|
|
#3421 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Niebo <3
Wiadomości: 408
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
próbujemy naprawić błędy, cofnąć czas - bezskutecznie
zaufaj komuś kto złagodzi sen musimy razem biec, uwierzyć w to, że uda się w samotnej pogoni za szczęściem nie zapomnij o tym, że bez drugiego człowieka doznasz jedynie drobnych uciech zauważ, że coś jest a później możesz zostać tego pozbawiony, czasem bez konkretnego powodu, czasem przez swoje błędne decyzje, to nie ma większego znaczenia, najistotniejsze jest to byś docenił teraźniejszość bo przyszłość może Cię zaskoczyć nie chcę mówić jak wiele dla niego jestem w stanie poświęcić, bo pomyślisz, że kłamie
__________________
Jestem niedorozwinięta - mam tylko jedną twarz dla ludzi. Edytowane przez _niebanalna Czas edycji: 2012-10-16 o 22:10 |
|
|
|
|
#3422 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
' Nigdy nie widziałem światła w swoim życiu...
dzięki tobie jestem kim być chciałem.. cami nie wiem jak mam się zachować, ciągle szukam ciebie.. chcialbym podążać za tym co czuję.. mimo tylu pomyłek, i tak będę z tobą..' LemON ![]() -- Dziś już inną dłoń trzymam.. szczęście tuż obok mnie.. na nowo potrafię się uśmiechać. Wiesz, dzisiaj uświadomiłam sobie jak bardzo jesteś mi bliski.. zamazały się wspomnienia, dziś są już nowe. |
|
|
|
|
#3423 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 209
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
patrysiowa♥ Dopiero kiedy piekielnie boisz się o kogoś, kiedy niepokój nie pozwala ci oddychać, strach zatyka arterie i odbiera rozum, dopiero wtedy, moja mała, ty kochasz naprawdę “90% żeńskich feromonów uwalnia się przez głowę. Dlatego kobiety są niższe. Mężczyźni zakochują się w nich, gdy je przytulają. gdy facet płacze przy kobiecie, to znaczy, że kocha ją najbardziej na świecie i nie wyobraża sobię kolejnego oddechu bez niej, kobiety mają większą skłonność do płaczu, a gdy płacze facet, to to musi być coś wyjątkowego...Mało na tym świecie równie szczerych rzeczy jak łzy
__________________
Słyszałam, że się ustatkowałeś
że znalazłeś dziewczynę i jesteś teraz żonaty Słyszałam, że Twoje marzenia się spełniły Domyślam się, że ona dała Ci to, czego nie dałam Ci ja Edytowane przez Gueen Czas edycji: 2012-10-18 o 15:04 |
|
|
|
|
#3424 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 560
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen! ![]() |
|
|
|
|
#3425 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 390
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
milion gestów, miliard myśli, tylko jedno 'kocham'
pomóż mi ułożyć dobre wspomnienie o Tobie kilogramy makijażu, tony trosk, litry łez ugościsz mnie w świecie w swych marzeń?
__________________
wszyscy kłamią. to podstawowa prawda o ludziach. |
|
|
|
|
#3426 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 4 870
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
''Całując Cię na dobranoc, nie dałabym Ci zasnąć.
