Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

[brumek]

Hej
Położyłam się spać o ... 4.30 Wcześniej Tymuś rozpaczał. Bardzo go znowu zęby bolały. Chciał ssać, a nie mógł I tak od 1.30 do 4.30. Zaczął akurat, jak chciałam się kłaść.

Nateczko - jak badania? Trzymam kciuki od rana

Napisane przez marzena_S

Brumku, Elefanteny za 139 zł- podobały mi się, ale tak jak pisałam wcześniej Hania w ogóle nie chciała w nich chodzić, więc odpadały.

Dzięki, kochana
Czyli po prostu trzeba poprzymierzać.

Napisane przez ellika

Od wczoraj nurtuje mnie pytanie, aż przez sen mi się majaczyło
Do czego używałybyscie te kocyki (te la milu)? Zamiast kołderki?

Ja tak
My nie mamy żadnej kołderki i chyba nie zamierzam takowej kupować, bo Tymek jest śpiworkowy. Ale, jak będzie bardzo zimno, to taki kocyk się przyda Poza tym chciałabym, żeby on był na przyszłość. Właśnie zamist kołderki.

Napisane przez eveewe

1. opisalam sytuacje z przed pobytu w szpitalu, w szpitalu sie nasililo. Dzis przyszedl doktor wlazla mu na kolana, przytulila sie i nie chciala sie oderwac, weslzy babki lekarki i sie smialy.
2. nie mam tu centymetra ale rzuce okiem..... 1,2mx1,5 m tak na oko. Nie wiem jakie wy wymiary pokazujecie, bo na mobilnym playu nie otwiera mi wszystkich linkow

1. Aha. Gapa ze mnie
2. Dzięki Czyli właśnie taki duży.

Napisane przez jacieeeee

Czesc Kochane . Pisze z komorki. Poprawy za bardzo nie widac, Dominik wypil dzis 120 ml mleka i z40 ml herbatki ale to kropla w morzu . Buzia jest straszna, nawet lekarze twierdza ze opryszczka i afty sa olbrzymie . Dzis Dominik chwile pochodzil , ale jest bardzo slaby. Wczoraj caly dzien przelezal. Nawet siedziec nie mial sily. Plakac sie chce. Przed wszystkimi musze byc silna to choc Wam sie wyzale ok? taki maly wraczek, leje sie przez rece. Pewnie nas nie wypuszcza dopoki nie zacznie normalnie jesc a do tego dluga droga. Ja juz mam z praca problem bo od pon nie ma mnie kto zastapic. Masakra. Zalamanie mam. On tak strasznie cierpi.

Jacieńku, tak bardzo współczuję. Takie nieszczęście Was spotkało To niesprawiedliwe!

[myha82]

BRUMKU współczuje nocki. biedny Tymuś Niech te zebiska wreszcie wyjda...
Powiem ci, ze jestem przerazona jak to bedzie u nas z tymi tylnymi zębami jak czytam ile Tymek musi sie wycierpiec...

[Marina1]

Napisane przez myha82

MARINA chyba cie znalazłam na FB (mam nadzieje, ze to ty )Wysłałam zaproszenie

myha to ja
miło mi

[agulaaabar]

Jacie kurcze bidulek mały... a Ty przy nim Ale ważne, ze powoli zaczyna pić, zobaczysz jak szybko odzyska siły! Trzymajcie się ciepło :glaszcze:


Marina za wizyte!

[Marina1]

Napisane przez Sloneczko555xxx

Jaciee jesteście w dobrych rękach .... trzymam kucki

Marinko jak widać ja też tak przegrzewam syncia ... ale na tą pogodę nie wyobrażam sobie ubrania lżej .. jest połowa października i 15 st na polku mi w bluzie byłoby zimno .. do jakiego gina idziesz, z tego co wiem dobrego endokrynologa ginekologa ciężko w mielcu znaleźć ... moja znajoma niby miała hiperprolaktynemię ( zdjagnozowaną w m-cu )czy jakoś tak i okazało się że jednak to nie to i winę za wszystkie zaburzenia ponosi tarczyca ( teraz leczy się w krk) ... mieleccy lekarze to porażka jeśli chodzi o hormonalne sprawy ... parodia normalnie ... jeśli chcesz to mam namiar na dobrego lekarza jakiegoś profesorka w krk na NFZ (czeka się pół roku)

