Polecamy:

Iwoncia81 · 2012-10-17, 00:06

Matko, jestem wyczerpana tym nocnym wstawaniem na karmienie i ryki

Chyba sprzedam to dziecko na allegro za złotówke :brydal:

W każdą noc mówie mężowi że ma mnie zmusić do spania w dzień a ja nigdy nie chce jak mam okazje

Marta trzymam

gda · 2012-10-17, 02:35

Cytat:

Napisane przez Iwoncia81

Matko, jestem wyczerpana tym nocnym wstawaniem na karmienie i ryki

Chyba sprzedam to dziecko na allegro za złotówke :brydal:

W każdą noc mówie mężowi że ma mnie zmusić do spania w dzień a ja nigdy nie chce jak mam okazje

Marta trzymam

Kurczę, ale czemu Alanek tak ryczy...? Myślisz, że go coś boli czy płacze "dla zasady"?

Tak to jest, ja też w dzień nie chcę tracić cennych chwil snu Henia na swój sen, tylko na chwilę dla siebie (albo domu...).

Iwoncia81 · 2012-10-17, 03:12

Nie mam pojęcia co mu jest. Wiem jak go brzuch boli to wrzeszczy bo kupa nie idzie i jak głodny. Ale jak on sie przeciąga albo ziewa i po tym ryk to ja nie wiem dlaczego. Masakra normalnie...

Iwoncia81 · 2012-10-17, 04:06

Bożeeeeeeeee, chlusnął mlekiem jak z fontanny

Dywan uciaprany, ciuszki uciaprane a ja znowu wkurzona

Nie dość że od pierwszej nie śpie to jeszcze takie niespodzianki.
Pranie zrobione, włożyłam go do bujaka, wibracje pusciłam i spi ten rzygacz

gda · 2012-10-17, 05:16

Cytat:

Napisane przez Iwoncia81

Bożeeeeeeeee, chlusnął mlekiem jak z fontanny

Dywan uciaprany, ciuszki uciaprane a ja znowu wkurzona

Nie dość że od pierwszej nie śpie to jeszcze takie niespodzianki.
Pranie zrobione, włożyłam go do bujaka, wibracje pusciłam i spi ten rzygacz

Wiesz co, a może on się przebudza i nadal jest zmęczony i chce dalej spać? Może coś mu przeszkadza w spokojnym spaniu (dźwięki, światło, inne bodźce)?

Ja rozróżniam kilka rodzajów płaczu:
-kiedy głodny (ładuje rączki do buzi)
-kiedy boli (prostuje nogi i się napina lub jest to taki "nieszczęśliwy" płacz ze smutną minką
-kiedy wkurzony (ostry ryyyyk i czerwona twarz)
-kiedy zmęczony (machanie rękami i nogami, ziewanie).
-kiedy znudzony i chce coś porobić (takie marudzenie)

My mieliśmy atak koleczki teraz, próbował zrobić kupkę. Pobujałam, podkulałam nóżki i dał w końcu radę, trwało to godzinkę niecałą.
Teraz cycu i zasnął na rękach.

Ogólnie od wczorajszego popołudnia jest chyba lepiej z brzuszkiem!

gda · 2012-10-17, 05:38

Taaa to wykrakałam... Było lepiej, ale znowu jazda z gazami...

Nisia4 · 2012-10-17, 06:42

Moja była cały wieczór niespokojna, jak do cyca podstawiałam to nerw, jak odciągałam z cycka to też złość. W końcu położyłam się z Nią, nakarmiłam i zaczęła przysypiać a tu nagle zwymiotowała wszystko co zjadła, po prostu z Niej chlusnęło. Włożyłam ją do kołyski i zasnęła, a było koło 20 i pomyślałam, że pewnie zaraz wstanie bo głodna a Ona spała do 3.

OlejmyJutro · 2012-10-17, 07:02

Cytat:

Napisane przez lidka0308

no to brawo!!! a jak twoje cycuszki to zniosły?

Miałam lekko przepełnioną i to tylko jedną. Mam wrażenie, że mam mleka jakoś mało, bo po 6 godzinach niekarmienia czasami nie czuje, że mam pełno mleka. Czasem niunia nie ma co jeść, a czasami jest za dużo.

