Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - część 15

[kotekk81]

Napisane przez gucia6

az drze na mysl co jej jeszcze do glowy przyjdzie......dzis wnocy sie darla ze nie ma "trzeciej" sie okazalo po 1:45 ze chodzi jej o druga pieluszke tetrowa przytulanke

Napisane przez (t)asia

2,5 letni bratanek pomazał ostatnio całą ścianę w salonie. Na pytanie- dlaczego to zrobiłeś? odpowiada- Mama kazała!
Mówi to z taką stanowczością że byłam gotowa uwierzyć że tak właśnie było.

hahaha no oczywiscie ze mu mama kazala!!przeciez sam by sciany nie pomalowal!!

Napisane przez gochaa_p

mnie mama zawsze przebieralą za kopciuszka, cygankę, księżniczkę albo pielęgniarkę (czepków miała w nadmiarze :P).

myslalam o cygance ale nie moglam wczoraj znalesc takiej fajnej chusty

Napisane przez ButterBear

I tak najlepsza jest Amani, która była przebrana za wioskę

hahahah nooo Amani zostala krolowcem balu na zawsze!!! ma tytul dozywotni

[gochaa_p]

Napisane przez Bika83

Dzień doberek

no helloł

[mysia1986]

Napisane przez onyks

To ja trzymam kciuki żeby @ nie przylazła

[(t)asia]

Zjadłam właśnie śniadanie. Muszę się zacząć jakoś w miarę racjonalnie odżywiać bo ostatnio trochę zaniedbałam ten temat. A kg przybywa...

[blonde_hair]

Napisane przez (t)asia

Zjadłam właśnie śniadanie. Muszę się zacząć jakoś w miarę racjonalnie odżywiać bo ostatnio trochę zaniedbałam ten temat. A kg przybywa...

dopiero sniadanie

[(t)asia]

Napisane przez blonde_hair

dopiero sniadanie

Aj bo zapomniałam wcześniej...

[Gucia0987]

Napisane przez (t)asia

Zjadłam właśnie śniadanie. Muszę się zacząć jakoś w miarę racjonalnie odżywiać bo ostatnio trochę zaniedbałam ten temat. A kg przybywa...

to juz wiesz czemu przybywa Zadbaj o posiłki

Ja zauważyłam, że odkąd jem częsciej i bardziej systematycznie to waga spadła. Wyczytałam, że najbardziej optymalnie jest jeść ok 6 posiłków dziennie, wtedy organizm nie musi się martwić, że będzie miał za mało i nie odkłada sobie wstrętnego tłuszczyku.

[blonde_hair]

Napisane przez (t)asia

Aj bo zapomniałam wcześniej...

to nie zapominaj...sniadanie to podstawa dnia

Napisane przez Gucia0987

to juz wiesz czemu przybywa Zadbaj o posiłki

Ja zauważyłam, że odkąd jem częsciej i bardziej systematycznie to waga spadła. Wyczytałam, że najbardziej optymalnie jest jeść ok 6 posiłków dziennie, wtedy organizm nie musi się martwić, że będzie miał za mało i nie odkłada sobie wstrętnego tłuszczyku.

dokladnie
Czesciej, mniej i w miare regularnie

[(t)asia]

No właśnie wiem...Kiedyś tak się właśnie odżywiałam, dużo posiłków ale małe porcje i w miarę regularnie.
A teraz po całym dniu wracam do domu ok 20-21 i już mi się nic nie chce. Czasami coś zjem na mieście, ale zdarza się że i dwa dni tylko na pączku i kawie jestem. A i nerwy robią swoje.
I niestety zaczęłam znowu jeść słodycze...
Miałam napisać- od jutra obiecuje poprawę. Ale nie wolno odkładać wszystkiego na jutro! Więc zaczynam dzisiaj. Co jakiś czas ćwiczę z Ewką ale o systematyczności nie ma mowy. Zima nadchodzi trzeba się brać za siebie żeby później w lato nie płakać

[gucia6]

