Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV - Strona 144 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-15, 21:08   #4291
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dasti -lędźwiowy i piersiowy, krzyżowy w mniejszym stopniu
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-15, 21:27   #4292
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Dasti -lędźwiowy i piersiowy, krzyżowy w mniejszym stopniu
mnie bolał szyjny i piersiowy i to było ewidentnie od noszenia dziecka na rękach. Nie mogłam się do końca wyprostować wydawało mi się że mam garba Okazało się że kręgi były poprzestawiane, po nastawieniu przestało boleć i poczułam ulgę.

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Perse myślałam ostatnio o Tobie dawno nie wchodziłam na wizaż i czasami w pracy zastanawiałam się co u Was słychać
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-15, 21:33   #4293
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
mnie bolał szyjny i piersiowy i to było ewidentnie od noszenia dziecka na rękach. Nie mogłam się do końca wyprostować wydawało mi się że mam garba Okazało się że kręgi były poprzestawiane, po nastawieniu przestało boleć i poczułam ulgę.
mnie w ciągu dnia w ogóle nie boli, w nocy budzę się do dziecka i nie mogę się z łóżka podnieść, dwa kroki mam do łóżeczka a ciężko mi przejść a potem muszę chwilę postać i naprostować kręgosłup bo boję się Kasię wyjąć i przełożyć na swoje łóżko, nie mogę jej pewnie utrzymać w rękach...
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-15, 21:37   #4294
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dasti dziękuję że pytasz U nas nic nowego, nie jest źle, ale też nic nie idzie do przodu... Sinusoida.



Zeberko, współczuję bóli kręgosłupa, jak dokuczliwe to jest wiem, bo mój TŻ choruje, ale nie umiemy tego za nic wyleczyć.... :/
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-15, 21:40   #4295
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
mnie w ciągu dnia w ogóle nie boli, w nocy budzę się do dziecka i nie mogę się z łóżka podnieść, dwa kroki mam do łóżeczka a ciężko mi przejść a potem muszę chwilę postać i naprostować kręgosłup bo boję się Kasię wyjąć i przełożyć na swoje łóżko, nie mogę jej pewnie utrzymać w rękach...
Kurcze, współczuję Ci, to pewnie odzywa się obciążenie kręgosłupa z ciąży. Nie zwlekaj z wizytą u masażysty bo jako młode mamy musimy być sprawne i silne dla naszych dzieci.
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-15, 22:38   #4296
Mmedeah88
Wtajemniczenie
 
Avatar Mmedeah88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Egzaminu nie zdałam.

I na cmentarz dojechaliśmy tak późno (cholerne warszawskie korki), że nie zdążyłam kupić ani znicza, ani kwiatka. Mieliśmy w bagażniku wkład, ale okazało się, że ktoś podprowadził nasz znicz. I szarfa z pogrzebu z napisem 'Śpij Aniołku- Rodzice' też zniknęła...

Jutro Was nadrobię, bo dziś już nie mam siły...
Dobranoc!
Mmedeah88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-15, 23:22   #4297
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Monika a może jakieś komediowe seriale. Chyba większość z nas tak właśnie spędza ciąże, samotnie siedząc w domu na l4 ja oglądałam "przyjaciół" "gotowe na wszystko" "sex w wielkim mieście"
właśnie, "sex w wielkim mieście", zawsze lubiłam..

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Egzaminu nie zdałam.

I na cmentarz dojechaliśmy tak późno (cholerne warszawskie korki), że nie zdążyłam kupić ani znicza, ani kwiatka. Mieliśmy w bagażniku wkład, ale okazało się, że ktoś podprowadził nasz znicz. I szarfa z pogrzebu z napisem 'Śpij Aniołku- Rodzice' też zniknęła...

Jutro Was nadrobię, bo dziś już nie mam siły...
Dobranoc!
szkoda. nigdy nie zrozumiem jak można kraść znicze, kwiaty czy co innego z grobów.. a to niestety dosyć częste

_____________

kładę się zaraz, nic tu po mnie, w ogóle nic po mnie. tylko mnie głowa rozbolała od nadmiaru myśli i łez.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 06:19   #4298
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Egzaminu nie zdałam.

