Polecamy:

_vixen_ · 2012-10-11, 13:01

To dziecko w mini sukience weselnej to też chrzciny...?

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Cytat:

Napisane przez Luba

Faktycznie śliczne, ale zdjęcie dziecka z flachą szampana porażające...

Też mnie rażą takie zdjęcia, to niestosowne.

żurawinka · 2012-10-11, 13:26

Dla mnie te wszystkie kokardy czerwone i wstążeczki, niteczki czerwone na rękach to są totalne bzdury.
Spotkałam się z pytaniem że powinnam zakładać kokardę jak mam takie ładne dziecko

Lazurowewybrzeze · 2012-10-11, 15:06

Tak dziecko w sukience jak to ujelas mini weselnej to tez chrzciny. We Francji chrzci sie z reguly starsze dzieci nie noworodki, jak w Polsce, bo Francuzi nie sa, az tak religijni jak Polacy, a wiec i ubrania troche inne, trudno, zebym wsadzila dwuletnie dziecko w becik.

Poza tym lubie strojnie, ksiezniczkowato.

Jezeli chodzi o szampana to jest to francuska tradycja, ze na wieksze okazje, jak chrzciny, komunia, a nawet Nowy Rok, daje sie dziecku lyk szampana zaznaczam, ze jest to tylko lyk i jest to znow zabobon, bo ma to przyniesc dziecku szczescie.

Wiara w zabobony, kloci sie z religia i chrzcinami co mam w podpisie, moj Boze, a gdzie pisze, ze ja jestem bardzo religijna?

Luba dziekuje za pochwalenie corek.

Nie, nie wiaze ich codziennie, maja je zawiazane caly czas, razem sie z nimi kapia itp., sciagac nie sciagaja, nie sa zawiazane mocno, nie przeszkadzaja.

Na chrzcinach akurat nie mialy zawiazanych, ale na codzien maja.

Reszta moich dziewczynek, w moim albumie, jak pisalam mam 4, a nie dwie.

W chrzcinach sa tylko dwie, bo dwie mlodsze beda chrzczone pozniej, maja rok i dwa lata, chrzciny mamy planowane w przyszle wakacje dla dwoch na raz. Sukienki beda a la mala ksiezniczka i duza impreza w restauracji, tak jak w przypadku dwoch pierwszych corek. Na niektorych zdjeciach w albumie widac dobrze czerwone wstazeczki, na innych mniej lub wcale, zalezy od zdjecia, ale nigdy ich nie zdejmuja.

Kto ciekawy moze poogladac zdjecia, tylko prosze tak sie nie zacietrzewiajcie.

Bo nie ma po co.

Poza tym wasze posty to offtopy, bo temat byl o zauroczeniu, a nie o chrzcinach moich corek.

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Cytat:

Napisane przez żurawinka

Dla mnie te wszystkie kokardy czerwone i wstążeczki, niteczki czerwone na rękach to są totalne bzdury.
Spotkałam się z pytaniem że powinnam zakładać kokardę jak mam takie ładne dziecko

Chyba z rada, a nie pytaniem.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Zaznaczam, ze z czasem czerwona wstazeczka od noszenia zmienia sie w cienki sznureczek, temu tez na niektorych zdjeciach wcale niewidoczne.

Potem kazdy wierzy w co chce, zyje jak chce i ubiera dzieci jak chce, a innym nic do tego. Zaznaczam tylko, ze nie poimy dzieci alkoholem.

A mnie sie sasiadka pytala czy mam w domu kawalek czerwonej wstazeczki, bo ona tez chce nowonarodzonemu synowi zawiazac.

żurawinka · 2012-10-11, 15:08

No własnie nie. "A czemu nie ma czerwonej kokardy, powinna być! ? Takie ładne dziecko, jeszcze ktoś zauroczy ? " Wiem że nie po polskiemu

Mój dziadek przyszywany miał podobno takie oczy że zawsze go wyganiali tam gdzie urodził się dzidziuś a gdzie wierzyło się w "złe oko" Nie wiem na czym polegało to jego złe oko, był mocnym cholerykiem ale ja wiem ?

martynka89 · 2012-10-11, 15:26

Cytat:

Napisane przez Luba

Generalnie co do przerzewania miałam do niedawna też takie zdanie, że większość przegrzewa... A teraz chyba muszę się trochę zreformować. Jasne, że wiele mam za ciepło ubiera dzieci.
Ale teraz mój maż jets unieruchomiony i ciągle mu zimno. Doszłam do wniosku, że jak tak człowiek leży to może jednak ma inne odczucia niż jak zapitala z wózkiem . Ja chodzę teraz w bluzce z krótkim rękawem a mój mąż siedzi właśnie w swetrze i jeszcze chciałby przykryć nogi.
No to chyba jednak tez nie ma co przesadzać z tym nieubieraniem dzieci, szczególnie leżących w wózku.
Koniec następnego zboczenia z tematu

Luba oczywiscie, ze gdy czlowiek jest w ruchu, to mu cieplej, ale dziecko tez ma lepsze krazenie niz osoba dorosla. Da sie mimo wszystko ubrac dziecko tak, jak sie nalezy. Ja corke lekko ubieram, ale sprawdzam czy jej cieplo. Jak ma chlodny kark, to wiem, ze trzeba dolozyc jedna warstwe.

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Cytat:

Napisane przez _vixen_

To dziecko w mini sukience weselnej to też chrzciny...?

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Też mnie rażą takie zdjęcia, to niestosowne.

Ja tez dziecko chrzcilam w slicznej sukience, nie az tak mocno przypominajacej suknie slubna, ale nie byla to typowa sukienka do chrztu. Corke chrzcilam jak miala 9 mies wiec mialabym problem z zapakowaniem jej w becik, albo ubranko do chrztu. Po drugie nie podobaja mi sie typowo chrztowe ubranka. Jednak wole ladna sukienke, ktora mozna pozniej na inna okazje ubrac.

A co do czerwonych wstazek, to matka caly czas mnie goni zeby malej w wozku przyczepic, ale do dzis tego nie zrobilam

Co nie zmienia faktu, ze sa w moim otoczeniu osoby, na ktore dziecko nie wiadomo dlaczego, reaguje strasznym placzem.

Seona · 2012-10-11, 19:21

To co ja wiem o urokach i jak dziecko odczarować

od koleżanki

Cytat:

trzeba liznac w czolo 3 razy ( nie obslinic, tylko lekko jezykiem dotknac) splunac w lewa strone i powiedziec na psa urok, znow liznac 3 razy , splunac przed siebie i powiedziec na psa urok, liznac, splunac w prawo i powiedziec na psa urok....kiedys brano halke spod sukni na lewa strone i nad dzieckiem w powietrzu jakby oczyszczalo sie powietrze od glowki do stop, tez trzy razy i za kazdym razem sie jakby strzepywalo halke- rowniez na 3 strony. Teraz to sie robi albo pizama, albo bluzka- wazne aby przeszla zapachem mamy. Chyba jakos w miare sensownie opisalam.

tylko tego psa szkoda, na którego ten urok przechodzi

Klarissa · 2012-10-11, 22:25

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Wiara w zabobony jest grzechem - tak napisałam, bo nieco kłóci mi się to z chrzcinami, które masz w podpisie.

Jak dla mnie, zaznaczam dla mnie osobiście i bez urazy dla nikogo skłonność do wiary w pierdołki i bzdury jest jednakowa w przypadku i religii, i innych czarów i zabobonów.

Lazurowewybrzeze dogadałabyś się z moją teściową, jak ciebie czytam to prawie jakbym jej słuchała. Niestety reprezentuję totalnie inne poglądy i mi gorzej się porozumieć z mamusią.

Btw, zawsze myślałam, że cienkie czerwone sznureczki na rękach to "tajny znak" praktykujących bądź byłych anorektyczek, nie wiedziałam, że to ma związki z "urokami".

Patrilla · 2012-10-11, 23:52

Klarissa, a nie kabalistek czy to się równa z byciem anorekty

Lazurowewybrzeze · 2012-10-12, 11:16

Anorektyczki nosza na prawej, a kabalistki na lewej. Ja powiazalam na lewych raczkach bo od zlego oka tez na lewej sie wiaze.

Zreszta kabalistki tez wiaza od zlego oka, zawisci i urokow i tak samo noszenie ma zapewnic noszacej osobie szczescie i pomyslnosc, a wec nic to innego.

Zwyczaj wywodzi se jeszcze z zamierzchlych czasow judaizmu. W zle oko mozna wierzyc lub nie, ja wierze.

_vixen_ · 2012-10-12, 11:23

To w głupoty wierzysz.