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Co do ulewania dziewczyny nie przekarmiajcie swoich maluchów. Tak jak pisałam wcześniej, właśnie mi się to zdarzyło i to było przyczyną nadmiernego ulewania. Mała ulewała bo za dużo jadła, a chciała jeść bo kwasy podrażniły jej przełyk. Mleczko łagodziło jej przełyk i dlatego domagała się piersi, a ja durna myślałam, że ona głodna. Po konsultacji z pediatrą karmiłam ją co 3 godziny , nosiłam bez przerwy, gdy spała siedziałam koło niej i patrzyłam czy uleje. Było tak około tygodnia dopóki przełyk się wyleczył. Teraz karmie ją co około 2 godziny czasem też 3. Domaga się jedzenia wtedy kiedy naprawdę chce jeść. Mała jest spokojniejsza i ja też.

Konczita · 2012-10-17, 07:31

Cytat:

Napisane przez OlejmyJutro

Co do ulewania dziewczyny nie przekarmiajcie swoich maluchów. Tak jak pisałam wcześniej, właśnie mi się to zdarzyło i to było przyczyną nadmiernego ulewania. Mała ulewała bo za dużo jadła, a chciała jeść bo kwasy podrażniły jej przełyk. Mleczko łagodziło jej przełyk i dlatego domagała się piersi, a ja durna myślałam, że ona głodna. Po konsultacji z pediatrą karmiłam ją co 3 godziny , nosiłam bez przerwy, gdy spała siedziałam koło niej i patrzyłam czy uleje. Było tak około tygodnia dopóki przełyk się wyleczył. Teraz karmie ją co około 2 godziny czasem też 3. Domaga się jedzenia wtedy kiedy naprawdę chce jeść. Mała jest spokojniejsza i ja też. [/SIZE]

coś w tym musi być co piszesz, ja duśkę przestawiłam na jedzenie co 4 h wówczas gdy chlustała mi ale ona przestała się też domagać jedzenia ... przepajałam ją po 2h wodą a teraz herbatką z melisą .... i dzisiaj oczywiście dałam ciała ... bo mała obudziła się o 4:30 z płaczem - brzuszek ją bolał... masazyk i przepojenie .. pozwoliłam zostać jej u siebie w łóżku i po 7 wstała więc ją nakarmiłam i było bleee ... zamiast doczekać spokojnie do 8 to dałam się ponieść że głodna po nocy ... yhh .. wczoraj zjadła mi o 18:10 i o 19:30 zasnęła wstała o 23:45 dostała butle i obudziła się o 3 więc przebrałam nakarmiłam i położyłam ... później już znacie .. w nocy ma przerwy dwie przerwy po około 5h i muszę tego trzymać .. jak zjadła o 3 to powinnam pozwolić jej zgłodnieć ... nadgorliwa jestem i tyle
jednak mimo wsio bardzo mnie cieszy że jak ją około nakarmimy około 18 i uśpimy po godzinie to dośpi do tej północy .. można wypocząć ...
teraz lezy na macie i nawija do wróżki i małpy ...

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

dzień dobry .... zapomniałam się przywitać

jakiegoś maluszka witamy dzisiaj ...

mamuśki wczoraj z psiółą dyskutowałam o tym że przy tabsach można i tak zajść w ciążę i ona ostro zaprzecza ale wiem że u nas są takie mamusie możecie mi napisać na jakich anty byłyście ???

Anusia479 · 2012-10-17, 07:37

Dobry

My dzisiaj mamy wizyte u gin po skierowanie do szpitala i u położnej zobaczyć czy coś sie zmieniło. Boje sie troche tej kroplówki,bo nie wiem jak to wygląda z Nią

niech sie wypowie któraś co rodziła z kroplówką,jak to sie odbywa

.

Dearlie no to teraz możesz być spokojna i oby mały siedział grzecznie

Iwoncia oj daje Ci popalić malutek Twój,ale Gracjan miał tak samo jak był mały,darł się nocami bez powodu i w dzień czasami też. Cale noce biegaliśmy z Nim po mieszkaniu na zmiane.

