Polecamy:

Flowerbombka · 2012-10-25, 02:52

Hej dziewczynki...ja tak na szybko bo przez to przeziębienie nie mam siły przy kompie siedzieć..mam nadzieję że jutro poczuję się lepiej i nadrobię...w każdym razie

Gosia tylko absolutnie w żadnym razie nie żałuj tego smsa do mamy..bo bardzo dobrze zrobiłaś że przekazałaś co Cię boli i wykazałaś chęć poprawy waszych stosunków..zrobiłaś wszystko co można bylo a ona tego nie umie wykorzystać..tyle czasu dawałaś z siebie tyle jako córka a ona tak się odpłaca że odchodzi w gniewie pozostawiając Cię z wyrzutami sumienia..trzymaj się kochana i nie płacz..ja myślę że wyprowadzka i życie oddzielnie poprawi wasze relacje a może mama nawet po czasie doceni, ze u was miała jak u Pana Boga za piecem..

mama d · 2012-10-25, 07:38

Dzień dobry

natkulec · 2012-10-25, 07:50

Cytat:

Napisane przez mama d

Dzień dobry

dzień dobry

jaki "ładny" dzień na spotkanie i spacer

emigra · 2012-10-25, 07:55

czesc laseczki .... nie wiem juz jak sie nazywam

moje dziecko od 00:30 co chwila wypluwalo smoczek i jeczalo o niego. Po 1 maz wyniosl sie do salonu spac, bo jeszcze dodatkowo mnie stresowalo ze i on bedzie pukniety po takiej nocce, mloda wzielam do siebie ale nic to nie dalo, tylko tyle ze nie musialam do lozeczka siegac po smoczek, wiercila sie, marudzila..... masakra. Nie wiem ile spalam nawet. Strasznie mnie bolala glowa, naszczescie dwie tabletki pomogly i juz czuje sie lepiej.

mama d · 2012-10-25, 08:15

Cytat:

Napisane przez natkulec

dzień dobry

jaki "ładny" dzień na spotkanie i spacer

hihihi

Cytat:

Napisane przez emigra

czesc laseczki .... nie wiem juz jak sie nazywam

moje dziecko od 00:30 co chwila wypluwalo smoczek i jeczalo o niego. Po 1 maz wyniosl sie do salonu spac, bo jeszcze dodatkowo mnie stresowalo ze i on bedzie pukniety po takiej nocce, mloda wzielam do siebie ale nic to nie dalo, tylko tyle ze nie musialam do lozeczka siegac po smoczek, wiercila sie, marudzila..... masakra. Nie wiem ile spalam nawet. Strasznie mnie bolala glowa, naszczescie dwie tabletki pomogly i juz czuje sie lepiej.

bidusiu,

Oby w ciagu dnia dała ci troche wolnego.

joanaros · 2012-10-25, 08:40

Cytat:

Napisane przez emigra

czesc laseczki .... nie wiem juz jak sie nazywam

moje dziecko od 00:30 co chwila wypluwalo smoczek i jeczalo o niego. Po 1 maz wyniosl sie do salonu spac, bo jeszcze dodatkowo mnie stresowalo ze i on bedzie pukniety po takiej nocce, mloda wzielam do siebie ale nic to nie dalo, tylko tyle ze nie musialam do lozeczka siegac po smoczek, wiercila sie, marudzila..... masakra. Nie wiem ile spalam nawet. Strasznie mnie bolala glowa, naszczescie dwie tabletki pomogly i juz czuje sie lepiej.

Współczuję. Moje nocki ostatnio podobne a rano trzeba iśc jeszcze do pracy

emigra · 2012-10-25, 08:51

Cytat:

Napisane przez joanaros

Współczuję. Moje nocki ostatnio podobne a rano trzeba iśc jeszcze do pracy

i jak Ty dajesz rade kochana? Ja to jeszcze jakos przezyje ten dzien, w domu, moge odpoczac jak mala spi a Ty? Ech.

Wlasnie Julka ma pierwsza drzemke, a ja ide sie ogarnac. Spanie mi przeszlo, wiec posprzatam kuchnie...

