto się czasem sięgnąć po coś trudniejszego.

Moje propozycje:
- większość książek należących do popularnonaukowej serii Spectrum (wyd. Muza)
- "Gra w klasy" Julio Cortazar
- "Imię róży" Umberto Eco
- "Proces" Franz Kafka
- "Rok 1984" George Orwell
- "Bóg urojony" Richard Dawkins
(na razie tyle sobie przypominam)


Czym jest dla Was literatura ambitna? Jakie pozycje możecie polecić?
Jeżeli wątek się rozkręci, będę wpisywać do pierwszego postu polecane przez Was pozycje.

Edytowane przez Helineth
Czas edycji: 2012-10-07 o 16:24
Helineth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-07, 16:07   #2
Dosiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
Dot.: Literatura ambitna

Jakoś reklamą mi zapachniało. Tylko Muza wydaje twoim zdaniem książki ambitne?
Dosiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-07, 16:21   #3
Helineth
Raczkowanie
 
Avatar Helineth
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 95
Dot.: Literatura ambitna

Cytat:
Napisane przez Dosiak Pokaż wiadomość
Jakoś reklamą mi zapachniało. Tylko Muza wydaje twoim zdaniem książki ambitne?
Dlatego, że mam mało postów "nabite"? A może dlatego, że podałam jeden link? Nie produkowałabym się tyle dla spamu

Seria spectrum to kilkadziesiąt książek, więc wygodniej było podać link do spisu niż wypisywać tytuły. Czytałam kilkanaście z nich, dlatego uważam, że są bardzo wartościowe, choć mało popularne.

Pięć książek pod linkiem to literatura innego typu i nie dotyczy wydawnictwa Muza (nie pamiętam wydawców).

Edytowane przez Helineth
Czas edycji: 2012-10-07 o 16:23
Helineth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-07, 16:37   #4
Nyappy
Rozeznanie
 
Avatar Nyappy
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa.
Wiadomości: 829
Dot.: Literatura ambitna

Myślę, że to może być też taka, którą może przeczytać również młodszy czytelnik, a która będzie zawierała jakieś przesłanie, które dotrze do podświadomości. Chyba najpopularniejszy przykład to "Mały Książe" - Antoine de Saint Exupery.

Ale ostatnio znalazłam Trylogię Zimnego Ognia (1991-1995) - Celii S. Friedman. Polecam zobaczyć recenzje w internecie.


ARCYDZIEŁO.
Nyappy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-07, 16:44   #5
Helineth
Raczkowanie
 
Avatar Helineth
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 95
Dot.: Literatura ambitna

Cytat:
Napisane przez Nyappy Pokaż wiadomość
Myślę, że to może być też taka, którą może przeczytać również młodszy czytelnik, a która będzie zawierała jakieś przesłanie, które dotrze do podświadomości. Chyba najpopularniejszy przykład to "Mały Książe" - Antoine de Saint Exupery.

Ale ostatnio znalazłam Trylogię Zimnego Ognia (1991-1995) - Celii S. Friedman. Polecam zobaczyć recenzje w internecie.


ARCYDZIEŁO.
Oj tak, "Mały książę" to zdecydowanie wartościowa książka, choć ja niestety czytając ją jako lekturę (w której to jest klasie?) początkowo jej nie zrozumiałam. Dopiero po latach przeczytałam ją kilkukrotnie ze zrozumieniem i fascynacją.

O tej trylogii poczytam, dzięki
Helineth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-07, 17:16   #6
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Literatura ambitna

Jacek Dukaj - "Inne pieśni"
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-07, 18:21   #7
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Literatura ambitna

Literatura ambitna dla mnie to na pewno taka, która wymaga pracy interpretacji podczas czytania, słowem nie nadaje się do metra czy autobusu.

