Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

[colorblue]

Napisane przez santom

GRATULUJE 2OCH NOWYCH FASOLEKKKKKK!!!!!!! : jupi:

kooocurku, a dla Ciebie przytulas nastepny cykl bedzie Twoj!!!

a ja cierpie na bezsennosc dzis , kolejny juz raz z rzedu obudzilam sie w nocy i nie moglam spac juz sie nie moge doczekac, az wyladuje we wlasnym lozeczku!!!

kurde, troche sie cykam, bo zadnych dolegliwosci ciazowych nie mam, oprocz bolu cyckow. wiem, ze czasem tak jest i wiem, ze to o niczym nie swiadczy, bo moja przyjaciolka praktycznie ciaze bezobjawowo przeszla, ale mimo wszystko chyba bym byla troche spokojniejsza

Wypluj to Santi i to baaaardzzzooooo daleko
Mi objawy przyszły pod koniec 6 tygodnia i mam takie mdłości od kilku dni,że mam momentami ochotę przez okno wyskoczyć i pluję sobię w brodę,że tak narzekałam na ich brak Bo jak się okazało na wizycie wszystko jest z dzidziolem ok a ja teraz się męczę

[monini2507]

Napisane przez colorblue

Dobra strzeliłam kilka baranów z tej okazji, za Ciebie też
A teraz głowa do góry i jak tylko @ się skończy to pukać się tam i wkońcu i Wam się uda,nie ma innej opcji!!!
A że się tak zapytam bo może mi gdzieś umknęło przypadkiem: Sprawdzałaś jakoś czy masz owulki,mąż się badał?
Buziaczki kochana.
Wstawaj na inkę bo zrobiłam dla Ciebie też









Witam się laski ja i moje mdłości..
Noż kuźwa następnym razem jak będę narzekać,że nie mam objawów to kopnijcie mnie w doope dobra?
I żeby tylko były one poranne to pół biedy ale one są od rana do nocy..
Przegryze kromke chleba to może mi przejdzie na chwile.
Jak sobie popatrzę na to moje mieszkanie i pomyśle co mam dzisiaj tu do zrobienia to mi gorzej

Witam się i ja z Tobą i mój wkurzający posmak w ustach
W dupalka to dostaniesz jak będziesz narzekac na brak objawów już tu Santom nam się domaga

[colorblue]

Napisane przez monini2507

Witam się i ja z Tobą i mój wkurzający posmak w ustach
W dupalka to dostaniesz jak będziesz narzekac na brak objawów już tu Santom nam się domaga

Noo to niech przeczyta mojego posta jednego i drugiego to jej się odechce domagać hihihih
Kiedy wkońcu testujesz nooooo.. Dzisiaj 28dc u Ciebie. Może byś już zrobiła testa?

[monini2507]

Ok to ja zwijam moja dupcię w wyrka muszę hacjendę ogarnąć troszki i trzeba iść do sklepu coś kupić na obiad u nas dziś frytki i jajo sadzone i surówka jakaś kto chętny

[nuna2]

monini zrób teściora

[kwitka13]

Napisane przez Luna0

na zywo to wygladalo na duzo wieksze ale z jednej strony widac moje spodenki a z drugiej nie

ale akrobata się rozpycha... a będzie jeszcze lepiej !

Napisane przez Szejda

Cześć dziewczynki

Ja coś czuje w kościach, że do Ciebie jutro dołącze.

Szejda trzymam kciuki za Ciebie!

Napisane przez santom

GRATULUJE 2OCH NOWYCH FASOLEKKKKKK!!!!!!! : jupi:

kooocurku, a dla Ciebie przytulas nastepny cykl bedzie Twoj!!!

a ja cierpie na bezsennosc dzis , kolejny juz raz z rzedu obudzilam sie w nocy i nie moglam spac juz sie nie moge doczekac, az wyladuje we wlasnym lozeczku!!!

kurde, troche sie cykam, bo zadnych dolegliwosci ciazowych nie mam, oprocz bolu cyckow. wiem, ze czasem tak jest i wiem, ze to o niczym nie swiadczy, bo moja przyjaciolka praktycznie ciaze bezobjawowo przeszla, ale mimo wszystko chyba bym byla troche spokojniejsza

hej wczasowiczko! Ciesz się póki możesz, że na urlopie Cię nie męczy!

