Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-22, 09:34   #781
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
dziewczyny, kiedy Wasze dzieciaczki zaczęły się interesować rzeczami typu mata, karuzela czy zabawki? zastanawiam się czy nie czas czegoś zamówić

pochwalcie się co kupiłyście, chętnie coś zgapię od Was
Moja pyza ma 7 tygodni. Na razie najlepiej sprawdza się leżaczek z pałąkami na których zawieszone są zabawki. Takie coś:
http://allegro.pl/lezaczki-tiny-love...690070439.html

Mamy też karuzelkę, ale na długo nie przyciąga jej uwagi jeszcze
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 09:34   #782
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez zielona1911 Pokaż wiadomość
Witamy
ja weekend spedzilam w szkole niestety,a taka piekna pogoda byla...

Tamlin fajnie ze clotrimazol pomógł. U mnie na stale juz zagosci w domu na odparzenia

Podobno jak zarejestrujecie sie na stronie Musteli to dostaniecie 4 probki krem na odparzenia,krem na rozstepy itd i kosmetyczke:
http://www.mustela.pl/pl/main.html#/connexion

i na bobovita mozna dostac poradniki i sloiczki z jedzonkiem
http://www.bobovita.pl/poradnik
dzieki za linki.
Jak sloiczki to super. Bo poradnikow nie chce.

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Mi pediatra zakazała jeść bułki. Kazała jeść pieczywo bez konserwantów, ciemne, najlepiej na zakwasie.

Ja mam dietę bez konserwantów, czyli kanapki bez masła, tylko skropione olejem z pestek winogron i schabem domowo upieczonym. Na obiady głównie pieczony drób, ryż/kasza gryczana, marchewka duszona/gotowana. No i owsianka ze słoiczkami owocowymi gerbera.
Do picia woda lub herbata owocowa. Pytałam o kawę zbożową, ale powiedziała, że ta, nie ma racji bytu w diecie matki karmiącej...
Jak mleko, to kozie.


Na razie każde testowanie nowych produktów, kończyło się pogorszeniem kolek, więc nie ryzykuję...


Ale dzisiejsza noc była fajna.
Odkryłam sposób na Henia - zawijam go w kocyk i puszczam szum strumienia górskiego i, nawet jak ma kolkę, uspokaja się w sekundę

Tylko mały budzi się nadal co 3h (jak w zegarku) nocą na cyca. Długo to może trwać...? Kiedy wydłuży trochę czas snu?
Z Pawlem dlugo trwalo niestety.....ale kazdy dzieciaczek jest inny. Na pewno bedzie troche lepiej jak zaczniemy wrowadzac stale jedzonko i kaszki - bo beda sie bardziej najadac.
Pawel pierwszy raz przespal cala noc po roku. No i jak przeszlam na mm to w koncu sie wyspalam

Agaton paleczkami.
A jesli chodzi o mate i lezaczek to sie nie wypowiadam bo moj sie nie interesuje. Jak lezy w lezaczku to zamiast na zabawki wodzi wzrokiem za mna.... ale caly czas mam nadzieje ze sie to zmieni.
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś

Edytowane przez katiem
Czas edycji: 2012-10-22 o 09:35
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 09:51   #783
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Bliźniaczki przesypiały całe noce od 4miesiąca- kiedy wprowadziłam kaszki do jadłospisu. tzn była jedna pobudka, no ale to prawie cała noc w 5msc już spały pięknie od 22 do 7mej, ale ja wcześnie zaczełam wprowadzać stałe pokarmy i myślę że to dlatego. Jula jak miała 5msc już nawet czosnek zaliczyła skubanej sakował tak że jak zabrałam to był jeden wielki ryk- a podałam na przeziębienie cebule z czosnkiem i miodem myślałam że nawet nie łyknie a jak się przyssała to oddać nie chciała
z Zośką będę robić tak samo- za miesiąc będziemy wcinać kaszki (możecie mnie zbesztać że są od 4 skonczonego a nie od 3miesiąca, ale z laskami nie miałam żadnego problemu z nowymi pokarmami- wręcz przeciwnie, pediatra stwierdziła że coś w tym jest że wcześniej wprowadzane pokarmy lepiej się przyjmują, bo jeśli maluch przez 5msc je tylko i wyłącznie mleko to brzuszek się bardzo do niego przyzwyczaja i trudniej przechodzi wprowadzanie stałych pokarmów.

Zośce na dniach będę zagęszczać mleko kleikiem, już dawno bym to zrobiła, ale zawsze zapominam kupić

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Maggie jednak dzisiaj nie dam rady wyjechać wcześniej żebyśmy wyszły na kawkę, TŻ ma pogrzeb cioci więc niestety ale moje play idą w łeb
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 10:01   #784
kajaja
Zadomowienie
 
Avatar kajaja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 636
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