Cytrynka_Wawa · 2012-10-25, 08:55

Cytat:

Napisane przez emigra

czesc laseczki .... nie wiem juz jak sie nazywam

moje dziecko od 00:30 co chwila wypluwalo smoczek i jeczalo o niego. Po 1 maz wyniosl sie do salonu spac, bo jeszcze dodatkowo mnie stresowalo ze i on bedzie pukniety po takiej nocce, mloda wzielam do siebie ale nic to nie dalo, tylko tyle ze nie musialam do lozeczka siegac po smoczek, wiercila sie, marudzila..... masakra. Nie wiem ile spalam nawet. Strasznie mnie bolala glowa, naszczescie dwie tabletki pomogly i juz czuje sie lepiej.

wspolczuje

u nas tez nocka calkiem niezla mlody zasnal o 23 o 2 obudzil sie i dalam mu herbatke i juz spal z nami w poprzek jak zawsze z nogami na mojej twarzy

pozniej plakal i wspinal sie na mnie wiec go na sobie pollozylam zapominajac ze wazy juz 7 a nie 3 kg

wiec strasznie mnie plecy bola teraz

ale maly spal do 8

natkulec · 2012-10-25, 09:01

Cytat:

Napisane przez emigra

czesc laseczki .... nie wiem juz jak sie nazywam

moje dziecko od 00:30 co chwila wypluwalo smoczek i jeczalo o niego. Po 1 maz wyniosl sie do salonu spac, bo jeszcze dodatkowo mnie stresowalo ze i on bedzie pukniety po takiej nocce, mloda wzielam do siebie ale nic to nie dalo, tylko tyle ze nie musialam do lozeczka siegac po smoczek, wiercila sie, marudzila..... masakra. Nie wiem ile spalam nawet. Strasznie mnie bolala glowa, naszczescie dwie tabletki pomogly i juz czuje sie lepiej.

współczuję, moja Madzia też sie dziś strasznie wierciła w nocy, obudziła się już o 23, wziełam do łóżka, zjadła cyca i zaczęła się wiercić, przekręcać na brzuch, na boki i tak w kółko. nie spałam chyba z godz bo bałam się że spadnie. potem jeszcze 2 pobudki i też wiercenie, smoczka nie chciała, jadła cyca, wypluwała i krzyczała o niego

spałyśmy w sumie do 7.

Cytat:

Napisane przez mama d

hihihi

joanaros · 2012-10-25, 09:09

Nie mam wyjścia. Spinam poślady i mam nadzieję że w końcu da mi przespać ciągiem chociaż z pół nocy

Któraś noc była taka że młoda do 3 takie akcje miała a o 5 już byłam na nogach.
Czasem uda mi się odespać po południu jak mała śpi.

nowaken · 2012-10-25, 09:15

Hej

witam się po paru dniach nie obecności trochę Was nadrobiłam dobrze że tak nie pędzicie

ogólnie to weny brak na pisanie.
Antek wrócił do przedszkola gdyz pani pediatra wyraziła zgodę a Ania ma jeszcze trochę gardło chore.

Cytat:

Napisane przez Nikii89

własnie dlaczego ja o włoskiej nie pomyślałam

Ja do gołąbków kupuję białą kapustę i jak jest młoda to ok ale teraz to chwilę ją gotuję i ładnie zmieknie i można liście poobrywać a potem z godzinkę może 1,5 smażenia i gołąbki są jak się patrzy

Cytat:

Napisane przez gosia261282

Eryk jada rozne,z Ella's kitchen mial dzisiaj kukurydza,dynia i groszek w skladzie,juz nie wiem co gorsze: wyglad,zapach czy smak.No a on oczywiscie cale wciagnal.Im dla mnie gorsze tym Erykowi bardziej smakuje.

Ja ci powiem,ze jak wczesniej sobie wyobrazalam drugie dziecko...to mialam to samo.Nie to,ze nie chcialam chlopca,ale ciezko bylo mi sobie to wyobrazic.A jakos od poczatku ciazy czulam,ze to bedzie chlopiec i juz w ciazy przestawilo mi sie i bardzo dobrze wyobrazalam sobie jak to jest byc mama synusia.Powiem ci,ze i dziewczynki i chlopcy sa super!A wiem co mowie

Zgadzam się z Tobą i dziewczynki i chłopcy to super dzieciaki. Moja Ania to chyba bedzie większym lobuzem niż Antek

Cytat:

Napisane przez gosia261282

Skutek mojego sms-a do mamy jest taki,ze nie gada ze mna i poinformowala mnie tylko,ze w przyszlym tygodniu sie wyprowadza...

Cytat:

Napisane przez gosia261282

Wiesz,tylko ze ja strasznie nie lubie sie klocic,rozstawac z kims w gniewie itd. Zwlaszcza,ze jaka by nie byla,to jest moja matka.Siedze i rycze.Przeciez powinnysm byc sobie bliskie,moc na siebie liczyc.

