Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

[charlizz]

U mnie też oczywiście tosty już nawet nie chcę myśleć od kiedy je jem codziennie, tydzień, dwa?
Mam dziś zajęcia od 10 do 18, naprawdę nie wiem jak ja przeżyję 8 h siedzenia na tych niewygodnych krzesłach

[e_vel]

Dzień dobry
Widzę, ze nie możecie się doczekać Maleństw Ja też tsk miałam przy Karince, a teraz to powiem Wam szczerze, ze jestem trochę przerażona, że tak szybko to leci Chcę już Malutką przytulić i wogóle, ale mam obawy jak ja sobie z 2 poradzę Karince staram się poświęcać duzo czasu, a teraz będę musiała to pogodzić na 2 kruszynki

[sylwietta1988]

czesc dziewczynki
pogoda do duuuuuupy, nawet mi sie wstac nie chciało...
relacje z mężem troche sie poprawiły- rozmawiam z nim , chociaz nie tak jak zawsze.... ale niech wie, że zrobił źle!!!!!

Wiecie, jak mnie tesciu wkurza, to sobie nie wyobrazacie już dawno miał mówieone, że ma w domu nie palic to bylo może 2 tyg względnego spokoju, a od jakiegos czasu znowu tak smierdzi w domu, że szok jakby nie mógł wyjsc przed ganek, gdzie jest zadaszone tarasem i tam wypalic..... tylko siedzi w kuchni na dole i sie delektuje a ja na górze sie chce udusic bo nie mamy jeszcze oddzielonej klatki schodowej, tylko jedna przestrzen......... mówie sie do niego to jakby w kij pierdzial ja powiedziałam sobie, że się nie odezwe wiecej w tej sprawie, bo bym go chyba skleła i zwyzywała, niech slubny mu uwage zwraca kolejny raz najchętniej wysłałabym tego pacana w kosmos

[marsi11]

hej kochane,

zabiegani jesteśmy z TZ- jedziemy dziś wybrać kolor schodów, podłogi już odebraliśmy, bierzemy się za malowanie

moj TZ ma już dość, jest taki zmęczony że aż mi go żal


Nazeczona
Ilkas
Lubcia
Cała w deszczu

spotykamy się na kawce i ciastku???? dajcie znać baby bo niebawem to sił na nic nie będziemy mieć

[Delicjanka]

Napisane przez sylwietta1988

czesc dziewczynki
pogoda do duuuuuupy, nawet mi sie wstac nie chciało...
relacje z mężem troche sie poprawiły- rozmawiam z nim , chociaz nie tak jak zawsze.... ale niech wie, że zrobił źle!!!!!

Wiecie, jak mnie tesciu wkurza, to sobie nie wyobrazacie już dawno miał mówieone, że ma w domu nie palic to bylo może 2 tyg względnego spokoju, a od jakiegos czasu znowu tak smierdzi w domu, że szok jakby nie mógł wyjsc przed ganek, gdzie jest zadaszone tarasem i tam wypalic..... tylko siedzi w kuchni na dole i sie delektuje a ja na górze sie chce udusic bo nie mamy jeszcze oddzielonej klatki schodowej, tylko jedna przestrzen......... mówie sie do niego to jakby w kij pierdzial ja powiedziałam sobie, że się nie odezwe wiecej w tej sprawie, bo bym go chyba skleła i zwyzywała, niech slubny mu uwage zwraca kolejny raz najchętniej wysłałabym tego pacana w kosmos

to mogę Ci podać rękę bo ja mam to samo, tylko ze wujas-syn babci ciągle jara jakieś papierochy co mega śmierdzą, jak jestem w domu to wychodzi na dwór, wczoraj przyjechałam niespodziewanie a on co? jara sobie w kuchni! myślałam ze go przetrącę...

Pogoda niesamowicie piękna, aż chce się żyć;/;/;/

[marsi11]

u mnie na budowie też palą łącznie z moim teściem
proszę błagam i się wkur....... m i nic

teraz tylko tyle się nauczyli,że nie robią tego przy mnie, tylko wychodzą jak ja jestem ale i tak jak wchodzę do pomieszczeń to czuję,że wcześniej kopcili

i jeszcze wkurzają się na mnie że im uwagę zwracam bo oni przecież tutaj pracują

[karusia_2007]

Witam Was serdecznie.
Czy pozwolicie mi jeszcze dołączyć do Waszego grona, również będę mamusią styczniową ?

