Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30 - Strona 138 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-22, 19:24   #4111
tusia_m
Zakorzenienie
 
Avatar tusia_m
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 151
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez NightButterflyVIP Pokaż wiadomość
Hejkaaaaa mariolki
gdzieś była, jak Cię nie było?
Cytat:
Napisane przez niusia_87 Pokaż wiadomość
siama w domciu siedzę, widziałam w grafiku, że małż zapisał się na nockę :/ Pożarłam się z nim dzisiaj rano, jak wstałam i wyszłam z mieszkania. Wróciłam dopiero po pracy, a że w poniedziałki mamy strasznie długo

Cytat:
Napisane przez ladystar Pokaż wiadomość
Dziewczyny podziwiam Was, ze wytrzymalyscie do slubu, to dla mnie jakis inny swiat I tak jak kiedys pisalam... podziwiam bardzo, ale nigdy bym sie na cos takiego nie zdecydowala. Tak samo (i moze to glupio zabrzmi) ale nie chcialabym zeby TZ byl tym jedynym, bo teraz wiem, ze ON jest Naj NAJ i pasujemy do siebie pod tym wzgledem idealnie, wiedzialam to juz za 1-wszym razem Nie przesadzajac, za KAZDYM razem jest MAGIA i trwa to od ponad trzech lat... I pewnie wiekszosc powie, ze to nie wazna dziedzina zycia - dla mnie jednak wazna, bardzo, odchodza mi wszystkie smutki, zlosci na Meza, zapominam o wszystkich stresach, odradzam sie na nowo
zgodzę się - dla mnie też to bardzo ważna dziedzina życia
__________________
I ślubuję Ci...

Can you feel the love tonight?
It is where we are...
tusia_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:38   #4112
201705121336
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

a dlaczego duza czesc ludzi sie rozwodzi ?czesto jest tak że żona nie da to mąż idzie do drugiej .znam takie przypadki i to nie jeden .niektóre kobiety sie zaniedbują szczególnie po ciąży nie czuja sie atrakcyjnie wiecznie sa zmęczone nie ma wiec sexu a taka jest prawda że facet też ma potrzeby i jakąś wytrzymałość i skoro ona mu nie dała to pojdzie do innej.
dla nas sex jest b ważny .i nie wyobrażam sobie aby go nie było .
201705121336 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:48   #4113
maruda80
Zakorzenienie
 
Avatar maruda80
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 806
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez wensday21 Pokaż wiadomość
a dlaczego duza czesc ludzi sie rozwodzi ?czesto jest tak że żona nie da to mąż idzie do drugiej .znam takie przypadki i to nie jeden .niektóre kobiety sie zaniedbują szczególnie po ciąży nie czuja sie atrakcyjnie wiecznie sa zmęczone nie ma wiec sexu a taka jest prawda że facet też ma potrzeby i jakąś wytrzymałość i skoro ona mu nie dała to pojdzie do innej.
dla nas sex jest b ważny .i nie wyobrażam sobie aby go nie było .

Tu się z nie zgodzę.
Seks JEST ważny ale nie najważniejszy.
Twoja wypowiedź jest schematyczna dla mnie i b. powierzchowna.

Rozpad związku zaczyna się wcześniej - od drobnych codziennych nieporozumień, braku relacji, oddalenia się od siebie.
Bo nie wierzę że ludzie którzy się kochają, mają dobre relacje ze sobą, umieją ze sobą szczerze rozmawiać i w przypadku gdy brakuje seksu (z różnych przyczyn) to facet idzie do innej.

Facet to nie prymityw kierujący się instynktem, i powinien panować nad swoim popędem ( w końcu od tego bozia dała rozum)
__________________

maruda80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:48   #4114
kasia_kuku
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_kuku
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 7 900
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez Blacky Pokaż wiadomość
Znam, ale nie miałam z nią zajęć.
ja też
__________________
Nasze życie określają szanse.









Dbam o siebie,
Myślę o sobie.

kasia_kuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:52   #4115
201705121336
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

maruda zgodze sie z Twoja wypowiedzią ale często tak jest jak niestety pisze.
moja znajomą zdradził maż .mają 2 dzieci ona sie strasznie zaniedbała po ciążach mąż jezdzi na delegacje no i sie stało.sama przyznała że nie chciała z nim sexu uprawiać .
no ale sa razem bo dzieci bo kredyt ...
201705121336 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:54   #4116
fablous
Zakorzenienie
 
Avatar fablous
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 332
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez ladystar Pokaż wiadomość
najcudowniejszych? najstraszniejszych!!! zniszczyl mi psychike, wyszlam z kina - powiedzialam - beznadziejny - i do dzis nie moge go zapomniec i nigdy nie zapomne, to chyba najlepsza opinia dla filmu - ale muzyka - super!