Klarissa · 2012-10-12, 11:29

Cytat:

Napisane przez Patrilla

Klarissa, a nie kabalistek czy to się równa z byciem anorekty

Ja gdzieś czytałam o anorektyczkach, ale może kabalistki i inne czary-mary też się pod to łapią

He he he, ja mam złe oczy, oba z wadą :P

kropka75 · 2012-10-12, 11:40

Będzie OT.

Nie wiem czemu, ale słabo mi jak widzę małe dziewczynki w takich strojnych sukienkach.
Jak kiecka ślubna.

I ta góra jakby tam biust był. Nie można tego prosto skroić?

_vixen_ · 2012-10-12, 12:27

Cytat:

Napisane przez kropka75

Będzie OT.

Nie wiem czemu, ale słabo mi jak widzę małe dziewczynki w takich strojnych sukienkach.
Jak kiecka ślubna.

I ta góra jakby tam biust był. Nie można tego prosto skroić?

No nie jest to zbyt gustowne i przyćmiewa cały urok małego dziecka.

Ale dla mnie podobnie śmiesznie wygląda np. niemowlak w garniturze, poziom elegancji jakby starego dziadka w śpiochy wystroić

Klarissa · 2012-10-12, 12:47

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Ale dla mnie podobnie śmiesznie wygląda np. niemowlak w garniturze, poziom elegancji jakby starego dziadka w śpiochy wystroić

Ja mam podobne odczucia, i chociażby to były na prawdę śliczne śpioszki w misie to nijak dziadek nie będzie czarujący...

Ale ludzie mają różny gust.
Nie przeszkadza mi to.

Bardziej drażni, że chciałam córce kupić buty nie różowe i nie fioletowe, chodziłam za nimi 2 tygodnie i wiecie co? NIE MA. Kupiłam jej wczoraj czarno-popielate, chłopięce

Lazurowewybrzeze · 2012-10-12, 13:27

Klarissa to fajny masz wybor w swoim miescie, jak sa tylko dwa kolory butow dla dziewczynki.

Ja w pierwszym lepszym sklepie z butami, co mam obok domu, znajde kazdy kolor buta dla dziewczynek.

Vixen wierze w co chce, ty tez wierzysz w glupoty.

Poza tym zejdzcie juz z mojego dziecka i juz tak nie zazdrosccie jej tej sukienki, bo same na swoich slubach pewnie mialyscie slabsze.

Sam jad i zawisc w tych offtopowych postach, nic wam do tego w co ubieram dzieci, ja nie patrze w co inni dzieci ubieraja bo nic mi do tego i mam wystarczajaco duzo kultury, zeby nie krytykowac, nawet jak mi sie nie podoba, to w co ktos jest ubrany. Ano nie mozna bylo skroic prosto. Za to ten caly jazgot mam w glebokim powazaniu, bo wiem, ze psie glosy nie ida w niebiosy.

_vixen_ · 2012-10-12, 13:40

Cytat:

Napisane przez Lazurowewybrzeze

Vixen wierze w co chce, ty tez wierzysz w glupoty.

Poza tym zejdzcie juz z mojego dziecka i juz tak nie zazdrosccie jej tej sukienki, bo same na swoich slubach pewnie mialyscie slabsze.

No popatrz, niby z Polski wyjechała, a swojska kobita, jakby na krok się z naszego grajdoła nie ruszyła

Lazurowewybrzeze · 2012-10-12, 13:53

A to dedykacja dla was ode mnie, w tej piosence piosenkarka odpowiedziala, takim jak wy krytykujacym styl ubierania sie innych chodzi o krytyki na facebook jej stylu ubierania sie przez niektore zawistne osoby, tylko pewnie i tak nie zrozumiecie, bo po francusku.

http://www.youtube.com/watch?v=WDILI6zsU5k

Wogole to temat nadaje sie do podpiecia w dlaczgo na wizazu jest tyle mamusiek, ktore tylko czekaja zeby komus dokopac... , czy cos w tym stylu..

_vixen_ · 2012-10-12, 14:02

90% rodaków ma niestety taki gust i tak stroi małe dziewczynki, co wygląda groteskowo, często wręcz niestosownie, nie ma czego zazdrościć, kiedy faktycznie ładne dziecko jest przyćmione kiecą jak z weselicha w latach'90. Ale mnie zawsze przerażały te kreacje na chrzciny, te łyse niemowlaki w tiulach, falbanach i innych poliestrach, bardzo modna niestety także w Polsce stylistyka, więc nikt tu nie zazdrości.