.GRcorrect { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px !important; BACKGROUND: url(correctionDashed.gif) repeat-x left bottom; TEXT-DECORATION: none !important}.GRSpellingCor rect { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px !important; BACKGROUND: url(correctionDashed.gif) repeat-x left bottom; TEXT-DECORATION: none !important}.GRspelling { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px !important; BACKGROUND: url(correctionDashed.gif) repeat-x left bottom; TEXT-DECORATION: none !important}.GRline { POSITION: absolute; BOTTOM: 0px; BACKGROUND: url(correctionDashed.gif) repeat-x left bottom; HEIGHT: 3px; RIGHT: 0px; LEFT: 0px}.GRnoMark { BACKGROUND: none transparent scroll repeat 0% 0%}.GRwrapper { BORDER-BOTTOM: transparent 0px solid; POSITION: absolute; BORDER-LEFT: transparent 0px solid; PADDING-BOTTOM: 0px; MARGIN: 0px; PADDING-LEFT: 0px; PADDING-RIGHT: 0px; OVERFLOW: hidden; BORDER-TOP: transparent 0px solid; BORDER-RIGHT: transparent 0px solid; PADDING-TOP: 0px}.GRcontour { POSITION: absolute; MARGIN: 0px}.GRrichText { BORDER-BOTTOM-COLOR: transparent; PADDING-BOTTOM: 3px; BORDER-RIGHT-WIDTH: 0px; BORDER-TOP-COLOR: transparent; MARGIN: 0px; DISPLAY: block; WHITE-SPACE: pre-wrap; BORDER-TOP-WIDTH: 0px; BORDER-BOTTOM-WIDTH: 0px; COLOR: transparent; BORDER-RIGHT-COLOR: transparent; OVERFLOW: hidden; BORDER-LEFT-COLOR: transparent; BORDER-LEFT-WIDTH: 0px; -webkit-text-fill-color: transparent}.GRinputWrapp er .GRrichText { POSITION: absolute; TOP: 50%}.GRtextareaWrapper .GRrichText { }#GRmenuList { BOX-SIZING: content-box; POSITION: relative; BORDER-LEFT: #8ed231 2px solid; PADDING-BOTTOM: 0px; PADDING-LEFT: 8px; WIDTH: 108px; PADDING-RIGHT: 8px; BACKGROUND: #fff; FLOAT: left; BORDER-RIGHT: #8ed231 2px solid; PADDING-TOP: 0px}#GRmenuList UL { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px; LIST-STYLE-TYPE: none; MARGIN: -1px 0px 0px; PADDING-LEFT: 0px; PADDING-RIGHT: 0px; FLOAT: left; PADDING-TOP: 0px}#GRmenuList UL LI { FONT: 12px/18px tahoma; WHITE-SPACE: nowrap; FLOAT: left; COLOR: #484848; CLEAR: left; CURSOR: pointer}#GRmenuList UL LI:first-child { FONT-WEIGHT: bold}#GRmenuList UL LI:hover { COLOR: #000}#GRtop { BORDER-TOP: #8ed231 2px solid; TOP: -7px}#GRbottom { BORDER-BOTTOM: #8ed231 2px solid; BOTTOM: -6px}.GRcorner_cnt { POSITION: absolute; WIDTH: 112px; BACKGROUND: #fff; HEIGHT: 7px; LEFT: 6px}#GRcontact { Z-INDEX: 1; POSITION: relative; TEXT-ALIGN: center; WIDTH: 100%; BOTTOM: -4px; DISPLAY: inline-block; FONT: 11px/18px tahoma; BACKGROUND: url(undefinedbottom-line-mid.png) left top; FLOAT: left; HEIGHT: 19px; COLOR: #fff; TEXT-DECORATION: none}#GRcontact:hover { BACKGROUND-POSITION: left bottom}#GRcontact STRONG { COLOR: #fff; FONT-SIZE: 12px}.GRcorner { POSITION: absolute; DISPLAY: block; BACKGROUND: url(undefinedcorners-2.png)}.GRmenu_tl { WIDTH: 8px; BACKGROUND-POSITION: 0px 0px; HEIGHT: 7px; TOP: -2px; LEFT: -8px}.GRmenu_tr { WIDTH: 8px; BACKGROUND-POSITION: -10px 0px; HEIGHT: 7px; RIGHT: -8px; TOP: -2px}.GRmenu_bl { WIDTH: 10px; BOTTOM: -2px; BACKGROUND-POSITION: 0px -7px; HEIGHT: 21px; LEFT: -8px}.GRmenu_br { WIDTH: 10px; BOTTOM: -2px; BACKGROUND-POSITION: -8px -7px; HEIGHT: 21px; RIGHT: -8px}.hover { BACKGROUND: url(undefinedcorners-hover.png) 0px 0px}.hover { BACKGROUND: url(undefinedcorners-hover.png) -8px 0px}#GRmenuList #GRseparator { MARGIN: 3px 0px; WIDTH: 100%; BACKGROUND: #e5e5e5; HEIGHT: 1px; CURSOR: default}#GRmenuList #GRignore { TEXT-INDENT: -999px; WIDTH: 31px; BACKGROUND: url(undefinedmenu-ignore.gif) 0px 0px; HEIGHT: 15px; OVERFLOW: hidden}#GRmenuList #GRignore:hover { BACKGROUND-POSITION: 0px -15px}#GRmenuMask { Z-INDEX: 2147483647; POSITION: fixed; WIDTH: 100%; BACKGROUND: url(undefinedmenu-bg.gif); HEIGHT: 100%; TOP: 0px; LEFT: 0px}.GRcorrect { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px !important; BACKGROUND: url(correction.gif) repeat-x left bottom; TEXT-DECORATION: none !important}.GRSpellingCor rect { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px !important; BACKGROUND: url(correction.gif) repeat-x left bottom; TEXT-DECORATION: none !important}.GRspelling { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px !important; BACKGROUND: url(correction.gif) repeat-x left bottom; TEXT-DECORATION: none !important}.GRline { POSITION: absolute; BOTTOM: 0px; BACKGROUND: url(correction.gif) repeat-x left bottom; HEIGHT: 3px; RIGHT: 0px; LEFT: 0px}.GRnoMark { BACKGROUND: none transparent scroll repeat 0% 0%}.GRwrapper { BORDER-BOTTOM: transparent 0px solid; POSITION: absolute; BORDER-LEFT: transparent 0px solid; PADDING-BOTTOM: 0px; MARGIN: 0px; PADDING-LEFT: 0px; PADDING-RIGHT: 0px; OVERFLOW: hidden; BORDER-TOP: transparent 0px solid; BORDER-RIGHT: transparent 0px solid; PADDING-TOP: 0px}.GRcontour { POSITION: absolute; MARGIN: 0px}.GRrichText { BORDER-BOTTOM-COLOR: transparent; PADDING-BOTTOM: 3px; BORDER-RIGHT-WIDTH: 0px; BORDER-TOP-COLOR: transparent; MARGIN: 0px; DISPLAY: block; WHITE-SPACE: pre-wrap; BORDER-TOP-WIDTH: 0px; BORDER-BOTTOM-WIDTH: 0px; COLOR: transparent; BORDER-RIGHT-COLOR: transparent; OVERFLOW: hidden; BORDER-LEFT-COLOR: transparent; BORDER-LEFT-WIDTH: 0px; -webkit-text-fill-color: transparent}.GRinputWrapp er .GRrichText { POSITION: absolute; TOP: 50%}.GRtextareaWrapper .GRrichText { }#GRmenuList { BOX-SIZING: content-box; POSITION: relative; BORDER-LEFT: #8ed231 2px solid; PADDING-BOTTOM: 0px; PADDING-LEFT: 8px; WIDTH: 108px; PADDING-RIGHT: 8px; BACKGROUND: #fff; FLOAT: left; BORDER-RIGHT: #8ed231 2px solid; PADDING-TOP: 0px}#GRmenuList UL { POSITION: relative; PADDING-BOTTOM: 0px; LIST-STYLE-TYPE: none; MARGIN: -1px 0px 0px; PADDING-LEFT: 0px; PADDING-RIGHT: 0px; FLOAT: left; PADDING-TOP: 0px}#GRmenuList UL LI { FONT: 12px/18px tahoma; WHITE-SPACE: nowrap; FLOAT: left; COLOR: #484848; CLEAR: left; CURSOR: pointer}#GRmenuList UL LI:first-child { FONT-WEIGHT: bold}#GRmenuList UL LI:hover { COLOR: #000}#GRtop { BORDER-TOP: #8ed231 2px solid; TOP: -7px}#GRbottom { BORDER-BOTTOM: #8ed231 2px solid; BOTTOM: -6px}.GRcorner_cnt { POSITION: absolute; WIDTH: 112px; BACKGROUND: #fff; HEIGHT: 7px; LEFT: 6px}#GRcontact { Z-INDEX: 1; POSITION: relative; TEXT-ALIGN: center; WIDTH: 100%; BOTTOM: -4px; DISPLAY: inline-block; FONT: 11px/18px tahoma; BACKGROUND: url(undefinedbottom-line-mid.png) left top; FLOAT: left; HEIGHT: 19px; COLOR: #fff; TEXT-DECORATION: none}#GRcontact:hover { BACKGROUND-POSITION: left bottom}#GRcontact STRONG { COLOR: #fff; FONT-SIZE: 12px}.GRcorner { POSITION: absolute; DISPLAY: block; BACKGROUND: url(undefinedcorners-2.png)}.GRmenu_tl { WIDTH: 8px; BACKGROUND-POSITION: 0px 0px; HEIGHT: 7px; TOP: -2px; LEFT: -8px}.GRmenu_tr { WIDTH: 8px; BACKGROUND-POSITION: -10px 0px; HEIGHT: 7px; RIGHT: -8px; TOP: -2px}.GRmenu_bl { WIDTH: 10px; BOTTOM: -2px; BACKGROUND-POSITION: 0px -7px; HEIGHT: 21px; LEFT: -8px}.GRmenu_br { WIDTH: 10px; BOTTOM: -2px; BACKGROUND-POSITION: -8px -7px; HEIGHT: 21px; RIGHT: -8px}.hover { BACKGROUND: url(undefinedcorners-hover.png) 0px 0px}.hover { BACKGROUND: url(undefinedcorners-hover.png) -8px 0px}#GRmenuList #GRseparator { MARGIN: 3px 0px; WIDTH: 100%; BACKGROUND: #e5e5e5; HEIGHT: 1px; CURSOR: default}#GRmenuList #GRignore { TEXT-INDENT: -999px; WIDTH: 31px; BACKGROUND: url(undefinedmenu-ignore.gif) 0px 0px; HEIGHT: 15px; OVERFLOW: hidden}#GRmenuList #GRignore:hover { BACKGROUND-POSITION: 0px -15px}#GRmenuMask { Z-INDEX: 2147483647; POSITION: fixed; WIDTH: 100%; BACKGROUND: url(undefinedmenu-bg.gif); HEIGHT: 100%; TOP: 0px; LEFT: 0px}
Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
dziewczyny, kiedy Wasze dzieciaczki zaczęły się interesować rzeczami typu mata, karuzela czy zabawki? zastanawiam się czy nie czas czegoś zamówić

pochwalcie się co kupiłyście, chętnie coś zgapię od Was
maz kupił karuzele z pozytywka nad lozeczko i mala lubi ta melodyjke i na miski tez sie gapi a pozatym to jak ja poloze na brzuchu to glowe mi podnosi do gory
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie
tak - na zwsze
30,09,2012JULITKA ZUZANNA
30.03.2016 Antek Fabian
kajaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 10:07   #785
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Agaton agnus bardzo dziekuje za odpowiedzi A juz myslalam ze czeka mnie sporo roboty
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 10:10   #786
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

My mamy tę huśtawkę http://e-mama.pl/index.php?p1780,hus...ht-starts-6909 i karuzele http://e-mama.pl/index.php?p2262,kar...la-ksiezniczka obie zabawki sprawdzają się świetnie.

