Blaski i cienie - prawdziwe macierzyństwa zabarwienie... II-IV 2010

[aneczkkaa]

Napisane przez libra777

Dzisiaj pogoda była piękna no lato normalnie.
BYliśmy na przejażdżce rowerem fotelik się trzyma
Później zrywaliśmy jabłka i ja siedzę na drabinie przy jabłonce,Mikołaj poszedł na warzywnik i tam sobie grabi ,nagle mu się grabie w coś zaplątały a ten się zaczął drzeć "kulwa kulwa!" no echo szło że pewnie wszyscy w około słyszeli ,najgorzej że zanim zeskoczyłam z drabiny i doleciałam do niego żeby go jakoś przymknąć to ten tak klął ze złością na całe gardło
Dobrze że do przedszkola nie chodzi bo pewnie by łaciną rzucał i siarę robił

hehehe przejdzie mu kiedyś

[libra777]

Napisane przez pl_madzia

Fajnie by było jakbym na wiosne miała wszystko porobione. Dzisiaj z tz jedziemy na roboty, to już będzie można w spokoju ognisko małe zrobić, i usiąść na dupie. Moje ręce ciężko działkę znoszą, bo odciski na dloniach nieprzyzwyczajonych do takiej pracy, wczoraj piwa wieczorem nie miałam jak trzymać.
No a romantyzm mojego tz to kupił piwo i orzeszki i włączył Paradox
Nigdy nie był romantyczny, ale kiedyś to tak na niego patrzyłam że wszystko wydawało mi się romantyczne i gesty i to co mówił, a teraz jakoś mi ten urojony romantyzm z niego opadł

Opis złośliwości starzego syna nad młodszym. Mały wieczorem poszedł do łazienki na siusiu a już leżał do spania, starszy brat też. Jak wracał to nie mógł drzwi do pokoju otworzyć, przyszedł po mnie, to się okazało że starszy wredny prad pod drzwi wysunął tą dużą szufladę spod łóżka piętrowego, taką barykadę drzwi zrobił, żeby brat nie mógł wejś spowrotemOj mój tz to myślałam że z siebie wyjdzie

PoP a co oni tym przedszkolakom ładują, lub gdzie są ładowane

Rób w rękawicach zawsze to jakaś ochrona,ja najpierw kremu do rąk walę na maksa aż ręce białe i taki wkładam w rękawice.
Podejrzewam ze wsiąkniesz też na dobre

Jakie to dzieci czasem potrafia głupoty wymyslić to głowa boli

Napisane przez anakazar

nie wiem Libra,ale chyba te inne domki nie z yc są dużo mniejsze.Ja byłam mega zaskoczona rozmiarem tego podgrzewacza,ma wielki otwory
Chociaż znowu całych wosków to się raczej nie pali na raz,więc po kawałku Ci wlezie chyba
pamiętajcie,żeby kupić zwykłe białe bezzapachowe podgrzewacze do wosków

właśnie Madzia,żadne kilka lat.Żebyś widziała ile roboty wykonałam w w zaledwie 4 miechy
Już sobie gnój przerzuciłam(sama) pierwszy raz coś takiego w życiu widziałam we wrześniu pod ziemię,którą na wiosnę będę obsadzać

nie mam zielonego pojęcia jak pachnie piżmo


dzisiaj u mnie zapowiada się tak samo ciepło jak wczorajmam drzwi tarasowe otwarte i ani odrobiny chłodu nie odczuwam.

już kończy mi się czereśnia,właśnie wypalam do końcaWieczorem zapodam sobie albo waniliową babeczkę albo mega seksi hero mena

wczoraj przez tą czereśnię podkradłam dziecku czereśniowe gumy rozpuszczalne i chupa-chupsa czereśniowego

Libra poprzednie kolory zieleń+fuksja to do Werkowego pokoju.

ten domek do olejków co mam to on nie ma takiego grzybka typowego z tym małym otworkiem tylko to taka miseczka jakby jest u góry więc na pewno da radę, wkłady do podgrzewaczy mam te zwykłe.
Zapachu wanili nie cierpię poza ciastem

Ciekawi mnie ta czereśnia ale nie wiem czy mi się spodoba ,wolę jakeiś kwiatowe takie bardziej orzeźwiające
Piżmo to tak właśnie słodko mdląco pachnie taki raczej ciężki zapach ,albo opium na dłuższą metę głowa boli