Dziewczyny podziwiam Was, ze wytrzymalyscie do slubu, to dla mnie jakis inny swiat I tak jak kiedys pisalam... podziwiam bardzo, ale nigdy bym sie na cos takiego nie zdecydowala. Tak samo (i moze to glupio zabrzmi) ale nie chcialabym zeby TZ byl tym jedynym, bo teraz wiem, ze ON jest Naj NAJ i pasujemy do siebie pod tym wzgledem idealnie, wiedzialam to juz za 1-wszym razem Nie przesadzajac, za KAZDYM razem jest MAGIA i trwa to od ponad trzech lat... I pewnie wiekszosc powie, ze to nie wazna dziedzina zycia - dla mnie jednak wazna, bardzo, odchodza mi wszystkie smutki, zlosci na Meza, zapominam o wszystkich stresach, odradzam sie na nowo
Zgadzam się . Uważam, że życie sexualne ma wpływ ma wiele aspektów związku. Kiedy w łóżku nam dobrze to i na co dzień się układa. Moim zdaniem para niepasująca do siebie seksualnie nie jest w stanie stworzyć udanego związku . Frustracja będzie odbijała się w częstych kłótniach i niewypowiedzianych pretensjach.
__________________

fablous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:56   #4117
tusia_m
Zakorzenienie
 
Avatar tusia_m
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 151
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Tu się z nie zgodzę.
Seks JEST ważny ale nie najważniejszy.
Twoja wypowiedź jest schematyczna dla mnie i b. powierzchowna.

Rozpad związku zaczyna się wcześniej - od drobnych codziennych nieporozumień, braku relacji, oddalenia się od siebie.
Bo nie wierzę że ludzie którzy się kochają, mają dobre relacje ze sobą, umieją ze sobą szczerze rozmawiać i w przypadku gdy brakuje seksu (z różnych przyczyn) to facet idzie do innej.

Facet to nie prymityw kierujący się instynktem, i powinien panować nad swoim popędem ( w końcu od tego bozia dała rozum)
mogę się pod tym podpisać obiema rękami
__________________
I ślubuję Ci...

Can you feel the love tonight?
It is where we are...
tusia_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:57   #4118
fablous
Zakorzenienie
 
Avatar fablous
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 332
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez wensday21 Pokaż wiadomość
ja podziwiam
ja sie ciesze że byliśmy dla siebie *pierwsi
aczkolwiek zawsze bede myslała jak to by było z innym ...ma ktos jeszcze tak?
Też tak mam
Wiem, że zawsze gdzieś w głowie będzie siedzieć mi myśl "ciekawe jak to jest z innym". Skłamałabym jakbym powiedziała, że w ogóle mnie to nie interesuje.
__________________

fablous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 19:59   #4119
201705121336
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

jem czekolade zjadłam prawie cała z łakomstwa
201705121336 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:00   #4120
maruda80
Zakorzenienie
 
Avatar maruda80
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 806
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez wensday21 Pokaż wiadomość
maruda zgodze sie z Twoja wypowiedzią ale często tak jest jak niestety pisze.
moja znajomą zdradził maż .mają 2 dzieci ona sie strasznie zaniedbała po ciążach mąż jezdzi na delegacje no i sie stało.sama przyznała że nie chciała z nim sexu uprawiać .
no ale sa razem bo dzieci bo kredyt ...

Przykre. Aż słów brakuje.
Może im tak wygodnie po prostu teraz.
Dzieci i kredyt to dla mnie słaba wymówka.

Jest coś takiego jak separacja czy rozwód.
(Najlepsza koleżanka została z 2 dzieci bo mąż znalazł sobie 50-letnią majętną kochankę - i nawet to przed żoną nie ukrywał, czasem kochankę sprowadzał do ich wspólnego domu jak dzieci były
Moja koleżanka postawiła na swoim - rozwód z orzekaniem i winie i alimenty, spłata części domu.
Teraz jest w nowym związku - jest szczęśliwa, dzieci też.
Czyli - jak się chce to się da .
__________________


Edytowane przez maruda80
Czas edycji: 2012-10-22 o 20:03
maruda80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:01   #4121
gosza_m
Zakorzenienie
 
Avatar gosza_m
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Dolina Muminków
Wiadomości: 4 937
GG do gosza_m
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Mój mąż nie był moim jedynym, jest trzecim. Z pierwszym czułam się wspaniale, ale nie miałam orgazmów. Ogólnie mam sentyment do tego człowieka, fajny był i bardzo miło wspominam ten czas. Z drugim w łóżku czułam się fatalnie, dałam mu drugą szansę, ale było jeszcze gorzej, więc zaprzestałam tych czynności i zakończyłam związek. Do tego stopnia, że wykasowałam wszelkie jego kontakty, nie odbieram do dzisiaj tel zaczynających się na nr 500 i mimo, że staram się w życiu niczego nie żałować- wstydzę się tego, że mogłam być z kimś takim. I nie chodzi tu teraz o seks, ale o to jakim był człowiekiem.
A, że do trzech razy sztuka- trafiłam na TŻta. Pociągał mnie ten mój mężczyzna fizycznie i to bardzo. I jak zaczęliśmy być razem jakoś tak szybko wylądowaliśmy w łóżku... chociaż nie, za pierwszym razem łóżko to nie było Ale też potrzebowałam czasu, by się dotrzeć. By miec z tego seksu coś więcej. W końcu sie udało
I ja pierwszą TŻta też nie jestem, w szczegóły wgłębiać się nie będę, bo to jego intymna sprawa.