Natalka, Zabcia, Madzia i cala reszta

dorzuce swoje 3 grosze nt karmienia

po 1 uwazam, ze mleko moze byc slabe
wykarmilam 2 dzieci piersia i wiem, ze mleczko moze byc super (przy Sandrze)... a moze byc praktycznie woda (przy Ricie)...
Sandra od samego poczatku byla w 90 centylu wagowym, Rita na poczatku byla w 80, a po 3 miesiacach w 25
i tak jak Sandra wiedzialam, ze sie najada, odciagniete mleko bylo doslownie tluste.. tak przy Ricie byla masakra, a mleko prawie przezroczyste

po 2, popieram walke o kp... w koncu natura tak nas obdarzyla, zebysmy potrafily wykarmic swoje potomstwo... zadne mm nie dostarczy takiej ilosci i jakosci skladnikow jakich potrzebuje niemowle

po 3, przede wszystkim zdrowie matki (bosz.. jakie to egoistyczne, ale jakie prawdziwe)
w moim przypadku podejrzewam, ze jakosc mleka byla taka zla ze wzgledu na moje niedobory... organizm ludzki jest bardzo "sprytny" i kiedy nie ma sam dla siebie, to odcina tez dla innych

po 4, dostaje bialej goraczki jak slysze, zeby podac mm, bo dziecko wyglada na glodne...
przy Sandrze splywalo po mnie jak po kaczce, bo wiedzialam jak jest...
przy Ricie czesto myslalam o mm, bo balam sie o jej zdrowie (i maly przyrost wagi)... i prawdopodobnie gdyby nie to, ze wyszla u niej skaza, to bym zdecydowanie wczesniej przeszla na mm

po 5, nic na sile... nic tak nie meczy jak ogolna presja (w obie strony)


i tak suma sumarum, Sandre uwielbialam karmic piersia, przy Ricie czesto byla to dla mnie katorga ... i jestem wdzieczna, ze zyje w takich czasach, ze mm jest pod scisla kontrola i tak latwo dostepne

[Nikita...]

Heeej gadulki,

Bika, Emilka to kopia Ciebie

[metkaa]

czesc

co do karmienia piersia to ja walczylam ale mlody nie umial zalapac piersi, wiec musialam zaczac karmic mm,


Gucia0987 zgadzam sie z Tobą

Napisane przez (t)asia

Zjadłam właśnie śniadanie. Muszę się zacząć jakoś w miarę racjonalnie odżywiać bo ostatnio trochę zaniedbałam ten temat. A kg przybywa...

boziu mam to samo)

udalo mi sie dodzwonic do lekarki i jedziemy dzis po 19

[mysia1986]

Napisane przez metkaa

czesc

udalo mi sie dodzwonic do lekarki i jedziemy dzis po 19

Trzymam kciuki za wizytę.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez Nikita...

Heeej gadulki,

Bika, Emilka to kopia Ciebie

hej

[dodaja]

Napisane przez Bika83

Dzień doberek

Słodziutka jest !

Napisane przez aaby

Aaaaleee... wczoraj po pracy odkurzyłam i w trakcie robienia obiadu zmyłam też naczynia. Byłam z siebie taaaaaka dumna
Notabene znajoma dobrze trafiła, bo generalnie chodziłaby po dywanie z sierści

I'm proud

Ja wczoraj wzięłam się za tą nieszczęsną lodówkę Ależ jestem dumna

Napisane przez Bika83

Emilka na pewno ma się dobrze a ja też super w ogóle nie czuję się jakbym dopiero co urodziła..... położna była wczoraj to powiedziała, że wyglądam jakbym urodziła 2 tygodnie temu już prawie wróciłam do "figury" a te 4kg nadwyżki to chyba całe mi w cycach siedzą mam "cycochy - ogromniochy" no ale przynajmniej się zdrowo karminy

Ale super! Chciałabym móc kiedyś tak samo napisać
Utwierdziłaś mnie też w tym żeby wziąć prywatną położną- bardzo to pomaga.

Napisane przez Bika83

Dobra, fotka z przed chwili na pożegnanie i już zmykam

Ciekawe kiedy dołeczki się pokażą

Napisane przez (t)asia

Zjadłam właśnie śniadanie. Muszę się zacząć jakoś w miarę racjonalnie odżywiać bo ostatnio trochę zaniedbałam ten temat. A kg przybywa...