To coś mi się pomieszało ,wydawało mi się że Aśka o salonie mówiła a może mi się z moim skojarzyło bo ja tez chciałam fiolet

E jak Ty już gnój przerzucałaś to będzie z Ciebie ogrodnik
U nas też się piękny dzień zapowiada

Grzyby wczorajsze zaraz się obgotują , dzisiaj po następną porcję jadę.
Obiad się robi.Dzisiaj mam prawdziwą ucztę ,pałki z kurczaka duszone w czerwonej kapuście do tego kasza bulgur.
Później idę maliny sadzić bo wczoraj kurier mi przywiózł ,zamówiłam 100 sadzonek,trafiłam na fajną aukcję że 100 sadzonek za 100zł bo normalnie są po 5-7zł za sztukę
To zapodam sobie malinowy chruśniak pod domem

Miłego dnia życzę

[evitka21]

Napisane przez lindsley

Ja też nic nie podpisywałam...

ja nie wiem, ale jak aneczka i ty umów na przedszkole nie macie, to chyba coś nie halo....umowa przecież to podstawa na jakiej dziecko do przedszkola chodzi
aneczka, a może u ciebie jakieś wałki kręcą z tymi godzinami i dlatego nie dają umów?

Napisane przez libra777

Dzięki
A w domku takim zapachowym do olejków mogę to chyba palić co nie?

ej no pomarańczę chyba rozróżnisz albo piżmo
Ja nie przepadam właśnie za słodkimi zapachami takimi że aż mi się ślina zbiera jak do pawia
Nie lubię w kosmetykach zapachów jedzenia typu czekolada,migdały, czy jakieś orzechy ,ewentualnie owoce cytrusowe ujdą

jak masz podgrzewacz typu miseczka, a nie komin to jak najbardziej

ja też nie lubię jedzeniowych zapachów i też jak ty najwyżej cytrusy
A jak weszłam w te YC bestsellers to tam właśnie same śmierdziuchy (dla mojego noska francuskiego ): korzenne, cynamonowe, przyprawy, wanilie, grzańce...

Napisane przez ania p

Moje dzieciaki śpiewają Polska biało czerwoni na cały regulator

Jak najbardziej tak jest , przedszkole z zasady jest dla rodziców pracujących darmowe dzieci się im nie opłacają , bo z czegoś przecież się te przedszkola muszą utrzymać .

U OLki w zimę panie ubierają dzieciaki stopniowo . Dzieciaków jest sporo a pań kilka , więc jedna idzie na dwór , dwie do szatni . te dwie biorą po 2 dzieciaków ubierają je i na dwór dają do tej co tam już jest i potem następne . Jak w fabryce normalnie ale im jest łatwiej ogarnąć , a ubrane dzieci nie staoją w szatni i się nie grzeją w kurtach
Starszaki się często same ubierają , ale w maluchach tak się to własnie odbywa . Na śniadaniu widzę że najpierw karmią te dzieciaki które nie jedzą same i jedzą rzeczy z domu ( np. kaszki ) a potem dają tym co jedzą same . Olka nie raz dojada kaszki po maluchach czatuje aż któreś nie zje
Oczywiście w domu po kaszce był zawsze bełt i nie jadła ich wcale .

Jutro Olka ma pasowanie . ciekawa jestem czy uda jej się wierszyk powiedzieć

hehe, a moja jak coś tam jej powiedziałam w stylu "nie rób tak, bo mnie to boli" to powiedziała: "to ty płacz a ja będę śpiewać <<nic się nie staaaałoooo!!!>>"-oczywiście takim głosem jak kibice na meczach

Ja wiem, że ogólnie z przedszk.tak jest, ale chodziło mi że nie wiem czy już w zgłoszeniach się te potencjalne godziny podaje (żeby widzieli kto na odstrzał ma iść).

Jak ty piszesz o tym przedszkolu, to mi się aż buzia cieszy jakie te panie mądre i rozgarnięte są

A u nas nie ma niestety pasowania, a szkoda bardzo

[BeataR89]

Witam

Ale miałam noc Majka sie posikała z dwa razy i kupkę zrobiła musiałam ją przebierać już nie miałam prześcieradła to koc jej położyłam dzisiaj dużo prania mam. Koniec kupie pieluchy i na noc jej będę zakładać może to jeszcze nie czas. No i zaczyna się chować i robić kupe w majtki dziś rano poszła do swojego pokoju i tak cicho było ja idę a ona w kącie stęka, masakra już było tak ładnie wołała a teraz od nowa się zaczyna. Może to przez to że tak ciężko ma zrobić kupkę

[monka23]

Napisane przez P0P70

Oliwka ładowanie na przedszkolaka ma w poniedziałek. Piosenkę " jestem sobie przedszkolaczek" już umiemy. Tz tez już umie.