I uważam, że życie seksualnie jest ważne, nie najważniejsze, ale odgrywa bardzo dużą rolę w małżeństwie, szczególnie tym z większym stażem. W końcu to seks rozładowuje wszelkie złe emocje, napięcia, stres, można się przyjemnie zrelaksować i choć na chwilę zapomnieć o problemach.
__________________

Pick me. Choose me. Love me

Kubuś 23.12.15- 19tc
Mateusz 15.03.17- 21tc
Joasia 25.03.18
gosza_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:09   #4122
201705121336
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

gosza piknie napisane
201705121336 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:12   #4123
magdalennne
Wtajemniczenie
 
Avatar magdalennne
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 623
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Ale weszłyście na poważne tematy U nas sex od początku nie był najważniejszy - zdarzało się, że nie kochaliśmy się przez miesiąc. Jakoś jest tylko dopełnieniem naszego związku, a nie motorem napędowym

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
pierwsza kupka w domu zaliczona... rano ładnie zrobił na dworze a popołudniu narobił w łóżku brrrr no nic... siku robi do kartonika zaraz jak wstanie nie wiem jak my go nauczymy robić na dworze bo on jak wstaje to od razu leje a z 5 pietra nie ma fizycznej możliwości dowieźć go na dół nim się choć trochę zsika i tak na prawdę on nie wie po co na ten dwór wychodzi
Psy to się chyba same tego uczą. Zawsze jakoś wiedzą po co wychodzą Nie mam psa, tak mi się wydaje

Cytat:
Napisane przez Madziuniusia Pokaż wiadomość
witam się rankiem z pracy

informuję, iż pokoik mamy pomalowany w kolorze herbaciana róża:P:P

ahh na tapecie widziałam pierwsze razy my z TŻ nie czekaliśmy do ślubu, ale byliśmy pierwsi dla siebie więc już to uważam za duży +

a wczoraj byliśmy na chrzcinach mojego bratanka... a moja mama.. szkoda słów. Też miała iść na te chrzciny, miała kupione ubranie i w ogóle. W sobotę ok 14 wyszła i powiedziała, że wróci za godzinę, po czym wróciła... w niedzielę o 10!! a chrzciny 13:15
ja pojechałam jeszcze do sklepu po rajstopy dla siebie, jej też miałam kupić ale nie widziałam możliwości, żeby ona po całej nocy picia poszła na chrzciny wnuka, więc jej nie kupiłam. Między czasie jak nie nie było to TŻ słyszał, jak otwiera puszkę z piwem... więc to już całkiem. Wróciłam, weszłam do wanny, wykąpałam się, a ta nie pospiesza. No i zaczełam ją cisnąć, że chyba sobie żartuje, gdzie ona się wybiera no i w końcu przemyślała sprawę, że w takim razie nie idzie na chrzciny, ale jak my wychodziliśmy to ona się szykowała, a jak wróciliśmy to jej nie było widocznie poszła na swoją imprezkę ehh jak mozna upaść tak nisko, żeby dla kilku piw olać chrzciny własnego wnuka... To są własnie powody, dla których ja bym najchętniej zaczekała z dzieckiem, aż mojej mamy już nie będzie....


a tak w ogóle to dzisiaj mija mi miesiąc od ślubu a ja w pracy na 24 jak wrócę jutro po 6:30 do domu to znowu TŻ będzie w pracy więc zobaczymy się dopiero jutro ok 15...
Podziwiam za siłę jaka jest w tobie.
A miesięcznicę na pewno poświętujecie w odpowiedni sposób

Cytat:
Napisane przez paulinak18 Pokaż wiadomość
Dzień dobry w poniedziałek

Mam coś dla Was


Cytat:
Napisane przez jagata Pokaż wiadomość
hej dziewczyny!

Wybaczcie moją długą nieobecność i wpadanie do Was tylko na chwilę...
Po prostu czasu brak...
W ostatnim tygodniu organizowaliśmy forum i trzeba było ogarnąć zarówno sprawy organizacyjne tego przedsięwzięcia (ogólnie zajmowała się tym firma z nami współpracująca, ale niestety mają siedzibę i dane kontaktowe takie same jak my i cały czas do nas dzwonili i przychodzili ludzie), jak i nie zawalić innych projektów.
Na dokładkę w czwartek usunęłam ostatnią ósemkę i weekend miałam z głowy... a tak żałuję bo była piękna pogoda
A na sam koniec muszę się pożalić, że mam ciche dni z mężem. Nie pokłóciliśmy się o nic istotnego, ale jak głupie osły nie odzywamy się do siebie. Tak naprawdę w ogóle kłótni nie było, ale mnie zirytowało kilka rzeczy i zamiast o tym pogadać to milczałam. No i mój mąż też objął taką taktykę i nikt z nas nie chce tego przerwać...
Wystarczy jedno spojrzenie albo gest i będzie po sprawie

Cytat:
Napisane przez Nattiv Pokaż wiadomość
Ja swojej nie założyłam. Fotograf się pyta gdzie ona jest, a ja "yyy została w domu"
Ja swoją zdjęłam w samochodzie w drodze do kościoła, bo mi się zsuwała i bałam się, że mi spadnie pod ołtarzem.

Cytat:
Napisane przez Nattiv Pokaż wiadomość
Tak w ogóle to wszystkie nie mogłyście się doczekać swoich zdjęć ze ślubu, a mi do tego nie spieszno. Stwierdzam, że wyglądałam beznadziejnie i nie chcę tego oglądać Fryzura nie taka jak na próbnej, makijaż to już całkiem klapa... Może niektórym może się wydawać, że było ładnie jednak ja wiem, że mogło być o wiele lepiej.
Jak zobaczysz zdjęcia to zmienisz zdanie Jestem pewna, że byłaś piękną Panną Młodą

Cytat:
Napisane przez Jamee Pokaż wiadomość
Z teściami się jakoś dogaduję (chodź czasem jest ciężko... i nie jestem w stanie powiedzieć im mamo/tato)