Ulala śniadaniem o tej godzinie nic nie zwojujesz. Metabolizm od rana trzeba rozhulać

Cześć dziewczyny,

Pochmurno, mgliście, brzydko. Pogoda idealnie odzwierciedla mój humor. Czasami się budzimy i myślimy, że to będzie dobry dzień, a jedna informacja potrafi to skutecznie zepsuć

Wczoraj byłam na badaniach z żołądkiem. Z medycznego punktu widzenia wszystko dobrze. Jednak lekarz powiedział, że podejrzewa, że to z przyczyn nerwowych. Mam dbać o siebie, nie zbawiać świata i nie zamartwiać się o wszystkich Umie czytać w myślach czy jak ?

Jeszcze promotorka mnie dziś wkurzyła. Taki piękny plan pracy jej napisałam, taką miałam cudną koncepcję i co ? Ona ma inną wizję i koniec kropka. Albo zmieniam wszystko albo promotora

[onyks]

Napisane przez (t)asia

Z tym suwaczkiem to jest że on zawsze wskazywał taką datę. Ja ustawiłam tylko podpis a ten suwaczek ustawił się sam. Nie wiem dlaczego.



A w miarę ok. Jutro mąż na chwilę wpada do domu to dzisiaj robię sobie "dzień dobroci dla Asi". Co by nie musiał mówić- czyli jednak to prawda, po ślubie kobieta nie dba o siebie tak jak przed nim" =)[COLOR="Silver"]

Napisane przez gochaa_p

mnie mama zawsze przebieralą za kopciuszka, cygankę, księżniczkę albo pielęgniarkę (czepków miała w nadmiarze :P).

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------


super

Twoja mama jest pielęgniarką? Moja też
A jak się czujesz? Wagi przybyło? Ja na ostatniej wizycie + 10kg, ale teraz pewnie już więcej

Napisane przez metkaa

czesc



udalo mi sie dodzwonic do lekarki i jedziemy dzis po 19

za wizytę

[ButterBear]

Wypadłam jakoś z rytmu rozmowy...

Dziewczyny, zagadka dla zabicia czasu

[onyks]

Napisane przez dodaja

Ale super! Chciałabym móc kiedyś tak samo napisać
Utwierdziłaś mnie też w tym żeby wziąć prywatną położną- bardzo to pomaga.


Wczoraj byłam na badaniach z żołądkiem. Z medycznego punktu widzenia wszystko dobrze. Jednak lekarz powiedział, że podejrzewa, że to z przyczyn nerwowych. Mam dbać o siebie, nie zbawiać świata i nie zamartwiać się o wszystkich Umie czytać w myślach czy jak ?

Jeszcze promotorka mnie dziś wkurzyła. Taki piękny plan pracy jej napisałam, taką miałam cudną koncepcję i co ? Ona ma inną wizję i koniec kropka. Albo zmieniam wszystko albo promotora

Dbaj o siebie

Ja też... ale to marzenie, u mnie dodatkowe kg poszły w uda i biodra, a nie brzuch i będzie ciężko się tego pozbyć. Ale sama jestem sobie winna....nikt nie kazał mi jeść po kilka pączków dziennie

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez ButterBear

Wypadłam jakoś z rytmu rozmowy...

Dziewczyny, zagadka dla zabicia czasu

O rany!

[(t)asia]

Napisane przez dodaja

Ulala śniadaniem o tej godzinie nic nie zwojujesz. Metabolizm od rana trzeba rozhulać

Kiedyś na śniadanie jadłam płatki z łyżką siemia lnianego (jak to się odmienia?) i chyba trzeba do tego wrócić. Powiem wam szczerze że jak zjem rano śniadanie to później szybciej się głodan robię. A tak bez śniadanie to mogę i cały dzień.

A co do pracy... nawet nie piszę jak się skończyła historia z moją pracą i obroną..

Napisane przez ButterBear

Wypadłam jakoś z rytmu rozmowy...