Teraz musimy zakupić matę z TL małą księżniczkę
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 10:14   #787
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
dziewczyny, kiedy Wasze dzieciaczki zaczęły się interesować rzeczami typu mata, karuzela czy zabawki? zastanawiam się czy nie czas czegoś zamówić

pochwalcie się co kupiłyście, chętnie coś zgapię od Was
Mój jak skończył miesiąc, czyli od kilku dni Ma nad bujaczkiem zabawki i się potrafi gapić z 30 minut!

Ja zamawiam matę i karuzelę Fisher Price Rainforest. Tzn. karuzelka od prababci będzie, a mata od babci.


Co do spania razem - my śpimy z małym i chyba na razie tak zostanie. Jak przyjdzie karuzelka, to zaczniemy przyzwyczajać w dzień do łóżeczka.
Są też minusy spania razem - właśnie ulał porządnie na pościel

Czy Wasze dzieci też chcą ciągle być noszone na ramieniu??? Henio się wkurza w każdej innej pozycji, a na ramieniu może się wreszcie gapić na wszystko i chodziłby tak godzinami
gda jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-22, 10:23   #788
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Mój jak skończył miesiąc, czyli od kilku dni Ma nad bujaczkiem zabawki i się potrafi gapić z 30 minut!

Ja zamawiam matę i karuzelę Fisher Price Rainforest. Tzn. karuzelka od prababci będzie, a mata od babci.


Co do spania razem - my śpimy z małym i chyba na razie tak zostanie. Jak przyjdzie karuzelka, to zaczniemy przyzwyczajać w dzień do łóżeczka.
Są też minusy spania razem - właśnie ulał porządnie na pościel

Czy Wasze dzieci też chcą ciągle być noszone na ramieniu??? Henio się wkurza w każdej innej pozycji, a na ramieniu może się wreszcie gapić na wszystko i chodziłby tak godzinami
moja tak samo
wszystko chce widziec.
wrzucilam pare fotek na mail.
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 10:44   #789
aga_ton
Wtajemniczenie
 
Avatar aga_ton
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Lena znowu zaczyna mi przy cycu wisieć. mogłaby sokać cały dzień. powoli wykluczam mm, daję tylko na noc, mała wtedy dłużej śpi za to ponownie jestem uziemiona na kanapie z cyckiem na wierzchu...

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

pisałyście o kaszkach. jakie będziecie wprowadzać? (tak na przyszłość pytam )
a co sądzicie o podawaniu gotowych dań w słoiczkach?
aga_ton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 10:44   #790
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cześć.

Dearline w sumie nie wiem na jakiej podstawie tak stwierdził ,ale też mam cichą nadzieje, że się pomylił. Powiedział, ze na 99 % spotkamy sie 1 listopada. Poczekamy, zobaczymy
Ciekawe kiedy powitamy nasze Maluszki. \
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 10:46   #791
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
Lena znowu zaczyna mi przy cycu wisieć. mogłaby sokać cały dzień. powoli wykluczam mm, daję tylko na noc, mała wtedy dłużej śpi za to ponownie jestem uziemiona na kanapie z cyckiem na wierzchu...
O tak, moje życie też głównie ogranicza się do kanapy
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-22, 10:57   #792
lilka00
Wtajemniczenie
 
Avatar lilka00
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 447
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Dzięki wszystkim za gratulacje!!


Opiszę mój poród : W środę 17.10 cały dzień czułam się normalnie. Pod wieczór złapało mnie parę bezbolesnych nieregularnych skurczy i to wszystko, miałam trochę rozwolnienie, ale to też nie pierwszy raz. Ok. 24 brzuch zaczął mi twardnieć co 4-5 minut, ale nie było to bolesne, oglądaliśmy sobie z TŻ-tem film i te twardnienia stawały się coraz bardziej dokuczliwe i były cały czas regularne, ok. 2 już bolało całkiem nieźle, więc stwierdziliśmy, że pojedziemy w razie co do szpitala sprawdzić co i jak. Pojechaliśmy na IP, rozwarcia praktycznie nie było, na parę mm, na KTG skurcze owszem regularne, ale o mocy ok. 30… Odesłali nas do domu, kazali wziąć nospę i ciepły prysznic. Zastosowałam się do zaleceń, ok. 3 byliśmy w domu, wzięłam nospy, prysznic i nic… Skurcze cały czas co 4-5 minut z tym, że już mnie wykręcało z bólu. Ok. 5 pojechaliśmy na IP, rozwarcie 2,5 cm, skurcze ok. 50 z łaska po konsultacjach nas przyjęli na porodówkę, bo „może dzisiaj urodzę” i właściwie poród się zacznie jak będzie z 4 cm. O 6:30 już było 5 cm rozwarcia, skurcze 60-70 do wytrzymania jeszcze… Ok. 8:00 powiedziałam już, że chcę znieczulenie, potem KTG, skurcze już na 90-95 co ciekawe cały czas co 4-5 minut. O 8:30 przyszła Pani doktor ustalać to znieczulenie, zagląda mi w pochwę, a tam rozwarcie 10 cm! Zrobiło się od razu zamieszanie no i rodzimy, już za bardzo nie wiem co i jak o której, ale po 3-4 skurczach z parciem dziecko było na świecie :P. Przy drugim musiałam się jeszcze wstrzymać, bo rączka była przy głowie i ją musieli jakoś tam ustawić, wstrzymywanie parcia koszmar, w ogóle te parte to ból życia, darłam się, no ale długo na szczęście to nie trwało. Mam nacięcie na 3 szwy, ale wierzę, że było konieczne, bo w szpitalu, gdzie rodziłam nie robi się tego rutynowo i się tego wystrzegają. Pani doktor mówiła, że i tak dobrze, bo ja pierworódka dziecko prawie 4 kg i jeszcze ta rączka, zaglądałam sobie z lusterkiem i jakoś źle to nie wygląda :P. Łożysko urodziłam na jednym lekkim parciu, praktycznie niezauważalnie po tym wszystkim. Z opieki szpitalnej jestem zadowolona, byłam dobrze traktowana i w ogóle. TŻ cały czas był ze mną, ale się strasznie biedak stresował jak krzyczałam, mówił, że takie dźwięki jak człowiek umierający w cierpieniach wydawałam, ale potem przeciął pępowinę i jest zakochany w małej, był ją z pielęgniarkami zaraz po porodzie ważyć i kąpać, a mnie zaszyli w tym czasie. Jego obecność była bardzo pomocna, szczególnie na wcześniejszych etapach porodu, bo przy parciu było mi wszystko jedno, nawet gdy zemdlał to by mi to zwisało. Teraz mała śpi, ale zaraz się obudzi na karmienie, jest bardzo grzeczna, zobaczymy jak długo….
Pokarmu mam całkiem dużo, ale kosztem zmasakrowanych sutków, krwawiące rany na nich mam, no ale cóż, wytrzymam.

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.

Dearline w sumie nie wiem na jakiej podstawie tak stwierdził ,ale też mam cichą nadzieje, że się pomylił. Powiedział, ze na 99 % spotkamy sie 1 listopada. Poczekamy, zobaczymy
Ciekawe kiedy powitamy nasze Maluszki. \
Ja 15.10 na wizycie też jeszcze usłyszałam, że poród daleko, a 18.10 rano już urodziłam, więc wiesz, wszystko jest możliwe . Mój lekarz prowadzący przyszedł mi pogratulować w ten czwartek po południu i nie ukrywał, że jest zaskoczony, że ja już po. Też się już na 25.10 umówiliśmy na badania w szpitalu.
lilka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 11:00   #793
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Lilka super opis porodu. A fragment o tych jękach podsumowanych przez TŻ świetny.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Ooo to może jeszcze Jasiu nas zaskoczy
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 11:04   #794
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
Lena znowu zaczyna mi przy cycu wisieć. mogłaby sokać cały dzień. powoli wykluczam mm, daję tylko na noc, mała wtedy dłużej śpi za to ponownie jestem uziemiona na kanapie z cyckiem na wierzchu...

