Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

[pszczoua]

Napisane przez iza243

WitamDenerwuje się tą wizytą u lekarza

Iza, będzie dobrze Zobaczysz Napisz nam potem relację 3mam kciuki

Napisane przez Anielicja

Spokojnie będzie dobrze.

Po dawce przeciwbóla prawie już w ogóle nie czuję żadnego bólu tych jajników. Ciekawe kiedy po tej lutce @ przyjdzie czekam z niecierpliwością, bo jak się zacznie to i skończy i będą nowe nadzieje... ale czas leci trzeba przyznać dość szybko...
Pójdę do innego gina na konsultację może jutro bo mam wolne. Zobaczymy czy się gdzieś wstrzelę Bo dziś cały dzień w pracy do 21:00!

Miłego dzionka dziewczyny! Trzymajcie się

No dobra decyzja Mi się też wydaje że to pół roku tabl. anty to za dużo, zobaczymy jak to oceni twój lekarz. Moja siostra miala torbiel 5cm x 5cm i wchłonęła się po miesiącu łykania tabsów

Napisane przez elunka88

Nuna nie zrozum mnie źle, ale nie wydaje mi się, żebyś przeżywała jutro to co Iza dzisiaj poza tym, że nazywa się to wizyta u lekarza

Iza powodzenia

Witam się z kawką. I z @

Kolejny cykl będzie nasz

[pszczoua]

Napisane przez Luna0

Dzien dobry dzis skonczony 18tc czyli zaczynamy 5 miesiac
bylam wczoraj caly dzien u mamy
dzwonil moj tata i chyba nie mogl zrozumiec jak mozna widziec plec na USG wiec mu mowie "no tato lekarz pokazywał jedną noge, drugą noge a trzecia to mu chyba nie rośnie nie?"
Nie wiem co sie dzialo wczoraj ale mialam uczucie jakby mi brzuch mial peknać normalnie jakbym sie zapiela w zamalej kurtce
moze dlatego ze sie najadlam pączkami? Normalnie do domu nie moglam dojsc ale dzis jest juz ok.. wydaje mi sie ze jak lezalam to mi sporo brzuch urosl i teraz jak chodze to mi opada i napina bardzo skore, takze smaruje sie bardzo a nie smarowalam przez 2 tyg bo nie chcialam nic tam ruszac...
tak wogole to przytylam 4 kg, waze 55kg
w zyciu nie wazylam wiecej jak 51 no ale ciaza ma swoje prawa
musze chyba troche zmienic diete bo ja naprawde nie zdrowo jem.. tylko ja jestem taka ze moge byc glodna ale nie tkne tego na co nie mam ochoty.. no nie ma szans wiec jak jestem glodna to albo nie jem nic, albo robie sobie np, frytki bo mam pewnosc ze je zjem Tak samo jak nie napije sie wody bo mi nie dobrze wiec pije soczki... moze niedlugo mi przejda te smaki to sprobuje sie lepiej odzywiac


o kurde


ja mam 22 lata i uwazam ze mozna rodzic majac i 19 i 30 lat, to zalezy od nas, naszej psychiki i wartosci no i wiadomo warunkow


kochana co to za głupoty.. ja mam chyba 2 albo 3 torbiele i mialam je w ciazy, potem po # i podczas staran oraz teraz są dalej nawet w 5 miesiacu
jem luteine caly czas a one caly czas maja 4 cm ale wogole mam sie nimi nie przejmowac, sa sobie na lewym boku i czasami mnie to pobolewa NORMALNE!
a tabletki anty nie sa dobre tym bardziej ze po nich wlasnie jest zwiekszona owulacja i torbiele atakuja, ja je wlasnie przez to mam
dlatego idz do innego gina i zapamietaj jedno, zapytaj jakie to są torbiele bo to najwazniejsze! Jeśli zwykle to absolutnie nie przerywaj starań!


i dobrze, teraz wyluzuj nie stosuj najlepiej nic, IDZ NA CAŁOŚĆ
a przez jaki czas pilas te ziolka?

Dobrze ze zostajesz z nami


Trzymam mocnooo !!!

Gratulacje 5 miesiąca A tak swoją drogą to chudzinka z Ciebie i się nie przejmuj - 4kg to bardzo mało jak na kobietę w ciąży

[Anulka_p]

Napisane przez nuna2

a ty jak się czujesz??