Może nie poddawaj się jeszcze. Ja mimo wszystko wierze ze to właśnie moje mleko dało sile Nataszy.

Wiesz , ze tak moze byc , mleko matki dziala cuda .

Napisane przez libra777

jabłka moje
tak tak on wie gdzie zapodać ,kiedyś mówi do mnie "mamo gdzie byłaś ,szukałem cie do cholely"
Tak mie się przypomniało jak piszesz że Twój tż wie gdzie zapodać ,mojej kuzynki mąż-niemiec nie mówi po polsku ale klnie i dobrze wie co kiedy

jaki agent

Kuzynka spelnila swoja powinnosc

Napisane przez libra777

Obiad się robi.Dzisiaj mam prawdziwą ucztę ,pałki z kurczaka duszone w czerwonej kapuście do tego kasza bulgur.
Później idę maliny sadzić bo wczoraj kurier mi przywiózł ,zamówiłam 100 sadzonek,trafiłam na fajną aukcję że 100 sadzonek za 100zł bo normalnie są po 5-7zł za sztukę
To zapodam sobie malinowy chruśniak pod domem

Miłego dnia życzę

Daj przepis daj daj , robilas juz te palki? fajna alternatywa do standardowych . Ja tej kaszy samej nie jadlam jeszcze tylko z porem . Ile placilas za nia ? Ja dzisiaj sobie quinoe zrobie z cukinia i orzechami.

Napisane przez evitka21

ja nie wiem, ale jak aneczka i ty umów na przedszkole nie macie, to chyba coś nie halo....umowa przecież to podstawa na jakiej dziecko do przedszkola chodzi
aneczka, a może u ciebie jakieś wałki kręcą z tymi godzinami i dlatego nie dają umów?

tez o tym walku pomyslalam, ale w sumie nie wiem jak to w pl jest .

Napisane przez BeataR89

Witam

Ale miałam noc Majka sie posikała z dwa razy i kupkę zrobiła musiałam ją przebierać już nie miałam prześcieradła to koc jej położyłam dzisiaj dużo prania mam. Koniec kupie pieluchy i na noc jej będę zakładać może to jeszcze nie czas. No i zaczyna się chować i robić kupe w majtki dziś rano poszła do swojego pokoju i tak cicho było ja idę a ona w kącie stęka, masakra już było tak ładnie wołała a teraz od nowa się zaczyna. Może to przez to że tak ciężko ma zrobić kupkę

Nooo to witaj w klubie, moj sie raz posikal , nie zdarzylam go odcedzic , potem z rana juz sam rpzyszedl i mowil mamo siku .
A mala ci kupy w nocy robi czy taki pech dzis byl ?

Dziewczyny pisaly cos o miodzie w wodzie na kupe , z ranca , moze mala ci wypije , nie pamietam jak to dokladnie bylo.
Dawaj jej przyspieszacze w postaci jedzenia , zeby poprawic perysalike jelit , noo zeby kupka ladnie szla a pokarm nie zalegal .
Mi sie wydaje , ze to moze byc to. Mala kupki nie moze zrobic, musi sie nameczyc , juz swoje kuma i sie wstydzi wiec sie chowa.
Moze jak widzisz , ze chce zrobic, prowadz ja do toalety i zamykaj jej drzwi , albo nocnik . Albo macie jakis kryzys , poprostu, wiec sie nie poddawaj.

[aneczkkaa]

Napisane przez evitka21

ja nie wiem, ale jak aneczka i ty umów na przedszkole nie macie, to chyba coś nie halo....umowa przecież to podstawa na jakiej dziecko do przedszkola chodzi
aneczka, a może u ciebie jakieś wałki kręcą z tymi godzinami i dlatego nie dają umów?

nie mam pojęcia

[P0P70]

Aneczka - my zaraz na poczatku dostalismy umowe do podpisania. Tam deklarowalismy godziny i byly opisane dokladnie wszystkie oplaty za dziecko.

