Rozłąka z ukochanym - 2012 - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-15, 11:28   #751
ToTyLkoJa2
Zadomowienie
 
Avatar ToTyLkoJa2
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 509
GG do ToTyLkoJa2
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

ja kryzysy mam codziennie nienawidzę go, przeklinam, wyzywam (w myślach wszystko) a za chwilę big lof ale jeszcze zostały prawie 2 tygodnie więc może przestanę świrować. Tak doszłam do wniosku, że przyjeżdza na 14 dni, zechce pobyć ze mną, rodzicami, zaraz sobie jakieś zajęcie znajdzie, ja mam uczelnię i nam szybko zleci a później aż na święta się zobaczymy
jeszcze sobie sama włosy rozjaśniłam i mam grzywkę ciut ciemniejszą i myślę czy mogę sobie tylko na grzywkę nałożyć kąpiel rozjaśniającą wie ktoś?
__________________
fight
ToTyLkoJa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 11:39   #752
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

jak przeważa big lof to chyba dobrze. u nas niestety nie. mam dosyć powoli
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 12:00   #753
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Pia Gizela, a o co te sprzeczki? O to wesele? (Jak nie chcesz to nie pisz )
Ja też ostatnio coraz mniej czuje big love... Mój jest zaborczy, na dodatek raz zawiódł moje zaufanie i nie jest już tak jak kiedyś. Mimo wszystko jakoś nie wyobrażam sobie życia bez niego. Mam nadzieje, że po czesci czuje sie tak dlatego bo go nie widzę, a jak bedziemy razem bede wiedziała czy to było tylko moje widzimisię. Ostatnio gadaliśmy na skypie z godzine, nie wiem jakoś sie zmienił. Strzaskany jest na heban, ja do niego jak panna z młyna wyglądam . Wygadał i gadał jakby tęsknił, ale sama nie wiem. Już ponad miesiąc się nie widzimy;/
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 12:38   #754
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

nie wiem właśnie o co (nie o wesele bo to nie dzieje się od wczoraj). jak widzę na gg że on mi odpisuje po 2-3 minutach to ja tak samo i nagle wtedy on rzuca tekstami że nam się gadka nie klei, ja się wkurzam i mu odpyskuję i tak ciągle. naprawdę, mam dosyć. napisał wieczorem niby że przeprasza za swoje sceny ale nic mu nie odpisałam bo nie wiem co. nie wiem czemu tak jest.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 12:56   #755
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Gizela, a może po prostu jesteście z tych co po prostu nie potrafią się dogadywać przez komunikatory, a gdybyście mieli siebie na miejscu to by było wszystko ok i sprzeczek o pierdoły by nie było.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 13:02   #756
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

albo ja się nie nadaję na takie związki na odległość. bo jak ma tak dalej być to ja nie chcę
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 13:18   #757
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
nie wiem właśnie o co (nie o wesele bo to nie dzieje się od wczoraj). jak widzę na gg że on mi odpisuje po 2-3 minutach to ja tak samo i nagle wtedy on rzuca tekstami że nam się gadka nie klei, ja się wkurzam i mu odpyskuję i tak ciągle. naprawdę, mam dosyć. napisał wieczorem niby że przeprasza za swoje sceny ale nic mu nie odpisałam bo nie wiem co. nie wiem czemu tak jest.
Też miałam w zeszłym roku podobny etap. Mój miał do mnie darmowe rozmowy i gadaliśmy w sumie po kilka godzin dzien w dzień, po czym jak trochę skończyły nam się tematy winę zwalał na mnie że 'nie chce mi się chyba z nim gadać'. Albo była u mnie kolezanka, on dzwonił ja chciałam krótko pogadac, a on znowu swoje 'nie masz dla mnie czasu, nie chce Ci sie itede'. Pomińmy że jak on miał cos do zrobienia, to nie było dla niego problemem pogadać 2 minuty, nawet jeśli ja miałam ochotę dłuzej pogawędzić. Strasznie mnie to wkurzało, na szczescie w końcu sie otrząsnęliśmy, a raczej on . Nie wyobrażam sobie żebyśmy znowu mieli przechodzić temat ' jak nie chce Ci się pisać to nie pisz!, nie chce Ci się gadać to nie dzwon do mnie'. Idiotyczne to było, nawet juz o tym zapomniałam.
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-15, 13:29   #758
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