No nie wiem. Ból piersi wrócił, ale bolały wczoraj tak normalnie jak zwykle przed @. Oprócz tego czuję się normalnie. Właśnie popijam kawkę i mnie od niej nie odrzuca. Nie mam żadnych symptomów, które mogłyby sugerować, że się udało.
Czekam grzecznie do piątku i się okaże. Oczywiście jeśli nic nie będzie widać, to się nie załamuję, bo @ ma przyjść w niedzielę lub poniedziałek. Jeśli nie przyjdzie, to powtórzę test właśnie w poniedziałek lub wtorek. Staram się trzymać planu, bo tylko to sprawia, że się nie nakręcam

[colorblue]

Napisane przez Luna0

Dzien dobry dzis skonczony 18tc czyli zaczynamy 5 miesiac
bylam wczoraj caly dzien u mamy
dzwonil moj tata i chyba nie mogl zrozumiec jak mozna widziec plec na USG wiec mu mowie "no tato lekarz pokazywał jedną noge, drugą noge a trzecia to mu chyba nie rośnie nie?"
Nie wiem co sie dzialo wczoraj ale mialam uczucie jakby mi brzuch mial peknać normalnie jakbym sie zapiela w zamalej kurtce
moze dlatego ze sie najadlam pączkami? Normalnie do domu nie moglam dojsc ale dzis jest juz ok.. wydaje mi sie ze jak lezalam to mi sporo brzuch urosl i teraz jak chodze to mi opada i napina bardzo skore, takze smaruje sie bardzo a nie smarowalam przez 2 tyg bo nie chcialam nic tam ruszac...
tak wogole to przytylam 4 kg, waze 55kg
w zyciu nie wazylam wiecej jak 51 no ale ciaza ma swoje prawa
musze chyba troche zmienic diete bo ja naprawde nie zdrowo jem.. tylko ja jestem taka ze moge byc glodna ale nie tkne tego na co nie mam ochoty.. no nie ma szans wiec jak jestem glodna to albo nie jem nic, albo robie sobie np, frytki bo mam pewnosc ze je zjem Tak samo jak nie napije sie wody bo mi nie dobrze wiec pije soczki... moze niedlugo mi przejda te smaki to sprobuje sie lepiej odzywiac


o kurde


ja mam 22 lata i uwazam ze mozna rodzic majac i 19 i 30 lat, to zalezy od nas, naszej psychiki i wartosci no i wiadomo warunkow


kochana co to za głupoty.. ja mam chyba 2 albo 3 torbiele i mialam je w ciazy, potem po # i podczas staran oraz teraz są dalej nawet w 5 miesiacu
jem luteine caly czas a one caly czas maja 4 cm ale wogole mam sie nimi nie przejmowac, sa sobie na lewym boku i czasami mnie to pobolewa NORMALNE!
a tabletki anty nie sa dobre tym bardziej ze po nich wlasnie jest zwiekszona owulacja i torbiele atakuja, ja je wlasnie przez to mam
dlatego idz do innego gina i zapamietaj jedno, zapytaj jakie to są torbiele bo to najwazniejsze! Jeśli zwykle to absolutnie nie przerywaj starań!


i dobrze, teraz wyluzuj nie stosuj najlepiej nic, IDZ NA CAŁOŚĆ
a przez jaki czas pilas te ziolka?

Dobrze ze zostajesz z nami


Trzymam mocnooo !!!

Luncia gratuluje ogromnie tego 5 miesiąca:jupi :
Wagą się zupełnie nie przejmuj. Ja z pierwszym synem startowałam z wagi 50kg i przytyłam 15kg Nawet szybko wszystko zrzuciłam i z drugim synem startowałam z wagi 51kg i przytyłam 16kg Teraz jak ważyłam się przed zrobieniem testu to waga pokazywała 54kg
Spokojnie nawet jak przytyjesz to zrzucisz szybko