U Nas słonko świeci piękne

. Co do ubezpieczenia w pzu,to mnie mąż z pracy też tam ubezpieczył i jakoś 3600 za osobe płacą za Naszą składke. Czyli dostaniemy podwójnie.

Kurka my to nie mamy szczęścia do wynajmu mieszkań

ta baba co teraz u niej mieszkamy ciągle sie czegoś czepia,mimo,że płacimy jej regularnie to jej nie pasuje,że rachunki mają czasami opóźnienia no kurka wszystko sprawdza i pretensje

wykończe sie.

Konczita · 2012-10-17, 07:39

Cytat:

Napisane przez Katee27

Mam pytanie:jak podajecie malucom krople na wzdęcia (typu bobotic,sab simplex)???chodzi mi o to czy prosto do buźki,czy w pojemniczek z wodą/mlekiem?
Ja próbuje do pojemniczka na syrop odciagnąć ręcznie i opornie mi to idzie

nie wiem jak niektóre z Was wolą ręcznie niż laktatorem...naprawdę podziwiam

ja dodaję do mleczka

muminku ... cudne wieści i oby nic nie zapeszyło

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Cytat:

Napisane przez Anusia479

Dobry

My dzisiaj mamy wizyte u gin po skierowanie do szpitala i u położnej zobaczyć czy coś sie zmieniło. Boje sie troche tej kroplówki,bo nie wiem jak to wygląda z Nią

niech sie wypowie któraś co rodziła z kroplówką,jak to sie odbywa

.

Dearlie no to teraz możesz być spokojna i oby mały siedział grzecznie

Iwoncia oj daje Ci popalić malutek Twój,ale Gracjan miał tak samo jak był mały,darł się nocami bez powodu i w dzień czasami też. Cale noce biegaliśmy z Nim po mieszkaniu na zmiane.

Kurka my to nie mamy szczęścia do wynajmu mieszkań

ta baba co teraz u niej mieszkamy ciągle sie czegoś czepia,mimo,że płacimy jej regularnie to jej nie pasuje,że rachunki mają czasami opóźnienia no kurka wszystko sprawdza i pretensje

wykończe sie.

Anusia trzymam kciuki by wszystko poszło po swojemu i by bez kroplówy poleciało ładnie

nasza Dusia też terrorystka ale kochana ... chociaż powiem że ostatnio jest lepiej ..obym nie zapeszyła

katiem · 2012-10-17, 07:44

Czesc dziewczyny

U mnie nocka srednia bo Kuba wolal sie pobawic

a Pawelek ma dzisiaj 2 urodzinki.

Kupilismy do zlobka ciasteczka i bedzie mala imprezka

Te dzieciaczki tak szybko rosna

Iwoncia co ile budzi Ci sie Alanek w nocy

Ja nie tabletkowa. Uzywalam plastry.

Konczita · 2012-10-17, 07:46

Miałam pokazać różaniec z koronki więc pokazuję i album oraz kartka wykonana przez ciocię - babę Dusieńki

Konczita · 2012-10-17, 07:47

Cytat:

Napisane przez katiem

Czesc dziewczyny

U mnie nocka srednia bo Kuba wolal sie pobawic

a Pawelek ma dzisiaj 2 urodzinki.

Kupilismy do zlobka ciasteczka i bedzie mala imprezka

Te dzieciaczki tak szybko rosna

Iwoncia co ile budzi Ci sie Alanek w nocy

Ja nie tabletkowa. Uzywalam plastry.

100lat dla Pawełka ! zdrówka, uśmiechu i radości !

wczoraj oglądaliśmy uwagę i tam o żłobku we wrocku było koszmar ..łzy same leciały .. gdyby na moją Dusię trafiło ... mąż nie miałby skrupułów by zrobić im to samo

katiem · 2012-10-17, 08:01

Cytat:

Napisane przez Anusia479

Dobry

My dzisiaj mamy wizyte u gin po skierowanie do szpitala i u położnej zobaczyć czy coś sie zmieniło. Boje sie troche tej kroplówki,bo nie wiem jak to wygląda z Nią

niech sie wypowie któraś co rodziła z kroplówką,jak to sie odbywa

.

