My się jeździć nie boimy i po drogach się wozimy! - mamy już prawo jazdy - cz. II - Strona 150 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-16, 19:33   #4471
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
A jakie masz upatrzone?
Matiz wersja joy, srebny tak wiem, że to auto ma wielu przeciwników ale jak tylko wsiadłam do niego to poczułam, że to to i kropka
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-17, 07:50   #4472
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cześć dziewczyny, jeśli można to i ja się dołączę Wczoraj odebrałam prawko a dziś pierwsza jazda własnym samochodzikiem z mężem na siedzeniu pasażera

Strasznie się stresowałam, 2 razy zgasł mi jak ruszałam na światłach ale wczoraj jeszcze nakleiłam sobie zielony listek i nawet nikt nie trąbił

Ogólnie sama jazda była całkiem ok ale już manewrowanie przy wrocławskim rynku to jakiś koszmar, zero miejsc. Musiałam 2 razy kółeczko zrobić i za drugim razem jak próbowałam cofnąć i zawrócić to o mało nie wjechałam tyłem w słupek Zła jestem na siebie troche ale mam nadzieję, że będzie lepiej. W końcu mąż stwierdził, że może jednak on zaparkuje ale i tak był bardzo grzeczny przez drogę

Za parę godzin będę znów wracać do domu, powrót niby łatwiejszy ale pewnie korki będą większe.
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-17, 10:26   #4473
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez krusia83 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, jeśli można to i ja się dołączę Wczoraj odebrałam prawko a dziś pierwsza jazda własnym samochodzikiem z mężem na siedzeniu pasażera

Strasznie się stresowałam, 2 razy zgasł mi jak ruszałam na światłach ale wczoraj jeszcze nakleiłam sobie zielony listek i nawet nikt nie trąbił

Ogólnie sama jazda była całkiem ok ale już manewrowanie przy wrocławskim rynku to jakiś koszmar, zero miejsc. Musiałam 2 razy kółeczko zrobić i za drugim razem jak próbowałam cofnąć i zawrócić to o mało nie wjechałam tyłem w słupek Zła jestem na siebie troche ale mam nadzieję, że będzie lepiej. W końcu mąż stwierdził, że może jednak on zaparkuje ale i tak był bardzo grzeczny przez drogę

Za parę godzin będę znów wracać do domu, powrót niby łatwiejszy ale pewnie korki będą większe.
Woow, ja bym się bała z moim Tż-tem jeździć bo by marudził jak cholera. Wiec dla bezpieczeństwa naszego związku ustaliliśmy, że jeżdże sama jak przywale w coś to bedzie tylko i wyłącznie moja wina
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-17, 11:10   #4474
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Ja swojemu powiedziałam, że ma siedzieć cicho i aż się zdziwiłam ale siedział. Myślę, że jeszcze pamięta, że też się bałam z nim jeździć przez pierwsze kilka tygodni
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-17, 14:02   #4475
lanavera
Zadomowienie
 
Avatar lanavera
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 696
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez krusia83 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, jeśli można to i ja się dołączę Wczoraj odebrałam prawko a dziś pierwsza jazda własnym samochodzikiem z mężem na siedzeniu pasażera

Strasznie się stresowałam, 2 razy zgasł mi jak ruszałam na światłach ale wczoraj jeszcze nakleiłam sobie zielony listek i nawet nikt nie trąbił

Ogólnie sama jazda była całkiem ok ale już manewrowanie przy wrocławskim rynku to jakiś koszmar, zero miejsc. Musiałam 2 razy kółeczko zrobić i za drugim razem jak próbowałam cofnąć i zawrócić to o mało nie wjechałam tyłem w słupek Zła jestem na siebie troche ale mam nadzieję, że będzie lepiej. W końcu mąż stwierdził, że może jednak on zaparkuje ale i tak był bardzo grzeczny przez drogę