[Delicjanka]

Napisane przez marsi11

u mnie na budowie też palą łącznie z moim teściem
proszę błagam i się wkur....... m i nic

teraz tylko tyle się nauczyli,że nie robią tego przy mnie, tylko wychodzą jak ja jestem ale i tak jak wchodzę do pomieszczeń to czuję,że wcześniej kopcili

i jeszcze wkurzają się na mnie że im uwagę zwracam bo oni przecież tutaj pracują

wrrrr nienawidzę tego .... ;/;/
Marsi dziś w DDtvn mówili o chmarze biedronek hehe
ajjjj ale juz blizej niz dalej do wprowadzenia sie do nowego domku )

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez karusia_2007

Witam Was serdecznie.
Czy pozwolicie mi jeszcze dołączyć do Waszego grona, również będę mamusią styczniową ?

Witaj!
no pewnie że tak! im nas więcej tym lepiej!!
napisz coś więcej o sobie

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

[charlizz]

I mówili też w ddtvn że ciśnienie dziś idealne

[djerba]

Napisane przez e_vel

Dzień dobry
Widzę, ze nie możecie się doczekać Maleństw Ja też tsk miałam przy Karince, a teraz to powiem Wam szczerze, ze jestem trochę przerażona, że tak szybko to leci Chcę już Malutką przytulić i wogóle, ale mam obawy jak ja sobie z 2 poradzę Karince staram się poświęcać duzo czasu, a teraz będę musiała to pogodzić na 2 kruszynki

dzień doberek


ja też mam takie obawy ale damy radę nie?

[sylwietta1988]

Napisane przez marsi11

u mnie na budowie też palą łącznie z moim teściem
proszę błagam i się wkur....... m i nic

teraz tylko tyle się nauczyli,że nie robią tego przy mnie, tylko wychodzą jak ja jestem ale i tak jak wchodzę do pomieszczeń to czuję,że wcześniej kopcili

i jeszcze wkurzają się na mnie że im uwagę zwracam bo oni przecież tutaj pracują

własnie, przeciez my niepalące czujemy wszystko a ja papierochów tak niinawidze

Napisane przez charlizz

I mówili też w ddtvn że ciśnienie dziś idealne

mówili też o naturalnych sposobach na podnoszenie odpornosci- Bosacka polecala sok z czarnej porzeczki albo aronii, mleko+miód, herbata z cytryną. I przede wszystkim odstawienie cukru i produktów mlecznych (mają laktozę) w momencie złapania jakiejkolwiek infekcji, bo cukier dokarmia bakterie. Nawet w przypadku kataru trzeba go wyeliminowac (tymczasowo) i szybciej się wyleczymy. Położna też mi ostatnio mówiła, że mając sklonnosc do grzybicy nie powinnam jesc duzo cukru bo sobie tylko hoduje te grzybki......

[Hosenka*]

Napisane przez sylwietta1988

Położna też mi ostatnio mówiła, że mając sklonnosc do grzybicy nie powinnam jesc duzo cukru bo sobie tylko hoduje te grzybki......

Gdy miałam kiedyś problem z grzybicą też to usłyszałam od gina - ograniczyć słodycze, używanie tamponów i gorące kąpiele.

[nafiyqa]

Napisane przez charlizz

U mnie też oczywiście tosty już nawet nie chcę myśleć od kiedy je jem codziennie, tydzień, dwa?
Mam dziś zajęcia od 10 do 18, naprawdę nie wiem jak ja przeżyję 8 h siedzenia na tych niewygodnych krzesłach

Ja z kolei codziennie jem musli z platkami

Ja mam tak jutro zajecia, damy rade

[badziabadzia]

Widze ze niektore dziewczyny na zajecia jezdza tez myslalam, ze obejdzie sie bez przerwy na uczelni ale sie szyjke skrocila i dupa. Siedzenie w domu..

[karusia_2007]

Dzięki za przyjęcie do grona

Hmm co by tu o sobie napisać..........
Mam na imię Karolina, mam 24 latka (w sumie już prawie 25). Jestem juz mamą 4 latki i właśnie spodziewam się kolejnego maleństwa. Termin mam na 5.01 więc 30tc już leci.

Od jakiegoś czasu juz Was podczytuję ale teraz mam więcej czasu, więc postanowiłam się ujawnić.