Słoneczko hmm jeszcze poczekam, mam nadzieję, że sprawa nie będzie poważna. Idę do pająką. Ostatnio byłam u luberowej na fundusz w lipcu i niby wszystko ok. Teraz idę prywatnie do tego pająka. W sumie mam zaufanie do niego, całą ciążę mi przerowadził. Ale masz rację z tymi lekarzami, jakoś zaściankowo w tym m-cu

Napisane przez pieleszka

marinko daj znać co gin powiedział. to już chyba jakiś trop do tego, skąd Twoje problemy z włosami...
a co do ubioru to ja bardzo podobnie ubrałam wczoraj Haneczkę na spacer. miała body z długim+cienka bluzeczka z długim +kurteczka na cienkim polarku, spodnie (bez rajstopek jednak tym razem) + czapeczka taka z dzianinki z dziurkami. może i ją przegrzałam. nie wiem. wyszłam z założenia, że o 17 w październiku temp. szybko spada, a że zostałyśmy do 18:30 na dworze to cieszę się, że tak ją ubrałam bo naprawdę szybko się chłodziło. jakbym była w okolicy południa to może bym ją cieniej ubrała... z tym ubieraniem to ja mam wieczne problemy.

w ogóle to dzień dobry

Ja identycznie. Zawsze wychodzę kilka razy na balkon sprawdzić a i tak jestem głupia.
Poza tym ja sama mega zmarzluch i najchętniej sama bym w zimówkę wskoczyła . Właśnie też mi się wydaje, że pazdziernik i 15 st. inaczej się odczuwa tego miesiąca, niż np. w maju. Sama nie wiem.

[myha82]

MARINA miło mi

Co do ubierania to ja zawsze mam z tym problem. fakt teraz bardzo szybko sie ochładza i tzreba byc przygotowanym na to.

[JustPi]

Dobrydzień
słońce pięknie świeci, a ja dzień rozpoczęłam od stania w gigantycznym korku i oczywiście spóźniłam się do pracy i totalnie mnie to z rytmu wybiło, do tego piątek i wszyscy już rozluźnieni w robocie, więc oczywiście pracować się nie chce

agawoo gratulacje pierwszego ząbka
myha cudne zdjęcia pięknie wyszłyście
alibany Ala
zanetaa88 są teraz bańki bezogniowe http://www.cefarm24.pl/161,banki-bez...e-x-8-szt.html z instrukcją gdzie i jak stawiać. Kupiliśmy dla Majki jakiś czas temu, ale ciężko jej było wytrzymac na leżąco.

Napisane przez wodaqua

JustPi, Zosia jeszcze jako tako jeździ w wózeczku, spaceruje też najchętniej w swoją stronę. Pokaż kochana dziewczynki, dawno ich tu nie widziałyśmy
Miałam Ci napisać jak sadzam Zosię bardziej w pionie - znalazłam przy wózku - nie mam pojęcia od czego - taki pasek zakończony z 2 stron karabińczykami, prowadzę go za oparciem i przypinam z 1 i 2 strony za te paski, które stabilizują złożony wózek - nie wiem czy nie pomotałam, mam nadzieje że zrozumiałaś

Dziewczyny:
- ile daje się wit. D - ja zapomniałam o niej zupełnie, a teraz już należałoby do niej wrócić?

Idę prasować, jak ja nienawidzę tych koszul

zrozumiałam kojarzę ten pasek, tylko muszę go teraz znaleźć i szybko zamontować, bo w takiej pozycji to Hania ciągle zjeżdża i prawie na leżąco jeździ.
Dajemy jedną kroplę DeviKap.
też nie lubię prasować koszul, na szczęście mój tż nie chodzi w nich na codzień i jest "obszerniejszy" więc jak już to łatwiej prasować

Napisane przez brumek

1. Wiesz co, zaczynam wierzyć w magię tego cuda!
Bo ja już całkiem zdrowa! I albo podziałało Oscillococcinum, które brałam przez kilka dni, a ja zasługę niesłusznie przypisuję engystolowi, albo to faktycznie genialny lek
2. Też mam nadzieję!