Każdy ma swoją definicję, są książki, które lubię, nie wydaja mi się mało ambitne ale też do absolutnych wyżyn literatury bym ich nie zaliczyła (Mendoza, Zafon). Są ciekawe i językowo nie przynoszą wstydu, ten sam autor unika też powtarzalności i banału, to jest moim zdaniem dobra książka. Moją granicą jest Paulo Coelho, ani jego ani nic poniżej nie wezmę nawet do pociągu, bo szkoda mi czasu.

Z ostatnich ambitnych wg. mnie polecam:
Waldemar Łysiak "Satynowy magik"
Goncalo M.Tavares "Jeruzalem"
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-07, 20:01   #8
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Literatura ambitna

Czy ja wiem, ambitność sztuki to wbrew pozorom dość śliski temat. Łatwo o niepotrzebny snobizm
Ja sięgnęłam parę razy po autorów utytułowanych nagrodą Nike, i rzeczywiście większość z nich ma w sobie coś, co każe do nich wracać. Fajnie metafizycznie pisze Myśliwski, właściwie nie ma jego książki przez mnie przeczytanej którą się nie zachwyciłam. Poza tym co kto lubi, ja lubię sięgać po filozofię, psychologię, szczególnie wielbię Fromma.
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-08, 13:57   #9
tralaleczka
Raczkowanie
 
Avatar tralaleczka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 155
Dot.: Literatura ambitna

Cytat:
Napisane przez CremaCatalana Pokaż wiadomość
Literatura ambitna dla mnie to na pewno taka, która wymaga pracy interpretacji podczas czytania, słowem nie nadaje się do metra czy autobusu.

Każdy ma swoją definicję, są książki, które lubię, nie wydaja mi się mało ambitne ale też do absolutnych wyżyn literatury bym ich nie zaliczyła (Mendoza, Zafon). Są ciekawe i językowo nie przynoszą wstydu, ten sam autor unika też powtarzalności i banału, to jest moim zdaniem dobra książka. Moją granicą jest Paulo Coelho, ani jego ani nic poniżej nie wezmę nawet do pociągu, bo szkoda mi czasu.

Z ostatnich ambitnych wg. mnie polecam:
Waldemar Łysiak "Satynowy magik"
Goncalo M.Tavares "Jeruzalem"
Łysiaka nie mogę zdzierżyć ze względu na jego polityczne poglądy...

Dla mnie literatura ambitna to taka, którą dłużej nosi się w sobie, pamięta, zastanawia się nad nią i można nad nią podyskutować z innymi ludźmi. Jeśli o mnie chodzi, można na tyle wyłączyć się w autobusie, by ją czytać, choć oczywiście jest lepiej robić to w domowym zaciszu.

Ja polecam
z nowych: "Mapę i terytorium" Houellebecqa
ze starszych: "Strażnika sadu" McCarthyego
tralaleczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-08, 15:46   #10
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
Dot.: Literatura ambitna

Książki wydawnictwa Czarne. Uwielbiam Zarówno genialne moim zdaniem reportaże (Np Pochówek dla rezuna, Światu nie mamy czego zazdrościć) jak i literatura bałkańska (chociażby Mamidło). Niektóre lektury naprawdę dają duzo do myslenia

Polecam też audycję Michała Nogasia w radiowej Trójce - Z najwyższej półki. Poleca świetne książki
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-08, 19:26   #11
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Literatura ambitna

Dla mnie akurat "Klub Dantego" nie ma w sobie nic z literatury ambitnej.

To może powiem, co uważam za taką literaturę - literaturę piękną, czyli po prostu książkę, która wymaga skupienia, żeby dostrzec zawarte w niej głębsze treści. Odrzucam jednak rzeczy tak nadęte, że się ich nie da czytać.

Polecam Marqueza, zwłaszcza "Sto lat samotności", Mario Vargas Llosę - "Pantaleon i Wizytantki" (trzymaj się z dala od "Szelmostw niegrzecznej dziewczynki", to koszmarny chłam), Isabel Allende to już bardziej beletrystyka (też polecam, z tym że nie nazwałabym jej twórczości literaturą ambitną )

Z science-fiction - cykl o Fundacji Asimova! Z noblistów - "Rok Potopu" Margaret Atwood.

