Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - część 15 - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-25, 09:42   #481
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Dzień doberek
Ślicznota!!!

Abby jakie ksiązki dostałaś?
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 09:42   #482
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
Mi chodziło , że jak Ty napisałas o swoim skurczu to mi sie przypomniał ten ból implantacyjny o którym kiedys czytałam i odrazu tu palnełam
No to Ty już po cłaosci sobie 'wkrecasz' hihi
Spokojnie

Aaby, ale z Ciebie detektyw Nic Ci nie umknie...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 09:42   #483
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
myślę że o wyższości mleka matki nad mm nie ma co dyskutować, bo to jak porównywać witaminy w tabletkach z apteki a te pochodzące z warzyw i owoców - dobrze że są, ale nie zastąpią natury
dziecko może się prężyć i płakać z różnych powodów, i może tak robić zarówno przy kp jak i mm, reguły nie ma. przy ko to jeszcze mama może kombinować ze swoją dietą, ale jak się tak zachowuje przy mm, to wtedy dopiero jest klops
jakie problemy? zatwardzenia, zielone kupki, ogólna niechęć do jedzenia i ten ciągły stres - powienien jeść 160 ml a on tylko 100 zjada! pleśniawki... i pewnie jeszcze kilka innych
to nie jest nagonka, z mojej strony jest to tylko wspieranie mam, które przechodzą akurat gorsze chwile przy kp, a te chwile występują niemal zawsze. Ja też takie miałam i nic tak źle nie działa wtedy na psyche, jak to gdy Tobie tak bardzo bardzo zalezy żeby kamirć, a wszyscy dookoła: daj mm, po co się męczysz, ściągnij i zobacz ile masz mleka, dasz mm i zaczniesz się wysypiać, wracasz do pracy musisz dać butle! w takich sytuacjach to ja miałam wrażenie że wokół mnie jest nagonka, ale na mm
jeśli mama mówi/pisze że nie chce karmić piersią to ja to szanuje, ale jeśli jej argumentem jest: brak mleka/ słabe mleko / złe mleko to wg mnie w większości wypadków jest to wymówka lub brak wiedzy na temat kp
ja sie zgadzam z Tobą, wiem, ze moje mleko jest dla małej najlepsze, to nie jest absolutnie tak, że mówiąc mam mało mleka, mała sie nie najada, płącze bo głodna (a ciągnie bardzo dobrze) zasłaniam się bo tak naprawde nie chce jej karmić piersią bo chcę, chciałam....ale chyba już pozamiatane, wczoraj po kąpieli mała possała i darła sie strasznie tuż po, ściskałam sama i ledwo coś wylatywało....w nocy miałam cycki flaki - ani kropli rano też pusto, wzięłam laktator, zeby rozkręcić, może coś sie przyblokowało, i co?? ściągnęłam 25 ml wody....ani kropli gęstego białego mleka nie pomagają ani herbaty laktacyjne, ani melisa, ani kawa zbożowa, ani litry wody! nic! zanika i tyle to co ja mam zrobić??dostawianie do pustego cycka ma jakiś sens jak mała mi sie aż zanosi jak nic nie leci??do tego Kubuś, którego drażni taki jej przeraźliwy płacz i zaczyna zwracać na siebie uwagę roznosząc mi mieszkanie chyba już na tym mm zostaniemy...nie z mojej wygody, nie dlatego, ze nie walczyłam, bo okupiłam to wczoraj łzami rzewnymi, kłótnią z tż...ale dlatego, ze poprostu tego melak moje cycki nie są wstanie wyprodukować - bo jak mam to inaczej sobie wytłumaczyć??

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
Zabciu, nie chce się z Tobą licytować na argumenty bo to nie ma sensu. Podałam tylko przykłady sytuacji, które mogą się przy karmieniu mm pojawić i które mogą sprawić, że mama żałuje że tak szybko i bez walki przestała karmić piersią, bo jednak pojawienie się tych sytuacji przy kp jest mniej prawdopodobne

ja też nikogo nie oceniam, każda mama sama decyduje czym karmi swoje dziecko, ale czy nie można szczerze napisać: nie lubie tego, nie chce kp, nie podoba mi się to, tylko zasłania się argumentami o słabym mleku?

ahh, i nie uważam mm za mega złoooo, sama obecnie podaje Marysi mm, ale po prostu mleko matki stawiam ponad mm
czuję, ze to do mnie ale absolutnie tak nie jest...mam prawie 30 na karku i jedno dziecko podchowane, więc znam wszelkie plusy kp i bardzo chciałam małą karmić, marzyłam o tym słynnym nawale mlecznym w 3 dobie...o karmieniu na żadanie zawsze i wszędzie i lipa....i tak czuję się winna...sama przed soba
Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym, ale ja jestem bardzo chorowita a mój brat to taki Rusek boso by po śniegu biegał a by był zdrowy
to to chyba akurat nie jest reguła Kubuś na moim był 2 mce, a zdrowy jest jak koń - chory był tylko 3 razy - podziębiony, antybiotyk miał tylko raz - niepotrzebnie a przyjciółki córa w wieku mojego, karmiona przez 9 mcy chora jest średnio raz w mcu...antybiotyki non stop kp ma wiele zalet - ba same zalety, ale z odpornością dzieci karmionych cyckiem bywa różnie

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Dzień doberek
śliczności

nie, no jestem załamana tym karmieniem
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 09:54   #484
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
Foch! Krechy, to krechy! Poza tym ja wtedy jeszcze nie wiedziałam, że będzie dwójka, więc się nie liczy
Oj jaki tam foch!
Już? Przeszedł?


Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Abby jakie ksiązki dostałaś?
Dewey. Wielki kot w małym mieście (http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,2188,Dewey)
Dziewięć wcieleń kota Deweya (http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksi...en-kota-Deweya)
To miłość! (http://www.empik.com/to-milosc-mckea...0009,ksiazka-p)

Czyli mocno tematycznie



Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Aaby, ale z Ciebie detektyw Nic Ci nie umknie...
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 09:56   #485
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Żabciu wiesz, ja też zauważyłam "nagonkę" na karmienie piersią. Są kobiety które bardzo chcą karmić, ale tak się dzieje, że nie dają rady, są takie które po prostu nie chcą i też mają do tego prawo. mam wrażenie, że to wszystko wynika z "medialnej" nagonki na seksowną mamę, karmiącą piersią - matka polka idealna. A życie nie jest idealne, dzieci też nie wsystkie są jednakowe.
Uważam, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko a jakieś informacje o tym, że dziecko jest bardziej chorowite, alergiczne itp - włożyłabym pomiędzy bajki!
Nie widzę różnicy między matką która karmi piersią, która karmi swoim mlekiem ale z butelki a tym bardziej między tą która podaje mm. Wszystko i tak dla dobra dziecka!
p.s. zresztą karmienie piersią dla mnie jest ciężkim tematem, nie wiem jak to u mnie będzie.
tylko widzisz, chodzi właśnie o to by była to świadoma decyzja mamy, jak karmi swoje dziecko podejmowana ewentualnie po konsultacji z lekarzem czy doradcą laktacyjnym, który jest w stanie realnie ocenić, jak kp wpływa na dziecko... a nie rady z palca wyssane - mam, babć, cioć, koleżanek
Ty widzisz nagonke na kp, a ja na mm. Wszędzie tyko butla i butla. Słabo śpi? Butla! ssie co godzine -butla! brzuszek boli - butla! w swoich postach skierowanych do mam kp, które akurat mają gorsze chwile nie chodzi mi o nagonke i ewentualną krytykę mm, tylko o wsparcie ich, pokazanie że to normalne, że kryzysy są niemal zawsze, że w 90% przypadków udaje się z nich wyjść i wszyscy potem są szczęśliwi. Karmienie piersią to wygoda, nawet Zabcia to napisała, więc czy naprawdę warto od razu (gdy nic złego się z dzieckiem nie dzieje) się poddawać i zapychać butlą?
zauważ że kp generalnie traktuje się obecnie jako mega wyczyn, a karmienie dłużej niż 6 miesięcy to w ogóle mission impossible. Wszędzie się tylko czyta - miej w domu karton mm, bo mleka możesz nie mieć, mleko możesz mieć słabe (bzdura!), koniecznie kup butle, jak idziesz do pracy musisz przejść na mm wydaje mi się, że więcej mam szczęśliwie karmiło by piersią, gdyby nie te informacje zewsząd że przecież z tym jest tyyyyyyleeeeeee problemów i gdyby edukacja na temat laktacji była rzetelniejsza (przede wszystkim w szpitalu, zaraz po porodzie)

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Emilka na pewno ma się dobrze a ja też super w ogóle nie czuję się jakbym dopiero co urodziła..... położna była wczoraj to powiedziała, że wyglądam jakbym urodziła 2 tygodnie temu już prawie wróciłam do "figury" a te 4kg nadwyżki to chyba całe mi w cycach siedzą mam "cycochy - ogromniochy" no ale przynajmniej się zdrowo karminy
no i super
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 09:57   #486
Malensstfo
Zakorzenienie
 