Napisane przez colorblue

Witam się laski ja i moje mdłości..
Noż kuźwa następnym razem jak będę narzekać,że nie mam objawów to kopnijcie mnie w doope dobra?
I żeby tylko były one poranne to pół biedy ale one są od rana do nocy..
Przegryze kromke chleba to może mi przejdzie na chwile.
Jak sobie popatrzę na to moje mieszkanie i pomyśle co mam dzisiaj tu do zrobienia to mi gorzej

podobno łykanie magnezu łagodzi mdłości... tak szłyszałam

[monini2507]

Napisane przez colorblue

Noo to niech przeczyta mojego posta jednego i drugiego to jej się odechce domagać hihihih
Kiedy wkońcu testujesz nooooo.. Dzisiaj 28dc u Ciebie. Może byś już zrobiła testa?

No dziś 28 dzień i dziś powinnam dostać ale co jak mi się spóźni to test mi się zmarnuje a po drugie to go nie mam i muszę iść do apteki
No biję się z myślami czy go robić czy nie sama nie wiem. Ostatnio długość cykli zmniejszyła mi się z 30 dniowych na 28 a co jak mi się znowu wydłużyło na 30 eh nie chcę sie za bardzo nastawiać

[Luna0]

Witajcie
niezbyt pospałam bo obudzilam sie w nocy i maly zaczal lobuzowac nawet na prawym boku jak nigdy, bawil sie śmiało nie zwazajac ze jest noc a jak sie przytulilam do plecow TZ to chybaq wzial sobie go za cel bo kopał najmocniej i to tak laskotalo ze smialam sie na glos

co do meczu to...
przelozyli dzis na 5 to TZ sobie moze pomarzyc..

Napisane przez ...Skierka...

dziewczyny ... jestem w ciąży!!! - nie wierze

zrobiłam ten test - myslalam ze dostane zawału w trakcie. Wyszly II kreski - druga jaśniejsza ale widoczna... szok!
:

Super gratulacje kochana wrzuc nam zdj testa bo uwielbiamy patrzec

Kocurku to juz typowa @? przytulam szkoda bo nalezalo Ci sie po tym czekaniu

a i dzis skonczony 17 tc

[colorblue]

Napisane przez kwitka13

ale akrobata się rozpycha... a będzie jeszcze lepiej !


Szejda trzymam kciuki za Ciebie!



hej wczasowiczko! Ciesz się póki możesz, że na urlopie Cię nie męczy!


podobno łykanie magnezu łagodzi mdłości... tak szłyszałam

No może przejdę się do apteki i kupię i się zobaczy

Napisane przez monini2507

No dziś 28 dzień i dziś powinnam dostać ale co jak mi się spóźni to test mi się zmarnuje a po drugie to go nie mam i muszę iść do apteki
No biję się z myślami czy go robić czy nie sama nie wiem. Ostatnio długość cykli zmniejszyła mi się z 30 dniowych na 28 a co jak mi się znowu wydłużyło na 30 eh nie chcę sie za bardzo nastawiać

No kupić możesz a zrobisz jutro rano

Napisane przez Luna0

Witajcie
niezbyt pospałam bo obudzilam sie w nocy i maly zaczal lobuzowac nawet na prawym boku jak nigdy, bawil sie śmiało nie zwazajac ze jest noc a jak sie przytulilam do plecow TZ to chybaq wzial sobie go za cel bo kopał najmocniej i to tak laskotalo ze smialam sie na glos

co do meczu to...
przelozyli dzis na 5 to TZ sobie moze pomarzyc..



Super gratulacje kochana wrzuc nam zdj testa bo uwielbiamy patrzec

Kocurku to juz typowa @? przytulam szkoda bo nalezalo Ci sie po tym czekaniu

a i dzis skonczony 17 tc

Ooo ale super Widzę,że mały już daje czadu w brzuchu







A co do obiadu to nie wiem,może barszcz czerwony zrobie

[pszczoua]

Napisane przez ...Skierka...

dziewczyny ... jestem w ciąży!!!