Po co stać w miejscu, kiedy tańczyć można? Wiesz, próbuję Ci powiedzieć, że Cię potrzebuję. Chyba jednak przeszkadzam. Nie lubię przeszkadzać. Nie będę więcej. Gdybyś myślał, że jesteś szczęśliwy, byłbyś nim. Wszystko co się zdarza, ma swój sens. Jeśli spotka cię coś ważnego w życiu to nie oznacza że musisz odrzucić wszystko inne. Płaczę. Idę ulicą i płaczę. Łzy mi wchodzą do ust. A taki byłem wesoły nie tak dawno, tak sobie szedłem w podskokach wesoło. A teraz płaczę. Cały brzuch mi się trzęsie od płaczu. Mówisz nadzieja matką głupich, cóż chyba nigdy nie zmądrzeję. Ojciec mi mówił, że Indianie mieli takie przysłowie - jeśli chcesz coś zrobić, nie mów o tym, niech gromadzi energię. Kiedy życie wręcza ci cytrynę, upiecz ciasto cytrynowe. Tak wiele się zmieniło od tamtej jesieni. Czasem kogoś potrzebujesz, czasem nawet wiesz kogo konkretnie. Czasem po prostu samemu jest źle. Przypomnij mi, że zawsze będziemy mieć siebie, gdy wszystko inne zniknie.'' |
|
|
|
|
#3427 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Niebo <3
Wiadomości: 408
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
"Potem wypowie na głos to, czego nie zdążyła mu powiedzieć. Że uwielbia chodzić z nim na spacery, czytać książki leżąc obok niego na brzuchu. Że mogła z nim rozmawiać godzinami i milczeć z nim godzinami. Że lubiła sypiać w Jego koszuli i rozmyślać o ich wspólnej starości. I że już wtedy najchętniej ukryłaby Go przed całym światem, by nikt nigdy Jej Go nie zabrał. Że jest najcudowniejszym marzeniem, jakie może zdarzyć się kobiecie... I że jej to marzenie się spełniło. Że nie wiedziała, że można kochać kogoś tak bardzo, i że teraz nie potrafi z tą wiedzą żyć.
I gdy jest już wreszcie przy Tobie, chociaż jesteś zupełnie naga, chcesz - dla niego - rozebrać się jeszcze bardziej. Bo to takie cudowne dla kobiety, kiedy wie, że ktoś żył jakimś filmem, który kręcił z nią sobie w głowie. Było miło. Jak sobie tak pomyślę, to rzeczywiście było miło. Przez kilka głupich, przezroczystych, podartych już teraz na kawałeczki jak nieważne dokumenty, momentów. Wtula się, bo w końcu zrozumiała, co to znaczy, że ktoś mógłby się za nią dać publicznie rozstrzelać. Nie zostawię jej [...]. Nie ma takiej możliwości. Nie dzisiaj, nie teraz, i w ogóle nigdy. Jestem kawałem chuja, i mogę kochać tylko jedną osobę jednocześnie, nawet gdyby cała reszta przynosiła mi pliki banknotów i mówiąc, smarowała mi uszy słodką herbatą. Tamten nie może jej kochać tak jak on, nie może jej wielbić w taki sposób, nie jest w stanie dostrzec jej wdzięcznych ruchów ani tych szczególnych znaczków na jej twarzy. Jakby to tylko jemu było dane widzieć prawdziwy kolor jej oczu i poznawać smak jej pocałunków."
__________________
Jestem niedorozwinięta - mam tylko jedną twarz dla ludzi. Edytowane przez _niebanalna Czas edycji: 2012-10-19 o 21:01 |
|
|
|
|
#3428 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Niebo <3
Wiadomości: 408
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
nie czas, nie świat,
nawet nie Bóg, lecz my sami jesteśmy winni swoich łez uwielbiała mówić mu, że należy tylko do Niego tylko osoba szlachetna bierze na siebie winy innych, prostak nie potrafi zabrać nawet swoich chciał pokazać mi niebo, pełne gwiazd, lecz za każdym razem zasłaniał mi je gdy całował moje usta i oby na Jego niebie nie było chmur, jeśli już to takie które mają kolor i zapach waty cukrowej
__________________
Jestem niedorozwinięta - mam tylko jedną twarz dla ludzi. |
|
|
|
|
#3429 |
|
xoxo
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 11 816
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
'I cicho przyznaję, że dzisiejszego dnia nie mam dobrego humoru. Dlaczego? Może dlatego, że poranna herbata była za słodka. A może dlatego, że gdzieś zgubiłam coś, o czym jeszcze nie wiem, albo że zwyczajnie w świecie tęsknię? Nie ważne. W każdym bądź razie nie potrafię się na niczym skupić. Tak jakbym myślami była gdzie indziej. Staram się uciec od rzeczywistości? Owszem tak. A ludzie mówią, że tak się nie da. Gówno prawda, wszystko się da.'