[sylwietta1988]

Napisane przez badziabadzia

Widze ze niektore dziewczyny na zajecia jezdza tez myslalam, ze obejdzie sie bez przerwy na uczelni ale sie szyjke skrocila i dupa. Siedzenie w domu..

ojej, oszczędzaj się bo to przeciez dla dzidzi

Ja mam dzisiaj wizytę kontrolną z palcowaniem- właśnie przez krótką szyjkę. Ale ja mam krótką od samego początku, na szczęście do tej pory było wszystko w porządku, mam więc nadzieje, że tak zostanie

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Napisane przez karusia_2007

Dzięki za przyjęcie do grona

Hmm co by tu o sobie napisać..........
Mam na imię Karolina, mam 24 latka (w sumie już prawie 25). Jestem juz mamą 4 latki i właśnie spodziewam się kolejnego maleństwa. Termin mam na 5.01 więc 30tc już leci.

Od jakiegoś czasu juz Was podczytuję ale teraz mam więcej czasu, więc postanowiłam się ujawnić.

witamy w naszym gronie zobaczysz, szybko sie wciągniesz termin masz prawie taki sam jak ja (ja mam 6 stycznia)

[nafiyqa]

Karusia, witamy
Wiesz juz jakiej placi lokator w Tobie siedzi?

[BlackSanctum]

Hej dziewczyny.
Zaraz spadam na śniadanko, a potem czeka nas dużo pracy w związku z tą drukarnią... Chodzenie, dzwonienie, pytanie itp itd.

Obiecałam, że wstawię zdjęcie naszego klupsiowego łóżeczka, jak TŻ je złoży - a że zrobił to wczoraj wieczorem, to wstawiam.

[Ifwka]

Napisane przez bokeh

W ogole bylam dzis u przyjaciolki ktora ma juz 2 letniego syna i tak nam sie zgadalo o jej porodzie bo ona rodzila chyba 3 tyg po terminie przez 3 ostatnie dni podawali jej oksytocyne a skonczylo sie to tak ze nagle dostala krwotoku bo lozysko sie odkleilo i minuta i juz byla na stole i cesarka. I opowiadala mi jakie te chwile byly dla niej straszne ze nie wie co by zrobila jakby nikogo przy niej nie bylo wtedy ze podobno takie akcje czesto koncza sie tragicznie. I teraz moja refleksja, ile po porodzie moga tak trzymac na takiej oksytocynie??? Jesli ona miala skurcze od paru dni a rozwarcia ani widu ani slychu.... Pozatym podobno wina odklejonego lozyska mogla byc oksytocyna to prawda???

Tż ostatnio jak byli sąsiedzi u nas na winku mówił że on nie pozwoli na takie przeciąganie terminu i czekanie na niewiadomo co, żadne męczarnie z oksytocyną, zobaczymy czy jak już dojdzie co do czego to też będzie taki stanowczy

Napisane przez charlizz

też najbardziej chcę styczeń, bo wtedy to już w ogóle będziemy blisko wybuchu
ja tą kruszynkę zacałuję, ukocham, kurde, ostatnio mnie tak naszło i jak tak siedzę wieczorem, to tak mi się marzy, bo to małe tak leżało obok, żeby przewracało tymi oczkami, a niech nawet zapłacze, a co mi tak, może nawet mnie obsrać byleby tylko było już.
Ja pierdziele, padło mi na łeb chyba z tego wszystkiego

Koledze Tż mała płacze praktycznie cały czas a jak już zobaczy jego zamiast mamy to drze sie jeszcze głośniej, no i on nazywa dziecko potworem, nie dziwie się że tak płacze na jego widok, bo pewnie czuje co tata o nim myśli

Napisane przez karusia_2007

Witam Was serdecznie.
Czy pozwolicie mi jeszcze dołączyć do Waszego grona, również będę mamusią styczniową ?

Witaj, napisz coś o sobie

U mnie dzisiaj pogoda fatalna, tylko czekam aż zacznie padać, no i boję się tego zimna co ma nadejść, żeby tylko jeszcze śnieg nie padała bo na weekend musze wyskoczyć do domu rodzinnego, w sumie 200 km do przejechania, i wolałabym żeby droga była czysta i sucha. Pocieszające jest to że przywiozę wózek i te rzeczy co bratowa mi w Anglii kupiła

[e_vel]

Napisane przez djerba

dzień doberek


ja też mam takie obawy ale damy radę nie?