[Baobabek]

dzięki za wsparcie wczoraj była powtórka z rozrywki:wrzask od 19-23 dałam bebiko (przed kąpielą jeszcze moje odciągnięte) espumisan i popierdziała i zasnęła. W nocy też bebiko i rano też przetrzymam ją dzisiaj na sztucznym i zobaczymy co będzie wieczroem, jeśli to samo, to znaczy, że nie związane z mlekiem tylko poprostu tak ma i może kolka też, a jak się poprawi to zostaję na sztucznym. Narazie odciągnęłam po nocy prawie 200ml i dałam do lodówkiwczoraj nic nie jadłam, więc nie ma nic w tym mleku, nawet biszkopta
Kubuś wcozraj zaliczył życiowy rekord: zasnął o 19.20 i spał do 8.30!!!! nie ruszył go płacz małej, tylko przylazł koło 23ej sam d nas jak ona sie darła i poszedł spać dalej czyżby jego lekki sen poszedł w niepamięć

[aneczkkaa]

idę zaraz do przedszkola z tz wszystko wyjaśnimy też mi coś tu śmierdzi

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez Baobabek

dzięki za wsparcie wczoraj była powtórka z rozrywki:wrzask od 19-23 dałam bebiko (przed kąpielą jeszcze moje odciągnięte) espumisan i popierdziała i zasnęła. W nocy też bebiko i rano też przetrzymam ją dzisiaj na sztucznym i zobaczymy co będzie wieczroem, jeśli to samo, to znaczy, że nie związane z mlekiem tylko poprostu tak ma i może kolka też, a jak się poprawi to zostaję na sztucznym. Narazie odciągnęłam po nocy prawie 200ml i dałam do lodówkiwczoraj nic nie jadłam, więc nie ma nic w tym mleku, nawet biszkopta
Kubuś wcozraj zaliczył życiowy rekord: zasnął o 19.20 i spał do 8.30!!!! nie ruszył go płacz małej, tylko przylazł koło 23ej sam d nas jak ona sie darła i poszedł spać dalej czyżby jego lekki sen poszedł w niepamięć

może ma kolkę bidulka zobaczysz jak dziś, mam nadzieje że dziś będzie lepiej, a ty jedz coś monia
Ogromne brawa dla KUBY oby tak już zostało

[nataszka25]

Napisane przez BeataR89

Witam

Ale miałam noc Majka sie posikała z dwa razy i kupkę zrobiła musiałam ją przebierać już nie miałam prześcieradła to koc jej położyłam dzisiaj dużo prania mam. Koniec kupie pieluchy i na noc jej będę zakładać może to jeszcze nie czas. No i zaczyna się chować i robić kupe w majtki dziś rano poszła do swojego pokoju i tak cicho było ja idę a ona w kącie stęka, masakra już było tak ładnie wołała a teraz od nowa się zaczyna. Może to przez to że tak ciężko ma zrobić kupkę

Moja też jakieś 3 tygodnie robiła w majtki kupe, wytrwale prałam majtki, myłam dupsko, ale u mnie bylo tak ze ona wcale o pieluszce nie chciala sluchac, wiec mus, i dobrze bo mam juz spokoj.
Jesli miod pomaga to moja uwielbia wode z miodem.
to miałaś noc pełną wrażeń.
Ile razy dziennie kupke robi?
W nocy robi? często?

Napisane przez aneczkkaa

idę zaraz do przedszkola z tz wszystko wyjaśnimy też mi coś tu śmierdzi

powodzenia.


Bao super że Kubuś chociaż śpi pięknie, małej się też unormuje

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Monka a jak ten podkład? bo ja go jeszcze nie miałam, zakochałam się w 24k, i tak się trzymam,

a co do miłości to jeszcze uwielbiam zapach Coco chanel Mademoisell,

ktoś miał/wąchał/wie jak pachnie?

[izazula]

Witajcie

U nas też dzień zapowiada się pięknie

Ja nie lubię zapachów żywności jakiejkolwiek, nie potrzebuję żeby mi coś jeszcze apetyt pobudzało . Bo to nie jest tak że mi się nie podobają, nie lubię ich w domu. Na wanilię reaguję odruchem wymiotnym niestety. Toleruję tylko w cieście i serkach.

Libra dzięki za golonkę, wygląda zachęcająco

Z Mika jest agent I-szej klasy

Napisane przez evitka21

ja nie wiem, ale jak aneczka i ty umów na przedszkole nie macie, to chyba coś nie halo....umowa przecież to podstawa na jakiej dziecko do przedszkola chodzi
aneczka, a może u ciebie jakieś wałki kręcą z tymi godzinami i dlatego nie dają umów?