Za parę godzin będę znów wracać do domu, powrót niby łatwiejszy ale pewnie korki będą większe.
W rynku nigdy nie ma miejsc Ja już tam nawet nie wjeżdżam. Ale proponuję sprawdzić pod Arsenałem, tam już prędzej można znaleźć miejsce. Albo zaparkować w Galerii Dominikańskiej
lanavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-17, 14:26   #4476
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez lanavera Pokaż wiadomość
W rynku nigdy nie ma miejsc Ja już tam nawet nie wjeżdżam. Ale proponuję sprawdzić pod Arsenałem, tam już prędzej można znaleźć miejsce. Albo zaparkować w Galerii Dominikańskiej
W galerii to nie bardzo bo tam chyba tylko do godziny bezpłatny parking jest a ja potrzebuje zostawić autko na co najmniej 8.

Pod Arsenałem... hmm... tam jeszcze nie próbowałam. Jakby jutro znów nie było miejsc to może spróbuje

Mąż się rano wcisnął między 2 samochody i zobaczymy jak ja teraz wyjadę No i garaż pod domem już mi się w wyobraźni zrobił węższy niż mi się zawsze wydawało
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-17, 18:30   #4477
lanavera
Zadomowienie
 
Avatar lanavera
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 696
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez krusia83 Pokaż wiadomość
W galerii to nie bardzo bo tam chyba tylko do godziny bezpłatny parking jest a ja potrzebuje zostawić autko na co najmniej 8.

Pod Arsenałem... hmm... tam jeszcze nie próbowałam. Jakby jutro znów nie było miejsc to może spróbuje

Mąż się rano wcisnął między 2 samochody i zobaczymy jak ja teraz wyjadę No i garaż pod domem już mi się w wyobraźni zrobił węższy niż mi się zawsze wydawało
No tylko arsenał chyba też jest płatny, tak samo jak wew. rynku, pon - pt do godz. 18.00, w sobote do 14.00 a w niedziele bezpłatny
lanavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-18, 07:11   #4478
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Dlatego szukam wśród tych resztek bezpłatnych Dzis nawet udało się jedno znalezc i zaparkowac... z 3 korektami

Ale dalej mi ciezko wyczuc to autko... Clio jakos łatwiej na kursie mi sie parkowalo.
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 10:20   #4479
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez krusia83 Pokaż wiadomość
Dlatego szukam wśród tych resztek bezpłatnych Dzis nawet udało się jedno znalezc i zaparkowac... z 3 korektami

Ale dalej mi ciezko wyczuc to autko... Clio jakos łatwiej na kursie mi sie parkowalo.
A czym teraz jeździsz?

Ja jak po zdaniu prawka dostałam swój samochód to już niemal co wyjazd to miałam jakąś przygodę - TŻ mówił że bał się telefon odbierać co tym razem
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 11:49   #4480
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
A czym teraz jeździsz?
Teraz Grande Punto. Niby niewiele większy od Clio ale jakoś inaczej się nim skręca i ciężko mi się nim parkuje. Dziś kolejne podejście do garażu... wczoraj akurat sąsiad wychodził i się dziwnie usmiechal

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja jak po zdaniu prawka dostałam swój samochód to już niemal co wyjazd to miałam jakąś przygodę - TŻ mówił że bał się telefon odbierać co tym razem
Ja dziś na szczęście bez przygód, nawet zgasł tylko raz Ale jak siebie znam to niedługo coś wykombinuje glupiego.
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-19, 09:45   #4481
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez krusia83 Pokaż wiadomość
Teraz Grande Punto. Niby niewiele większy od Clio ale jakoś inaczej się nim skręca i ciężko mi się nim parkuje. Dziś kolejne podejście do garażu... wczoraj akurat sąsiad wychodził i się dziwnie usmiechal .
Ja w Grande też nie byłam mistrzem manewrów, jakieś takie okna ma dla mnie za małe i blachy zbyt napompowane, nigdy nie byłam pewna gdzie ten samochód się właściwie kończy