[badziabadzia]

A ja pewnie nie pisalam, ale plci nadal nie znamy wstydliwa nasza dzidzia

[sylwietta1988]

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczyny.
Zaraz spadam na śniadanko, a potem czeka nas dużo pracy w związku z tą drukarnią... Chodzenie, dzwonienie, pytanie itp itd.

Obiecałam, że wstawię zdjęcie naszego klupsiowego łóżeczka, jak TŻ je złoży - a że zrobił to wczoraj wieczorem, to wstawiam.

Świetne to łóżeczko ja zamawiam po 1 listopada i nie wiem, czy powstrzymam się ze składaniem

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez badziabadzia

A ja pewnie nie pisalam, ale plci nadal nie znamy wstydliwa nasza dzidzia

ojoj, ale na porodówce bedzie niespodzianka

[karusia_2007]

nafiyqa Tak wiem gin mi powiedział juz w 13tc że prawdopodobnie będzie chłopak, bo cos tam ale mu nie wierzyłam, bo wydawało mi się to za wczesnie. Ale na każdym kolejnym usg też wychodził chłopak, więc w 99,9% będzie synek. Nie pisze, że w 100%, bo taką pewność to będe mieć dopiero jak się urodzi.

Ifwka nie dziwię się, że to dziecko się tak drze. Jak można tak nazywać własnego maluszka....Widać, że facet nie ma do niego podejścia, a taki maluszek wszystko doskonale wyczuwa.

BlackSanctum śliczne to łóżeczko i w dodatku za taką cenę. Super okazja Ci się trafiła.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez ewulkaaa

A jeśli mogę zapytać, to jak ta dietka ma wyglądać? Powiedziała Ci coś? bo myślałam, że w ciąży nie można żadnych diet a ja też tak lecę z wagą, że aż się boję co to będzie! i zawsze, ale to zawsze kiedy idę do gina to po 1 boję się o zdrowie malutkiej, a po 2 o tą wagę właśnie... może też bym zaczęła taką dietkę jak ty skoro położna Ci o niej powiedziała

ALe dieta p.cukrzycowa to nie normalna dieta. Tak samo jak któraś by nadciśnienie miała, też się na diecie jest = niskosodowej, bezsolnej.
Co do diety p/cukrz. - odstawienie cukru (i również - uwaga na owoce! ciekawostka - spokojnie można grejpfruta, obniża poziom cukru), jedzenie nawet 6 posiłków, przy czym BARDZO ważne jest 2 śniadanie i... 2 kolacja jedzona koło godziny 22, wówczas jest odpowiednia przerwa do śniadania, bo przy cukrzycy trzeba też patrzeć na to, by dopływ energii z pożywienia był stały.
Spożywanie pokarmów o niskim indeksie glikemicznym (tutaj: http://kalorie.pasiasty.pl/content/view/86/116/ ). Ogólnie dietka jest zdrowa Ładnie opisane:

http://www.mamazone.pl/artykuly/ciaz...-ciazowej.aspx

Napisane przez e_vel

Dzień dobry
Widzę, ze nie możecie się doczekać Maleństw Ja też tsk miałam przy Karince, a teraz to powiem Wam szczerze, ze jestem trochę przerażona, że tak szybko to leci Chcę już Malutką przytulić i wogóle, ale mam obawy jak ja sobie z 2 poradzę Karince staram się poświęcać duzo czasu, a teraz będę musiała to pogodzić na 2 kruszynki

Ojj jakbyś o mnie pisała...

Napisane przez Delicjanka

wrrrr nienawidzę tego .... ;/;/
Marsi dziś w DDtvn mówili o chmarze biedronek hehe
ajjjj ale juz blizej niz dalej do wprowadzenia sie do nowego domku )

[

U nas jest! i chmara komarów - mutantów, rozmiar normalny ale GRUBE jak szlag! i gryzą!

Napisane przez badziabadzia

Widze ze niektore dziewczyny na zajecia jezdza tez myslalam, ze obejdzie sie bez przerwy na uczelni ale sie szyjke skrocila i dupa. Siedzenie w domu..

A IOS masz? możesz się z wykłądowcami mailowo kontaktować lub telefonicznie? może jakieś prace zaliczeniowe?

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczyny.
Zaraz spadam na śniadanko, a potem czeka nas dużo pracy w związku z tą drukarnią... Chodzenie, dzwonienie, pytanie itp itd.

Obiecałam, że wstawię zdjęcie naszego klupsiowego łóżeczka, jak TŻ je złoży - a że zrobił to wczoraj wieczorem, to wstawiam.