Rozumiem Cię że nie chcesz i nie lubisz się kłócić ale widać ze Twoja mama jest oporna co do rozmowy będzie dobrze może sobie wszystko przemyśli i wtedy sobie wszystko wyjaśnicie. Nie wyobrażam sobie zebym nie mogła liczyć na swoją mamę

Cytat:

Napisane przez emigra

czesc laseczki .... nie wiem juz jak sie nazywam

moje dziecko od 00:30 co chwila wypluwalo smoczek i jeczalo o niego. Po 1 maz wyniosl sie do salonu spac, bo jeszcze dodatkowo mnie stresowalo ze i on bedzie pukniety po takiej nocce, mloda wzielam do siebie ale nic to nie dalo, tylko tyle ze nie musialam do lozeczka siegac po smoczek, wiercila sie, marudzila..... masakra. Nie wiem ile spalam nawet. Strasznie mnie bolala glowa, naszczescie dwie tabletki pomogly i juz czuje sie lepiej.

Współczuję nocki

u nas jest coraz lepiej Ania śpi od 19 tak do 4 potem zaczyna się akcja smoczek ale tylko dla tego ze nie może sobie sama go włożyć.

Nikii89 · 2012-10-25, 09:47

Cytat:

Napisane przez gosia261282

Wiesz,tylko ze ja strasznie nie lubie sie klocic,rozstawac z kims w gniewie itd. Zwlaszcza,ze jaka by nie byla,to jest moja matka.Siedze i rycze.Przeciez powinnysm byc sobie bliskie,moc na siebie liczyc.

rozumiem Cię i wiem co czujesz... Ja kiedyś pokłóciłam się z rodzicami na spontana spakowałam i wyprowadziłam. Wtedy dostałam sms od ojca "nie masz już taty" (bo się obraził) do domu nie wróciłam , ale wyjaśniliśmy sobie wszystko po 2 miesiącach nie odzywania do siebie i teraz jest OK.

Oby u Was też po czasie się ułożyło... Uważam że mama potrzebuje trochę czasu i Ty tez.

Cytat:

Napisane przez karo_z

oj szkoda, że tak zareagowała...głupio tak się nie odzywać do siebie. Ja myślę że dobrze by było jednak z nią pogadać, żeby się nie rozstawać w kłótni. Już przeczytała co Cię boli więc może rozmowa pójdzie łatwiej?

ja też chciałabym parkę

hihi a tż to chyba planuje sam własnymi rękami wybudować Wam domek skoro chce to robić 10 lat!

Zastanawiamy sie nad drewnianym więc firma go postawi a TŻ resztę wykończeniówki chce robić sam.. więc mówi że wyjdzie mu to z 10lat

Dobry

Nocka ok pobudka o 23,2,6 do 7 z niespaniem i ja wstałam o 9.15 a Oskar nadal śpi

jak dla mnie szok ... no ale zaraz powinien się pewnie budzić bo o 6 jadł ostatnio....

Na razie lecę będę później

No i się obudził ale bawi się więc na razie do niego nie idę

Cytrynka_Wawa · 2012-10-25, 10:48

jak wam sie podobam w nowych okularkach

nowe po prawej stronie

gosia261282 · 2012-10-25, 11:09

Hej laski!
Glowa mi peka,chyba po wczorajszych stresach i placzu.
No i Eryk plakal w nocy,ciagle sie budzil,trzeba go bylo przytulac,uspokajac,bujac na rekach (ponad 9 kg to juz ciezko dluzej bujac)

Cytat:

Napisane przez Flowerbombka

Gosia tylko absolutnie w żadnym razie nie żałuj tego smsa do mamy..bo bardzo dobrze zrobiłaś że przekazałaś co Cię boli i wykazałaś chęć poprawy waszych stosunków..zrobiłaś wszystko co można bylo a ona tego nie umie wykorzystać..tyle czasu dawałaś z siebie tyle jako córka a ona tak się odpłaca że odchodzi w gniewie pozostawiając Cię z wyrzutami sumienia..trzymaj się kochana i nie płacz..ja myślę że wyprowadzka i życie oddzielnie poprawi wasze relacje a może mama nawet po czasie doceni, ze u was miała jak u Pana Boga za piecem..