no to co mam zrobić? jak mam wykrzesać z siebie entuzjazm gdy on mi odpisuje po 3 minutach? też mi się wtedy nie chce. mamy rozmawiać raz na 2-3 dni żeby 'było o czym'? no i teraz się nasuwa, dlaczego JA mam robić skoro to ON nawala. niech spada na drzewo, ja nie będę za nim latać.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 13:38   #759
Kamilka54
Raczkowanie
 
Avatar Kamilka54
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Mazowsze!
Wiadomości: 300
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cześć dziewczyny!
Przypadkiem znalazłam ten wątek więc opiszę też swoją sytuację, która może nie jest tak 'tragiczna' jak wasze (bardzo długie rozłąki) ale również...boli.

Jestem ze swoim Tż już 6 lat (dokładnie 6 rocznicę mamy za 2 tygodnie).
Właśnie leci drugi rok, odkąd wyjechałam na studia, Tż nie jest studentem, mieszka w domu rodzinnym i tam pracuje.
Przez 4 lata widywaliśmy się prawie codziennie - różnie między nami było, zdarzały się ciężkie chwile (naruszone zaufanie) ale jakoś przetrwaliśmy.
Potem wyjechałam na studia i z codziennych spotkań musieliśmy ograniczyć je tylko do weekendów (szczęście w nieszczęściu nie mieszkam aż tak daleko).
Przez albo dzięki rozłące nasza miłość dojrzała (a może to my do niej dojrzeliśmy?) i każdą chwilę w czasie weekendów spędzamy razem, w zeszłym roku prawie każda niedziela kończyła się łzami
Myślałam, że przez rok jakoś przywykłam ale w tym roku jest zupełnie tak samo. Przez pierwsze 4 dni chodzę przygnębiona, bez niego czuję się bardzo samotna w tłumie ludzi, z nim wszystko wydaje się łatwiejsze...
W piątek za to odżywam bo wiem, że wieczorem się zobaczymy i znowu wszystko będzie w porządku... ale tak się po prostu nie da funkcjonować, tęsknota mnie zabija
Szukamy jakiegoś wyjścia z tej sytuacji, ale najprawdopodobniej dopiero ślub za 2-3 lata będzie tym właściwym rozwiązaniem.
2-3 lata....
__________________
"(...) i poznacie Prawdę, a Prawda was wyzwoli."
(J 8:32)



27.10.2006r.
9.09.2014r.
2016r.
Kamilka54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 13:41   #760
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

a on nie ma możliwości znaleźć pracy w Twoim mieście?
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 13:47   #761
Kamilka54
Raczkowanie
 
Avatar Kamilka54
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Mazowsze!
Wiadomości: 300
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
a on nie ma możliwości znaleźć pracy w Twoim mieście?
Też o tym myśleliśmy, ale u siebie zarabia całkiem nieźle, chce nabyć doświadczenia i dopiero za te 2-3 lata przeprowadzić się tutaj. Wynajęcie nawet małej kawalerki to koszt koło 1200zł, a to pewnie połowa jego pensji (dopiero 2 rok pracuje w branży), a nie chce mieszkać "kątem" u kogoś w jednym wynajętym pokoju. Gdybyśmy zamieszkali razem to zapewne nie byłoby problemu pieniężnego, ale jesteśmy ludźmi wierzącymi i mieszkanie razem przed ślubem odpada.
__________________
"(...) i poznacie Prawdę, a Prawda was wyzwoli."
(J 8:32)