Just, a pokaż jakąś fotkę swoich dziewczyn Ciekawa jestem jak Hania wygląda

najważniejsze, że coś pomogło i zdrowiejesz
robota przyszła szybciej niż myślałam ale co tam.... nie ucieknie
pogrzebię w domu i coś wrzucę, a wygląda jak łobuziak

Napisane przez brumek

[/COLOR]Jeszcze mi się przypomniało:
Natka (i inne dziewczyny myślące o boskim kocyku , zresztą w ogóle wszystkie doświadczone kocykowo ) - bo ja cały czas waham się co do rozmiaru Najpierw myślałam, ze ten duży (110x140), bo dzieci coraz większe, a chciałam żebym mu do wieku przedszkolnego starczył spokojnie. Takich jak te mniejsze (80x100) to mamy kilka, może te nasze ciut mniejsze, ale niedużo.
Ale teraz do mnie dotarło, ze przecież całe łóżeczko ma 120x60, więc ten duży kocyk by w nim więcej miejsca znajdował niż mój Tymcio
Do jakiego wieku dziecko śpi pod takimi małymi nakryciami, a kiedy zaczyna pod doroślejszymi?

ja bym brała 110x140 Majka "przesiadła się" do łóżeczka 70x160cm mając dwa latka i dostała od razu dużą kołdrę 150x200, więc wydaje mi się, że 110x140 zaraz będzie ok. Hania teraz z tej mniejszej ciągle mi się rozkopuje.

Napisane przez DDewik

A czy Wasze dzieci tez na poczatku baly sie chodzic na dworze?(on ladnie chodzi w domu a na podworku nie chce)

Hania jak już wystartowała to idzie jak burza, bez względu na otoczenie

Napisane przez Kolina

dość spory wyszedł, jakieś 240 użytkowej

jesli chodzi o rozmiar, wyciągnęłam nie dawno kołderkę o wymiarach bodajze 100x130 - faktycznie w łóżeczku dołem trzeba ją podwijać, wydaje się za duża, ale przy obracającym się dziecku mniejsze nie dają rady go okrywać i po jednym obrocie już jest odkryty, ja kupiłabym większy

to bardzo przestrzennie
co do kołderki to się w zupełności zgadzam

Napisane przez ellika

Hejka
ja już w pracy, postanowiłam zacząć pracować od 7-mej.
Od poniedziałku wracam na 8 godz do pracy - bo oficjalnie przestaje karmić ( czyli koniec oszukiwania, tylko ciiii)
Przyzwyczaiłam się że jak kończę pracę o 15tej to jestem w domu o 16:30
Ta jedna godzina robi różnicę Także dzisiaj wypróbowałam i nie jest tak źle. Jeszcze po zmianie czasu powinno byc mi łatwiej.

niby dopiero wróziłam do pracy a już właśnie się boję powrotu na 8h. bo teraz właśnie wykorzystują godzinę na karmienie i wyjście o 15 jest super. choć do 8 też się przyzwyczaimy. Bardzo długo wracasz do domu.

Napisane przez Natka_

Chciałam Wam podziękować za opinie odnośnie okien! Bierzemy ciemne zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz.

gratuluje decyzji też bym tak wybrała

jacieeee

[Sloneczko555xxx]

Marinko no to trzymam kciuki żeby wszystko było ok

[Marina1]

Napisane przez Sloneczko555xxx

Marinko no to trzymam kciuki żeby wszystko było ok

Mam nadzieję, że da mi coś na to.
Boże, tak marzę by mi kudły przestały lecieć, jak przeczesuję rękami ( wystarczy raz !) to mam grube pasmo włosów w ręku, całą pokazną kępkę. Nie czeszę włosów ostatnio, bo się boję a jak przy myciu myję to wanna jest czarna, wczoraj to M. wołałam, bo nie mogłam uwierzyć.