Cytat:

Napisane przez emigra

czesc laseczki .... nie wiem juz jak sie nazywam

moje dziecko od 00:30 co chwila wypluwalo smoczek i jeczalo o niego. Po 1 maz wyniosl sie do salonu spac, bo jeszcze dodatkowo mnie stresowalo ze i on bedzie pukniety po takiej nocce, mloda wzielam do siebie ale nic to nie dalo, tylko tyle ze nie musialam do lozeczka siegac po smoczek, wiercila sie, marudzila..... masakra. Nie wiem ile spalam nawet. Strasznie mnie bolala glowa, naszczescie dwie tabletki pomogly i juz czuje sie lepiej.

Lacze sie w bolu,u nas tez nocka straszna...

Cytat:

Napisane przez nowaken

Rozumiem Cię że nie chcesz i nie lubisz się kłócić ale widać ze Twoja mama jest oporna co do rozmowy będzie dobrze może sobie wszystko przemyśli i wtedy sobie wszystko wyjaśnicie. Nie wyobrażam sobie zebym nie mogła liczyć na swoją mamę

Ja tego nie rozumiem tez,tym bardziej,ze moja mama mogla na swoja liczyc.Babcia opiekowala sie mna,gotowala nam,sprzatala,zabierala mnie do parku,na plac zabaw itd.Jak mialam jakies dzieciece marzenia,to czesciej babcia kupowala mi to o czym marze,bo mama twierdzila,ze po co taki wydatek.Ja z dziecinstwa wlasnie bardziej pamietam babcie niz mame...

Cytat:

Napisane przez Nikii89

rozumiem Cię i wiem co czujesz... Ja kiedyś pokłóciłam się z rodzicami na spontana spakowałam i wyprowadziłam. Wtedy dostałam sms od ojca "nie masz już taty" (bo się obraził) do domu nie wróciłam , ale wyjaśniliśmy sobie wszystko po 2 miesiącach nie odzywania do siebie i teraz jest OK.

Oby u Was też po czasie się ułożyło... Uważam że mama potrzebuje trochę czasu i Ty tez.

Dzieki

Cytat:

Napisane przez Cytrynka_Wawa

jak wam sie podobam w nowych okularkach

Bardzo twarzowo,super!No ale ladnemu we wszystkim ladnie

karo_z · 2012-10-25, 11:34

Dzień dobry!

Nocka znowu całkiem fajna

trzy pod rząd to już coś znaczy! skok w końcu się kończy

Cytat:

Napisane przez Nikii89

rozumiem Cię i wiem co czujesz... Ja kiedyś pokłóciłam się z rodzicami na spontana spakowałam i wyprowadziłam. Wtedy dostałam sms od ojca "nie masz już taty" (bo się obraził) do domu nie wróciłam , ale wyjaśniliśmy sobie wszystko po 2 miesiącach nie odzywania do siebie i teraz jest OK.

Oby u Was też po czasie się ułożyło... Uważam że mama potrzebuje trochę czasu i Ty tez.

Zastanawiamy sie nad drewnianym więc firma go postawi a TŻ resztę wykończeniówki chce robić sam.. więc mówi że wyjdzie mu to z 10lat

Dobry

Nocka ok pobudka o 23,2,6 do 7 z niespaniem i ja wstałam o 9.15 a Oskar nadal śpi

jak dla mnie szok ... no ale zaraz powinien się pewnie budzić bo o 6 jadł ostatnio....

Na razie lecę będę później

No i się obudził ale bawi się więc na razie do niego nie idę

hihi no tak, ale wiesz...wykończycie podstawowe pomieszczenia i możecie mieszkać a tż sobie będzie powoli dalej dłubać resztę

Cytat:

Napisane przez Cytrynka_Wawa

jak wam sie podobam w nowych okularkach

nowe po prawej stronie

bardzo ładne! a w poprzednich też Ci było ładnie!

Karinio · 2012-10-25, 11:43

Hej

Póki co się witam i znikam na jakąś chwile,bo dziecie właśnie narobiło w pieluche.

Jak wróce będe nadrabiac.

Cytrynka_Wawa · 2012-10-25, 11:56

Cytat:

Napisane przez karo_z

Dzień dobry!