27.10.2006r.
9.09.2014r.
2016r.
Kamilka54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 14:02   #762
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Pia Gizela sama nie wiem co Ci poradzić, ja z tego co pamiętam też sie wtedy do kitu czułam, jakby na mnie leżała odpowiedzialność w utrzymaniu tego związku i ja miałam go niby zabawiać. Wiesz co u nas skończyło sie to tak że 'wyrzygaliśmy' sobie wtedy wszystko. Chyba nawet jakoś wtedy 'zerwaliśmy' na 1-2 dni. Po czym on zadzwonił i stwierdził ze ze mna jest mu źle jak się kłócimy, ale beze mnie i nawet tych kłótni jeszcze gorzej. Pogadaliśmy normalnie, ze zachowujemy się jak dzieci, potem samo jakoś wyszło, że nasze rozmowy były krótsze ale treściwsze i jakoś tak bardziej na nie czekałam, niż na zmuszanie sie do ciągłego 3-4 godzinnego biadolenia. Z tym, że sama nie wiem jakby to było gdyby on miał gg, widziałabym ze jest dostępny, a by nie odpisywał. A jak długo jestescie razem? Może to taki Wasz pierwszy kryzys, ale pewnie po prostu wystarczy co nieco ożywić. Pamietam jak jedna dziewczyna kiedyś miała podobny problem, bo mieli kryzys na odległosć i napisała do mnie z prośbą czy nie zrobiłabym strony internetowej dla jej chłopaka ze zdjeciami ich ulubioną muzyką i z tekstem który napisała od serca, co ja męczy. Tak sie jakoś przejęłam tą sprawą że sie zgodziłam, dałam linka i jeszcze tego samego dnia ćwierkali jak gołąbeczki ;] Ja wiem, że generalnie za facetem sie nie lata, ale raz jak sie coś psuje można przejąć inicjatywę, przynajmniej jak drugi raz bedzie coś nie tak, to on powinien czuc sie zobowiązany do naprawy Najgorzej jak jedno się wypnie na drugiego, a jak ma się podobne charaktery to już w ogóle, można tak dniami/tygodniami czekać na reakcje, która po tylu dniach nie odzywania sie na 100% zacznie sie kłótnią.

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Kamilka54 a nie myślałaś o tym, żeby przenieść się na studia zaoczne i znaleźć pracę w mieście rodzinnym? Oczywiście jest to kosztem nauki, bo więcej godzin ma się na dziennych, ale miałabyś za to + w doświadczeniu i na dodatek chłopak na co dzień
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...

Edytowane przez magdish
Czas edycji: 2012-10-15 o 14:03
magdish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 14:08   #763
Kamilka54
Raczkowanie
 
Avatar Kamilka54
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Mazowsze!
Wiadomości: 300
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość
Kamilka54 [/B]a nie myślałaś o tym, żeby przenieść się na studia zaoczne i znaleźć pracę w mieście rodzinnym? Oczywiście jest to kosztem nauki, bo więcej godzin ma się na dziennych, ale miałabyś za to + w doświadczeniu i na dodatek chłopak na co dzień
Niestety mój kierunek ścisły nie ma odbicia w studiach zaocznych w moim mieście, musiałabym go zmienić. Wiele razy żałowałam, że nie poszłam na studia w rodzinnym mieście ale niestety "renoma" tamtejszej uczelni mi na to nie pozwoliła.
Inżynier po studiach zaocznych nie wygląda najlepiej, więc niestety nie mogę poświęcić tego co mam i co wywalczyłam przez ciężki rok tutaj na swoje tęsknoty... Chociaż oczywiście to nie znaczy, że bym nie chciała.
__________________
"(...) i poznacie Prawdę, a Prawda was wyzwoli."
(J 8:32)



27.10.2006r.
9.09.2014r.
2016r.
Kamilka54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 14:21   #764
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