I na cmentarz dojechaliśmy tak późno (cholerne warszawskie korki), że nie zdążyłam kupić ani znicza, ani kwiatka. Mieliśmy w bagażniku wkład, ale okazało się, że ktoś podprowadził nasz znicz. I szarfa z pogrzebu z napisem 'Śpij Aniołku- Rodzice' też zniknęła...

Jutro Was nadrobię, bo dziś już nie mam siły...
Dobranoc!
Przykro mi z powodu egzaminu

A o sytuacji na cmentarzu już nie wspomnę, nie powiem, co myślę o złodziejach, którzy kradną z grobów, a już z grobów dzieci....... U nas na szczęście i odpukać jeszcze nic nie zginęło i oby tak było, bo bardzo, ale to bardzo bym się zdenerwowała :/ Może to i dobrze, że zamykają bramy o 17. Ale jak można skraść szarfę.... Nie wiem, co to za sort ludzi :/


Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
kładę się zaraz, nic tu po mnie, w ogóle nic po mnie. tylko mnie głowa rozbolała od nadmiaru myśli i łez.
Monika, nie obraź się, ale ja bym Ci doradzała powoli, żebyś poszukała jakiejś profesjonalnej pomocy. Nie znam się na tym, ale u Ciebie wygląda to jak początku depresji. A skoro wokoło nie masz z kim pogadać o problemach - może powinnaś pomyśleć o psychologu? Nie chcę Cię straszyć, ale po porodzie bywa różnie, hormony ciążowe bardzo działają na emocje - nawet u bardzo bardzo kochających mam i nie chciałabym, żebyś się potem zawiodła na macierzyństwie... Więc może lepiej już teraz zabrać się za ten problem?....
Chyba, że wiesz, że dasz sobie z tym radę sama. Ale z Twoich wpisów wynika, że jesteś w nieciekawej kondycji psychicznej
Tylko naprawdę nie obraź się, to tylko moje spostrzeżenia wynikające z troski.


Cześć, ja wstałam, TŻ wyprawiony, masakra wstawać po ciemku :/ Zjadłam śniadanie i zaraz się zbieram do pracy... Może wcześniej skoczę na cmentarz, zobaczę, jak tam mój wczorajszy znicz.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 07:48   #4299
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Egzaminu nie zdałam.
poddalas czy podle babsko pokazalo pazor?
kiedy poprawka?

Dasti ciesze sie bardzo ze sytuacja w pracy ustabilizowana. i kregoslup naprostowany
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 07:54   #4300
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień dobry!

Komu kawy?

Witaj Calineczko rozgość się


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37085644]Dziewczyny, co to ma być?
http://www.pudelek.pl/artykul/43926/...onno_w_bikini/

W moim ubogim jak widać zasobie słownictwa brakuje już słów, którymi mogłabym opisać to, co czuję, patrząc na te zdjęcia.[/QUOTE]

przemilczę...
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 07:55   #4301
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień dobry!!!!
Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Ostatnio miałam bardzo ciężki okres, pracowałam od rana do wieczora, wysiadł mi kręgosłup, mało widziałam się z Olkiem. Powoli wychodzę na prostą, znalazłam fryzjerkę fizjoterapeuta naprawił mi kręgosłup, wymasował, nastawił kręgi i już jest ok.
DASTI! dobrze ze wszystko sie poukładało. i nowa pracownica i kregslup naprawiny i z Olkiem sie bedziesz dłużej widzieć

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
mnie w ciągu dnia w ogóle nie boli, w nocy budzę się do dziecka i nie mogę się z łóżka podnieść, dwa kroki mam do łóżeczka a ciężko mi przejść a potem muszę chwilę postać i naprostować kręgosłup bo boję się Kasię wyjąć i przełożyć na swoje łóżko, nie mogę jej pewnie utrzymać w rękach...
ZEBERKO! ja będe jak mantre powtarzac zadbaj o siebie!!!!!!!!!! bo jak nie

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Egzaminu nie zdałam.