__________________
'Niczego nie obiecuj. Obietnice to czas, a czas zawsze przynosi ze sobą jakieś zmiany.' . |
|
|
|
|
#3430 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Germany.
Wiadomości: 9 639
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
przycisnąłem ją najmocniej, tak jakbym chciał przez nią przeniknąć, jakbym chciał, żeby nasze żyły zawiązały się na supeł. zanim mnie poznasz, pomylisz się tysiąc razy. przywieź mi obrazki ładne, książki mądre i słodycze, albo landrynkową piękną śmierć ! bo trzeba rąk dotykać, ale tych co się chce
__________________
|
|
|
|
|
#3431 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Niebo <3
Wiadomości: 408
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
zawsze przychodzi kres, może po części jesteśmy na to przygotowani, tak jak na koniec dnia, koniec obiadu na talerzu, czy też koniec ulubionego filmu który oglądamy po raz setny płacząc wciąż i śmiejąc się przy tych samych scenach, ale TO zakończenie jest inne, zawsze w jakimś stopniu jest niespodziewane, bolesne. Gdy odchodzi część naszego świata, to zawsze wiąże się ze łzami
czułam ten chłód który powracał do mnie ciągle i ciągłe i wciąż. Patrzyłam jak to wszystko się sypie, jak nasze światło gaśnie, to które zawsze wskazywało Nam prawidłową drogę. Słuchałam jak słowa które były piękną muzyką dla mych uszu stawały się czymś co nie było w stanie przywrócić mi uśmiechu. Dłoń, ta co zawsze pomagała mi wstać, przetrwać i iść dalej - trzymała moją twarz pod lodowatą wodą. Brakło mi tchu. od zawsze chciałam być czyjąś gwiazdką na niebie, ale nie jedną wśród tysiąca, nie najjaśniejszą, lecz jedyną. Chciałam aby ktoś widział tylko mnie. Tak jakby w bezgwiezdną noc na czarnym niebie pojawiło się małe światełko z wielką nadzieją na lepsze jutro.
__________________
Jestem niedorozwinięta - mam tylko jedną twarz dla ludzi. |
|
|
|
|
#3432 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
-kim jesteś?
-dla jednych ćpunką dla innych suką, ale dla ciebie mogę być najpiękniejszym snem Nie obchodzi mnie, że ciągle mówisz nie - ja i tak nie opuszczę cie Widziałam wszystko jak na jakimś ocenzurowanym filmie. Twoje usta na mojej szyi, ręce błądzące po moim półnagim ciele i blask księżyca wkradający się zza okna. Nie mogłam uwierzyć w magię tej nocy, w twoją obecność i namiętność. Dopiero o poranku kiedy obudziłam się obok ciebie zrozumiałam co się stało. Byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie a ty jakby nigdy nic spałeś słodko jak siedmioletni chłopiec. Czekałam na ciebie w restauracji, tego wieczoru wszystko miało być wspaniałe. Moja sukienka z najnowszej kolekcji znanego projektanta idealnie pasowała to upiętych włosów i i diamentowej biżuterii. Kelner co chwilę przychodził do mnie i pytał się grzecznie czy czegoś nie potrzebuję, w jego oczach widziałam współczucie... To straszne, że obca osoba zrozumiała szybciej tą całą sytuację... Piękna, elegancka kobieta sama przy stoliku- przecież to było oczywiste... nie mogłam mieć wszystkiego i dlatego los zabrał mi ukochanego. Idę nocą środkiem pustej ulicy trzymając w jednej ręce papierosa a w drugiej już prawie pustą butelkę szampana. Krzyczę najgłośniej jak mogę, że Cie kocham i patrząc na rozgwieżdżone niebo zaczynam płakać rozmazując przy tym swój makijaż. Nie mam już sił iść dalej więc siadam na ulicy i półprzytomna próbuję sobie przypomnieć kiedy ostatni raz się uśmiechałam i dochodzę do przykrego lecz prawdziwego wniosku, że w ostatnim czasie tylko ty dawałeś mi radość. I znowu ten ból rozszarpuje moją klatkę piersiową, nie mogę znieść tego, że Ciebie już nie ma... po prostu nie mogę... Kochany nie mów swojej mamusi co robimy sam na sam bo może kiedyś zostanie moją teściową a twoje nieprzyzwoite opowieści o mnie sprawią, że przestanie mnie lubić.