Klarissa · 2012-10-12, 14:11

Cytat:

Napisane przez Lazurowewybrzeze

Klarissa to fajny masz wybor w swoim miescie, jak sa tylko dwa kolory butow dla dziewczynki.

Ja w pierwszym lepszym sklepie z butami, co mam obok domu, znajde kazdy kolor buta dla dziewczynek.

No niestety nie mieszkam w wielkim świecie, tylko w zaściankowej Polsce i tutaj tak jest.

Ale z drugiej strony wolę mój zaścianek z moimi zaściankowymi poglądami, nie dorosłam może do europejskich standardów, czerwonych wstążeczek, balowych sukienek itd.

Luba · 2012-10-12, 14:28

Cytat:

Napisane przez Klarissa

No niestety nie mieszkam w wielkim świecie, tylko w zaściankowej Polsce i tutaj tak jest.

Ale z drugiej strony wolę mój zaścianek z moimi zaściankowymi poglądami, nie dorosłam może do europejskich standardów, czerwonych wstążeczek, balowych sukienek itd.

I do łyka szampana na szczęscie
Mnie naprawdę wszytsko jedno jak kto ubiera dziecko, krzywdy mu tym nie robi. Ładnemu we wsztyskim ładnie. Czerwona wstążeczka mnie nie rusza, też nikomu nie szkodzi.
Mnie tylko męczy ten szampan, bo to już nie jest takie sobie neutralne, szczególnie jak tych okazji "na szczęście" znajdzie się w ciągu roku parenascie.
Swoją drogą mam znajomych we Francji i nie zauważyłam nigdy, żeby dzieciom dawali szampana na szczęście.

A tak się zastanawiam, Lazurowewybrzeże, czy Ty nie masz romskich korzeni? Z ciekawości tylko pytam.

Klarissa · 2012-10-12, 15:05

Cytat:

Napisane przez Luba

I do łyka szampana na szczęscie

Dla mnie to w ogóle jest poza pojęciem.

Nie wyobrażam sobie żadnego łyka szampana, piwa na spróbowanie czy jakiegokolwiek alkoholu w ustach małego dziecka. Tak jak piciu w ciąży czegokolwiek z alkoholem, nawet piwa "bezalkoholowego" (czyli w praktyce takiego co ma poniżej 2% bo zgodnie z prawem takie można sprzedawać jako alkohol free) czy łyczka wina na trawienie. Po prostu NIE i koniec.

dziuba85 · 2012-10-12, 15:18

Tak czytam o tym zauroczeniu. Może po takich gimnastykach, gdy dziecko płacze, to się uspokaja. Zmęczone. No nie wiem.

Ale trochę to straszne, te przełamywania. Pierwsze słyszę.

O czerwonych wstążeczkach, urokach słyszałam. Nie wiem, może tłumaczyć to można tak, że każdy posiada różne energie, te tzw.biopole. Może to jakoś działa? Przecież sami odczuwamy, jak ktoś Nam dobrze albo źle życzy.

martynka89 · 2012-10-12, 15:47

Cytat:

Napisane przez dziuba85

Tak czytam o tym zauroczeniu. Może po takich gimnastykach, gdy dziecko płacze, to się uspokaja. Zmęczone. No nie wiem.

Ale trochę to straszne, te przełamywania. Pierwsze słyszę.

O czerwonych wstążeczkach, urokach słyszałam. Nie wiem, może tłumaczyć to można tak, że każdy posiada różne energie, te tzw.biopole. Może to jakoś działa? Przecież sami odczuwamy, jak ktoś Nam dobrze albo źle życzy.

Moja corka dostawala swira zawsze po wizycie tych samych osob. Byly to dwie osoby. I tylko na tych ludzi tak reagowala. Dlatego wierze, ze niektorzy ludzie cos w sobie maja, nie wiem co, moze i jest to jakas negatywna energia. Ja tez od tych osob odczuwam raczej negatywna niz pozytywna postawe.

Lazurowewybrzeze · 2012-10-12, 17:55

Cytat:

Napisane przez _vixen_

90% rodaków ma niestety taki gust i tak stroi małe dziewczynki, co wygląda groteskowo, często wręcz niestosownie, nie ma czego zazdrościć, kiedy faktycznie ładne dziecko jest przyćmione kiecą jak z weselicha w latach'90. Ale mnie zawsze przerażały te kreacje na chrzciny, te łyse niemowlaki w tiulach, falbanach i innych poliestrach, bardzo modna niestety także w Polsce stylistyka, więc nikt tu nie zazdrości.