I na cmentarz dojechaliśmy tak późno (cholerne warszawskie korki), że nie zdążyłam kupić ani znicza, ani kwiatka. Mieliśmy w bagażniku wkład, ale okazało się, że ktoś podprowadził nasz znicz. I szarfa z pogrzebu z napisem 'Śpij Aniołku- Rodzice' też zniknęła...
MEDI!nie pojme tych hien cmentarnych- o ile moge sobie jakos jeszcze - nie bardzo wiadomo jak wytłumaczyc ze znicz sie komus moze przydac- umyje i włozy nowy wkład o tyl kradziezy szarfy mój mały mózg nie ogarnia!!!

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
kładę się zaraz, nic tu po mnie, w ogóle nic po mnie. tylko mnie głowa rozbolała od nadmiaru myśli i łez.
MONIA! Zgadzam sie z PERSE!!!! pomysl o profesjonalnej pomocy!!!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 08:18   #4302
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

witam
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 08:33   #4303
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
witam
HEj!!! jak samopoczucie? jak zdrówko?

INUTIL! kawa dale aktualna? jak tak to ja prosze!!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA

Edytowane przez eseska
Czas edycji: 2012-10-16 o 08:36
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 08:48   #4304
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień dobry
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:08   #4305
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień Dobry
U nas od wczoraj wieczora pada

Ja wczoraj byłam na cmentarzu u dziadka Tż-ta i na jego grobie zapaliłam znicze dla moich aniołków. W domu też paliła się świeczka cały dzień


Inutil jak kawa jeszcze aktualna to ja poproszę


22Paula22 i Caalineczka witam Was bo jeszcze się z Wami nie przywitała


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37085420] współczuję dziewczynom żyjącym w związkach na odległość, niefajna sprawa [/QUOTE]

Mojego Tż-ta nie ma już miesiąc a przyjeżdża dopiero w grudniu przed samymi świętami


Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
I na cmentarz dojechaliśmy tak późno (cholerne warszawskie korki), że nie zdążyłam kupić ani znicza, ani kwiatka. Mieliśmy w bagażniku wkład, ale okazało się, że ktoś podprowadził nasz znicz. I szarfa z pogrzebu z napisem 'Śpij Aniołku- Rodzice' też zniknęła...
Ja nie rozumiem tego jak coś można ukraść z grobu. Nigdy nie miałabym odwagi tego zrobić bo bałabym się, że ta osoba co tam jest pochowana będzie straszyć mnie co noc.


Dasti super, że u Ciebie sytuacja opanowana. Teraz jak masz pracownicę to będziesz więcej widywać Olusia


Natalia witaj Jak tam zdrówko?
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:27   #4306
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

HEJ!

Myję głowę, piję z Mamą kawę i jadę do dentysty...autobusem... bo Tz-et zabrał moje auto a jego malczikiem boję się jechać

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Kasia dzisiaj zadbała o Mamę- wstałam dwa razy bo się wierciła ale po podaniu cumelka nadal słodko spała. Najedzona o 21.00 chciała jeść dopiero o 6.00 więc pospałam

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Medi- nie mam słów na takie chamstwo...
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:32   #4307
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Medi szkoda, że egzamin nie zdany. Trzymam kciuki za poprawkę

zeberka daleko masz do dentysty? autobusem dłużej zejdzie i dla Kasi

Zaraz zbieram chłopaków i jadę do Skarbówki
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:37   #4308
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Dzień dobry

mam kiepski dzień, zresztą już od wczoraj, cały czas płaczę ale się próbuję się powstrzymać od płaczu. Wszystko z zeszłego roku do mnie wraca. Nie myślałam, że aż tak źle ze mną będzie. Niech już będzie przyszły wtorek w nocy też tylko myślę. Jedyne co mnie ogarnia to straszna tęsknota
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:45   #4309
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

MAGUS!: cmok:
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-16, 09:49   #4310
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Zeberko dla Kasi, dała mamusi pospać