Z sąsiadami coś jest na rzeczy - w moim poprzednim miejscu zamieszkania miałam pod domem tylko równoległe miejsca, i właśnie tam mieszkając dopiero z pachnącym farbą plastikiem w ręku przeżywałam swoje pierwsze frustracje związane z nauką parkowania. I ów sąsiad zawsze jak ja parkowałam to wychodził na papierosa popatrzeć - na początku serio wypalał całego, ale pod koniec mojego mieszkania tam już nie zdążał odpalić
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-19, 12:23   #4482
lanavera
Zadomowienie
 
Avatar lanavera
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 696
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja w Grande też nie byłam mistrzem manewrów, jakieś takie okna ma dla mnie za małe i blachy zbyt napompowane, nigdy nie byłam pewna gdzie ten samochód się właściwie kończy

Z sąsiadami coś jest na rzeczy - w moim poprzednim miejscu zamieszkania miałam pod domem tylko równoległe miejsca, i właśnie tam mieszkając dopiero z pachnącym farbą plastikiem w ręku przeżywałam swoje pierwsze frustracje związane z nauką parkowania. I ów sąsiad zawsze jak ja parkowałam to wychodził na papierosa popatrzeć - na początku serio wypalał całego, ale pod koniec mojego mieszkania tam już nie zdążał odpalić
niezła chamówa z jego strony... ale utarłaś mu nosa w końcu troche
lanavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-21, 23:37   #4483
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Juupi! Pierwsza trasa za mna Jechałam z Tż-tem jego ukochanym seatem ibiza Nie krzyczał na mnie, nawet specjalnie nie marudził i na parkingu w galerii kierował jak zaparkować(ibiza o wiele mniej skretna niż yariska).. W obie strony zaliczyłam w sumie 100km ani razu mi nie zgasło, tylko ciężkie warunki bo 3/4 trasy okropna mgła:/
Jejku jaka szczęśliwa jestem!
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 14:09   #4484
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Za mną dwie kolejne trasy alpejskie: w sobotę wracałam z Nockalmstraße, w niedzielę z Logarskiej Doliny. Łącznie przejechałam połowę z 360 km. Wrzuciłam jako załączniki po dwa zdjęcia dróg, mam też na pamiątkę fajne filmy z trasy, bo TŻ-towi doskwiera nuda kiedy zajmuje siedzenie pasażera.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_1287.jpg (34,3 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1450.jpg (50,6 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1622.jpg (34,5 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1600.jpg (47,6 KB, 21 załadowań)
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 15:51   #4485
bierka83
Zadomowienie
 
Avatar bierka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
Za mną dwie kolejne trasy alpejskie: w sobotę wracałam z Nockalmstraße, w niedzielę z Logarskiej Doliny. Łącznie przejechałam połowę z 360 km. Wrzuciłam jako załączniki po dwa zdjęcia dróg, mam też na pamiątkę fajne filmy z trasy, bo TŻ-towi doskwiera nuda kiedy zajmuje siedzenie pasażera.
Bardzo ladne widoki,ale jakie krete drogi masakra

Ja za kilka dni bede miala egzamin z jazdy na dluzszej trasie.Wybieram sie pierwszy raz sama do polski,mam nadzieje ze dam rade

Pozdrawiam
__________________
13.01.2012
-oficjalny kierowca-
bierka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 15:51   #4486
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Matko i córko ;O Jakie trasy piękne
Ale podziwiam za odwagę,bo ja cała się trzęsłam jadąc na Łysą Polanę
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 16:51   #4487
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
Za mną dwie kolejne trasy alpejskie: w sobotę wracałam z Nockalmstraße, w niedzielę z Logarskiej Doliny. Łącznie przejechałam połowę z 360 km. Wrzuciłam jako załączniki po dwa zdjęcia dróg, mam też na pamiątkę fajne filmy z trasy, bo TŻ-towi doskwiera nuda kiedy zajmuje siedzenie pasażera.
Śliczne widoki. Podoba mi się trzecie zdjęcie
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 18:26   #4488
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez bierka83 Pokaż wiadomość
Bardzo ladne widoki,ale jakie krete drogi masakra

Ja za kilka dni bede miala egzamin z jazdy na dluzszej trasie.Wybieram sie pierwszy raz sama do polski,mam nadzieje ze dam rade

Pozdrawiam
Widokową krętą nie wzgardzę, ale jak jadę do Słowenii przez Loiblpass czasem klnę pod nosem, bo zwłaszcza kierowcy na lokalnych blachach strasznie cisną jadąc za człowiekiem jak cień, a tam co chwila zakręt 180 stopni.