Ja wiem, że ogólnie z przedszk.tak jest, ale chodziło mi że nie wiem czy już w zgłoszeniach się te potencjalne godziny podaje (żeby widzieli kto na odstrzał ma iść).

U nas też słyszałam że normalne umowy są podpisywane i bez tego dziecka nie przyjmą do placówki nawet prywatnej. Pomijam klubiki na godziny no chyba że oddajesz regularnie to tez umowę trzeba spisać.

Też w zgłoszeniu trzeba podać deklarowaną ilość godzin i wiem że są przedszkola w których jak nie zadeklarujesz min. 9 godz. to dziecko odpada w przedbiegach. Najciekawsze jest to że później te same dzieci chodzą krócej . Wiem od babki pracującej w przedszkolu.

[anakazar]

Napisane przez libra777

ten domek do olejków co mam to on nie ma takiego grzybka typowego z tym małym otworkiem tylko to taka miseczka jakby jest u góry więc na pewno da radę, wkłady do podgrzewaczy mam te zwykłe.
Zapachu wanili nie cierpię poza ciastem

Ciekawi mnie ta czereśnia ale nie wiem czy mi się spodoba ,wolę jakeiś kwiatowe takie bardziej orzeźwiające
Piżmo to tak właśnie słodko mdląco pachnie taki raczej ciężki zapach ,albo opium na dłuższą metę głowa boli

)

jak masz miseczkę to luzik.
wez kup czereśniowego chupa-chupsa i se wąchnij

Napisane przez evitka21

j
hehe, a moja jak coś tam jej powiedziałam w stylu "nie rób tak, bo mnie to boli" to powiedziała: "to ty płacz a ja będę śpiewać <<nic się nie staaaałoooo!!!>>"-oczywiście takim głosem jak kibice na meczach


Jak ty piszesz o tym przedszkolu, to mi się aż buzia cieszy jakie te panie mądre i rozgarnięte są

A u nas nie ma niestety pasowania, a szkoda bardzo

mnie również podoba się to "Twoje"przedszkole i Ani

Napisane przez aneczkkaa

idę zaraz do przedszkola z tz wszystko wyjaśnimy też mi coś tu śmierdzi [COLOR="Silver"]

idz,ciekawe co Ci powiedzą

Napisane przez nataszka25

a co do miłości to jeszcze uwielbiam zapach Coco chanel Mademoisell,

ktoś miał/wąchał/wie jak pachnie?

wiem jak pachnie,miałam sporą odlewkę no i nie dla mnie ten zapaszek.

[BeataR89]

Napisane przez monka23

Wiesz , ze tak moze byc , mleko matki dziala cuda .



jaki agent

Kuzynka spelnila swoja powinnosc



Daj przepis daj daj , robilas juz te palki? fajna alternatywa do standardowych . Ja tej kaszy samej nie jadlam jeszcze tylko z porem . Ile placilas za nia ? Ja dzisiaj sobie quinoe zrobie z cukinia i orzechami.




tez o tym walku pomyslalam, ale w sumie nie wiem jak to w pl jest .



Nooo to witaj w klubie, moj sie raz posikal , nie zdarzylam go odcedzic , potem z rana juz sam rpzyszedl i mowil mamo siku .
A mala ci kupy w nocy robi czy taki pech dzis byl ?

Dziewczyny pisaly cos o miodzie w wodzie na kupe , z ranca , moze mala ci wypije , nie pamietam jak to dokladnie bylo.
Dawaj jej przyspieszacze w postaci jedzenia , zeby poprawic perysalike jelit , noo zeby kupka ladnie szla a pokarm nie zalegal .
Mi sie wydaje , ze to moze byc to. Mala kupki nie moze zrobic, musi sie nameczyc , juz swoje kuma i sie wstydzi wiec sie chowa.
Moze jak widzisz , ze chce zrobic, prowadz ja do toalety i zamykaj jej drzwi , albo nocnik . Albo macie jakis kryzys , poprostu, wiec sie nie poddawaj.