Nocka znowu całkiem fajna

trzy pod rząd to już coś znaczy! skok w końcu się kończy

hihi no tak, ale wiesz...wykończycie podstawowe pomieszczenia i możecie mieszkać a tż sobie będzie powoli dalej dłubać resztę

bardzo ładne! a w poprzednich też Ci było ładnie!

poprzednie maja 7lat wiec sie opatrzyly juz

emigra · 2012-10-25, 11:59

Cytrynka bardzo Ci ladnie

jestem dzisiaj nie do zycia... nie dosc ze mala ciagle marudzi to mnie znowu glowa boli i plecy

MoniaHan · 2012-10-25, 12:01

czesc Dziewczyny maliny

tez dolaczam do matek ledwo zyjacych po nocce

Hanka jak pijawka przyssana byla do mnie w nocy, ja na boku nienawidze spac a musze bo ta chce na cycku cala noc byc, upocona jak prosie w niewygodnej pozycji...rany kiedy ja pospie jednym ciagiem chociaz 3h..a juz sie tak wysypialam. Hanka budzila sie chyba co pol godziny i marudzila ja ja na cycka i wtedy spokoj na chwile i tak w kolko, po nocce jestem bardziej wykonczona niz po dniu..po ktorym tez padam to juz swoja droga.
Joanaros ja nie wiem jak Ty dajesz rade, ale jak sobie pomysle ze isc do pracy po takiej nocce (dobrze ze mam taka prace ze nie musze wygladac ladnie, bo biuro spokojne i ludzi w nim prawie nie ma, ale jak bede musiala isc robic kontrole ziemniakow, zagrabiac liscie w ogrodzie lub prowadzic sezon szparagowy przez 8 tyg bez jednego dnia wolnego to sie chyba wykoncze i znajda mnie albo spiaca w lisciach, na biurku albo w sklepie ze szparagami

moze moja tesciowa nauczy to moje dziecko zasypiac bo ja nie mam juz sily

Gosiu przykra sytuacja z mama

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Cytat:

Napisane przez emigra

Cytrynka bardzo Ci ladnie

jestem dzisiaj nie do zycia... nie dosc ze mala ciagle marudzi to mnie znowu glowa boli i plecy

Emigra mnie tez plecy bola po calym dniu ...a w nocy zostaja dobite przez to cholerne spanie na boku..bo jak sie tylko obroce na brzuch to wtedy Hanka sobie przypomina ze cycka chce

nowaken · 2012-10-25, 12:46

Cytat:

Napisane przez Cytrynka_Wawa

jak wam sie podobam w nowych okularkach

nowe po prawej stronie

bardzo ładnie wyglądasz

Cytat:

Napisane przez gosia261282

Hej laski!
Glowa mi peka,chyba po wczorajszych stresach i placzu.
No i Eryk plakal w nocy,ciagle sie budzil,trzeba go bylo przytulac,uspokajac,bujac na rekach (ponad 9 kg to juz ciezko dluzej bujac)

Lacze sie w bolu,u nas tez nocka straszna...

Ja tego nie rozumiem tez,tym bardziej,ze moja mama mogla na swoja liczyc.Babcia opiekowala sie mna,gotowala nam,sprzatala,zabierala mnie do parku,na plac zabaw itd.Jak mialam jakies dzieciece marzenia,to czesciej babcia kupowala mi to o czym marze,bo mama twierdzila,ze po co taki wydatek.Ja z dziecinstwa wlasnie bardziej pamietam babcie niz mame...

Dzieki

Bardzo twarzowo,super!No ale ladnemu we wszystkim ladnie

Oby ból głowy szybko przeszedł

Nikii89 · 2012-10-25, 13:41

Cytat:

Napisane przez karo_z

Dzień dobry!

Nocka znowu całkiem fajna

trzy pod rząd to już coś znaczy! skok w końcu się kończy

hihi no tak, ale wiesz...wykończycie podstawowe pomieszczenia i możecie mieszkać a tż sobie będzie powoli dalej dłubać resztę

bardzo ładne! a w poprzednich też Ci było ładnie!

gratuluję nocki

a to przespał całą ??
no tak napewno tak zrobimy , ale najpierw trzeba się w końcu na działkę zdecydować i kupić

a my jak na razie wybredni

Juz nie umiem się doczekać Naszego spotkania

ciekawe jak chłopcy na siebie zareagują :P

Cytat:

Napisane przez MoniaHan

czesc Dziewczyny maliny

tez dolaczam do matek ledwo zyjacych po nocce

Hanka jak pijawka przyssana byla do mnie w nocy, ja na boku nienawidze spac a musze bo ta chce na cycku cala noc byc, upocona jak prosie w niewygodnej pozycji...rany kiedy ja pospie jednym ciagiem chociaz 3h..a juz sie tak wysypialam. Hanka budzila sie chyba co pol godziny i marudzila ja ja na cycka i wtedy spokoj na chwile i tak w kolko, po nocce jestem bardziej wykonczona niz po dniu..po ktorym tez padam to juz swoja droga.
Joanaros ja nie wiem jak Ty dajesz rade, ale jak sobie pomysle ze isc do pracy po takiej nocce (dobrze ze mam taka prace ze nie musze wygladac ladnie, bo biuro spokojne i ludzi w nim prawie nie ma, ale jak bede musiala isc robic kontrole ziemniakow, zagrabiac liscie w ogrodzie lub prowadzic sezon szparagowy przez 8 tyg bez jednego dnia wolnego to sie chyba wykoncze i znajda mnie albo spiaca w lisciach, na biurku albo w sklepie ze szparagami