Powodzenia podczas jechania do kraju. Jak już dotrzesz napisz jak się jechało, ile kilometrów Cię czeka?


Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Matko i córko ;O Jakie trasy piękne
Ale podziwiam za odwagę,bo ja cała się trzęsłam jadąc na Łysą Polanę
Dziękuję, tu mnóstwo takich dróg jeśli chce się aktywnie spędzać czas trzeba przywyknąć, a najlepiej jeszcze polubić.

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Śliczne widoki. Podoba mi się trzecie zdjęcie
Dziękuję to Logarska Dolina z wodospadem Rinka, można wspiąć się ponad spadającą wodę i dojść do schroniska będącego świetnym miejscem wypadowym w góry. Pojechaliśmy tam po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Jeden minus droga dojazdowa jest na tyle trudna (miejscami oberwany asfalt, szeroka na półtora auta, fragmentami ruch wahadłowy), że od listopada do kwietnia zostaje oficjalnie zamknięta, czyli w tym czasie jazda na własną odpowiedzialność.

Poniżej zdjęcia Rinki jako wakacyjna inspiracja.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_1658.jpg (53,4 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1698.jpg (53,6 KB, 16 załadowań)
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-23, 06:58   #4489
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Pięknie Tam to bym nawet wolała jako pasażer jechać bo byłby czas na podziwianie widoków
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-23, 07:20   #4490
bierka83
Zadomowienie
 
Avatar bierka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
Powodzenia podczas jechania do kraju. Jak już dotrzesz napisz jak się jechało, ile kilometrów Cię czeka?

Dziekuje,przyda sie
Do przejechania mam 1000km tak,ze troche tej drogi jest. Pobede w kraju tydzien i wracam do domu.wiec czeka mnie 'wyprawa zycia'

Pozdrawiam
__________________
13.01.2012
-oficjalny kierowca-
bierka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-23, 08:40   #4491
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez bierka83 Pokaż wiadomość
Dziekuje,przyda sie
Do przejechania mam 1000km tak,ze troche tej drogi jest. Pobede w kraju tydzien i wracam do domu.wiec czeka mnie 'wyprawa zycia'

Pozdrawiam
Uważaj na siebie, wyśpij się do oporu dzień wcześniej, pij kawkę, red bulle czy co tam lubisz i jak poczujesz spadek koncentracji, w skrajnej wersji przejawia się niepamiętaniem ostatnich minut trasy, koniecznie zrób przerwę. Najważniejsze bezpiecznie dotrzeć do celu, a przed tobą długa droga. Mam podobną odległość do domu tylko jak na razie przejechałam ją na spółkę z TŻ. Prowadziłam przez Polskę, później zmiana, za Wiedniem o 24 znowu wsiadałam za kierownicę, aż 4 rano kiedy zaczęłam odpływać. Dlatego podziwiam Cię za odwagę, z drugiej strony martwię tym dystansem do pokonania. Mam nadzieję, że większość mykasz szybko po autostradach. Ile godzin zajmie ci dojazd?
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-23, 17:27   #4492
bierka83
Zadomowienie
 