Właśnie mi Jarek napisał, że zdjęcia są idę po nie w środę więc wrzucę Wam coś

Ja za Tobą też tęsknię
Już macie zdjęcia? To niesprawiedliwe, że nasz katafiej ciągle milczy
magdalennne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:14   #4124
201705121336
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

a ja lubie sex:P o a nawet wiecej i maż tez
201705121336 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:23   #4125
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez magdalennne Pokaż wiadomość


Psy to się chyba same tego uczą. Zawsze jakoś wiedzą po co wychodzą Nie mam psa, tak mi się wydaje

zaczyna chyba łapać że kupka to na dworze co do siusiania to raczej nie... czystości uczy matka tyle że jego matka miała jego i jego siostrę w dupie i je zostawiła
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:42   #4126
Nattiv
Zakorzenienie
 
Avatar Nattiv
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
zaczyna chyba łapać że kupka to na dworze co do siusiania to raczej nie... czystości uczy matka tyle że jego matka miała jego i jego siostrę w dupie i je zostawiła
Na stronach internetowych są opisane metody jak szybko nauczyć szczeniaka czystości
__________________

Kallos Sthenos - Piękno i Siła
Nattiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:56   #4127
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez Nattiv Pokaż wiadomość
Na stronach internetowych są opisane metody jak szybko nauczyć szczeniaka czystości

są próbujemy ich ale jakoś nie jest skory do współpracy
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 20:59   #4128
NightButterflyVIP
Rozeznanie
 
Avatar NightButterflyVIP
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Dublinia// Silesia // Kraina Lajkonika
Wiadomości: 920
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez tusia_m Pokaż wiadomość
gdzieś była, jak Cię nie było?
ślub brałam haha

Nie no, było co robić przygotowywaliśmy się już od dawna zarówno do samego ślubu/wesela, jak i do wyjazdu do Polski, bo pierwszy raz wybraliśmy się w trasę Irlandia-Polska SAMOCHODEM!!!!

TŻ całym sercem kocha markę Alfa Romeo, obecnie ma już trzecie auto tej marki, niesamowicie dba o każdy szczegół w każdym z tych samochodów, niemalże codziennie zagląda na forum alfaholików razem jeździmy na zloty alf więc Jego marzeniem było jechać do ślubu właśnie tym autem, a najlepiej JEGO własnym autem które (nie boję się użyć określenia) KOCHA

Z tego właśnie względu zgodziłam się na to szaleństwo, by jechać autem do Polski....choć przecież lot samolotem jest dużo wygodniejszy i nieporównywalnie mniej męczący oraz- co oczywiste- krócej trwa. Jednak dałam się namówić, bo bilety na promy Irlandia-Walia + Anglia-Francja w dwie strony wychodziły w tej samej cenie co bilety lotnicze (powrotne) dla dwojga Dublin-Kraków. W drugiej połowie sierpnia wyruszyliśmy i wróciliśmy prawie w połowie września. Męczarnia jak cholera....choć dużo lepiej się wracało z Polski, niż jechało z Irlandii. Mieliśmy po prostu "przystanek" w Rotterdamie, w Holandii, gdzie zabukowaliśmy hotel na jedną noc, co jednak dużo Nam dało. W tej chwili takiemu powtórnemu szaleństwu mówię zdecydowanie NIE, ale z czasem, być może mi przejdzie upór....i zdecyduję się zrobić to jeszcze raz..., ale wtedy na pewno wyciągnę naukę z doświadczenia jakie już mam za sobą i najpierw, przed wyjazdem, zaplanujemy noclegi po drodze Bo jednak ponad 30h w trasie, bez snu, to nie jest normalne...i nie jest przyjemne...na pewno nie jest zdrowe i nie jest też bezpieczne... i nie jest warte nawet braku ograniczeń bagażowych, co niestety obowiązuje przy lotach samolotami... A i tak przecież nie zabraliśmy ze sobą wszystkich prezentów ślubnych...

Później powrót do rzeczywistości, ogarnięcie codziennych spraw, pracy...a teraz wróciliśmy właśnie z weekendu w Polsce, bo trzeba było pozałatwiać wymeldowanie, zameldowanie, wnioski o dokumenty...to działo się w dni powszednie...a w sobotę......
Mój Mąż postanowił moje urodziny z 16tego października świętować właśnie w Polsce w Krakowie 20tego Aż muszę się pochwalić
__________________
http://emaluszki.pl/suwaczek2-20151219.jpg
Czekamy na Nasze Szczęście - Victoria
NightButterflyVIP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:09   #4129
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 216
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Ale jestem w☠☠☠☠iona... chciałam sobie posiedziec w pokoju sama, polozyc sie, posmarować sie balsamami i w spokoju obejrzec seriale to mi siostra tż wparowała do pokoju z piwkiem i chipsami i se ogląda serial... ja ☠☠☠ie ;/ ;/ ;/
i chrupie ☠☠☠☠a tymi chipsami ... jak po☠☠☠ana dzis mnie to w☠☠☠☠ia straszliwie!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!! a nie wygonie jej przeciez... ☠☠☠☠a zeby chcoiaz mi nie chrupała za uszami

mogłaby chociaż gebe zamykać... a ona nie dość, że nie zamyka geby przy ugryzieniu chipsa to jeszcze tak szybko je gryzie. No chuj mnie strzeli zaraz ja ☠☠☠☠☠☠☠e

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa


DZIEKUJE DO WIDZENIA.
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:13   #4130
NightButterflyVIP
Rozeznanie
 