moze moja tesciowa nauczy to moje dziecko zasypiac bo ja nie mam juz sily

Gosiu przykra sytuacja z mama

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Emigra mnie tez plecy bola po calym dniu ...a w nocy zostaja dobite przez to cholerne spanie na boku..bo jak sie tylko obroce na brzuch to wtedy Hanka sobie przypomina ze cycka chce

współczuję nocki

Oby teściowej się udała nauka jak Ty już nie potrafisz

My po 1,5 godz spacerku. Troszkę zimno ale dało radę , Oskar trochę pospał. Teraz jest u teściów na górze bo ja szykuję obiad a z nim to niemożliwe by było bo ciągle bym musiała być obok i zabawiać , a właśnie smażę kalafior resztę nastawię później.

No i TŻ mi pisał że w pracy mieli śmiertelny wypadek

w sumie wiem tylko tyle że coś jakaś ciężarówka zrzucała z przyczepy kobieta 30-40lat stanęła zbyt blisko coś się urwało i spadło na nią

... reszty dowiem się jak mąż wróci

Cytrynka_Wawa · 2012-10-25, 14:04

Cytat:

Napisane przez Nikii89

gratuluję nocki

a to przespał całą ??
no tak napewno tak zrobimy , ale najpierw trzeba się w końcu na działkę zdecydować i kupić

a my jak na razie wybredni

Juz nie umiem się doczekać Naszego spotkania

ciekawe jak chłopcy na siebie zareagują :P

współczuję nocki

Oby teściowej się udała nauka jak Ty już nie potrafisz

My po 1,5 godz spacerku. Troszkę zimno ale dało radę , Oskar trochę pospał. Teraz jest u teściów na górze bo ja szykuję obiad a z nim to niemożliwe by było bo ciągle bym musiała być obok i zabawiać , a właśnie smażę kalafior resztę nastawię później.

No i TŻ mi pisał że w pracy mieli śmiertelny wypadek

w sumie wiem tylko tyle że coś jakaś ciężarówka zrzucała z przyczepy kobieta 30-40lat stanęła zbyt blisko coś się urwało i spadło na nią

... reszty dowiem się jak mąż wróci

fatalnie

dziekuje za mile komentarze

MoniaHan · 2012-10-25, 14:07

Niki obyscie w koncu dzialke marzen znalezli. ja tez pewnie bym sie nie potrafila zdecydowac.

ja ogolnie to moze i potrafilabym uczyc Hanie usypiac w lozeczku ale jakbym byla wyspana, bo jak czlowiek wymeczony to i trudniej o cierpliwosc.
mam plan na weekend. Tz zajmie sie Hania a ja bede tylko dawac cycka, zaszyje sie w pokoju i nikogo nie wpuszcze albo pojde do domu obok i rozpale sobie w kominku, wezme ksiazke i bede odpoczywac...ale zobaczymy jak moje plany sie zrealizuja.

straszne z tym wypadkiem

emigra · 2012-10-25, 14:28

Niki to powodzenia w szukaniu dzialki i budowie

a wypadek ... straszny

Julka pospala 1,5 h ponad, prawie 2. Tesciowa byla na chwile, tzn na godzine

nie mam ochoty dzisiaj wychodzic.... pochmurno i 12 stopni tylko ...

gosia261282 · 2012-10-25, 15:01

Cytat:

Napisane przez nowaken

Oby ból głowy szybko przeszedł

Dziekuje

Trzyma mnie caly czas,chociaz bralam tabletki.Ogolnie slabo sie tez czuje.Nie do zycia jestem przez to.

Cytat:

Napisane przez Nikii89

No i TŻ mi pisał że w pracy mieli śmiertelny wypadek

w sumie wiem tylko tyle że coś jakaś ciężarówka zrzucała z przyczepy kobieta 30-40lat stanęła zbyt blisko coś się urwało i spadło na nią

... reszty dowiem się jak mąż wróci

Ojej,straszne to.