Avatar Malensstfo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Oj jaki tam foch!
Już? Przeszedł?
Zastanawiam się...
Malensstfo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 09:58   #487
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 998
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Mrowinko Kochana... Tulę Cie mocno bo rozumiem, że jest Ci przykro. Ale nie poddawaj się! Wy musicie dłużej poczekać uważam, że jest to niesprawiedliwe, ale głowa do góry!
Mrowinko, a po stymulacji bądź w trakcie myślałaś żeby spróbować inseminacji?
Nie jesteśmy na to gotowi Nie wiem, czy w ogóle będziemy.
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:02   #488
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
ja sie zgadzam z Tobą, wiem, ze moje mleko jest dla małej najlepsze, to nie jest absolutnie tak, że mówiąc mam mało mleka, mała sie nie najada, płącze bo głodna (a ciągnie bardzo dobrze) zasłaniam się bo tak naprawde nie chce jej karmić piersią bo chcę, chciałam....ale chyba już pozamiatane, wczoraj po kąpieli mała possała i darła sie strasznie tuż po, ściskałam sama i ledwo coś wylatywało....w nocy miałam cycki flaki - ani kropli rano też pusto, wzięłam laktator, zeby rozkręcić, może coś sie przyblokowało, i co?? ściągnęłam 25 ml wody....ani kropli gęstego białego mleka nie pomagają ani herbaty laktacyjne, ani melisa, ani kawa zbożowa, ani litry wody! nic! zanika i tyle to co ja mam zrobić??dostawianie do pustego cycka ma jakiś sens jak mała mi sie aż zanosi jak nic nie leci??do tego Kubuś, którego drażni taki jej przeraźliwy płacz i zaczyna zwracać na siebie uwagę roznosząc mi mieszkanie chyba już na tym mm zostaniemy...nie z mojej wygody, nie dlatego, ze nie walczyłam, bo okupiłam to wczoraj łzami rzewnymi, kłótnią z tż...ale dlatego, ze poprostu tego melak moje cycki nie są wstanie wyprodukować - bo jak mam to inaczej sobie wytłumaczyć??

czuję, ze to do mnie ale absolutnie tak nie jest...mam prawie 30 na karku i jedno dziecko podchowane, więc znam wszelkie plusy kp i bardzo chciałam małą karmić, marzyłam o tym słynnym nawale mlecznym w 3 dobie...o karmieniu na żadanie zawsze i wszędzie i lipa....i tak czuję się winna...sama przed soba
to to chyba akurat nie jest reguła Kubuś na moim był 2 mce, a zdrowy jest jak koń - chory był tylko 3 razy - podziębiony, antybiotyk miał tylko raz - niepotrzebnie a przyjciółki córa w wieku mojego, karmiona przez 9 mcy chora jest średnio raz w mcu...antybiotyki non stop kp ma wiele zalet - ba same zalety, ale z odpornością dzieci karmionych cyckiem bywa różnie
Bao, spokojnie, to absolutnie nie o Tobie było, bo przecież próbujesz, walczysz o karmienie
powiem Ci co ja bym zrobiła po pierwsze - spokój. karmienie zaczyna się w głowie, jeśli uwierzysz że możesz miec pokarm to duża szansa że będziesz go miała. Po drugie - jak z przybieraniem na wadze Izuni na Twoim mleku? Kolejna sprawa -jesz jakiś ciepły posiłek w ciągu dnia? najlepiej robią zupy. a jeśli chodzi o samo karmienie, to ja bym dostawiła do piersi, niech ciągnie ile chce, nawet na sucho. Jak zacznie się złościć - druga pierś. Jeśli nadal się wkurza - podaj mm, ale powiedzmy pół porcji, tylko tyle żeby zaspokoić pierwszy głód i nerwy a potem znów do piersi. laktatorem odciągaj nawet na sucho, herbatki na laktacje tez mogą pomóc, ale one nie działają od razu. Duuużo wody
a powiedz - dużo jesz nabiału?
głowa do góry
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:05   #489
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
tylko widzisz, chodzi właśnie o to by była to świadoma decyzja mamy, jak karmi swoje dziecko podejmowana ewentualnie po konsultacji z lekarzem czy doradcą laktacyjnym, który jest w stanie realnie ocenić, jak kp wpływa na dziecko... a nie rady z palca wyssane - mam, babć, cioć, koleżanek
Ty widzisz nagonke na kp, a ja na mm. Wszędzie tyko butla i butla. Słabo śpi? Butla! ssie co godzine -butla! brzuszek boli - butla! w swoich postach skierowanych do mam kp, które akurat mają gorsze chwile nie chodzi mi o nagonke i ewentualną krytykę mm, tylko o wsparcie ich, pokazanie że to normalne, że kryzysy są niemal zawsze, że w 90% przypadków udaje się z nich wyjść i wszyscy potem są szczęśliwi. Karmienie piersią to wygoda, nawet Zabcia to napisała, więc czy naprawdę warto od razu (gdy nic złego się z dzieckiem nie dzieje) się poddawać i zapychać butlą?
zauważ że kp generalnie traktuje się obecnie jako mega wyczyn, a karmienie dłużej niż 6 miesięcy to w ogóle mission impossible. Wszędzie się tylko czyta - miej w domu karton mm, bo mleka możesz nie mieć, mleko możesz mieć słabe (bzdura!), koniecznie kup butle, jak idziesz do pracy musisz przejść na mm wydaje mi się, że więcej mam szczęśliwie karmiło by piersią, gdyby nie te informacje zewsząd że przecież z tym jest tyyyyyyleeeeeee problemów i gdyby edukacja na temat laktacji była rzetelniejsza (przede wszystkim w szpitalu, zaraz po porodzie)
Pozwolę sobie wypowiedzieć się w tej kwestii z punktu widzenia osoby, która nie karmiła i przed wyborem między mm a kp jeszcze nie stawała, a za to mająca wokół mnóstwo świeżo upieczonych mam.
Bywam w naprawdę różnych środowiskach i ani razu nie spotkałam się z nagonką na mm. Owszem - proponuję się zakup mleka czy butelki w razie W, ale akurat uważam to za rozsądne podejście, ponieważ nie wyobrażam sobie po porodzie ganiać za mlekiem! I nie przekonuje mnie wysyłanie męża, bo akurat męża chcę mieć wtedy przy sobie! I nie mówię tutaj o zakupie mleka w takim celu, by przy pierwszym najmniejszym kryzysie od razu po nie sięgnąć. Nie, żeby było - ale jako ostateczność. Bo stres związany z tym, że nie jest się na każdą ewentualności przygotowanym, na pewno nie pomaga w kp
Dodatkowo jeśli chodzi o pracę - nie wyobrażam sobie karmić pracując. U mnie w firmie nie ma godzin karmienia, mimo, że mieszkam 5 minut samochodem od firmy, to nie mogłabym wrócić i nakarmić. I dlatego mam nadzieję, że jeśli oczywiście będę kp, to 3-4 tygodnie przed powrotem do pracy powoli będę przerzucać się na mm. I nie chodzi o wygodę - choć pewnie o to też. Chodzi o komfort mój, dziecka, babci/opiekunki i wszystkich wokół. Również osób w biurze - nie muszą oglądać mojej poplamionej bluzki, a i ja nie chcę biegać po firmie z laktatorem, bo cieknę.

