Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

[Zia_]

Gratulacje dla Cziqui, Emigry i wszywtkich immych mamus witajacych pierwsze zebuchy

[mama d]

Napisane przez natkulec

brawo dla Zosi
Moja Madzia też robi juz dawno na nocnik jak nie siedziała sama to ją trzymałam nad nocnikiem, początkowo na chwilkę żeby załapała. Teraz kupkę przeważnie robi na nocnik, bo jak widze że zaczyna stękać to szybko ją sadzam

Brawooooo, a jak poznajesz, że siusia?

[natkulec]

Napisane przez mama d

Brawooooo, a jak poznajesz, że siusia?

zauważyła że zawsze jak zmieniam pieluszke to wtedy sika, więc jak przewijam to od razu na nocnik i przeważnie jest siku, mniej zużytych pieluch i mokrych ubrań bo przeważnie było wszystko było mokra, bo ja zmieniam pieluchę a ona sika

mama d czytając ost jak dziewczyny mieszkające blisko planują spotkanie pomyslałam że my mieszkające w Krakowie i okolicach tez mogłybyśmy sie spotkać Co Ty na to?? Ktora jest jeszcze z okolic???

[gosia261282]

Skutek mojego sms-a do mamy jest taki,ze nie gada ze mna i poinformowala mnie tylko,ze w przyszlym tygodniu sie wyprowadza...

[mama d]

Napisane przez natkulec

zauważyła że zawsze jak zmieniam pieluszke to wtedy sika, więc jak przewijam to od razu na nocnik i przeważnie jest siku, mniej zużytych pieluch i mokrych ubrań bo przeważnie było wszystko było mokra, bo ja zmieniam pieluchę a ona sika

mama d czytając ost jak dziewczyny mieszkające blisko planują spotkanie pomyslałam że my mieszkające w Krakowie i okolicach tez mogłybyśmy sie spotkać Co Ty na to?? Ktora jest jeszcze z okolic???

sprytnie z tym sikaniem
ja bardzo chętna jestem na spotkanie skąd dokładnie jesteś? bo piszesz, że okolice Krk.

Napisane przez gosia261282

Skutek mojego sms-a do mamy jest taki,ze nie gada ze mna i poinformowala mnie tylko,ze w przyszlym tygodniu sie wyprowadza...

ostro... ale może wyjdzie Wam to na dobre.

[Cytrynka_Wawa]

bylismy u lekarza na dyzurze nocnym i zapadl wyrok wirusowe zapalenie gardla u malego dp tego temp 39.5 w pupie



a z dobrych wiesci zmienilam sobie oprawki w okularach

[gosia261282]

Napisane przez mama d

ostro... ale może wyjdzie Wam to na dobre.

Ja liczylam mimo wszystko na to,ze przemysli pewne sprawy i ze nasze stosunki zmienia sie na lepsze.Zreszta o tym tez jej napisalam,ze nie chce w sobie tlumic tego co mam jej do zarzucenia,ale chcialabym,zeby nasze stosunki sie poprawily,ze jest moja mama i zalezy mi na niej.No a ona traktuje mnie jak wroga.

Napisane przez Cytrynka_Wawa

bylismy u lekarza na dyzurze nocnym i zapadl wyrok wirusowe zapalenie gardla u malego dp tego temp 39.5 w pupie

Ojej,wspolczuje!
I zycze zdrowka Wiktorkowi.

[natkulec]

Napisane przez mama d

sprytnie z tym sikaniem
ja bardzo chętna jestem na spotkanie skąd dokładnie jesteś? bo piszesz, że okolice Krk.

mieszkam na wsi koło Wieliczki i do Krakowa mam jakieś 15 min samochodem więc to nie problem tam dojechać Fajnie byłoby się spotkać z dzieciaczkami

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez natkulec

mieszkam na wsi koło Wieliczki i do Krakowa mam jakieś 15 min samochodem więc to nie problem tam dojechać Fajnie byłoby się spotkać z dzieciaczkami

ale wam fajnie zazdroszcze

[Nikii89]

Napisane przez mama d

Kochane, wiem, że brzydko jest się chwalić ale muszę - wiecie, że Zosie nocnikuje od jakiegoś miesiąca, wczoraj sadzałam ją również w ciągu dnia i robiła to co należy (siusiu) dzisiaj postanowiłam, że będę ją sadzać co godzinę aby iść za ciosem. Posadziłam ją o 10:50, 10:55 skuliła się i ciśnie .... wyszła kupa
Nie wiem czy to przypadek ale po godzinie posadziłam ją znowu i było siku

Jeśli naprawdę załapała to chyba oficjalnie ogłoszę się zaklinaczką dzieci jak Tracy Hogg

zdolna dziewczynka

Napisane przez cziqua

super

a nam wyszedł ząbek tzn słyszę go pod łyżeczka pierwszy !!