MoniaHan · 2012-10-25, 15:05

o nie!!! Hanka pospala tylko godzine

...obudzila sie jak ja wlasnie moglam zasnac...

Gosia aby glowa przestala bolec!

karo_z · 2012-10-25, 16:01

Cytat:

Napisane przez Nikii89

gratuluję nocki

a to przespał całą ??
no tak napewno tak zrobimy , ale najpierw trzeba się w końcu na działkę zdecydować i kupić

a my jak na razie wybredni

Juz nie umiem się doczekać Naszego spotkania

ciekawe jak chłopcy na siebie zareagują :P

współczuję nocki

Oby teściowej się udała nauka jak Ty już nie potrafisz

My po 1,5 godz spacerku. Troszkę zimno ale dało radę , Oskar trochę pospał. Teraz jest u teściów na górze bo ja szykuję obiad a z nim to niemożliwe by było bo ciągle bym musiała być obok i zabawiać , a właśnie smażę kalafior resztę nastawię później.

No i TŻ mi pisał że w pracy mieli śmiertelny wypadek

w sumie wiem tylko tyle że coś jakaś ciężarówka zrzucała z przyczepy kobieta 30-40lat stanęła zbyt blisko coś się urwało i spadło na nią

... reszty dowiem się jak mąż wróci

budził się ale tylko dwa razy

wcześniej budził się co 2, 3 godziny...
Też się nie mogę doczekać...wezmę aparat i pocykamy im fotki

masakra z tym wypadkiem

Nikii89 · 2012-10-25, 16:38

Cytat:

Napisane przez MoniaHan

Niki obyscie w koncu dzialke marzen znalezli. ja tez pewnie bym sie nie potrafila zdecydowac.

ja ogolnie to moze i potrafilabym uczyc Hanie usypiac w lozeczku ale jakbym byla wyspana, bo jak czlowiek wymeczony to i trudniej o cierpliwosc.
mam plan na weekend. Tz zajmie sie Hania a ja bede tylko dawac cycka, zaszyje sie w pokoju i nikogo nie wpuszcze albo pojde do domu obok i rozpale sobie w kominku, wezme ksiazke i bede odpoczywac...ale zobaczymy jak moje plany sie zrealizuja.

straszne z tym wypadkiem

rozumiem Cię

życzę Ci aby twoje plany weekendowe wypaliły i abyś odpoczęła

Cytat:

Napisane przez karo_z

budził się ale tylko dwa razy

wcześniej budził się co 2, 3 godziny...
Też się nie mogę doczekać...wezmę aparat i pocykamy im fotki

masakra z tym wypadkiem

Ja naładuję baterie do aparatu

Będą mieli pamiątkę ...

Oskar miał 40min drzemkę a teraz się bawi w leżaczku....

Nareszcie bo męczy mnie to że ciągle muszę zabawiać... no ale z jednej strony taka rola matki

A z wypadkiem mąż potwierdził to co Wam pisałam ... biedna kobieta

tynka88 · 2012-10-25, 16:55

hej

dziewczyny ja zwariuje w domu z tym moim bobasem, mieszkamy na kompletnym odludziu, nikogo tu nie znam, zimno na dworze , normalnie wyladuje w wariatkowie, jak mi TZ jakichs atrakcji na weekend nie załatwi to ja nie wiem..

Karinio · 2012-10-25, 19:26

tynka88,skąd ja to znam

gosiu,fakt pomyliłam się zamiast moniki napisałam Hania.

Mravka,jestem za utworzeniem klubu tańczących kuperkiem

To z pamięci napisałam,miałam coś jeszczde napisać ale zapomniałam.Ja tak na szybko,bo dziecie śpi a ja musze zjeść obiado kolacje.

2012-10-25, 02:52	#3301
Flowerbombka Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 1 472	Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 Hej dziewczynki...ja tak na szybko bo przez to przeziębienie nie mam siły przy kompie siedzieć..mam nadzieję że jutro poczuję się lepiej i nadrobię...w każdym razie Gosia tylko absolutnie w żadnym razie nie żałuj tego smsa do mamy..bo bardzo dobrze zrobiłaś że przekazałaś co Cię boli i wykazałaś chęć poprawy waszych stosunków..zrobiłaś wszystko co można bylo a ona tego nie umie wykorzystać..tyle czasu dawałaś z siebie tyle jako córka a ona tak się odpłaca że odchodzi w gniewie pozostawiając Cię z wyrzutami sumienia..trzymaj się kochana i nie płacz..ja myślę że wyprowadzka i życie oddzielnie poprawi wasze relacje a może mama nawet po czasie doceni, ze u was miała jak u Pana Boga za piecem..