GRATULACJE!!!! Cóż za wysyp fasolek mamy tutaj ostatnio Poproszę o fluidki na jutrzejsze testowanie

Napisane przez kooocur

Obudzily mnie mdlosci i bol brzucha...przyszla@

:-(

Może następnym razem się uda.... Zbieraj siły na kolejne staranka

Napisane przez Luna0

Witajcie
niezbyt pospałam bo obudzilam sie w nocy i maly zaczal lobuzowac nawet na prawym boku jak nigdy, bawil sie śmiało nie zwazajac ze jest noc a jak sie przytulilam do plecow TZ to chybaq wzial sobie go za cel bo kopał najmocniej i to tak laskotalo ze smialam sie na glos

co do meczu to...
przelozyli dzis na 5 to TZ sobie moze pomarzyc..



Super gratulacje kochana wrzuc nam zdj testa bo uwielbiamy patrzec

Kocurku to juz typowa @? przytulam szkoda bo nalezalo Ci sie po tym czekaniu

a i dzis skonczony 17 tc

Gratulacje Ale szybko ten czas leci

[karolina2705]

Kocurku tak bardzo mi przykro
A ja po drugim teście i PIĘKNE DWIE KRECHY!!!! Cieszę się jak cholera, ale i też boję że coś może się stac
A kto jeszcze w tym tygodniu testuje, ja trzymam kciuki i mam nadzieję że pozarażam w październiku wszystkie STARACZKI

[Anulka_p]

Napisane przez colorblue

A co do obiadu to nie wiem,może barszcz czerwony zrobie

No ja właśnie dziś nie mam kompletnie pomysłu na obiad. Poszperam w internecie, bo mam ochotę poeksperymentować

[anoxee]

Napisane przez nuna2

annoxxe a jak ty się czujesz?? i który to tydzień ciaży??

Czuję się właśnie bardzo dobrze. Oprócz tego, że nie chce mi się iść do roboty Ale to tak normalnie, jak zawsze. Wg OM to jest 4t 5dz. Umówiłam się do lekarza w poniedziałek. No i chyba będę musiała jutro w pracy powiedzieć, bo w ten poniedziałek muszę się zwolnić godzinkę z pracy, bo mam wizytę na 17, a do 17:30 pracuję. Jeszcze mnie położna na siłę wcisnęła, bo miejsca już nie było. Trochę pobajerzyłam przez telefon i się pyta czy to coś ważnego. Mówię, że noooo... tego... wyszły mi dwie krechy na teście. A ona... Ooooo! No to bardzo ważnego. Proszę być na 17. Nie wiecie czasem jak to jest z tym zwolnieniem się do lekarza? Gdzieś czytałam, że pracodawca ma taki obowiązek i mam normalnie za to zapłacone?

Napisane przez santom

kurde, troche sie cykam, bo zadnych dolegliwosci ciazowych nie mam, oprocz bolu cyckow. wiem, ze czasem tak jest i wiem, ze to o niczym nie swiadczy, bo moja przyjaciolka praktycznie ciaze bezobjawowo przeszla, ale mimo wszystko chyba bym byla troche spokojniejsza

Hej Ja też żadnych nie mam, a pierwsza wizyta u lekarza dopiero w poniedziałek.

[Szejda]

Napisane przez karolina2705

Kocurku tak bardzo mi przykro
A ja po drugim teście i PIĘKNE DWIE KRECHY!!!! Cieszę się jak cholera, ale i też boję że coś może się stac
A kto jeszcze w tym tygodniu testuje, ja trzymam kciuki i mam nadzieję że pozarażam w październiku wszystkie STARACZKI

O tak teraz potrzebujemy dużo fluidków, Gratuluje jeszcze raz

[Anulka_p]

Myślicie, że racuchy pasują na obiad? czy to raczej wyłącznie danie podwieczorkowe? My zawsze robiliśmy je w domu tak dodatkowo, ale nie jadłam chyba właśnie od dzieciństwa, nabrałam ochoty i myślę o takim obiedzie