A na kp widzę nagonkę. I mimo plusów, nie rozumiem jej.


Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
Zastanawiam się...
Już?
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.


Edytowane przez aaby
Czas edycji: 2012-10-25 o 10:07
aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:10   #490
Malensstfo
Zakorzenienie
 
Avatar Malensstfo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Już?
No dobra, już
Malensstfo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:11   #491
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
No dobra, już
No!
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:11   #492
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Ale Aaby, bez przesady, zakup mm to zwykle kilka minut, przeciez czy Ty czy mąż i tak będzie musiał wychodzić z domu i robić zakupy. Albo jak w szpitalu okaże się że jest problem, to mąż/mama może kupić, zanim wyjdziecie do domu
co do karmienia w pracy... przecież takie dziecko nie je już tylko mleka spokojnie jest w stanie wytrzymać 8-9 godzin bez ssania. I to już raczej nie jest czas, że mleko leje się strumieniami i Cię zalewa
właśnie choćby z powodu takich wątpliwości warto poczytać nieco o kp przed porodem
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:15   #493
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
Bao, spokojnie, to absolutnie nie o Tobie było, bo przecież próbujesz, walczysz o karmienie
powiem Ci co ja bym zrobiła po pierwsze - spokój. karmienie zaczyna się w głowie, jeśli uwierzysz że możesz miec pokarm to duża szansa że będziesz go miała. Po drugie - jak z przybieraniem na wadze Izuni na Twoim mleku? Kolejna sprawa -jesz jakiś ciepły posiłek w ciągu dnia? najlepiej robią zupy. a jeśli chodzi o samo karmienie, to ja bym dostawiła do piersi, niech ciągnie ile chce, nawet na sucho. Jak zacznie się złościć - druga pierś. Jeśli nadal się wkurza - podaj mm, ale powiedzmy pół porcji, tylko tyle żeby zaspokoić pierwszy głód i nerwy a potem znów do piersi. laktatorem odciągaj nawet na sucho, herbatki na laktacje tez mogą pomóc, ale one nie działają od razu. Duuużo wody
a powiedz - dużo jesz nabiału?
głowa do góry
teraz czytam, czy to nie czasem ten kryzys laktacyjny w 6 tyg, bo właśnie malej 6 tydz. leci w ciagu dnia nie zawsze jem ciepły posilek nie mam czasu przy 2 dzieci gotować oddzielnie dla mnie 2ej zupy co do nabiału, to piję ok. pół szklanki mleka, które dodaję do kawy zbożowej i czasem ze 2 kanapki z serem topionym, lub ze 2 plasterki żółtego sera wody wypijam ok 2,5 l na dobę, do tego dzbanek kawy zbożowej i ze 2 herbaty w ciągu dnia plus 1-2 szklanki kopru włoskiego widzisz sama, wypijam mnóstwo płynów
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:15   #494
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
Ale Aaby, bez przesady, zakup mm to zwykle kilka minut, przeciez czy Ty czy mąż i tak będzie musiał wychodzić z domu i robić zakupy. Albo jak w szpitalu okaże się że jest problem, to mąż/mama może kupić, zanim wyjdziecie do domu
co do karmienia w pracy... przecież takie dziecko nie je już tylko mleka spokojnie jest w stanie wytrzymać 8-9 godzin bez ssania. I to już raczej nie jest czas, że mleko leje się strumieniami i Cię zalewa
właśnie choćby z powodu takich wątpliwości warto poczytać nieco o kp przed porodem
Wszystko się zgadza, ale dla mnie większy komfort będzie, jeśli ten kartonik będzie sobie stał. Nawet, jeśli mam go nigdy nie wykorzystać i wyrzucić/oddać. Po prostu jestem osobą, która chce mieć wszystko jak najlepiej zaplanowane. I wiem, że przy dziecku nie da się planować, ale akurat mleko w szafce zapewni mi 1% do spokoju.
A z pracą - pewnie w większości przypadków jest tak jak mówisz, ale w najbliższym otoczeniu mam osobę, która do pracy wróciła jak mała miała 10 m-cy i... dosłownie ją zalewało! Wszak od każdej reguły istnieje odstępstwo...
A o kp sporo już czytałam i przed ciążą przeczytam pewnie jeszcze więcej.
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:16   #495
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