Napisane przez Anulka_p

No nie wiem. Ból piersi wrócił, ale bolały wczoraj tak normalnie jak zwykle przed @. Oprócz tego czuję się normalnie. Właśnie popijam kawkę i mnie od niej nie odrzuca. Nie mam żadnych symptomów, które mogłyby sugerować, że się udało.
Czekam grzecznie do piątku i się okaże. Oczywiście jeśli nic nie będzie widać, to się nie załamuję, bo @ ma przyjść w niedzielę lub poniedziałek. Jeśli nie przyjdzie, to powtórzę test właśnie w poniedziałek lub wtorek. Staram się trzymać planu, bo tylko to sprawia, że się nie nakręcam

Anulka a kto powiedział,że musza być jakieś symptomy?
Otóż jakbyś się wróciła do II części to byś zobaczyła jak ja tu marudziłam dziewczyną,że ten cykl napewno stracony,że się nie udało bo mam śluz i ogólnie wszystko jak na @ i byłam wręcz pewna,że ją dostanę bo PMS miałam zarąbisty poprostu!
Jakież było moje zdziwienie jak zobaczyłam te II kreski
Także czekaj spokojnie!

[Sophia_1]

Elunka

Iza trzymam kciuki za wizytę.

Magdam to przemyślana decyzja, więc pewnie właściwa. żeby teraz wszystko co przykre szybko minęło i żeby układało sie po Twojej myśli.

Napisane przez Anielicja

A teraz krótko o mnie. Okresu brak, ból podbrzusza to mnie rano, aż obudził, przez 40 min nie mogłam się ruszyć!!! Przeszło i teraz nieprzyjemnie dalej pobolewa

Byłam u ginki, niedawno wróciłam dziewczyny załamka.
Mam dwa torbiele na jednym i drugim jajniku!!! Jeden ok 4cm!!! Miesiąc temu albo ich nie było, albo ginka ślepa była jak robiła mi usg powiedziała ( miesiąc temu) jajniki są ładne??? masakra . Mam doła totalnego, dostałam dwie recepty jedna z luteiną, mefacit tabl., diclofenac czopki i tabletki anty madinette 4 op.!!!! za pól roku ponowne starania Ale będę mocno trzymała kciuki za was Kochane!!!

Ściskam mocniutko!

6 m-cy to chyba za długo... tak mi się wydaje. A nie możnaby tego okresu wywołać i pracować nad torbielami bez anty? Jak planujesz wizytę u innego lekarza to zapytaj może. Ale pociesze Cię, jak moja siostra zaszła w ciążę i poszła do lekarki to ona powiedziała jej, że ona ma cały zestaw i ciąże i torbiel i nadzerkę do tego...ale ze wszystkim sobie poradzą. I radząs obie, wszystko jest ok. Także Ty tez sobie poradzisz. Zobaczysz

Napisane przez dedra

Czesc dziewczynki, przejrzalam was na telefonie, bo TZ wrocil i okupuje komputer. Niestety tak jak się domyślalam nawiedzila mnie @. Także prosze Color o wpisanie mi na pierwszej stronie 7cs Ten cykl trwal 23 dni. Odstawiam ziółka i lecimy teraz bez wspomagania. Jeśli siódemka nie okaże się szczęśliwa to na własną rękę ide do labu.zrobic badania. Prolaktyne w szczególności chcialabym sprawdzic.

Oj Ale nowy cykl, nowe nadzieje

Witam Was z kawką i z pracy (tradycyjnie).
Pobolewają mnie jajniki i w krzyżu też boli zaczynam głupieć już, za długo chyba tak boli.... Jak macie owulacje to długo Was pobolewają jajniki?
Och, masakra z tymi staraniami. Człowiek tylko nasłuchuje co się u niego dzieje w organizmie i co może być nie tak.

[Anulka_p]

Napisane przez colorblue

Anulka a kto powiedział,że musza być jakieś symptomy?
Otóż jakbyś się wróciła do II części to byś zobaczyła jak ja tu marudziłam dziewczyną,że ten cykl napewno stracony,że się nie udało bo mam śluz i ogólnie wszystko jak na @ i byłam wręcz pewna,że ją dostanę bo PMS miałam zarąbisty poprostu!
Jakież było moje zdziwienie jak zobaczyłam te II kreski
Także czekaj spokojnie!

Wiem, że nie musi ich być, szczególnie, że jeśli się udało, to przecież to wczesny etap, ale pewnie ich pojawienie się dałoby mi większe nadzieje. Nie tracę jej oczywiście, czekam cierpliwie, ale czekanie mi się dłuży. Oj, strasznie się dłuży.