Napisane przez iw32

Gratulacje A nam wyszły dwie górne jedynki

Napisane przez MoniaHan

lubudu



brawo
jak prosze Hanke powiedz ''mama...ma ma itd itd'' a ona oczywiscie ''tatatatatatattatatatata ttata tata''



ja tez nie moglam, a teraz jestesm srednio uzalezniona.



no co Ty?



nie wiem...patrzac na swojego nie sadze aby cos sie zmienilo.
dlatego z racji ze ja nie mam wystarczajaco cierpliwosci do jednego dziecka chyba sie nie zdecyduje na drugie.


Sliczny Morfeuszek




Witaj Iw, super nocki ja nie wiem co to znaczy przespana nocka od 7,5 miesiaca + ponad polowe ciazy...no jakis rok bedzie



super tez chyba zaczne nauke nocnikowania ale chyba trzeba zaczac proby jak dziecko siedzi samodzielnie prawda? czy zaczynalas jak Zosia jeszcze nie siedziala sama? Hanka siedzi sama jak sie ja posadzi .





Witajcie

Hanka ma drzemke nr 2 - zasnela w hustawce, bo nie mam sily na spacerowanie 2h, bo jak sie zatrzymam to przeciez ten urwis sie budzi
nocka byla kiepska bo Hanka sie budzila co chwile i dawalam cycka i zasypiala, ale pamietam jak mialam smoczkowe noce tak do 2 mieisiecy - czasami bylo cwiczenie - podaj smoka przez 1,5h, w sumie dobrze ze go odrzucila na dobre majac 8 tygodni, ale czasami tez pomagal.

a ja od piatku jestem pierwszy raz od 11 lat bez swojego dochodu, w piatek skonczyl mi sie platny macierzynski.

tez do fryzjera powinnam sie wybrac, ale to jak tesciowa przyjedzie albo Tz bedzie mial wolna sobote, zetne sie na boba tak jak Gosia

Karinio no tak mi sie wydaje ze to byla sennosc u Hanki,ale wystraszylam sie bo to nie bylo w jej stylu takie zamykanie sie oczek i jakos tak malo kontaktowala
swoja droga dzis tez zrobila sie dziwna na chwile po tym samym obiadku (Ella's kitchen ( spinach/apple/swede) nie wiem moze cos tam dodaja do tego jedzenia

też mam czasem tak że tracę cierpliwość , ale to chyba każdy czasem tak ma ... no ale drugie i tak chcę bo nie chcę aby Oskar był jedynakiem.

Współczuję nocki

Napisane przez Karinio

Jaki tekst dobry
Oj ja też ciągle z małym,tatuś pracuje po 12.Z tym,że ja nawet nie mam nikogo komu mogłabym małego powierzyć.A jakoś wczoraj mówilam męzowi,że fajnie by było gdzieś we dwoje wyskoczyc,taki spontan nad morze ale bez małego.
To jak najabrdziej wykorzystaj znajomą,czy też bratową do obcięcia u siebie w domu-najlepsza opcja

Mój pracuje 8 ale zawsze potem dodatkowa fucha i tak czasem do wieczora.
Ja mam komu powierzyć bo jest teściowa itp. ale po tych akcjach typu nauka chodzenia 6miesięcznego dziecka to na pewno nie zostawię ją samą z Oskarem.
Bratowa odpada bo jak ma z łaską to robić to wolałabym sama się obciąć...
No ale do koleżanki można uderzyć

[Nikii89]

Napisane przez emigra

no chcialabym druga tez coreczke.... jakos tak nie wyobrazam sobie byc mama chlopca a miec dwie ksiezniczki ...


Gosia super zabawka!