a Iza chyba dobrze przybiera, choć stwerdzam to tylko na podstawie jej ciężaru jak ją noszę i wyrastania z ubranek....nie przychodzi do nas położna, więc nie jest ważona, ja wagi też nie mam, a do przychodni nie chce iść bo jest mieszanka w poradni dzieci chorych i zdrowych....
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:20   #496
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Oj jaki tam foch!
Już? Przeszedł?



Dewey. Wielki kot w małym mieście (http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,2188,Dewey)
Dziewięć wcieleń kota Deweya (http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksi...en-kota-Deweya)
To miłość! (http://www.empik.com/to-milosc-mckea...0009,ksiazka-p)

Czyli mocno tematycznie




czad!!!

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
tylko widzisz, chodzi właśnie o to by była to świadoma decyzja mamy, jak karmi swoje dziecko podejmowana ewentualnie po konsultacji z lekarzem czy doradcą laktacyjnym, który jest w stanie realnie ocenić, jak kp wpływa na dziecko... a nie rady z palca wyssane - mam, babć, cioć, koleżanek
Ty widzisz nagonke na kp, a ja na mm. Wszędzie tyko butla i butla. Słabo śpi? Butla! ssie co godzine -butla! brzuszek boli - butla! w swoich postach skierowanych do mam kp, które akurat mają gorsze chwile nie chodzi mi o nagonke i ewentualną krytykę mm, tylko o wsparcie ich, pokazanie że to normalne, że kryzysy są niemal zawsze, że w 90% przypadków udaje się z nich wyjść i wszyscy potem są szczęśliwi. Karmienie piersią to wygoda, nawet Zabcia to napisała, więc czy naprawdę warto od razu (gdy nic złego się z dzieckiem nie dzieje) się poddawać i zapychać butlą?
zauważ że kp generalnie traktuje się obecnie jako mega wyczyn, a karmienie dłużej niż 6 miesięcy to w ogóle mission impossible. Wszędzie się tylko czyta - miej w domu karton mm, bo mleka możesz nie mieć, mleko możesz mieć słabe (bzdura!), koniecznie kup butle, jak idziesz do pracy musisz przejść na mm wydaje mi się, że więcej mam szczęśliwie karmiło by piersią, gdyby nie te informacje zewsząd że przecież z tym jest tyyyyyyleeeeeee problemów i gdyby edukacja na temat laktacji była rzetelniejsza (przede wszystkim w szpitalu, zaraz po porodzie)


no i super
Natalko nie będę Cię przekonywać do swoich racji, bo nie w ogóle nie o to mi chodzi. Ja tylko wyraziłam swoje zdanie. A rozumiem też Twoje podejście
Uważam, że każda kobieta ma prawo do decyzji jak chce karmić. Czy powinna to robić po konsultacji z lekarzem? Pewnie mogłaby, ale uważam, że mimo wszystko tutaj często kieruje się swoją intuicją co też jest dobre.
Rozumiem, że karmiąc piersią są kryzysy itp i można to przewalczyć, ale to też zależy od kobiety, czy ona chce, na ile jest silna. Bo jak jej się serce kraja jak dziecko się męczy - płacze, a ona ryczy razem z nim itp to może w końcu odpuścić - ma do tego prawo.
Co do nagonki, szczerze powiedziawszy na mm nie zauważyłam. W radach koleżanek, cioć, babć - pewnie tak, masz racje, ale telewizja, media aż przesadzają z kp. Wszędzie szczęsliwe matki, z dzieckiem u piersi i to mnie strasznie drażni, bo są kobiety które po prostu nie czerpią z tego radości, nie chcą a są też takie, którym nie było to dane z różnych powodów. A są tak samo dobrymi matkami.

Ale tak jak mówiłam, dla mnie to ciężki temat, bo ja jestem w tej grupie, która nie koniecznie może chcieć karmić, choć pewnie spróbować spróbuję - choć nie wiem, bo tak jak napisałam, jest to dla mnie trudne.