[anoxee]

Napisane przez pszczoua

GRATULACJE!!!! Cóż za wysyp fasolek mamy tutaj ostatnio Poproszę o fluidki na jutrzejsze testowanie

Napisane przez Anulka_p

No ja właśnie dziś nie mam kompletnie pomysłu na obiad. Poszperam w internecie, bo mam ochotę poeksperymentować

Polecam spaghetti ze szpinakiem. Mój tż jak już widzi coś zielonego w garnku, to oczami przewraca. Mogłabym to jeść codziennie.

[Szejda]

Napisane przez Anulka_p

Myślicie, że racuchy pasują na obiad? czy to raczej wyłącznie danie podwieczorkowe? My zawsze robiliśmy je w domu tak dodatkowo, ale nie jadłam chyba właśnie od dzieciństwa, nabrałam ochoty i myślę o takim obiedzie

U mnie racuchy to na deser, na obiad musi być mięso, inaczej Tż będzie głodny Ja mam dzisiaj pulpeciki w sosie pieczrakowym z czerwoną kapustą

[pszczoua]

Napisane przez anoxee

Czuję się właśnie bardzo dobrze. Oprócz tego, że nie chce mi się iść do roboty Ale to tak normalnie, jak zawsze. Wg OM to jest 4t 5dz. Umówiłam się do lekarza w poniedziałek. No i chyba będę musiała jutro w pracy powiedzieć, bo w ten poniedziałek muszę się zwolnić godzinkę z pracy, bo mam wizytę na 17, a do 17:30 pracuję. Jeszcze mnie położna na siłę wcisnęła, bo miejsca już nie było. Trochę pobajerzyłam przez telefon i się pyta czy to coś ważnego. Mówię, że noooo... tego... wyszły mi dwie krechy na teście. A ona... Ooooo! No to bardzo ważnego. Proszę być na 17. Nie wiecie czasem jak to jest z tym zwolnieniem się do lekarza? Gdzieś czytałam, że pracodawca ma taki obowiązek i mam normalnie za to zapłacone?

Hej Ja też żadnych nie mam, a pierwsza wizyta u lekarza dopiero w poniedziałek.

Tak, jeśli jesteś w ciąży pracodawca powinien dać Ci wolne na wizytę u lekarza, badania itp. i jest to 100% płatne. Tak samo jest ze zwolnieniem lekarskim w czasie ciąży - też płatne 100% zamiast 80%

[monini2507]

Napisane przez karolina2705

Kocurku tak bardzo mi przykro
A ja po drugim teście i PIĘKNE DWIE KRECHY!!!! Cieszę się jak cholera, ale i też boję że coś może się stac
A kto jeszcze w tym tygodniu testuje, ja trzymam kciuki i mam nadzieję że pozarażam w październiku wszystkie STARACZKI

Zarażaj szybko i skutecznie

Napisane przez anoxee

Czuję się właśnie bardzo dobrze. Oprócz tego, że nie chce mi się iść do roboty Ale to tak normalnie, jak zawsze. Wg OM to jest 4t 5dz. Umówiłam się do lekarza w poniedziałek. No i chyba będę musiała jutro w pracy powiedzieć, bo w ten poniedziałek muszę się zwolnić godzinkę z pracy, bo mam wizytę na 17, a do 17:30 pracuję. Jeszcze mnie położna na siłę wcisnęła, bo miejsca już nie było. Trochę pobajerzyłam przez telefon i się pyta czy to coś ważnego. Mówię, że noooo... tego... wyszły mi dwie krechy na teście. A ona... Ooooo! No to bardzo ważnego. Proszę być na 17. Nie wiecie czasem jak to jest z tym zwolnieniem się do lekarza? Gdzieś czytałam, że pracodawca ma taki obowiązek i mam normalnie za to zapłacone?

Hej Ja też żadnych nie mam, a pierwsza wizyta u lekarza dopiero w poniedziałek.

