Liść za liściem spada, każda z nas o ślubie gada! PM 2013 cz. 28 :D

[kaczuszka69]

Napisane przez acidka

Obejrzałam właśnie tę nową kolekcję Anny Kary i nic mi się nie podoba. Niektóre krótkie sukienki mają ładne kroje, ale takie mało ślubne - lepsze na inne okazje...

też patrzyłam i kolekcja wcale d.upy nie urywa poprzednie były dużo lepsze.

myszonka wybaczam

[melleczka]

Napisane przez Xiezniczka89

No racja Ale w sensie, czy jubiler taki zwykły robi dłużej niż sieciówki, czy odwrotnie? Czy nie ma reguły?
Dalsza znajoma robiła trochę na ostatnią chwilę i się okazało, że na grawerze zamiast 19 było 18 - i brak czasu na poprawki

To oczywiste - im wcześniej tym lepiej
W sieciówkach jest to zazwyczaj 2 tygodnie, u jubilera może być dłużej.

[Viollet87]

Napisane przez Xiezniczka89

Nie mogę się doczekać Ile czasu "przed" robić obrączki na zamówienie?

Z doświadczenia znajomych wiem, że zrobienie obrączek u niesieciowego jubilera to kwestia 3-5 tygodni Ale dla świętego spokoju my ruszymy się za tym szybciej. Myślę, że najpóźniej 2 miesiące przed ślubem będziemy mieli obrączki w domu.

[melleczka]

Napisane przez myszonka88

Mi też A jak będzie już 2013 to wogóle...

A to już niedługo...
Bo do Nowego Roku zostało tylko 71 dni

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

257 Dni Do Wielkiego Dnia

[Viollet87]

Napisane przez melleczka

A to już niedługo...
Bo do Nowego Roku zostało tylko 71 dni

Mówię Wam, czas mi tak zapiernicza ostatnio że szok. Mam wrażenie, że co chwilę jest poniedziałek

[Keithlyn]

Napisane przez cowie

Melleczka zainspirowałaś mnie tymi anemonami.
Przez Ciebie zakochałam się w innym bukiecie niż chciałam mieć

Ten jest piękny

Jeeej ale piękny !! zaisuje i moja kolorystyka !

[kaczuszka69]

Napisane przez Viollet87

Z doświadczenia znajomych wiem, że zrobienie obrączek u niesieciowego jubilera to kwestia 3-5 tygodni Ale dla świętego spokoju my ruszymy się za tym szybciej. Myślę, że najpóźniej 2 miesiące przed ślubem będziemy mieli obrączki w domu.

my czekaliśmy 5 tygodni na zwykłe, półokrągłe, bez żadnych dodatków typu kamienie czy grawer. ale jubilerzy pytają na jaki termin obrączki i pod to dostosowują, bo wiadomo że ktoś ze stycznia będzie miał zrobione szybciej, niż ktoś z kwietnia

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez Viollet87

Mówię Wam, czas mi tak zapiernicza ostatnio że szok. Mam wrażenie, że co chwilę jest poniedziałek

ja tak mam z sobotami, moje tygodnie się właśnie wtedy zaczynają

[tinka:)]

Napisane przez melleczka

Pudrowy róż jak ja

Hmm... niby tak tylko kolor przewodni zaproszeń to krem+fiolet więc myślę o kremowym bukiecie z jasno-fioletowymi kwiatami.. ewentualnie tylko tasiemkę tą do trzymania będę miała fioletową

Odnośnie obrączek przyszła teściowa radziła mi by zamawiać około kwietnia.. bo w zimie można wybrać za dużą ,a w lecie za małą bo palce puchną. A Wy co o tym sądzicie?

[Iemand]

Ech... U mnie właśnie fachowcy ryją ścianę do wstawienia drzwi. Łeb mi pęka od tego huku. I w ogóle przez parę najbliższych dni będą ustawiać rusztowania i od 7 rano ocieplać dom a to łączy się z moim niewyspaniem. Życzcie powodzenia

[melleczka]

Napisane przez tinka:)

Hmm... niby tak tylko kolor przewodni zaproszeń to krem+fiolet więc myślę o kremowym bukiecie z jasno-fioletowymi kwiatami.. ewentualnie tylko tasiemkę tą do trzymania będę miała fioletową

Odnośnie obrączek przyszła teściowa radziła mi by zamawiać około kwietnia.. bo w zimie można wybrać za dużą ,a w lecie za małą bo palce puchną. A Wy co o tym sądzicie?

I to bardzo dobry pomysł Jeśli zaproszenia są w takim kolorze to możesz przecież wybrać fiolet i limonkę Nie musi być wszystko idealnie

Teściowa ma rację. Ja tak miałam z pierścionkiem zaręczynowym. Jak Tż mi go wręczył w Egipcie gdzie było 45st, to pierścionek był przyciasny i mieliśmy po powrocie wymieniać na większy, ale jak wróciliśmy to się okazało, że jest idealny

[Xiezniczka89]

Napisane przez tinka:)

Hmm... niby tak tylko kolor przewodni zaproszeń to krem+fiolet więc myślę o kremowym bukiecie z jasno-fioletowymi kwiatami.. ewentualnie tylko tasiemkę tą do trzymania będę miała fioletową

Odnośnie obrączek przyszła teściowa radziła mi by zamawiać około kwietnia.. bo w zimie można wybrać za dużą ,a w lecie za małą bo palce puchną. A Wy co o tym sądzicie?