Julcia ma druga drzemke, znowu ladnie wytrzymala przez 3h. niedlugo powinna obudzic sie na obiadek, a po nim pojdziemy na spacer, jakos sie dzisiaj wybrac nie moge. Sama jeszcze w pizamie chodze

Jak trafi Ci się syn to zobaczysz że też fajnie

Ja chcę mieć drugie córkę aby mieć parkę

Napisane przez gosia261282

Skutek mojego sms-a do mamy jest taki,ze nie gada ze mna i poinformowala mnie tylko,ze w przyszlym tygodniu sie wyprowadza...

to z jednej strony chyba dobrze?? (z wyprowadzką)


No u Nas znów marudny dzień ;/ niech ten ząbek wreszcie wyjdzie bo ja oszaleję.
Byliśmy na spacerze i poznałam nową sąsiadkę. Ma 2 miesięczną córeczkę Julkę tak więc mam z kim spacerować

Tak w ogóle to poruszając jeszcze kwestię 2 dziecka to powiedziałam ostatnio TŻ że następne dopiero gdy będziemy na swoim bo nie wytrzymam znów wtrącania się " dlaczego go/ją tak ubierasz", "on/ona płacze bo jest głodny/a masz niewartościowe mleko" i inne tego typu wtrącania się i "dobre rady" teściowej.
A TŻ na to ale za 10lat to ja już nie bedę mógł

[mama d]

Napisane przez natkulec

mieszkam na wsi koło Wieliczki i do Krakowa mam jakieś 15 min samochodem więc to nie problem tam dojechać Fajnie byłoby się spotkać z dzieciaczkami

No to jak stoisz z czasem? my jutro jak i po jutrze jesteśmy do dyspozycji potem niestety przyjeżdża nasza przekochana ciocia więc pewnie będę zajęta goszczeniem jej oraz udowadnianiem, że jej najukochańszy bratanek nie chodzi głodny, że dobrze o niego dbam, że w domu jest czysto, że dziecko nie chodzi brudne no i w ogóle będę musiała przebrać się za pokojówkę i jej usługiwać, choć i tak pewnie będzie o czym powiedzieć innym cioteczką kloteczkom
Jak jej powiedzieliśmy o dziecku (wtedy też ostatni raz sie widzieliśmy), i o naszych planach, że pochodzę do pracy do ok 7m a potem pójdę na zwolnienie, żeby jeszcze odpocząc przed porodem, ta obdzwoniła wszystkich z nowiną, że się zwalniam z pracy i że biedaczek tż ma nas utrzymywać, bo ja rzucam prace nie myśląc o przyszłości

ale jestem podekscytowana naszym spotkaniem a nie jej przyjazdem, żeby nie było

Cytrynko dużo zdrówka dla Wiktorka .

[gosia261282]

Napisane przez Nikii89

to z jednej strony chyba dobrze?? (z wyprowadzką)

Wiesz,tylko ze ja strasznie nie lubie sie klocic,rozstawac z kims w gniewie itd. Zwlaszcza,ze jaka by nie byla,to jest moja matka.Siedze i rycze.Przeciez powinnysm byc sobie bliskie,moc na siebie liczyc.

[natkulec]

Napisane przez mama d

No to jak stoisz z czasem? my jutro jak i po jutrze jesteśmy do dyspozycji potem niestety przyjeżdża nasza przekochana ciocia więc pewnie będę zajęta goszczeniem jej oraz udowadnianiem, że jej najukochańszy bratanek nie chodzi głodny, że dobrze o niego dbam, że w domu jest czysto, że dziecko nie chodzi brudne no i w ogóle będę musiała przebrać się za pokojówkę i jej usługiwać, choć i tak pewnie będzie o czym powiedzieć innym cioteczką kloteczkom
Jak jej powiedzieliśmy o dziecku (wtedy też ostatni raz sie widzieliśmy), i o naszych planach, że pochodzę do pracy do ok 7m a potem pójdę na zwolnienie, żeby jeszcze odpocząc przed porodem, ta obdzwoniła wszystkich z nowiną, że się zwalniam z pracy i że biedaczek tż ma nas utrzymywać, bo ja rzucam prace nie myśląc o przyszłości

ale jestem podekscytowana naszym spotkaniem a nie jej przyjazdem, żeby nie było

Cytrynko dużo zdrówka dla Wiktorka .

to fajna ciotka
my na ogól siedzimy w domu więc jesteśmy czasowe jakby jutro nie padało to mogłybyśmy się jutro spotkać

[gosia261282]

Dziewczyny planujecie spotkania,ale fajnie macie.Zazdroszcze.Ja tez chce Ktora mieszka kolo Wakefield?

