biale krostki w okolicach oczu

[agata18]

na brwiach oraz tuz pod oczami mam takie straszne biale krostki - to nie sa zwykle pryszcze z plynna ropa tylko takie ohydne biale grudki.. najgorsze jest to ze one nie znikaja - sa caly czas a gdy jedna z nich niechcacy rozdrapalam to byl przez jakis czas slad ale w tym miejscu pojawilo sie to znowu.. nie wiem co z tym zrobic.. myslalam ze to od kosmetykow ale nawet gdy je odstawilam nie widac roznicy.. prosze o szybka odpowiedz.. pozdrawiam.

[goha80]

Hmm nad oczami to się nie spotkałam, ale pod oczami widzę bardzo często zwłaszcza u starszych kobiet. Moja wychowawczyni miała takie wielkie ochydne grudki i kiedyś się ją o to spytałyśmy to powiedziała że jak była młoda to próbowała to wyciskać i taki efekt. więc lepiej nie ruszać.
sama jestem ciekawa czy to się jakoś nazywa bo zauważyłam że większość kobiet ma takie grudeczki tylko że maleńkie i czasem widoczne dopiero jak się naciągnie tą cienką skórę pod okiem. i co wpływa na to że u niektórych są bardziej widoczne?

[dziuniaaa]

To są prosaki.
Też mam jednego amlutkiego na powiece.
Ponoć pomaga pocieranie złotem i noszenie nitki na środkowym palcu lewej ręki...:/<lol>. Tyle słyszałam na ten temat jak usunąć. Także nie wiem jak się tego pozbyć.

[Quick]

Te biale grudki to zapewne prosaki, bardzo czesto wystepuja w okolicy oczu. Nie sa niebezpieczne, ale nie radzilabym samemu tego ruszac ani bron boze wyduszac! W gabinecie kosmetycznym kosmetyczka oczyszczajac twarz nakluwa prosaki delikatnie igielka i wydusza. Gdy jest to zrobione profesjonalnie po prosaku takim nie zostanie zaden slad!

[Quick]

Napisane przez dziuniaaa

To są prosaki.
Też mam jednego amlutkiego na powiece.
Ponoć pomaga pocieranie złotem i noszenie nitki na środkowym palcu lewej ręki...:/<lol>. Tyle słyszałam na ten temat jak usunąć. Także nie wiem jak się tego pozbyć.

Jesli prosak znajduje sie na powiece lub bardzo blisko oka to nalezy zglosic sie z tym do okulisty, bo nawet kosmetyczka nie podejmuje sie usuwania prosakow w tym miejscu!!

[dziuniaaa]

Dzięki. A samo to nie zejdzie:P?

[Quick]

Hm.. wiem ze u malych dzieci ustepuja one samoistnie, natomiast nie spotkalam sie z osoba starsza u ktorej samoistnie znikaly, tak wiec lepiej wybrac sie do kosmetyczki zeby je usunela

[ashley18]

Napisane przez dziuniaaa

To są prosaki.
Też mam jednego amlutkiego na powiece.
Ponoć pomaga pocieranie złotem i noszenie nitki na środkowym palcu lewej ręki...:/<lol>. Tyle słyszałam na ten temat jak usunąć. Także nie wiem jak się tego pozbyć.

hehe pocieranie złotem owszem pomaga, ale na jęczmienie a nie na prosaki

Prosaki mozna, tak jak jedna z Wizazanek napisala usunac u kosmetyczki, ktora nakluwa je delikatnie sterylna igielka. Samemu nie radze nic przy tym robic, bo moze zostac nieestetyczna blizna, lub moze sie zrobic stan zapalny

[dziuniaaa]

O to pomyliłam, hehe, od razu mi się nazwa "prosak" nasunęła:P,a to nie to samo?

[madelaine_16]

Ja mialam kiedys kilka...nie chcialy zniknac,tylko ciagle rosły.Tata mi własnie igiełka przekłul i nie bylo sladu.Ale moj tata ma reke do takich rzeczy wiec sie nie bałam...Grunt,ze ich nie ma...

[marisol123]

Czemu one sie pojawiaja??? Jest jakas przyczyna?