__________________
'Chciałabym znów być dzieckiem. Wesołym, osmarkanym brzdącem, który dopiero co się uczy wiązać buty, wierzy w świętego Mikołaja i nie musi się na każdym kroku rozczarowywać.' "BYŁEM PRZYGOTOWANY NA WSZYSTKO, TYLKO NIE NA CIEBIE" |
|
|
|
|
#3433 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
Wiem, że żałujesz! Rozliczasz się ze sobą i myślisz, że byłoby ci łatwiej, spokojniej, gdybyś mnie nie widziała. Ale kiedyś, kiedy będziesz już daleko, to wspomnienie tych dni będzie czymś, do czego będziesz chciała wrócić myślą. Może będzie bolało, może będzie ćmiło jak ból zęba, a może zapełni jakąś pustkę. Ale nie zapomnisz. A i ja... o ja nie zapomnę również. Byłaś cudowna i wspaniała, i choć trwało to tak krotko, nie było dla mnie epizodem.
Zostań taka jaka jesteś, spontaniczna i żywiołowa. Mamy tylko jedno, krótkie życie, trzeba je przeżyć jak najlepiej, jak najpełniej. Zwykle wspomnienia raniły jak cień, ale przyszedł moment, że pomyślałam o nich inaczej. Bez bólu i żalu, ale z rzewnością. Z radością, że je mam. Ale to było dużo później. Czuła jego usta przesuwające się po swoim ciele, jakby w poszukiwaniu miejsca, w którym chciałaby spocząć. Pozostać na dłużej. Była w tej wędrówce, dobrze znana, choć nigdy do końca zrozumiana przez nią, zachłanność. Zachłanność, która ją podniecała i sprawiała, ze czuła w sobie niecierpliwą gotowość do miłości. Do poddania się temu cudownemu misterium, które zaprowadzi ich na szczyt największej, najpotężniejszej góry i tam ugną się pod ciężarek spełniania. Musisz to zakończyć w sobie. Pożegnać się z nim, pozwolić mu odejść i zacząć żyć. Kiedy żyjesz przeszłością, omijasz to, co dzieje się się teraz. I ja nawet nie mówię o potencjalnym partnerze w życiu, ale o zwykłych, codziennych sprawach, o tym, że w słońce świeci, o tym, że cudowne koliberki przylatują do ogródka, a one nie są zauważane.
__________________
|
|
|
|
|
#3434 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
'
Mówili, że dobrze jest się zakochać, ale o zapomnieniu nic nie wspominali kiedyś Cię nie zauważałam , dziś widzę Cię nawet tam, gdzie Cię nie ma Od kiedy Cię znam, moje oczy wyglądają zupełnie inaczej. Kiedyś czyny, teraz skutki i wnioski Ludzie, którzy chcą pozostać w Twoim życiu, zawsze znajdą na to sposób. gdy upadasz, tak trudno jest się podnieść. gdy płaczesz, tak trudno się otrząsnąć. gdy kochasz, tak trudno przestać. wiesz, co jest najgorsze? to, że nie potrafię walczyć o to, co kocham. nigdy nie umiałam. '
__________________
Nigdy nie byłeś , i nigdy nie będziesz częścią mojego świata ... jesteś jego całością Tomek:* http://www.facebook.com/profile.php?id=100000553001805 |
|
|
|
|
#3435 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 4 624
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
|
|
|
|
|
#3436 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
|
:)
- czego Ci życzyć?