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

pisałyście o kaszkach. jakie będziecie wprowadzać? (tak na przyszłość pytam )
a co sądzicie o podawaniu gotowych dań w słoiczkach?

ja zamierzam swojej dawac. bo po pierwsze jestem lewa w gotowaniu a po drugie ciezko znalesc warzywa/owoce zeby byly ekologiczne a w takich sliczkach sa....no i tez cenowo takie warzywa/owoce sporo..to samo miesco....jedynie to jak dostane od rodzicow, bo maja wlasne kurczaki i maly ogrodek to bede cos kombionwac

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Cytat:
Napisane przez sandra23s Pokaż wiadomość
moja tak samo
wszystko chce widziec.
wrzucilam pare fotek na mail.
ślicznotka i jak ladnie trzyma głowke
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 11:09   #795
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez lilka00 Pokaż wiadomość
Dzięki wszystkim za gratulacje!!


Opiszę mój poród : W środę 17.10 cały dzień czułam się normalnie. Pod wieczór złapało mnie parę bezbolesnych nieregularnych skurczy i to wszystko, miałam trochę rozwolnienie, ale to też nie pierwszy raz. Ok. 24 brzuch zaczął mi twardnieć co 4-5 minut, ale nie było to bolesne, oglądaliśmy sobie z TŻ-tem film i te twardnienia stawały się coraz bardziej dokuczliwe i były cały czas regularne, ok. 2 już bolało całkiem nieźle, więc stwierdziliśmy, że pojedziemy w razie co do szpitala sprawdzić co i jak. Pojechaliśmy na IP, rozwarcia praktycznie nie było, na parę mm, na KTG skurcze owszem regularne, ale o mocy ok. 30… Odesłali nas do domu, kazali wziąć nospę i ciepły prysznic. Zastosowałam się do zaleceń, ok. 3 byliśmy w domu, wzięłam nospy, prysznic i nic… Skurcze cały czas co 4-5 minut z tym, że już mnie wykręcało z bólu. Ok. 5 pojechaliśmy na IP, rozwarcie 2,5 cm, skurcze ok. 50 z łaska po konsultacjach nas przyjęli na porodówkę, bo „może dzisiaj urodzę” i właściwie poród się zacznie jak będzie z 4 cm. O 6:30 już było 5 cm rozwarcia, skurcze 60-70 do wytrzymania jeszcze… Ok. 8:00 powiedziałam już, że chcę znieczulenie, potem KTG, skurcze już na 90-95 co ciekawe cały czas co 4-5 minut. O 8:30 przyszła Pani doktor ustalać to znieczulenie, zagląda mi w pochwę, a tam rozwarcie 10 cm! Zrobiło się od razu zamieszanie no i rodzimy, już za bardzo nie wiem co i jak o której, ale po 3-4 skurczach z parciem dziecko było na świecie :P. Przy drugim musiałam się jeszcze wstrzymać, bo rączka była przy głowie i ją musieli jakoś tam ustawić, wstrzymywanie parcia koszmar, w ogóle te parte to ból życia, darłam się, no ale długo na szczęście to nie trwało. Mam nacięcie na 3 szwy, ale wierzę, że było konieczne, bo w szpitalu, gdzie rodziłam nie robi się tego rutynowo i się tego wystrzegają. Pani doktor mówiła, że i tak dobrze, bo ja pierworódka dziecko prawie 4 kg i jeszcze ta rączka, zaglądałam sobie z lusterkiem i jakoś źle to nie wygląda :P. Łożysko urodziłam na jednym lekkim parciu, praktycznie niezauważalnie po tym wszystkim. Z opieki szpitalnej jestem zadowolona, byłam dobrze traktowana i w ogóle. TŻ cały czas był ze mną, ale się strasznie biedak stresował jak krzyczałam, mówił, że takie dźwięki jak człowiek umierający w cierpieniach wydawałam, ale potem przeciął pępowinę i jest zakochany w małej, był ją z pielęgniarkami zaraz po porodzie ważyć i kąpać, a mnie zaszyli w tym czasie. Jego obecność była bardzo pomocna, szczególnie na wcześniejszych etapach porodu, bo przy parciu było mi wszystko jedno, nawet gdy zemdlał to by mi to zwisało. Teraz mała śpi, ale zaraz się obudzi na karmienie, jest bardzo grzeczna, zobaczymy jak długo….
Pokarmu mam całkiem dużo, ale kosztem zmasakrowanych sutków, krwawiące rany na nich mam, no ale cóż, wytrzymam.

.
moj co prawda byl za drzwiami na korytarzu ale wszystko slyszal i powiedzial,ze odglosy jak z filmu erotycznego:brzy dal:
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 11:20   #796
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.

Dearline w sumie nie wiem na jakiej podstawie tak stwierdził ,ale też mam cichą nadzieje, że się pomylił. Powiedział, ze na 99 % spotkamy sie 1 listopada. Poczekamy, zobaczymy
Ciekawe kiedy powitamy nasze Maluszki. \
Wszystko się może zdarzyć mi też mówił że za tydzień się spotkamy na wizycie , a ja już nie doczekałam i po 3 dniach Jaś przyszedł na świat
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 11:22   #797
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Dziewczyny dajecie mi nadzieje
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 11:39   #798
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Dzień dobry
Mati śpi albo udaje, bo co chwila miałczy. Próbuję od dwóch godzin coś napisać
Cytat:
Napisane przez asiejka86 Pokaż wiadomość
Mam jeszcze pytanie co do tej masci - dostanę ją bez recepty? Bo wpisałam w internet i wyskoczyło mi, że to antybiotyk na receptę. Choć moze cos źle wpisałam albo jest kilka rodzajow tej masci?
Krem jest bez recepty.

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość

A na Pawełka to musze uwazac. Gdyby kladl te zabawki obok Kuby to pol biedy (tak tez robi) ale teraz to wrzucal z gory do lozeczka - bo przeciez kurdupelek jest.
O matko, rzeczywiście musisz pilnować.

Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
główka rosnie a bialko spada pomału...po operacji mała przyjdzie do domu!!


Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Clotrimazolum można jak najbadziej używac. Ja sostuje na cewke moczową u Zuzanki pięknie jej się wygaja a ona ma często problemy z cewką.
Ale jakie na przykład problemy? Bo mnie strasznie boli jak sikam, pęcherz mam zdrowy, bo właśnie kończę antybiotyk na pęcherz ale cewka boli jak zaczynam sikać okropnie.

Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość
hejoj dieta,ale ja nie umiem się obejść bez nabiałui Kuba znowu ma więcej śluzu w kupie.Bądź z nami a będziesz wszystko dobrze wiedziała

Mi koleżanka mówiła,że na problemy malucha ze zrobieniem kupy jest........termometr:coj est:i że to działa.Ja jeszcze nie próbowałam,Kuba narazie daje rade sam.
Co do śluzu, to jak widzisz wskazuje na alergię, bo jak nie pilnujesz diety to znów jest.
A termometr to nie najlepszy sposób na wywołanie kupy. Zwieracze się rozleniwią i bez termometru już kupa sama nie pójdzie.

Cytat:
Napisane przez OlejmyJutro Pokaż wiadomość
Właśnie przechodzimy z córą na mm. Ma już prawie 2 miesiące. Tylko jest ciężej niż myślałam. Fakt, że je z butli zazwyczaj 120 ml jednorazowo, ale ciągle chce piersi. Tylko ją przytulam ona od razu szuka cyca. Tak samo jak przytulę ją do piersi to zaczyna ssać mi bluzkę. Po za tym nie chcę pić herbatki, ani wody. Daje jej 3 butle dziennie, na przemian z piersią, a w nocy tylko cyc. Po za tym zaczęła się częściej budzić w nocy, żeby pocmokać cyca. Nie wiem już co mam robić. Mam coraz mniej mleka w piesiach. Nie wiem jak zachęcić małą do herbatki lub wody. Przecież jedząc mm musi coś pić.
A dlaczego przechodzisz na mm?