No właśnie dziś był pech, tak to nie robi kupy w nocy. Może spróbuje jutro z tym miodem, bo ma problem i chce jej pomóc widze że się męczy a wczoraj wieczorem mówiła że brzuch ją boli. Daję jej jabłka codziennie i pije soki jabłkowe mam od teściowej soki jabłkowe w słoiczkach i tylko rozcieńczam z wodą, jogurty je i nic nie pomaga.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez nataszka25

Moja też jakieś 3 tygodnie robiła w majtki kupe, wytrwale prałam majtki, myłam dupsko, ale u mnie bylo tak ze ona wcale o pieluszce nie chciala sluchac, wiec mus, i dobrze bo mam juz spokoj.
Jesli miod pomaga to moja uwielbia wode z miodem.
to miałaś noc pełną wrażeń.
Ile razy dziennie kupke robi?
W nocy robi? często?

powodzenia.

Ale moja już kilka miesięcy wolała na nocnik kupę i teraz jej się coś odwidziało. Dziennie robi 1 maks 2 razy kupkę a nie raz wcale. a w nocy to dziś taki wypadek tylko był.

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez Baobabek

dzięki za wsparcie wczoraj była powtórka z rozrywki:wrzask od 19-23 dałam bebiko (przed kąpielą jeszcze moje odciągnięte) espumisan i popierdziała i zasnęła. W nocy też bebiko i rano też przetrzymam ją dzisiaj na sztucznym i zobaczymy co będzie wieczroem, jeśli to samo, to znaczy, że nie związane z mlekiem tylko poprostu tak ma i może kolka też, a jak się poprawi to zostaję na sztucznym. Narazie odciągnęłam po nocy prawie 200ml i dałam do lodówkiwczoraj nic nie jadłam, więc nie ma nic w tym mleku, nawet biszkopta
Kubuś wcozraj zaliczył życiowy rekord: zasnął o 19.20 i spał do 8.30!!!! nie ruszył go płacz małej, tylko przylazł koło 23ej sam d nas jak ona sie darła i poszedł spać dalej czyżby jego lekki sen poszedł w niepamięć

Brawa dla Kubusia
A może mała ma kolki, bo jak Ty nic nie jesz to od czego ją by brzuszek bolała po Twoim mleku A Ty masz jeść. zupy sobie ugotuj i będziesz mieć na dwa trzy dni

[izazula]

Mi się też podobają przedszkola Ani i Evi.

[aneczkkaa]

Jestem, a wiec tak, umów nie podpisują, ale będę jest to kwestia paru miesięcy Obok w mieście wprowadzają już umowy, oraz wprowadzają system ewidencji pobytu dziecka w przedszkolu na zasadzie czytnik i karty. U nas mają wprowadzić w najbliższych dwóch miesiącach , ponoć . Macie coś takiego u siebie dziewczyny?

Z opłatami jest tak, grupa żłobkowa nie podlega w naszym mieście dofinansowaniu (znalazłam uchwałę z rady miasta i pisze o tym wyraźnie ) Pewnie w przyszłym roku będzie mu przysługiwać 5 darmowych godzin

Całodzienne wyżywienie (3 posiłki ,w tym obiad) kosztuje 4,50 gr
Opłata za godzinę 1,39 x 6h (w naszym przypadku) dniówka maćka w przedszkolu wynosi prawie 13zł

[P0P70]

Faktycznie zlobki nie maja tego dofinansowania. To w przedszkolu jest taka grupa zlobkowa? A w jakim wieku dzieci tam sa.?
Smiesznie z tymi kartami - tak jak w pracy

[nataszka25]

Napisane przez aneczkkaa

Jestem, a wiec tak, umów nie podpisują, ale będę jest to kwestia paru miesięcy Obok w mieście wprowadzają już umowy, oraz wprowadzają system ewidencji pobytu dziecka w przedszkolu na zasadzie czytnik i karty. U nas mają wprowadzić w najbliższych dwóch miesiącach , ponoć . Macie coś takiego u siebie dziewczyny?

Z opłatami jest tak, grupa żłobkowa nie podlega w naszym mieście dofinansowaniu (znalazłam uchwałę z rady miasta i pisze o tym wyraźnie ) Pewnie w przyszłym roku będzie mu przysługiwać 5 darmowych godzin

Całodzienne wyżywienie (3 posiłki ,w tym obiad) kosztuje 4,50 gr
Opłata za godzinę 1,39 x 6h (w naszym przypadku) dniówka maćka w przedszkolu wynosi prawie 13zł

Wiec mały zostaje już na pewno tak?
Że też wcześniej tego nie omówiliście,

[aneczkkaa]

Napisane przez P0P70

Faktycznie zlobki nie maja tego dofinansowania. To w przedszkolu jest taka grupa zlobkowa? A w jakim wieku dzieci tam sa.?
Smiesznie z tymi kartami - tak jak w pracy

tam są dzieci od 1 roku do 3 lat.