Avatar bierka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
Uważaj na siebie, wyśpij się do oporu dzień wcześniej, pij kawkę, red bulle czy co tam lubisz i jak poczujesz spadek koncentracji, w skrajnej wersji przejawia się niepamiętaniem ostatnich minut trasy, koniecznie zrób przerwę. Najważniejsze bezpiecznie dotrzeć do celu, a przed tobą długa droga. Mam podobną odległość do domu tylko jak na razie przejechałam ją na spółkę z TŻ. Prowadziłam przez Polskę, później zmiana, za Wiedniem o 24 znowu wsiadałam za kierownicę, aż 4 rano kiedy zaczęłam odpływać. Dlatego podziwiam Cię za odwagę, z drugiej strony martwię tym dystansem do pokonania. Mam nadzieję, że większość mykasz szybko po autostradach. Ile godzin zajmie ci dojazd?
Dokladnie taki mam plan,kilka przerw kiedy poczuje ze czuje zmeczenie,troche ruchu na rozprostowanie kosci,kawka itp. Nie jestem nastawiona ze na dana godzine dojade,wazne zeby dojechac,czas mnie nie goni wiec mysle ze takie myslenie to polowa sukcesu.
Wszyscy mowia mi,ze odwazna jestem ale ja tak tego nie widze Ciesze sie,ze mam prawko i moge w koncu wszedzie dojechac. Wiadomo pierwsza taka wyprawa najtrudniejsza,ale jestem dobrej mysli. Mam tak z 80% drogi tylko autostrade wiec mysle,ze jakos dam rade. Maz moj pokonuje ta trase w 8 godzin,ale ja nie szaleje tak jak on. Srednio tak ze 100 do 120 mi wystarczy. Czasem idzi wiecej wcisnac,ale ja najlepiej sie czuje tak do 120. Nie chce przeginac,moj cel to bezpiecznie dojechac. jestem dobrej mysli. Psychicznie podnosi mnie na duchu,ze moj tato bedzie mnie wspieral z niebios-moze to glupie,ale daje mi to sile.. w koncu jakby nie bylo jade autem,ktore mam wlasnie po Nim..
Jak juz dojade,odezwe sie na forum
Dziekuje za wsparcie
__________________
13.01.2012
-oficjalny kierowca-
bierka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-24, 17:21   #4493
emilcia0209
Rozeznanie
 
Avatar emilcia0209
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 955
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Witam .... no to i ja sie dołączę . prawko odebrałam 15.09. i od razu mam samochodzik. Peugeot 306 . Niestety stres też daje o sobie znać. Nie mam z kim jeździć kto ma prawo jazdy bo tata daleko, brat nie ma prawka a TŻ za granicą ... choć on i tak by nic nie pomógł bo prawka nie ma. Pierwszy raz jak wsiadłam za kółko to myślałam że zawału dostanę taki stres. Poza tym muszę jeździć z dzieckiem 2,5 letnim i to też podwójny stres
a miałyście na początku tak że jak miałyście wyjechać z parkingu to przez okno kombinowałyście jak to zrobić ? ja tak mam niestety. i tak sobie ciągle analizuję co trzeba zrobić
__________________
BYŁO 80 kg.
JEST 60 kg.

- TATO ? A dlaczego cukierki są owijane w takie papierki co szeleszczą gdy się je rozwija ?
- żebyśmy słyszeli jak mamusia się odchudza
emilcia0209 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-24, 22:52   #4494
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

spierdzieliam sprawe, wczoraj dostalam nowe auto i na pierwszym parkinku zaliczyłam plot bo mi wsteczny nie wszedł, cholerna corsa, Tż mi afere zrobil i w ogole czułam ze zawiodłam, nie czuje sie w nowym aucie, przez ta afere z płotem boje sie wsiadac i wrzucac wsteczny....
a jak jade sama to jestem tak zestresowana ze szok, parkingi najgorsze, wszeedzie ciasno
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 07:06   #4495
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Ja też jak znajduje miejsce parkingowe to zamiast glupia sie cieszyc to od razu stres razy 2. Jakos ciezko mi idzie to parkowanie bo od razu sobie wyobrazam, ze zaraz zarysuje auto czy wjade w cos. Zreszta pierwszego dnia o malo nie wjechalam w slupek taki co na chodniku ustawiaja jak cofalam tylem zeby zawrocic.