"Traktat o łuskaniu fasoli" Myśliwskiego...

Zupełnie bez składu to wszystko, ale takim torem powędrowały moje myśli

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Cytat:
Napisane przez kawa_zmlekiem Pokaż wiadomość
Książki wydawnictwa Czarne. Uwielbiam Zarówno genialne moim zdaniem reportaże (Np Pochówek dla rezuna, Światu nie mamy czego zazdrościć) jak i literatura bałkańska (chociażby Mamidło). Niektóre lektury naprawdę dają duzo do myslenia

Polecam też audycję Michała Nogasia w radiowej Trójce - Z najwyższej półki. Poleca świetne książki
Muszę się nauczyć słuchać radia, bo polecano mi już kilka audycji... Tę zresztą też
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-08, 21:18   #12
wanitatywna
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 738
Dot.: Literatura ambitna

Ja bym dorzuciła Braci Karamazow Dostojewskiego.
wanitatywna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 08:02   #13
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Literatura ambitna

Nie lubię używać słów literatura ambitna, ale książki, które moim zdaniem warto przeczytać (i uważam za bardzo dobre) to takie, które właśnie zapadają w pamięć, czegoś uczą, coś pokazują. Takie, które chętnie się poleca, chętnie do nich wraca, ma się ulubione cytaty albo nawet fragmenty, które zna się na pamięć.
Ostatnio czytałam książkę, którą poleciła mi koleżanka, od 3 lat żadna książka nie wciągnęła mnie tak abym w kilka godzin ją przeczytała. Wtorki z Morriem, taki tytuł, polecam, prawdziwa historia.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-11, 19:54   #14
mereo
Rozeznanie
 
Avatar mereo
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 745
Dot.: Literatura ambitna

Cytat:
Napisane przez wanitatywna Pokaż wiadomość
Ja bym dorzuciła Braci Karamazow Dostojewskiego.
Tak Dostojeski!

Z "klasyków" ja bym dodała Nabokowa - Lolitę.
I Witkacego - Dramaty (jeśli się lubi dramaty)
__________________

Blogguję:

http://lupus-pilum-mutat.blogspot.com/

Lupus pilum mutat
, non mentem.
--------------------------------------------------------------
http://paper-glass-project.blogspot.com/
mereo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-12, 10:51   #15
fossa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: na prawo od wisły
Wiadomości: 1 876
Dot.: Literatura ambitna

Jak byłam młodsza chętnie czytałam Noblistów. Teraz zresztą też, ale rzadziej.
Z ambitnych ksiazek [dla mnie znaczy to nieoklepanych] zapadly mi w pamiec:

"Blaszany bebenek" Grassa;
oraz ksiązki Javiera Mariasa
fossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-12, 12:10   #16
mereo
Rozeznanie
 
Avatar mereo
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 745
Dot.: Literatura ambitna

Blaszany bębenek - jeszcze czeka na przeczytanie Jakoś nie mogę się za to zabrać. Tak samo jak za "Idiotę" Dostojewskiego.
__________________

Blogguję:

http://lupus-pilum-mutat.blogspot.com/

Lupus pilum mutat
, non mentem.
--------------------------------------------------------------
http://paper-glass-project.blogspot.com/
mereo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-12, 18:56   #17
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Literatura ambitna

Cytat:
Napisane przez mereo Pokaż wiadomość
Blaszany bębenek - jeszcze czeka na przeczytanie Jakoś nie mogę się za to zabrać. Tak samo jak za "Idiotę" Dostojewskiego.
Ach, Idiota to książka cudowna Nie zapomnij o niej przypadkiem
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-12, 19:28   #18
mereo
Rozeznanie
 
Avatar mereo
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 745
Dot.: Literatura ambitna