Niestety nie pomoge w tych sprawach bo nie pracuję i się nie znam

Napisane przez anoxee

Polecam spaghetti ze szpinakiem. Mój tż jak już widzi coś zielonego w garnku, to oczami przewraca. Mogłabym to jeść codziennie.

Moj znowuż mówi że nie może patrzec i wąchać szpinaku ja za to go kocham i moge go jeśc non stop łyżkami z gara

[nuna2]

Napisane przez anoxee

Czuję się właśnie bardzo dobrze. Oprócz tego, że nie chce mi się iść do roboty Ale to tak normalnie, jak zawsze. Wg OM to jest 4t 5dz. Umówiłam się do lekarza w poniedziałek. No i chyba będę musiała jutro w pracy powiedzieć, bo w ten poniedziałek muszę się zwolnić godzinkę z pracy, bo mam wizytę na 17, a do 17:30 pracuję. Jeszcze mnie położna na siłę wcisnęła, bo miejsca już nie było. Trochę pobajerzyłam przez telefon i się pyta czy to coś ważnego. Mówię, że noooo... tego... wyszły mi dwie krechy na teście. A ona... Ooooo! No to bardzo ważnego. Proszę być na 17. Nie wiecie czasem jak to jest z tym zwolnieniem się do lekarza? Gdzieś czytałam, że pracodawca ma taki obowiązek i mam normalnie za to zapłacone?

Hej Ja też żadnych nie mam, a pierwsza wizyta u lekarza dopiero w poniedziałek.

anoxxe ... wiesz co?? ja tez mam 4 t 5 dzień hahah może będziemy razem rodzić

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

czary mary Ecie pecie niech na teście każdej wyjdzie dziecie

może być??

[MarudexuS]

Dzień dobry!

Napisane przez iza243

HejDziewczyny ja tak na szybko bo z telefonu.LUNA dzidziuś superKOOCUR dziś mam dopiero 15 dzień cyklu.Bardzo trzymam za ciebie kciuki,czekam na wiadomościSKIERKA ale super:juupi:Gratulacje kochana:juupi:

Iza to ten cykl idziemy prawie równo - ja dziś 14 dc .. trzeba by podziałać ...
A i jednak zmiękłam i zapisałam się do gina na 16 dc (piątek) i będę podglądać. Obawiam się jednak, że nic już nie zobaczę, ten cykl chyba będzie krótszy i chyba jakoś owu jest blisko (o ile w ogóle ją będę miała ) bo miałam właśnie dołek tempki.

Napisane przez kooocur

Obudzily mnie mdlosci i bol brzucha...przyszla@

:-(

Napisane przez Anulka_p

Mam prośbę do dziewczyn mierzących temp. i znających się na tym w miarę jakoś dobrze (lepiej niż ja). Dziś u mnie 3 dzień wyższych temp., ale ta 3 temp. jest tylko ciut wyższa od najwyższej z niższych. Jednym słowem na wykresie prawie dotyka linię pokrywającą. Nie wiem teraz czy wszystko jest w porządku. Nie dość, że mogło się nie udać w tym cyklu, to może jeszcze jest coś ze mną, z moim organizmem nie tak...

Od następnego cyklu mierzę temp. w pochwie. Ta mierzona oralnie jakaś taka mało precyzyjna... <-- bo na coś trzeba zwalić.

Tempka po owu może się wahać w pierwszych dniach wyższych temp, ważne, zeby nie zjechała poniżej tej linii. Wydaje mi się, że nie masz co się martwić.
A ja mierzę tylko oralnie, też czasem nie wiem o co kaman z różnymi wahaniami, ale mam wyraźną różnicę między 1 a 2 fazą, więc mniej więcej wiem, kiedy owu mogła być, bo do tego obserwuję śluz i szyjkę (wszystko dość chaotycznie, no ale nie bądźmy aptekarzami )

[santom]

Napisane przez kwitka13

ale akrobata się rozpycha... a będzie jeszcze lepiej !