Ale licze ze z czasem bedzie lepiej. Do garazu juz sie w miare nauczylam wjezdzac ale tam jest o tyle latwo ze nikt nie pogania i moge sobie wjezdzac tak wolno jak chce. A na miescie juz mi ostatnio ktos migal swiatlami jak sie pakowalam prostopadle na parking i to chyba jeszcze bardziej stresuje.
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 09:02   #4496
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez mycha9393 Pokaż wiadomość
spierdzieliam sprawe, wczoraj dostalam nowe auto i na pierwszym parkinku zaliczyłam plot bo mi wsteczny nie wszedł, cholerna corsa, Tż mi afere zrobil i w ogole czułam ze zawiodłam, nie czuje sie w nowym aucie, przez ta afere z płotem boje sie wsiadac i wrzucac wsteczny....
a jak jade sama to jestem tak zestresowana ze szok, parkingi najgorsze, wszeedzie ciasno
Przede wszystkim z samochodem się trzeba zaprzyjaźnić i go pokochać,a nie nazywać go 'cholerą'
A tak poważnie no to w oplach żeby wrzucić wsteczny to trzeba pociągnąć do góry i dopiero? Poza tym każdemu się może zdarzyć,że bieg 'nie wejdzie' :P Też mam problemy ze wstecznym, mimo że nie ma przy nim żadnych udziwnień. po prostu taka konstrukcja samochodu,że czasem się nie chce wrzucić Nie ma się co przejmować
Ja jakiś czas temu wjeżdżałam sobie na działkę (wjeżdża się skosem) i pocałowałam słupek od ogrodzenia A jaka byłam zdziwiona

Cytat:
Napisane przez krusia83 Pokaż wiadomość
Ja też jak znajduje miejsce parkingowe to zamiast glupia sie cieszyc to od razu stres razy 2. Jakos ciezko mi idzie to parkowanie bo od razu sobie wyobrazam, ze zaraz zarysuje auto czy wjade w cos. Zreszta pierwszego dnia o malo nie wjechalam w slupek taki co na chodniku ustawiaja jak cofalam tylem zeby zawrocic.
Początki zawsze są trudne (wiem jak było ze mną i dziewczyny myślę,że też pamiętają ) Grunt to się nie załamać i wsiadaćdo samochodu jak najczęściej,a wyczucie przyjdzie samo

aha,aha! bierka83 szczęśliwej drogi!
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 09:55   #4497
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez krusia83 Pokaż wiadomość
Ja też jak znajduje miejsce parkingowe to zamiast glupia sie cieszyc to od razu stres razy 2. Jakos ciezko mi idzie to parkowanie bo od razu sobie wyobrazam, ze zaraz zarysuje auto czy wjade w cos. Zreszta pierwszego dnia o malo nie wjechalam w slupek taki co na chodniku ustawiaja jak cofalam tylem zeby zawrocic.
Ja zazwyczaj się cieszę, chyba że miejsce jest trudne - wtedy się najpierw cieszę a potem pełne skupienie.

Ja się zawsze martwię że zarysuje czyjeś auto - moje to tam nieważne, naprawię sobie. A jak kogoś zarysowałabym to dylemat - przyznać się i narazić o oskarżenie że wszystkie rysy są moje czy być chamem i nie zrobić nic?

Cytat:
Napisane przez mycha9393 Pokaż wiadomość
spierdzieliam sprawe, wczoraj dostalam nowe auto i na pierwszym parkinku zaliczyłam plot bo mi wsteczny nie wszedł, cholerna corsa, Tż mi afere zrobil i w ogole czułam ze zawiodłam, nie czuje sie w nowym aucie, przez ta afere z płotem boje sie wsiadac i wrzucac wsteczny....
a jak jade sama to jestem tak zestresowana ze szok, parkingi najgorsze, wszeedzie ciasno
Szczerze mówiąc to powinnaś się zorientować że bieg nie wszedł - ale może jeszcze nie masz wyczutego samochodu. I nie jest to kwestia cholernej corsy, w każdym samochodzie co jakiś czas bieg nie wchodzi, wtedy trzeba puścić sprzęgło, wcisnąć jeszcze raz i dokładniej wrzucić bieg.