[natkulec]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

ale wam fajnie zazdroszcze

to przyjeżdżaj i dołącz

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez natkulec

to przyjeżdżaj i dołącz

tak juz lece 3 lata temu bylam w Bochni jesli chodzi o tamte okolice

[mama d]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

tak juz lece 3 lata temu bylam w Bochni jesli chodzi o tamte okolice

stamtąd pochodzi mama mojego tż
idę już w kimę, ale nie mogę sie wygrzebać zza komputera.

dorbanocka i do jutra kobitki

[natkulec]

Napisane przez mama d

stamtąd pochodzi mama mojego tż
idę już w kimę, ale nie mogę sie wygrzebać zza komputera.

dorbanocka i do jutra kobitki

Bochnia to w moją stronę jadąc z Krk
dobranoc, też zaraz idę spać

to co odnośnie spotkania???

[karo_z]

Moje dziecię dopiero zasnęło!

Dawno tak późno nie zasypiał, ale miał dziś trzy drzemki w dzień i to dlatego...

ah padam już na pyszczek...

dokończę robić leczo na jutro i idę spać

może jeszcze Was poczytam wcześniej

[karolca]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

bylismy u lekarza na dyzurze nocnym i zapadl wyrok wirusowe zapalenie gardla u malego dp tego temp 39.5 w pupie



a z dobrych wiesci zmienilam sobie oprawki w okularach

Oj Trzymajcie się, oby noc była spokojna. Wiem co czujesz, bo sama niedawno przez to przechodzilam, serce mi się krajało, jak widziałam te szkliste oczka i lejąca się od gorączki Ewelinkę.
Może to trzydniówka? Bo przy niej też jest wirusowe zapalenie gardła. Na pewno jutro będzie już lepiej, tego Wam życzę


W mojej okolicy też nikt nie mieszka

[karo_z]

Napisane przez gosia261282

Skutek mojego sms-a do mamy jest taki,ze nie gada ze mna i poinformowala mnie tylko,ze w przyszlym tygodniu sie wyprowadza...

oj szkoda, że tak zareagowała...głupio tak się nie odzywać do siebie. Ja myślę że dobrze by było jednak z nią pogadać, żeby się nie rozstawać w kłótni. Już przeczytała co Cię boli więc może rozmowa pójdzie łatwiej?

Napisane przez Nikii89

Jak trafi Ci się syn to zobaczysz że też fajnie

Ja chcę mieć drugie córkę aby mieć parkę


to z jednej strony chyba dobrze?? (z wyprowadzką)


No u Nas znów marudny dzień ;/ niech ten ząbek wreszcie wyjdzie bo ja oszaleję.
Byliśmy na spacerze i poznałam nową sąsiadkę. Ma 2 miesięczną córeczkę Julkę tak więc mam z kim spacerować

Tak w ogóle to poruszając jeszcze kwestię 2 dziecka to powiedziałam ostatnio TŻ że następne dopiero gdy będziemy na swoim bo nie wytrzymam znów wtrącania się " dlaczego go/ją tak ubierasz", "on/ona płacze bo jest głodny/a masz niewartościowe mleko" i inne tego typu wtrącania się i "dobre rady" teściowej.
A TŻ na to ale za 10lat to ja już nie bedę mógł

ja też chciałabym parkę
hihi a tż to chyba planuje sam własnymi rękami wybudować Wam domek skoro chce to robić 10 lat!

[Cytrynka_Wawa]

tez bym poszla spac ale male przespał sie 20 minut w drodze do lekarza i chyba mu to wystarczyło bo sie na sen nie zanosi

[gosia261282]

Napisane przez karo_z

oj szkoda, że tak zareagowała...głupio tak się nie odzywać do siebie. Ja myślę że dobrze by było jednak z nią pogadać, żeby się nie rozstawać w kłótni. Już przeczytała co Cię boli więc może rozmowa pójdzie łatwiej?