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez nataszka25

Wiec mały zostaje już na pewno tak?
Że też wcześniej tego nie omówiliście,

tak zostaje

[ASIULEK_23]

Monka- mebli nie zmieniamy. Tylko łóżko. Remont nie taki duży on tylko malowanie. Wolnego miałam 4 dni. Urlop mam od 27. Wtedy zaczynamy remont.
Libra- masz rację. Miał być jasny fioletowy we wnece a łóżko ciemny fioletowy, zielone dodatki. Ale jednak nie chce fioletowej kanapy. A brązową może być za ciemna . Sama już nie wiem...

[izazula]

My dzisiaj trochę zabawiłyśmy na powietrzu.
Zosia miała wypadek na rowerze. Tak się rozochociła że jadąc z górki w lesie zbyt wysoko podniosła nogi, zahaczyła o wystający konar a że dość szybko jechała to było wielkie fik. Powiem tylko, dobrze że miała kask bo głową stuknęła w kierownicę. Poryczała chwilę, otarła łzy i pojechała dalej. Resztę drogi opowiadała jaka jest dzielna dziewczynka
Moja gwiazda

[ASIULEK_23]

Super wygląda na rowerku wypadku nie zazdroszczę. Ważne że dobrze się skończyło... Ucaluj od cioci zmijke
Gorąco na powietrzu więc na forum pustki. A ja się nudze w pracy

[anakazar]

Świetnie Zosia wygląda na rowerku ona ma taki fajny łobuzerski wygląd

Jest tak pięknia pogoda,że aż nie wierzę,że to końcówka pazdziernika.Z Niną sybko się przebrałyśmy,zabrałyśmy psa i poszłyśmy do lasu.Byłyśmy w krótkim rękawie tak jest u nas ciepło
Jak będzie taka pogoda w niedziele to chyba nawieję ze szkoły i pojedziemy nad morze

Jak ja uwielbiam te odlatujące gęsileciały dzisiaj 3 piękne,śpiewające klucze i obie z Niną darłyśmy się"szybko do nas wracajcie"

[izazula]

Żmijka wycałowana Co chwila mi dzisiaj opowiada "lubię Cię mamo jesteś moją przyjaciółką" - ot bajeczki

Jak wychodziłam przed 12-tą to u nas w słońcu było 26 st. Po drodze się rozbierałyśmy a i tak Zosi założyłam tylko bluzeczkę z krótkim rękawkiem i sweterek (sobie podobnie tylko dresik ) w cieniu też było cieplutko. Dla porównania moi mali sąsiedzi zza ściany wychodzili w ciepłych kurtkach (tak wyglądały) i w czapkach a sąsiadka tylko w bluzce z długim rękawem. Nie wiem albo ja już jestem nienormalna albo ludzie zdecydowanie przesadzają. Toż przecież nawet jak dzieciak jest chory to w takim ubraniu na spacerze z pewnością nie ozdrowieje.
Sporo ludzi było dość lekko ubranych

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez anakazar

Świetnie Zosia wygląda na rowerku ona ma taki fajny łobuzerski wygląd

Jest tak pięknia pogoda,że aż nie wierzę,że to końcówka pazdziernika.Z Niną sybko się przebrałyśmy,zabrałyśmy psa i poszłyśmy do lasu.Byłyśmy w krótkim rękawie tak jest u nas ciepło
Jak będzie taka pogoda w niedziele to chyba nawieję ze szkoły i pojedziemy nad morze

Jak ja uwielbiam te odlatujące gęsileciały dzisiaj 3 piękne,śpiewające klucze i obie z Niną darłyśmy się"szybko do nas wracajcie"

Prawda że łobuziak

U nas też pięknie. Nawet nie myśl o szkole tylko nad morze się zbierajcie.

Nie widziałam nigdy odlatujących gęsi. Na bociany się kiedyś u teściów załapałam i na jaskółki.

[lindsley]

Napisane przez izazula

My dzisiaj trochę zabawiłyśmy na powietrzu.
Zosia miała wypadek na rowerze. Tak się rozochociła że jadąc z górki w lesie zbyt wysoko podniosła nogi, zahaczyła o wystający konar a że dość szybko jechała to było wielkie fik. Powiem tylko, dobrze że miała kask bo głową stuknęła w kierownicę. Poryczała chwilę, otarła łzy i pojechała dalej. Resztę drogi opowiadała jaka jest dzielna dziewczynka
Moja gwiazda

Świetnie się prezentuje. Bardzo dzielna dziewczyna. Współczuję wypadku, dobrze że nic się stało.