Dearlie no to teraz możesz być spokojna i oby mały siedział grzecznie

Iwoncia oj daje Ci popalić malutek Twój,ale Gracjan miał tak samo jak był mały,darł się nocami bez powodu i w dzień czasami też. Cale noce biegaliśmy z Nim po mieszkaniu na zmiane.

U Nas słonko świeci piękne

. Co do ubezpieczenia w pzu,to mnie mąż z pracy też tam ubezpieczył i jakoś 3600 za osobe płacą za Naszą składke. Czyli dostaniemy podwójnie.

Kurka my to nie mamy szczęścia do wynajmu mieszkań

ta baba co teraz u niej mieszkamy ciągle sie czegoś czepia,mimo,że płacimy jej regularnie to jej nie pasuje,że rachunki mają czasami opóźnienia no kurka wszystko sprawdza i pretensje

wykończe sie.

Wiesz Aniu ja 1 i 2 mialam wywolywany ale po odejsciu wod wiec pewnie organizm zachowuje sie inaczej. W kazdym razie jesli chodzi o skurcze to zaczynalam od zera. I bardzo szybko poszlo. Po 4 godziniach od 1 skurczu.Szyjka w obu przypadkach byla dluga, nieprzygotowana na porod. Caly czas chodzilam, skakalam na pilce.
Ale sa dziewczyny ktore maja jednego dnia podana kroplowke i nic. na drugi dzien znowu....

KOnczi to niezle ci Dusia przespac potrafi

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Konczi dziekujemy

Od razu pomyslalam o tym naszym zlobku.....ale na szczescie widze jak Pawel z ochota tam idzie. Zawsze usmiechniety jak go odbieram.
A prezenty przesliczne. Ja uwielbiam takie pamiatki robione wlasnorecznie. Najpiekniejsza i najcenniejsza pamiatka.

Anusia479 · 2012-10-17, 08:05

Sto lat dla Pawełka

Konczi śliczne pamiątki

Katiem no ja też skurczy nie mam wcale. Mam tylko rozwarcie na dwa palce(a w sumie to ile to cm?)szyjke bardzo skróconą i prostą ale ujście twarde i jak trzymało na dwa palce tak trzyma

Mam nadzieje,że u mnie pójdzie tak szybko jak u Ciebie.

anesh_ · 2012-10-17, 08:09

Cytat:

Napisane przez gda

U mnie położna nie miała wagi na wizycie...

Dajcie spokój, ja mam jeszcze wszystkich dziadków i nawet nie chcę myśleć co to będzie jak przyjdzie ten czas... Szczególnie z jednymi jestem wyjątkowo blisko i to będzie koszmar!

Ja już żadnego nie mam

. I jak ich wspominam to na prawdę bardzo mi źle

.

katiem · 2012-10-17, 08:13

A ostatnio nie opowiadalam jak bylimy na tym spacerku w lesie. Jest plac zabaw. Mam aparat - ale taki kompaktowy Olympusa - nie duzy. Jest z nami wiele lat - mam sentyment do niego. Poki co wiele wspomnien. Jakosc taka se. i robie sobie te zdjecia tym aparacikiem...i odwracam sie a na plac wchodzi para z dzieckiem w wozku, a koles ma w rekach lustrzanke z wieeeeeeeelkim obiektywem. I zaczyna cykac fotki dziecku. Spojrzal na mnie - i mialam wrazenie ze oblukal co trzymam w rekach i z ta laska zaczeli sie smiac pod nosem...

anesh_ · 2012-10-17, 08:13

Cytat:

Napisane przez colds

U mnie była od porodu co tydzień. Skończyła przychodzić w 6tygodniu.

U nas niby 10 razy przychodzi, bynajmniej u mojej koleżanki tak była. Ale ja ją lubię, znam ją ze szkoły rodzenia, więc jak na razie spoko babka z niej. Zobaczymy później.

gda · 2012-10-17, 08:27

Cytat:

Napisane przez OlejmyJutro

Miałam lekko przepełnioną i to tylko jedną. Mam wrażenie, że mam mleka jakoś mało, bo po 6 godzinach niekarmienia czasami nie czuje, że mam pełno mleka. Czasem niunia nie ma co jeść, a czasami jest za dużo.