Mrowinko rozumiem
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:21   #497
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
teraz czytam, czy to nie czasem ten kryzys laktacyjny w 6 tyg, bo właśnie malej 6 tydz. leci w ciagu dnia nie zawsze jem ciepły posilek nie mam czasu przy 2 dzieci gotować oddzielnie dla mnie 2ej zupy co do nabiału, to piję ok. pół szklanki mleka, które dodaję do kawy zbożowej i czasem ze 2 kanapki z serem topionym, lub ze 2 plasterki żółtego sera wody wypijam ok 2,5 l na dobę, do tego dzbanek kawy zbożowej i ze 2 herbaty w ciągu dnia plus 1-2 szklanki kopru włoskiego widzisz sama, wypijam mnóstwo płynów
Bao, bardzo prawdopodobne, że to kryzys a dlaczego oddzielna zupa? po prostu odlej sobie trochę wywaru zanim zaczniesz doprawiać i dla siebie zróc wersje delikatniejszą. na mnie świetnie działał rosół, zupa ryżowa, krupnik.
mleko do kawy bym sobie darowała, przynajmniej przez jakiś czas. Białko zawarte w czystym mleku jest najsilniejszym alergenem. jesli będzie poprawa, spróbuj stopniowo dodawać jogurt naturalny, kefir, twarożek - przertworzone białko krowie jest bardziej lekkostrawne ilosc płynów jest faktycznie ok
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:24   #498
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Wszystko się zgadza, ale dla mnie większy komfort będzie, jeśli ten kartonik będzie sobie stał. Nawet, jeśli mam go nigdy nie wykorzystać i wyrzucić/oddać. Po prostu jestem osobą, która chce mieć wszystko jak najlepiej zaplanowane. I wiem, że przy dziecku nie da się planować, ale akurat mleko w szafce zapewni mi 1% do spokoju.
A z pracą - pewnie w większości przypadków jest tak jak mówisz, ale w najbliższym otoczeniu mam osobę, która do pracy wróciła jak mała miała 10 m-cy i... dosłownie ją zalewało! Wszak od każdej reguły istnieje odstępstwo...
A o kp sporo już czytałam i przed ciążą przeczytam pewnie jeszcze więcej.
Zgadzam się

co do karmienia, to jeśli sie zdecyduję i uda się karmić piersią to myslę, że tak do 4 m-ca. Na dzień dzisiejszy takie jest moje zdanie, nie mówię, że to nie może się zmienić,a le na dzisiaj tak jest. Do pracy zdecydowanie chciałabym wrócić już bez pokarmu.
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:25   #499
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
Bao, bardzo prawdopodobne, że to kryzys a dlaczego oddzielna zupa? po prostu odlej sobie trochę wywaru zanim zaczniesz doprawiać i dla siebie zróc wersje delikatniejszą. na mnie świetnie działał rosół, zupa ryżowa, krupnik.
mleko do kawy bym sobie darowała, przynajmniej przez jakiś czas. Białko zawarte w czystym mleku jest najsilniejszym alergenem. jesli będzie poprawa, spróbuj stopniowo dodawać jogurt naturalny, kefir, twarożek - przertworzone białko krowie jest bardziej lekkostrawne ilosc płynów jest faktycznie ok
odstawie to mleko choć właśnie ten dzbanek kawy z nim wypiłam idę zrobić okłady z ciapłej pieluchy i masaż, może coś jeszcze da się zrobić
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:28   #500
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
odstawie to mleko choć właśnie ten dzbanek kawy z nim wypiłam idę zrobić okłady z ciapłej pieluchy i masaż, może coś jeszcze da się zrobić
Czytałam, że przy kryzysach warto się położyć z dzieckiem do łóżka i na żądanie podawać pierś i dziecko samo powinno rozkręcić laktacje. Ale nie wiem na ile jest to dobry sposób. Natalka zweryfikuj proszę.
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:29   #501
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Natalko nie będę Cię przekonywać do swoich racji, bo nie w ogóle nie o to mi chodzi. Ja tylko wyraziłam swoje zdanie. A rozumiem też Twoje podejście
Uważam, że każda kobieta ma prawo do decyzji jak chce karmić. Czy powinna to robić po konsultacji z lekarzem? Pewnie mogłaby, ale uważam, że mimo wszystko tutaj często kieruje się swoją intuicją co też jest dobre.
Rozumiem, że karmiąc piersią są kryzysy itp i można to przewalczyć, ale to też zależy od kobiety, czy ona chce, na ile jest silna. Bo jak jej się serce kraja jak dziecko się męczy - płacze, a ona ryczy razem z nim itp to może w końcu odpuścić - ma do tego prawo.
Co do nagonki, szczerze powiedziawszy na mm nie zauważyłam. W radach koleżanek, cioć, babć - pewnie tak, masz racje, ale telewizja, media aż przesadzają z kp. Wszędzie szczęsliwe matki, z dzieckiem u piersi i to mnie strasznie drażni, bo są kobiety które po prostu nie czerpią z tego radości, nie chcą a są też takie, którym nie było to dane z różnych powodów. A są tak samo dobrymi matkami.