Dziewczyny, zagadka dla zabicia czasu

Napisane przez onyks

Dbaj o siebie

Ja też... ale to marzenie, u mnie dodatkowe kg poszły w uda i biodra, a nie brzuch i będzie ciężko się tego pozbyć. Ale sama jestem sobie winna....nikt nie kazał mi jeść po kilka pączków dziennie

Pączki... czy ktoś tu wspominał o pączkach

[onyks]

Zapomniałam napisać:
Pamiętacie jak pisałam, że bardzo mi zależy żeby po cc mieć "pokój rodzinny" żeby tż mógł ze mną zostać?
W najbliższym szpitalu gdzie prawie wszystkie znajome dziewczyny rodziły jest taki pokój i płaci się 300 zł za pobyt po porodzie sn, a 500 zł po cc.
I zadzwoniłam do Bydgoszczy, tam gdzie będę rodzić żeby zapytać czy mają coś takiego. Przemiła położna oddziałowa poinformowała mnie, że wszystkie sale są po remoncie, 2 osobowe z łazienkami, ale dla mnie przygotują tą salę (nieodpłatnie) jako 1 osobową + miejsce dla osoby towarzyszącej Strasznie się ucieszyłam bo sen z powiek spędzała mi wizja, że nie będzie takiej możliwości albo będzie taka sala ale zajęta...
Ogólnie pani była taka miła, zapraszała i zapewniała "czekamy na panią", że miałam ochotę gnać rodzić od zaraz

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez (t)asia

Kiedyś na śniadanie jadłam płatki z łyżką siemia lnianego (jak to się odmienia?) i chyba trzeba do tego wrócić. Powiem wam szczerze że jak zjem rano śniadanie to później szybciej się głodan robię. A tak bez śniadanie to mogę i cały dzień.

A co do pracy... nawet nie piszę jak się skończyła historia z moją pracą i obroną..



Pączki... czy ktoś tu wspominał o pączkach

A siemię piję zaparzone

[blonde_hair]

Napisane przez (t)asia

Miałam napisać- od jutra obiecuje poprawę. Ale nie wolno odkładać wszystkiego na jutro! Więc zaczynam dzisiaj.

Napisane przez metkaa

udalo mi sie dodzwonic do lekarki i jedziemy dzis po 19

powodzenia

Napisane przez dodaja

Ja wczoraj wzięłam się za tą nieszczęsną lodówkę Ależ jestem dumna


Wczoraj byłam na badaniach z żołądkiem. Z medycznego punktu widzenia wszystko dobrze. Jednak lekarz powiedział, że podejrzewa, że to z przyczyn nerwowych. Mam dbać o siebie, nie zbawiać świata i nie zamartwiać się o wszystkich Umie czytać w myślach czy jak ?[/FONT]


Jeszcze promotorka mnie dziś wkurzyła. Taki piękny plan pracy jej napisałam, taką miałam cudną koncepcję i co ? Ona ma inną wizję i koniec kropka. Albo zmieniam wszystko albo promotora

Ja tez mam problemy z zoladkiem (kiedys leczylam wrzody na dwunastnicy) i czesto bóle nawracaja zwłaszcza w okresie wiosennym i zimowym...choroba wrzodowa tez moze byc na tle nerwowym...no ale niestety w tych czasach o stres nie trudno...
Masz jakies leki?

Napisane przez onyks

u mnie dodatkowe kg poszły w uda i biodra, a nie brzuch i będzie ciężko się tego pozbyć. Ale sama jestem sobie winna....nikt nie kazał mi jeść po kilka pączków dziennie[COLOR="Silver"]

oj tam...nim sie nie obejrzysz a znowu bedziesz taka laska jak przed ciaza

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez onyks

Zapomniałam napisać:
Pamiętacie jak pisałam, że bardzo mi zależy żeby po cc mieć "pokój rodzinny" żeby tż mógł ze mną zostać?
W najbliższym szpitalu gdzie prawie wszystkie znajome dziewczyny rodziły jest taki pokój i płaci się 300 zł za pobyt po porodzie sn, a 500 zł po cc.
I zadzwoniłam do Bydgoszczy, tam gdzie będę rodzić żeby zapytać czy mają coś takiego. Przemiła położna oddziałowa poinformowała mnie, że wszystkie sale są po remoncie, 2 osobowe z łazienkami, ale dla mnie przygotują tą salę (nieodpłatnie) jako 1 osobową + miejsce dla osoby towarzyszącej Strasznie się ucieszyłam bo sen z powiek spędzała mi wizja, że nie będzie takiej możliwości albo będzie taka sala ale zajęta...
Ogólnie pani była taka miła, zapraszała i zapewniała "czekamy na panią", że miałam ochotę gnać rodzić od zaraz[COLOR="Silver"]

[Nikita...]