- szczęścia żeby było bliżej niż jest. nie jestem już naiwna.. nie zniszczysz moich uczuć. |
|
|
|
|
#3437 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 60
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
Wytrzymałam bez ciebie dwa tygodnie, więc wytrzymam też kolejne dwa... i kolejne... i kolejne...
aż w końcu przestanę je liczyć.. One day baby, we'll be old Oh baby, we'll be old And think about all the stories that we could have told. I będziemy wracać zawsze, nawet gdy będziemy starzy. Ze łzami w oczach ale i z uśmiechem na twarzy. Pamietasz ? to tamte chwile zwalismy szczesciem. odezwij sie czasem, ciekawy jestem gdzie i z kim teraz umierasz i może bym chciał; zabrać Cię gdzieś, gdzie kończy się świat i ludzi jest mniej, i może bym chciał; lecz nie chcę na pewno, byś szukała ich wzrokiem, gdy jesteś ze mną..
__________________
Dla ciebie rzucę każdego a potem, by cię ośmielić nauczę pić cię z butelki w mojej najlepszej pościeli Ubiorę zmysłowe majtki
z francuskich katalogów dla ciebie mogę wyglądać jak te dziewczyny na rogu... |
|
|
|
|
#3438 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 209
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
niebanalna- moja mistrzyni!
Chwyć mnie za włosy, oprzyj o ścianę Kochaj aż całkiem myśleć przestanę. Jak to możliwe, dziwna dziewczyno, że jesteś tak wieloma kobietami dla tylu ludzi? Nogi mi się trzęsą, nie wystoję tu dłużej. Mam dreszcze. Przeszłość to najgorsza trucizna Pod jej wzrokiem, Moja skóra w ogniu płonie. Poumierajmy sobie w jesiennej pościeli i poudawajmy, że nie pragniemy więcej. Ludzie zakochani stają się często drażliwi, wręcz niebezpieczni. Tracą poczucie dystansu i poczucie humoru. Robią się nerwowi, przypominają ponurych psychopatów. A niekiedy nawet stają się mordercami
__________________
Słyszałam, że się ustatkowałeś
że znalazłeś dziewczynę i jesteś teraz żonaty Słyszałam, że Twoje marzenia się spełniły Domyślam się, że ona dała Ci to, czego nie dałam Ci ja Edytowane przez Gueen Czas edycji: 2012-10-26 o 19:44 |
|
|
|
|
#3439 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 759
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
jestem bez weny, bez duszy...
"Czym jest miłość? Czy wystarczy lubić kogoś bezgranicznie, potrzebować drugiego człowieka w taki sposób, o jakim nie mówi się głośno?
Pragnienie nie zna logiki, namiętność wymyka się planom. Od czasu do czasu tak słodko jest czasem pocierpieć… Mężczyzna, jak wiadomo, składa się głównie z żołądka. Dom i tak (...) jest tylko tam, gdzie człowiek był szczęśliwy. Mężczyzna kocha nieprzytomnie jedną kobietę. Inne niewiasty tylko kręcą się wokół niego. Nawet to, co odeszło, nie zawsze musi być zupełnie stracone. " grzechem jest grzeszyć bezpodstawnie. nie pojmę nigdy czasownika " kochać".
__________________
|
|
|
|
|
#3440 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
kopnęłabym mocno w dupę tego, kto wymyślił zwrot "...i żyli długo i szczęśliwie".
pokazałeś mi, że nie mogę zapominać o przeszłości kto zapomina o niej, kiedyś będzie musiał ją powtórzyć. czasem zwalczanie przyczyny bólu, sprawia ból jeszcze większy pewnego dnia budzisz się i stwierdzasz, że nie poznajesz sama siebie
__________________
Jesteśmy nieśmiertelni i tak już pozostanie...