Ładne to łóżeczko do nas by pasowało, bo młode mają na żółto pokój

A lampę w pokoju dzieciowym mamy taką:
http://www.leroymerlin.pl/oswietleni...3056,l956.html

i ostatnio udało mi się w kropki tego samego koloru kupić firankę! na kolorowych zawieszkach mam też literki z imieniem Agatka na razie tylko, drewniane, muszę pomalować w kropki też :d

[BlackSanctum]

Napisane przez karusia_2007

BlackSanctum śliczne to łóżeczko i w dodatku za taką cenę. Super okazja Ci się trafiła.

Dziękuję, moje szperactwo allegrowe się czasem przydaje.

Fajnie, że się "ujawniłaś" - wiesz już, jakiej płci maluszek siedzi Ci pod serduchem?

[nafiyqa]

Napisane przez karusia_2007

nafiyqa Tak wiem gin mi powiedział juz w 13tc że prawdopodobnie będzie chłopak, bo cos tam ale mu nie wierzyłam, bo wydawało mi się to za wczesnie. Ale na każdym kolejnym usg też wychodził chłopak, więc w 99,9% będzie synek. Nie pisze, że w 100%, bo taką pewność to będe mieć dopiero jak się urodzi.

To jestes druga osoba na watku, ktora bedzie miec parke: chlopca i dziewczynke
Wychodzi na to, ze ciezko tak "ucelowac", bo wiekszosc ma dwie dziewczynki lub dwoch chlopakow

[Delicjanka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37205369]
U nas jest! i chmara komarów - mutantów, rozmiar normalny ale GRUBE jak szlag! i gryzą!





A lampę w pokoju dzieciowym mamy taką:
http://www.leroymerlin.pl/oswietleni...3056,l956.html

[/QUOTE]

ooo a u mnie nie ma ani biedronek a co najważniejsze komarów, w ogóle w tym roku komarów nie widziałam za dużo az miło!!
a co do lampy- bardzo fajna

badzia- a na którym roku juz jestes? szkoda ze przez ta szyjke nie mozesz leciec na zajecia... ;/ ale cóż zdrowie dzidziusia najważniejsze;*

[maluchna30]

Napisane przez karusia_2007

Witam Was serdecznie.
Czy pozwolicie mi jeszcze dołączyć do Waszego grona, również będę mamusią styczniową ?

Witaj

Hej kobitki, dopiero co wstałam i zjadłam śniadanie, ale najchętniej dalej poszłabym spać. Pogoda do dupy, typowo jesienna szaruga z mżawką, a prańsko mnie czeka.

Dziękuję za wszystkie kciuki, po odbiór wyników jadę na 16.00.

Wczoraj zaczęliśmy kurację dla psa. Musiał wtrynić 3,5 tabletki, bo waży 35 kilo, niby o smaku wieprzowym, ale tak nimi pluł, że musieliśmy mu dać je na siłę. Mąż trzymał psa, a ja próbowałam mu pysk otworzyć, ale skubaniec z taką siłą ząbki zacisnął, że szok. Udało się jednak i dzisiaj będzie powtórka z rozrywki. Na TŻta oczywiście czekam, bo sama nie dam mu rady.

[Ifwka]

Napisane przez karusia_2007

Ifwka nie dziwię się, że to dziecko się tak drze. Jak można tak nazywać własnego maluszka....Widać, że facet nie ma do niego podejścia, a taki maluszek wszystko doskonale wyczuwa.

To samo powtarzam Tż: że mało pewnie do brzucha mówił i teraz też dziecko wyczuwa jaki on ma stosunkek do niego, to Tż mi przytakuje i cały czas głaszcze brzuch.

Wkur... sie na maksa bo siedze u Młodej na kompie (Tż odsypia nocke więc nie chcę mu przeszkadzać) a u niej myszka cały czas się zacina, podejrzewam że rozwalone jest gniazdo doszczętnie.

[karusia_2007]

synek
Moja córeczka jest wniebowzięta, że będzie mieć braciszka. Ciągle tylko pyta kiedy się dzidziul urodzi. A jak idziemy na zakupy to zawsze wpakuje do koszyka coś dla maleństwa. Zresztą ona już od bardzo dawna wołała, że chce mieć braciszka. Ciekawa tylko jestem jak to będzie później...czy tez będzie taka zadowolona, czy zrobi się bardziej zazdrosna.