No wlsnie probowalam i nic z tego.Powiedziala,ze nie zamierza rozmawiac,ze sie wyprowadzi i rozmawiac nie musimy.

[karo_z]

Napisane przez gosia261282

No wlsnie probowalam i nic z tego.Powiedziala,ze nie zamierza rozmawiac,ze sie wyprowadzi i rozmawiac nie musimy.

aha...no strasznie to przykre...może za jakiś czas ochłonie i będzie chętna do wyjaśnienia sobie wszystkiego...
ale i tak wydaje mi się że dobrze zrobiłaś pisząc smsa...będzie dobrze

[karolca]

Gosiu, przykro że mama tak się "wypięła". Dostała tyle pomocy i tak wam dziękuje... Nie tak powinno byc. Domyślam się jak się czujesz.


Z innych rzeczy. Ewelinka nauczyła się "klaskać" - jak mówię "zrób kosi kosi" to klaszcze, podobnie jak mówię aby zrobiła brawo Daje rękę, jak wyciągam do niej swoją i mówię "daj cześć" I robi nową rzecz. Układa usta w śmieszny dziubek i "pociąga" nosem Wygląda to komicznie, jakby miała katar No i stojąc przy łóżku przesuwa się w bok. Uczy się upadać na pupę, czasem jeszcze puknie się w główkę ale ignoruje ból, i trenuje dalej. Siadanie i pełzanie ma opanowane do perfekcji, jeden ruch i siedzi.

[gosia261282]

Napisane przez karolca

Gosiu, przykro że mama tak się "wypięła". Dostała tyle pomocy i tak wam dziękuje... Nie tak powinno byc. Domyślam się jak się czujesz.


Z innych rzeczy. Ewelinka nauczyła się "klaskać" - jak mówię "zrób kosi kosi" to klaszcze, podobnie jak mówię aby zrobiła brawo Daje rękę, jak wyciągam do niej swoją i mówię "daj cześć" I robi nową rzecz. Układa usta w śmieszny dziubek i "pociąga" nosem Wygląda to komicznie, jakby miała katar No i stojąc przy łóżku przesuwa się w bok. Uczy się upadać na pupę, czasem jeszcze puknie się w główkę ale ignoruje ból, i trenuje dalej. Siadanie i pełzanie ma opanowane do perfekcji, jeden ruch i siedzi.

Dzieki

dla Ewelinki,jej szybki rozwoj zdumiewa mnie coraz bardziej.Jest niesamowita!

[karolca]

Napisane przez gosia261282

Dzieki

dla Ewelinki,jej szybki rozwoj zdumiewa mnie coraz bardziej.Jest niesamowita!

Mnie też

[Roksape]

http://www. fit .pl/filmy/cwiczenia_dla_ciebie/w_plenerze/plaski_brzuch__i_smukle_n ogi,1870.html Gosia to ten link tylko usuń spację Tam ma jeszcze jeden filmik ciekawy.
Ja ćwiczę ale późno bo prawie o tej porze. Dzisiaj chyba dam sobie spokój bo mała mi się wybudza i muszę zarazę kołysać.

Gosia mama postąpiła poraz kolejny egoistycznie nie rozmawiając z Tobą. Wcale się nie dziwie, że Ci jest przykro. Mam nadzieję jednak, że jak się wyprowadzi to za jakiś czas złość jej przejdzie i pogodzi się z Tobą, a może nawet wasze relacje się poprawią. Oby życzę Ci tego

Hi hi ja też nie mam za bardzo się z kim spotkać. Za bardzo oddalona od większości jestem :P

Aaa... mi się udało być mamą parki. Więcej mieć nie chcę. Zabezpieczam się tabsami, nawet jeśli są szkodliwe itp, młoda jestem jak mi się zechce 3 to mam naprawdę dużo czasu, a teraz chcem moją dwójkę odchować w miarę moich finansów jak najlepiej i może zrobić coś dla siebie. Poszukać roboty jak mała podrośnie i albo jakieś kurs albo coś dokształcającego, nietety na studia mnie nie stać teraz.