A stosowała któraś z Was Loxon 5%

[eveewe]

Napisane przez jacieeeee

Czesc Kochane . Pisze z komorki. Poprawy za bardzo nie widac, Dominik wypil dzis 120 ml mleka i z40 ml herbatki ale to kropla w morzu . Buzia jest straszna, nawet lekarze twierdza ze opryszczka i afty sa olbrzymie . Dzis Dominik chwile pochodzil , ale jest bardzo slaby. Wczoraj caly dzien przelezal. Nawet siedziec nie mial sily. Plakac sie chce. Przed wszystkimi musze byc silna to choc Wam sie wyzale ok? taki maly wraczek, leje sie przez rece. Pewnie nas nie wypuszcza dopoki nie zacznie normalnie jesc a do tego dluga droga. Ja juz mam z praca problem bo od pon nie ma mnie kto zastapic. Masakra. Zalamanie mam. On tak strasznie cierpi.

trzymajcie sie kochani, bedzie dobrze, macie super opieke i Dominik wroci szybko dro zdrowia, moja sobota niedziela i poniedzialek byla taka oslabiona, od wtorku juz ok.

Marina trzymam kciuki za lekarza, oby to nie bylo nic powaznego.

brumku moj kocyk jest milutki w dotyku i cieplutki. W szpitalu go mamy i Marysia pod nim spi i jest OK. Grzeje ja.

A ja czekam az moja corka usnie, przyniosla za niedlugo obiad i sama sie poloze spac, bo cosik padnieta jestem.

Mialam kupic cos w aptece na wzmocnienie wlosow i poszlam wczoraj do apteki i zapomnialam

[blondynkapoznan]

laski te które mają karte i smsa z Kappahla polecam się przejść bo naprawde warto

[Kolina]

Napisane przez jacieeeee

Czesc Kochane . Pisze z komorki. Poprawy za bardzo nie widac, Dominik wypil dzis 120 ml mleka i z40 ml herbatki ale to kropla w morzu . Buzia jest straszna, nawet lekarze twierdza ze opryszczka i afty sa olbrzymie . Dzis Dominik chwile pochodzil , ale jest bardzo slaby. Wczoraj caly dzien przelezal. Nawet siedziec nie mial sily. Plakac sie chce. Przed wszystkimi musze byc silna to choc Wam sie wyzale ok? taki maly wraczek, leje sie przez rece. Pewnie nas nie wypuszcza dopoki nie zacznie normalnie jesc a do tego dluga droga. Ja juz mam z praca problem bo od pon nie ma mnie kto zastapic. Masakra. Zalamanie mam. On tak strasznie cierpi.

jacieeee, gdy Cię czytam to mam łzy w oczach, strasznie mi szkoda Dominika, niesutannie za was tryzmam, niech już choroba odpuści
trzymaj się i wylewaj smutki gdy tylko masz ochotę

Napisane przez Marina1

Żabko nasza trzymajcie się . Pamitaj, że jesteście z Domkiem w najodpowiedniejszym miejscu na tą chwilę, że jest w dobrych rękach, a dzień za dniem będzie lepiej i ten czas szybko minie... Wyobrażam sobie jak się musisz czuć . Tulę Was najmocniej, ucałuj małego wraczka, niech szybko wstaje na nogi i dokazuje.


Hej!
Młody śpi, a ja posprzątałam. Zdjadłam również owsiankę jak co rano i wypiłam kawę :P
Dziękuję Wam kochane za odpowiedzi odnośnie nieszczęsnej prolaktyny - mam przynajmniej jakieś rozeznanie, że nie tylko mnie to dotknęło i że raczej nie jest to rzadkie - dzięki! Zobaczymy dziś, gin na 15.15 trzymajcie kciuki.

To ja wczoraj chyba przegrzałam młodego, ale chciałam dobrze . Body z długim, sweterek lekki i kurtka jesienna. Rajtuzy () i spodnie. Adidasy. Czapka przejściówka. No nic, nie mam wyczucia...

Patik czekamy i pamiętamy!
...