Szejda trzymam kciuki za Ciebie!



hej wczasowiczko! Ciesz się póki możesz, że na urlopie Cię nie męczy!


podobno łykanie magnezu łagodzi mdłości... tak szłyszałam

o, to moze by i to u mnie dzialalo, bo magnez jem regularnie od łochochocho

Napisane przez Anulka_p

Myślicie, że racuchy pasują na obiad? czy to raczej wyłącznie danie podwieczorkowe? My zawsze robiliśmy je w domu tak dodatkowo, ale nie jadłam chyba właśnie od dzieciństwa, nabrałam ochoty i myślę o takim obiedzie

moja mama czasem robi racuchy na obiad i zawsze psioczy, ze co usmazy, patrzy w miche, a tam tyle samo ciasta co 50 racuchow temu na drozdzach robi i tak jej ciacho wyrasta

no ja wczoraj zaczelam 6tydz wiec do przodu moze macie racje z tymi objawami wiec juz sie zamykam i nie narzekam

nuna jakbym mogla to juz bym zaraz po zrobieniu testu poleciala do lekarza. niestety, w norwegoo do 12tyg ciazy nie robia nic. nie kieruja na badania, nie robia usg(kiedy i tak jest tylko jedno ok 17-20tyg ciazy).

dowiedzialam sie za to, ze sprawdzaja tetno bobasa, tylko nie wiem czy w 8-9 tyg ciazy to tetno jest juz slyszalne...

[nuna2]

santom czyli musisz wytrzymać jeszcze 3 tyg??

długo już jesteście w Norwegii??

[santom]

nuna maz jest o lutego 2011, a ja od czerwca 2011. wczesniej juz tutaj mieszkal 9 miesiecy, ale to bylo 6 lat temu. no i niestety, no musze czekac

[nuna2]

Napisane przez santom

nuna maz jest o lutego 2011, a ja od czerwca 2011. wczesniej juz tutaj mieszkal 9 miesiecy, ale to bylo 6 lat temu. no i niestety, no musze czekac

ale za to nie będziesz się denerwowac, że jeszcze nic nie widac a to a tamto;* tylko usłyszysz już pukające serduszko, a jak krwawien nie ma to myśle, że jest ok u nas

[santom]

kurcze, jak zrobic ten ticker z babystrology? kopiuje te linki, wrzucam w przegladarke i nie znajduje mi tej strony

edit: mam

[Anulka_p]

Napisane przez nuna2

czary mary Ecie pecie niech na teście każdej wyjdzie dziecie

może być??

No niezłe te czary To ja tez czaruję:

Czary mary ence bące niech nam w brzuszkach rosną brzdące

[kooocur]

Napisane przez elunka88

Kocurku przykro mi

Napisane przez nuna2

kocurku ale czasem przy dzidzi zdazają się krwawienia,... mialas tyle objawów... kurcze,weszłam od razu jak otworzyłam oczy ....

Napisane przez Anulka_p

Tak mi bardzo przykro...Nie wiem co napisać. Wiem co czujesz kochana, ale następny cykl będzie twój

Czemu twoja dzidzia ma się rodzić wtedy kiedy wszystkie dzidzie staraczek?! Twoja chce być oryginalna i poczekać sobie na kolejny miesiąc, na cieplejszy miesiąc. Głowa go góry, nogi do góry i do roboty

Taaa dziecie chce ciepły miesiac bo nie lubi zimy

Napisane przez santom

kooocurku, a dla Ciebie przytulas nastepny cykl bedzie Twoj!!!


kurde, troche sie cykam, bo zadnych dolegliwosci ciazowych nie mam, oprocz bolu cyckow. wiem, ze czasem tak jest i wiem, ze to o niczym nie swiadczy, bo moja przyjaciolka praktycznie ciaze bezobjawowo przeszla, ale mimo wszystko chyba bym byla troche spokojniejsza

No widzisz czas tak jest, że nie ma objawów...jeszcze będziesz miała

Wszystko jest dobrze

Napisane przez colorblue

Dobra strzeliłam kilka baranów z tej okazji, za Ciebie też
A teraz głowa do góry i jak tylko @ się skończy to pukać się tam i wkońcu i Wam się uda,nie ma innej opcji!!!
A że się tak zapytam bo może mi gdzieś umknęło przypadkiem: Sprawdzałaś jakoś czy masz owulki,mąż się badał?
Buziaczki kochana.
Wstawaj na inkę bo zrobiłam dla Ciebie też