Avatar NightButterflyVIP
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Dublinia// Silesia // Kraina Lajkonika
Wiadomości: 920
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

TŻ zabrał mnie najpierw na turnee po Galerii Krakowskiej żebym sobie coś ładnego wybrała w aparcie... ale że nic nie mogłam wyszukać, przeszliśmy się też do YES i do KRUKa...gdzie znalazłam śliczną parę kolczyków TŻ dopytywał czy na pewno te...i podsuwał mi inne, większe...a przede wszystkim droższe...ale w moje oko wpadły właśnie te i żadne inne... TŻ wręczył mi je, ale czuł niedosyt, bo kolczyczki były niedrogie (stanowiły 1/4 budżetu, który miałam do dyspozycji od TŻta), no ale takie właśnie chciałam, choć były dość skromne to mi się podobały to stwierdził, że to za mało, więc żebym się może zastanowiła nad torebką na co odparłam, że jak najbardziej, potrzebuję torebki! (A kiedy kobieta nie potrzebuje torebki???) Śmiałam się, że TŻ wie jak zdobyć kobietę wystarczy wziąć ją do jubilera, a później na torebki i już jest Jego

Rozejrzeliśmy się po sklepach...i bardzo mi przypadł do gustu pewien brązowy kuferek w VENEZIA TŻ mówił, żebyśmy go wzięli, jeśli jestem zdecydowana lub żebym się jeszcze zastanowiła i najwyżej teraz pójdziemy na rynek i wrócimy jeszcze do galerii później, wieczorem byłam bardzo za tym kuferkiem...ale szybko stwierdziłam, że nie mam do niego odpowiednich butów...ale i tak planowałam teraz kupić nowe kozaki, co prawda myślałam o szarych albo czarnych, na jakimś niskim obcasiku, ale mogą przecież być brązowe czemu nie Powiedziałam więc, że się zastanowię jeszcze nad tym kuferkiem i jak wrócimy później do galerii, to pochodzę za butami, popatrzę co jest i wtedy, jak kupię sobie buty, to On może kupić dla mnie tą torebkę Poszliśmy rzucić okiem jedynie do trzech czy czterech sklepów za butami...nic ciekawego nie dojrzałam, po czym poszliśmy na rynek

Piękne sobotnie popołudnie, ludzi mnóstwo Posiedzieliśmy chwilę przed sukiennicami, przeszliśmy się Grocką...po czym wróciliśmy na rynek, gdzie mięliśmy zarezerwowany stolik w restauracji Magdy Gessler - Wentzl Cieszyłam się, że tam jesteśmy, bo odkąd oglądamy Kuchenne Rewolucje, ciekawiłam się strasznie czy kuchnia Magdy G. jest tak doskonała jak jej wymagania wobec innych...no i nie wiedziałam do końca czego się spodziewać. Po zdjęciach na stronie Wentzla stwierdziłam, że wnętrze mi się nie podoba, styl nie w moim guście...ale jak już tam byłam osobiście, to zmieniłam zdanie zdjęcia na stronie absolutnie tego nie oddają, co się widzi będąc tam.... piękne kinkiety na lustrach, duże okiennice, drzwi w stylu starych kamienic....niejednolite ściany...piękne dekoracje...cudny rzeźbiony sufit i żyrandole... Do tego idealnie pasowała polska muzyka starych lat....Obsługa na wysokim poziomie, czuliśmy się jak książę i księżniczka, naprawdę doglądani idealne miejsce na szczególne okazje a jedzenie przepyszne! Szczególnie przystawki powaliły Nas na kolana.... To przy nich śmiało stwierdziłam, że nigdy w życiu nie jadłam czegoś tak pysznego.... zupełnie nowa gama smaków.... TŻ nie jest zbytnim fanem ryb, ale lubi tatar, zaciekawiło Go więc połączenie "tatar z łososia" i jak już go dostał, nie umiał wyjść z zachwytu.... Ja skusiłam się na "muślinowe naleśniki wypełnione po brzegi szpinakiem" i nigdy w życiu nie jadłam szpinaku w takiej odsłonie...sama forma naleśnika też mnie mile zaskoczyła, jak sakiewka pycha! Drugie danie, TŻtowa golonka z dzika i moja kaczka z orzechami i pienikiem tez zachwycały, tak samo jak sama kawa, którą zamówiliśmy po obiedzie Ale jednogłośnie mówimy, że to właśnie przystawki pokazały Nam jak smakuje niebo.....

Po romantycznej i niebiańskiej uczcie, wyszliśmy na rynek, gdzie dojrzeliśmy kilka par młodych, które miały swój plener.... było już ciemno.... TŻ zaprosił mnie na przejażdżkę bryczką- piękna biała bryczka ze ślicznymi konikami z pióropuszami zawiozła Nas pod Wawel cudownie relaksujące przeżycie...Zawsze marzyłam by się przejechać taką bryczką po Krakowie, TŻ też, czuliśmy się więc spełnieni. W świetle latarni, jechaliśmy otuleni, uśmiechając się do pozdrawiających Nas przechodniów, gapiów i turystów robiących zdjęcia dorożce Po dotarciu do punktu wyjazdu, pani woźnica (choć w sumie powoził pan siedzący obok niej...) zrobiła Nam kilka zdjęć i ruszyliśmy Floriańską w stronę Galerii... TŻ zaciągnął mnie jeszcze do jednego jubilera właśnie na Floriańskiej, po czym weszliśmy do obuwniczego niedaleko od tego jubilera..gdzie zakupiłam nowiutkie brązowe skórzane kozaczki super leżą i są mega wygodne ten zakup miałam już więc z głowy, oczywistym więc stalo się, że wracamy po brązowy kuferek HAHA wrzucam fotkę szczęśliwa i mega zadowolona z tak pięknych urodzin, pierwszych urodzin, jako ŻONA
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg venezia-kuferek.jpg (78,0 KB, 37 załadowań)
__________________
http://emaluszki.pl/suwaczek2-20151219.jpg
Czekamy na Nasze Szczęście - Victoria
NightButterflyVIP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:14   #4131
gosza_m
Zakorzenienie
 