studia inżynierskie są przereklamowane nikt nie czeka na nas z otwartymi ramionami. pierwsze pada pytanie na rozmowie o doświadczenie którego nie sposób zdobyć będąc na studiach dziennych (i nie mam na myśli 3miesięcznego stażu). no ale jak nie ma takiego kierunku zaocznie to nie ma co rzucać wszystkiego dla chłopa.
dzisiaj nikogo nie interesuje w jakim trybie skończyło się studia, bo nie Ty jedna je skończysz, tylko co potrafisz w praktyce.
ja nie będę stawać na rzęsach dla swojego. ostatnio napisałam mu list, czasami skrobnę maila dłuższego. i wiem, że jak znowu ja coś zrobię to on uzna, że nie ma tematu i wszystko cacy.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 14:31   #765
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
ja nie będę stawać na rzęsach dla swojego. ostatnio napisałam mu list, czasami skrobnę maila dłuższego. i wiem, że jak znowu ja coś zrobię to on uzna, że nie ma tematu i wszystko cacy.
Jeśli już podejmowałaś podobne próby, a on ze swojej strony nie, to faktycznie nie ma sensu się na razie starać. W takim razie ruch powinien należeć teraz do niego.
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 14:39   #766
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

w tej złości trzasnęłam w godzinę kolejny podrozdział pracy
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 14:46   #767
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

haha, widzisz, przynajmniej jakiś pozytyw w tym wszystkim A jaki masz temat?
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 14:49   #768
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

o technologiach przetwórstwa polimerów + regulacje prawne.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 14:59   #769
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

No nieźle. Ja to z chemii zawsze byłam noga, na szczęście w liceum siedziałam z uzdolnioną w tym względzie koleżanką, a na studia to w tym kierunku w życiu bym nie poszła Ja pisanie swojej pracy wspominam raczej lekko i przyjemnie, temacik lajcik o życiu kobiet w Oriencie

Kurde, mam ochotę zadzwonić do swojego, ale chyba się powstrzymam.
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 15:07   #770
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

ja dzisiaj nikomu nie doradzam bo sprowadzałoby się to wszystko do kopnięcia w tyłek szanownego Misia. eh trochę mi ta złość przechodzi. ale nadal mu nie odpisałam bo nie wiem co
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 15:37   #771
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Hmm... mnie jak wkurzało,gdy rozmawialam przez skype i Tż chodzil przy okazji wtedy po stronach [sama czesto też,wiec nie bylam bez winy ] i mialam wrażenie ze nie skupia sie na tym o czym rozmawiamy,to pogadaliśmy i już później było ok

A mówił Ci dlaczego odpisuje co kilka minut dopiero?Jak często rozmawiacie na gg?
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km

Edytowane przez ewa102
Czas edycji: 2012-10-23 o 17:50
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 15:48   #772
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Na pewno nie tylko ze mną rozmawia a ja się wku**iam, że nie poświęca mi uwagi a ponoć jestem dla niego najważniejsza. Śmieszne jest to,że jak ja mu też odpisuję po kilku min to już od razu nam się nie klei, hipokryta Rozmawiamy na gg codziennie.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 16:36   #773
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
Na pewno nie tylko ze mną rozmawia a ja się wku**iam, że nie poświęca mi uwagi a ponoć jestem dla niego najważniejsza. Śmieszne jest to,że jak ja mu też odpisuję po kilku min to już od razu nam się nie klei, hipokryta Rozmawiamy na gg codziennie.
Na Twoim miejscu przeanalizowałabym wszystkie za i przeciw i wyobraziła sobie życie bez niego. Jeżeli potrafisz, może faktycznie nie ma to sensu.

Ja miałam masakryczny kryzys w sobotę, TŻ stwierdził, że on już nie ma cierpliwości na to wszystko, zapewniając przy tym, że nie wyobraża sobie beze mnie życia ale czuje, że to niedługo nastąpi i takie tam.. dzień wcześniej entuzjasta, pełen nadziei. Rozwalił mnie totalnie. W niedzielę jak inny człowiek, znowu pełen nadziei, prosił o wybaczenie. Oczywiście nie byłam na niego zła i bez problemu zostawiłam ten temat ale wtedy, gdy napisał te słowa poczułam się jakby mi się świat zawalił. Nie potrafię wyobrazić sobie bez niego życia. Nawet wtedy, kiedy mnie denerwuje.. Jeszcze wysłał mi takie piękne swoje zdjęcie, że po prostu..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-15, 16:54   #774
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

wiesz, życia bez ręki niby nie umiem sobie wyobrazić ale w razie czego bym dała radę. także...

nie wiem co zrobię. zależy od niego bo ja nie zamierzam być jedynym spoiwem tego związku.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 17:07   #775
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Czasem facet potrzebuje kopa w dupe.Ja bym nie myślała od razu czy z nim nie zerwać.