Marina, oby wizyta się udała

ja też popełniam błędy w kwestii ubierania, nie tylko w kwestii młodego, sama też czasami ubieram się nie odpowiednio do pogody

[DDewik]

Napisane przez jacieeeee

Czesc Kochane . Pisze z komorki. Poprawy za bardzo nie widac, Dominik wypil dzis 120 ml mleka i z40 ml herbatki ale to kropla w morzu . Buzia jest straszna, nawet lekarze twierdza ze opryszczka i afty sa olbrzymie . Dzis Dominik chwile pochodzil , ale jest bardzo slaby. Wczoraj caly dzien przelezal. Nawet siedziec nie mial sily. Plakac sie chce. Przed wszystkimi musze byc silna to choc Wam sie wyzale ok? taki maly wraczek, leje sie przez rece. Pewnie nas nie wypuszcza dopoki nie zacznie normalnie jesc a do tego dluga droga. Ja juz mam z praca problem bo od pon nie ma mnie kto zastapic. Masakra. Zalamanie mam. On tak strasznie cierpi.

Trzymaj sie cieplutko kochana, bedzie dobrze!Musisz byc silna!

[brumek]

Adrji - widzę Cię! Odzywaj się, bo przepadłaś, jak kamień w wodę!

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez JustPi

Dobrydzień
słońce pięknie świeci, a ja dzień rozpoczęłam od stania w gigantycznym korku i oczywiście spóźniłam się do pracy i totalnie mnie to z rytmu wybiło, do tego piątek i wszyscy już rozluźnieni w robocie, więc oczywiście pracować się nie chce

ja bym brała 110x140 Majka "przesiadła się" do łóżeczka 70x160cm mając dwa latka i dostała od razu dużą kołdrę 150x200, więc wydaje mi się, że 110x140 zaraz będzie ok. Hania teraz z tej mniejszej ciągle mi się rozkopuje.

Grunt, że już piątek

Dzięki za opinię. O to mi chodziło

Jak Twoje przeziębienie?

[Stronczek27]

Napisane przez brumek

Adrji - widzę Cię! Odzywaj się, bo przepadłaś, jak kamień w wodę ?

Tez dzis Wlasnie o niej myslalam ze dawno jej nie było.

[DDewik]

Napisane przez brumek

Hej
Położyłam się spać o ... 4.30 Wcześniej Tymuś rozpaczał. Bardzo go znowu zęby bolały. Chciał ssać, a nie mógł I tak od 1.30 do 4.30. Zaczął akurat, jak chciałam się kłaść.

Współczuje nocki Brumku, oby te zabki przestały Tymkowi dokuczac!
U nas byla dzisiaj pobudka kolo 12 i do 1 nie spal(dalam ibuprom i mleczko, zasnal, spal do 8.30-wyspalam sie dzisiaj)
Teraz zęby mu dokuczaja, bo marudek,bawic sie nie chce, malo zjadl, ciągle na raczki, ale dobrze ze w nocy była tylko jedna pobudka i gorączki na razie nie ma. Zasnał mi o 12 (ciekawe ile pospi).

Napisane przez Marina1

Mam nadzieję, że da mi coś na to.
Boże, tak marzę by mi kudły przestały lecieć, jak przeczesuję rękami ( wystarczy raz !) to mam grube pasmo włosów w ręku, całą pokazną kępkę. Nie czeszę włosów ostatnio, bo się boję a jak przy myciu myję to wanna jest czarna, wczoraj to M. wołałam, bo nie mogłam uwierzyć.

A stosowała któraś z Was Loxon 5%

Marinko, na razie nic nie kupuj do tych wloskow, poczekaj co lekarz ci powie. Moja koleżanka miała identycznie, lecialy jej strasznie, az biedna plakala, po placki lyse miala, po lekach poprawiło sie .

Napisane przez blondynkapoznan

laski te które mają karte i smsa z Kappahla polecam się przejść bo naprawde warto

No wlasnie tak sie zastanawialm czy warto isc. Bo to 50% jest tylko na przecenione rzeczy?I duzo ich jest, mozna cos wybrac?