Mega
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:55   #4311
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Nie mogę tego przeboleć, że pojechałam przecież na IP i powiedzieli, że wszystko dobrze, a mała już pewnie umierała :/ mam nadzieję, że nie cierpiała bardzo
Muszę się jakoś uspokoić, bo mam dzisiaj korepetycje, a już jestem całą popuchnięta i czerwona :/ niestety emocje zaraz mi widać po buzi
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 10:23   #4312
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
hehe a ja nasłuchuję jak się drzwi na klatce otwierają i czy kot pod drzwi leci
kota bezbłędnie tż po krokach poznaje
o prosze nastepna tylko masz kota wiec latwiej

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
hej
Monika a może jakieś komediowe seriale. Chyba większość z nas tak właśnie spędza ciąże, samotnie siedząc w domu na l4 ja oglądałam "przyjaciół" "gotowe na wszystko" "sex w wielkim mieście"
o tak, dzieki serialom ten czas w miare szybko mi leci

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37087540]Dasti

Dobrze, że Ci się zaczyna układać....

I dobry pomysł z serialami, ja oglądałam Californication [/QUOTE]
w dwa dni ogladnelam 1 sezon biore sie za drugi


dziewczyny tam gdzie male pukalo nagle stwardnial mi brzuch i byl ewidentnie wiekszy az zrobilam zdjecie, mozliwe zeby sie np obrocilo plecami i zrobilo taka wypuklosc? po lewej stronie brzuch mniejszy i az dziwnie miekki
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 10:31   #4313
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Maguś...
aż się zalogowałam w pracy, żeby Ci odpisać...

Nie możesz się o nic obwiniać.
Zrobiłaś wszystko, co mogłaś zrobić.
Nie jesteś lekarzem, nie masz w domu profesjonalnego sprzętu.
Teraz nie ma sensu pisać, czyja to wina, co kto powinien był zrobić, bo Twojej Hani, tak jak mojemu Dawidkowi życia to nie wróci.
Myśl teraz o swojej małej nadziei pod serduszkiem, Synuś odczuwa wszystko tak jak Ty, jak Tobie jest smutno, on też to pewnie czuje....
Przytulam Cię i myślę o Tobie ciepło w tych trudnych dniach
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-16, 10:37   #4314
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37089569]Monika, nie obraź się, ale ja bym Ci doradzała powoli, żebyś poszukała jakiejś profesjonalnej pomocy. Nie znam się na tym, ale u Ciebie wygląda to jak początku depresji. A skoro wokoło nie masz z kim pogadać o problemach - może powinnaś pomyśleć o psychologu? Nie chcę Cię straszyć, ale po porodzie bywa różnie, hormony ciążowe bardzo działają na emocje - nawet u bardzo bardzo kochających mam i nie chciałabym, żebyś się potem zawiodła na macierzyństwie... Więc może lepiej już teraz zabrać się za ten problem?....
Chyba, że wiesz, że dasz sobie z tym radę sama. Ale z Twoich wpisów wynika, że jesteś w nieciekawej kondycji psychicznej
Tylko naprawdę nie obraź się, to tylko moje spostrzeżenia wynikające z troski. [/QUOTE]

nie obrażę się bo nie mam żadnego powodu. może i powinnam pomyśleć.. żebym jeszcze odwagi miała więcej..

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
mam kiepski dzień, zresztą już od wczoraj, cały czas płaczę ale się próbuję się powstrzymać od płaczu. Wszystko z zeszłego roku do mnie wraca. Nie myślałam, że aż tak źle ze mną będzie. Niech już będzie przyszły wtorek w nocy też tylko myślę. Jedyne co mnie ogarnia to straszna tęsknota
ja też myślę, mam wrażenie, że łatwo nie będzie uwolnić się od pewnych myśli, nawet mimo upływu czasu..

__________

bry. trzeba się ogarnąć.


18 tydzień. czyli zaczynamy 5 miesiąc.