Powiedziałabym mu tak gdy miną np.3 minuty: skoro nie masz czasu od razu odpisywać to mi to po prostu powiedz,przełozymy rozmowę na dogodniejszy moment - dla mnie mój czas jest cenny i nie zamierzam go tracić na czekanie aż odpowiesz,mam ciekawsze zajęcia.

Nie wiem jakmacie intensywne kontakty ale jesli rozmawiacie na gg codziennie to moze ktoregos dnia nie bądz dostępna? jeśli będzie opoznial sie z pisaniem to po prostu [bez fochow] zakoncz rozmowe i sie zajmij sobą.

Ja tez codziennie rozmawiam na gg ale jak piszemy od 18 do nocy to nie jest tak ze piszemy caly czas - odzywamy sie gdy tego potrzebujemy i czas do 3 minut na odpisanie jest dla mnie normalny . Czasami czytam jakis artykul i dopiero jak go skoncze to odpisuje.
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 17:42   #776
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Powiedziałabym mu tak gdy miną np.3 minuty: skoro nie masz czasu od razu odpisywać to mi to po prostu powiedz,przełozymy rozmowę na dogodniejszy moment - dla mnie mój czas jest cenny i nie zamierzam go tracić na czekanie aż odpowiesz,mam ciekawsze zajęcia.
jestem pewna ze taki tekst pewnie by tylko wszczął kłótnie

A ja do swojego zadzwoniłam i żałuje. Mam go dosyć, serio zastanawiam się czy go warto z nim być. Kto wie czy nie przerzuce sie niedługo na watek 'Rozstanie'. Ja w tym tygodniu nie dam już w ogóle znaku życia, jak chce niech trochę się postara, a jak nie mam go w dupie.
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 17:45   #777
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

no mnie ostatnio wnerwił, bo podczas rozmowy poszedł na dół i mi nie napisał nawet 'zw' czy cokolwiek. po 30 minutach nic nie pisząc poszłam sobie a on po 3 godz że 'sory ale zawołali mnie na dół (...)'. też tak zrobię. o ile będę miała okazję jeszcze

dobra, kubek wypełniony aromatyczną kawą i piszę dalej
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 18:43   #778
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Hej dziewczyny, nie było mnie kilka dni bo staram się zając sobie czas.

Widze, że każdy zwiazek na odległość jest masakrą.
Dziewczyny faceci to są niekumate istoty ...

U nas tak każde z nas stara się aby do kłótni nie dochodziło ale troche to sztywnie wychodzi,..
Dalej nie wiadomo kiedy przyjedzie bo znowu następna ojca wyszła.... Dobija mnie ta niepewność ;(
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 19:05   #779
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Hmmm u mnie akurat "cieplutko", że się tak wyrażę. Ale wiadomo, to ciągła sinusoida....

I wiecie, tak myślę, że jeśli przetrwamy teraz tą rozłąkę to nasz związek wkroczy w nieco inny wymiar. Taki dojrzalszy. I zaczniemy bardziej doceniać to co będziemy mieć na co dzień. Chyba, że któreś z nas nie wytrzyma w końcu. Ale mam nadzieję, że wytrzymamy. I myślę, że to dotyczy wszystkich "przejściowych" związków na odległość.

Ale było mi dziś smutno jak oglądałam serial, które zawsze razem oglądaliśmy. Robiliśmy sobie wieczorne seanse. Czasem i po 2 odcinki pod rząd. Ja zawsze miała ochotę obejrzeć jeszcze 3., bo zżerała mnie ciekawość co będzie później. Ale to była już przesada, zwłaszcza dla niego, bo jednak to ja bardziej się wkręciłam.

Oj dziewczyny, zdążyłam się z wami internetowo zżyć i trzymam kciuki i mam nadzieję, że jednak nie będziemy się wkuruszać i przenosić na inne, rozstaniowe wątki.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 20:46   #780
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Rareza! Jakaś Ty optymistyczna
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.