Gdybym miala inny gust niz 90% Polakow, to ja bym sie powaznie nad moim gustem zastanowila. Sukienka pasuje do urody corki, jest biala wiec pasuje na chrzest, wszystko jest o.k.

Luba jeszcze od lyka szampana nic nikomu sie nie stalo. Corki sa zdrowe jak rybki. Tak sie od tego upily, ze tanczyly na swoich chrzcinach na stole

:hah aha:, no nie zartuje, na stole tanczyly, ale nie byly pijane.

Masz francuskich znajomych? Nie wierze.

Tak jestem Cyganka i zaraz wszystkie wredoty zaurocze.

Dziuba jasne, ze odczuwamy.

Martynka dokladnie.

glamourous · 2012-10-12, 20:47

Ja a propos urokow powiem tylko tyle- Haslo zapobiegajace zauroczeniu ( w dupie dziura od uroku

) stalo sie hitem mojej rodziny powtarzane przy kazdej okazji kiedy ktores z dzieci zaplakalo ( jako dowcip rozladowyjacy sytuacje)
Do tego stopnia ze moja trzyletnia corcia ktora jest strasznie zazdrosna o mlodszych blizniakow- jak tylko ktos sie pochylal poszczebiotac nad wozkiem zaslaniala chlopcow wlasna piersia krzyczac " w dupie dziura od uroku"

:ha haha: kilka razy to myslalam ze sie pod ziemie przez nia i jej uroki zapadne

taszkin · 2012-10-12, 21:21

Cytat:

Napisane przez martynka89

Ja tez od tych osob odczuwam raczej negatywna niz pozytywna postawe.

Czasem zdarza się też, że dziecko czuje to co mu mimowolnie przekazuje rodzic.

Klarissa · 2012-10-12, 21:31

Cytat:

Napisane przez glamourous

Ja a propos urokow powiem tylko tyle- Haslo zapobiegajace zauroczeniu ( w dupie dziura od uroku

) stalo sie hitem mojej rodziny powtarzane przy kazdej okazji kiedy ktores z dzieci zaplakalo ( jako dowcip rozladowyjacy sytuacje)
Do tego stopnia ze moja trzyletnia corcia ktora jest strasznie zazdrosna o mlodszych blizniakow- jak tylko ktos sie pochylal poszczebiotac nad wozkiem zaslaniala chlopcow wlasna piersia krzyczac " w dupie dziura od uroku"

kilka razy to myslalam ze sie pod ziemie przez nia i jej uroki zapadne

No weź, bo się posmarkam i będzie wstyd

Ja generalnie myślę, że są ludzie, których nie lubimy, ot tak, bo coś nam nie podpasowało - i nie ma w tym nic nadnaturalnego, po prostu nie każdy człek nam pasuje, tylko nieliczni to bratnie dusze. I nasze dzieci mają podobnie, a niektórych zwyczajnie mogą się po prostu bać... jakoś mnie to nie dziwi.

julka910 · 2012-10-12, 21:45

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

:yes: Często słyszę "jak mi się uda to będę karmić". A co moze się nie udać?

rany Stokrotko, mam do Ciebie dużo sympatii no ale krew mi sie gotuje jak czytam takie rzeczy... Zycze Ci z całego serca żebyś nie miała nigdy problemów z karmieniem i zeby zawsze z Twych piersi plynelo mleko wprost do zadowolonej buzi dziecka

Ja wciąż mówię i będę mówić - jak mi sie uda to będę karmić ( jeśli wogole będę miała kogo bo narazie czarno to widzę). Teraz chciałam karmić, bardzo sie starałam i sie NIE UDAŁO.

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Cytat:

Napisane przez Klarissa

Ja mam podobne odczucia, i chociażby to były na prawdę śliczne śpioszki w misie to nijak dziadek nie będzie czarujący...

Ale ludzie mają różny gust.
Nie przeszkadza mi to.

Bardziej drażni, że chciałam córce kupić buty nie różowe i nie fioletowe, chodziłam za nimi 2 tygodnie i wiecie co? NIE MA. Kupiłam jej wczoraj czarno-popielate, chłopięce

Klarissa ja kupiłam brązowe

chlopiece podobno ale dla dziewczynki tez mogą być.