Jak tylko przeczytam to, co leży u mnie na biurku (12 książek w tym 6 na zajęcia) to zabiorę się za "Idiotę"
__________________

Blogguję:

http://lupus-pilum-mutat.blogspot.com/

Lupus pilum mutat
, non mentem.
--------------------------------------------------------------
http://paper-glass-project.blogspot.com/
mereo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-12, 20:40   #19
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Literatura ambitna

Z ambitnych a nie wymienionych, Mistrz i Małgorzata Bułhakowa, cudowna, choć zaliczyłabym ją do działu "bufonada" z racji tego, że często jest wymieniana razem z książkami, które warto przeczytać dla prestiżu , albo przynajmniej mieć na półce. Ja uwielbiam.

Z takich mocno zapadających w pamięć:
- Chłopiec z latawcem, Khaled Hosseini
- Gra Endera, Orson Scott Card
- Filary Ziemi, Ken Follett
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-12, 21:29   #20
wanitatywna
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 738
Dot.: Literatura ambitna

Cytat:
Napisane przez mereo Pokaż wiadomość
Jak tylko przeczytam to, co leży u mnie na biurku (12 książek w tym 6 na zajęcia) to zabiorę się za "Idiotę"
Właśnie! Ja też muszę. Zupełnie zapomniałam, że mam tę książkę i się kurzy na półce.
wanitatywna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-12, 22:35   #21
amelj
Wtajemniczenie
 
Avatar amelj
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 187
Dot.: Literatura ambitna

Można wymieniac bez konca, Śniadanie u tiffany'ego, Nana, Ojciec Goriot, Władca much, Upadek (Camus), Ziemia obiecana, Komu bije dzwon, Ten obcy, Świat Zofii, Katedra Marii Panny w Paryżu, Kocia kołyska, Trans-atlantyk, Zniewolony umysł, Psie lata (G.Grass), ale jesli ma być całkiem ambitnie to może Iliadia i Odyseja przegryziona Ulissesem
__________________
"Nie wchodź łagodnie w tę pogodną noc,
niech płonie starość tuż przed kresem dni,
walcz, walcz gdy światło traci swoją moc,
chodź wiedzą mędrcy, że się zbliża mrok bo żaden piorun z ust nie padnie ich,
nie wchodzą z ulgą w tę pogodną noc,
walcz, walcz gdy światło traci swoją moc."
amelj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 12:30   #22
mereo
Rozeznanie
 
Avatar mereo
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 745
Dot.: Literatura ambitna

Cytat:
Napisane przez wanitatywna Pokaż wiadomość
Właśnie! Ja też muszę. Zupełnie zapomniałam, że mam tę książkę i się kurzy na półce.
Ehh , skąd ja to znam

Cytat:
Napisane przez amelj Pokaż wiadomość
Można wymieniac bez konca, Śniadanie u tiffany'ego, Nana, Ojciec Goriot, Władca much, Upadek (Camus), Ziemia obiecana, Komu bije dzwon, Ten obcy, Świat Zofii, Katedra Marii Panny w Paryżu, Kocia kołyska, Trans-atlantyk, Zniewolony umysł, Psie lata (G.Grass), ale jesli ma być całkiem ambitnie to może Iliadia i Odyseja przegryziona Ulissesem
Śniadanie u Tiffaniego mi nie podeszło.
Władca Much bardzo mi się podobał.
Ojca Goriot nie czytałam jeszcze
Trans Atlantyk czeka na półce

Aaa Ulisses - próbowałam, ale nie przetrwałam kilku pierwszych stron. Może dlatego że próbowałam w orginale.
Zdecydowanie z Joyce'a "Dublińczycy"
__________________

Blogguję:

http://lupus-pilum-mutat.blogspot.com/

Lupus pilum mutat
, non mentem.
--------------------------------------------------------------
http://paper-glass-project.blogspot.com/
mereo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 16:47   #23
zielona2
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 507
Dot.: Literatura ambitna