Avatar gosza_m
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Dolina Muminków
Wiadomości: 4 937
GG do gosza_m
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez NightButterflyVIP Pokaż wiadomość
ślub brałam haha

Nie no, było co robić przygotowywaliśmy się już od dawna zarówno do samego ślubu/wesela, jak i do wyjazdu do Polski, bo pierwszy raz wybraliśmy się w trasę Irlandia-Polska SAMOCHODEM!!!!

TŻ całym sercem kocha markę Alfa Romeo, obecnie ma już trzecie auto tej marki, niesamowicie dba o każdy szczegół w każdym z tych samochodów, niemalże codziennie zagląda na forum alfaholików razem jeździmy na zloty alf więc Jego marzeniem było jechać do ślubu właśnie tym autem, a najlepiej JEGO własnym autem które (nie boję się użyć określenia) KOCHA

Z tego właśnie względu zgodziłam się na to szaleństwo, by jechać autem do Polski....choć przecież lot samolotem jest dużo wygodniejszy i nieporównywalnie mniej męczący oraz- co oczywiste- krócej trwa. Jednak dałam się namówić, bo bilety na promy Irlandia-Walia + Anglia-Francja w dwie strony wychodziły w tej samej cenie co bilety lotnicze (powrotne) dla dwojga Dublin-Kraków. W drugiej połowie sierpnia wyruszyliśmy i wróciliśmy prawie w połowie września. Męczarnia jak cholera....choć dużo lepiej się wracało z Polski, niż jechało z Irlandii. Mieliśmy po prostu "przystanek" w Rotterdamie, w Holandii, gdzie zabukowaliśmy hotel na jedną noc, co jednak dużo Nam dało. W tej chwili takiemu powtórnemu szaleństwu mówię zdecydowanie NIE, ale z czasem, być może mi przejdzie upór....i zdecyduję się zrobić to jeszcze raz..., ale wtedy na pewno wyciągnę naukę z doświadczenia jakie już mam za sobą i najpierw, przed wyjazdem, zaplanujemy noclegi po drodze Bo jednak ponad 30h w trasie, bez snu, to nie jest normalne...i nie jest przyjemne...na pewno nie jest zdrowe i nie jest też bezpieczne... i nie jest warte nawet braku ograniczeń bagażowych, co niestety obowiązuje przy lotach samolotami... A i tak przecież nie zabraliśmy ze sobą wszystkich prezentów ślubnych...

Później powrót do rzeczywistości, ogarnięcie codziennych spraw, pracy...a teraz wróciliśmy właśnie z weekendu w Polsce, bo trzeba było pozałatwiać wymeldowanie, zameldowanie, wnioski o dokumenty...to działo się w dni powszednie...a w sobotę......
Mój Mąż postanowił moje urodziny z 16tego października świętować właśnie w Polsce w Krakowie 20tego Aż muszę się pochwalić
No żesz Ty córo marnotrawna!!!! My tu relacji jesteśmy głodne!!!!!!!!! Jak tam się bawiliście i w ogóle i w szczególe.

A maniaków alfy też znam, nasz przyjaciel ma jobla na tym punkcie i dzień bez forum jest dniem straconym...
__________________

Pick me. Choose me. Love me

Kubuś 23.12.15- 19tc
Mateusz 15.03.17- 21tc
Joasia 25.03.18
gosza_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:23   #4132
NightButterflyVIP
Rozeznanie
 
Avatar NightButterflyVIP
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Dublinia// Silesia // Kraina Lajkonika
Wiadomości: 920
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez gosza_m Pokaż wiadomość
No żesz Ty córo marnotrawna!!!! My tu relacji jesteśmy głodne!!!!!!!!! Jak tam się bawiliście i w ogóle i w szczególe.

A maniaków alfy też znam, nasz przyjaciel ma jobla na tym punkcie i dzień bez forum jest dniem straconym...

Gosiaczku Kochany Biję się w piersi przyznaję, należą mi się baty, o których to już wspominałaś w dzień mojego ślubu podglądałam Was troszeczkę i zdecydowanie powinnam zmienić nick na "córa marnotrawna"

Na relację przyjdzie czas, teraz jestem przeziębiona...z nosa mi się leje jak z kuchennego kranu, w którym poszła uszczelka i łeb mi pęka i w ogóle.... będę więc miała teraz czas może jutro mi się uda coś naskrobać i jakieś fotki wrzucić

A przyjaciel, jeśli też taki alfoholik i przesiaduje na forum "alfaholicy" to całkiem możliwe, że mogą się kojarzyć z moim TŻtem haha
__________________
http://emaluszki.pl/suwaczek2-20151219.jpg
Czekamy na Nasze Szczęście - Victoria
NightButterflyVIP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:25   #4133
__Paulinka__
Zakorzenienie
 