Emigra potwierdzam słowa Gosi, że mamą chłopca też jest fajnie być. W sumie to nie jakaś wielka różnica, ale no właśnie sama Basię stroję jak księżniczkę. Maćka też lubię stroić niech wygląda hehe A poza tym no niesforny mi się trafił, ale i dziewczynka taka może być. Za to jakie mi teksty ostatnio wymyślne sypie '' Mamo, wiesz...eee.. wydawało mi się... '' i wtedy oczywiście wymyśla mi przeróżne historię a ja pękam ze śmiechu
Ale tak sobie myślę, że ten mój synek teraz mi dokucza, Basia grzeczniutka, ale jak się zacznie ten okres nastolatka to pewnie bardziej mi Basia da popalić, sama pamiętam jaka byłam wredna, pyskata i jak wracałam o 4 do domu w podstawówce a kończyłam lekcjee o 2 i stałam 500m od domu u sąsiadki pod kasztanem z koleżanką ale mama nic nie wiedziała. Oj dałam ja popalić tej swojej mamie i pewnie los mi zgotuje to samo, a jakoś częściej chłopiec potrafi znieść ten okres nastoletni lżej. Chociaż wszędzie są wyjątki, ale te nastolatki teraz to.... gołe tyłki, alkohol, dyskoteki, chłopaki... Będzie wyzwanie
Oj spadam chociaż ze 20 brzuszków strzelę co by nie zaniechać ćwiczeń

[gosia261282]

Napisane przez Roksape

http://www. fit .pl/filmy/cwiczenia_dla_ciebie/w_plenerze/plaski_brzuch__i_smukle_n ogi,1870.html Gosia to ten link tylko usuń spację Tam ma jeszcze jeden filmik ciekawy.
Ja ćwiczę ale późno bo prawie o tej porze. Dzisiaj chyba dam sobie spokój bo mała mi się wybudza i muszę zarazę kołysać.

Gosia mama postąpiła poraz kolejny egoistycznie nie rozmawiając z Tobą. Wcale się nie dziwie, że Ci jest przykro. Mam nadzieję jednak, że jak się wyprowadzi to za jakiś czas złość jej przejdzie i pogodzi się z Tobą, a może nawet wasze relacje się poprawią. Oby życzę Ci tego

Hi hi ja też nie mam za bardzo się z kim spotkać. Za bardzo oddalona od większości jestem :P

Aaa... mi się udało być mamą parki. Więcej mieć nie chcę. Zabezpieczam się tabsami, nawet jeśli są szkodliwe itp, młoda jestem jak mi się zechce 3 to mam naprawdę dużo czasu, a teraz chcem moją dwójkę odchować w miarę moich finansów jak najlepiej i może zrobić coś dla siebie. Poszukać roboty jak mała podrośnie i albo jakieś kurs albo coś dokształcającego, nietety na studia mnie nie stać teraz.

Emigra potwierdzam słowa Gosi, że mamą chłopca też jest fajnie być. W sumie to nie jakaś wielka różnica, ale no właśnie sama Basię stroję jak księżniczkę. Maćka też lubię stroić niech wygląda hehe A poza tym no niesforny mi się trafił, ale i dziewczynka taka może być. Za to jakie mi teksty ostatnio wymyślne sypie '' Mamo, wiesz...eee.. wydawało mi się... '' i wtedy oczywiście wymyśla mi przeróżne historię a ja pękam ze śmiechu
Ale tak sobie myślę, że ten mój synek teraz mi dokucza, Basia grzeczniutka, ale jak się zacznie ten okres nastolatka to pewnie bardziej mi Basia da popalić, sama pamiętam jaka byłam wredna, pyskata i jak wracałam o 4 do domu w podstawówce a kończyłam lekcjee o 2 i stałam 500m od domu u sąsiadki pod kasztanem z koleżanką ale mama nic nie wiedziała. Oj dałam ja popalić tej swojej mamie i pewnie los mi zgotuje to samo, a jakoś częściej chłopiec potrafi znieść ten okres nastoletni lżej. Chociaż wszędzie są wyjątki, ale te nastolatki teraz to.... gołe tyłki, alkohol, dyskoteki, chłopaki... Będzie wyzwanie
Oj spadam chociaż ze 20 brzuszków strzelę co by nie zaniechać ćwiczeń

Dzieki za linka,ale to juz jutro pewnie tam zajrze.
No ja tez bylam buntowniczka i tez tak z lekkim przerazeniem czekam ja bedzie wygladalo to dorastanie Wiki