Ale tak jak mówiłam, dla mnie to ciężki temat, bo ja jestem w tej grupie, która nie koniecznie może chcieć karmić, choć pewnie spróbować spróbuję - choć nie wiem, bo tak jak napisałam, jest to dla mnie trudne.
i o to własnie pogrubione chodzi - żeby to był jej wybór, jej decyzja. Tak jak już z Madzią wczoraj pisałyśmy, że szanujemy mamy które po prostu nie chca karmić i wyraźnie to mówią. Mnie tylko szkoda tych mam, którym na kp zależy i naprawdę chcą karmić, a otocznie jej sugeruje/wmawia, że kp nie ma sensu, że po się męczyć, że mleka nie ma albo ma na pewno słabe i na pewno głodzi dziecko! bo kto to słyszał ssać co godzine. I pod wpływem presji otocznia podaje butelkę święcie wierząc, że nie potrafi wykarmić swojego dziecka. a to zupełnie nie tak, z reguły wystarczy powalczyć kilka dni i wszystko wraca do normy
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:31   #502
Tommorow
Raczkowanie
 
Avatar Tommorow
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Moj Sliczny Apartment
Wiadomości: 410
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Ja tylko przylazlam luknac, bo koncze kawke i smigam na zakupy Oczywiscie zawitam pozniej

Bikus slicznosci ta Twoja Emilka i musze przyznac ze za mama poszla, do Ciebie chyba poobna
__________________
Świat Stał Się Piękniejszy

Filip

Maya




Gubimy Ciążowe Kilogramy
66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 56 53 54 51 52 50
Tommorow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:32   #503
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

alez sie tu mlekowo zrobilo
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:34   #504
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
alez sie tu mlekowo zrobilo
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:37   #505
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
i o to własnie pogrubione chodzi - żeby to był jej wybór, jej decyzja. Tak jak już z Madzią wczoraj pisałyśmy, że szanujemy mamy które po prostu nie chca karmić i wyraźnie to mówią. Mnie tylko szkoda tych mam, którym na kp zależy i naprawdę chcą karmić, a otocznie jej sugeruje/wmawia, że kp nie ma sensu, że po się męczyć, że mleka nie ma albo ma na pewno słabe i na pewno głodzi dziecko! bo kto to słyszał ssać co godzine. I pod wpływem presji otocznia podaje butelkę święcie wierząc, że nie potrafi wykarmić swojego dziecka. a to zupełnie nie tak, z reguły wystarczy powalczyć kilka dni i wszystko wraca do normy
Natalko, zgadzam się z Tobą.
Co prawda ja akurat, jak wiecie, nie mam żadnego doświadczenia ale mam właśnie takie zdanie, jak Ty
Z jednej strony są kobiety, które nie chcą w ogóle kp i jeśli taki jest ich wybór, to w porządku - nikt nie zmusza. Każdy musi podejmować swoje decyzje.
Z drugiej kobiety, które chcą, a nie potrafią...i tutaj jest rola położnej, opieki, poradni laktacyjnych. I właśnie uważam, że tym kobietom powinno sie pomóc w tym zakresie, doradzić i wesprzeć a nie od razu sugerować mm

Cytat:
Napisane przez Tommorow Pokaż wiadomość
Ja tylko przylazlam luknac, bo koncze kawke i smigam na zakupy Oczywiscie zawitam pozniej

Bikus slicznosci ta Twoja Emilka i musze przyznac ze za mama poszla, do Ciebie chyba poobna
Hej, jak się czujesz?
__________________

Hania


Edytowane przez ButterBear
Czas edycji: 2012-10-25 o 10:39
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:38   #506
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Tommorow Pokaż wiadomość
Ja tylko przylazlam luknac, bo koncze kawke i smigam na zakupy Oczywiscie zawitam pozniej

Bikus slicznosci ta Twoja Emilka i musze przyznac ze za mama poszla, do Ciebie chyba poobna
Hi hi, wszystko się zgadza

Aaaaa..... zapomniałam Wam napisać - w książeczce zdorowia dziecka jest napisane jak długo trwały fazy porodu - u mnie jest tak: pierwsza faza 6 godzin 55 minut, druga faza 5 minut

Strippi tej fotki z usg nie wkleję bo jest dość niewyraźna a jeszcze jak zaskanuję to już nic nie będzie widać..... na zdjęciu jest godzina jego wykonania - 4.57 - pięć godzin później miałam Emilkę na rękach

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

TŻ mi mówi przed chwilą: "Dziubuś jak chcesz iść się gdzieś przejść, chociaż do sklepu po jogurt czy bułkę, to idź, ja z Małą zostanę"
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:41   #507
Tommorow
Raczkowanie
 
Avatar Tommorow
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Moj Sliczny Apartment
Wiadomości: 410
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość


TŻ mi mówi przed chwilą: "Dziubuś jak chcesz iść się gdzieś przejść, chociaż do sklepu po jogurt czy bułkę, to idź, ja z Małą zostanę"

Bikus
padlam Ty juz chcesz o sklepu chodzic (tzn TZ Ci powi ze mozesz).
Moj mnie z wyra nie mogl wygonic nawet o toalety nosil przez 3 tyg, chociaz Ty ani nacieta nie bylas zadnych szwow to pewnie inaczej zazdroszcze