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Co do ulewania dziewczyny nie przekarmiajcie swoich maluchów. Tak jak pisałam wcześniej, właśnie mi się to zdarzyło i to było przyczyną nadmiernego ulewania. Mała ulewała bo za dużo jadła, a chciała jeść bo kwasy podrażniły jej przełyk. Mleczko łagodziło jej przełyk i dlatego domagała się piersi, a ja durna myślałam, że ona głodna. Po konsultacji z pediatrą karmiłam ją co 3 godziny , nosiłam bez przerwy, gdy spała siedziałam koło niej i patrzyłam czy uleje. Było tak około tygodnia dopóki przełyk się wyleczył. Teraz karmie ją co około 2 godziny czasem też 3. Domaga się jedzenia wtedy kiedy naprawdę chce jeść. Mała jest spokojniejsza i ja też.

No tak, ale jak tu wiedzieć czy się już przekarmia czy nie, skoro karmienie piersią jest na żądanie, a nie co ileś godzin...

Ja czasem mam karmienie co godzinę. A synek ssie z 8-10 minut i sam wypluwa cyca.

katiem · 2012-10-17, 08:30

Cytat:

Napisane przez Anusia479

Sto lat dla Pawełka

Konczi śliczne pamiątki

Katiem no ja też skurczy nie mam wcale. Mam tylko rozwarcie na dwa palce(a w sumie to ile to cm?)szyjke bardzo skróconą i prostą ale ujście twarde i jak trzymało na dwa palce tak trzyma

Mam nadzieje,że u mnie pójdzie tak szybko jak u Ciebie.

Dziekujemy

Przy pierwszym porodzie mialam 1 cm. A przy drugim chyba 3 lub 4.
Na dwa palce to wydaje mi sie ze wiecej niz 2cm.

Moze to sie wyda smieszne, ale ja tak sie nastawilam ze musze szybko urodzic. MOj tata ma problemy z serduchem. Wiec 2 lata temu nikomu sie nie przyznalam ze jedziemy do szpitala. chcialam powiedziec po.
Teraz bylo trudniej bo trzeba bylo zostawic z kims Pawla. wody odeszly o 23. Telefon do mamy, ze musi przyjechac do Pawla. TAta spal. Zostawila mu tylko kartke. A ja skoncentrowana zeby do rana urodzic. O 2 oksy. I o 6:36 urodzilam. Denerwowal sie tylko jakies 20 minut

Wlasnie wpadla polozna z nowa waga. I Kuba wazy 5410

adunia89 · 2012-10-17, 08:31

Cześć Dziewczyny! Ktoś mnie pamięta??? Ale się dzieje u Was na wątku, już prawie koniec rozpakowywania, szok! Kiedy to zleciało...

Tym razem nie wpadłam bezinteresownie, tylko, żeby się pochwalić... Dwa tygodnie temu ujrzałam na teście II upragnione kreseczki. Proszę Was wszystkie za trzymanie za nas kciuków, mam nadzieję, ze tym razem finał będzie szczęśliwy i za parę miesięcy martwić się będę o te same rzeczy co Wy teraz!

Całuję Was i Wasze dzieciaczki wyjątkowo mocno!

ula2689 · 2012-10-17, 08:33

Cytat:

Napisane przez Lewek

Cześć Dziewczynki

Ja już po

Jeszcze w klinice. Dobrze że siostra wzięła kompa, bo ja zapomniałam. Jechaliśmy na sygnale jednak, bo choć wyjazd był zaplanowany na niedzielę popołudnie, to zerwaliśmy się o 7 rano, ponieważ u siostry zaczął się poród. 160 km przemierzyliśmy w godzinę dwadzieścia minut

nawet w samym Białymstoku czerwone zaliczyliśmy, bo skurcze były już co 3 min. Jak dotarliśmy to miała 8 cm rozwarcia, dostała znieczulenie i jeszcze 3h trwał poród.
Za to ja po całym tym emocjonującym dniu również zaczęłam rodzić, o 23 wyjechaliśmy z hotelu - na sygnale