żegnaj przyjacielu. Malina 19.01.1994 - 24.09.2012 [*] |
|
|
|
|
#3441 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Niebo <3
Wiadomości: 408
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
mistrzyni? to chyba za duże słowo
Dziękuję kochana uczyń mnie swoją. Powodem każdego uśmiechu, przewodnikiem po tej szarej rzeczywistości, którą znam aż nadto, człowiekiem który będzie ocierał każdą łzę, gdy ta tylko będzie chciała ujrzeć światło dzienne. Spraw bym poczuła się kobietą, bez której Twój świat nigdy nie będzie już taki sam. a co gdy oślepi Nas duma? Ona tak lubi przychodzić w nieodpowiednich momentach i niszczyć wszystko co napotka na swojej drodze. Na nasze nieszczęście to zawsze My wychodzimy Jej naprzeciw, czasem nieświadomie zapraszamy ją do siebie i pozwalamy aby przysłoniła Nam to co ważne. Naszą miłość. Siebie. podziękowanie? Jakże to mało w porównaniu do tych 365 dni. Do wszystkich razem i każdego z osobna. Chciałabym dać Mu coś więcej niż nędzne "dziękuję". Chciałabym dać Mu obietnice, że przez tysiące kolejnych dni nadal będę należeć tylko do Niego. Nadal tylko On będziesz mógł widzieć ten jeden rodzaj uśmiechu, to jedno spojrzenie. Jesteśmy tacy przyziemni, a zarazem tak dalecy od normalności. tańczy ze mną gdy nie ma wokół żadnej muzyki, uśmiecha się gdy tylko zobaczy moje zadowolenie, wciąż powtarzając, że uwielbia gdy się śmieję. Daje mi coś czego nigdy nie dostałam od żadnego człowieka...poczucie bezpieczeństwa, radość, ciepło.A ja mogę dać mu tylko miłość. Tylko siebie. Z każdą wadą. uśmiechnij się i zobacz jak niewiele wystarczy byś sprawił mi radość. wiem, mam wszystko, mam Ciebie
__________________
Jestem niedorozwinięta - mam tylko jedną twarz dla ludzi. |
|
|
|
|
#3442 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 759
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
Jak zwykle wstałam o godzinie 7, tak wskazywał zegar w kuchni nad lodówką. Za oknem wiatr rozwiewał gałęzie drzew, a moim wyczynem było podniesienie kubka na wysokość ust, kawa miała pogodny smak. Słyszałam wszędzie owacje i oklaski jakby ten czyn był czymś wielkim, a był biorąc pod uwagę, że nie miałam siły na nic. Czułam się jak plama, podła plama która skrapla się kantem stołu. Wstałam. Dość tego. Poszłam do łóżka w którym spał mężczyzna. Postawiłam kubek na podłodze, przytuliłam jego ciepłe ciało, znałam go już dość dobrze. Otworzył oczy, zaspany się uśmiechnął, a ja zrozumiałam, że tak naprawdę nie jestem podła. nie mogę być podła... Są dni kiedy nie chce się żyć, a w innych chce się choć troszkę. Życie jest swoją drogą uzależnieniem, wiemy, że paradoksalnie życie nas zabija, ale nie chcemy z niego rezygnować bo wierzymy jak głupcy wierzymy w to, że przyniesie nam ze sobą coś pięknego co urozmaici nasz szary dzień, rozwiąże supeł naszych problemów i sprawy, że uśmiech na ustach będzie nieodstępną częścią naszego życia i nie mówię tu o maskach, które zakładamy tuż po przebudzeniu, a gdy nikt nie patrzy ściągamy. Mówię tu o szczęściu. Każdy w końcu zna smak szczęścia ten mały czy ten większy... Jedni nadal go znają drudzy natomiast tylko wspominają... Nie jestem tu po to by czuć się piękną, nie chce was nawet w tym utwierdzać choć mogłabym. Mogłabym sprawić, że w waszej psychice utwierdzi się myśl, że moje ciało jest idealne, a dusza czysta. Mogłabym wam też wmówić, że moje życie to seria nieszczęść i porażek. Owszem mogłabym, lecz nie po to tu jestem. Nie jestem tu po to by wam mieszać w psychice by tworzyć z niej bagno. Więc po co tu jestem? Po to byście mogli przypisać mi etykietkę, zgarnąć mnie do jakiejś kategorii, a potem z czystym sercem wyrzucić w rozczarowaniu, żalu i smutku, a może nawet radości. Jestem tu by ulecieć i zginąć w zgiełku. Jak każdy człowiek jestem by odejść i osłabić...