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
A co do owocow - ze nie pestkowe - a jakie owoce sa bezpestkowe???? Nawet banan cos tam niby ma.

zdjecia uzbierane od 2009 roku
Ja muszę to samo ze zdjęciami zrobić, z tym że ostatnie wywołane mam z chrzcin Pauli, czyli rok 2007
Z pestkowych trzeba unikać śliwek, wiśni, czereśni, brzoskwiń itp. Banany i jabłka jak najbardziej dozwolone.

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
dziewczyny, kiedy Wasze dzieciaczki zaczęły się interesować rzeczami typu mata, karuzela czy zabawki? zastanawiam się czy nie czas czegoś zamówić

pochwalcie się co kupiłyście, chętnie coś zgapię od Was
Mój matę ma w tyłku. Na huśtawce chwilę wysiedzi, ale szału nie robi. Zamówiłam pałąk do fotelika/ wózka i muszę zdecydować się na jakąs karuzelkę.

Cytat:
Napisane przez Sojka1990 Pokaż wiadomość
Bliźniaczki przesypiały całe noce od 4miesiąca- kiedy wprowadziłam kaszki do jadłospisu. tzn była jedna pobudka, no ale to prawie cała noc w 5msc już spały pięknie od 22 do 7mej, ale ja wcześnie zaczełam wprowadzać stałe pokarmy i myślę że to dlatego. Jula jak miała 5msc już nawet czosnek zaliczyła skubanej sakował tak że jak zabrałam to był jeden wielki ryk- a podałam na przeziębienie cebule z czosnkiem i miodem myślałam że nawet nie łyknie a jak się przyssała to oddać nie chciała
z Zośką będę robić tak samo- za miesiąc będziemy wcinać kaszki (możecie mnie zbesztać że są od 4 skonczonego a nie od 3miesiąca, ale z laskami nie miałam żadnego problemu z nowymi pokarmami- wręcz przeciwnie, pediatra stwierdziła że coś w tym jest że wcześniej wprowadzane pokarmy lepiej się przyjmują, bo jeśli maluch przez 5msc je tylko i wyłącznie mleko to brzuszek się bardzo do niego przyzwyczaja i trudniej przechodzi wprowadzanie stałych pokarmów.

Zośce na dniach będę zagęszczać mleko kleikiem, już dawno bym to zrobiła, ale zawsze zapominam kupić

A ja uważam że te wytyczne po coś są i zamierzam ich przestrzegać.

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Dziewczyny dajecie mi nadzieje
To jescze ja Ci dam Z Paulą rano na wizycie lekarz powiedział że do porodu daleko, a po południu byłam na porodowce
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 11:48   #799
OlejmyJutro
Raczkowanie
 
Avatar OlejmyJutro
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 186
GG do OlejmyJutro Send a message via Skype™ to OlejmyJutro
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość

A dlaczego przechodzisz na mm?
Mała wie coraz więcej, a mleka w piesiach tyle co nic. Opróżnia jedną cyce, potem drugą i nadal jest głodna. Karmiłam ją o 7.00 piersią i do tej pory mam miękkie cyce. Nie wiem czemu tak się stało. Piję bardzo dużo wody i nic. Wcześniej w nocy wylewało się mleko, a teraz nawet wkładki laktacyjne są suche po 6 godzinnej przerwie w nocy.
__________________

Jestem mamą !
27.08.2012r.
OlejmyJutro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 11:51   #800
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

To jescze ja Ci dam Z Paulą rano na wizycie lekarz powiedział że do porodu daleko, a po południu byłam na porodowce

Ale mi humor poprawiłyście Zmykam na zakupy.
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 11:56   #801
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Jeszcze wpadam na chwile przed praca.

Tamlin pewnie nadal bym nic nie robila ze zdjeciami gdyby nie moja mama ktora mi ciagle przypomina ze chce zdjecia wnukow itd. Poza tym w tym roku szwagier bral slub i dostalismy kilka zdjec w malym albumiku. I bylo mi tak milo. Chcce sie odwdzieczyc

Co do jedzonka dla maluchow.
Kaszki - najpierw byly Bobovita i inne takie gotowe - dopoki nie posmakowalam i stwierdzilam ze za duzo cukru - a po co?????
Potem kupowalam w sklepie ekologicznym - czeskiej firmy - kaszke jaglana, owsiana, manna itd - na moim mleku by bylo slodsze i smaczniejsze. Do tego wcieralam jabluszko, marchewke i inne owoce - banan np. I mialam najzdrowsza pyszna kaszke. Te co kupowalam tez nie trzeba gotowac.

A sloiki to inna historia. Nie mam swoich warzyw. Moge zaufac sklepikarzowi. Ale w sumie jak bedziemy wprowadzac pokarmy to bedzie zima wiec sezonowych jeszcze nie bedzie. Chyba bede kupowac Hippa bo maja te certyfikaty. ogolnie nie uwazam sloiczkow jako zlo.....

Kraven ginekolog sobie moze gadac My tu kciuki trzymamy

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Lilka oczywiscie sie wzruszylam czytajac opis
A parte odczuwalam dokladnie tak samo
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 12:08   #802
aga_ton
Wtajemniczenie
 
Avatar aga_ton
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
Jeszcze wpadam na chwile przed praca.

Tamlin pewnie nadal bym nic nie robila ze zdjeciami gdyby nie moja mama ktora mi ciagle przypomina ze chce zdjecia wnukow itd. Poza tym w tym roku szwagier bral slub i dostalismy kilka zdjec w malym albumiku. I bylo mi tak milo. Chcce sie odwdzieczyc

Co do jedzonka dla maluchow.
Kaszki - najpierw byly Bobovita i inne takie gotowe - dopoki nie posmakowalam i stwierdzilam ze za duzo cukru - a po co?????
Potem kupowalam w sklepie ekologicznym - czeskiej firmy - kaszke jaglana, owsiana, manna itd - na moim mleku by bylo slodsze i smaczniejsze. Do tego wcieralam jabluszko, marchewke i inne owoce - banan np. I mialam najzdrowsza pyszna kaszke. Te co kupowalam tez nie trzeba gotowac.

A sloiki to inna historia. Nie mam swoich warzyw. Moge zaufac sklepikarzowi. Ale w sumie jak bedziemy wprowadzac pokarmy to bedzie zima wiec sezonowych jeszcze nie bedzie. Chyba bede kupowac Hippa bo maja te certyfikaty. ogolnie nie uwazam sloiczkow jako zlo.....

Lilka oczywiscie sie wzruszylam czytajac opis
A parte odczuwalam dokladnie tak samo

ja też zamierzam korzystać z gotowych słoiczków, pytam z ciekawości o Wasze zdanie

a te kaszki to sama bardzo lubię, zwłaszcza mleczno- ryżową z bananami lub malinami


dla mnie parte były "najprzyjemniejsze" z całego porodu
gorzej było z rozwarciem. kroplówka za kroplówką, bóle takie że sikałam po nogach a rozwarcie zerowe położna ręcznie robiła mi rozwarcie, w życiu tak się nie zryczałam z bólu.
aga_ton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 12:11   #803
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

znowu ciężko nadrobić bo jesteśmy na etapie oduczania Duśki na rękach noszenia i zabawy ... ciężko idzie i pewnie lada moment mi straż do drzwi zapuka bądź położna

Duśka wczoraj sama zasnęła w łóżeczku przy czym odkładałam ją 47 razy )(!!!!) padła chyba ze zmęczenia .. obudziła się o 1 na butle i od razu zasnęła pobudka u nas o 6:10 dzisiaj ... i o 9 zasnęła na mnie przez przypadek więc ją eksmitowałam na łózko i spała do 1-:20 no i teraz od 12 było ziewanko ale zasnęła dopiero o 12:45 w efekcie kiedy była na rękach ... brałam ją i odkładałam 35 razy ... ciekawe ile pośpi ....