- a o godz. 00.15 Michaś przyszedł na świat 3,5kg 56cm. Miałam bóle z krzyża - uch.. Dziękuję bardzo rodzić naturalnie lub bez znieczulenia. Ale tak jak zaplanowaliśmy, miałam cc. Bardzo fajna obsługa, na wesoło wszystko, anestezjolog mnie ciągle rozśmieszał poza tym że znieczulał

No i jeszcze zdjęcia mi cykał, bo mój TŻ nie bardzo chciał wchodzić i patrzeć. Generalnie szybko, sprawnie i bezboleśnie. Mamy pokój rodzinny, także jesteśmy tu sobie we trójkę cały czas, jest fajnie. Naprawdę wspomnienia z porodu będę miała tylko przyjemne. Mały z cyca co nieco ciągnie, ale z oporami. Mleko mi się pojawiło od razu. Generalnie woli spać

Leżymy jeszcze do jutra. Ja się czuję dobrze, rana wcale tak bardzo nie boli jak się spodziewałam. Pozdrawiamy

No super poród

Gratuluje maluszka

Fajnie tak rodzic z siostrą jednego dnia, ale wam się udało

I_K · 2012-10-17, 08:33

Cytat:

Napisane przez adunia89

Cześć Dziewczyny! Ktoś mnie pamięta??? Ale się dzieje u Was na wątku, już prawie koniec rozpakowywania, szok! Kiedy to zleciało...

Tym razem nie wpadłam bezinteresownie, tylko, żeby się pochwalić... Dwa tygodnie temu ujrzałam na teście II upragnione kreseczki. Proszę Was wszystkie za trzymanie za nas kciuków, mam nadzieję, ze tym razem finał będzie szczęśliwy i za parę miesięcy martwić się będę o te same rzeczy co Wy teraz!

Całuję Was i Wasze dzieciaczki wyjątkowo mocno!

gratuluje

ula2689 · 2012-10-17, 08:40

Lidka śliczna córunia

Jako że nie ujawniłam Wam jeszcze swoich rozrabiaków więc oto i one plus starszaczek

ula2689 · 2012-10-17, 08:47

Cytat:

Napisane przez maggie123

Zdecydowałam się na opcję za 60 zł za osobę. i dziś zamówiłam ubranko na all http://allegro.pl/komplet-5-czesciow...707966995.html mam nadzieję, że będzie dobre.

?

Pewnie w każdym regionie są inne tradycje ale u nas ubranko do chrztu kupuje chrzestna a chrzestny świecę i płaci za chrzest

zielona1911 · 2012-10-17, 08:52

hej
Adunia89

i

moj maly tez daje mi w tyłek pieknie,tzn w dzien ladnie spi a wieczorem po kapaniu sie zaczyna. Nic go nie boli,ale placze tak jakby marudzil. I co chwile mu musze zmieniac pozycje noszenia bo wlasnie tak marudzi.Ale pomogla mi suszarka,Boze jaki to piekny lek

gda · 2012-10-17, 08:53

Cytat:

Napisane przez adunia89

Cześć Dziewczyny! Ktoś mnie pamięta??? Ale się dzieje u Was na wątku, już prawie koniec rozpakowywania, szok! Kiedy to zleciało...

Tym razem nie wpadłam bezinteresownie, tylko, żeby się pochwalić... Dwa tygodnie temu ujrzałam na teście II upragnione kreseczki. Proszę Was wszystkie za trzymanie za nas kciuków, mam nadzieję, ze tym razem finał będzie szczęśliwy i za parę miesięcy martwić się będę o te same rzeczy co Wy teraz!

Całuję Was i Wasze dzieciaczki wyjątkowo mocno!

O rany, jakie cudooowneee wieści!!! Kochana całuję Ciebie i Twoją fasoleczkę bardzo mocno i trzymam za Was kciuki! Nie mam wątpliwości, że tym razem wszystko przebiegnie idealnie i za 9 miesięcy będziecie się cieszyć swoim cudeńkiem.

Strasznie się cieszę!