Cytat:
Napisane przez mereo Pokaż wiadomość
Ehh , skąd ja to znam



Śniadanie u Tiffaniego mi nie podeszło.
Władca Much bardzo mi się podobał.
Ojca Goriot nie czytałam jeszcze
Trans Atlantyk czeka na półce

Aaa Ulisses - próbowałam, ale nie przetrwałam kilku pierwszych stron. Może dlatego że próbowałam w orginale.
Zdecydowanie z Joyce'a "Dublińczycy"

Ja znów dwukrotnie. Poruszyła mnie ta powieść. Niestety prawdziwe i nadal aktualne, mimo, że z XIX wieku. Polecam.

Trans Atlantyk u mnie czeka na swoją kolej.
zielona2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-17, 16:38   #24
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: Literatura ambitna

Właśnie zdałam sobie sprawę jak mało ostatnimi czasy czytam książek (prozy), tak dla siebie :/

Obecnie moje czytanie kręci się wokół podręczników i literatury naukowej, więc ciężko mi będzie odnaleźć w pamieci książki, które przeczytałam, które ostatnio wywarły na mnie jakieś wrażenie...
Ale odniosę się do Twoich pozycji


- "Gra w klasy" Julio Cortazar- Mam tę książkę w pdfie nie mam czasu jej przeczytać, kiedyś na pewno to zrobię
- "Imię róży" Umberto Eco- obejrzałam film, nie porwał mnie
- "Proces" Franz Kafka- męczyłam się czytając tę książkę. Na finiszu się poddałam i niestety nie dobrnęłam do końca
- "Rok 1984" George Orwell- moja ulubiona książka, tak jak "Folwark zwierzęcy"
- "Bóg urojony" Richard Dawkins- słyszałam o niej, też kiedyś po nią sięgnę, ale jestem sceptycznie do niej nastawiona, podejrzewam, że książka jest pisana "dla ludu", nie poparta żadnymi badaniami.

Ostatnio czytam "Historję Polski 11 listopada 1918 do 17 września 1939 Stanisława Cata Mackiewicza- mężczyzna co prawda jest publicystą, niekoniecznie może przedstawiać fakty historyczne, ale za to dobrze się go czyta.
I jeszcze polecam "Historię świata w 6 szklankach" i "Ziarna zmian. Sześć roślin, które zmieniły historię świata"- o coca coli, ziemniaku i kokainie napisane w sposób ciekawy i przystępny. A do tego wpleciono wydarzenia historyczne i ciekawostki, którym można się pochwalić w towarzystwie


W ogóle nie przemawia do mnie literatura Paula Coelho i książki "filozoficzne" typu "Świat Zofii"

Edytowane przez 201604200942
Czas edycji: 2012-10-17 o 16:40
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-17, 20:13   #25
karuzel_a
Raczkowanie
 
Avatar karuzel_a
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 348
Dot.: Literatura ambitna

Wszystkie noble z dziedziny literatury to literatura ambitna, bo głębsza, niosąca za sobą jakieś przesłanie. Oprócz tego klasyka literatury, powrót do dawnych epok.

Słowo ambitna jest dość relatywnym określeniem i każdy może inaczej go pojmować.
__________________
http://art-lifestyle-by-bea.blogspot.com/

blog o codziennych rzeczach w niecodziennym stylu...
karuzel_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-17, 20:44   #26
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Literatura ambitna

Cytat:
Napisane przez SamaraMorganx Pokaż wiadomość
- "Bóg urojony" Richard Dawkins- słyszałam o niej, też kiedyś po nią sięgnę, ale jestem sceptycznie do niej nastawiona, podejrzewam, że książka jest pisana "dla ludu", nie poparta żadnymi badaniami.
Twoje podejrzenia są błędne Dawkins jest naukowcem i kładzie duży nacisk na udowodnienie swoich tez. Często odwołuje się do badań naukowych i innych publikacji, co w przypadku "Boga urojonego" jest o tyle istotne, że stanowi kontrast do "głosicieli" religii. To prawda, że książka jest pisana "dla ludu", ale nie oznacza to pseudonaukowych banałów, tylko styl i zasób informacji przystępny dla laika. Podobne wrażenia odniosłam po jego książce o ewolucji "Najwspanialsze widowisko". Jeśli ktoś jest ciekawy szczegółów, to może zajrzeć do przypisów.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-17, 23:08   #27
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Literatura ambitna