Cytat:
Napisane przez Sojka1990 Pokaż wiadomość
Bliźniaczki przesypiały całe noce od 4miesiąca- kiedy wprowadziłam kaszki do jadłospisu. tzn była jedna pobudka, no ale to prawie cała noc w 5msc już spały pięknie od 22 do 7mej, ale ja wcześnie zaczełam wprowadzać stałe pokarmy i myślę że to dlatego. Jula jak miała 5msc już nawet czosnek zaliczyła skubanej sakował tak że jak zabrałam to był jeden wielki ryk- a podałam na przeziębienie cebule z czosnkiem i miodem myślałam że nawet nie łyknie a jak się przyssała to oddać nie chciała
z Zośką będę robić tak samo- za miesiąc będziemy wcinać kaszki (możecie mnie zbesztać że są od 4 skonczonego a nie od 3miesiąca, ale z laskami nie miałam żadnego problemu z nowymi pokarmami- wręcz przeciwnie, pediatra stwierdziła że coś w tym jest że wcześniej wprowadzane pokarmy lepiej się przyjmują, bo jeśli maluch przez 5msc je tylko i wyłącznie mleko to brzuszek się bardzo do niego przyzwyczaja i trudniej przechodzi wprowadzanie stałych pokarmów.

Zośce na dniach będę zagęszczać mleko kleikiem, już dawno bym to zrobiła, ale zawsze zapominam kupić

ja Cię nie skarcę bo sama za wkrótce wprowadzam kleik znaczy się jak 3 miesiące będzie miała .. koleżanka po upływie 2 miesięcy wprowadziła i mała teraz ma 5,5 miesiąca i wczoraj wszamała danonka ładnie



Cytat:
Napisane przez Sojka1990 Pokaż wiadomość
My mamy tę huśtawkę http://e-mama.pl/index.php?p1780,hus...ht-starts-6909 i karuzele http://e-mama.pl/index.php?p2262,kar...la-ksiezniczka obie zabawki sprawdzają się świetnie.

Teraz musimy zakupić matę z TL małą księżniczkę
mamy tę samą huśtawkę Bright Starts tylko różową i karuzelkę tylko że wyspę marzeń a matę mamy http://e-mama.pl/index.php?p1053,karuzela-wyspa-marzen a matę taką http://e-mama.pl/index.php?p1048,gim...i-malpia-wyspa i leżaczek z FP http://e-mama.pl/index.php?p2176,fot...-planeta-t4145
wszystkie gadżety u nas się sprawdzają chociaż najlepiej Dusi na rączkach ....


Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Co do spania razem - my śpimy z małym i chyba na razie tak zostanie. Jak przyjdzie karuzelka, to zaczniemy przyzwyczajać w dzień do łóżeczka.
Są też minusy spania razem - właśnie ulał porządnie na pościel

Czy Wasze dzieci też chcą ciągle być noszone na ramieniu??? Henio się wkurza w każdej innej pozycji, a na ramieniu może się wreszcie gapić na wszystko i chodziłby tak godzinami

Moja chce być ciągle w takiej pozycji by świat zwiedzać mogła czyli pleckami do mojego brzusia złapana ręką pod ramię a drugą pod pupcię .. chociaż i na ramieniu jej cudnie ... tylko że u mnie już mniej cudnie bo nie mam siły tak cały dzień ... i jeszcze u spać coraz trudniej bo chce być bujana i husiana w ramionach przez tatusia


---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
Jeszcze wpadam na chwile przed praca.

Tamlin pewnie nadal bym nic nie robila ze zdjeciami gdyby nie moja mama ktora mi ciagle przypomina ze chce zdjecia wnukow itd. Poza tym w tym roku szwagier bral slub i dostalismy kilka zdjec w malym albumiku. I bylo mi tak milo. Chcce sie odwdzieczyc

Co do jedzonka dla maluchow.
Kaszki - najpierw byly Bobovita i inne takie gotowe - dopoki nie posmakowalam i stwierdzilam ze za duzo cukru - a po co?????
Potem kupowalam w sklepie ekologicznym - czeskiej firmy - kaszke jaglana, owsiana, manna itd - na moim mleku by bylo slodsze i smaczniejsze. Do tego wcieralam jabluszko, marchewke i inne owoce - banan np. I mialam najzdrowsza pyszna kaszke. Te co kupowalam tez nie trzeba gotowac.

A sloiki to inna historia. Nie mam swoich warzyw. Moge zaufac sklepikarzowi. Ale w sumie jak bedziemy wprowadzac pokarmy to bedzie zima wiec sezonowych jeszcze nie bedzie. Chyba bede kupowac Hippa bo maja te certyfikaty. ogolnie nie uwazam sloiczkow jako zlo.....

jakie to kaszki ....?
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-22, 12:17   #804
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
znowu ciężko nadrobić bo jesteśmy na etapie oduczania Duśki na rękach noszenia i zabawy ... ciężko idzie i pewnie lada moment mi straż do drzwi zapuka bądź położna

Duśka wczoraj sama zasnęła w łóżeczku przy czym odkładałam ją 47 razy )(!!!!) padła chyba ze zmęczenia .. obudziła się o 1 na butle i od razu zasnęła pobudka u nas o 6:10 dzisiaj ... i o 9 zasnęła na mnie przez przypadek więc ją eksmitowałam na łózko i spała do 1-:20 no i teraz od 12 było ziewanko ale zasnęła dopiero o 12:45 w efekcie kiedy była na rękach ... brałam ją i odkładałam 35 razy ... ciekawe ile pośpi ....




ja Cię nie skarcę bo sama za wkrótce wprowadzam kleik znaczy się jak 3 miesiące będzie miała .. koleżanka po upływie 2 miesięcy wprowadziła i mała teraz ma 5,5 miesiąca i wczoraj wszamała danonka ładnie





mamy tę samą huśtawkę Bright Starts tylko różową i karuzelkę tylko że wyspę marzeń a matę mamy http://e-mama.pl/index.php?p1053,karuzela-wyspa-marzen a matę taką http://e-mama.pl/index.php?p1048,gim...i-malpia-wyspa i leżaczek z FP http://e-mama.pl/index.php?p2176,fot...-planeta-t4145
wszystkie gadżety u nas się sprawdzają chociaż najlepiej Dusi na rączkach ....




Moja chce być ciągle w takiej pozycji by świat zwiedzać mogła czyli pleckami do mojego brzusia złapana ręką pod ramię a drugą pod pupcię .. chociaż i na ramieniu jej cudnie ... tylko że u mnie już mniej cudnie bo nie mam siły tak cały dzień ... i jeszcze u spać coraz trudniej bo chce być bujana i husiana w ramionach przez tatusia


---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------



jakie to kaszki ....?
Firma Nominal. Ja mam pod nosem sklepik gdzie je kupie.


Lece do pracy papa
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 12:38   #805
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
znowu ciężko nadrobić bo jesteśmy na etapie oduczania Duśki na rękach noszenia i zabawy ... ciężko idzie i pewnie lada moment mi straż do drzwi zapuka bądź położna

Duśka wczoraj sama zasnęła w łóżeczku przy czym odkładałam ją 47 razy )(!!!!) padła chyba ze zmęczenia .. obudziła się o 1 na butle i od razu zasnęła pobudka u nas o 6:10 dzisiaj ... i o 9 zasnęła na mnie przez przypadek więc ją eksmitowałam na łózko i spała do 1-:20 no i teraz od 12 było ziewanko ale zasnęła dopiero o 12:45 w efekcie kiedy była na rękach ... brałam ją i odkładałam 35 razy ... ciekawe ile pośpi ....




ja Cię nie skarcę bo sama za wkrótce wprowadzam kleik znaczy się jak 3 miesiące będzie miała .. koleżanka po upływie 2 miesięcy wprowadziła i mała teraz ma 5,5 miesiąca i wczoraj wszamała danonka ładnie





mamy tę samą huśtawkę Bright Starts tylko różową i karuzelkę tylko że wyspę marzeń a matę mamy http://e-mama.pl/index.php?p1053,karuzela-wyspa-marzen a matę taką http://e-mama.pl/index.php?p1048,gim...i-malpia-wyspa i leżaczek z FP http://e-mama.pl/index.php?p2176,fot...-planeta-t4145
wszystkie gadżety u nas się sprawdzają chociaż najlepiej Dusi na rączkach ....