Alibany-Ala śliczna, a jaka duzo , modnisia mała

[Shira_83]

Bry Kuny

Napisane przez jacieeeee

Czesc Kochane . Pisze z komorki. Poprawy za bardzo nie widac, Dominik wypil dzis 120 ml mleka i z40 ml herbatki ale to kropla w morzu . Buzia jest straszna, nawet lekarze twierdza ze opryszczka i afty sa olbrzymie . Dzis Dominik chwile pochodzil , ale jest bardzo slaby. Wczoraj caly dzien przelezal. Nawet siedziec nie mial sily. Plakac sie chce. Przed wszystkimi musze byc silna to choc Wam sie wyzale ok? taki maly wraczek, leje sie przez rece. Pewnie nas nie wypuszcza dopoki nie zacznie normalnie jesc a do tego dluga droga. Ja juz mam z praca problem bo od pon nie ma mnie kto zastapic. Masakra. Zalamanie mam. On tak strasznie cierpi.

będzie dobrze kochana siły i zdrowia dla Was!!!

tak mały śpi ja idę robić pizze

jaki kocyk????

[ellika]

jacieee trzymaj się kochana -jesteś bardzo dzielna! o pracę się nie martw - zobaczysz że wszystko sie ułozy, a w tej chwili Dominik jest najwazniejszy. Biedny mały

JustPi no pracuję 50 km od domu, codziennie dojeżdżam pociągiem - 3 godziny na dojazdy marnuję
skoro juz wracam na 8h, to chcę pracować od 7-15, czyli codziennie pobudka o 5.20

dobra nie nakręcam się

jest piatek i trzeba się cieszyć

[JustPi]

Napisane przez brumek

Grunt, że już piątek

Dzięki za opinię. O to mi chodziło

Jak Twoje przeziębienie?

też mnie dzisiejszy dzień tygodnia bardzo cieszy
cieszę się, że mogłam pomóc
dziękuję dziwnie - wieczorem i rano czuję się średniopaskudnie, ale w ciągu dnia dobrze
i współczuję nocki ale Tymcia te zębole męczą

Napisane przez ellika

JustPi no pracuję 50 km od domu, codziennie dojeżdżam pociągiem - 3 godziny na dojazdy marnuję
skoro juz wracam na 8h, to chcę pracować od 7-15, czyli codziennie pobudka o 5.20

dobra nie nakręcam się

jest piatek i trzeba się cieszyć

współczuję dojazdów. Pracę od 7 uważam za bardzo dobry pomysł a jeżeli chodzi o wstawanie to mogę Cię pocieszyć, że ja teraz tak wstaję, jest ciężko ale dasz radę (a mam tylko 10km do pracy, ale korki.....)

[Natka_]

Kolinko, to faktycznie duży dom macie Też mi się podoba, możesz pokazać więcej zdjęć? Nawet wnętrza bardzo chętnie zobaczę

Napisane przez Oliweczka1985

Dom cudny

Dziękuję

Napisane przez marzena_S

Natka, ja bym wzięła ciemne z zewnątrz i wewnątrz. Myślę, że dobrze będą się komponować z takim wystrojem jaki planujecie. Ładna gaduła się z Dominika robi, Pani pewnie się zdziwiła z takiej odpowiedzi.

Zamówiłam Hani kozaki z Ecco (w necie 100zł tańsze niż w sklepie)- cena i tak powalająca. Te które kupiłam wcześniej z Lasockiego zwrócę, boję się że mogą przemakać. W dodatku razem z nimi kupiliśmy tż jesienne buty z tej firmy i już je reklamuje, bo podeszwa w obydwu butach się rozkleiła.
Hania wkracza w etap uciekania w przeciwnym kierunku i wyrywania rączki- na razie wygląda to komicznie, ale pewnie niedługo stanie się uciążliwe. Do tego macha tak śmiesznie łapkami w tył i przód jakby miała zaraz odfrunąć - już nie chodzi z rączkami podniesionymi do góry jakby się poddawała.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

U nas dzisiaj też było ciepełko-20 stopni. Hania miała na sobie bodziaka z długim rękawem, sztruksy i polar i rączki miała cieplutkie. Inne dzieci widziałam w zimowych czapach, kombinezonach(!), w dodatku pod grubymi kocami, czy tymi "plandekami" - a mamusie w samej bluzce np. spacerowały. Rzeczywiście jesteśmy narodem uwielbiającym przegrzewać dzieci, a ile babć się za Nami oglądało, że Hania bez czapy.