**749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573** · 2012-10-12, 22:34

Cytat:

Napisane przez julka910

Klarissa ja kupiłam brązowe

chlopiece podobno ale dla dziewczynki tez mogą być.

ja mojemu kupiłam brązowe buty z kwiatkiem,
akurat dziewczęce były ze skóry a chłopięce nie

julka910 · 2012-10-12, 22:55

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;37045398]ja mojemu kupiłam brązowe buty z kwiatkiem,
akurat dziewczęce były ze skóry a chłopięce nie[/QUOTE]

Moja zadowolona. Po zakupie pól dnia nie chciała ich zdjąć i biegala po mieszkaniu w "slicnych butkach" i pytała "a gdzie śnieg?!"

2012-10-11, 13:26	#242
żurawinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D Wiadomości: 9 036	Dot.: Zauroczone dziecko.... Dla mnie te wszystkie kokardy czerwone i wstążeczki, niteczki czerwone na rękach to są totalne bzdury. Spotkałam się z pytaniem że powinnam zakładać kokardę jak mam takie ładne dziecko

2012-10-11, 15:08	#244
żurawinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D Wiadomości: 9 036	Dot.: Zauroczone dziecko.... No własnie nie. "A czemu nie ma czerwonej kokardy, powinna być! ? Takie ładne dziecko, jeszcze ktoś zauroczy ? " Wiem że nie po polskiemu Mój dziadek przyszywany miał podobno takie oczy że zawsze go wyganiali tam gdzie urodził się dzidziuś a gdzie wierzyło się w "złe oko" Nie wiem na czym polegało to jego złe oko, był mocnym cholerykiem ale ja wiem ?

2012-10-11, 23:52	#248
Patrilla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 5 725	Dot.: Zauroczone dziecko.... Klarissa, a nie kabalistek czy to się równa z byciem anorekty __________________ Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007' Bruno dołączył do nas 28.02.2011'

2012-10-12, 11:16	#249
Lazurowewybrzeze Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Marsylia Wiadomości: 1 719	Dot.: Zauroczone dziecko.... Anorektyczki nosza na prawej, a kabalistki na lewej. Ja powiazalam na lewych raczkach bo od zlego oka tez na lewej sie wiaze. Zreszta kabalistki tez wiaza od zlego oka, zawisci i urokow i tak samo noszenie ma zapewnic noszacej osobie szczescie i pomyslnosc, a wec nic to innego. Zwyczaj wywodzi se jeszcze z zamierzchlych czasow judaizmu. W zle oko mozna wierzyc lub nie, ja wierze. __________________ Marseille 2014 http://www.youtube.com/watch?v=fNdpsOBWbc8# Marseille Capitale Européenne du Sport 2017 https://www.youtube.com/watch?v=ZFhJPOJDLPA Gipsy K http://www.youtube.com/watch?v=xUZpoogW_40 Cantique gitan http://www.youtube.com/watch?v=bPwHF_9hE8U

2012-10-12, 11:23	#250
_vixen_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 17 087	Dot.: Zauroczone dziecko.... To w głupoty wierzysz.

2012-10-12, 11:40	#252
kropka75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ślunsk :) Wiadomości: 27 535	Dot.: Zauroczone dziecko.... Będzie OT. Nie wiem czemu, ale słabo mi jak widzę małe dziewczynki w takich strojnych sukienkach. Jak kiecka ślubna. I ta góra jakby tam biust był. Nie można tego prosto skroić? __________________ "Masz świra to go hoduj."

2012-10-12, 13:27	#255
Lazurowewybrzeze Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Marsylia Wiadomości: 1 719	Dot.: Zauroczone dziecko.... Klarissa to fajny masz wybor w swoim miescie, jak sa tylko dwa kolory butow dla dziewczynki. Ja w pierwszym lepszym sklepie z butami, co mam obok domu, znajde kazdy kolor buta dla dziewczynek. Vixen wierze w co chce, ty tez wierzysz w glupoty. Poza tym zejdzcie juz z mojego dziecka i juz tak nie zazdrosccie jej tej sukienki, bo same na swoich slubach pewnie mialyscie slabsze. Sam jad i zawisc w tych offtopowych postach, nic wam do tego w co ubieram dzieci, ja nie patrze w co inni dzieci ubieraja bo nic mi do tego i mam wystarczajaco duzo kultury, zeby nie krytykowac, nawet jak mi sie nie podoba, to w co ktos jest ubrany. Ano nie mozna bylo skroic prosto. Za to ten caly jazgot mam w glebokim powazaniu, bo wiem, ze psie glosy nie ida w niebiosy. __________________ Marseille 2014 http://www.youtube.com/watch?v=fNdpsOBWbc8# Marseille Capitale Européenne du Sport 2017 https://www.youtube.com/watch?v=ZFhJPOJDLPA Gipsy K http://www.youtube.com/watch?v=xUZpoogW_40 Cantique gitan http://www.youtube.com/watch?v=bPwHF_9hE8U