Witam się laski ja i moje mdłości..
Noż kuźwa następnym razem jak będę narzekać,że nie mam objawów to kopnijcie mnie w doope dobra?
I żeby tylko były one poranne to pół biedy ale one są od rana do nocy..
Przegryze kromke chleba to może mi przejdzie na chwile.
Jak sobie popatrzę na to moje mieszkanie i pomyśle co mam dzisiaj tu do zrobienia to mi gorzej

Kocham Cie..wyjdziesz za mnie????


Ciesz sie, ze masz mdłosci...to dobry znak

Ja pije czekolade na ciepło z mlekiem....chcesz???

Napisane przez monini2507

Ok to ja zwijam moja dupcię w wyrka muszę hacjendę ogarnąć troszki i trzeba iść do sklepu coś kupić na obiad u nas dziś frytki i jajo sadzone i surówka jakaś kto chętny

Rob tescior.....

Napisane przez Luna0

Witajcie
niezbyt pospałam bo obudzilam sie w nocy i maly zaczal lobuzowac nawet na prawym boku jak nigdy, bawil sie śmiało nie zwazajac ze jest noc a jak sie przytulilam do plecow TZ to chybaq wzial sobie go za cel bo kopał najmocniej i to tak laskotalo ze smialam sie na glos

co do meczu to...
przelozyli dzis na 5 to TZ sobie moze pomarzyc..


Kocurku to juz typowa @? przytulam szkoda bo nalezalo Ci sie po tym czekaniu

a i dzis skonczony 17 tc

Brawo za 17 t.c.

Twoj łobuz nieźle sobie poczyna Macie już imie??

Meczu nie skomentuje

Napisane przez pszczoua

Może następnym razem się uda.... Zbieraj siły na kolejne staranka

Gotowa juz jestem...

Napisane przez karolina2705

Kocurku tak bardzo mi przykro
A ja po drugim teście i PIĘKNE DWIE KRECHY!!!! Cieszę się jak cholera, ale i też boję że coś może się stac
A kto jeszcze w tym tygodniu testuje, ja trzymam kciuki i mam nadzieję że pozarażam w październiku wszystkie STARACZKI

To jeszcze raz gratuluję!!! Nie kracz kochana....nie kracz- wszytsko będzie dobrze!

Napisane przez Anulka_p

Myślicie, że racuchy pasują na obiad? czy to raczej wyłącznie danie podwieczorkowe? My zawsze robiliśmy je w domu tak dodatkowo, ale nie jadłam chyba właśnie od dzieciństwa, nabrałam ochoty i myślę o takim obiedzie

Jak lubisz to pasują..chociaz u mnie na kolacje zawsze były



a teraz kilka słow bo musze to z siebie wyrzucić:


Nie jestem zdołowana tą @ chciaż jest mi smutno....
Czułam, ze tak będzie bo wtedy nie miałam w ogole checi na seks a teraz tak...
No jednak martwi mnie to, ze mam mdłości nawet teraz?
Chyba nie wezme dziś witamin może to po nich??

Czekalismy 4 miechy po # zeby zaczac i byc moze nie jestem jeszcze gotowa?
Tak mi się wydaje bo za bardzo sie bałam...


Color my sie badalismy przed pierwszym zajsciem i wszystko bylo ok. Zresztą zaszliśmy za 1 razem
Teraz coś nie podpasowało chociaz seksu było maksymalnie dużo.

[nuna2]

Anulka świetne

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

koocur będzie dobrze w końcu wiesz??

[monini2507]

Lunao gratulacje za ten 17 tydzień boziu ale en czas leci to szok nie długo będą nam dziewczyny zdjęcia swoich okruszków pokazywać

Ok to ja lecę na śniadanko sobie i później do sklepu może kupię po drodze tego teściora co by był na jutro lub po jutrze

Miłego dzionka piękne słonko dziś u mnie a u Was