[nuna2]

Anulka P a ja myślę że to ten cykl.... to po jutrze testujesz hihi

Sophia a na kiedy ma być @??

[Sophia_1]

Napisane przez Anulka_p

No nie wiem. Ból piersi wrócił, ale bolały wczoraj tak normalnie jak zwykle przed @. Oprócz tego czuję się normalnie. Właśnie popijam kawkę i mnie od niej nie odrzuca. Nie mam żadnych symptomów, które mogłyby sugerować, że się udało.
Czekam grzecznie do piątku i się okaże. Oczywiście jeśli nic nie będzie widać, to się nie załamuję, bo @ ma przyjść w niedzielę lub poniedziałek. Jeśli nie przyjdzie, to powtórzę test właśnie w poniedziałek lub wtorek. Staram się trzymać planu, bo tylko to sprawia, że się nie nakręcam

czy to nie jest zastanawiąjące???

LUNKA 5 miesiąc Gratuluję.

[monini2507]

Napisane przez elunka88

Nuna nie zrozum mnie źle, ale nie wydaje mi się, żebyś przeżywała jutro to co Iza dzisiaj poza tym, że nazywa się to wizyta u lekarza

Iza powodzenia

Witam się z kawką. I z @

Jaka szkoda Elunka ale pamiętaj nowy cykl nowe starania nowe nadzieje

Napisane przez Anulka_p

No nie wiem. Ból piersi wrócił, ale bolały wczoraj tak normalnie jak zwykle przed @. Oprócz tego czuję się normalnie. Właśnie popijam kawkę i mnie od niej nie odrzuca. Nie mam żadnych symptomów, które mogłyby sugerować, że się udało.
Czekam grzecznie do piątku i się okaże. Oczywiście jeśli nic nie będzie widać, to się nie załamuję, bo @ ma przyjść w niedzielę lub poniedziałek. Jeśli nie przyjdzie, to powtórzę test właśnie w poniedziałek lub wtorek. Staram się trzymać planu, bo tylko to sprawia, że się nie nakręcam

Póki nie ma @ jest nadzieja prawda a na objawy nie patrz na razie

[Sophia_1]

Napisane przez nuna2

Sophia a na kiedy ma być @??

Jeżeli liczyć 30 dniowy cykl to 07.11 dopiero trzeba czekać i działać, ale nie ukrywam, martwi mnie te pobolewanie... No boli mnie od poniedziałku (od 14 dc). Hmmmm 4-ty dzień. Czy to może być ciągle owulka????

[Anulka_p]

Napisane przez Sophia_1

czy to nie jest zastanawiąjące???

...Że nie odrzuca od kawki? Codziennie ją piję, więc jest normalnie po prostu A w sumie lepiej, że normalnie niż jakoś przedziwnie nienormalnie. Jak czytałam o wczesnych objawach jakie dziewczyny mają lub je sobie wmawiają to szok. Ból gardła jako symptom bycia w ciąży. Lekkie plamienie zaraz po stosunku (odbytym swoją drogą po dwa dni przed planowaną @) dla kogoś była pewnikiem zapłodnienia. Potrafią się czasem dziewczyny nakręcić

[nuna2]

Napisane przez Sophia_1

Jeżeli liczyć 30 dniowy cykl to 07.11 dopiero trzeba czekać i działać, ale nie ukrywam, martwi mnie te pobolewanie... No boli mnie od poniedziałku (od 14 dc). Hmmmm 4-ty dzień. Czy to może być ciągle owulka????

kurdemnie też tak kuło...

ogółem to ja miałam tak:
w środe czułam kłucie jajników a wdg kalkulatorów na czwartek miałam mieć owulke. I potem mialam z 2 dni przerwy i znów lewy jajnik wrocił kłocie, piersi zaczęły bolec jak na okres, plecy mnie bolały jak na @, i jedyne co było innego to mnie tak podciągało na wymioty, ale niektore tak mają podobno przed @. A jakieś 5 dni przed @ strasznie dużo zaczęłam jeść. I co jeszcze to węch: jest straaasznie czuły

[iza243]

ELUNKA przykro mi że @ przyszłaLUNKA gratuluje 5 miesiacaA pamiętam jak niedawno pisałaś o 2 kreseczkachAle to zleciałoANULKA trzymam

[Anulka_p]

Napisane przez Sophia_1

Jeżeli liczyć 30 dniowy cykl to 07.11 dopiero trzeba czekać i działać, ale nie ukrywam, martwi mnie te pobolewanie... No boli mnie od poniedziałku (od 14 dc). Hmmmm 4-ty dzień. Czy to może być ciągle owulka????