Butter
a dziekuje dobrze, czuje sie jak w 5 m-cu ciazy moge latac, robic, sprzatac normalnie odmienilo mi sie
__________________
Świat Stał Się Piękniejszy

Filip

Maya




Gubimy Ciążowe Kilogramy
66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 56 53 54 51 52 50
Tommorow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:42   #508
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Hi hi, wszystko się zgadza

Aaaaa..... zapomniałam Wam napisać - w książeczce zdorowia dziecka jest napisane jak długo trwały fazy porodu - u mnie jest tak: pierwsza faza 6 godzin 55 minut, druga faza 5 minut

Strippi tej fotki z usg nie wkleję bo jest dość niewyraźna a jeszcze jak zaskanuję to już nic nie będzie widać..... na zdjęciu jest godzina jego wykonania - 4.57 - pięć godzin później miałam Emilkę na rękach

TŻ mi mówi przed chwilą: "Dziubuś jak chcesz iść się gdzieś przejść, chociaż do sklepu po jogurt czy bułkę, to idź, ja z Małą zostanę"
O jak miło z jego strony

Druga faza - 5 minut...nieźle
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:44   #509
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Tommorow Pokaż wiadomość

Bikus
padlam Ty juz chcesz o sklepu chodzic (tzn TZ Ci powi ze mozesz).
Moj mnie z wyra nie mogl wygonic nawet o toalety nosil przez 3 tyg, chociaz Ty ani nacieta nie bylas zadnych szwow to pewnie inaczej zazdroszcze

Butter
a dziekuje dobrze, czuje sie jak w 5 m-cu ciazy moge latac, robic, sprzatac normalnie odmienilo mi sie
Aaaa.... mam tam jakiś rozpuszczalny szew w środku ale moja mama też mi powiedziała, że walnięta jestem jak jej powiedziałam, że wczoraj o 6 nakarmiłam Małą, zostawiłam ją w łóżku tż i poszłam prasować ta takie oczy i pyta "to Ty możesz chodzić?"
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-25, 10:44   #510
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - cz

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
nie, no jestem załamana tym karmieniem
tylko sie nie łam

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
tylko widzisz, chodzi właśnie o to by była to świadoma decyzja mamy, jak karmi swoje dziecko podejmowana ewentualnie po konsultacji z lekarzem czy doradcą laktacyjnym, który jest w stanie realnie ocenić, jak kp wpływa na dziecko... a nie rady z palca wyssane - mam, babć, cioć, koleżanek
wydaje mi się, że więcej mam szczęśliwie karmiło by piersią, gdyby nie te informacje zewsząd że przecież z tym jest tyyyyyyleeeeeee problemów i gdyby edukacja na temat laktacji była rzetelniejsza (przede wszystkim w szpitalu, zaraz po porodzie)


no i super
zgadzam sie

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
. Albo jak w szpitalu okaże się że jest problem, to mąż/mama może kupić, zanim wyjdziecie do domu
co do karmienia w pracy... przecież takie dziecko nie je już tylko mleka spokojnie jest w stanie wytrzymać 8-9 godzin bez ssania. I to już raczej nie jest czas, że mleko leje się strumieniami i Cię zalewa
właśnie choćby z powodu takich wątpliwości warto poczytać nieco o kp przed porodem
mi w szpitalu dali mmto nie zaden problem

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
ale telewizja, media aż przesadzają z kp. Wszędzie szczęsliwe matki, z dzieckiem u piersi i to mnie strasznie drażni, bo są kobiety które po prostu nie czerpią z tego radości, nie chcą a są też takie, którym nie było to dane z różnych powodów. A są tak samo dobrymi matkami.
i z tym sie zgadzam

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość

co do karmienia, to jeśli sie zdecyduję i uda się karmić piersią to myslę, że tak do 4 m-ca. Na dzień dzisiejszy takie jest moje zdanie, nie mówię, że to nie może się zmienić,a le na dzisiaj tak jest. Do pracy zdecydowanie chciałabym wrócić już bez pokarmu.
ja zalozylam 6 i tyle tez karmilam

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
i o to własnie pogrubione chodzi - żeby to był jej wybór, jej decyzja. Tak jak już z Madzią wczoraj pisałyśmy, że szanujemy mamy które po prostu nie chca karmić i wyraźnie to mówią. Mnie tylko szkoda tych mam, którym na kp zależy i naprawdę chcą karmić, a otocznie jej sugeruje/wmawia, że kp nie ma sensu, że po się męczyć, że mleka nie ma albo ma na pewno słabe i na pewno głodzi dziecko! bo kto to słyszał ssać co godzine. I pod wpływem presji otocznia podaje butelkę święcie wierząc, że nie potrafi wykarmić swojego dziecka. a to zupełnie nie tak, z reguły wystarczy powalczyć kilka dni i wszystko wraca do normy
Amen

Bika milo czytac ze u Was w porzadku

Seba w przedszkolu, ja wpadlam do domu
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.