Moja chce być ciągle w takiej pozycji by świat zwiedzać mogła czyli pleckami do mojego brzusia złapana ręką pod ramię a drugą pod pupcię .. chociaż i na ramieniu jej cudnie ... tylko że u mnie już mniej cudnie bo nie mam siły tak cały dzień ... i jeszcze u spać coraz trudniej bo chce być bujana i husiana w ramionach przez tatusia


---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------



jakie to kaszki ....?
Jak to moja znajoma Pani doktor ortopeda prawi "dziecko nie lubi oglądać wystaw sklepowych" na początku nie zrozumiałam o co chodzi musiała mi wytłumaczyć :P a no o to że przodem do świata nie powinno się dzieci nosić opartych pleckami bo to na bioderka złe. odwrotnie jak najbardziej tak- brzuch do brzucha i na żabe nogi.
Sama tak Zośke czasem nosze opartą plecami jak już żadna inna poza jej nie pasuje

a danonka Zośka już lizneła w tamtym tygodniu
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 12:43   #806
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Konczi - 5,5 miesiąca i takie maleństwo je taki syf, jakim jest Danonek... Nie przekonuje mnie to. Ładować tyle cukru w takie maleństwa i te kaloryczne ogólnodostępne kaszki, nic dziwnego że mamy coraz więcej dzieciaków z nadwagą

Przepraszam, ale takie jest moje zdanie na temat tych produktów...
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 12:47   #807
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
Lena znowu zaczyna mi przy cycu wisieć. mogłaby sokać cały dzień. powoli wykluczam mm, daję tylko na noc, mała wtedy dłużej śpi za to ponownie jestem uziemiona na kanapie z cyckiem na wierzchu...

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

pisałyście o kaszkach. jakie będziecie wprowadzać? (tak na przyszłość pytam )
a co sądzicie o podawaniu gotowych dań w słoiczkach?
Ja będę dawała te kaszki co są dostępne a do słoiczków nic nie mam Zuzka na n ich zaczynała a potem jej robiłam

Cytat:
Napisane przez lilka00 Pokaż wiadomość
Dzięki wszystkim za gratulacje!!


Opiszę mój poród : W środę 17.10 cały dzień czułam się normalnie. Pod wieczór złapało mnie parę bezbolesnych nieregularnych skurczy i to wszystko, miałam trochę rozwolnienie, ale to też nie pierwszy raz. Ok. 24 brzuch zaczął mi twardnieć co 4-5 minut, ale nie było to bolesne, oglądaliśmy sobie z TŻ-tem film i te twardnienia stawały się coraz bardziej dokuczliwe i były cały czas regularne, ok. 2 już bolało całkiem nieźle, więc stwierdziliśmy, że pojedziemy w razie co do szpitala sprawdzić co i jak. Pojechaliśmy na IP, rozwarcia praktycznie nie było, na parę mm, na KTG skurcze owszem regularne, ale o mocy ok. 30… Odesłali nas do domu, kazali wziąć nospę i ciepły prysznic. Zastosowałam się do zaleceń, ok. 3 byliśmy w domu, wzięłam nospy, prysznic i nic… Skurcze cały czas co 4-5 minut z tym, że już mnie wykręcało z bólu. Ok. 5 pojechaliśmy na IP, rozwarcie 2,5 cm, skurcze ok. 50 z łaska po konsultacjach nas przyjęli na porodówkę, bo „może dzisiaj urodzę” i właściwie poród się zacznie jak będzie z 4 cm. O 6:30 już było 5 cm rozwarcia, skurcze 60-70 do wytrzymania jeszcze… Ok. 8:00 powiedziałam już, że chcę znieczulenie, potem KTG, skurcze już na 90-95 co ciekawe cały czas co 4-5 minut. O 8:30 przyszła Pani doktor ustalać to znieczulenie, zagląda mi w pochwę, a tam rozwarcie 10 cm! Zrobiło się od razu zamieszanie no i rodzimy, już za bardzo nie wiem co i jak o której, ale po 3-4 skurczach z parciem dziecko było na świecie :P. Przy drugim musiałam się jeszcze wstrzymać, bo rączka była przy głowie i ją musieli jakoś tam ustawić, wstrzymywanie parcia koszmar, w ogóle te parte to ból życia, darłam się, no ale długo na szczęście to nie trwało. Mam nacięcie na 3 szwy, ale wierzę, że było konieczne, bo w szpitalu, gdzie rodziłam nie robi się tego rutynowo i się tego wystrzegają. Pani doktor mówiła, że i tak dobrze, bo ja pierworódka dziecko prawie 4 kg i jeszcze ta rączka, zaglądałam sobie z lusterkiem i jakoś źle to nie wygląda :P. Łożysko urodziłam na jednym lekkim parciu, praktycznie niezauważalnie po tym wszystkim. Z opieki szpitalnej jestem zadowolona, byłam dobrze traktowana i w ogóle. TŻ cały czas był ze mną, ale się strasznie biedak stresował jak krzyczałam, mówił, że takie dźwięki jak człowiek umierający w cierpieniach wydawałam, ale potem przeciął pępowinę i jest zakochany w małej, był ją z pielęgniarkami zaraz po porodzie ważyć i kąpać, a mnie zaszyli w tym czasie. Jego obecność była bardzo pomocna, szczególnie na wcześniejszych etapach porodu, bo przy parciu było mi wszystko jedno, nawet gdy zemdlał to by mi to zwisało. Teraz mała śpi, ale zaraz się obudzi na karmienie, jest bardzo grzeczna, zobaczymy jak długo….
Pokarmu mam całkiem dużo, ale kosztem zmasakrowanych sutków, krwawiące rany na nich mam, no ale cóż, wytrzymam.

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------



Ja 15.10 na wizycie też jeszcze usłyszałam, że poród daleko, a 18.10 rano już urodziłam, więc wiesz, wszystko jest możliwe . Mój lekarz prowadzący przyszedł mi pogratulować w ten czwartek po południu i nie ukrywał, że jest zaskoczony, że ja już po. Też się już na 25.10 umówiliśmy na badania w szpitalu.
najważniejsze ze mała jest z wami
Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Dzień dobry



Ale jakie na przykład problemy? Bo mnie strasznie boli jak sikam, pęcherz mam zdrowy, bo właśnie kończę antybiotyk na pęcherz ale cewka boli jak zaczynam sikać okropnie.
Ona ma zaczerwieniona mocno, wtedy rozszerzami i tak wkładamy ten krem plus krem neomycyne. po kilku razach przechodzi no i najważniejsze nasiadówki z kory dębu i fioletu. nie wiem jak Ty sobie mozesz sprawdzic czy masz czerwone chyba czekają Cie wygibasy z lusterkiem

Zuzka śpi, młody usnął na macie chyba mało go interesowała a dzisiaj jak Jasiu nie śpi to buzia mu sie nie zamyka gada gada i gada normalnie szok

wreszcie mam chwilkę dla siebie coi do pokarmów stałych.. uff a co mi tam ja już młodemu kleikem zagęszczam na noc bo się budził co 3 godziny a tak pięknie przesypia do 2 a smaukuje mu tak że aż do dna wyciąga wszystko ja też będę troszkę wcześniej wprowadzac, z Zuzką problemy brzuszkowe slkończyły się kliedy dostała pierwsze jabłko wwytyczne wytycznymi wiadomo bez przesady ale jak jednemu nic nie było to i drugiemu nie powinno tym bardziej że i tak dostanie wszystko poźniej niż Zuzanna.. bo zamierzam jeszcze z miesiąc poczekać

boze jaka cisza w domu jak łobuzy śpią normanie napawam się nią ze hoho

Kate zaraz przelej wszystko bo teraz mam dopiero czas

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Konczi - 5,5 miesiąca i takie maleństwo je taki syf, jakim jest Danonek... Nie przekonuje mnie to. Ładować tyle cukru w takie maleństwa i te kaloryczne ogólnodostępne kaszki, nic dziwnego że mamy coraz więcej dzieciaków z nadwagą

Przepraszam, ale takie jest moje zdanie na temat tych produktów...
akurat z danonkami bym poczekała, są jogurty nie wiem jakiej firmy dla takich małych dzieci.. na danonki przyjdzie czas
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-22, 12:54   #808
I_K
Zakorzenienie
 
Avatar I_K
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 984
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Konczi - 5,5 miesiąca i takie maleństwo je taki syf, jakim jest Danonek... Nie przekonuje mnie to. Ładować tyle cukru w takie maleństwa i te kaloryczne ogólnodostępne kaszki, nic dziwnego że mamy coraz więcej dzieciaków z nadwagą