W moim wypadku występuje ból okołoowulacyjny i trzyma zawsze kilka dni. Nie wiem od czego to zależy. W sumie nie potwierdzałam nigdy owulacji monitoringiem, ale obserwując i śluz i temperaturę myślę, że u mnie ten ból pojawia się przed samą owulacją i trwa kilka dni. W tym cyklu obserwowałam się dokładniej i mogę stwierdzić, że i tydzień ten ból odczuwałam z przerwami i o różnej częstotliwości. To oczywiście tylko moje obserwacje, własnoręcznie wysnute wnioski nie potwierdzone żadnym badaniem, więc nie sugeruj się tym, ale mam nadzieję, że to nie żadna anomalia, bo mam tak zawsze, od kiedy sięgam pamięciom. Nigdy to nie jest jeden dzień bólu jajników i podbrzusza.

[monini2507]

Napisane przez Anulka_p

...Że nie odrzuca od kawki? Codziennie ją piję, więc jest normalnie po prostu A w sumie lepiej, że normalnie niż jakoś przedziwnie nienormalnie. Jak czytałam o wczesnych objawach jakie dziewczyny mają lub je sobie wmawiają to szok. Ból gardła jako symptom bycia w ciąży. Lekkie plamienie zaraz po stosunku (odbytym swoją drogą po dwa dni przed planowaną @) dla kogoś była pewnikiem zapłodnienia. Potrafią się czasem dziewczyny nakręcić

No jak się nie raz czyta co piszą na tych forach to dosłownie cycki opadają

[nuna2]

To ja z kolei praktycznie nigdy nie czułam kiedy mam owulke... O chyba, że gdzieś zmieniam miejsce pobytu i jestem gdzies dalej to wtedy wiedzialam, że mam owulke bo mnie kuło... ale od czego to zalezy nie wiem.... byłam nad morzem to tam akurat mocno odczuwałam.

[MarudexuS]

Dzień dobry!

Napisane przez Anielicja

Kurde no nie bardzo mówiła coś konkretnego, a ja o torbielach to pojęcia za bardzo nie miałam, tylko je widziałam na usg. A edukować to się zaczęłam po przyjściu do domu. Powiedziała że może się wchłoną i nie będzie potrzebna operacja, mówiła trzeba je ratować. Będzie zła że jej nie posłuchałam i tabl. anty nie wzięłam:/ Może iść do innego gina...?

Operacja? Operacja to tylko jeśli są endometrialne, albo jeśli zwykłe się nie wchłoną i urosną bardzo duże i będą zagrażać czymś poważniejszym.
Musisz koniecznie dowiedzieć się jakie to torbiele, bo jeśli endomerialne to zamiast antyków powinnaś brać Visanne.

Napisane przez Anielicja

Pójdę do innego gina na konsultację może jutro bo mam wolne. Zobaczymy czy się gdzieś wstrzelę Bo dziś cały dzień w pracy do 21:00!

Koniecznie idź do kogoś innego i zapytaj co to za torbiele są.

[Sophia_1]

Napisane przez Anulka_p

...Że nie odrzuca od kawki? Codziennie ją piję, więc jest normalnie po prostu A w sumie lepiej, że normalnie niż jakoś przedziwnie nienormalnie. Jak czytałam o wczesnych objawach jakie dziewczyny mają lub je sobie wmawiają to szok. Ból gardła jako symptom bycia w ciąży. Lekkie plamienie zaraz po stosunku (odbytym swoją drogą po dwa dni przed planowaną @) dla kogoś była pewnikiem zapłodnienia. Potrafią się czasem dziewczyny nakręcić

a ja przeczytałam, że Cię odrzuca własnie, i jeszcze zaznaczyłam ja durna analfabetka
Przepraszam, wybacz

[Anulka_p]