Cytat:
Napisane przez SamaraMorganx Pokaż wiadomość
W ogóle nie przemawia do mnie literatura Paula Coelho i książki "filozoficzne" typu "Świat Zofii"
Hmm, Świat Zofii jest filozoficzny w tym sensie że traktuje o filozofii i filozofach, w formie wykładu, podanego w przystępniejszy sposób. Nie ma tam odkrywczych idei
Coelho to takie baśni dla dorosłych, bardzo lekkie moim zdaniem
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 07:16   #28
narcyzowa
Zakorzenienie
 
Avatar narcyzowa
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 568
Dot.: Literatura ambitna

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Coelho to takie baśni dla dorosłych, bardzo lekkie moim zdaniem
I bardzo głupie moim zdaniem Wiem, że nie jestem oryginalna w tej krytyce Coelho, ale naprawdę na nerwy działają mi on i podobni "eteryczni" pisarze wciskający ciemnemu ludowi tanią filozofię.
Ale co Coelho w ogóle robi w temacie o literaturze ambitnej?

Co do moich typów - Sołżenicyn (Archipelag GUŁag, Oddział chorych na raka), Dumas (Dama kameliowa), coś Emila Zoli, Hemingway (ale na pewno nie nudny "Stary człowiek i morze" ), Steinback (Na wschód od Edenu), Hugo (Nędznicy), Tołstoj (Wojna i pokój), Stendhal (Czerwone i czarne), Mann (Czarodziejska góra), Faulkner (Światłość w sierpniu), "Paragraf 22" Hellera, "451 stopni Fahrenheita" Bradbury'ego, "Wilk stepowy" Hessego czy np. Gombrowicz.
Z moich ulubionych ambitniejszych pisarzy to koniecznie Virginia Woolf i Vladimir Nabokov
Ale zwracam uwagę też na ambitne "czytadła", które nie są może pełne znaczeń, symboliki, nie są trudne etc., ale dostarczają w miarę inteligentnej rozrywki. Polecę powieści Jane Austen (świetnie nakreślające realia epoki i klasy społecznej, w której żyła) czy "Panią Bovary" Flauberta.
Rzucę jeszcze tym linkiem: http://pl.wikipedia.org/wiki/100_ksi...%82ug_Le_Monde
narcyzowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 08:14   #29
mereo
Rozeznanie
 
Avatar mereo
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 745
Dot.: Literatura ambitna

A co powiecie na Orhan Pamuk "Nowe życie"?
__________________

Blogguję:

http://lupus-pilum-mutat.blogspot.com/

Lupus pilum mutat
, non mentem.
--------------------------------------------------------------
http://paper-glass-project.blogspot.com/
mereo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 08:42   #30
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: Literatura ambitna

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;37123397]Twoje podejrzenia są błędne Dawkins jest naukowcem i kładzie duży nacisk na udowodnienie swoich tez. Często odwołuje się do badań naukowych i innych publikacji, co w przypadku "Boga urojonego" jest o tyle istotne, że stanowi kontrast do "głosicieli" religii. To prawda, że książka jest pisana "dla ludu", ale nie oznacza to pseudonaukowych banałów, tylko styl i zasób informacji przystępny dla laika. Podobne wrażenia odniosłam po jego książce o ewolucji "Najwspanialsze widowisko". Jeśli ktoś jest ciekawy szczegółów, to może zajrzeć do przypisów.[/QUOTE]
w takim razie nie zostaje mi nic innego jak sięgnąć po książkę
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:49.