__________________
|
|
|
|
|
#3443 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 11 855
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
Nie chcę być sam. Nigdy nie chciałem być sam. Kure*wsko tego nienawidzę. Nienawidzę tego, że nie mam z kim porozmawiać, nienawidzę tego, że nie mam do kogo zadzwonić, nienawidzę tego, że nie mam nikogo, kto potrzyma mnie za rękę, przytuli mnie, powie mi, że wszystko będzie w porządku. Nienawidzę tego, że nie mam nikogo, z kim mógłbym dzielić nadzieje i marzenia, nienawidzę tego, że przestałem mieć nadzieje i marzenia, nie znoszę tego, że nie mam nikogo, kto powiedziałby mi, żebym się trzymał, że jeszcze się odnajdę. Nienawidzę tego, że kiedy krzyczę, a krzyczę jak opętany, to krzyczę w pustkę. Nienawidzę tego, że nie ma nikogo kto by usłyszał mój krzyk, i nie ma nikogo, kto pomógłby mi nauczyć się przestać krzyczeć. Nienawidzę tego, że to, do czego zwróciłem się w swej samotności, mieszka w fifie albo butelce. Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.
Nie chcę więcej żadnej nadziei. Nie chcę uwierzyć, że gdzieś na świecie jest lekarstwo albo metoda, czy guru, który potrafiłby wyzwolić mnie od lęku. Ja po prostu chciałbym nauczyć się umierać.
__________________
wizażPORN# "He aquí mi secreto, que no puede ser más simple: solo con el corazón se puede ver bien; lo esencial es invisible a los ojos." poomoc.pl |
|
|
|
|
#3445 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podkarpacie.
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
jakoś Ci serce tak mocniej bije,
sam siebie pytasz czy to już
__________________
bo Twoje serce tak mocno mnie trzyma.
|
|
|
|
|
#3446 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
Hejoszka ! _________ myślę TAK, mówię NIE. 'Listopad włazi do miast.' 'Nie chcę zmarnować sobie życia kochając cię źle.' 'Być człowiekiem to znaczy być sztucznym.' 'Wszystko staje się trudne, kiedy się chce posiadać różne rzeczy, nosić je ze sobą i mieć je na własność. A ja tylko patrzę na nie, a odchodząc, staram się zachować je w pamięci. I w ten sposób unikam noszenia walizek, bo to wcale nie należy do przyjemności.' 'Mój dobry nastrój topnieje szybciej niż ten wszechobecny śnieg na zewnątrz… Świadomie uciekam od szczęścia, kiedy mam je na wyciągnięcie ręki… Może lepiej się czuję, będąc nieszczęśliwym?' 'Gdy wrócę z niebytu, niezwłocznie oddzwonię.' |
|
|
|
|
#3447 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 5 019
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
''Nasuwa się, że istniejemy tylko dla tych chwil gdy zerkamy na zegarek, |
|
|
|
|
#3448 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Niebo <3
Wiadomości: 408
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
chciałam by mniej bolał ból, by mniej łez było w tęsknocie,
zwyczajnie pragnęłam by w życiu więcej było Ciebie nie chcesz wierzyć gdy idzie coś nie tak, zatykasz uszy i zamykasz się na świat doceń teraźniejszość, bo przyszłość może Cię zaskoczyć chciała by zrozumiał kim dla Niej jest, by to docenił i był tylko Jej, nigdy nie chciała Go ranić, nigdy nie chciała zadać bólu komukolwiek, na próżno... nie odchodź..na powiekach mam wypisaną Twoją twarz
__________________
Jestem niedorozwinięta - mam tylko jedną twarz dla ludzi. |
|
|
|
|
#3449 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok.