Michał tak świruje na rowerku, specjalnie się przewraca. Jakiś czas temu złamał ten cypek - ogranicznik przed nadmiernym skrętem kierownicą...

My dziś w ogródku w krótkim + cienkie bluzki, dopiero po 17 założyłam Michałowi jeszcze jeden rękaw...

Misiek dziś pojechał do przdszkola bez czapki, włożyłam do plecaka w razie by się pogoda zepsuła. Musiały panie wyjąc i założyć na spacer bo jak go odbierałam to czapka była w kurtce. Ja rozumiem że w lesie słońce nie dochodzi i chłodniej jest ale chyba przesadziły dziś...

[izazula]

Napisane przez lindsley

Misiek dziś pojechał do przdszkola bez czapki, włożyłam do plecaka w razie by się pogoda zepsuła. Musiały panie wyjąc i założyć na spacer bo jak go odbierałam to czapka była w kurtce. Ja rozumiem że w lesie słońce nie dochodzi i chłodniej jest ale chyba przesadziły dziś...

Przesadziły . My też w lesie byłyśmy w krótkim rękawku i bez czapki i różicy nie było żadnej w odczuwaniu temp.

[anakazar]

Napisane przez izazula

Przesadziły . My też w lesie byłyśmy w krótkim rękawku i bez czapki i różicy nie było żadnej w odczuwaniu temp.

my z lesie również na krótki i bez czapki.Moje dziecko nawet na szybiego gacie ściągnęło i pięknie nasiusiało

[ASIULEK_23]

Moja zawsze na spacerze nawet jak zimno to tylkiem świeci. Aż się boję jak mrozy przyjdą . Dzień bez siku na dworze- dzień stracony

[lindsley]

Napisane przez anakazar

my z lesie również na krótki i bez czapki.Moje dziecko nawet na szybiego gacie ściągnęło i pięknie nasiusiało

Ana w jakim rejonie mieszkasz? Tak pytam bo Izz chyba bardziej na południu. U nas aż tak ciepło na krótki rękawek nie było. Ja w krótkim i bluzie chodziłam i za ciepło mi nie było. Na krótkim to mój tz - ale on zawsze jedną warstwę mniej niż ja ma...

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Misiek też sika w ogródku

[nataszka25]

Mała na rowerku super

Kobitki mam do Was pytanie, czym czyścicie zbiorniczek od pralki? tam gdzie się wlewa płyn i sypie proszek? Macie jakieś dobre środki do tego?

[anakazar]

Napisane przez ASIULEK_23

Moja zawsze na spacerze nawet jak zimno to tylkiem świeci. Aż się boję jak mrozy przyjdą . Dzień bez siku na dworze- dzień stracony

Też się boję jak mrozy przyjdą,a jej przyjdzie do głowy zrobić siku-a przyjdzie na bank
Ja swoją córkę trochę przytemperowałam z tym laniem na dworzu,bo potrafiła pójść pod furtkę,odwrócić się tyłem do ulicy,ściągnąć majtki robić siku albo stanąć na górze 1,5 metrowej piachu i na golasa się rozebrać po to,żeby zrobić siku.
Raz też przed samym wejściem do domu zrobiła kupe i jeszcze się tłumaczyła,że przecież pies też tak robi
Ja jej za parę lat opowiem co ona wyprawiała jeśli będzie przede mną cycuszki zasłaniać z krzykiem"mamo wyjdz"

Napisane przez lindsley

Ana w jakim rejonie mieszkasz? Tak pytam bo Izz chyba bardziej na południu. U nas aż tak ciepło na krótki rękawek nie było. Ja w krótkim i bluzie chodziłam i za ciepło mi nie było. Na krótkim to mój tz - ale on zawsze jedną warstwę mniej niż ja ma...

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Misiek też sika w ogródku

Lind rejon Szczecina.

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez nataszka25

Mała na rowerku super

Kobitki mam do Was pytanie, czym czyścicie zbiorniczek od pralki? tam gdzie się wlewa płyn i sypie proszek? Macie jakieś dobre środki do tego?

mocze przez jakiś czas w wodzie i pózniej cifem bez żadnego problemu ładnie mi cały syf schodzi.