A TŻ nie powinien robić afery - moje pierwsze auto wyglądało po 2 latach jak ser szwajcarski, ale nauczyłam się parkować i nie jestem sierotą parkingową. I nowym samochodem jeszcze nic nie zarysowałam.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 10:23   #4498
Różowy Strachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Różowy Strachulec
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc to powinnaś się zorientować że bieg nie wszedł - ale może jeszcze nie masz wyczutego samochodu. I nie jest to kwestia cholernej corsy, w każdym samochodzie co jakiś czas bieg nie wchodzi, wtedy trzeba puścić sprzęgło, wcisnąć jeszcze raz i dokładniej wrzucić bieg.
Mi raz w automacie bieg nie wszedł, nie miałam pojęcia co jest grane i czy to ręczny zaciągnięty, czy co?
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
Różowy Strachulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 17:36   #4499
emilcia0209
Rozeznanie
 
Avatar emilcia0209
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 955
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

hej właśnie wróciłam od mechanika niby wszystko ok ale cała latam jeszcze w środku z tego stresu :-/ radia nie włączam, dziecinę uspokajam żeby nie gadała bo mnie wszystko dekoncentruje kurka no na egzaminie się tak nie stresowałam jak teraz ... i jeszcze niedługo po TŻ na lotnisko jadę ehhh... jeśli chodzi o parkowanie to też u mnie tragedia :-/ a na kursie zawsze wychodziło .

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Cytat:
Napisane przez mycha9393 Pokaż wiadomość
spierdzieliam sprawe, wczoraj dostalam nowe auto i na pierwszym parkinku zaliczyłam plot bo mi wsteczny nie wszedł, cholerna corsa, Tż mi afere zrobil i w ogole czułam ze zawiodłam, nie czuje sie w nowym aucie, przez ta afere z płotem boje sie wsiadac i wrzucac wsteczny....
a jak jade sama to jestem tak zestresowana ze szok, parkingi najgorsze, wszeedzie ciasno

co tam płot ... ja na 2 swojej jeździe nie umiałam wyjechać z garażu tyłem u TŻ . Choć tam to dopiero szkoła jazdy <albo wyjazdu > bo jest strasznie wąsko : z jednej strony ściana od garażu sąsiada a po drugiej stronie sciana od domu ... a z tyłu trzeba trochę skręcić w lewo bo sąsiad ma schodki .
No i jak wyjeżdżałam to nie odkręciłam dobrze kierownicy i wjechałam w te schody i to tak ze nie mogłam wyjechać bo się zakleszczyło tam przy kole dobrze ze byli jacyś robotnicy i mi go przenieśli ehhh panikowałam strasznie bo wyłączył mi się i ja już sobie wkręciłam ze coś sie spaliło
__________________
BYŁO 80 kg.
JEST 60 kg.

- TATO ? A dlaczego cukierki są owijane w takie papierki co szeleszczą gdy się je rozwija ?
- żebyśmy słyszeli jak mamusia się odchudza
emilcia0209 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-26, 08:05   #4500
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez emilcia0209 Pokaż wiadomość
a miałyście na początku tak że jak miałyście wyjechać z parkingu to przez okno kombinowałyście jak to zrobić ? ja tak mam niestety. i tak sobie ciągle analizuję co trzeba zrobić
Ja cały czas to robię, a uważam że parkuję całkiem nieźle - przez okno to może nie, ale idąc się zastanawiam, w którą stronę będzie najlepiej itd
Cytat:
Napisane przez emilcia0209 Pokaż wiadomość
i jeszcze niedługo po TŻ na lotnisko jadę ehhh... jeśli chodzi o parkowanie to też u mnie tragedia :-/ a na kursie zawsze wychodziło .
Widzę że jesteś z Gdańska - o lotnisko się nie martw bo wjazd tam jest łatwiutki, nie da się pomylić.
A z parkowaniem to musisz ćwiczyć. Moja rada na wstępie - staraj się jak najczęściej parkować tyłem. Żebyś nie została jedną z tych sierot co zawsze parkują przodem "bo łatwiej" (g** prawda notabene) a potem lament przy wyjeździe i tył samochodu wyglądający jak worek treningowy. Tyłem jest łatwiej, bo koła skrętne masz przednie, do tego wyjazd to już żaden problem.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-23 16:33:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:48.