Napisane przez Sophia_1

a ja przeczytałam, że Cię odrzuca własnie, i jeszcze zaznaczyłam ja durna analfabetka
Przepraszam, wybacz

W pierwszym momencie pomyślałam właśnie, że może myślisz, że mnie odrzuca, ale później z kolei pomyślałam, że skoro zaznaczyłaś, to musiałaś dobrze przeczytać i to nie odrzucanie coś jednak znaczy

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Aaaa, dziewczyny zrobiła się się w ustach strasznie boląca, okropna, duża afta Pracuję głównie mówiąc. Mam dziś milion telefonów do wykonania i kiedy mówię, to ją przygryzam, bo jest tak z przodu, na wardze od wewnątrz, tak, że wyczuwam ją kiedy zamykam usta. Dotykam ją zębami. Ciągle ją zahaczam, przygryzam i to strasznie boli Znacie może jakieś domowe sposoby na to cholerstwo? W moje wioseczce nie ma apteki i mąż kupi mi coś dopiero wieczorem jak będzie wracał z pracy.

[nuna2]

Dziewczyny zeszłam po ziemniaki do piwnicy a tam mała paskudna mysz

[Linka1984]

dziewuszki ból , dyskomfort samych sutków jest przed czy po owulce??

[Anulka_p]

Napisane przez nuna2

Dziewczyny zeszłam po ziemniaki do piwnicy a tam mała paskudna mysz

Moja Majka byłaby w siódmym niebie. Poluje zawodowo. Raz przez noc zgromadziła przed drzwiami (na szczęście tymi od tyłu, od ogrodu) na kupce aż 11 myszek Czasem próbuje wnosić je do domu i przynosić mi na górę żeby się pochwalić. Raz rodzice na dole usłyszeli późnym wieczorem, że prosi pod drzwiami o wpuszczenie, otworzyli drzwi, ale nie spojrzeli czy ma coś w pyszczku, a niestety miała. Wniosła myszkę do nas na górę. Już spaliśmy, więc położyła ją obok mnie w łóżku Zaczęła mruczeć i tulić się do mnie. Otworzyłam oczy i myślałam, że umrę. Mąż szybko ją zabrał (jeszcze żyła) i wyrzucił za drzwi do ogrodu. Teraz sprawdzamy za każdym razem czy coś Majka niesie ze sobą wracając do domu

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez Linka1984

dziewuszki ból , dyskomfort samych sutków jest przed czy po owulce??

Wszystkie jesteśmy inne. Może być różnie, ale jak tak obserwuję wykresy dziewczyn na 28 dni, to najczęściej pojawiają się już w II fazie, po owulacji.

Nie sprawdzasz w tym cyklu, nie starasz się jakoś specjalnie, ale który to dc?

[kooocur]

Ja juz pracuje i pije kawke

Lunka

Madziu kochanie jestem z Tobą

Napisane przez iza243

Dziewczyny czytam was cały czas ale na telefonieTrzymajcie jutro kciuki za wizyteANIELICJA podleczysz sie i będzie fasolkaBędzie dobrze,nie martw sie

Kciukasy kochana. Będzie dobrze!

Napisane przez Anulka_p

No nie wiem. Ból piersi wrócił, ale bolały wczoraj tak normalnie jak zwykle przed @. Oprócz tego czuję się normalnie. Właśnie popijam kawkę i mnie od niej nie odrzuca. Nie mam żadnych symptomów, które mogłyby sugerować, że się udało.
Czekam grzecznie do piątku i się okaże. Oczywiście jeśli nic nie będzie widać, to się nie załamuję, bo @ ma przyjść w niedzielę lub poniedziałek. Jeśli nie przyjdzie, to powtórzę test właśnie w poniedziałek lub wtorek. Staram się trzymać planu, bo tylko to sprawia, że się nie nakręcam

Tritititu Bedzie dzidzia....

[Sophia_1]

Napisane przez Anulka_p

W moim wypadku występuje ból okołoowulacyjny i trzyma zawsze kilka dni. Nie wiem od czego to zależy. W sumie nie potwierdzałam nigdy owulacji monitoringiem, ale obserwując i śluz i temperaturę myślę, że u mnie ten ból pojawia się przed samą owulacją i trwa kilka dni. W tym cyklu obserwowałam się dokładniej i mogę stwierdzić, że i tydzień ten ból odczuwałam z przerwami i o różnej częstotliwości. To oczywiście tylko moje obserwacje, własnoręcznie wysnute wnioski nie potwierdzone żadnym badaniem, więc nie sugeruj się tym, ale mam nadzieję, że to nie żadna anomalia, bo mam tak zawsze, od kiedy sięgam pamięciom. Nigdy to nie jest jeden dzień bólu jajników i podbrzusza.