-Dziękuję za opinię
-Z Domka faktycznie Pani miała ubaw i ludzie w sklepie też
-Ja też mierzyłam Dominikowi Bartki i to jakaś porażka. Dominik nie umiał w nich chodzić, podeszwa wielka i masywna Kupiłam z ecco dokładnie te, które wkleiłaś dla chłopca Z nowej kolekcji 300 zł! 200zł też kupa kasy, ale w elefanteny nie wcisnęłam mu nogi, bo Domin ma wysokie podbicie...
Kombinezony mają takie same i okazuje się, że buty również Oni muszą być parą! Hihi
-U nas też dużo takich "poubieranych" dzieci Domek też wczoraj biegał bez czapy i w samym sweterku, co budziło oburzenie u niejednej babci Ja już się przyzwyczaiłam, że ludzie mnie za to krytykują. Sąsiadka mi ostatnio powiedziała, że nawet na placu zabaw o mnie mówią. Taka jestem sławna

Napisane przez anka_1984

Natka - ja bym wybrała ciemny w środku, ale może jaśniejszy niż na zewnatrz i bardziej w kolor drewna? Ale Wasz domek szybko rośnie i Prezes rownież


Natka, ania (nie pamiętam, kóra jeszcze jest na etapie papierologi dot. budowy) ale Wam zazdroszczę tego całego "budowania". Fajnie jest tak patrzeć jak Wam rośnie domek Też bym tak kiedyś chciała, ale na razie kasy brak Gdyby te działki nie byly taaakie drogie to może byśmy coś kombinowali, ale obecnie to niemożliwe..

Dziękuję za Twoją opinię
Na pewno kiedyś Twoje marzenia się spełnią

Napisane przez brumek

Jeszcze wracając do witaminy D, to zalecenia są takie, że powinny ją przyjmować codziennie dzieci do 16 roku życia! Do niedawna było że do 3-4 r.ż, a ostatnio nawet mówi się, że do 18-tego. 400 jednostek na dobę.

Jeszcze mi się przypomniało:
Natka (i inne dziewczyny myślące o boskim kocyku , zresztą w ogóle wszystkie doświadczone kocykowo ) - bo ja cały czas waham się co do rozmiaru Najpierw myślałam, ze ten duży (110x140), bo dzieci coraz większe, a chciałam żebym mu do wieku przedszkolnego starczył spokojnie. Takich jak te mniejsze (80x100) to mamy kilka, może te nasze ciut mniejsze, ale niedużo.
Ale teraz do mnie dotarło, ze przecież całe łóżeczko ma 120x60, więc ten duży kocyk by w nim więcej miejsca znajdował niż mój Tymcio
Do jakiego wieku dziecko śpi pod takimi małymi nakryciami, a kiedy zaczyna pod doroślejszymi?

- Też o tym czytałam w Mama i ja
-Myślisz, że może być zbyt duży? Mniejszy=tańszy

Byłam u lekarza. Coś z jelitami, dostałam leki na 10 dni i dietę. Na szczęście nic poważnego

[mamad1]

Jacieee trzymaj się mocno!

Brumek a ja właśnie miałam pytać, czy rezygnujecie ze śpiworka, ale widzę, że nie

W kwestii ubierania, to ja ostatnio noszę ze sobą dodatkowe bluzy/polarki/kamizelki, żeby na bieżąco ubierać/rozbierać/przebierać Patryka odpowiednio do pogody Wolę tak niż po godzinie wracać ze spaceru...

Marina za wizytę!

[DDewik]

Napisane przez ellika

jacieee trzymaj się kochana -jesteś bardzo dzielna! o pracę się nie martw - zobaczysz że wszystko sie ułozy, a w tej chwili Dominik jest najwazniejszy. Biedny mały

JustPi no pracuję 50 km od domu, codziennie dojeżdżam pociągiem - 3 godziny na dojazdy marnuję
skoro juz wracam na 8h, to chcę pracować od 7-15, czyli codziennie pobudka o 5.20

dobra nie nakręcam się

jest piatek i trzeba się cieszyć

Wspólczuję tych dojazdów(tez kiedys dojezdzalam 60 km, przez rok), ale co zrobic pracować trzeba..

[mamad1]

Shira czy Ty w krzakach siedzisz?

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Patik brakuje tu Ciebie...