OlejmyJutro · 2012-10-17, 09:00

Cytat:

Napisane przez gda

No tak, ale jak tu wiedzieć czy się już przekarmia czy nie, skoro karmienie piersią jest na żądanie, a nie co ileś godzin...

Ja czasem mam karmienie co godzinę. A synek ssie z 8-10 minut i sam wypluwa cyca.

Tak na żądanie, ale czasem bez przesady. Bo cały dzień przy piersi to przesada. Zdarza się czasami, że dam cyca po godzinie, a patrze jak ssie i czy długo i jak intensywnie, karmie aż się konkretnie naje. Czyli kamie ją jak zaczyna przysypiać to unosze ją do odbicia, potem znowu przystawiam do piersi i jeśli chce to je jeśli niechętnie to znaczy, że sie najadła. A jeśli odbije z ulaniem albo nawet chluśnięciem wtedy przerwa miedzy karmieniem jest około 2 godzin minimum. Potrafi nie jeść nawet 3 godziny.

Sojka1990 · 2012-10-17, 09:02

Adunia fantastyczne wieśc!!!!!!!!!!!! trzymam kciuki z całych sił! teraz na pewno się uda

Ula aż mi sie cieplo na serduchu zrobilo patrząć na Twoje zdjęcia

przypomnialo mi się jak dziewczynki byly takie małe i zawsze obok siebie przebywaly

aaaa huśtawka to zbawienie

Zośka się buja i gapi na zabawki na pałąku

a ja mam spokój :P

Dzisiaj 6tyg od porodu i po nocy podpaska czysta

czyżby koniec krwawieia ??

Dziewczyny rodzić, rodzić!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

2012-10-17, 06:42	#247
Nisia4 Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-01 Lokalizacja: Częstochowa Wiadomości: 1 648	Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX Moja była cały wieczór niespokojna, jak do cyca podstawiałam to nerw, jak odciągałam z cycka to też złość. W końcu położyłam się z Nią, nakarmiłam i zaczęła przysypiać a tu nagle zwymiotowała wszystko co zjadła, po prostu z Niej chlusnęło. Włożyłam ją do kołyski i zasnęła, a było koło 20 i pomyślałam, że pewnie zaraz wstanie bo głodna a Ona spała do 3. __________________ Maja

2012-10-17, 07:37	#250
Anusia479 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 3 374	Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX Dobry My dzisiaj mamy wizyte u gin po skierowanie do szpitala i u położnej zobaczyć czy coś sie zmieniło. Boje sie troche tej kroplówki,bo nie wiem jak to wygląda z Niąniech sie wypowie któraś co rodziła z kroplówką,jak to sie odbywa. Dearlie no to teraz możesz być spokojna i oby mały siedział grzecznie Iwoncia oj daje Ci popalić malutek Twój,ale Gracjan miał tak samo jak był mały,darł się nocami bez powodu i w dzień czasami też. Cale noce biegaliśmy z Nim po mieszkaniu na zmiane. U Nas słonko świeci piękne. Co do ubezpieczenia w pzu,to mnie mąż z pracy też tam ubezpieczył i jakoś 3600 za osobe płacą za Naszą składke. Czyli dostaniemy podwójnie. Kurka my to nie mamy szczęścia do wynajmu mieszkańta baba co teraz u niej mieszkamy ciągle sie czegoś czepia,mimo,że płacimy jej regularnie to jej nie pasuje,że rachunki mają czasami opóźnienia no kurka wszystko sprawdza i pretensjewykończe sie. __________________ *Kiedyś będziesz miał dorosłą duszę, ale dzisiaj jesteś mały jak okruszek* *Gracjanek* Fabianek

2012-10-17, 07:44	#252
katiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: poznań Wiadomości: 2 634	Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX Czesc dziewczyny U mnie nocka srednia bo Kuba wolal sie pobawic a Pawelek ma dzisiaj 2 urodzinki. Kupilismy do zlobka ciasteczka i bedzie mala imprezka Te dzieciaczki tak szybko rosna Iwoncia co ile budzi Ci sie Alanek w nocy Ja nie tabletkowa. Uzywalam plastry. __________________ Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd. Pawełek Kubuś