Napisane przez ButterBear

Wypadłam jakoś z rytmu rozmowy...

no wlasnie ja tez, mleko to zdecydowanie nie jest temat dla mnie

[blonde_hair]

Napisane przez Nikita...

no wlasnie ja tez, mleko to zdecydowanie nie jest temat dla mnie

jeszcze

[ButterBear]

Napisane przez (t)asia

Kiedyś na śniadanie jadłam płatki z łyżką siemia lnianego (jak to się odmienia?) i chyba trzeba do tego wrócić. Powiem wam szczerze że jak zjem rano śniadanie to później szybciej się głodan robię. A tak bez śniadanie to mogę i cały dzień.
...

Siemienia lnianego

Napisane przez onyks

Zapomniałam napisać:
Pamiętacie jak pisałam, że bardzo mi zależy żeby po cc mieć "pokój rodzinny" żeby tż mógł ze mną zostać?
W najbliższym szpitalu gdzie prawie wszystkie znajome dziewczyny rodziły jest taki pokój i płaci się 300 zł za pobyt po porodzie sn, a 500 zł po cc.
I zadzwoniłam do Bydgoszczy, tam gdzie będę rodzić żeby zapytać czy mają coś takiego. Przemiła położna oddziałowa poinformowała mnie, że wszystkie sale są po remoncie, 2 osobowe z łazienkami, ale dla mnie przygotują tą salę (nieodpłatnie) jako 1 osobową + miejsce dla osoby towarzyszącej Strasznie się ucieszyłam bo sen z powiek spędzała mi wizja, że nie będzie takiej możliwości albo będzie taka sala ale zajęta...
Ogólnie pani była taka miła, zapraszała i zapewniała "czekamy na panią", że miałam ochotę gnać rodzić od zaraz

Ooo..jak miło no to super... ale jednak nie leć jeszcze rodzić

[onyks]

Napisane przez blonde_hair

oj tam...nim sie nie obejrzysz a znowu bedziesz taka laska jak przed ciaza

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Oj chciałabym wrócić do normalnej figury, ale zobaczymy

[ButterBear]

Napisane przez Nikita...

no wlasnie ja tez, mleko to zdecydowanie nie jest temat dla mnie

No dla mnie też nie...
Nikitko, zróbmy sobie alternatywną dyskusję

Ja się zapatrujecie na temat prawdziwych skór i futer?

[onyks]

Napisane przez ButterBear

Siemienia lnianego



Ooo..jak miło no to super... ale jednak nie leć jeszcze rodzić

Chwilowy zryw to był Jeszcze trochę wytrzymam

[mysia1986]

Napisane przez ButterBear

No dla mnie też nie...
Nikitko, zróbmy sobie alternatywną dyskusję

Ja się zapatrujecie na temat prawdziwych skór i futer?

z racji tego , że mnie równiez mleko nie dotyczy ani takie z piersi ani modyfikowane się wypowiem
Futer nie lubie, ale butki skórzane

[(t)asia]

onyks super z tym pokojem. Lubimy takie informacje =) Troszeńkę Ci jeszcze zostało co prawda ale przynajmniej będziesz spokojna o ten pokój.

Napisane przez ButterBear

Siemienia lnianego

Taaa... i właśnie dlatego zostałam matematykiem =)

Napisane przez ButterBear

No dla mnie też nie...
Nikitko, zróbmy sobie alternatywną dyskusję

Ja się zapatrujecie na temat prawdziwych skór i futer?

No to z Nikitą czy wszyscy mogą się udzielić? Bo ja na przykład futra bym nie ubrała. Ale jeśli komuś nie przeszkadza to niech nosi. A buty faktycznie staram się kupować skórzane zawsze...Ja przestałam się zafiksowywać na takie drażliwe tematy jakiś czas temu jak się okazało że moje poglądy są inne niż oczekuje tego większość.