[blondynkapoznan]

Dewwik
warto i to bardzo.Ale ta promocja od wczoraj więc pewnie już ostatki zostały.Ja bardzo dużo kupiła.Min spodnie które chciała od dawna kupić cena normalna 149zł a wczoraj dałam 25zl, bluzki dziecięce po 10zł, śpiochy po 10zł, skarpetki dla Nas 5zł/5par, leginsy rajstopowe grubość 50 za 5zł.

[DDewik]

Napisane przez Natka_

Kolinko, to faktycznie duży dom macie Też mi się podoba, możesz pokazać więcej zdjęć? Nawet wnętrza bardzo chętnie zobaczę

Dziękuję


-Dziękuję za opinię
-Z Domka faktycznie Pani miała ubaw i ludzie w sklepie też
-Ja też mierzyłam Dominikowi Bartki i to jakaś porażka. Dominik nie umiał w nich chodzić, podeszwa wielka i masywna Kupiłam z ecco dokładnie te, które wkleiłaś dla chłopca Z nowej kolekcji 300 zł! 200zł też kupa kasy, ale w elefanteny nie wcisnęłam mu nogi, bo Domin ma wysokie podbicie...
Kombinezony mają takie same i okazuje się, że buty również Oni muszą być parą! Hihi
-U nas też dużo takich "poubieranych" dzieci Domek też wczoraj biegał bez czapy i w samym sweterku, co budziło oburzenie u niejednej babci Ja już się przyzwyczaiłam, że ludzie mnie za to krytykują. Sąsiadka mi ostatnio powiedziała, że nawet na placu zabaw o mnie mówią. Taka jestem sławna



Dziękuję za Twoją opinię
Na pewno kiedyś Twoje marzenia się spełnią


- Też o tym czytałam w Mama i ja
-Myślisz, że może być zbyt duży? Mniejszy=tańszy

Byłam u lekarza. Coś z jelitami, dostałam leki na 10 dni i dietę. Na szczęście nic poważnego

Cale szczescie , ze to nic powaznego

Ja tez Boryska lekko ubieram i patrza na mnie dziwnie, czapke mial ze 2 razy ostatnio, jak juz naprawde zimno bylo, dzisiaj jest tak cieplutko, a jak widzialam dzieciaczki w czapach, pod tymi plandekami, matko!Biedne!U nas dzisiaj jest 18stopni!

[Scio]

Ja robie tak jak Mamad. Biore coś do wózka jakaś bluze dodatkową.
U nas wczoraj bodziak z krótkim, bluza i bezrękawnik + dzinsy. Czapka obowiązkowo, ale jak się ubieramy to Agata woła "czapa, czapa" i wyjmuje z szafy i zakłada

[DDewik]

Napisane przez blondynkapoznan

Dewwik
warto i to bardzo.Ale ta promocja od wczoraj więc pewnie już ostatki zostały.Ja bardzo dużo kupiła.Min spodnie które chciała od dawna kupić cena normalna 149zł a wczoraj dałam 25zl, bluzki dziecięce po 10zł, śpiochy po 10zł, skarpetki dla Nas 5zł/5par, leginsy rajstopowe grubość 50 za 5zł.

Moze uda mi sie dzisiaj wyskoczyc, dzieki za infoAle to 50 %dotyczy tylko przecenionych rzeczy?

[blondynkapoznan]

Marzena
jest poszukiwana

[DDewik]

Napisane przez Scio

Ja robie tak jak Mamad. Biore coś do wózka jakaś bluze dodatkową.
U nas wczoraj bodziak z krótkim, bluza i bezrękawnik + dzinsy. Czapka obowiązkowo, ale jak się ubieramy to Agata woła "czapa, czapa" i wyjmuje z szafy i zakłada

Świetną masz tą córeczke!!Moj Borysek, to czapek nie lubi, zdejmuje jak tylko zaczyna sie nudzic(np.nie jezdza samochody, itp.)

Czekam az moje kochane dziecko wstanie i idziemy na spacer, tak pieknie jest

[blondynkapoznan]

Napisane przez DDewik

Moze uda mi sie dzisiaj wyskoczyc, dzieki za infoAle to 50 %dotyczy tylko przecenionych rzeczy?

tak tylko od przecenionych