2012-10-17, 08:05	#256
Anusia479 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 3 374	Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX Sto lat dla Pawełka Konczi śliczne pamiątki Katiem no ja też skurczy nie mam wcale. Mam tylko rozwarcie na dwa palce(a w sumie to ile to cm?)szyjke bardzo skróconą i prostą ale ujście twarde i jak trzymało na dwa palce tak trzyma Mam nadzieje,że u mnie pójdzie tak szybko jak u Ciebie. __________________ *Kiedyś będziesz miał dorosłą duszę, ale dzisiaj jesteś mały jak okruszek* *Gracjanek* Fabianek

2012-10-17, 08:13	#258
katiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: poznań Wiadomości: 2 634	Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX A ostatnio nie opowiadalam jak bylimy na tym spacerku w lesie. Jest plac zabaw. Mam aparat - ale taki kompaktowy Olympusa - nie duzy. Jest z nami wiele lat - mam sentyment do niego. Poki co wiele wspomnien. Jakosc taka se. i robie sobie te zdjecia tym aparacikiem...i odwracam sie a na plac wchodzi para z dzieckiem w wozku, a koles ma w rekach lustrzanke z wieeeeeeeelkim obiektywem. I zaczyna cykac fotki dziecku. Spojrzal na mnie - i mialam wrazenie ze oblukal co trzymam w rekach i z ta laska zaczeli sie smiac pod nosem... __________________ Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd. Pawełek Kubuś

2012-10-17, 00:06	#241
Iwoncia81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 3 451	Matko, jestem wyczerpana tym nocnym wstawaniem na karmienie i ryki Chyba sprzedam to dziecko na allegro za złotówke :brydal: W każdą noc mówie mężowi że ma mnie zmusić do spania w dzień a ja nigdy nie chce jak mam okazje Marta trzymam

2012-10-17, 03:12	#243
Iwoncia81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 3 451	Nie mam pojęcia co mu jest. Wiem jak go brzuch boli to wrzeszczy bo kupa nie idzie i jak głodny. Ale jak on sie przeciąga albo ziewa i po tym ryk to ja nie wiem dlaczego. Masakra normalnie...

2012-10-17, 04:06	#244
Iwoncia81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 3 451	Bożeeeeeeeee, chlusnął mlekiem jak z fontanny Dywan uciaprany, ciuszki uciaprane a ja znowu wkurzona Nie dość że od pierwszej nie śpie to jeszcze takie niespodzianki. Pranie zrobione, włożyłam go do bujaka, wibracje pusciłam i spi ten rzygacz

2012-10-17, 05:38	#246
gda Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 3 498	Taaa to wykrakałam... Było lepiej, ale znowu jazda z gazami...

2012-10-17, 08:31	#262
adunia89 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 1 401	Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX Cześć Dziewczyny! Ktoś mnie pamięta??? Ale się dzieje u Was na wątku, już prawie koniec rozpakowywania, szok! Kiedy to zleciało... Tym razem nie wpadłam bezinteresownie, tylko, żeby się pochwalić... Dwa tygodnie temu ujrzałam na teście II upragnione kreseczki. Proszę Was wszystkie za trzymanie za nas kciuków, mam nadzieję, ze tym razem finał będzie szczęśliwy i za parę miesięcy martwić się będę o te same rzeczy co Wy teraz! Całuję Was i Wasze dzieciaczki wyjątkowo mocno! __________________ My... Kajusia 05.09.2015 Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku jest pamięć o wczorajszej radości... Amelia

2012-10-17, 09:02	#270
Sojka1990 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 1 720	Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX Adunia fantastyczne wieśc!!!!!!!!!!!! trzymam kciuki z całych sił! teraz na pewno się uda Ula aż mi sie cieplo na serduchu zrobilo patrząć na Twoje zdjęcia przypomnialo mi się jak dziewczynki byly takie małe i zawsze obok siebie przebywaly aaaa huśtawka to zbawienie Zośka się buja i gapi na zabawki na pałąku a ja mam spokój :P Dzisiaj 6tyg od porodu i po nocy podpaska czysta czyżby koniec krwawieia ?? Dziewczyny rodzić, rodzić!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! __________________ Nasze Cudo Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)