No coś w tym jest- w lecie pierścionek mam dobry, w zimie za luźny! generalnie jak jest gorąco, to lekko puchną paluchy

[melleczka]

Tż ma za luźną obrączkę, ale myślimy, że w lecie i w stresie będzie w sam raz

[Viollet87]

Napisane przez tinka:)

Odnośnie obrączek przyszła teściowa radziła mi by zamawiać około kwietnia.. bo w zimie można wybrać za dużą ,a w lecie za małą bo palce puchną. A Wy co o tym sądzicie?

Dobrze radzi też wybierzemy się jakoś w kwietniu / maju

[cowie]

Napisane przez Viollet87

Mówię Wam, czas mi tak zapiernicza ostatnio że szok. Mam wrażenie, że co chwilę jest poniedziałek

Ja mam to samo.
Aż mnie to przeraża momentami

Napisane przez Keithlyn

Jeeej ale piękny !! zaisuje i moja kolorystyka !

Też będziesz zielono-fioletowa?

[kaczuszka69]

Napisane przez Iemand

Ech... U mnie właśnie fachowcy ryją ścianę do wstawienia drzwi. Łeb mi pęka od tego huku. I w ogóle przez parę najbliższych dni będą ustawiać rusztowania i od 7 rano ocieplać dom a to łączy się z moim niewyspaniem. Życzcie powodzenia

ciesz się że od 7 rano, w Krakowie mieszkałam w sąsiedztwie hotelu i zaraz po godzinie 6 zaczynali prace remontowe, tj wymianę okien, starymi się nie przejmowali i leciały swobodnie na beton w dół

[cowie]

Napisane przez Iemand

Ech... U mnie właśnie fachowcy ryją ścianę do wstawienia drzwi. Łeb mi pęka od tego huku. I w ogóle przez parę najbliższych dni będą ustawiać rusztowania i od 7 rano ocieplać dom a to łączy się z moim niewyspaniem. Życzcie powodzenia

Stopery kup

[melleczka]

A tak poza tematem ślubnym to wczoraj pierwszy raz piekłam schab Wyszedł o taki: Z majonezem i żółtym serem

[tinka:)]

Napisane przez melleczka

I to bardzo dobry pomysł Jeśli zaproszenia są w takim kolorze to możesz przecież wybrać fiolet i limonkę Nie musi być wszystko idealnie

Teściowa ma rację. Ja tak miałam z pierścionkiem zaręczynowym. Jak Tż mi go wręczył w Egipcie gdzie było 45st, to pierścionek był przyciasny i mieliśmy po powrocie wymieniać na większy, ale jak wróciliśmy to się okazało, że jest idealny

i tak chyba zrobię pod koniec poprzedniego wątku wkleiłam bukiet w tym stylu i myślę,że na tym stanie
W takim razie z obrączkami mamy jeszcze trochę czasu do wiosny chociaż już wzór mamy upatrzony

[Iemand]

Napisane przez kaczuszka69

ciesz się że od 7 rano, w Krakowie mieszkałam w sąsiedztwie hotelu i zaraz po godzinie 6 zaczynali prace remontowe, tj wymianę okien, starymi się nie przejmowali i leciały swobodnie na beton w dół

Wow. Fajnie. To u mnie nie jest tak źle. Cieszę się, bo rodzice robią ten remont specjalnie z okazji mojego ślubu, żeby Pan Młody z rodziną przyjechali do ładnego domku po mnie

A co do obrączek to ja nie wiem kiedy mam kupić. Pewnie jakoś w lutym to zrobimy.

[melleczka]

Pokaż

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

U mnie malowanie pod wesele już było Teraz będzie kuchnia i balustrady

[cowie]

Coś się cytować nie chce

Melleczka jak to schab z majonezem? W środku?

[tinka:)]

Co do obrączek to jestem tradycjonalistką i wybieramy klasyczne takie jak w załączniku tylko będą błyszczące,bo te akurat są takie jakby matowe

[myszonka88]

Napisane przez melleczka

A to już niedługo...
Bo do Nowego Roku zostało tylko 71 dni

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

257 Dni Do Wielkiego Dnia

No wiem A w styczniu mam pół roku do ślubu

[Visez]

Napisane przez kaczuszka69

ciesz się że od 7 rano, w Krakowie mieszkałam w sąsiedztwie hotelu i zaraz po godzinie 6 zaczynali prace remontowe, tj wymianę okien, starymi się nie przejmowali i leciały swobodnie na beton w dół

U mnie obok nowy blok budują i już od rana walą:/

[cowie]

Napisane przez Visez

U mnie obok nowy blok budują i już od rana walą:/

Ja już żyłam kilka razy "na budowie", bo rodzice zawsze kupowali mieszkania w pierwszym wybudowanym bloku na osiedlu.
Jakie ja katorgi przeżywałam jak zaczynali walenie, wiercenie, krzyki, stukanie i pukanie z samego rana w sobotę

[myszonka88]

I ode mnie kilka propozycji bukietów
Żółte mi się podobają szalenie, ale mi nie pasują A i na koniec bonus dekoracji goździkowej

[Visez]

Nie mogę cywtować:/ Myszonka pół roku powiadasz ^^

[cowie]

Ten żółto-fioletowy piękny

[myszonka88]

Visez a no już pół roku

[Xiezniczka89]

Napisane przez myszonka88

I ode mnie kilka propozycji bukietów
Żółte mi się podobają szalenie, ale mi nie pasują A i na koniec bonus dekoracji goździkowej

A mi się niektóre zdjęcia nie wyświetlają Jakiś błąd!