Przepraszam, ale takie jest moje zdanie na temat tych produktów...
ja mam podobne zdanie, każda mamusia będzie robiła tak jak będzie chciała i nam nic do tego.
Moim zdaniem to nie chodzi tylko o to że dziecko to zje czy nie (bo pewnie w większości przypadków zje bez problemu) ale o to że jego układ pokarmowy nie jest jeszcze gotowy na takie pokarmy i nie możemy wiedzieć czy w wieku 15-20 lat nie będzie mieć przez nas jakichś problemów właśnie z tym układem.
__________________
maj 2011
I_K jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 12:55   #809
Agnes!84!!
Rozeznanie
 
Avatar Agnes!84!!
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 874
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cześć! Chciałam podziękować Wam za odpowiedzi odnośnie ubierania dziecka. Nie mam czasu zajrzeć na forum. Każdą wolną chwilę kiedy mała śpi też wykorzystuję żeby się zdrzemnąć, chociaż nie zawsze mi się to udaje i leżę tylko sfrustrowana.
Jest mi strasznie ciężko, nie zdawałam sobie do końca sprawy z tego jak będzie wyglądać rzeczywistość po porodzie
Mała nie daje spać w nocy. Nie śpi często od 24;00 do 5;00, non stop wisiałaby na cycku. Za dnia też za dużo nie śpi. Czasami stęka i denerwuje się ssąc pierś a ja nie wiem co się dzieje. Wydaje mi się że przystawiam ją prawidłowo, a ona wierci się i puszcza brodawkę, po chwili łapie znowu i puszcza albo ma problem żeby zassać i wtedy wpada w płacz.
Jestem wykończona. A nocami, kiedy jestem najbardziej zmęczona, sytuacja mnie zdecydowanie przerasta. Zastanawiam się jak sobie dam radę kiedy mąż wróci do pracy.
Pisałyście o ulewaniu. Mamy ten problem. Zaleca się wtedy robić przerwę w karmieniu i potrzymać pionowo do odbicia.
Na mailu zamieszczam zdjęcia Paulinki.
__________________
Agnes!84!! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 13:20   #810
Katee27
Zadomowienie
 
Avatar Katee27
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 368
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Hej laski
Odebrałam dziś paczkę od rodzyneczek,bo musiałam domówić pare rzeczy,głównie wkładki laktacyjne(bardziej się opłacają)i inne pierdółki i kilka pieluch tetrowych.
I tak dla porównania muszę powiedzieć,bo wcześniej zamawiałam u raj_rodzica i tamte są jakościowo lepsze,znaczy grubsze,choć ciut krótszebo ostatnio raj rodzica nic nie wystawiał

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Tylko mały budzi się nadal co 3h (jak w zegarku) nocą na cyca. Długo to może trwać...? Kiedy wydłuży trochę czas snu?
Dużo bym dała,by mój Kubus miał taki budzik w brzuszkumoże to się jeszcze unormuje...

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny

dzięki za podpowiedzi odnośnie spirytusu, dziś zacznę nim przemywać bo po ocenisepcie pępek nadal nie jest suchy trzeba spróbować czegoś mocniejszego.

Katee, a czym czyścisz pępuszek? pałeczkami kosmetycznymi czy gazikami, bo ja staram się pałeczkami przynajmniej kilka razy dziennie.
Patyczkami kosmetycznymi,czasem gazikiem,ale powiem Ci widzę znaczną poprawęi mam przykładać gazik do pępka,odsuwając ciut kikut,tak by był dostęp powietrza,bo on ma go tak głęboko w środku,tzn.tą niewyschniętą jeszcze pępowine.

Cytat:
Napisane przez lilka00 Pokaż wiadomość
Dzięki wszystkim za gratulacje!!


Opiszę mój poród : W środę 17.10 cały dzień czułam się normalnie. Pod wieczór złapało mnie parę bezbolesnych nieregularnych skurczy i to wszystko, miałam trochę rozwolnienie, ale to też nie pierwszy raz. Ok. 24 brzuch zaczął mi twardnieć co 4-5 minut, ale nie było to bolesne, oglądaliśmy sobie z TŻ-tem film i te twardnienia stawały się coraz bardziej dokuczliwe i były cały czas regularne, ok. 2 już bolało całkiem nieźle, więc stwierdziliśmy, że pojedziemy w razie co do szpitala sprawdzić co i jak. Pojechaliśmy na IP, rozwarcia praktycznie nie było, na parę mm, na KTG skurcze owszem regularne, ale o mocy ok. 30… Odesłali nas do domu, kazali wziąć nospę i ciepły prysznic. Zastosowałam się do zaleceń, ok. 3 byliśmy w domu, wzięłam nospy, prysznic i nic… Skurcze cały czas co 4-5 minut z tym, że już mnie wykręcało z bólu. Ok. 5 pojechaliśmy na IP, rozwarcie 2,5 cm, skurcze ok. 50 z łaska po konsultacjach nas przyjęli na porodówkę, bo „może dzisiaj urodzę” i właściwie poród się zacznie jak będzie z 4 cm. O 6:30 już było 5 cm rozwarcia, skurcze 60-70 do wytrzymania jeszcze… Ok. 8:00 powiedziałam już, że chcę znieczulenie, potem KTG, skurcze już na 90-95 co ciekawe cały czas co 4-5 minut. O 8:30 przyszła Pani doktor ustalać to znieczulenie, zagląda mi w pochwę, a tam rozwarcie 10 cm! Zrobiło się od razu zamieszanie no i rodzimy, już za bardzo nie wiem co i jak o której, ale po 3-4 skurczach z parciem dziecko było na świecie :P. Przy drugim musiałam się jeszcze wstrzymać, bo rączka była przy głowie i ją musieli jakoś tam ustawić, wstrzymywanie parcia koszmar, w ogóle te parte to ból życia, darłam się, no ale długo na szczęście to nie trwało. Mam nacięcie na 3 szwy, ale wierzę, że było konieczne, bo w szpitalu, gdzie rodziłam nie robi się tego rutynowo i się tego wystrzegają. Pani doktor mówiła, że i tak dobrze, bo ja pierworódka dziecko prawie 4 kg i jeszcze ta rączka, zaglądałam sobie z lusterkiem i jakoś źle to nie wygląda :P. Łożysko urodziłam na jednym lekkim parciu, praktycznie niezauważalnie po tym wszystkim. Z opieki szpitalnej jestem zadowolona, byłam dobrze traktowana i w ogóle. TŻ cały czas był ze mną, ale się strasznie biedak stresował jak krzyczałam, mówił, że takie dźwięki jak człowiek umierający w cierpieniach wydawałam, ale potem przeciął pępowinę i jest zakochany w małej, był ją z pielęgniarkami zaraz po porodzie ważyć i kąpać, a mnie zaszyli w tym czasie. Jego obecność była bardzo pomocna, szczególnie na wcześniejszych etapach porodu, bo przy parciu było mi wszystko jedno, nawet gdy zemdlał to by mi to zwisało. Teraz mała śpi, ale zaraz się obudzi na karmienie, jest bardzo grzeczna, zobaczymy jak długo….
Pokarmu mam całkiem dużo, ale kosztem zmasakrowanych sutków, krwawiące rany na nich mam, no ale cóż, wytrzymam.
To widze na partych szybciutko się uwinęłaśi jak na pierwszy poród super.Ja też musiałam raz wstrzymać parcie,ale to dlatego,że rozwarcie było wtedy 8cm.To było bardzo trudne,gdyby nie położna,była by masakra ze mną.

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Co do śluzu, to jak widzisz wskazuje na alergię, bo jak nie pilnujesz diety to znów jest.
A termometr to nie najlepszy sposób na wywołanie kupy. Zwieracze się rozleniwią i bez termometru już kupa sama nie pójdzie.
Kurcze..a jednak.A to,że czasem ta kupa jest taka wodnista to też ma wpływ?
a termometr to wiadomo,że nie lekarstwo,przynajmniej nie na dłuższą mete
__________________



Często, aby stało się to, czego pragniemy, trzeba tylko przestać robić to, co robimy...
Katee27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.