[dodaja]

Napisane przez onyks

Dbaj o siebie

Ja też... ale to marzenie, u mnie dodatkowe kg poszły w uda i biodra, a nie brzuch i będzie ciężko się tego pozbyć. Ale sama jestem sobie winna....nikt nie kazał mi jeść po kilka pączków dziennie

Skąd wiesz jak będzie u Ciebie? Siostra mojego tż w pierwszej ciąży utyła blisko 30 kilogramów i po chyba 6 czy 7 tygodniach wchodziła w swoje jeansy rozmiar 36 Nie wiem czy miała takie szczęście czy może należy mieć nadzieję? (sama ją mam )

Napisane przez (t)asia

Kiedyś na śniadanie jadłam płatki z łyżką siemia lnianego (jak to się odmienia?) i chyba trzeba do tego wrócić. Powiem wam szczerze że jak zjem rano śniadanie to później szybciej się głodan robię. A tak bez śniadanie to mogę i cały dzień.

A co do pracy... nawet nie piszę jak się skończyła historia z moją pracą i obroną..

Wiesz, że mam trochę podobnie? Jak zjem np już o 6 czy nawet 7 to potem chodzę do wieczora i wciąż coś podjadam. Dlatego jak wstaję i pracuję w domu, to trochę się wstrzymuję, wypijam sporo płynów (ze względu na jelita) i dopiero zjadam

Siemię lniane jadam każdego dnia, też ze względu na jelita. W ziarenkach, takiego parzonego nie mogłam przełknąć ze względu na konsystencję

??

Napisane przez onyks

Zapomniałam napisać:
Pamiętacie jak pisałam, że bardzo mi zależy żeby po cc mieć "pokój rodzinny" żeby tż mógł ze mną zostać?
W najbliższym szpitalu gdzie prawie wszystkie znajome dziewczyny rodziły jest taki pokój i płaci się 300 zł za pobyt po porodzie sn, a 500 zł po cc.
I zadzwoniłam do Bydgoszczy, tam gdzie będę rodzić żeby zapytać czy mają coś takiego. Przemiła położna oddziałowa poinformowała mnie, że wszystkie sale są po remoncie, 2 osobowe z łazienkami, ale dla mnie przygotują tą salę (nieodpłatnie) jako 1 osobową + miejsce dla osoby towarzyszącej Strasznie się ucieszyłam bo sen z powiek spędzała mi wizja, że nie będzie takiej możliwości albo będzie taka sala ale zajęta...
Ogólnie pani była taka miła, zapraszała i zapewniała "czekamy na panią", że miałam ochotę gnać rodzić od zaraz

Przywracasz wiarę w polską służbę zdrowia

Napisane przez blonde_hair

Ja tez mam problemy z zoladkiem (kiedys leczylam wrzody na dwunastnicy) i czesto bóle nawracaja zwłaszcza w okresie wiosennym i zimowym...choroba wrzodowa tez moze byc na tle nerwowym...no ale niestety w tych czasach o stres nie trudno...
Masz jakies leki?

Mam brać controloc, na czczo.

Mogę wiedzieć jak zdiagnozowali Ci wrzody ? Robili Ci gastroskopię?

Napisane przez onyks

Oj chciałabym wrócić do normalnej figury, ale zobaczymy

Jak będziesz tego bardzo chciała to wrócisz

[ButterBear]

Napisane przez mysia1986

z racji tego , że mnie równiez mleko nie dotyczy ani takie z piersi ani modyfikowane się wypowiem
Futer nie lubie, ale butki skórzane

Mhm...mi chodziło bardziej o skórzane kurtki itp.

Napisane przez (t)asia

Taaa... i właśnie dlatego zostałam matematykiem =)

A ja filologiem

Napisane przez (t)asia

No to z Nikitą czy wszyscy mogą się udzielić? Bo ja na przykład futra bym nie ubrała. Ale jeśli komuś nie przeszkadza to niech nosi. A buty faktycznie staram się kupować skórzane zawsze...Ja przestałam się zafiksowywać na takie drażliwe tematy jakiś czas temu jak się okazało że moje poglądy są inne niż oczekuje tego większość.