Wiadomości: 24 076
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
" Nic na zewnątrz nie może być gorsze od tego, co dzieję się w mojej głowie. Podczas spaceru łatwiej się myśli, zresztą nie myśleć o niczym też jest łatwiej. Kiedy człowiek nauczy się mówić o trapiących go problemach, stawia krok w kierunku ich rozwiązania. Muszę upodobnić się do tych, którzy udają normalnych ludzi. Przy Tobie staję się kimś lepszym, a w każdym razie trochę mniej złym. Nie miałam odwagi spojrzeć na swoje odbicie w lustrze. Bałam się go, a konkretnie świdrującego spojrzenia własnych oczu. "
__________________
"Spotykasz kogoś i nie wiadomo dlaczego, zatrzymujesz się właśnie przy tej osobie, a ona przy Tobie. Zawsze warto się zatrzymać. Byłoby cudownie, gdybyśmy zatrzymywali się częściej" |
|
|
|
|
#3450 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 502
|
Dot.: Wasze opisy GG! część XXIV
"
jestem damską wersją aroganckiego s☠☠☠☠iela - olewam miłość, zdecydowanie wolę melanż. mógł mówić mi 'wypierdalaj', a ja i tak stałam obok Niego. mógł wywalać mnie za drzwi, a ja i tak po chwili wracałam. mógł mówić mi ,że jestem mu kompletnie niepotrzebna, i , że mnie nienawidzi - a ja i tak byłam, nie ruszając się ani na krok. mógł potrząsać mną i szarpać. nic nie było w stanie mnie od Niego odciągnąć, bo nic nie jest na tyle mocnym argumentem, by odwrócić się od przyjaciela. zadzwoniłabym - oczywiste,że tak. tylko pomyśl: co ja właściwie miałabym Ci powiedzieć? od czego zacząć, i jak kontynuować? jak sprawić byś nie rzucił słuchawką, lub po prostu nie pojechał mnie. pomyśl - jak mogłabym tak po prostu w☠☠☠ać Ci się w życie, które tak doskonale sobie ułożyłeś? nie słodź mi - jak będę miała ochotę na słodkie, to sobie cukier w☠☠☠☠☠☠☠ę, chłopcze. nie zapijam miłości za barem - żal mi na to hajsu. nie płaczę w poduszkę - w nocy muszę się wyspać. nie ogłaszam swojego żalu wszędzie - nie jestem celebrytką. nie myślę o Nim - sory, mam dużo ważniejsze sprawy, bo kto wymyśli za mnie w co mam się ubrać. zamknij na chwilę oczy. zastanów się teraz nad tym kiedy ostatni raz powiedział Ci, że Cię kocha. odpowiedz sobie na pytanie, kiedy On poprosił o spotkanie, i to On dobijał się do Ciebie telefonami. zastanów się kiedy ostatni raz czułaś się przy Nim jak prawdziwa kobieta, i kiedy ostatni raz pokazał Ci jak bardzo mu na Tobie zależy. teraz otwórz oczy, wytrzyj łzy, i wyduś z siebie to ciche 'nie pamiętam'. już? to teraz zastanów się, czy warto marnować życie na takiego dupka. "
__________________
Ludzie przychodzą, ludzie odchodzą.
Wiemy o tym, ale za każdym razem, gdy się to zdarza, jesteśmy zaskoczeni. To jedyna rzecz w naszej egzystencji, której możemy być pewni, ale często łamie nam serce. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe wyliczanki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:33.