Edytowane przez moni_ka.g
Czas edycji: 2012-10-16 o 10:38
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 10:46   #4315
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Perse ja się nie obwiniam. Na pewno bym miała do siebie pretensje, gdybym nie pojechała na IP. Tylko to takie niesprawiedliwe, muszę wyrzucić z siebie ten cały żal, bo teraz to wszystko wróciło niestety
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 10:48   #4316
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Niesprawiedliwe, niepojęte, bezcelowe. Niestety takie jest.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 11:50   #4317
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Koocur nie zdazylam zobaczyc zdjec buuuu....
Wczoraj bylam u gina, l4 na 2 tyg. ale powiedzial ze po tym czasie wracam do pracy...dostalam caly pakiet badan krwi (cytomegalia, toksoplazmoza, hbs, hiv, morfologia, tsh)...
kiedy powinien sie maluch glowa w dol obrocic?? bo moja maja chyba nadal w pozycji poziomej, czuje jak sie przeciaga po obu moich bokach jednoczesnie...
Witam nowe AM i bardzo bardzo Wam wspolczuje...

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Egzaminu nie zdałam.

I na cmentarz dojechaliśmy tak późno (cholerne warszawskie korki), że nie zdążyłam kupić ani znicza, ani kwiatka. Mieliśmy w bagażniku wkład, ale okazało się, że ktoś podprowadził nasz znicz. I szarfa z pogrzebu z napisem 'Śpij Aniołku- Rodzice' też zniknęła...

Jutro Was nadrobię, bo dziś już nie mam siły...
Dobranoc!
a na ktorym cmentarzu jesli mozna spytac??

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

mam kiepski dzień, zresztą już od wczoraj, cały czas płaczę ale się próbuję się powstrzymać od płaczu. Wszystko z zeszłego roku do mnie wraca. Nie myślałam, że aż tak źle ze mną będzie. Niech już będzie przyszły wtorek w nocy też tylko myślę. Jedyne co mnie ogarnia to straszna tęsknota
Magusia
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 12:11   #4318
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Wczoraj bylam u gina, l4 na 2 tyg. ale powiedzial ze po tym czasie wracam do pracy...dostalam caly pakiet badan krwi (cytomegalia, toksoplazmoza, hbs, hiv, morfologia, tsh)...
kiedy powinien sie maluch glowa w dol obrocic?? bo moja maja chyba nadal w pozycji poziomej, czuje jak sie przeciaga po obu moich bokach jednoczesnie...
KUNDZIA! ale ten Twój gin nie lubi l4 i Cie do pracy wysyla!!!! A to kkiedy ma sie głową odwrócic to pytałam ostatnio bo moja chyba sie jeszcze nie odwróciła i niby powiedział ze zazwyczaj miesiac przed sie ustawia. Mam nadziej ze Zosia raczy sie ładnie ustawić!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 12:24   #4319
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
KUNDZIA! ale ten Twój gin nie lubi l4 i Cie do pracy wysyla!!!! A to kkiedy ma sie głową odwrócic to pytałam ostatnio bo moja chyba sie jeszcze nie odwróciła i niby powiedział ze zazwyczaj miesiac przed sie ustawia. Mam nadziej ze Zosia raczy sie ładnie ustawić!
Esia on sie boi o kontrole z ZUS-u, no i caly czas mam na l4 wpisana 1 (lezec)...
...Tobie to juz nie duzo zostalo jak tam kuchnia??? moja wlasnie wczoraj zamontowali jest cudnie, choc jeszcze nie ma piekarnika, lodowki, blatu, plyty ind, zlewu, fototapety i szkla na scianie ) i oswietlenia - wisi zarowka, jeszcze wczoraj sie okazalo nie wiem o czym my wczesniej myslelismy ale kabel do oswietlenia nie jest na srodku kuchni wiec trzeba bedzie kawalek sufitu jeszcze pruc - takze dobrze ze nam jeszcze zafoliowali meble to sie tak bardzo nie zakurza...
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 12:30   #4320
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Esia on sie boi o kontrole z ZUS-u, no i caly czas mam na l4 wpisana 1 (lezec)...
tym bardziej nie pojmuje idei wysylania do pracy....


ku pocieszaniu. rozwalona jestem http://repostuj.pl/obrazek.php?4723
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.