Avatar __Paulinka__
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 764
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

wrocilam z kursu wzielam ze sobą pol blachy sernika, wyszedl MIODZIO wszystkim mega smakowalo. Przychodze do domu, TZ zjadl polowe drugiej polowki i juz prawie nie ma sernika:P naprawde przepyszny mm




Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
sernik

pychotka !!! z Ciebie to prawdziwa żonka

ja dzisiaj serwuje brokułową
uwielbiam brokulową krem z brokułów

Cytat:
Napisane przez ewuszkaaa Pokaż wiadomość
Też mam dużą wadę wzroku, i to taką, że mogę nosić wyłącznie soczewkę, do tego tylko na jednym oku. Naciskałam lekarkę, że ma dokładnie w te papiery wpisać, że nie mogę jeździć w okularach i kropka. Fakt, że nie zawszę ją mam. Z soczewką czy bez widzę praktycznie tak samo. A już mam obmyślone, że jakby się ktoś przyczepił, to przecież jej nie wyjmę, bo potem nie da się już założyć.
Ja dostałam ważne na mniej wiecej 9 lat... wpisują te daty jak chcą

Aha, no nie mam na samym prawku żadnej notatki na ten temat. A Ty masz?
tak mam wpisane. tam gdzie jest ta tabelka na prawku z kategoriami, na smym dole mam wpisane " 01.06" co oznaczakulary lub szkła kontaktowe
Możesz miec wpisane inne numerki:
01.01 – okulary,
01.02 – soczewka (i) kontaktowa (e),
01.03 – szkła ochronne,
01.04 – szkło matowe,
01.05 – przepaska na oko,
01.06 – okulary lub szkła kontaktowe

Cytat:
Napisane przez Nattiv Pokaż wiadomość


Tak w ogóle to muszę w końcu wybrać się na ostatnie obowiązkowe badania oczu. Już miesiąc z tym zwlekam, ale nie chce mi się iść, bo znowu mi dwie godziny będą grzebać w patrzałkach
ja tez zawsze zwlekam z wizytą u okulisty:/ zawsze sie wstydze bo sie okazuje, ze jestem slepą kurą

Cytat:
Napisane przez wensday21 Pokaż wiadomość
ja podziwiam
ja sie ciesze że byliśmy dla siebie *pierwsi
aczkolwiek zawsze bede myslała jak to by było z innym ...ma ktos jeszcze tak?
ja nie mam tak, bo mialam pierwszy raz z poprzednim chlopakiem i był mega slaby w te klocki, az do tego stopnia ze wogole mnie nie ciągnelo zeby chodzic z nim czesto do lozka. A z moim mężem od poczatku byla mega moc i wiem, ze lepiej być mi nie moze i moglabym to robic... bardzo czesto
Cytat:
Napisane przez ladystar Pokaż wiadomość

Dziewczyny podziwiam Was, ze wytrzymalyscie do slubu, to dla mnie jakis inny swiat I tak jak kiedys pisalam... podziwiam bardzo, ale nigdy bym sie na cos takiego nie zdecydowala. Tak samo (i moze to glupio zabrzmi) ale nie chcialabym zeby TZ byl tym jedynym, bo teraz wiem, ze ON jest Naj NAJ i pasujemy do siebie pod tym wzgledem idealnie, wiedzialam to juz za 1-wszym razem Nie przesadzajac, za KAZDYM razem jest MAGIA i trwa to od ponad trzech lat... I pewnie wiekszosc powie, ze to nie wazna dziedzina zycia - dla mnie jednak wazna, bardzo, odchodza mi wszystkie smutki, zlosci na Meza, zapominam o wszystkich stresach, odradzam sie na nowo
podpisuje sie rekami i nogami
Ja w życiu bym nie czekala do ślubu (ale podkereslam, ze podziiwam te to zaczekaly), bo co to by bylo, jakby po 4, 5 czy 8 latach bycia razem, po ślubie nagle sie okazalo ze jest słabo?? dla mnie sex jest mega ważny, zeby z niego zrezygnować, bo sie nie dopasowalismy mozna sobie tak wmawiac, ze nie jest najwazniejszy, ale jak dluzszy czas do niczego by nie doszlo, bo nawet ochoty sie na to nie ma to bylby problem, oboje bysmy o tym mysleli i by sie kumulowalo to, ze cos jednak jest nie tak:P
Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
Ale jestem w☠☠☠☠iona... chciałam sobie posiedziec w pokoju sama, polozyc sie, posmarować sie balsamami i w spokoju obejrzec seriale to mi siostra tż wparowała do pokoju z piwkiem i chipsami i se ogląda serial... ja ☠☠☠ie ;/ ;/ ;/
i chrupie ☠☠☠☠a tymi chipsami ... jak po☠☠☠ana dzis mnie to w☠☠☠☠ia straszliwie!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!! a nie wygonie jej przeciez... ☠☠☠☠a zeby chcoiaz mi nie chrupała za uszami

mogłaby chociaż gebe zamykać... a ona nie dość, że nie zamyka geby przy ugryzieniu chipsa to jeszcze tak szybko je gryzie. No chuj mnie strzeli zaraz ja ☠☠☠☠☠☠☠e

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa


DZIEKUJE DO WIDZENIA.
spokojnie miciu bo jeszcze urodzisz
__Paulinka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:30   #4134
Blacky
Zadomowienie
 