2012-10-25, 07:38	#3302
mama d Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 432	Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 Dzień dobry

2012-10-25, 07:55	#3304
emigra Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Nordrhein Westfalen Wiadomości: 9 325	Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 czesc laseczki .... nie wiem juz jak sie nazywam moje dziecko od 00:30 co chwila wypluwalo smoczek i jeczalo o niego. Po 1 maz wyniosl sie do salonu spac, bo jeszcze dodatkowo mnie stresowalo ze i on bedzie pukniety po takiej nocce, mloda wzielam do siebie ale nic to nie dalo, tylko tyle ze nie musialam do lozeczka siegac po smoczek, wiercila sie, marudzila..... masakra. Nie wiem ile spalam nawet. Strasznie mnie bolala glowa, naszczescie dwie tabletki pomogly i juz czuje sie lepiej. __________________ Julia Wiktoria 07.03.2012, 20:35 3270g, 47 cm

2012-10-25, 09:09	#3310
joanaros Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 4 132	Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 Nie mam wyjścia. Spinam poślady i mam nadzieję że w końcu da mi przespać ciągiem chociaż z pół nocy Któraś noc była taka że młoda do 3 takie akcje miała a o 5 już byłam na nogach. Czasem uda mi się odespać po południu jak mała śpi. __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgv33okk0p.png

2012-10-25, 11:43	#3316
Karinio Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 9 348	Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 Hej Póki co się witam i znikam na jakąś chwile,bo dziecie właśnie narobiło w pieluche. Jak wróce będe nadrabiac.

2012-10-25, 11:59	#3318
emigra Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Nordrhein Westfalen Wiadomości: 9 325	Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 Cytrynka bardzo Ci ladnie jestem dzisiaj nie do zycia... nie dosc ze mala ciagle marudzi to mnie znowu glowa boli i plecy __________________ Julia Wiktoria 07.03.2012, 20:35 3270g, 47 cm

2012-10-25, 14:07	#3323
MoniaHan Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Anglia Wiadomości: 2 481	Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 Niki obyscie w koncu dzialke marzen znalezli. ja tez pewnie bym sie nie potrafila zdecydowac. ja ogolnie to moze i potrafilabym uczyc Hanie usypiac w lozeczku ale jakbym byla wyspana, bo jak czlowiek wymeczony to i trudniej o cierpliwosc. mam plan na weekend. Tz zajmie sie Hania a ja bede tylko dawac cycka, zaszyje sie w pokoju i nikogo nie wpuszcze albo pojde do domu obok i rozpale sobie w kominku, wezme ksiazke i bede odpoczywac...ale zobaczymy jak moje plany sie zrealizuja. straszne z tym wypadkiem __________________ *Hania 14.03.2012* http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png

2012-10-25, 14:28	#3324
emigra Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Nordrhein Westfalen Wiadomości: 9 325	Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 Niki to powodzenia w szukaniu dzialki i budowie a wypadek ... straszny Julka pospala 1,5 h ponad, prawie 2. Tesciowa byla na chwile, tzn na godzine nie mam ochoty dzisiaj wychodzic.... pochmurno i 12 stopni tylko ... __________________ Julia Wiktoria 07.03.2012, 20:35 3270g, 47 cm

2012-10-25, 15:05	#3326
MoniaHan Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Anglia Wiadomości: 2 481	Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 o nie!!! Hanka pospala tylko godzine...obudzila sie jak ja wlasnie moglam zasnac... Gosia aby glowa przestala bolec! __________________ *Hania 14.03.2012* http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png

2012-10-25, 16:55	#3329
tynka88 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 1 549	Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 hej dziewczyny ja zwariuje w domu z tym moim bobasem, mieszkamy na kompletnym odludziu, nikogo tu nie znam, zimno na dworze , normalnie wyladuje w wariatkowie, jak mi TZ jakichs atrakcji na weekend nie załatwi to ja nie wiem.. __________________ 26.03.2012 Mateuszek 21.09.2014 Piotruś

2012-10-25, 19:26	#3330
Karinio Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 9 348	Dot.: Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012 tynka88,skąd ja to znam gosiu,fakt pomyliłam się zamiast moniki napisałam Hania. Mravka,jestem za utworzeniem klubu tańczących kuperkiem To z pamięci napisałam,miałam coś jeszczde napisać ale zapomniałam.Ja tak na szybko,bo dziecie śpi a ja musze zjeść obiado kolacje.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)