2012-10-12, 13:53	#257
Lazurowewybrzeze Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Marsylia Wiadomości: 1 719	Dot.: Zauroczone dziecko.... A to dedykacja dla was ode mnie, w tej piosence piosenkarka odpowiedziala, takim jak wy krytykujacym styl ubierania sie innych chodzi o krytyki na facebook jej stylu ubierania sie przez niektore zawistne osoby, tylko pewnie i tak nie zrozumiecie, bo po francusku. http://www.youtube.com/watch?v=WDILI6zsU5k Wogole to temat nadaje sie do podpiecia w dlaczgo na wizazu jest tyle mamusiek, ktore tylko czekaja zeby komus dokopac... , czy cos w tym stylu.. __________________ Marseille 2014 http://www.youtube.com/watch?v=fNdpsOBWbc8# Marseille Capitale Européenne du Sport 2017 https://www.youtube.com/watch?v=ZFhJPOJDLPA Gipsy K http://www.youtube.com/watch?v=xUZpoogW_40 Cantique gitan http://www.youtube.com/watch?v=bPwHF_9hE8U

2012-10-12, 14:02	#258
_vixen_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 17 087	Dot.: Zauroczone dziecko.... 90% rodaków ma niestety taki gust i tak stroi małe dziewczynki, co wygląda groteskowo, często wręcz niestosownie, nie ma czego zazdrościć, kiedy faktycznie ładne dziecko jest przyćmione kiecą jak z weselicha w latach'90. Ale mnie zawsze przerażały te kreacje na chrzciny, te łyse niemowlaki w tiulach, falbanach i innych poliestrach, bardzo modna niestety także w Polsce stylistyka, więc nikt tu nie zazdrości.

2012-10-12, 15:18	#262
dziuba85 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 6 838	Dot.: Zauroczone dziecko.... Tak czytam o tym zauroczeniu. Może po takich gimnastykach, gdy dziecko płacze, to się uspokaja. Zmęczone. No nie wiem. Ale trochę to straszne, te przełamywania. Pierwsze słyszę. O czerwonych wstążeczkach, urokach słyszałam. Nie wiem, może tłumaczyć to można tak, że każdy posiada różne energie, te tzw.biopole. Może to jakoś działa? Przecież sami odczuwamy, jak ktoś Nam dobrze albo źle życzy. __________________ 10.08.2008 28.04.2012 Córcia 21.04.2018 <3

2012-10-12, 20:47	#265
glamourous Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: duplinek Wiadomości: 12 932	Dot.: Zauroczone dziecko.... Ja a propos urokow powiem tylko tyle- Haslo zapobiegajace zauroczeniu ( w dupie dziura od uroku) stalo sie hitem mojej rodziny powtarzane przy kazdej okazji kiedy ktores z dzieci zaplakalo ( jako dowcip rozladowyjacy sytuacje) Do tego stopnia ze moja trzyletnia corcia ktora jest strasznie zazdrosna o mlodszych blizniakow- jak tylko ktos sie pochylal poszczebiotac nad wozkiem zaslaniala chlopcow wlasna piersia krzyczac " w dupie dziura od uroku":ha haha: kilka razy to myslalam ze sie pod ziemie przez nia i jej uroki zapadne __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose

2012-10-12, 22:55	#270
julka910 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 6 311	Dot.: Zauroczone dziecko.... [1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;37045398]ja mojemu kupiłam brązowe buty z kwiatkiem, akurat dziewczęce były ze skóry a chłopięce nie[/QUOTE] Moja zadowolona. Po zakupie pól dnia nie chciała ich zdjąć i biegala po mieszkaniu w "slicnych butkach" i pytała "a gdzie śnieg?!"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)