Avatar Blacky
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 674
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez fablous Pokaż wiadomość
Zgadzam się . Uważam, że życie sexualne ma wpływ ma wiele aspektów związku. Kiedy w łóżku nam dobrze to i na co dzień się układa. Moim zdaniem para niepasująca do siebie seksualnie nie jest w stanie stworzyć udanego związku . Frustracja będzie odbijała się w częstych kłótniach i niewypowiedzianych pretensjach.
Według mnie jest odwrotnie - jak na co dzień się układa, to w łóżku jest super. Jak można swobodnie z partnerem porozmawiać o tym czego się chce/nie chce, to się para dociera. W łóżku i poza nim. Uważam, że w ogóle nie ma czegoś takiego jak "nie pasowanie do siebie seksualnie". Jak to miałoby wyglądać? Fizycznie? Temperamentowo?
__________________
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate. ;>
Stowarzyszenie Pomocy Królikom

Pomyślna blog
Pani Mgr
22.09.2012
Blacky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:33   #4135
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 043
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez Blacky Pokaż wiadomość
Według mnie jest odwrotnie - jak na co dzień się układa, to w łóżku jest super. Jak można swobodnie z partnerem porozmawiać o tym czego się chce/nie chce, to się para dociera. W łóżku i poza nim. Uważam, że w ogóle nie ma czegoś takiego jak "nie pasowanie do siebie seksualnie". Jak to miałoby wyglądać? Fizycznie? Temperamentowo?
chociażby temperamentowo, np chłopak chce codziennie a partnerce wystarczy np dajmy na to raz na tydzień, i wtedy rośnie frustracja w mężczyźnie, i moim zdaniem można byc niedopasowanym pod względem temperamentu ale to moje zdanie
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:38   #4136
Madziuniusia
Zakorzenienie
 
Avatar Madziuniusia
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 202
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez magdalennne Pokaż wiadomość
Ale weszłyście na poważne tematy U nas sex od początku nie był najważniejszy - zdarzało się, że nie kochaliśmy się przez miesiąc. Jakoś jest tylko dopełnieniem naszego związku, a nie motorem napędowym
u nas pierwszy raz byl gdzies po pół roku chodzenia, ale że baliśmy się ciąży to wróciliśmy do seksu bodajże jakieś 2, 3 lata później. W międyczasie oczywiście inaczej sprawialiśmy sobie przyjemności

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
Ale jestem w☠☠☠☠iona... chciałam sobie posiedziec w pokoju sama, polozyc sie, posmarować sie balsamami i w spokoju obejrzec seriale to mi siostra tż wparowała do pokoju z piwkiem i chipsami i se ogląda serial... ja ☠☠☠ie ;/ ;/ ;/
i chrupie ☠☠☠☠a tymi chipsami ... jak po☠☠☠ana dzis mnie to w☠☠☠☠ia straszliwie!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!! a nie wygonie jej przeciez... ☠☠☠☠a zeby chcoiaz mi nie chrupała za uszami

mogłaby chociaż gebe zamykać... a ona nie dość, że nie zamyka geby przy ugryzieniu chipsa to jeszcze tak szybko je gryzie. No chuj mnie strzeli zaraz ja ☠☠☠☠☠☠☠e

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa


DZIEKUJE DO WIDZENIA.
__________________
Zostaniesz na stałe? 22.02.2017 - II kreseczki
Madziuniusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:39   #4137
Gorska_Kozica
Zakorzenienie
 
Avatar Gorska_Kozica
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 956
GG do Gorska_Kozica
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez NightButterflyVIP Pokaż wiadomość
Hejkaaaaa mariolki
Oooo, marnotrawny motyl przyleciał
Gorska_Kozica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:40   #4138
__Paulinka__
Zakorzenienie
 
Avatar __Paulinka__
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 764
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez Blacky Pokaż wiadomość
Według mnie jest odwrotnie - jak na co dzień się układa, to w łóżku jest super. Jak można swobodnie z partnerem porozmawiać o tym czego się chce/nie chce, to się para dociera. W łóżku i poza nim. Uważam, że w ogóle nie ma czegoś takiego jak "nie pasowanie do siebie seksualnie". Jak to miałoby wyglądać? Fizycznie? Temperamentowo?
jasne, ze mozna sie nie dopasowac sexualnie! fizycznie - wiadomo o co chodzi a temperamentowo tak jak napisala Madzia.. alebo nuda, bo caly czas chce tak samo po ciemku pod kolderką tylko wieczorami i co wtedy? nie chcialabym takiego faceta, a taki wlasnie byl moj pierwszy sexualny chlopak ubolewam nad tym i chcialabym to usunąć z mojej przeszlosci:P
__Paulinka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:43   #4139
niusia_87
Zakorzenienie
 
Avatar niusia_87
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 477
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Wg mnie najdziwniejsze prezenty jakie dostali młodzi:

2 białe kury

cegłę

młotek

wałek

szpachelkę
niusia_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-22, 21:46   #4140
fablous
Zakorzenienie
 
Avatar fablous
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 332
Dot.: Bara bara, bere bere- z nami wyprawisz cudne wesele - PM 2012 cz.30

Cytat:
Napisane przez Blacky Pokaż wiadomość
Według mnie jest odwrotnie - jak na co dzień się układa, to w łóżku jest super. Jak można swobodnie z partnerem porozmawiać o tym czego się chce/nie chce, to się para dociera. W łóżku i poza nim. Uważam, że w ogóle nie ma czegoś takiego jak "nie pasowanie do siebie seksualnie". Jak to miałoby wyglądać? Fizycznie? Temperamentowo?
Przecież to właśnie napisałam
__________________

fablous jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.