No ja zawsze czułam kłucie i tyle. I to dzień, gora dwa. A teraz boli mnie pobrzusze i krzyż. Ale może to od Castagnusa... Dziewczyny, które brały Castagnusa, zauważyła któraś u siebie coś podobnego?

[nuna2]

Anulka masakra padłabym na zawał

a propo sutków mnie sutki nie bolą tylko piersi szczególnie z boku i swedza:P
już wiem co mieli faceci w szkole na myśli:
cycki Cie wędzą??

[Linka1984]

Napisane przez Anulka_p

Wszystkie jesteśmy inne. Może być różnie, ale jak tak obserwuję wykresy dziewczyn na 28 dni, to najczęściej pojawiają się już w II fazie, po owulacji.

Nie sprawdzasz w tym cyklu, nie starasz się jakoś specjalnie, ale który to dc?

Z racji na to ze własnie odpuscilam sobie starania bo nie chce sie nakrecać a dwa ze narzeczony wyjechał w niedziele już w delegację nie liczylam dni. Dziś wiem ze jest 16 dzień bo mi w telefonie przypomnienie drynda ,że duphaston wziąc a zawsze biore 16-25dc. Cykle mam mniej wiecej 31 dniowe wiec spodziewalam sie owulacji w czwartek mniej wiecej,tylko jestem troszke zaskoczona bo glut na majtpchach pokazał mi się już w niedzielę , skonczył wczoraj i od wczoraj mam cholerny dyskomfort sutków,wkurzają mnie "jak stoją'' nawet piżama je drażniła,a ból jajników wczoraj (około owulacyjny) minał i zastanawiam się czy nie mialam owu przypadkiem poniedziałek albo wtorek?

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Napisane przez Sophia_1

No ja zawsze czułam kłucie i tyle. I to dzień, gora dwa. A teraz boli mnie pobrzusze i krzyż. Ale może to od Castagnusa... Dziewczyny, które brały Castagnusa, zauważyła któraś u siebie coś podobnego?

Ja pierwszy o drugi cykl na castagnusie czulam ból okołowoulacyjny od 10 dc do końca :P

[MarudexuS]

Napisane przez Sophia_1

No ja zawsze czułam kłucie i tyle. I to dzień, gora dwa. A teraz boli mnie pobrzusze i krzyż. Ale może to od Castagnusa... Dziewczyny, które brały Castagnusa, zauważyła któraś u siebie coś podobnego?

Hmm ja kłucie w jajniorach mam długo, czasem od przed owu do @.
Bóle pleców też (ale to chyba od endometriozy).
Cycki czasem też bolały już od połowy cyklu.
A po Castagnusie właśnie zelżało.
Dziś tylko dziwnie boli mnie po prawej stronie - może jajnik, w którym był ten przerośnięty pęcherzyk ..
I tak dziwnie boli, inaczej. Obym się nie dorobiła jakiejś torbieli ..
Eeeh

[Sophia_1]

Co dziewczyna to objawy. No nic, czekam cierpliwie co dalej.

Anulka ja się myszy nie boję, ale jakbym zobaczyła jedną w łóżku ciemną nocą pewnie darłabym się w niebogłosy.

[Anulka_p]

Napisane przez Sophia_1

Anulka ja się myszy nie boję, ale jakbym zobaczyła jedną w łóżku ciemną nocą pewnie darłabym się w niebogłosy.

Byłam zaspana i chyba nie dotarło do mnie to tak zupełnie na początku Dopiero kiedy mąż już ją wyniósł zaczęłam się drapać i krzywić. Miałam wrażenie, że coś po mnie łazi...Mam nadzieję, że nam już Majka czegoś takiego nie zrobi

[MarudexuS]

Oj tam mnie się zdarzało spać na łóżku, w kolo którego biegały szczury już mnie nic nie zadziwi